Oczywiście, że ma powody i powstanie państwa islamskiego jest mu jak najbardziej na rękę. Obecność takich rakiet może być dla Rosji kartą przetargową, albo też stosem złomu jeżeli wystrzelą rakietę, która zniszczy samolot koalicji. Nie sadzę by np Amerykanie bawili się w tym przypadku w dyplomację. Rakiety mają być dostarczone jeżeli np. Turcja zaatakuje Syrię. A parlament turecki przegłosował, że wojska tureckie będą mogły wkroczyć do Syrii. I to już będzie ten atak, nawet jeżeli zaatakują one pozycje islamistów? Stawiając sprawę w ten sposób to Rosja zaatakowała Ukrainę na Krymie biorąc takie kryteria za atak na państwo. Rosja stwarza więc prawo, które obowiązuje innych tylko nie ich.
Rosjanom podoba się wszystko co sprawi, że ich kraj będzie jeszcze większy a jego chwała będzie rosła choćby kosztem ich samych. Więc albo są oni ślepi albo tak głupi, że nie dostrzegają, że niszczą w ten sposób sami siebie.
Trochę więcej na temat "mapy śmierci":
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...dom#BoxWiadTxt
![]()