Strona 114 z 127 PierwszyPierwszy ... 1464104112113114115116124 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 131 do 1 140 z 1267

Wątek: KORWiN i KNP

  1. #1131
    Cześnik Awatar Ponury Joe
    Dołączył
    Oct 2009
    Lokalizacja
    Little Poland
    Postów
    204
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    22
    Otrzymał 112 podziękowań w 54 postach
    Cytat Zamieszczone przez chochlik20 Zobacz posta
    Podczas poniedziałkowej debaty oświadcza, nagle, że swój start warunkuje wyborami w Wlk. Brytanii i może przekazać swoje głosy Kukizowi Ja bym się czuł zdradzony jako wyborca tego człowieka. Nie dość, że go popieram, wpłacam na konto partii pieniądze, to ten nagle stwierdza, że może się wycofać przed pierwszą turą. Zrozumiałbym, gdyby udzielił on poparcia Kukizowi w drugiej turze jeżeli ten by przeszedł, ale podanie się bez walki? Gdy, skończyły się wybory samorządowe i nikt z KNP nie zdobył żadnego stanowiska to Korwin stwierdził, że te wybory są mniej ważne lub w ogóle nie są istotne. Podobny argument padał ze strony Zakapiora i innych (mogę się mylić). Te olewa tuż przed samymi wyborami. Albo ktoś angażuje się na 100% i bierze w nich udział do samego końca i porażkę przyjmuje godnie, albo też je olewa i po porażce stwierdza, że nie były one aż tak istotne. Teraz trwa tłumaczenie Korwina na fb i próba pojednania się z Kukizem pod szyldem "Zróbmy to dla Polski" oraz cyniczny apel o zbiórkę funduszy na kampanię, która uzależniona jest jak się okazało do tych w Wlk. Brytanii. Jak tu nie czuć się zdradzonym? Ale, jak czytałem komentarze na fb to chyba tylko pojedyncze osoby mają do niego pretensje o to oświadczenie. Jak widać czego by Korwin nie zrobił to i tak ludzie są gotowi go poprzeć.
    Widać, że niezbyt zrozumiałeś kontekst wypowiedzi Korwina i błędnie go odczytujesz. W ostatnich sondażach p. Kukiz ma prawie dwukrotnie większe poparcie od p. Korwin-Mikke. To zapewne niemile zaskoczyło p. Korwina, gdyż obaj politycy rywalizują o ten sam elektorat. Gdyby przełożyć poparcie z wyborów prezydenckich na wybory parlamentarne, to okazuje się, że w ewentualnym, podkreślam raz jeszcze - ewentualnym, sojuszu obu panów na wybory parlamentarne to p. Kukiz stałby się motorem napędowym i miałby lepszą pozycję negocjacyjną, bo "jadąc" na swoim nazwisku miały większe szanse wejść do sejmu od p. Korwina, który obecnie balansuje na granicy progu wyborczego. Dlatego Korwin postanowił dokonać małej wolty w stosunku do Kukiza i ośmieszyć go w czasie debaty. Sprzyjało mu to, że Kukiz ewidentnie nie odnalazł się w formie debaty (dodajmy - nad wyraz żałosnej), która premiowała górnolotne hasła i obiecanki-cacanki. Jeśli ktoś traktuje poważnie możliwość rezygnacji Korwina po tych słowach, to grubo się myli. Jest to zwykła sztuczka retoryczna, która miała pogrążyć Kukiza, odebrać mu kilka procent w sondażach i wyrównać pozycje w walce o ewentualną przyszłą koalicję oby panów w w wyborach parlamentarnych. Problem jest taki, że Korwin nie przewidział reakcji konkurenta i popełnił tym samym ogromny błąd. Atakując idee JOWów, sztandarowy projekt Kukiza, bardzo mocno nadwyrężył możliwość jakiegokolwiek porozumienia po wyborach. Nie wiem jakie umowy owi panowie między sobą zawarli, ale na pewno frontalny atak na Kukiza na oczach milionów telewidzów był pokaźnym błędem, bo wizerunkowo stracą na tym obaj. Z tym, że to Korwin ma więcej do stracenia, bo jego słupki są po prostu mniejsze. Pytaniem jest, kto doradził Korwinowi taki manewr? Czy niejaki p. Wipler, który teraz próbuje ratować sytuację? A może była to spontaniczna (czy też świadoma i wkalkulowana w koszta?) decyzja Korwina w trakcie debaty? Tego nie wiem. Fakt jest faktem, że jeśli była słowna ugoda między obu panami i obietnica wzajemnej współpracy, to taka wolta jest po prostu świństwem. To Korwin zaatakował, a Kukiza wbiło w ziemię.

