Kabaret Limo na cenzurce. No cóż sztuka w naszym kraju jedynie zgodna z wiarą. Ja byłem ostatnio na "Mistrzu i Małgorzacie" w teatrze lubelskim, aż dziw, że nikt się nie oburzył bo po scenie latała goła aktorka i aktor. Toż to niegodne osoby wierzącej! Aż dziw tylko bierze, że dostali oklaski na stojącoNie czuję się cenzorem, postępuję zgodnie z dekalogiem. Gdyby doszło do występu Limo u nas, wstydziłabym się za nich - przekonuje.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...l#BoxSlotI3img



Odpowiedz z cytatem




