Nigdy bym nie pomyślał, że wrzucanie cytatu ze ST tyczącego się homoseksualistów i kary, jaka ich spotka za to to ironizowanie. Najwidoczniej daleko mi do zrozumienia ironii polskiej prawicy, albo też wół jest zbyt mały i potrzeba mi słonia.
Wersja do druku
Jeśli chodzi o mieszaninę rasową są jak najbardziej lecz w kwestii religijnej chrześcijanie stanowią zdecydowaną większość amerykańskiego społeczeństwa w przeciwieństwie do państw Europy Zachodniej w których procent ludności wyznającej islam zwiększa się dwukrotnie w każdym pokoleniu co przekłada się na sytuację wewnętrzną poszczególnych krajów naszego kontynentu.Amerykanie nie mają takiego problemu przy 0.5% muzułmańskiej populacji w swoich granicach.
Co w tym dziwnego?Identycznie postępują muzułmanie w krajach w których są większością z tą różnicą że zamiast oporu do przyjmowania ludzi o innych wyznaniach oni ich albo prześladują lub przeganiają z domów.
Kto deklaruje chęć pozbawienia Amerykanów tego prawa z miejsca jest skazany na porażkę w każdych wyborach.
Od momentu swojego powstania w USA każdy miał broń pod ręką i jakoś populacja tego kraju wciąż się powiększa zamiast drastycznie spadać dzięki domowym arsenałom.Ileż napadów zostało udaremnionych dzięki obywatelom mającym "gnata" za pasem o tym się już nie pisze gdyż wiadomo że jeden świr mający na koncie kilkadziesiąt ofiar jest bardziej medialny od dziennego bilansu ofiar wypadków samochodowych których liczby są o wiele wyższe.
Zabronisz prawnie posiadania broni to i tak w niczym nie pomoże a jedynie się przyczyni do rozkwitu czarnego rynku.Kto chce to ją zdobędzie a jak nie to w każdym domu jest stosowna zbrojownia od kuchni na garażu samochodym kończąc.Ten który chce zabijać i tak to zrobi bez względu na powszechny czy też ograniczony dostęp do broni palnej.
Niestety ale w tym przypadku uczyniłeś nadinterpretację omawianego cytatu i przykleiłeś ją do opublikowanej przez MW treści starając się wmówić iż to ich umyślne działanie.Wszystko co zrobili to zacytowali werset ze Starego Testamentu przy zdjęciu z miejsca masakry,co osobiście uważam za wielki nietakt,ale z pewnością nie jest to przejaw gloryfikacji przemocy której doszukały się środowiska lewicowe.Takich memów w sieci są tysiące.
A gdzie ta pochwała mordercy za jego czyny?
Fotka+cytat=dowolna interpretacja i tyle w temacie.Cytat:
"Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli (Kpł 20, 13-14)".
To wielka Rosja Putina też ma poważny problem(przeszło 10% muzułmanów nie tylko gdzieś tam na zadupiach), ale Władkowi, to nie przeszkadza wszak bandziory z Kaukazu od Kadyrowa, to jedne z jego najwierniejszych psów wojny, i ulubieni siepacze/cyngle.Aha no tak zapomniałem, że rosyjscy muzułmanie są grzeczni i doskonale się asymilują, bo boją się Putina i dumnych Rosjan, którzy nie noszą rurek :rolleyes:
Liban,Jordania i Turcja przyjęły do siebie mnóstwo chrześcijańskich uchodźców z Syrii i Iraku.
W którym to państwie muzułmańskim pomijając obecnie Syrię i Irak gdzie panoszy się IS, innowiercy są prześladowani na podobną skalę, i wypędzani z domów ? chyba już nawet w Iranie(hołubionym przez polską prawicę, bo to fajni szyici i jeszcze odgrażają się Izraelowi, bo sunnitom już w tej kwestii kibicować nie wypada) i AS takie numery, to margines, choć za zmianę wyznania ciągle można tam stracić głowę.
W takim Pakistanie w niespokojnych rejonach kraju gdzie panoszą się Talibowie i raczkuję IS, skupiska innowierców są nawet pod specjalną ochroną wojska.
Generalnie jakby się przyjrzeć bliżej światopoglądowi polskiej prawicy(choć nie tylko polskiej) i fundamentalistów islamskich można dostrzec wiele podobieństw- fanatyzm religijny,pogarda dla demokracji i wszelakich regulacji, kult siły i broni, nienawiść do homoseksualistów,Żydów,Izraela,USA.....generaln ie ksenofobia itp a baba to powinna siedzieć w domu i dzieci bawić,gotować,prać, domem się zajmować itd
Czyli pomijając AS(która jest jednym z najbardziej fundamentalnych państw muzułmańskich) wszystko to państwa mocno niestabilne, pogrążone w chaosie,lokalnych konfliktach gdzie panoszą się różni watażkowie i bandy/grupy pokroju IS itp, a w takiej Erytrei z tego co kojarzę dominującym wyznaniem jest jednak chrześcijaństwo.Poza tym mamy masę państw muzułmańskich, dość stabilnych gdzie chrześcijanie, i inni innowiercy(nawet Żydzi) nie borykają się z takimi problemami.
