Jak Ci się będzie chciało przyjechać do Łodzi, to czemu by nie. Piwa i różańca nigdy nie odmawiam![]()
Jak Ci się będzie chciało przyjechać do Łodzi, to czemu by nie. Piwa i różańca nigdy nie odmawiam![]()
Powtórzę jeszcze raz? Po co broń na ostrą amunicję? Rozumiem, że za nic masz szacunek do życia...jak się nie czujesz bezpiecznie proszę, tyle masz substytutów broni palnej dostępnych od ręki, masz jeszcze pistolety gazowe, które mają zasięg ok 5-6m, gaz pieprzowy w spreju 1-2m zasięgu, wymień zamki w drzwiach na pancerne, zatrudnij sobie ochronę jak Kaczyński ^^
Po co nam mięso armatnie? Nie lepiej próbować ochronić takiego by ten po wojnie kraj odbudował?On byłby co najmniej zdolny do walki, (mam gdzieś argumenty, że nie trafiłby w żołnierza. byłby zdolny do walki) a ty byś się kulił w domu i barykadował drzwi.
@Dagorad - dlaczego już zakładasz wojnę? Maruderów itp? Jak wojna to kto normalny będzie siedział w domku i udawał, że nic się nie dzieje? Zboczyliśmy nieco z tematu, chodziło o bezpieczeństwo własne i rodziny w trakcie pokoju
Pamiętaj o tym, że szeroki dostęp do broni palnej przynosi ze sobą także i złe strony m.in. świr z bronią w ręku w szkole, pójdę z klamką do sąsiada itp przykłady można mnożyć. Tymczasem na typowego bandziora wystarczą w zupełności inne metody niż faszerowanie ołowiem.
(odbieram sarkazm)Myślisz, że w wypadku, nie daj Bóg, wojny wyślą do nas chłopów ze wsi? Kiedyś; teraz są zupełnie inne czasy, nawet jeśli i wyślą poborowych to będą oni znacznie lepiej wyszkoleni i uzbrojeni od człowieczka, który postanowił dać opór.Tak, na wojnie cały czas mamy do czynienia z totalnie elitarnymi jednostkami. Bo I wojna światowa, gdzie na froncie walczyło kilka milionów wojsk wcale nie zrzeszała zwykłych ochotników.
Jak na moje to szukacie dziury w całym tym całym zwiększeniem dostępu do broni palnej.
Szanuj swój język - Mów po POLSKU!
Oczywiście, że nie mam absolutnie szacunku dla życia włamywacza/bandyty i przestępcy, który krzywdzi i okrada innych.
Nie rozumiem sprzeciwów co do posiadania broni. Przecież w każdym innym kraju jest kilkakrotnie więcej broni niż u nas i się tam nie zabijają. Nie chodzą po ulicy z bronią na wierzchu i nie wzrasta przestępczość. Dalej tłumaczył nie będę, ale zapytam inaczej: co ci w tym przeszkadza?
Odbudowywał pod zaborami?Po co nam mięso armatnie? Nie lepiej próbować ochronić takiego by ten po wojnie kraj odbudował?
Ostatnio w wiadomościach była wypowiedź starszej kobiety z Ukrainy. Mówiła, że poza strzałami nic się nie zmieniło, wszyscy żyją tak jak wcześniej.Jak wojna to kto normalny będzie siedział w domku i udawał, że nic się nie dzieje?
Meczące... zwykły Janusz nie dostanie broni, bo w tamtej rozmowie przedstawiciel KNP jasno powiedział, że musiałby przejść testy. Psychiczne również, bo dla psychopaty broni nie dadzą.Pamiętaj o tym, że szeroki dostęp do broni palnej przynosi ze sobą także i złe strony m.in. świr z bronią w ręku w szkole, pójdę z klamką do sąsiada itp przykłady można mnożyć.
Jeszcze na swoją obronę, po raz kolejny daje przykład innych krajów, UE jak i USA. Rozumiałbym te obawy, gdybyśmy pierwsi na świecie znieśli zakaz posiadania broni, ale to my jesteśmy najbardziej restrykcyjnym krajem pod tym względem.
