Zobacz pełną wersję : KORWiN i KNP
Veritimus
06-01-2015, 14:05
Pan Marusik to najprawdopodobniej tylko prezes techniczny, wybór podyktowany m.in. nawałem obowiązków Korwina (PE, publicystyka, prezesura, rodzina i 70 lat na karku) - w kwestii medialnej oraz kampanii ma pozostawić Korwinowi całkowicie wolną rękę. Jak dla mnie znakomity wybór i cieszy mnie, że to właśnie on, a nie Wipler został prezesem partii.
Komitet wyborczy swój Korwin organizuje, gdyż chciałby poszerzyć elektorat o popierających takie organizacje jak Republikanie, Koliber, UPR, być może wolnorynkową część narodowców, podczas gdy KNP ma pozostać partią o wciąż stricte określonych poglądach i wartościach, a nie kociołkiem Korwiniksa z wszystkim naraz i jednocześnie niczym konkretnym. Kto zna Marusika, ten wie, że korwinizmu w nim nie mniej jak w samym Korwinie.
To tak a propos plotek i pożywki medialnej.
chochlik20
06-01-2015, 20:21
Vertimusie czytałeś wypowiedz Korwina??
Veritimus
08-01-2015, 13:26
Słuchałem.
https://www.youtube.com/watch?v=GjvbxaNU_Vk
PaskudnyPludrak
10-01-2015, 14:07
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=681Yctt9iRA
Ten człowiek to jakaś kiepska komedia:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Janusz-Korwin-Mikke-w-Parlamencie-Europejskim-nasz-wrog-jest-w-meczetach,wid,17175231,wiadomosc.html
lukasz1410
13-01-2015, 20:22
http://aszdziennik.pl/114351,unia-znalazla-sposob-na-korwina-w-sluchawkach-uslyszy-tlumaczenie-zgodne-z-jego-pogladami
Tak dla rozluźnienia
adriankowaty
14-01-2015, 15:12
Na koniec padło stwierdzenie, że to wymyślone - czyli niestety dla nas żart.
Raczej myślałem o tym jaki to byłby świetny sprawdzian dla JKM. Ogłosiłby swój sukces w PE i czy by się nie zdziwił że tak łatwo mu poszło.:D
chochlik20
16-01-2015, 09:47
Jak to czytam to mam takie odczucia :wall: i czemu ja się nie dziwię, że to nie przeszło:
http://korwin-mikke.pl/blog/wpis/kolmichal_marusik_odrzucil_propozycje/2564
Ale, jedno trzeba mu przyznać idzie w zaparte co do nazwy:
Kongres Nowej Prawicy - Janusza Korwin Mikkiego czyli w skrócie KNP-JKM a nowa partia miała się nazywać Konfederacja Nowej Polski - nusza Korwin Mikkiego czyli w skrócie KNP-JKM :lol2:
Nic dodać nic ująć:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Wipler-obrazil-Kopacz-Poslowie-krzyczeli-Pijak,wid,17182032,wiadomosc.html
Sikorski zmasakrowany podręcznikowo - zgadzam się nic dodać nic ująć
Bardzo wysoko cenię kol.Michała Marusika. To wspaniały człowiek, wybitny rzecznik konserwatywnego liberalizmu.
Obawiam się jednak, niestety, że jest obecnie pod przemożnym wpływem kwartetu Tomasz Dalecki - Krzysztof Pawlak - Dariusz Wodnicki i Stanisław Żółtek - w wyniku czego ma złe rozeznanie sytuacji politycznej .
Na stronie:
http://korwin-mikke.pl/…/kolmichal_marusik_odrzucil_pr…/2564 (http://korwin-mikke.pl/blog/wpis/kolmichal_marusik_odrzucil_propozycje/2564)
znajdą Państwo komentarz do odrzucenia przez kol.Marusika mojej naprawdę korzystnej propozycji. A także jej pełną treść.
Jeśli kol,Marusik uważa, że beze mnie, bez kol.Przemysława Wiplera i 90% kol.kol.z KNP uzyska więcej, niż 20 mandatów do Sejmu - to mogę tylko podziwiać.
Niestety: w tej sytuacji będziemy musieli założyć nową partię. I odrabiać straty.
Życzę kol.Marusikowi długich lat w zdrowiu i pomyślności. A także: powodzenia w wyborach! W przyszłym Sejmie będziemy - da Bóg - współpracować.