Różnica między Pakistanem a AS jest taka, że w AS to 'prześladowanie/dyskryminacja' innowierców ma inne formy i jest w zasadzie z urzędu, a w Pakistanie to raczej działalność fundamentalistów, których państwo jednak stara się tępić.
Mimo wszystko w tureckich obozach ciągle przebywa prawie 2mln uchodźców.
Prześladowanym to bez większej różnicy czy doznają cierpień z rąk fundamentalistów w krajach niestabilnych czy też ze strony samego świetnie prosperującego państwa.W tym drugim przypadku to jeszcze gorzej gdyż napiętnowania odbywają sie za zgodą władz i ich pełnym poparciu.Śledząc nastawienie władz Arabii Saudyjskiej wobec ludzi odmiennych wyznań mamy do czynienia z działaniami jakie można zaobserwować w Korei Pł. lub Chinach ale czarne złoto skutecznie zamyka usta największym obrońcom praw człowieka na tym globie.
Ok, tylko, że dyskryminacja innowierców nawet w takiej Arabii Saudyjskiej, szyickim Iranie.... itp najbardziej fundamentalnych krajach muzułmańskich(zazwyczaj rejonu zatoki perskiej), to jednak ciągle zupełnie co innego(zarówno pod wzgl formy jak i skali) niż to co wyprawia IS itp organizację,bandy... które się panoszą w tych niestabilnych, pogrążonych w lokalnych konfliktach państwach Afryki,Bliskiego Wschodu....
To niestety prawda.
Tylko, że katolik katolikowi nie równy, podobnie, jak muzułmanin muzułmaninowi nie równy.
http://www.tolerancja.pl/?islam-w-ameryce,95
Odpiszę zbiorczo na te trzy posty jako, że tyczą się jednej kwestii.
Czyli można powiedzieć, że pan Trump niczym nie różni się od muzułmanów w tej kwestii i kraj, który reprezentuje i który uwielbia rozsiewać ziarna demokracji nie patrząc na glebę traci powoli swój status kraju kwitnącej demokracji. Po drugie - masz rację, że każdy od początku istnienia Stanów miał broń i ,że próba pozbawienia jej kończy się polityczną porażką. Zresztą czy powszechny dostęp do broni zwłaszcza tej automatycznej zwiększył bezpieczeństwo czy też dał złudne poczucie, że ono istnieje. Oglądając wieczorne wiadomości na Superstacji można było się dowiedzieć, że napastnik kupił przed strzelaniną legalnie broń w sklepie. Dostęp do czarnorynkowej broni mimo wszystko jest utrudniony w przeciwieństwie do sklepów, gdzie karabin można kupić od ręki. Po trzecie - nie przypuszczam, aby ktoś prowadził statystyki oparte na udaremnienie przestępstwa dzięki posiadaniu przy sobie broni, więc jest to tylko założenie. Chyba, że potrafisz to udowodnić.
Chyba normą stało się nadinterpretowanie słów prawicy, bo tym, jak wykonuje ona blamanż. Zresztą nawet nie mają zamiaru za niego przepraszać.
Jeżeli takowej dokonałem powinieneś wyprowadzić mnie z błędu i pokazać poprawną analizę fotki+ cytatu z Księgi Kapłańskiej odnosząc się do wydarzeń do, których nawiązuje fotka. Jeżeli nie jest to gloryfikacja przemocy to jest to, co? Bo na pewno nie hołd oddany ofiarom, czy też wyrazy współczucia dla ich bliskich. W takim razie, co? :hmm:
A tymczasem, w Francji nastąpił kolejny akt ubogacenia kulturowego... Przez niepoprawnych (?) nazywany "aktem terroru"
http://fakty.interia.pl/raporty/rapo...ru,nId,2218257
Czy ubogaceniem kulturowym można nazwać Polaka, który w UK na ulicy bije do nieprzytomności przypadkową osobę, a następnie rzuca ją pod nadjeżdżający autobus? W rozumowaniu prawicy zapewne tak, skoro uwielbia wykorzystywać takie zdarzenia, aby pokazać, jak dana kultura jest zła, i jakie to korzyści osiągniemy pozbywając się jej z kontynentu. Przypisywanie wszystkich możliwych niegodziwości jednej kulturze patrząc takie działania mija się z celem i jest krzywdzące. Nie sądzę, aby chcielibyśmy być postrzegani jako osoby nadużywające alkoholu i skoro do przemocy, a przyjeżdżających do naszego kraju ostrzegano przez rasizmem i ksenofobią ( takie ostrzeżenie wystosowało brytyjskie MZS) patrząc na działania jakiegoś niewielkiego procentu naszych rodaków.
Pani rzecznik, być może ma więcej informacji lub też z racji pełnionej funkcji używa takich wyrazistych określeń. Czy więc w takim razie każde zabójstwo policjanta jest aktem terroru czy tylko to? Oczywiście można to rozpatrywać z perspektywy informacji, że do zamachu przyznało się PI, ale nie należy zapominać, że tego typu organizacje gotowe są przypisać sobie każde działanie, które podniesie ich prestiż w oczach członków, zwolenników i sympatyków. Proponowałbym wstrzymać konie i poczekać na większą liczbę sprawdzonych informacji nim zacznie się ferować wnioski, chyba, że znów wystarczy jedno zdjęcie z niewiadomego źródła, aby ugruntować swoje poglądy.
