Strona 8 z 11 PierwszyPierwszy ... 678910 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 108

Wątek: Format Turnieju - dyskusja

  1. #71
    Konny falangita rakietowy
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    1 176
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    231
    Otrzymał 168 podziękowań w 115 postach
    Cytat Zamieszczone przez Hadvar Zobacz posta
    PS: Ciekawe JAK mam ich olać i rozwalić główną armię przeciwnika, kiedy ta bez przerwy się cofa i atak jest niemożliwy, zwłaszcza gdy mamy dużo cięższe jednostki?
    Jest coś takiego jak czerwona linia stanowiąca granice pola bitwy więc armia przeciwnika nie cofa się bez przerwy. Z resztą można niektóre jednostki złapać podczas odwroty jest to trudne wymaga sporo manewrowania żeby wymusić błąd na przeciwniku ale na tym polega ta gra i każdy inny TW.
    Cytat Zamieszczone przez Hadvar Zobacz posta
    Dałoby się to zbalansować odpowiednimi zasadami. Nie jest to żaden problem żeby wpisać że armie nie mogą się cofnąć np. dalej niż połowa strefy rozstawienia jednostek, czyli jeśli rozstawiłbyś armię na dalszej części nie mógłbyś się już cofać główną linią. To tylko taki przykład na jakiej zasadzie mogłoby to działać
    No i ten przykład najlepiej pokazuję jak bardzo kuriozalna jest ta propozycja i jak karkołomne były by to zasady.

    Twój tok rozumowania idzie w niepokojącym kierunku bo skoro z jakiegoś powodu nie mogę się cofać przed moim przeciwnikiem to powinniśmy zabronić trybu dystansowego (walki podjazdowej) strzelcom, przecież ganianie za strzelcami jest frustrujące Też nienawidzę ganiać za przeciwnikiem po mapie, zawsze kompletnie niszczyło mi to przyjemność z gry (tak samo jak push) ale nigdy nie chciałem zabraniać takiego stylu gry. Bitwy z Pirxem bardzo pozystywnie mnie zaskoczyły , są chyba jedynymi bitwami przeciwko kajtowaniu w których nie byłem sfrustrowany i odczuwałem przyjemność z gry (mimo porażki). Rozumiem twój punkt widzenia ale uważam że posuwasz za daleko.

    Kampienie przy czerwonej linii i push są zabronione bo kompletnie wypaczają rozgrywkę, niszczą balans gry i zaburzają założoną przez twórców mechanikę gry poprzez wykorzystanie jej ograniczeń i błędów. Nie da się zrobić nieskończonego pola bitwy by wyeliminować red line camping ale mechanika gry i jej aspekt "symulacji" pola bitwy wymaga by możliwości manewrowania ograniczało jedynie ukształtowanie terenu a nie koniec mapy. Tak samo push jest wykorzystaniem niedoskonałości fizyki i systemu walki zadawania obrażeń itd. i zmienia grę ze strategiczno-zręcznościowej na czysto zręcznościowe przeklikiwanie się przez jednostki wroga żeby np. dostać się do strzelców. Niweluje niemal do zera aspekt strategiczny/taktyczny ponieważ sprawia że grywalny jest tylko jeden styl gry ogranicza możliwości manewru bo wymusza trzymanie jazdy na tyłach, wprowadza ogromny chaos i w przeciwieństwie do kajtowania robi to wykorzystując błąd gry, eksploit natomiast kajt po pierwsze nie ma tak destruktywnego wpływu na rozgrywkę, a po drugie po prostu wykorzystuję normalną mechanikę gry.

  2. #72
    Podkomorzy Awatar Hadvar
    Dołączył
    Feb 2017
    Lokalizacja
    Altdorf
    Postów
    1 281
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 020
    Otrzymał 332 podziękowań w 224 postach
    Nie no, mnie bardziej martwi to, że zupełnie nie czytacie ze zrozumieniem moich wypowiedzi:

    Twój tok rozumowania idzie w niepokojącym kierunku bo skoro z jakiegoś powodu nie mogę się cofać przed moim przeciwnikiem to powinniśmy zabronić trybu dystansowego (walki podjazdowej) strzelcom, przecież ganianie za strzelcami jest frustrujące Też nienawidzę ganiać za przeciwnikiem po mapie, zawsze kompletnie niszczyło mi to przyjemność z gry (tak samo jak push) ale nigdy nie chciałem zabraniać takiego stylu gry. Bitwy z Pirxem bardzo pozystywnie mnie zaskoczyły , są chyba jedynymi bitwami przeciwko kajtowaniu w których nie byłem sfrustrowany i odczuwałem przyjemność z gry (mimo porażki). Rozumiem twój punkt widzenia ale uważam że posuwasz za daleko.
    W mojej wypowiedzi wyraźnie było napisane, główną linią. Nie wliczam to konnych strzelców ani zwykłych strzelców ani kawalerii. Chodzi tylko i wyłącznie o core czysto piechotny. Ja też nie chcę nikomu tego zabraniać, na prawdę, nie chcę. Po prostu chciałbym by pomyśleć w kierunku znacznego nadużycia tej możliwości. Gratuluję Wam bitew z Pirxem, bardzo chętnie je zobaczę bo co chwila przeczytać można że były niezwykłe.

    No i ten przykład najlepiej pokazuję jak bardzo kuriozalna jest ta propozycja i jak karkołomne były by to zasady.
    Napisałem że to jedynie przykład. Nie proszę o natychmiastowe wdrożenie, ale o ewentualne przemyślenie tego aspektu przed następnym turniejem. To tylko moja propozycja i moja wizja jak potencjalnie mogłoby to wyglądać. Czy to kuriozalne i karkołomne? Dla mnie jak wróciłem do Romka po długiej przerwie na TW:WH2 kuriozalne było przypominanie sobie zasady o Pushu który jest w WH w pełni dozwolony.
    Jest coś takiego jak czerwona linia stanowiąca granice pola bitwy więc armia przeciwnika nie cofa się bez przerwy. Z resztą można niektóre jednostki złapać podczas odwroty jest to trudne wymaga sporo manewrowania żeby wymusić błąd na przeciwniku ale na tym polega ta gra i każdy inny TW
    Tu też jest problem o którym w ogóle nie wspominacie. Załóżmy że po karkołomnym rushu ostatecznie przegoniłem armię wroga tuż pod czerwoną linię, tak że nie może cofnąć się dalej. Czy to oznacza że natychmiast mogę go posądzić o red line camping? W takiej sytuacji gra dla strony przeciwnej przecież przestaje mieć sens, bo mogę nawet jak przegram zgłosić oponenta i otrzymać gwarantowane powtórzenie meczu za opieranie obrony o czerwoną linię.


    Kampienie przy czerwonej linii i push są zabronione bo kompletnie wypaczają rozgrywkę, niszczą balans gry i zaburzają założoną przez twórców mechanikę gry poprzez wykorzystanie jej ograniczeń i błędów. Nie da się zrobić nieskończonego pola bitwy by wyeliminować red line camping ale mechanika gry i jej aspekt "symulacji" pola bitwy wymaga by możliwości manewrowania ograniczało jedynie ukształtowanie terenu a nie koniec mapy. Tak samo push jest wykorzystaniem niedoskonałości fizyki i systemu walki zadawania obrażeń itd. i zmienia grę ze strategiczno-zręcznościowej na czysto zręcznościowe przeklikiwanie się przez jednostki wroga żeby np. dostać się do strzelców. Niweluje niemal do zera aspekt strategiczny/taktyczny ponieważ sprawia że grywalny jest tylko jeden styl gry ogranicza możliwości manewru bo wymusza trzymanie jazdy na tyłach, wprowadza ogromny chaos i w przeciwieństwie do kajtowania robi to wykorzystując błąd gry, eksploit natomiast kajt po pierwsze nie ma tak destruktywnego wpływu na rozgrywkę, a po drugie po prostu wykorzystuję normalną mechanikę gry.
    No nie no, co to za logika XD Równie dobrze przez to że przegrywam na konnych łuczników mogę sobie powiedzieć że kompletnie wypacza rozgrywkę, niszczy balans gry i zaburza założoną przez twórców mechanikę gry itd. Poza tym opowiadasz o Pushu jak o wielkim źle, straszliwy i groźny push. Pytanie brzmi, dlaczego ktoś miałby przeklikiwać tak jazdę? Przecież nawet na przeciętnie przygotowanego na walkę z jazdą gracza push to ogromne ryzyko które zazwyczaj kończy się utratą całej jednostki. Wystarczy że szarżę skontrujesz lekką jazdą, i katafrakci już z tego nie wyjdą. Nie wiem skąd Wy wyciągacie takie wnioski o tym pushu, kiedy to co piszecie w grze nie ma odzwierciedlenia prawie wcale.

    Ale chyba sobie odpuszczam z tym tematem bo widzę że nikt poza mną nie spotkał się z podobnym problemem. Pozostaje jedynie mieć nadzieję że taka gra mi się już nigdy nie trafi bo wolę chyba oddać walkowerem niż coś takiego jeszcze raz przechodzić.
    Spoiler: 






    Quam dulce et decorum est pro patria mori

  3. Użytkownicy którzy uznali post Hadvar za przydatny:


  4. #73
    Moderatorzy Globalni
    Dołączył
    May 2010
    Postów
    3 568
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    734
    Otrzymał 726 podziękowań w 478 postach
    Hadvar, pełna zgoda że gra powinna sprawiać jak najwięcej frajdy, a nie męczyć.

    Przed kolejnym turniejem indywidualnym będę pamiętał o poruszeniu tej kwestii. Wspólnie zastanowimy się nad zasadą przeciwdziałającą kajtowaniu i damy ją pod głosowanie.

    Myślę że to jest fair w kontekście poruszanej kwestii. Jeżeli chodzi o ten turniej to kajtowanie jest stosowane stosunkowo rzadko. Plus turniej jest już w trakcie więc nie ma co zmieniać tego na obecnym etapie.

    Także ogień i do przodu.

  5. Następujących 3 użytkowników podziękowało Pirx za ten post:


  6. #74
    Konny falangita rakietowy
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    1 176
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    231
    Otrzymał 168 podziękowań w 115 postach
    Cytat Zamieszczone przez Hadvar Zobacz posta
    Nie no, mnie bardziej martwi to, że zupełnie nie czytacie ze zrozumieniem moich wypowiedzi:



    W mojej wypowiedzi wyraźnie było napisane, główną linią. Nie wliczam to konnych strzelców ani zwykłych strzelców ani kawalerii. Chodzi tylko i wyłącznie o core czysto piechotny. Ja też nie chcę nikomu tego zabraniać, na prawdę, nie chcę. Po prostu chciałbym by pomyśleć w kierunku znacznego nadużycia tej możliwości. Gratuluję Wam bitew z Pirxem, bardzo chętnie je zobaczę bo co chwila przeczytać można że były niezwykłe.



    Napisałem że to jedynie przykład. Nie proszę o natychmiastowe wdrożenie, ale o ewentualne przemyślenie tego aspektu przed następnym turniejem. To tylko moja propozycja i moja wizja jak potencjalnie mogłoby to wyglądać. Czy to kuriozalne i karkołomne? Dla mnie jak wróciłem do Romka po długiej przerwie na TW:WH2 kuriozalne było przypominanie sobie zasady o Pushu który jest w WH w pełni dozwolony.


    Tu też jest problem o którym w ogóle nie wspominacie. Załóżmy że po karkołomnym rushu ostatecznie przegoniłem armię wroga tuż pod czerwoną linię, tak że nie może cofnąć się dalej. Czy to oznacza że natychmiast mogę go posądzić o red line camping? W takiej sytuacji gra dla strony przeciwnej przecież przestaje mieć sens, bo mogę nawet jak przegram zgłosić oponenta i otrzymać gwarantowane powtórzenie meczu za opieranie obrony o czerwoną linię.




    No nie no, co to za logika XD Równie dobrze przez to że przegrywam na konnych łuczników mogę sobie powiedzieć że kompletnie wypacza rozgrywkę, niszczy balans gry i zaburza założoną przez twórców mechanikę gry itd. Poza tym opowiadasz o Pushu jak o wielkim źle, straszliwy i groźny push. Pytanie brzmi, dlaczego ktoś miałby przeklikiwać tak jazdę? Przecież nawet na przeciętnie przygotowanego na walkę z jazdą gracza push to ogromne ryzyko które zazwyczaj kończy się utratą całej jednostki. Wystarczy że szarżę skontrujesz lekką jazdą, i katafrakci już z tego nie wyjdą. Nie wiem skąd Wy wyciągacie takie wnioski o tym pushu, kiedy to co piszecie w grze nie ma odzwierciedlenia prawie wcale.

    Ale chyba sobie odpuszczam z tym tematem bo widzę że nikt poza mną nie spotkał się z podobnym problemem. Pozostaje jedynie mieć nadzieję że taka gra mi się już nigdy nie trafi bo wolę chyba oddać walkowerem niż coś takiego jeszcze raz przechodzić.
    Zakaz kampienia przy czerwonej linii jest jednoznaczny trzeba piechotą (włóczniami, pikami,piechotą walczącą w zwarciu) trzymać dystans 150 m (zasięg strzału procarzy) od czerwonej linii więc przeciwnik może wycofać się piechotą maksymalnie na te 150 metrów.

    Jeżeli uważasz że push to nasz wymysł to pograj z Rosjanami zobaczysz jak to wpływa na grę

    Jeżeli chodzi o absurdalną logikę to ty chcesz zabronić normalnej taktyki bo cię irytuje, a my zabraniamy exploitu i to tego samego exploitu który dekadę temu zaorał scenę multiplayer Medivala 2

  7. #75
    Cześnik Awatar bachus81
    Dołączył
    Sep 2012
    Postów
    237
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    60
    Otrzymał 61 podziękowań w 41 postach
    "a my zabraniamy exploitu " co to ?
    "Zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska. Być zwyciężonym, a nie ulec to zwycięstwo." marszałek Józef Piłsudski

  8. #76
    Moderatorzy Globalni
    Dołączył
    May 2010
    Postów
    3 568
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    734
    Otrzymał 726 podziękowań w 478 postach
    Cytat Zamieszczone przez Seba Fallus III Wielki Zobacz posta
    Zakaz kampienia przy czerwonej linii jest jednoznaczny trzeba piechotą (włóczniami, pikami,piechotą walczącą w zwarciu) trzymać dystans 150 m (zasięg strzału procarzy) od czerwonej linii więc przeciwnik może wycofać się piechotą maksymalnie na te 150 metrów.
    Z tym się nie zgadzam. Zakaz dotyczy camping a nie ucieczki. Camping to miałaś Seba w każdej z naszych bitew na samym początku. Ale potem się ciut podsuwałeś i nie ma problemu. Ale uciekanie jednostką, ruchy aktywne przy czerwonej linii to nie jest dla mnie złamanie tej zasady. To jest poruszanie się w ramach mapy, bez sztucznych ograniczeń 150 metrów.

  9. #77
    Moderatorzy Globalni Awatar tuff_gru
    Dołączył
    Nov 2014
    Postów
    1 461
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    584
    Otrzymał 439 podziękowań w 227 postach
    poniewaz yt nie wyswietla narazie filmu daje link do sobotniego nagrania rundy 2
    https://www.youtube.com/watch?v=2V7m...ature=youtu.be

  10. Użytkownicy którzy uznali post tuff_gru za przydatny:


  11. #78
    Moderatorzy Globalni
    Dołączył
    May 2010
    Postów
    3 568
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    734
    Otrzymał 726 podziękowań w 478 postach
    Cytat Zamieszczone przez tuff_gru Zobacz posta
    poniewaz yt nie wyswietla narazie filmu daje link do sobotniego nagrania rundy 2
    https://www.youtube.com/watch?v=2V7m...ature=youtu.be
    Ech. Ale mnie Seba rozjechał. Uparłem się na te kajtowanie a widać było już po 1 bitwie że to nie da rady przy świetnej dyspozycji Seby.

  12. #79
    Konny falangita rakietowy
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    1 176
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    231
    Otrzymał 168 podziękowań w 115 postach
    Cytat Zamieszczone przez Pirx Zobacz posta
    Z tym się nie zgadzam. Zakaz dotyczy camping a nie ucieczki. Camping to miałaś Seba w każdej z naszych bitew na samym początku. Ale potem się ciut podsuwałeś i nie ma problemu. Ale uciekanie jednostką, ruchy aktywne przy czerwonej linii to nie jest dla mnie złamanie tej zasady. To jest poruszanie się w ramach mapy, bez sztucznych ograniczeń 150 metrów.
    Wydaje mi się że stałem te 150 metrów od czerwonej , a ustawiałem się tak żeby mieć czas ocenić twoją armie zanim podjadą konne łuki, chciałem podejść bliżej ale konne łuki cały czas harcowały . Gdyby nie to to wyszedł bym na środek mapy na ubitą ziemie walczyć na gołe klaty jak mężczyzna

    Nie pamiętam jak dokładnie zapisano to w zasadach ale pamiętam że w bitwach zwłaszcza teamowych zawsze się pilnowało żeby nie podchodzić piechotą za blisko czerwonej, zabronione było nie tylko kampienie ale też jakie kol wiek działanie piechotą zbyt blisko czerwonej linii tak by było miejsce na działania kawalerii. Wedłóg twojej interpretacji (która jest sprzeczna z tym jak zawsze graliśmy np. na czwartkach z antykiem) mogłem wziąć armie złożoną z samej piechoty i strzelców (więcej strzelców niż ty posiadałeś) ostrzeliwać cię , a gdy ty spróbujesz wejść do zwarcia cofnąć się pod czerwoną linie i piechotą kompletnie blokować ci przejazd na flankach do moich strzelców. Nie jest to kampienie bo cofnąłem się pod twoim naporem więc teraz ty musisz się cofnąć (mam więcej strzelców więc w czasie odwrotu zadaje ci duże straty) żeby wymusić na mnie ruch do przodu ale potem ja znowu się cofnę do czerwonej i tak w kółko.

    Co to jest exploit:
    https://en.wikipedia.org/wiki/Video_game_exploit
    Jest to temat dość kontrowersyjny np. Strafe Jumping w Quake'u jest uznawany za normalną mechanikę gry mimo że jest exploitem. Zakaz pusha jest kompromisem wypracowanym lata temu i dobrze się sprawdzającym,a bronie go byśmy pochopnie go nie wycofywali. W moim odczuciu gra z dozwolonym pushem staje się kompletnie chaotyczna i ograniczona (wymusza trzymanie jazdy na tyłach przez co ogranicza możliwość flankowania wymusza ciągłe próby yoylo i bazowanie tylko na piechocie z wysoką szarżą). Każdemu kto che wycofać push polecam pograć w Rome 2 z Rosjanami (Bachus wiem ty grałeś i grasz z nimi dużo częściej niż ja) i jeżeli taka gra sprawia wam przyjemność to ok, dla mnie kompletnie wypacza to grę i niszczy przyjemność z gry i wiem że nie jestem jedyny. Z resztą wprowadzanie zakazu pushu wprowadzono tu lata temu w czasach świetności Roma i za poparciem większości graczy więc nie jest to jakiś dziwny wymysł.
    Ostatnio edytowane przez Seba Fallus III Wielki ; 05-07-2020 o 10:05

  13. #80
    Podkomorzy Awatar Hadvar
    Dołączył
    Feb 2017
    Lokalizacja
    Altdorf
    Postów
    1 281
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 020
    Otrzymał 332 podziękowań w 224 postach
    Jest to temat dość kontrowersyjny np. Strafe Jumping w Quake'u jest uznawany za normalną mechanikę gry mimo że jest exploitem. Zakaz pusha jest kompromisem wypracowanym lata temu i dobrze się sprawdzającym,a bronie go byśmy pochopnie go nie wycofywali. W moim odczuciu gra z dozwolonym pushem staje się kompletnie chaotyczna i ograniczona (wymusza trzymanie jazdy na tyłach przez co ogranicza możliwość flankowania wymusza ciągłe próby yoylo i bazowanie tylko na piechocie z wysoką szarżą). Każdemu kto che wycofać push polecam pograć w Rome 2 z Rosjanami (Bachus wiem ty grałeś i grasz z nimi dużo częściej niż ja) i jeżeli taka gra sprawia wam przyjemność to ok, dla mnie kompletnie wypacza to grę i niszczy przyjemność z gry i wiem że nie jestem jedyny. Z resztą wprowadzanie zakazu pushu wprowadzono tu lata temu w czasach świetności Roma i za poparciem większości graczy więc nie jest to jakiś dziwny wymysł.
    Jeżeli używamy kryteriów co do exploita zawartych w artykule przez Ciebie to push nie spełnia takich kryteriów. Nie ma potwierdzenia, albo przynajmniej ja się z nim nie spotkałem by push był mechaniką niezaplanowaną przez twórców gry. Glitchem ani bugiem nie jest na pewno, więc by spełniał warunki bycia exploitem musi być mechaniką niezaplanowaną przez twórców, na co obecnie dowodów brak. Chyba że ktoś takowe zna, to miło by było jakby podrzucił.
    Spoiler: 






    Quam dulce et decorum est pro patria mori

Strona 8 z 11 PierwszyPierwszy ... 678910 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Możesz edytować swoje posty
  •