Janusz Korwin-Mikke
Stało się. Czekamy na dalszy rozwój wypadków. Zobaczymy ile Korwin będzie miał szabel i jak przyjmie to elektorat
PaskudnyPludrak
16-01-2015, 12:17
No, i sami się zatrzymali :devil: bez Kulfona nawet nie przekroczą progu wyborczego(i wyjdzie czarno na białym dlaczego ludzie głosowali na KNP, ze wzgl na rzekomo wybitny program, czy może jednak ze wzgl na kontrowersyjnego lidera ?), a czy Kufonowi tak szybko uda się zbudować mocną partię ?
chochlik20
16-01-2015, 13:56
Stało się. Czekamy na dalszy rozwój wypadków. Zobaczymy ile Korwin będzie miał szabel i jak przyjmie to elektorat
Korwin i tak przejmie część elektoratu, bo to on nie program a on był magnesem przyciągającym elektorat. Już próbuje stworzyć nową partię pod tym samym skrótem, który oznacza jednak coś innego. A jego plany poszerzenia elektoratu o nowych ludzi są śmieszne:
1. Poszerzyć elektorat o ludzi którzy np. są za karą śmierci ale nie są za obniżką podatków (albo na odwrót). Czyli tak, jak w'okół PC powołano PiS.2.Mieć sprawną machinę wyborczą, nie hamowaną przez rok możliwymi zawiłościami z KNP
3. Uniknąć ewentualnych kłopotów z finansowaniem partii
Czemu dodał punkt 3?? Bo PKW odrzuciło sprawozdanie finansowe partii za 2013 rok :D
http://www.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_www.pap.pl&_PageID=1&s=infopakiet&dz=kraj&idNewsComp=193147&filename=&idnews=196458&data=&status=biezace&_CheckSum=-10803646
I na koniec - dałem już ten link. Jest na poprzedniej stronie.
chochlik20
22-01-2015, 12:17
Mamy nową partię!
http://fakty.interia.pl/polska/news-nowa-partia-korwin-mikkego-korwin,nId,1594228
KORWiN - Koalicja Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Nadzieja... to ja czekam teraz na program, aby się pośmiać :D
Gajusz Mariusz
22-01-2015, 12:19
Jak KORWiN kiedyś odetnie się od Korwina, to będą jaja... :cool:
Ze śmiechu się zakrztusiłem akurat sok piłem:)
Nie miał innego pomysłu? Ciekaw jestem również tego programu.
Dzisas ale sobie wymyślił....
chochlik20
22-01-2015, 12:32
Teraz najważniejsze są wybory prezydenckie; jeśli nie uzyskam w nich 10%, to ani KNP ani nowa partia nie mają większych szans.
https://pl-pl.facebook.com/janusz.korwin.mikke
Nie wierzę w to co widzę. Sam pomysł żeby dawać jako skrót Korwin jest śmieszny, ale to jak to rozwinęli to już szczyty głupoty. Stworzenia takich skrótów to można by oczekiwać od przedszkolaków. Nie znam się, ale chyba w ogóle ta nazwa to powinna brzmieć jakoś "Koalicja Odnowy Rzeczypospolitej, Wolność i Nadzieja". No i zabawne trochę że rzeczpospolita, przecież Korwin jest ponoć anty w stosunku do demokracji itd. Jasne że to pewnie zamiennik na słowo Polska, że te określenia zostały powiązane itd. ale to tylko pokazuje że Korwin to czysty populizm. Nie liczą się hasła i poglądy, sam może być przeciw demokracji a w nazwie partii zawrzeć chęć jej obrony. Byle do wyborów. No i można się zapytać gdzie niby ta mądrość wyborców Korwina jeżeli musi on im dawać swoje imię w nazwie żeby (w domyśle) się nie pogubili.
PS.
https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/v/t1.0-9/s720x720/10689519_760107687399260_4114536877343732845_n.png ?oh=d389e2d0916d99a007511d5da4c7cab7&oe=5561D666&__gda__=1433134392_2d7b5ad34d9886fb1cbce8cf483f495 d
Czyli chyba jednak coś im tam świta że "KOR" i "WIN" powinny być jakoś oddzielona.
https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/10885128_760107457399283_1345420542092156360_n.jpg ?oh=f235843f55d50103dfc7980b5954f0c4&oe=555C82B0
Rzeczpospolita w nazwie, korona w logu (jak mniemam tym ma być ten symbol).