Gdyby katolicy zachowywali się jak islamiści, to czy lewica by ich polubiła?:P
Znalazłem fajne wyjaśnienie fragmentu Koranu:
Koran: Sura 9, Werset 111- Zaprawdę, Bóg kupił dusze wiernych i ich majątki, w zamian za to że otrzymają oni Ogród Raju. A oni walczyć będą w służbie Allaha i zabijać będą, i będą zabijani, zgodnie z umową im daną…....
Oto tajemnica wiary muzułmańskiej odsłonięta w jednym, niewielkim wersecie.
Każdy, kto walczy w służbie Allaha, ma zapewnione miejsce w raju bez względu na to,
jak bardzo niegodne życie wiódł do momentu podjęcia walki i nagłej śmierci. Werset ten odpowiada również na pytanie, dlaczego w czasie ataków terrorystycznych bardzo często giną niewinni muzułmanie. Powodem, dla którego dopuszcza się zabijanie niewinnych, jest inszallah, czyli wola Allaha, do którego należy życie i mienie wszystkich muzułmanów.
Ponadto śmierć w boju dla Allaha daje możliwość natychmiastowego dostąpienia wrót raju. Obecność niewinnych postronnych muzułmanów w momencie eksplozji nie może być przypadkowa – uważa się, że zawsze jest to wola Allaha.
Zachowywali w jakim sensie?
Podchodzili do wiary w bardzo dosłownym sensie? Bo tutaj można wyróżnić dwie różne postawy.
Czy też chodzi Ci o działania terrorystyczne? Bo istnieje także terroryzm chrześcijański choćby w Indiach.
Nie wiem czy lewica ich lubi czy też nie i ciężko mi jest wypowiadać się w jej imieniu, ale bardziej powiedziałbym, że stara się dokonać "segregacji" wyznawców Islamu, a nie wrzucać ich do jednego worka z napisem zagrożenie, jak czyni to prawica.
Co do wersu Koranu - Sura 9 - https://pl.wikipedia.org/wiki/At-Tauba - została ona objawiona tuż przed bitwą i jej wersety zwane są również "Wersetami miecza". Okoliczności jej powstania tłumaczą sens zawarty w tych surach. Po drugie - autor dokonał nadinterpretacji tekstu. Werset milczy o tym, co się stanie z muzułmanami, którzy zginą z rąk innych muzułmanów. A znając genezę Sury 9 można bez większych problemów zrozumieć, że "A oni walczyć będą w służbie Allaha i zabijać będą, i będą zabijani," odnosi się do nadchodzącej bitwy, w której to zginą walczący za Allacha. Co ciekawe autor owej interpretacji pisze wcześniej tak:
Zabójstwo drugiego muzułmanina jest zawsze czynnością zabronioną, ale zabicie niewiernego politeisty jest uczynkiem zalecanym i chwalebnym, jeśli nie ma okoliczności przeciwstawnych temu w danym momencie (np. oficjalne zawieszenie broni).
Nie wspomina też nic o tym, że nawet niegodziwi za życia znajdą odkupienie w Raju, tylko dla tego, że zginęli walcząc w imię Allacha.
Chociaż sam autor pisze w części pierwszej, że studiował Koran, przeglądał strony islamskie myli się posługując się złym tłumaczeniem tego wersu:
Bo słowo "przyjaciel" po arabsku znaczy Ałlijai i oznacza coś zupełnie innego - https://islambeztajemnic.wordpress.com/tag/koran-328/Cytat:
Koran 3:28 Nie bierzcie niewiernych za przyjaciół swoich wybierając ich ponad wiernymi. Kto to czyni nie ma on więzi z Allahem chyba że czyni to aby chronić się przeciwko niewiernym biorąc ich jako swą ochronę. Allach ostrzega was przed sobą samymi. Od Allaha zależą wasze losy.
A, co do wyrywanie odpowiednich cytatów do podparcia swojej tezy to działa to w obie strony - w Holandii dwaj youtuberzy czytali "Koran" na ulicy - https://www.wprost.pl/526896/Zaskaku...Koran-z-Biblia , w Polsce był ten sam eksperyment - http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1...ienawisci.html więc kij ma dwa końce.
Nie sądzę, aby ktokolwiek na forum znał arabski literacki, jest z wykształcenia arabistą, aby mógł dokonać właściwej interpretacji tej księgi, ale stereotypy są silniejsze od chęci poszukania czegoś więcej, aby utwierdzić lub też odrzucić narzucaną interpretację danych słów.
@szwejku - prosiłbym o wrzucanie źródła skąd czerpiesz informację. Odnalazłem skąd jest fragment i o ile autor raczył na samym końcu zauważyć pewne kwestie o tyle umknęła mu sama geneza powstania tej religii, która jest ważna, aby zrozumieć skąd wzięły się takie fragmenty.
http://solidarni2010.pl/32876-janusz...mitow-cz2.html - jak się nie mylę korzystałeś z części trzeciej.
