Tak, też zauważyłem Varysa w dwóch następujących prawie po sobie scenach w dwóch różnych miejscach, ale może tak przyspieszyli tempo filmu?

Dany, pozostawiając odtrąconego kochanka od razu wiadomo że właśnie zrobiła sobie przyszłego wroga. Po wysypaniu kasy na 9 odcinek zastanawiałem się co takiego wymyślili na kończący 6 sezon. Czytałem też o pewnych perturbacjach odnośnie skasowania pewnej sceny. No i... nie zawiodłem się, odcinek przedni. Cersei było od początku wiadome że coś wymyśli, ale wysadzenia świątyni nie przewidziałem

Ostatni jej syn - doskonale pokazali jak młodych ludzi nawiedzeni łatwo przerabiają. Tyle że i tak nie wierzę ze nie był pod większym wpływem matki. Tu akurat żaden nawiedzony by się nie przebił. Wątek Aryi od chwili pozostawienia Ogara kompletnie mnie nudzi, szczególnie mimika twarzy aktorki plus subiektywnie specyficzna uroda. Tak więc jako nie znający prozy uważam sezon za udany, ciągle się coś dzieje a smoki nie rozprawiają o swych zaletach bitewnych. Takie pytanko: była kilka razy mowa o tym że smoki w niewoli karleją. To dlatego bracia z jednego miotu są wyraźnie mniejsi? No nic, ja tam nie narzekam i nie popłakuję nad rozjazdami wobec prozy i cierpliwie zaczynam czekać od dziś na kolejny sezon.