Nazywaj to jak chcesz, ale masz trzy zamachy na pociągi
- w pierwszy podejrzenie pada na nacjonalistów rosyjskich, jako, że pociąg jechał z Moskwy do Groznego - dziwne, że nie zgonione tego na Czeczenów jak w przypadku innych zamachów
- drugi zamach, dwa lata później - nie ma dowodów łączących go z Czeczenia, żadna grupa terrorystyczna nie składa oświadczenia biorąc za niego odpowiedzialność, a mimo to za to zostali skazani Ingusze
- trzeci zamach, znów mijają dwa lata i coPrzyznaje się do tego grupa Combat 18 - sprawdź ją sobie, po czym nagle mamy oświadczenie grupy Czeczenów dowodzonych przez Doku Umarowa. I co się dzieje?
http://www.politykaglobalna.pl/2009/...-z-wiatrakami/W scenariusz ten od początku nie wierzono na Kremlu (chodzi tu o Combat 18 - przypominam). Dziś rano portal KavkazCenter.com opublikował list od grupy kaukaskich islamistów Batalionu Męczenników Rijad-us-Saliheen (Ogrody Prawych) działającej pod auspicjami Emiratu Kaukazu, na którego czele stoi Doku Umarow. „Dziś dokonujemy sabotażu na liniach wysokiego napięcia, gazo- i ropociągach. Wiele z operacji jest w trakcie przygotowań. Wielokrotnie w odniesieniu do tych zdarzeń mówiono, że „Mudżahedini prowadzą wojnę przeciwko ruskim cywilom”, ale będziemy walczyć dalej i kontynuować nasze akty zemsty. Oświadczamy, że zrobimy wszystko co możliwe, żeby szerzyć Dżihad na terytorium Rosji, żeby atakować jej ekonomię, tak aby nie miała możliwości używania Kaukazu jako swojej bazy surowcowej”.
Data tego artykułu to 2 grudnia, jak rozumiem terroryści potrzebowali aż 4 dni by sklecić kilka zdań w których się przyznają?
http://wyborcza.pl/1,76842,7714336,K...do_Moskwy.htmlUmarow nie raz groził, że przeniesie wojnę również do miast Rosji. W 2009 r. ogłosił nawet, że reaktywuje utworzoną kiedyś przez Basajewa Brygadę Męczenników Rijad us-Salihin. Jej komendanci w ostatnich latach przyznawali się praktycznie do wszystkich zamachów, awarii, a nawet klęsk żywiołowych w Rosji. Wzięli na siebie m.in. winę za zamach bombowy ma pociąg Newski Ekspress i zaporę elektrowni wodnej na Syberii w 2009 r.
W Moskwie traktowano to jako przechwałki przywódców dogasającej rebelii. Coraz bardziej zapomniani partyzanci Umarowa zatruwali ostatnio życie głównie prezydentowi Czeczenii Ramzanowi Kadyrowowi. Kadyrow uzurpujący sobie rolę przywódcy całego, posłusznego Rosji Kaukazu nie mógł pozwolić sobie, by kilkuset buntowników psuło mu opinię niepokonanego wodza, który przemieni swój kraj z uosobienia wojennego koszmaru w sielankę. Na początku stycznia Kadyrow rozkazał więc zabić lub pojmać Umarowa.
Jak rozumiem, chociaż prokuratura rosyjska traktowała to jako czcze przechwałki, to jednak od razu pokierowała tory śledztwa na Kaukaz? Wykluczyła, że może to być grupa Combat 18, ciekawie na jakiej podstawie. Bo chcieli zaistnieć? To samo wytłumaczenie mam a propo tej grupy, który przyznawała się do wszystkiego.
Zdarza się... no cóż skoro bicie nie pomaga to nie dziwię, że ma problem.
Widocznie tak pasowało do klucza, a nie dowody, skoro zlekceważono oświadczenie Combat -18, od razu jak pojawiło się oświadczenie Czeczenów. W ciągu 3-4 dni zdołano zebrać tyle dowodów przemawiających za tym? W normalnym kraju śledztwo toczyłoby się dwutorowo, badano by oba wątki, a nie porzucało jeden.
Po drugie skoro jednak wiesz, czym jest Combat -18 to i zapewne wiesz, że działają w wielu krajach.
Po trzecie - nie myl patriotyzmu z nacjonalizmem, bo są różnice pomiędzy tymi pojęciami. Tutaj masz to ciekawie wyjaśnione - http://www.piszkulturalnie.pl/zamysl...zy-nacjonalizm
Po czwarte - w Rosji Putina można bez większych problemów dostrzec zalążki faszystowskiego państwa - http://masz99.salon24.pl/573770,faszystowska-rosja
Tu masz ciekawe przemyślenia na temat nacjonalizmu w Rosji - http://jeznach.neon24.pl/post/118757...i-nacjonalisci edytuję trochę moje stwierdzenie, że nacjonaliści i ich hasła stanowią bat na nieposłuszne społeczeństwo, które mogłoby się domagać demokratycznych zmian. Dodam, że nacjonaliści, którzy lojalnie stoją przy Putinie są wspierani i używani jak choćby Nocne Wilki, o tyle inne grupy krytykujące Putina i domagające się bardziej radykalnych działań w sprawie nie-Rosjan są straszakiem, który od czasu do czasu ląduje w więzieniu.






Odpowiedz z cytatem