Jak lewica lubi islamistów najlepiej widać na przykładzie lewicowych(a wręcz komunistycznych) bojówek kurdyjskich(zasilanych przez ochotników o lewicowych poglądach z całego świata w IFB,LOR..... jest tam nawet jedna Polka) które na chwilę obecną są siłą najbardziej dającą się we znaki IS.
https://linksunten.indymedia.org/image/161588.jpg
https://linksunten.indymedia.org/image/161585.png
https://news-images.vice.com/images/...put-quality=75
http://i.imgur.com/Hv6WZKV.jpg
Ech ci anarchistyczni błędni rycerze walczący z islamistami na Bliskim Wschodzie a w Europie ich witający z otwartymi ramionami o.O
W tym linku zabrakło jeszcze różnicy wzrostu i wagi pomiędzy muzułmanami...Nie wiem w jakim celu go zamieściłeś.Zgodnie z Konstytucją wszyscy obywatele USA są sobie równi pomimo różnic wynikających ze statusu społecznego osiągniętego dzięki wykształceniu i przedsiębiorczości lub ich braku.
To co widzisz czyli (że znów się powtórzę):fotka+cytat=dowolna interpretacja mema.
Jednak jeśli naprawdę jesteś zaintrygowany powodem dla którego ów wpis się pojawił na portalu MW zwyczajnie się z nim skontaktuj i poproś o wyjaśnienie zamiast wymyślać teorie do których sam się ustosunkowujesz.
Ależ skąd.Trump chce wdrożyć w życie te same zasady którymi się kierują władze Australii przed muzułmanami.
http://www.latimes.com/opinion/opini...619-story.html
http://www.vpc.org/studies/justifiable.pdf
Tak jak cała lewica są zagorzałymi zwolennikami multi-kulti, a z otwartymi ramionami witają raczej tych, którzy w ich mniemaniu uciekają przed prześladowaniem ze strony islamistów,przed wojną itd a coby nie mówić, to w przypadku uchodźców konkretnie z Syrii i Iraku zazwyczaj tak właśnie jest(tylko, że ci przebywają najczęściej w obozach w Turcji,Libanie,Jordanii łącznie w liczbie przeszło 4mln, do UE dostaję się garstka), co innego masa imigrantów z Afryki Północnej i stabilniejszych państw bliskiego wschodu, którzy na tej fali chcą się dostać do UE(co zabawne tych do UE dostało się najwięcej).
Dla takich anarchistów(czyli obecnie chyba najbardziej skrajnego i wojującego odłamu lewicy) ISIS itp grupy, to wcielenie największego zła,idealny wróg klasowy,ideowy..... reprezentujący niemal wszystko przeciw czemu występują.
W celu uświadomienia Ci, że muzułmanie niedługo wyjdą po, za te O,3 czy też 0,5% w Stanach.
Powód jest mi wiadomy, ale stwierdziłeś, że moja interpretacja jest niewłaściwa, przy czym sam nie pokusiłeś się o inną. Czyżby było to aż tak trudne pokazanie, że można to zinterpretować nie opacznie?
Władze Australii zapłaciły parę ładnych mln. dolarów, aby jak się nie mylę Birma przyjęła 4 muzułmanów. Może i metody są skuteczne, ale za to bardzo drogie :D
http://wyborcza.pl/1,75399,18698348,...za-55-mln.html
Kilkanaście milionów w zamian za święty spokój to dobra inwestycja która w połączeniu ze stanowiskiem australijskiego rządu wobec imigrantów (patrz Julia Gillard) daje prawo do patrzenia z optymizmem w przyszłość.
Zresztą jak wypali unijny pomysł to my rownież zabulimy podobną kasę w przeliczniku 250tys. euro za łebka.
Raczej o karę za nie przyjęcie "uchodźców".
No tak pozostali nie będą się rozmnażać.
Ależ wyraznie zaznaczyłem pogrubioną czcionką żeś nadinterpretował mema przedstawiając swoje słowo jako stanowisko MW.Żeby zaoszczędzić czasu wskaż w którym miejscu autorzy "przyklaskują" mordercy?Co do mnie już się wypowiedziałem na ten temat.
Oj GW czyli michnikowska manipulacja której padłeś ofiarą.Po pierwsze nie zgadza się waluta (powinne być dolary australijskie).Po drugie władze Australii nie przekazały w/w kwoty rządowi Tajlandii a natomiast IOM (International Organisation for Migration) w celu pomocy nielegalnym imigrantom na terenie...Tajlandii.Po trzecie do tej pory przekazano na ten cel 2.5 mln dolarów australijskich.Zmień zródło informacji a najlepiej poszperaj w anglojęzycznych mediach.
http://www.phnompenhpost.com/nationa...efugee-funding
http://www.abc.net.au/news/2016-06-0...ng-cut/7472966
https://www.cambodiadaily.com/news/n...nauru-2-92886/
Wracając natomiast do polityki imigracyjnej prowadzonej przez najmniejszy kontynent to właśnie owe ostre prawo miałem na myśli które stoi w całkowitej opozycji z europejskimi metodami zwlaczania kryzysu związanego z uchodzcami.
Kiedy to się stało gdyż jedyne na co się zgodziła obecna premiera to respektowanie umowy zawartej przez poprzednią ekipę z Brukselą w kwestii uchodzców z mocnym zaakcentowaniem iż to się stanie ale na naszych warunkach.
Turcji UE zgodziła się zapłacić haracz w wysokości 3mld euro z czego nam przypadnie 53 mln z tej sumki.
