Pamiętam jak to nowe gierki kosztował max 120 zł na PCta...I zawartość nie była obcięta o 50%.. Kupiłem tylko i wyłącznie warhammera z powodu braku pirata ( moje konto z nieznanych przyczyn zostało usunięte na steamie z cała zawartością, empire/napoleon/shogun2, wszystkie total wary zawsze oryginalne na półce ; ) ) i przerażającej ilości płatnych DLC. Czy Ci ludzi nie postradali zmysłów? Ostatnie lata to naprawę jest żart, albo wypuszczają gry bez połowy zawartości albo w fazie wiecznej bety. O ile Attyla był naprawdę super grą, która dawała niezliczone godziny super zabawy to przy warhammerze jedyny plus to "coś innego" niż zawsze, ale czy jest to powód by za pełna wersję gry krzyczeć ~170 zł a za DLC na frakcje kolejne tyle? Kolejnej części raczej na pewno nie kupie chodź uwielbiam całą serie Total War i czas spędzony w grach z tej serii można liczyć w tysiącach. Teraz zostaje czekać na LOTRa do Attyli...