Nie są to bynajmniej jedyne pomysły brytyjskiego studia. Jak twierdzi Simpson, twórcy nieustannie dodają nowe punkty do swojej listy potencjalnych projektów, a wśród nich znalazło się „praktycznie wszystko, co można sobie wyobrazić”. Dodał też, że zespół rozważa raczej, „kiedy” (tj. w jakiej kolejności) się za nie zabrać, niż „czy” jest szansa na ich powstanie.
Total War: World War I? A może
Total War: Game of Thrones? Jakkolwiek by nie było, miejmy nadzieję, że twórcy nie każą nam czekać zbyt długo na ujawnienie kolejnych produkcji.