Ja natomiast myślę, że to przeciwnicy wolnego dostępu do broni szukają dziury w całym, bo jest masa faktów, które pokazują, że nic się po czymś takim nie stanie.
ps. zakażmy jazdy samochodem, w końcu tyle ludzi rocznie zabijają.![]()
Wytrzymujcie Polaków natarcia w jak najgęstszym szyku, albowiem luźni niezwłocznie ich natarcia nie wytrzymacie. Niechaj zaś żaden z was w ucieczce ratunku nie szuka, albowiem nic nie jest w stanie ujść przed nadzwyczajną koni polskich rączością i wytrzymałością.
W bitwie pod Chocimiem szarża 700 husarzy spędziła z pola 10.000-15.000 Turków, na widok czego młody osmański dowódca popłakał się z żalu i bezsilności.
Nie czytałeś może albo oglądałeś wiadomości z niedawna jak to po raz kolejny przylazł obłąkaniec do szkoły i zaczął strzelać do wszystkich?Nie rozumiem sprzeciwów co do posiadania broni. Przecież w każdym innym kraju jest kilkakrotnie więcej broni niż u nas i się tam nie zabijają. Nie chodzą po ulicy z bronią na wierzchu i nie wzrasta przestępczość. Dalej tłumaczył nie będę, ale zapytam inaczej: co ci w tym przeszkadza?
Jakimi zaborami? Nawet jeśli to te nie trwają wiecznie (vide IIwś - 5 lat okupacji), jak ktoś nie chce walczyć zawsze mu pozostaje emigracja by potem wrócić i pomóc odbudować kraj.Tak swojądrogą, jak ktoś chce walczyć z najeźdźcą to czemu do armii nie wstąpi?Odbudowywał pod zaborami?
Myślałem raczej o wojnie takiej na większą skalę.Ostatnio w wiadomościach była wypowiedź starszej kobiety z Ukrainy. Mówiła, że poza strzałami nic się nie zmieniło, wszyscy żyją tak jak wcześniej.
To o co w końcu chodzi jak nie o broni dla Janusza? Poza tym skąd pewność, że świr nie zamaskuje swoich chorób psychicznych? Wiesz, że tacy nie mają problemu z ukryciem swoich dolegliwości?Meczące... zwykły Janusz nie dostanie broni, bo w tamtej rozmowie przedstawiciel KNP jasno powiedział, że musiałby przejść testy. Psychiczne również, bo dla psychopaty broni nie dadzą.
Wcale nic się dzieje, powiedz to dzieciom w USA, które zginęły od kul świra, gdzie broń łatwo jest dostać.Ja natomiast myślę, że to przeciwnicy wolnego dostępu do broni szukają dziury w całym, bo jest masa faktów, które pokazują, że nic się po czymś takim nie stanie.
Szanuj swój język - Mów po POLSKU!
To straszne, ale to nie zmienia faktu, że dzięki wprowadzeniu broni jakaś inna osoba mogła dzięki temu przeżyć, bo miała równe szanse w starciu z przestępcą. Nie przegadasz statystyki... mamy 1 broń na 100 osób. To chyba najmniej w Europie.Nie czytałeś może albo oglądałeś wiadomości z niedawna jak to po raz kolejny przylazł obłąkaniec do szkoły i zaczął strzelać do wszystkich?
Byliśmy okupowani do 89r. Jeśli atakuje się takie państwo jak Polska, to się je anektuje, żeby czerpać korzyści albo robi się z nas marionetkę. I to, i to jest okupacja.Jakimi zaborami? Nawet jeśli to te nie trwają wiecznie (vide IIwś - 5 lat okupacji)
Mówisz o sytuacji, gdy wybucha wojna i ludzie mają wstępować do armii, czy obecnie? W czasach pokoju?Tak swojądrogą, jak ktoś chce walczyć z najeźdźcą to czemu do armii nie wstąpi?
Jeśli to pierwsze, to przecież masa ludzi i podczas I wojny, jak i II wstępowała do armii, żeby walczyć. Bitwa warszawska też zrzeszała ochotników. Jeśli chodzi o drugie, czyli dlaczego ludzie nie wstępują do armii w czasach pokoju - pomyśl i sam sobie odpowiedz.