  2. #1132
    Szambelan Awatar Gajusz Mariusz
    Dołączył
    Dec 2013
    Lokalizacja
    Łódź
    Postów
    4 864
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 067
    Otrzymał 1 057 podziękowań w 710 postach
    Cytat Zamieszczone przez Ponury Joe Zobacz posta
    A może była to spontaniczna decyzja Korwina w trakcie debaty?
    To odpada, miał przygotowane materiały.

    "Będziemy walczyć na plażach, na polach, na ulicach. Będziemy walczyć na wzgórzach. Nigdy się nie poddamy!!!" Winston Churchill
    "Godna śmierć wystarczy za nagrodę."
    "Spartanie nie pytają ilu, tylko gdzie?" Agis II



  3. #1133
    Szambelan Awatar chochlik20
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    4 182
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    292
    Otrzymał 482 podziękowań w 340 postach
    Cytat Zamieszczone przez Ponury Joe Zobacz posta
    Widać, że niezbyt zrozumiałeś kontekst wypowiedzi Korwina i błędnie go odczytujesz. W ostatnich sondażach p. Kukiz ma prawie dwukrotnie większe poparcie od p. Korwin-Mikke. To zapewne niemile zaskoczyło p. Korwina, gdyż obaj politycy rywalizują o ten sam elektorat. Gdyby przełożyć poparcie z wyborów prezydenckich na wybory parlamentarne, to okazuje się, że w ewentualnym, podkreślam raz jeszcze - ewentualnym, sojuszu obu panów na wybory parlamentarne to p. Kukiz stałby się motorem napędowym i miałby lepszą pozycję negocjacyjną, bo "jadąc" na swoim nazwisku miały większe szanse wejść do sejmu od p. Korwina, który obecnie balansuje na granicy progu wyborczego. Dlatego Korwin postanowił dokonać małej wolty w stosunku do Kukiza i ośmieszyć go w czasie debaty. Sprzyjało mu to, że Kukiz ewidentnie nie odnalazł się w formie debaty (dodajmy - nad wyraz żałosnej), która premiowała górnolotne hasła i obiecanki-cacanki. Jeśli ktoś traktuje poważnie możliwość rezygnacji Korwina po tych słowach, to grubo się myli. Jest to zwykła sztuczka retoryczna, która miała pogrążyć Kukiza, odebrać mu kilka procent w sondażach i wyrównać pozycje w walce o ewentualną przyszłą koalicję oby panów w w wyborach parlamentarnych. Problem jest taki, że Korwin nie przewidział reakcji konkurenta i popełnił tym samym ogromny błąd. Atakując idee JOWów, sztandarowy projekt Kukiza, bardzo mocno nadwyrężył możliwość jakiegokolwiek porozumienia po wyborach. Nie wiem jakie umowy owi panowie między sobą zawarli, ale na pewno frontalny atak na Kukiza na oczach milionów telewidzów był pokaźnym błędem, bo wizerunkowo stracą na tym obaj. Z