Może celuje w pierwszą RP, z królem i demokracją szlachecką (oligarchią), tylko gdzie On dzisiaj szlachtę znajdzie :mrgreen:
Gajusz Mariusz
22-01-2015, 19:42
Kulczyk, Niemczycki itd wzorem wschodu zrobią się oligarchami i będzie jak znalazł. Może nawet magnatami... :hmm:
PaskudnyPludrak
23-01-2015, 10:41
http://i1162.photobucket.com/albums/q532/SimonCorso/10610657_341074242721171_1794348949368735178_n_zps 18bb000c.jpg (http://s1162.photobucket.com/user/SimonCorso/media/10610657_341074242721171_1794348949368735178_n_zps 18bb000c.jpg.html)
Aha to i teraz nie tylko z prawej strony rozliczamy wnuków z czynów pra pra pra dziadków, no chociaż żeby to był tatuś.... ciekawe :D
Gajusz Mariusz
23-01-2015, 11:05
Nie znam sprawy, ale jeżeli nie odebrali herbu złodzieje, to chyba nie powinien używać... :hmm:
Zresztą i tak ma już KORWiN. Tylko co wtedy, gdy ten też się usamodzielni czy jakoś tak ...
PaskudnyPludrak- ostatnio taki argument słyszałem przy akcji pt. dziadek z Wehrmachtu. Słabe, nawet trąci gimbazą.
Co do nazwy partii "KORWiN" to moim zdaniem przesadzili. Wygląda to jakby na siłę szukali chwytliwych słów pasujących do słowa "korwin". To niestety (oraz sam rozłam w KNP) doprowadzi do wyniku poniżej progu wyborczego obu ugrupowań. Innymi słowy znów wygra PIS albo PO i mamy kolejne lata stracone, zadłużanie się, afery, złodziejstwo itd a jak wygra PIS to jeszcze dodatkowo wojnę z Rosją:P
Gajusz Mariusz
23-01-2015, 11:11
Jaki rozłam?! Ja ciągle czytałem, nie tylko tu: żaden rozłam !! Fałsz !! Wyborcy-Nic Się Nie Stało !!
Obie partie wystawiły tego samego kandydata na prezydenta więc rozłam i jest i go nie ma. Innymi słowy powstał rozgardiasz gwarantujący 1-3 % poparcia przy urnach. Strażnikom żyrandola jest to bardzo na rękę ale to już zupełnie inna historia.
Gajusz Mariusz
23-01-2015, 11:30
Mało. Strażnik żyrandola jest tak potężny, że reszta w praktyce rzuciła biały ręcznik nim wybił gong... Akurat to zdanie nie dotyczy JKM. A kandydatka uciekająca przed dziennikarzami - epickie.
Henryk5pio
23-01-2015, 12:43
@PaskudnyPludrak Co do tego herbu, z tego co pamiętam, to któryś z sejmów w II RP zlikwidował szlachectwo i stanowość, więc obecnie te wszystkie herby i pochodzenia szlachecki to jeden wielki pic na wodę, służący połechtywaniem sobie własnego ego...
chochlik20
23-01-2015, 15:55
A co do programu partii, to się już nie pośmieję, bo zrobiłem to już wcześniej. Korwin stwierdził, że program KORWiN jest kopią programu KNP :geek: tęgie mózgi są w tej partii.
W ciągu doby wyprzedziliśmy w liczbie polubień Platformę Obywatelską, która zbierała "lajki" od kilku lat! Dziękujemy!
Wolne media, jak Internet, to nasza siła. Dzięki popularności w sieci wprowadziliśmy posłów do Parlamentu Europejskiego. Im więcej ludzi czerpie informacje z Internetu, tym większe szanse na dużą reprezentację w sejmie. Rozwój sieci gra na naszą korzyść!
Powód do dumy :D :D https://www.facebook.com/partiakorwin
oraz:
No, tak, jak zwykle: ja na spotkania wyborcze - a podczas nich dowiaduję się, że KNP wycofała poparcie dla mnie. No, to jak będzie wyglądała współpraca w wyborach parlamentarnych, skoro KNP nie może znieść, że startuję na prezydenta poparty przez KNP i KORWINa razem???
Swoją drogą bardzo mi zależy na tym, by zostać prezydentem; przynajmniej wtedy zobaczę twarze agentów, którzy obecnie rozkładają Nową Prawicę...
Mam 73 lata - i nadal muszę walczyć z zemstą bezpieki za Uchwałę Lustracyjną z 1991. Obiecali wtedy, że nigdy nie spoczną...
No, nic: czekamy na Konwent KNP. Ja też nie spocznę!