Chodzi o broń dla Janusza, który przeszedł szkolenie.To o co w końcu chodzi jak nie o broni dla Janusza?
Jeśli świr będzie chciał kogoś zabić, to sobie załatwi broń, tak czy siak. Powtarzam, że mamy 1 broń na 100 obywateli. W Niemczech jest to 30, a masakry nie ma. Nie słychać codziennie o wariacie, który wyszedł na ulice i wszystkich zastrzelił.Poza tym skąd pewność, że świr nie zamaskuje swoich chorób psychicznych? Wiesz, że tacy nie mają problemu z ukryciem swoich dolegliwości?
Miałem na myśli to, że przestępczość nie wzrasta o 100%, wręcz odwrotnie. Dzieci zginęły, a ktoś kiedyś dzięki broni przeżył napad. Nie da się zadowolić i zapewnić bezpieczeństwa wszystkim.Wcale nic się dzieje, powiedz to dzieciom w USA, które zginęły od kul świra, gdzie broń łatwo jest dostać.
Wytrzymujcie Polaków natarcia w jak najgęstszym szyku, albowiem luźni niezwłocznie ich natarcia nie wytrzymacie. Niechaj zaś żaden z was w ucieczce ratunku nie szuka, albowiem nic nie jest w stanie ujść przed nadzwyczajną koni polskich rączością i wytrzymałością.
W bitwie pod Chocimiem szarża 700 husarzy spędziła z pola 10.000-15.000 Turków, na widok czego młody osmański dowódca popłakał się z żalu i bezsilności.
To byłby czysty debilizm wprowadzać w Polsce broń, bo ludzie są różni. Wiem to z doświadczenia jak i tego co się u nas dzieje. Jak komuś się wydaje, że każdy Polak ma poukładane w głowie, to się myli. A zaburzenia psychiczne nie trudno ukryć. Jeśli kogoś stać na wjechanie samochodem w tłum ludzi, to na pewno potrafiłby w taki tłum strzelać, co miałoby poważniejsze skutki. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby później w wiadomościach było, że np. ktoś groził sąsiadowi pistoletem, bo jego pies nasikał mu na ogródek. Serio, po ludziach można się spodziewać wszystkiego. Mi już dwa razy grożono nożem. A kiedyś na mój trawnik za płotem narobił pies baby ze straży miejskiej. Wytłumaczyła mi, że to własność gminy. Normalny człowiek nie pozwoliłby psu zrobić coś takiego w sytuacji, gdy ktoś inny to widzi. Takich nieludzkich zachowań widziałem już ogrom.
Pozwolenie na broń, to też więcej zorganizowanych grup przestępczych.
Śmieszy mnie jak niektórzy robią z siebie rambo i piszą czego by nie zrobili. Ja umiem używać broni ostrej, ale miałbym duże opory przed strzeleniem w innego człowieka. Mowa o sytuacji sam na sam, a nie wojny.
Z dostępem broni dla cywili trzeba walczyć, a nie temu pomagać, bo jak ktoś wyceluje w nas pistoletem, to nie pomoże nic innego jak negocjacja słowna. To tak nie działa, że wyciągniemy własną giwerę i gościa zastrzelimy... A jak prawie każdy cywil miałby broń ostrą, to i bandyci by się w nią obowiązkowo wyposażyli.
To nie broń jest problemem ale mentalność ludzi w Polsce. Już były czasy jak śmigano z szablą u boku i jak to się kończyło gdy się towarzystwo popiło? Rąbaniną. Nie, Polacy są zbyt nieobliczalni. Jestem za tym żeby powstały strzelnice i ludzie umieli się obchodzić z bronią, ale żeby ją mieli to jestem przeciwny. Zresztą jak bardzo chcesz to możesz mieć broń, tylko do policji trzeba wniosek, i po co Ci ona. Być może jest to czasochłonne i problematyczne ale właśnie takie ma być.