Sądziłem, że największą bolączką prawicy jest model rodziny muzułmańskiej, która pod względem ilości dzieci deklasuje rodzinę chrześcijańską.
A, ja o coś prosiłem zwykłą czcionką.
Po pierwsze - sam nie dokonuj manipulacji, bo Australia podpisała umowę z Kambodża, a min. wspomina o tym artykuł z GW i odnosi się on w całości tylko do tego państwa i związanymi z tym działaniami. Po drugie - tu przyznaję Ci rację, nie zgadza się wymieniona kwota.
Po trzecie - sąsiadami Australii (przez morze) są państwa bardzo biedne i słabe. Nie sądzę, abyś znalazł w bliskości Europy państwa podobne do Papui Nowej Gwinei czy Nauru. Inna jest też skala napływu uchodźców do Europy. Kolejnym problemem są państwa skąd przybywają nielegalni migranci, a które to nie chcą ich przyjmować z powrotem do siebie. Mimo bicia w dzwony przez prawicę wielu migrantów odsyłanych jest do swoich krajów, ale z racji wymienionego wcześniej powody oraz kosztów jest to proces dość powolny.
Po czwarte i najważniejsze - odsyłanie migrantów bez zlikwidowania przyczyn czemu to robią w niczym nie pomoże w przyszłości. Chcąc to robić trzeba działać dwutorowo, bo co z tego, że w tym momencie napływ będzie mniejszy skoro w przyszłości może znów wzrosnąć.
I o ile dobrze mi wiadomo tak się stało. I gdyby nie opieszałość Włochów i Greków w Polsce mielibyśmy już setkę uchodźców.
No cóż, Turcja będzie od tej pory trzymać mocno Europę za genitalni i ściskaj je kiedy ze chce. No cóż, ale tak to jest, gdy jest brak współpracy pomiędzy państwami oraz, gdy wychodzą minusy prowadzenia polityki otwartych drzwi od lat sześćdziesiątych XX wieku.
Jedzcie i dajcie jeść innym;)
http://blogpublika.com/2016/07/10/wa...a-wieprzowiny/
Tylko tak dalej...:devil:
Z potopu politycznego wodolejstwa który zalał światowe media o solidarności z ofiarami,władzami Francji,zwiększeniu bezpieczeństwa oraz intensyfikacji działań skierowanych przeciwko ISIS (które można było usłyszeć po wcześniejszych atakach terrorystycznych we Francji lub Belgii) a nawet wyrazach oburzenia i potępienia jedyne sensowne wypowiedzi padły z ust naszych rodaków:
http://www.tvn24.pl/polscy-politycy-...,661266,s.html
http://www.tvn24.pl/atak-w-nicei-gen...,661296,s.html
http://www.kresy.pl/wydarzenia,spole...europy-eurabii
A tak przy okazji gratulacje dla francuskiej policji która przepuściła "dostawcę lodów" w ciężarówce bez agregatu chłodniczego...
No i minęła praktycznie doba od wczorajszych tragicznych wydarzeń a jakoś nie słyszałem żeby francuscy imamowie potępili działania "samotnego wilka".Chyba byli zbyt zajęci indoktrynowaniem kolejnych "bożych wysłanników"...
Trwa ubogacanie kulturalne Zachodu. Tym razem w Niemczech...
http://newsroom.salon24.pl/721236,af...gu-w-niemczech
Pocieszające, że tym razem zastrzelili gada...
Z roku i na rok zgromadzenie przybiera na sile i tylko szkoda że podobnych uroczystości celebrowanych przez chrześcijan nie ujrzymy w krajach muzułmańskich:
Nie wiem co masz na myśli Zającu pisząc, że podobnych chrześcijańskich uroczystości nie ujrzymy w krajach muzułmańskich, że tak licznych ? bo w zdecydowanej większości państw muzułmańskich chrześcijanie jak najbardziej mogą celebrować publicznie swoje święta.
Egipt
http://english.ahram.org.eg/Media/Ne...320626-132.jpg
http://www.traveljournals.net/pictur...suef-egypt.jpg
http://media.gettyimages.com/photos/...re-id484558829
http://www.middleeasteye.net/sites/d...sition=elastic
Liban
http://c8.alamy.com/comp/FW0M9M/leba...ion-FW0M9M.jpg
http://c7.alamy.com/comp/FW0MA2/a-ge...ion-FW0MA2.jpg
Pakistan
http://wpmedia.news.nationalpost.com...trip=all&h=465
http://blogs.pjstar.com/eye/files/20...almsunday9.jpg
http://www.star-fish.org.uk/photos/DSC_2491a.jpg
Irak
https://pbs.twimg.com/media/CBPiBnUWAAAC9xe.jpg
http://pbs.twimg.com/media/CBQ6ONgUMAELgw1.jpg
http://pbs.twimg.com/media/CBQ6ONkUwAE2HtN.jpg
Syria
https://pbs.twimg.com/media/CB0W9mwUoAEXer6.jpg
http://media.gettyimages.com/photos/...re-id516663260
Malezja
http://cj.my/wp-content/uploads/2012...-4-505x316.jpg
https://paitanmission.files.wordpres...pg?w=640&h=424
Kuwejt http://www.kmrm.net/2007_08/images/palmsunday2008_1.jpg
Choinki w centrum Ammanu w Jordanii na Boże Narodzenie
http://calendar.jo/UI/Photos/6358507436074155147.jpg
http://forum.totalwar.org.pl/image/j...GO6ysrKIh//9k=
http://aboveandbelow.info/wp-content...-in-jordan.jpg
Pakistan to fotka po bombowym zamachu na Wielkanoc,Jordania no faktycznie choinka w centrum miasta robi wrażenie,Irak z 2009(!),Syria to normalka podobnie jak Liban a gdzie Arabia Saudyjska?A przede wszystkim czy chrześcijanie w tychże krajach mają adekwatną sytuację w jakiej się znajdują muzułmanie w państwach chrześcijańskich?