PS.Wszelkie uwagi do projektu zestawu Koordynatorów Komitetu Wyborczego proszę kierować do mnie.
https://pl-pl.facebook.com/janusz.korwin.mikke
Komuś władza do główki uderza :D :D
To się dopiero nazywa jasnowidzenie:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Przemyslaw-Wipler-KORWiN-uzyska-15-20-proc-poparcia,wid,17206734,wiadomosc.html
chochlik20
26-01-2015, 20:25
Dwucyfrowy to będzie jego wynik jak znów go zatrzyma policja po tym jak będzie opłakiwał porażkę :D
Problemy KNP w Lublinie:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,138764,17312017,Nowa_Prawica_nie_zaplacila_uczel ni__zalega_z_czynszem_.html?lokale=local#BoxNewsIm g
Korwin zakłada znowu obcojęzyczne profile. Teraz nie ma zamiaru poprzestać tylko na rosyjskim ale stworzył niemiecki, białoruski, francuski, hiszpański i włoski fanpage... Ruskim po prostu tak się rzetelnie zajmował, że pewnie te pozostałe będą tylko dla samego bycia sobie, zalane polakami. :D
http://fakty.interia.pl/prasa/news-sondaz-korwin-odbiera-wyborcow-knp,nId,1600360
Czyli KORWiN może wyjść "na swoje"....
adriankowaty
02-02-2015, 09:05
Raczej jako plankton. To nędzna mieszanka populistyczna, Barsa.
chochlik20
02-02-2015, 09:09
http://fakty.interia.pl/prasa/news-sondaz-korwin-odbiera-wyborcow-knp,nId,1600360
Czyli KORWiN może wyjść "na swoje"....
Czyli tak naprawdę wielu z nas miało rację - pisząc, że to nie program przyciągnął wyborców do partii, ale Korwin. A, że ten człowiek tego nie zrozumie, to przez kolejne lata będzie farsa pt. "Korwin czy program jego partii?" z przewagą głosów, że ludzie głosują na to drugie.
adriankowaty
02-02-2015, 09:12
Bo to populiści, chochlik.
Kolejna wiadomość nic nie wnosząca do tematu zostanie ukrana ostrzeżeniem. Pampa
Adrianek a Ty może zaczniesz składać jakieś dłuższe zdania i pisać o czymś innym a nie w co drugim poście to samo.... spamujesz i tyle, i jakiś mod powinien się tym zająć.
Czyli tak naprawdę wielu z nas miało rację - pisząc, że to nie program przyciągnął wyborców do partii, ale Korwin. A, że ten człowiek tego nie zrozumie, to przez kolejne lata będzie farsa pt. "Korwin czy program jego partii?" z przewagą głosów, że ludzie głosują na to drugie.
Korwin to dla niektórych liberał, na innych wariat, dla jeszcze innych barwna postać.... pewnie, że KNP to był on i tylko on, ja tam nikogo nie kojarzyłem z tej partii po za nim (no i Wiplerem potem), a co dopiero człowiek, który w ogóle polityką się nie interesuję, a takich w PL wielu....
adriankowaty
02-02-2015, 09:30
Szczerze mówiąc, Korwinreich to dla mnie czysty populizm. Antydemokratyzm w kraju, w którym dopiero ćwierćwiecze działa ustrój demokratyczny? I do tego te ich tezy o lewicy czy święte przekonanie, że nieskrępowany kapitalizm ma pomóc w rozwiązaniu problemów społecznych? Pamiętają XIXw.? I czemu ruchy socjalistyczne się narodziły? Poza tym ich tezy o kobietach czy przekonanie, że powszechny dostęp do broni rozwiąże problem przestępczości? Dziękuję za liberalizm w ich wydaniu!
EDIT:
Nie spamuję, po prostu wyrażam swą opinię o grupie, która traktuje swego wodza jak guru, a wszystkich innych określa mianem lewactwa...
lukasz1410
02-02-2015, 19:01
Nie spamuję, po prostu wyrażam swą opinię o grupie, która traktuje swego wodza jak guru, a wszystkich innych określa mianem lewactwa... Spamujesz w nieskończoność.
Bo to populiści, chochlik.
Jak wszystkie nasze partie. Proponuje przejrzeć program PIS-u. O grupie trzymającej władze chyba nie muszę wspominać? Polska demokracja jest chora i nie wiem skąd wiara, że bez radykalnych rozwiązań(niekoniecznie w stylu Korwina) uda się u nas cokolwiek zmienić. Nasze "elyty" nie wydają się zainteresowane pracą u podstaw.
