A co do konwoju to ciekawe jakimi kwiatkami nas uraczą obie strony. Pewnie co i raz będzie jakieś doniesienie o nie wiadomo jakiej broni w dużych ilościach widzianych z satelity. A ruskie pewnie będą kręcić do momentu aż konwój będzie na granicy.
Kijów ostrzegł już przed minami więc nie zdziwiłbym się gdyby któraś ciężarówka na jakąś wjechała.

A propo sankcji - podobnych sankcji jak Rosja nie ma zamiaru nakładać ani Białoruś ani Kazachstan, które są w unii celnej z Kremlem. Ciekawe co na to Putin?
Kazachstan czy Białoruś nie są aż tak związane z Rosją aby Kreml za nich decydował. Jakby co część potrzebnych towarów będzie mogła iść przez Białoruś więc może to celowy zabieg.