Co z tego że mogą się gromadzić na ulicach skoro niewiadomo czy nie wylecą w powietrze podczas procesji?
Co nie zmienia faktu, że w Pakistanie chrześcijanie mogą się gromadzić i obchodzić publicznie swoje święta.
To w 2009r Irak nie był krajem muzułmańskim ? przypominam, że Saddama już nie było.Obecnie w Iraku tam gdzie nie ma IS nikt nie zabrania chrześcijanom podobnych praktyk.
No ale przecież to też kraje muzułmańskie, a przypominam, że w takim Libanie w toku wojny libańskiej, tamtejsze milicje chrześcijańskie dopuszczały się czystek na ludności muzułmańskiej, i to przy wsparciu Izraela :eek: i żyją sobie dalej, praktykują swoją wiarę...........
Arabia Saudyjska jest jednym z najbardziej fundamentalnych państw muzułmańskich(a dla IS to i tak grzesznicy do ścięcia),jednym z niewielu w którym chrześcijanie i inni innowiercy są faktycznie dyskryminowani,prześladowani z urzędu.
Oczywiście nie jest, ale nie popadajmy w paranoję, że w krajach muzułmańskich zabrania się chrześcijanom celebrować swoje święta(jak można wywnioskować z Twego wpisu) bo to jest po prostu nieprawda, i w zdecydowanej większości jak najbardziej mogą.
A gdyby w UE raz na jakiś czas jakiś prawicowy fanatyk odstrzeliłby,wysadził trochę świętujących muzułmanów to równowaga byłaby zachowana ?
Poza tym swego czasu wrzucałem film z Moskwy jak na ulice tegoż miasta w toku święta Kurban Bayram wylega przeszło 200tyś muzułmanów i świętuję, stwierdziłeś wtedy, że Rosja nie boryka się problemem islamizacji, bo tylko sobie świętują.
Dla przypomnienia
http://ic.pics.livejournal.com/drugo...8_original.jpg
https://www.youtube.com/watch?v=h2zm2wLKGD4
Od ostatniego wpisu mieliśmy już do dziś 7 zamachów w samej Francji i Niemczech - z czego po dwa wczoraj i dziś. Do tego przygotowania w Polsce.
Dzisiaj przełamali kolejną granicę - obcięli głowę kapłana katolickiego w Normandii. Powoli dzieje się to co jest w Afryce, gdzie zamachy na "niewiernych" są codziennie.
Na całe szczęście polityczna poprawność znalazła wyjście z niewygodnej sytuacji i zaczęto napastników definiować jako osobniki chore psychicznie lub będące w stanie głębokiej depresji.Można zatem odetchnąć z ulgą że to nie islamiści...
Zapali się znicze,złoży się kwiatki,przywódcy wygłoszą górnolotne przemówienia o sile i jedności Europy,Bruksela może nawet potępi akty terroru lub nawet pokaże polityczny pazur by wyrazić oburzenie wydarzeniami ostatnich dni,ustawi się flagi na FB (dziś to już będą trzy:somalijska,francuska i niemiecka) a potem do kolejnego razu...:rolleyes:.
I raz jeszcze zadam pytanie retoryczne:Czy ktoś odnotował przypadek aby islamski duchowny żyjący i nauczający w Europie potępił akty terroryzmu jakie się dokonały na naszym kontynencie a może jakieś głosy wzburzenia od społecznośći muzułmańskich (bynajmniej nie mam tutaj na myśli opinii o azylowym lokum lub wysokości świadczeń socjalnych)?
Przyjdzie zwyczajnie przywyknąć do ponurych statystyk działalności muzułmańskich młodzieńców w stanie depresyjnym tak jak przywykliśmy do liczb rannych i zabitych w wypadkach samochodowych podawanych na koniec każdego tygodnia...No chyba że coś się zmieni w mentalności przywódców lub do głosu dojdzie sama ulica.
