Shay Ruan - obecna ustawa lobbingowa mocno krępuję finansowe możliwość wpływania na parlamentarzystów, więc myślę że gdyby faktycznie zawód posła nie byłby związany z korzyściami majątkowymi to w Sejmie zasiadali by jedynie przedstawiciele z warstw społecznych którzy oprócz zawodu posła także i inną działalność gospodarczą wykonywaliby.
Po za tym nawet gdyby za "posłowanie" byłaby minimalna płaca, to pamiętajcie że im więcej władzy, tym większymi finansami nadzoruje polityk/urzędnik, a to zawsze stwarza możliwości by jakoś zarobić na uboczu, oczywiście nie zawsze w legalny sposób



Odpowiedz z cytatem