tym, że to Korwin ma więcej do stracenia, bo jego słupki są po prostu mniejsze. Pytaniem jest, kto doradził Korwinowi taki manewr? Czy niejaki p. Wipler, który teraz próbuje ratować sytuację? A może była to spontaniczna (czy też świadoma i wkalkulowana w koszta?) decyzja Korwina w trakcie debaty? Tego nie wiem. Fakt jest faktem, że jeśli była słowna ugoda między obu panami i obietnica wzajemnej współpracy, to taka wolta jest po prostu świństwem. To Korwin zaatakował, a Kukiza wbiło w ziemię.
    Każdy odczyta to na swój własny sposób, być może się myliłem, być może Ty, kto to wie
    Ja już wcześniej pisałem, chyba w tym temacie, albo w temacie o wyborach, że Korwin pewnie mocno jest zdziwiony i zazdrosny o liczbę poparcia, którą Kukiz ma większą. Czy doszłoby do ewentualnej koalicji Kukiz - Korwin? Obaj są politykami antysystemowymi jak to się określają, ale czy to wystarczy? Moim zdaniem nie, bo fakt, że Korwin wyleciał już dwa razy z partii, którym przewodniczył świadczy o tym, że nie jest zbyt skory do kompromisu. A co do podbierania punktów... to moim zdaniem Korwinowi to się nie uda. Celują co prawda w ten sam elektorat - młodzi ludzie, ale jak widać bardziej przypada im do gustu Kukiz niż Korwin. Być może jest to spowodowane tym, że Korwin okazał się nie być wcale lepszym od reszty polityków i stał się w pewnym sensie synonimem błazna. Jest też moim zdaniem rozbieżność w poglądach. Kukiz celuje w środek, a Korwin na prawo zrażając przy tym mocno osoby o lewicowych poglądach. Deklaracja jaką złożył we wtorek - dzisiaj się to ma rozstrzygnąć, jak dla mnie może okazać się gwoździem do jego trumny i niezdecydowani pójdą zagłosują na Kukiza. No i jeszcze atak na JOW-y i późniejsza wojna na słowa na portalach społecznościowych. Kukiz może stracić coś tam punktów, ale będzie to spadek nieznaczny. Być może i wypadł blado w debacie, ale moim zdaniem uplasował się na drugiej pozycji. Pierwszy raz brał udział w takiej debacie, więc kto wie, być może lepiej przygotuje się do następnej?
    Korwin na pewno próbuje podebrać elektorat co widać było przy oświadczeniu, że chętnie przytuli do partii kandydatkę SLD, ale tym atakiem na Kukiza na pewno nie podbierze mu elektoratu. A co do wyborów parlamentarnych - no cóż pewnie jak Korwin przegra to mu znowu odbije i coś palnie, ale elektorat zachwycony jego postawą (jakby było czym) zagłosuje na niego i pewnie z Wiplerem przejdą do sejmu bo nie tacy tam trafiali. Taki za nich duet don Kichot i jego wierny Sancho Pansa.