Ciekawe, czy ktoś wpadnie na pomysł, by rodziny europejskich dżihadystów były pozbawiane majątku i odsyłane do kraju pochodzenia... Wtedy sami ziomkowie pilnowaliby swoich. Myślę, że coś takiego jest możliwe, trzeba tylko wyrzucić za burtę politpoprawność :P
Niemców i Francuzów niespecjalnie żałuję. Głosując na rządy z lewicową ideologią sami sobie zgotowali ten los... Np.
https://www.youtube.com/watch?v=JmJcxK4ayvw
Rozumiem jeszcze pomysł aby tak robić z rodzicami nieletniego, ale ogólnie rodzinę? Jak na moje kiepski i dziwny pomysł, i nie chodzi mi tu o politopoprawność. Zresztą jak odesłać rodzinę która i tak przebywa w Europie nielegalnie?Cytat:
Ciekawe, czy ktoś wpadnie na pomysł, by rodziny europejskich dżihadystów były pozbawiane majątku i odsyłane do kraju pochodzenia... Wtedy sami ziomkowie pilnowaliby swoich. Myślę, że coś takiego jest możliwe, trzeba tylko wyrzucić za burtę politpoprawność :P
Chodziło mi o to, by zbiorowości imigrantów mieszkających legalnie w Europie pilnowały swych, co bardziej krewkich, ziomków... Za najgroźniejszych uważam muzułmanów, tu urodzonych, którzy "nagle" się radykalizują. Przy karze, o której pisałem, to ich własne rodziny by współpracowały z władzami, by za ich przestępstwa nie zostać deportowane i pozbawione majątku... Smutna to metoda, ale znajdźcie lepszą...
Z kolei nielegalnych zbrodniarzy należy odstrzeliwać... Pocieszające, że policje to teraz robią.
I tak mają powody by ich pilnować, zazwyczaj obrywają na wszystkim jeszcze bardziej niż rodowici mieszkańcy.Cytat:
Chodziło mi o to, by zbiorowości imigrantów mieszkających legalnie w Europie pilnowały swych, co bardziej krewkich, ziomków...
Pomijając jej skuteczność w którą wątpię to byłby to jednak niebezpieczny precedens. Nie chciałbym żyć w kraju z którego mogą cie wyrzucić bo twój brat kogoś zabił.Cytat:
Smutna to metoda, ale znajdźcie lepszą...
Uderzanie w taki sposób w legalnych imigrantów byłoby niepokojące, jak by nie patrzeć z tymi akurat trzeba nauczyć się żyć "cywilizowanie" skoro nie złamali prawa. Ale samo "wywalenie" nielegalnych imigrantów zmniejszyłoby problem choćby poprzez odciążenie służb.
Problem że to właśnie tacy osobnicy grają pierwsze skrzypce w tychże zbiorowościach które ze względu na całkowicie nowe otoczenie a obecnie otwartą wrogość miejscowej ludności skupiają się wokół jednostek silnych i charyzmatycznych mogących dać im poczucie względnego bezpieczeństwa poprzez zbliżenie się z członkami ISIS.
Radykalizowanie się autochtonicznych muzułmanów ma swoje podłoże kulturowe,ekonomiczne,socjologiczne a przede wszystkim religijne za które są odpowiedzialni lokalni immamowie rozpowszechniający radykalne hasła.To za nich w pierwszej kolejności służby danych państw powinny się wziąć i z im większym hukiem tym lepiej.Skoro to islamiści pierwsi przekroczyli granicę świętości mordując księdza w świątyni nie widzę żadnych problemów z wkroczenieniem "kominiarzy" do meczetów i wyciągnięciem za brody co bardziej krewkich duchownych na czas nieokreślony.
Napotkałem się na dokument który dumnie się tytułuje jako Kairska Deklaracja Praw Człowieka w Islamie.Podpisany przez ponad 40 przedstawicieli muzułmańskich państw stoi w całkowitej sprzeczności z naszymi prawami i poglądami:
Polecam również interesujący wywiad z syryjskim politologiem:Cytat:
W myśl Art. 24. Deklaracji Kairskiej: „Wszystkie prawa i wolności gwarantowane w tym dokumencie są podporządkowane prawu szariatu”.
Podobne w swej wymowie są też Art. 25., który za jedyne źródło interpretacji Deklaracji uznaje szariat,
oraz Art. 22. mówiący, że: „Każdy ma prawo wyrażać swoją opinię swobodnie, jednak w taki sposób, aby nie stało to w sprzeczności do zasad szariatu”.
http://kulturaliberalna.pl/2012/06/1...wiad-miesiaca/
Ja również polecam dobry wywiad z syryjskim korespondentem wojennym. Cała esencja polityki tureckiej i arabskiej wobec imigrantów i ISIS została tutaj dobrze ujęta.
http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/...ywiad-dgp.html
A, ja mam kilka zastrzeżeń, co do podanych tam informacji:
Cytat:
Wie pani, że Syria według danych statystycznych z 2008 r. była drugim krajem, który przyjmował najwięcej migrantów na świecie?
Początkowo sądziłem, że chodzi o Palestyńczyków, ale znalazłem taką informację:
- 2005-2008: Syria did not allow thousands of Palestinian Arab refugees fleeing from Iraq to enter the country.
http://elderofziyon.blogspot.com/p/all-arab-countries-except-jordan.html#.VGU1KjSG_dg
oraz:
Syria hosts the largest number of Iraqi refugees, estimated at 1 to 1.5 million, and provides them with access to public hospitals and schools but prohibits them from working. Since 2007 Syria has implemented increasingly restrictive visa and entry requirements for Iraqi refugees. Combined with the lack of employment in Syria and a relative improvement in the security situation in Iraq, this led thousands of Iraqi refugees to return to Iraq in early 2008: in May the United Nations High Commissioner for Refugees estimated that only slightly more Iraqis entered Syria each day than left for Iraq. Syria continues to refuse entry to Palestinians fleeing Iraq. At this writing, several hundred remain at makeshift camps in the no-man's-land between Iraqi and Syrian border checkpoints; with thousands more in camps on the Iraqi side close to the border.
https://www.hrw.org/world-report/200...chapters/syria
Ok, przyjmowała, ale na jakich warunkach i nie każdego, ale tego już nie dodał.
