Ale, ateizm nie opiera się na nauce. Nawet jak nauka była w powijakach to istnieli ludzie, którzy nie wierzyli w istnienie Boga/ów. Przecież ateizm nie jest wymysłem XXw.
Jeżeli podchodzimy do zagadnienia ludzi - gigantów, to również nie mamy tego w Biblii? Chyba, że uznamy, że Goliat miał z 10 metrów wzrostu. Nauka zaś udowodniła, że istnieje choroba zwana gigantyzmem. Nie wiem zaś w jakim stopniu istnienie takich szczątków miałoby podważać teorie ewolucję, skoro sama nazwa wskazuje, że następowały zmiany, które promowały najlepsze cechy.