1. Polska może nie jest sama w sobie Wielkim Mocarstwem, ale należy do organizacji, od której jedności zależy dobrobyt i bezpieczeństwo Europy. Mam tu na myśli UE. Zresztą, żeby położyć Rosję dziś trzeba tylko sankcji - moskalska gospodarka jest uzależniona od eksportu surowców na Zachód, w tym i do Polski. Z tego, co czytałem w Polityce, jest ponadto uzależniona od importu żywności z zachodu.
2. Nie gloryfikuję tu polskiej polityki zagranicznej doby '33-'39. Zwróciłem tylko uwagę, że jeden Piłsudzki chciał organizować wojnę prewencyjną przeciw Hitlerowi. Tylko - jak zwykle - Zachód wystawił nas do wiatru. Zastosowałem też porównanie dwóch elementów analogii - polityki Zachodu wobec Adolfa i twoich postulatów dt. naszej współczesnej polityki zagranicznej.