Właśnie że przeszkadza, bo psuje całą frajdę z gry kiedy każda nacja ma jakieś ,,kontry", lub jest sztucznie dopakowana. W ROme II było idealnie, mega słabi barbariani, praktycznie worki do bicia dla legionów Rzymian czyli zgodnie z historią. W związku z czym ta wizja ,,lepszego" jest wizją jak za Stalina i budowaniem ,,lepszego jutra" wbrew woli większości.