    Ten krótki wywiad pokazuje, że występuje zgrzyt na linii Korwin - Kukiz - http://nczas.com/wiadomosci/wywiad/k...ietuje-lewice/
    Przepis na idealną kawę:

    Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.

    Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
    Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
    Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.


    Księga XVI

  4. #1134
    Stara Gwardia Awatar Grogmir
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    1 608
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    36
    Otrzymał 68 podziękowań w 40 postach
    Kukiz poza JOW-ami (które są rozwiązaniem złym, z powodów wielokrotnie powołanych wyżej) nie ma niestety nic do zaoferowania, dla mnie odpada.
    A z tym, że Korwinowi kasa nie potrzebna, to chyba żart - na pewno chce coś zostawić po sobie licznemu potomstwu, poza wątpliwą sławą nazwiska rodowego (i ponoć przywłaszczonego herbu). Może dzięki temu jego córka nie będzie musiała kraść po marketach budowlanych.

  5. Następujących 2 użytkowników podziękowało Grogmir za ten post:


  6. #1135
    Podkomorzy Awatar Wonsz
    Dołączył
    Jul 2012
    Lokalizacja
    Kattegat
    Postów
    1 718
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    237
    Otrzymał 88 podziękowań w 64 postach
    Serio sądzisz, że gdyby chciał się nażreć przy korycie to głosiłby skrajnie prawicowe poglądy, a nie dołączyłby do PO lub PIS? 20 lat ciągłego dopłacania, a teraz ma ledwie 10% w parlamentarnych? Ma bodajże 73 lata, jeżeli chodziłoby mu o zysk dla siebie lub dla dzieci, to dołączyłby do którejś z głównej partii. Tym bardziej że czasu ma coraz mniej na zostawienie po sobie majątku (który zresztą już ma i to nie dzięki polityce).
    "Liczko ma gładkie i mowę kwiecistą
    Czarci ten pomiot z naturą nieczystą
    Życzenia Twe spełni zawsze z ochotą
    Da Ci brylanty i srebro i złoto
    Lecz kiedy przyjdzie odebrać swe długi
    Skończą się śmiechy, serdeczność, przysługi
    W pęta Cię weźmie zabierze bogactwo
    Byś cierpiał katusze, aż gwiazdy zgasną"


  7. #1136
    Cześnik Awatar Ponury Joe
    Dołączył
    Oct 2009
    Lokalizacja
    Little Poland
    Postów
    204
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    22
    Otrzymał 112 podziękowań w 54 postach
    Cytat Zamieszczone przez Grogmir Zobacz posta
    Kukiz poza JOW-ami (które są rozwiązaniem złym, z powodów wielokrotnie powołanych wyżej) nie ma niestety nic do zaoferowania, dla mnie odpada.
    A z tym, że Korwinowi kasa nie potrzebna, to chyba żart - na pewno chce coś zostawić po sobie licznemu potomstwu, poza wątpliwą sławą nazwiska rodowego (i ponoć przywłaszczonego herbu). Może dzięki temu jego córka nie będzie musiała kraść po marketach budowlanych.
    Nie ma rozwiązań całkowicie złych i całkowicie dobrych w demokracji. Są rozwiązania, które sprawdzają się lepiej lub gorzej, ale każde ma swoje niedociągnięcia. JOW-y nie są panaceum na całe zło polskiej demokracji. Ale są pewnym sposobem zakończenia ery wodzów, która zrodziła się po 89 roku, a w pełnych wymiarów nabrała w latach 2005-2014. Poseł RP w obecnym systemie jest właściwie nikim, jeśli nie cieszy się poparcie wodza. JOW-y mogą to zmienić. Oczywiście, że mogą również doprowadzić do zabetonowania sceny politycznej przez dwie partie, ale wewnętrzna struktura tych partii będzie zupełnie inna niż obecnie. Dzisiaj to wódz i centrala decyduje w dużym stopniu o szansach dostania się kandydata do Sejmu. W wypadku JOW decydują wyborcy. Do tego podnoszony zarzut, że JOW-y się nie sprawdziły w wyborach do Senatu jest dość naciągany, bo JOW-y to nie rewolucja, to tylko zmiana pewnych reguł wewnątrz demokracji, a na efekty takich zmian trzeba po prostu poczekać, aby mieć dostateczny materiał do wyciągania wniosków. Do tego system dwupartyjny nie jest wcale zły, a w polskich warunkach wydaje się czymś koniecznym, przy rozmyciu tradycyjnych pojęć lewica i prawica. Ale aby system taki był systemem stabilnym i bezpiecznym dla państwa, potrzeba właśnie zmiany ordynacji na JOW-y. Inaczej mamy nie dwie partie, ale dwóch wodzów walczących o władzę. JOW-y gwarantują, że partia będzie partią, a nie strukturą skupioną wokół wodza. Oczywiście nie stanie się to natychmiast, czego oczekują niektórzy propagatorzy JOW-ów. Zmiana pociąga zmianę, ale tylko rewolucja wywołuje zmianę natychmiastową. JOW-y rewolucją nie są, więc nie mogą od razu odmienić oblicza polskiej sceny politycznej. Ordynacja taka zmieni tylko wewnętrzne zasady gry, a efekty tych zmian będą dostrzegalne dopiero po upływie lat.
    Ostatnio edytowane przez Ponury Joe ; 07-05-2015 o 19:42