Własnie mnie to dziwi, dla k*rwinowców, debile tj dla nich pewnie z 70 % narodu nie powinno posiadać prawa wyborczego, ale już Mausera powinien miec kazdyJa np boje się bardziej debila z karabinem niż debila co tam stawia se krzyżyk na kracie
a chwalone przez kuce usa nie jest wcale bezpieczniejszym krajem od Polski, rzekł bym nawet ze dzięki takiej polityce broń wpada w ręce ludzi których nigdy nie powinni jej posiać i kończy się to co jakiś czas jakąś masakrą czy to w szkole czy to na ulicy, a to z kolei wpływa na nieco nerwowe zachowanie policji, bo kurde nie wiadomo czy murzyn, co napada se na sklepik po parę paczek fajek to zwykły lump, czy lump wyposażony w broń i rzeczy kończą się jak niedawno w niejakim ferguson.
Dokładnie, poznaniaki tak uczynili i nie buntowali się co jedno pokolenie jak bose antki z kongresówy i se porównaj jak po wyzwoleniu wyglądała siła gospodarcza zaboru pruskiego, a jak ruskiego, o austriackim nie wspominam bo dla samych habów posiadanie tej prowincji to był li tylko problem.
Jak jebnie w jej chałupę rakieta tez nie bedzie już narzekac na sytuacje na wojnieCo do ewentualnej wojny z ruskami, to cóz nie bede kłamał, wojsku się nie przydam bo wiedzy w obsłudze specjalistycznego wojskowego sprzętu, na której jest oparta współczesna wojna, nie posiadam, a kanonienfutterem nie chce zostać, wiec zapewnię zabrał bym wszystkie wartościowe rzeczy i uciekłbym za odrę i czekał aż nas nato odbije
************************************************** ************************
Dostajesz upomnienie za przekleństwa, a przy okazji język polski jest strasznie sponiewierany. Pampa
Ostatnio edytowane przez Pampa ; 23-08-2014 o 13:46
"Wielka Rzeczpospolita jest w stanie prowadzić 17 konfliktów światowych jednocześnie. Ale według nas, świat to za mało, dlatego słupki graniczne z Orłem Zwycięskim stoją już na Plutonie."
1. Pomyśl o tym, że jak w trakcie napadu jak wyciągniesz lufę to pozostali rabusie mogą Ci kosę między żebra zainstalować, z resztą mało który idiota atakuje frontalnie, zwykle ogłuszają tak więc co Ci po tej broni? Po co udawać bohatera? W trakcie włamanie to samo, nic nie usłyszysz to jest dosłownie moment i nim się zorientujesz to nic Tobie z tej broni nie przyjdzie.Miałem na myśli to, że przestępczość nie wzrasta o 100%, wręcz odwrotnie. Dzieci zginęły, a ktoś kiedyś dzięki broni przeżył napad. Nie da się zadowolić i zapewnić bezpieczeństwa wszystkim.
2. To jest oczywiste, że wszystkim się nie zapewni 100% bezpieczeństwa, ale zagrożenia możemy sobie w znacznym stopniu zminimalizować. Wystarczy się nie wychylać. Czasy kowbojów już dzięki Bogu minęły więc nie wracajmy do nich.
Szanuj swój język - Mów po POLSKU!
Czyli przyznajesz, że Polak jest głupszy od Amerykanina, Niemca, Słowaka, Ukraińca, Rosjanina. Nie potrafimy analizować sytuacji i myśleć logicznie. Jak da się nam broń do ręki, to następnego dnia wszyscy wariaci wyjdą na ulice zabijać ludzi.To byłby czysty debilizm wprowadzać w Polsce broń, bo ludzie są różni. Wiem to z doświadczenia jak i tego co się u nas dzieje. Jak komuś się wydaje, że każdy Polak ma poukładane w głowie, to się myli.
