Porównując ten sezon do sezonów poprzednich w moim odczuciu jest lepiej, może to kwestia tego, ze akcja przyspiesza i brnie ku końcowi. Intryga LF została tak cholernie spłycona, że jest to bolesny zabieg. Też nie odczułem, żadnego zdziwienia na wieść o tym, że zginie. Powinien zdawać sobie sprawę, że pogrywanie z Sansą i Aryą, które to przeszły niesamowitą przemianę, jest bardzo niebezpieczne, zwłaszcza w ich własnym domu, będąc otoczonym wrogami, do których zaliczali się również rycerze z doliny.
Co do walki na pięści, bijący rzeczywiście mógł się bardziej zmęczyć jednak był to facet potężnej postury, w pełnej "zbroi", który to okładał biedną kobietę. Oczywiście musimy przyjąć, że chuchro jakim jest Theon wytrzymałoby te ciosy
Muszę przyznać, że kupiłem z początku bajkę o tym, że Euron wraca na wyspy, z wyjątkiem tego, że się przestraszył.
Jednej rzeczy przeżyć nie mogę, zidiocenie serialowych postaci. Cała ta wyprawa po zombiaka, dostarczenie smoka... Zacznijmy od tego, że Drużyna wyrusza by zdobyć dowód, spotykają oddział, zabijają dowódcę, wszyscy się rozpadają, jeden nie. Nic podejrzanego. Wpada armia, zaczyna się bitwa, czekają na środku jeziora otoczeni przez Night Kinga, zombie nic nie robią. Nic podejrzanego. Udaje im się uciec z pomocą odrzutowego kruka, ale zaraz zaraz... Na wyprawie spotkaliśmy nieumarłe niedźwiedzie, to znaczy, że jest on wstanie ożywiać nie tylko ludzi, ale i zwierzęta, nic nie stoi na przeszkodzie by ożywił smoka, nikt na ten pomysł nie wpadł? Mur jest pilnowany w sumie w trzech miejscach, Bran przy pomocy kruków jest w stanie zobaczyć co się dzieje za nim, ale OCZYWIŚCIE nie towarzyszył(pośrednio) Jonowi w wyprawie i nie badał terenu. Nie patrzył również co się stało ze smokiem, który zginął.
To jest tak bolesne, bo oglądają czuje się, jakby to była banda debili, którzy nie potrafią racjonalnie myśleć. Wiadomo było o zagrożeniu, które nadciąga, czy zrobili cokolwiek, by mur dozbroić? Zero katapult, zero balist. To jest może i czepianie się, ale w obliczu zagrożenia człowiek robi wszystko co może by się od niego uchronić i potrafi ocenić każdy możliwy scenariusz.



Odpowiedz z cytatem