  8. Użytkownicy którzy uznali post Ponury Joe za przydatny:


  9. #1137
    Szambelan Awatar chochlik20
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    4 182
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    292
    Otrzymał 482 podziękowań w 340 postach
    Cytat Zamieszczone przez EliminatorT Zobacz posta
    Serio sądzisz, że gdyby chciał się nażreć przy korycie to głosiłby skrajnie prawicowe poglądy, a nie dołączyłby do PO lub PIS? 20 lat ciągłego dopłacania, a teraz ma ledwie 10% w parlamentarnych? Ma bodajże 73 lata, jeżeli chodziłoby mu o zysk dla siebie lub dla dzieci, to dołączyłby do którejś z głównej partii. Tym bardziej że czasu ma coraz mniej na zostawienie po sobie majątku (który zresztą już ma i to nie dzięki polityce).
    Co mają poglądy do koryta? Bo nie kapuję. Jednym z plakatów podczas wyborów do europarlamentu były świnie przy korycie obok flaga UR stylizowana na flagę ZSRR i hasło odciąć świnie od koryta. Oczywiście były też szumne zapowiedzi, czego to Korwin nie zrobi i nie dokona tam. Później jak sam stwierdził poszedł tam po kasę. A kontrargumentem jego wyborców było, że poszedł po kasę na następne wybory. Oczywiście też po wystąpieniu wtorkowym ciągle prosi o kolejne datki na kampanię. A więc kasy jak widać potrzebuje.
    Po drugie - przedział jego wyborców przy wyborach plasuje się 18-24 lata, stąd ma najwięcej głosów. Im ludzie starsi tym mniej chętnie wybierają jego osobę i jego poglądy. Nie potrafi on przekonać ludzi starszych i w średnim wieku.

    Trochę mało aktualne 2011 rok, ale wydatki partii Korwina są ciekawe:
    Jednocześnie partia prowadziła dość swobodną politykę finansową. Wśród dokumentów z rozliczeń wyborczych w 2011 r. znaleźliśmy wiele zaskakujących faktur, dokumentujących choćby spore zakupy w hipermarketach budowlanych. Partia nabywała m.in. pędzle i wałki do malowania, zszywacze tapicerskie oraz całą paletę wierteł.
    budował on nową Polskę
    oraz wszystko zostaje w rodzinie:
    Dla przykładu – 13 maja 2011 r. 3D Su zainkasowało z partyjnej kasy ponad 11,8 tys. zł. W czasie kampanii wyborczej do parlamentu, 12 lipca 2011 r., firma córki Korwin-Mikkego dostała kolejne 20 tys. zł tytułem „zaliczka mat. promocyjne gadżety". Kilka dni po wyborach, 13 października, otrzymała dwa kolejne przelewy warte ponad 5,5 tys. zł – za „obsługę internetową – gadżety Nowej Prawicy" oraz „obróbkę cyfrową zdjęć".
    http://www.rp.pl/artykul/15,1115725-...o-Korwina.html
    Przepis na idealną kawę:

    Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.

    Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
    Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
    Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.


    Księga XVI

  10. #1138
    Stolnik Awatar Piner
    Dołączył
    Oct 2014
    Lokalizacja
    Warszawa
    Postów
    840
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    316
    Otrzymał 124 podziękowań w 97 postach
    Bogactwo to rzecz która zżera człowieka. To że Korwin ma swe pieniądze nie oznacza że nie jest chciwy i że nie pragnie mieć więcej.To taka lekka naiwność. A zysk w korycie nie musi oznaczać dołączenia do PO lub PIS ( zresztą ta teza wydaje się być wydumana). Korwin stworzy własną partie w której sam ustala zasady i bierze sam najwięcej.
    Nie Talleyrand,napatrz się pan,nasłuchaj i nawąchaj aż do mdłości.Żeby pertraktować o pokoju,trzeba znać jego cenę.- Napoleon ( film z 2002 roku)

    - Czy to wystarczy?
    - Nie. Ale widok jest wspaniały
    .- (Napoleon 2002) Napoleon obserwujący początek wielkiej szarzy pod Eylau.