Dawno takich głupot nie czytałem. Powtarzam jeszcze raz, już pomijając USA - Szwajcaria jest najbezpieczniejszym krajem europejskim, bo mają wolny dostęp d obroni. W każdym innym kraju można takową broń nabyć o wiele łatwiej, ale nie słyszy się, aby jakiś Niemiec czy Szwajcar rozwalał całe osiedle. Przedstawiam wam statystyki, a wy wyjeżdżacie z tym, że Polak to debil. Dlaczego po wprowadzeniu wolnego dostępu do broni przestępczość spada? Moje zasadnicze pytanie. (jeśli nie dostane odpowiedzi, to nie widzę sensu wystukiwać tego samego na klawiaturze 50 raz)
Masz racje. W biednej Polszy 50% społeczeństwa to idioci, psychopaci, przestępcy i wyrżnęliby całe miasta. Strach dawać temu bydłu broń, nie?A zaburzenia psychiczne nie trudno ukryć. Jeśli kogoś stać na wjechanie samochodem w tłum ludzi, to na pewno potrafiłby w taki tłum strzelać, co miałoby poważniejsze skutki. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby później w wiadomościach było, że np. ktoś groził sąsiadowi pistoletem, bo jego pies nasikał mu na ogródek. Serio, po ludziach można się spodziewać wszystkiego. Mi już dwa razy grożono nożem. A kiedyś na mój trawnik za płotem narobił pies baby ze straży miejskiej. Wytłumaczyła mi, że to własność gminy. Normalny człowiek nie pozwoliłby psu zrobić coś takiego w sytuacji, gdy ktoś inny to widzi. Takich nieludzkich zachowań widziałem już ogrom.
Co? Jeśli ktoś jest w grupie przestępczej, to bez problemu załatwi sobie broń nielegalnie. Po co grupie przestępczej broń z rejestrem?Pozwolenie na broń, to też więcej zorganizowanych grup przestępczych.
PS. Statystyki mówią mi, że piszesz bzdury.
A Amerykanie i Europa się teraz śmieje. Ja też.Z dostępem broni dla cywili trzeba walczyć, a nie temu pomagać, bo jak ktoś wyceluje w nas pistoletem, to nie pomoże nic innego jak negocjacja słowna. To tak nie działa, że wyciągniemy własną giwerę i gościa zastrzelimy... A jak prawie każdy cywil miałby broń ostrą, to i bandyci by się w nią obowiązkowo wyposażyli.
No patrz, ale Polaki to chlejusy. Niemcy, Amerykanie, Szwajcarzy i Ruscy tacy nie są. Oni są odpowiedzialni, mądrzy i im broń wolno nosić.To nie broń jest problemem ale mentalność ludzi w Polsce. Już były czasy jak śmigano z szablą u boku i jak to się kończyło gdy się towarzystwo popiło? Rąbaniną.
Statystyki cię pozdrawiają.a chwalone przez kuce usa nie jest wcale bezpieczniejszym krajem od Polski, rzekł bym nawet ze dzięki takiej polityce broń wpada w ręce ludzi których nigdy nie powinni jej posiać i kończy się to co jakiś czas jakąś masakrą czy to w szkole czy to na ulicy, a to z kolei wpływa na nieco nerwowe zachowanie policji, bo kurde nie wiadomo czy murzyn, co napada se na sklepik po parę paczek fajek to zwykły lump, czy lump wyposażony w broń i rzeczy kończą się jak niedawno w niejakim ferguson.
Co do Ferguson - polecam materiał MaxTV News. (ta, prawak i agent ruskich, ale obejrzyj)
Zagrożenie minimalizuje się, gdy wprowadzi się wolny dostęp do broni, co potwierdzają... statystyki! Jeszcze raz przypominam, że nie jesteśmy państwem, które robi krok milowy i chce dać wolny dostęp do broni - to funkcjonuje już w wielu państwach i wszyscy żyją. Ba... państwa te uchodzą za jedne z najbezpieczniejszych.
edit: NFZ
https://www.youtube.com/watch?v=oHGypHUw4QY
Wytrzymujcie Polaków natarcia w jak najgęstszym szyku, albowiem luźni niezwłocznie ich natarcia nie wytrzymacie. Niechaj zaś żaden z was w ucieczce ratunku nie szuka, albowiem nic nie jest w stanie ujść przed nadzwyczajną koni polskich rączością i wytrzymałością.
W bitwie pod Chocimiem szarża 700 husarzy spędziła z pola 10.000-15.000 Turków, na widok czego młody osmański dowódca popłakał się z żalu i bezsilności.