Witam. Mam pytanie. jak przypisać umiejętność bohaterowi. Bo Jest podane że danym bohaterom bądź jednostkom moge przypisać umiejętność. ALe nie wiem jak![]()
Witam. Mam pytanie. jak przypisać umiejętność bohaterowi. Bo Jest podane że danym bohaterom bądź jednostkom moge przypisać umiejętność. ALe nie wiem jak![]()
Baaaardzo dziękuję !!![]()
OK, z pośpiechu musiałem przeoczyć - to i ja raz jeszcze dziękuję.
No tak, przeczytałem, ale dalej mam kilka pytań. Np. jak mam odsyłać moich generałów do stolicy aby wspomagali mnie politycznie? Bo poważnie nie wiem czy to chodzi o przesunięcie ich na mapce gry czy w tej zakładce z opcjami politycznymi jakoś.
I jeszcze - jak wybrać, czy chcemy monarchię czy republikę? I która z tych opcji jest lepsza dla takiego leszcza w tą grę jak ja ( tzn. łatwiejsza ).
I czy najlepiej utrzymywać stopień równowagi wpływu mojego rodu w stosunku do wszystkich pozostałych tak powiedzmy 50:50 ?
Będę wdzięczny za odpowiedzi - bo naprawdę w miarę korzystania z poradnika jak i Waszych rad mój poziom gry widocznie się podnosi - wczoraj,np. podbiłem niemal całą Afrykę na dole mapki ( ale gram od nowa, bo nie zwróciłem uwagi na wyspecjalizowanie prowincji i miałem problemy z finansami - a za drogo i za długo by wyszło przebudowywanie wszystkiego od nowa ).
Wybierasz armię, klikasz "Zastąp" wybierasz innego człowieka. Po turze niegdysiejszy generał trafia jako mąż stanu do stolicy.
Tylko Kartagina i Rzym mają takie możliwości i to dopiero po wojnie domowej.
Zależy od ustroju, vide poradnik.![]()
Rozumiem, thnx. A Ty jak grasz to jaki wybór preferujesz - monarchię czy republikę? ( jak już brać przykład, to od najlepszych).
Kolejny dzień - kolejna porcja pytań, trochę Was jeszcze pomęczę
1. Czy bonus % z kaplicy Marsa dla Rzymu wzrasta jeżeli będziemy mieli w prowincji kilka takich kaplic?
2. Oglądam teraz trochę filmików na YT od doświadczonych graczy i widzę np. że w ogóle nie podpisują umów handlowych. Czy jak podpiszę z kimś, kto jest blisko mojego imperium taką umowę, a po jakimś czasie ją zerwę bo będę chciał rozwijać moje państwo w tamtym kierunku - to czy ma to jakiś negatywny wpływ na stosunki dyplomatyczne z resztą państw? Jeżeli tak, to kiedy w takim razie najlepiej podpisywać takie umowy?
3. W tych filmikach zauważyłem koleją rzecz, która dla Was na pewno jest oczywista - że nie należy się sugerować podczas starć ilością armii. Tzn. do tej pory myślałem, że wybierając automatyczne rozstrzygnięcie walki trzeba zawsze brać pod uwagę to, co się tam wyświetla - czyli jakie są szanse na sukces. Jak się okazało, to nie ma żadnego znaczenia - a liczą się nasze umiejętności. Ja do tej pory tak dla bezpieczeństwa uzupełniałem maksymalnie moją armię o najlepsze ( a co za tym idzie najdroższe ) jednostki i dopiero atakowałem. Ale później miewam problemy z utrzymaniem takich armii, gdy np. trzeba je trzymać przez jakiś czas bezczynnie jako garnizon dla zachowania spokoju podbitych prowincji - i zamiast robić z nich użytek to tylko pochłaniają nakłady finansowe.
A więc - czy jest jakiś sposób realnie ocenić jaką armię nam potrzeba do różnych wojen, tak żeby ich nie rozwijać maksymalnie? Czy taka wiedza przyjdzie dopiero z czasem, jak już opanuję podstawy? A może właśnie dobrze robię rozwijając tak wszystkie swoje armie i floty?
1. Nie wiem,. ale powinno.
2. Ja podpisuje tylko z tymi z którymi nie planuje walczyć. Takimi Selkami w pierwszej turze podpisujemy z wszystkimi protektorami i wyciągamy od nich jak najwięcej kasy.
3. Ja stosuje podział na armie główne (lepsze jednostki) i garnizonowe (taniość widzę taniość). Trzeba tylko pamiętać że jak wypadnie nam niespodziewana wojna to te garnizonowe są do niczego, i potrzeba trochę czasu na uzupełnienie czymś wartościowym. Od 15 pacza mają dodatkowe znaczenie, miejsce dla generałów z poza rodziny. Jak ma się buntować to niech to będzie słaba armia. Czasami stosuje też "karawany" czyli armie w których transportuje lepsze jednostki i przechowuje dobre ale nie pasujące do danego przeciwnika, szkoda mi ich rozwiązać.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.