  11. #1139
    Podkomorzy Awatar Wonsz
    Dołączył
    Jul 2012
    Lokalizacja
    Kattegat
    Postów
    1 718
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    237
    Otrzymał 88 podziękowań w 64 postach
    "Co mają poglądy do koryta?" Kpisz? Jeżeli osoba, która jest całkowicie poza sejmem i parlamentem do ponad 2010 roku, ze względu na radykalne poglądy (dla niektórych mówi słusznie dla niektórych nie) nie pokazują go w mediach (bo pokazują oni głównie partie powyżej 5%) i przylepiają łatkę szaleńca co daje efekt wśród ludzi starszych i średnich (chodzi mi o wiek). Gdyby doszedł do jednej z partii głównej, zrobiłby tam karierę, i tak jak nasz kochany marszałek sejmu zarabiał chociażby na kilometrówkach.
    "Liczko ma gładkie i mowę kwiecistą
    Czarci ten pomiot z naturą nieczystą
    Życzenia Twe spełni zawsze z ochotą
    Da Ci brylanty i srebro i złoto
    Lecz kiedy przyjdzie odebrać swe długi
    Skończą się śmiechy, serdeczność, przysługi
    W pęta Cię weźmie zabierze bogactwo
    Byś cierpiał katusze, aż gwiazdy zgasną"


  12. #1140
    Szambelan Awatar chochlik20
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    4 182
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    292
    Otrzymał 482 podziękowań w 340 postach
    Kpisz czy o drogę pytasz? Bo równie dobrze, można stwierdzić, że osoby, które odeszły od głównych partii SLD, PO czy PiS-y i utworzyły własne kluby również nie dążą do pieniędzy tylko robią to dla Polski, bo chcą aby było lepiej. Całkowicie odrzucasz fakt, że po tym jak Korwin dostał się do parlamentu europejskiego stwierdził, że poszedł tam po pieniądze. Nie głosił tego podczas kampanii! Wszystkie jego podróże zagraniczne sponsorowała mu UE! Gdyby, tak nie zależało mu również na pieniążkach jego rodzina nie dostawałaby intratnych zleceń na gadżety. Przecież obecni politycy od których się odcina, zatrudniają lub załatwiają pewne sprawy i fuchy dla swojej rodzinki. Jak widać nie potrafi się odciąć od schematu. Jak do tej pory nikt nie udowodnił, że Korwin naruszył swój majątek dla celów kampanii, tylko na fb ciągle prosi o kolejne datki - nawet dzisiaj.
    Osoby starsze nie mają może takiego dostępu do internetu i różnych mediów społecznościowych, ale osoby w wieku średnim już tak. Nie wyciągają wniosków tylko na podstawie telewizji jak twierdzisz, ale też na podstawie gazet, filmików na youtubie. Więc kolejny Twój argument leży. Prawda jest bowiem taka, że Korwin zniechęca do siebie wyborców swoim zachowaniem i słowami, a to ,że niektórzy potrafią wybaczyć wszystko w imię Polski Korwina to inna sprawa.

    I a propo KRUS-u i Korwina. Chciałem przypomnieć każdemu, że 3 miesiące przez, które osoba, która straciła pracę może pobierać zasiłek jest dla niego hańbą i okradaniem państwa, bo żyje się na koszt innej osoby.
    - Jeśli państwo daje takie przepisy, to po to, żeby je wykorzystywać. Byłbym idiotą, gdybym tego nie wykorzystywał - podkreślił JKM.
    http://korwin-mikke.pl/wazne/zobacz/..._w_krus/107854

    Nic nie uprawia, ziemia leży odłogiem a emeryturka rolnika mu się należy. Jak rozumem to nie jest złodziejstwo, tylko wykorzystywanie sytuacji? Hipokryzja pakuje walizki i emigruje z Polski...
    Przepis na idealną kawę:

    Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.

    Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
    Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
    Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.


    Księga XVI

  13. Użytkownicy którzy uznali post chochlik20 za przydatny:


Strona 114 z 127 PierwszyPierwszy ... 1464104112113114115116124 ... OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. Nowa KO
    By PlanB in forum Medieval II Kampanie
    Odpowiedzi: 23
    Ostatni post / autor: 30-11-2011, 18:18

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •