Cytat:
Uzbrojonego cywila zaczynasz już stawiać na równi z wyszkolonym żołnierzem przygotowanym do trudów wojny.
Gdzie?! Powtarzam, że człowiek, który potrafi obsłużyć broń i z niej strzelał jest przydatniejszy od człowieka, który prawdopodobnie broni nie widział na oczy. (spytaj się na ulicy, kto widział prawdziwą broń) Nie dorabiaj sobie własnego zdania tylko czytaj co ja pisze, bo to robi się już cholernie nudne.
Jestem zdziwiony, że nikt jeszcze nie napisał, że namawiam do przemocy, bo chce wolnego dostępu do broni.
Cytat:
Zresztą jak cywil uzbrojony może być pożyteczny na polu walki? Dostanie koordynaty od oficera i co?
I będzie umiał odbezpieczyć broń i z niej strzelić, tylko oto mi chodzi. Nigdy nie pisałem, że ma iść w pierwszej linii, aby zająć jakieś miejsce.
Cytat:
:rolleyes: a oni to nie.
Taką minę to ja mam, jak czytam te teksty.
Skończmy już z tym wujkiem, nigdy tego nie pisałem. Tak będzie mi łatwiej. Oszczędź mnie.
Cytat:
Wraz ze wzrostem dostępu do broni palnej zwiększyły się przywileje policji czy też innych służb, poszły większe pieniądze na szkolenie i kamizelki, dodatkowo zwiększono kary na użycie broni. Ale Ty widzisz tylko cywila, który chyba przemienił swój dom w twierdzę, z każdego okna streczy lufa karabinu, kobiety w torebkach noszą pistolety a każda próba rabunku czy napaści kończy się tekstem - "Chcesz kulkę fra..." ze strony cywila, który jest niczym rewolwerowiec na Dzikim Zachodzie, sięga po broń nim Ty zdążysz mrugnąć.
I znowu sam dorabiasz sobie jakąś teorie. Nigdy nie pisałem o noszeniu broni na wierzchu, wystawianiu na oknie niczym snajper. Chodzi oto, aby każdy miał gdzieś w domu do niej dostęp i mógł użyć w sytuacji kryzysowej. ZAWSZE broń będzie lepsza od noża czy kija. Szanse wielokrotnie wzrastają, więc nie mów mi, że wzrosłaby przestępczość, bo przestępca miałby łatwiejszy dostęp. Trzeba być zidiociałym przestępcą, aby po zazwyczaj kilkukrotnym odnotowaniu na policji iść po broń, której nie dostaniemy, a jeślibyśmy dostali, to strzelać. Przecież ona jest rejestrowana.
W dodatku KNP ma w programie postulat, który mówi o tym, aby policjanci otrzymali większe kompetencje, ale to podobno chytry plan podporządkowania sobie policji i zrobienie państwa policyjnego. Właśnie tak!
Kobiety powinny bezprecedensowo nosić broń przy sobie. Często słyszy się o gwałtach czy napaściach na kobietę. Sam widok broni dla gościa, który kradnie torebki byłby przerażający. (już nawet wiem co napiszesz - on też miałby wtedy broń! odsyłam cię więc do cytatu wyżej)
Cytat:
Jak mam sprawdzić opowiastkę o wujku?
Statystyk też nie sprawdzisz. Ktoś przeprowadził jakiś sondaż, ale nie masz 100% pewności, że jest prawdziwy, jeśli sam go nie zrobisz.
Dobra, ja porzucam ten temat wujka, bo będziesz się z tym przepychać na kilka stron, jakby to był istotny temat.
Cytat:
Ciekawe gdzie w bloku(bo tam mieszkam) miałbym umieścić sejf? Chyba nie w ścianie, którą można przewiercić wiertarką. Zresztą jak rozumiem stać Cię na taki luksus jakim jest sejf.
W którym momencie ja pisałem, że wymagam sejfu, aby trzymać w nim broń? To była wypowiedź osoby z tamtego forum, który mówił, że to wymóg policji, który jest właśnie śmieszny. Sam jeszcze ironizowałem, że przydałby się 10-cyfrowy kod, który "ułatwiłby" wyciąganie takiej broni w sytuacji zagrożenia.
Cytat:
Masz tak bujną wyobraźnię więc może i widzisz.
Nie, to wy właśnie macie takie wyobrażenia. Ja się z tego śmieje.
Cytat:
A dziecko jest na tyle rozumne, że wie, że nie może jej dotykać czy się nią bawić. Tyle, że to co jest zakazane najlepiej smakuje.
Jeśli ktoś zostawił broń na wierzchu, załadował ją i była odbezpieczona, to się nazywa selekcja naturalna. Wcale nie byłoby mi żal człowieka, który zginął w taki sposób z rąk dziecka.
Przez długi czas bałem się użyć stwierdzenia "selekcja naturalna", bo pewnie wywoła kolejną fale śmiesznych postów.
Cytat:
Czyli jakby była tam broń to nie było by masakr?
Nie! Byłaby szansa, że ktoś mający broń mógłby powstrzymać taką osobę.
Cytat:
Wydaje się mi, że rozmawiamy o Polsce w której prawo jest inne niż w takich U.S.A...
Wprowadzimy wolny dostęp do broni i nie zmienimy prawa, które będzie w sumie karało wszystkich, którzy jej użyją. To chyba oczywiste, że zmiana prawa jest w takiej sytuacji konieczna...
Cytat:
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest fakt, że chęć opierania broni opiera się w tej dyskusji na założeniach:
- wybuch wojny
- napad, włamanie itd.
A na czym ma się opierać? Na tym, że fajnie byłoby mieć broń? Chodzi oto, aby wyrównać szanse między zwykłym obywatelem, a przestępcą. Sam widok broni odstrasza.
W słowie "napad" mieści się wiele innych definicji. Gwałt, pobicie, etc...