Aaaa,myślałem że chodziło Ci o custom battles a nie o skirmish. Nie mniej jednak dzięki za wyjaśnienie
![]()
Aaaa,myślałem że chodziło Ci o custom battles a nie o skirmish. Nie mniej jednak dzięki za wyjaśnienie
![]()
Keep your friends rich and your enemies rich and wait to find out which is which.
Dla tych którym ta gra nie chodzi ja osobiście gram na radeonie 4850 512 mb, dałem weryfikacje plików na steamie, lub na samym początku grałem w trybie offline. Pozdrawiam.
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
No cieszy,chociaż dla mnie akurat ten błąd był niemal niezauważalny ze względu na strategie gry![]()
Keep your friends rich and your enemies rich and wait to find out which is which.
O ile większość z nich mi nie przeszkadza, to jakoś drażni brak wpływu ładu publicznego na rozwój. W tej sytuacji, zwłaszcza w prowincjach niezagrożonych spaczeniem, można właściwie trzymać ład na poziomie kolorowo*, ale stabilnie, czyli koło -80, bo i po co wyżej?- uproszczenia w ekonomii (bo przede wszystkim tutaj jest to zauważalne) wcale nie wadzą;
* edytowane, przekleństwo z gwiazdkami, to nadal przekleństwo.
Asuryan.
Niby można dopóki nie wpadnie Ci tam wrogi agent i szybko doprowadzi do wybuchu buntu w danej prowincji. Zawiązanie konfederacji tez obniża zadowolenie przez kilka tur w całym kraju. Tak samo jak zdarzenia losowe.
Czy ktoś z Was grając wampirkami mierzył się z armiami chaosu? ja wczoraj grając z dwukrotną przewagą liczebną i mając całkiem nienajgorsze jednostki dostałem takie wciury, że wybacz.
Dodatkowo co to do cholery jest ten taki mroczny powóz? to ani nie czaruje, ani nie walczy, a kosztuje takie piniendze, że można by z tego sfinansować 500+ dla wszystkich dzieci na rok
Tak, mierzyłem się. Varghulfy, terrorgheisty i grave guard (gram w wersji angielskojęzycznej) to chyba jedyne rozwiązanie. A i tak teraz mi wparowała armia z takim doświadczeniem jednostek, że uciekam przed nią do startowej prowincji by dorekrutować odpowiednie oddziały.
Patrzył i sprawdzał już ktoś z was jak chodzi gierka po instalacji nowych dzisiaj wydanych sterów od Nvidii?
W końcu mogę grać i wrażenia mam mieszane.
Gra jest dużo trudniejsza co jest olbrzymim plusem. Niestety różnica między średnim a trudnym jest za duża.
Te konfederacje u zielonych są zbyt śmieszne. Co 8 tur przyłączają jakieś inne plemię. Po 40 mają w zasadzie cały dół mapy.
Ale największy minus jest za bitwy, czuje się jakbym dowodził chłopami i milicją miejską...
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.