Cytat:
Mniejszość. I to głównie z terenów wiejskich. Wojna w Syrii nie zaczęła się w dużych miastach, ale na prowincji, co jest oczywistym potwierdzeniem, że to nie jest prawdziwa rewolucja – tak jak w innych krajach ogarniętych arabską wiosną. Bo tam protesty trwały w największych miastach. Mówiłem już, że przed 2011 r. Syryjczycy akceptowali świeckie rządy Asada.
Chwila, chwila - nie wiedziałem, że Al-Raka czy Damaszek są prowincją...
Protesty w Syrii rozpoczęły się 26 stycznia 2011, kiedy to Hasan Ali Akla w mieście Al-Hasaka oblewając się benzyną, dokonał samospalenia. Inspiratorem dla Syryjczyka było samospalenie Tunezyjczyka Mohameda Bouziziego, który 17 grudnia 2010 podpalił się w proteście przeciwko brakowi perspektyw na poprawę swojej sytuacji życiowej. Samospalenie Bouziziego było początkiem powstań ludowych w krajach arabskich. Z kolei samobójstwo Hasana Alego Akli nastąpiło dzień po rozpoczęciu rewolucji w Egipcie.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_domowa_w_Syrii#Przebieg_wojny_domowej_w_Syri i
Cytat:
Asad sam pochodzi z mniejszości, jest alawitą. Przejął władzę w 2000 r. po ojcu, a wcześniej wykształcił się w Londynie i zaczął reformować Syrię. Bez poparcia społecznego nie mógłby sprawować władzy przez 10 lat, a teraz utrzymywać się przy władzy przez pięć lat wojny. Podczas gdy armia syryjska rekrutuje się z większości sunnickiej.
Kłamstwo:
Kurds, Syria's largest non-Arab ethnic minority, comprise about 10 percent of the population of 19 million. They remain subject to systematic discrimination, including the arbitrary denial of citizenship to an estimated 300,000 Syria-born Kurds. Authorities suppress expressions of Kurdish identity, including the teaching of Kurdish in schools. On March 20, 2008, Syrian internal security forces opened fire on Kurds celebrating the Kurdish New Year in the town of Qamishli, leaving three dead.
On September 14 a military court sentenced 50 Kurds to six months in jail for demonstrating against the 2005 assassination of Kurdish leader Sheikh Ma`shuq al-Khaznawi. Security officials detained a number of Kurdish political activists, including Muhammad Musa, secretary of the Syrian Kurdish Left Party, and Mash`al al-Temmo and Omran al-Sayyid, leaders in the Kurdish Future Current in Syria. At this writing, all three face trial.
https://www.hrw.org/world-report/200...chapters/syria
Cytat:
Historia wyglądała zupełnie inaczej. Według dostępnych dziś danych, nawet w ONZ, wiadomo, że sarin został kupiony przez dwóch Katarczyków za saudyjskie pieniądze na terenie byłej Jugosławii. Potem gaz został przemycony do Turcji i przekazany rebeliantom, którzy dokonali ataku. Prezydent USA Barack Obama oznajmił wcześniej, że jeśli Syria użyłaby broni chemicznej, to byłoby to wystarczającym powodem do interwencji militarnej. A więc jak sprowokować Amerykę do interwencji? Właśnie przygotowując atak chemiczny i zrzucając winę na siły rządowe. Rząd syryjski natychmiast po ataku zaprosił obserwatorów ONZ, żeby zbadali tę kwestię. Bo Syria nie ma broni chemicznej, a ta, która była wcześniej, przed laty dostarczona przez Związek Radziecki, została zniszczona pod nadzorem inspektorów ONZ, co jest potwierdzone oficjalnymi dokumentami. Erdogan przekonał świat, że to reżim Asada ciemięży ludzi i trzeba siłą ten reżim obalić. Zatem była to zaplanowana akcja militarna obalenia Asada. Kiedy stworzysz kryzys humanitarny, otwierasz drzwi dodatkowo dla interwencji zbrojnej innym krajom. To jest wykreowana wojna domowa, powodująca kryzys humanitarny, który z kolei usprawiedliwia interwencję zbrojną i mieszanie się w sprawy Syrii supermocarstw, mocarstw regionalnych i lokalnych.
Kolejne kłamstwo, bo Syria zniszczyła swoje broń po ataku i to wyniku nacisków. Pociski zostały wystrzelony z terenów kontrolowanych przez Asada, a dokładnie z baz wojskowych.
Oczywiście dowodów na kupno sarinu przez Katarczyków nie ma.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Niszcza-bron-chemiczna-w-Syrii-Inspektorzy-byli-w-14-miejscach,wid,16088396,wiadomosc.html?ticaid=11775 1&_ticrsn=3
Zresztą podobno znów jest w użyciu:
http://www.tvp.info/19649643/bron-chemiczna-w-syrii-hrw-na-cywilow-spadaja-beczki-z-trujacym-gazem
Ważne jest, że Syria była na 150 miejscu według ONZ, co do przestrzegania praw człowieka. To powód do dumy?