Presidente
02-02-2015, 20:44
Czyli tak naprawdę wielu z nas miało rację - pisząc, że to nie program przyciągnął wyborców do partii, ale Korwin. A, że ten człowiek tego nie zrozumie, to przez kolejne lata będzie farsa pt. "Korwin czy program jego partii?" z przewagą głosów, że ludzie głosują na to drugie.
Rozumiem, że w przypadku PiSu, PO, PSL, SLD, dogorywającego TR to program partii przyciąga wyborców a nie mordy w telewizji i na bilbordach.
Veritimus
02-02-2015, 21:23
Szczerze mówiąc, Korwinreich to dla mnie czysty populizm. Antydemokratyzm w kraju, w którym dopiero ćwierćwiecze działa ustrój demokratyczny? I do tego te ich tezy o lewicy czy święte przekonanie, że nieskrępowany kapitalizm ma pomóc w rozwiązaniu problemów społecznych? Pamiętają XIXw.? I czemu ruchy socjalistyczne się narodziły? Poza tym ich tezy o kobietach czy przekonanie, że powszechny dostęp do broni rozwiąże problem przestępczości? Dziękuję za liberalizm w ich wydaniu!
EDIT:
Nie spamuję, po prostu wyrażam swą opinię o grupie, która traktuje swego wodza jak guru, a wszystkich innych określa mianem lewactwa...
II RP też była demokratyczna.
O PRL nie wspominając. :lol:
Dwa pytania:
- wiesz czym jest lewica?
- wiesz czym jest populizm? (stawianie kapitalizmu jako populizmu brzmi jak kuriozum - zwłaszcza w odniesieniu do socjalizmu i państwa nadgorliwie opiekuńczego, które oferują nam wszystkie partie establishmentu :rolleyes:)
PS Ja zostaję przy KNP, które posiada znakomite zaplecze wolnorynkowców i konserwatystów.
Ja tylko odliczam dni do zamieszek na ulicach bo nie oszukujmy się w końcu do tego dojdzie i nie widzę innej alternatywy dla polskiej sceny politycznej.I to nie będzie styl Krowina jak nazwał to łukasz 1410 ale styl ludu na ulicach.
chochlik20
03-02-2015, 08:41
Rozumiem, że w przypadku PiSu, PO, PSL, SLD, dogorywającego TR to program partii przyciąga wyborców a nie mordy w telewizji i na bilbordach.
Ja przypominam, że wielokrotnie w tym temacie było wałkowane - Korwin czy partia i jej program. Osoby głosujące na JKM uparcie twierdziły, że program, jak widać po sondażach ludzi było odwrotnie. A jeżeli miałbym porównywać choćby program PiS-u - http://www.pis.org.pl/dokumenty.php do programu JKM-u - http://www.nowaprawicajkm.pl/info/program-wyborczy/program-kongresu-nowej-prawicy/item/program-kongresu-nowej-prawicy to wygrywa ten drugi pod względem ilości treści. Zapewne oba merytorycznie są takie same, ale do tego pierwszego chociaż ktoś się przyłożył, a nie dał tylko samych podpunktów, które wyglądają jak zarys programowy. Dla porównania: zarys programowy JKM-u - https://korwin-mikke.pl/strony/wolnosc_i_praworzadnosc_zarys_programu. Zarys jak i jego "rozwinięcie" są bardzo podobne do siebie pod względem ilości treści.
adriankowaty
03-02-2015, 12:08
II RP też była demokratyczna.
O PRL nie wspominając. :lol:
Dwa pytania:
- wiesz czym jest lewica?
- wiesz czym jest populizm? (stawianie kapitalizmu jako populizmu brzmi jak kuriozum - zwłaszcza w odniesieniu do socjalizmu i państwa nadgorliwie opiekuńczego, które oferują nam wszystkie partie establishmentu :rolleyes:)
PS Ja zostaję przy KNP, które posiada znakomite zaplecze wolnorynkowców i konserwatystów.
1. II RP do przewrotu majowego owszem. Później mieliśmy dyktaturę autorytarną sanacji.
2. PRL demokracją? Kiepski żart. To była tzw. dyktatura ploretariatu ze wszystkimi jej elementami - monopartyjność, stawianie klas pracujących w propagandzie jako wzoru, gospodarka planowa, promilitaryzm, etc.
3. Lewica to ta grupa partii, która jest nastawiona postępowo tudzież reprezentujących poglądy socjalistyczne. Do lewicy zalicza się socjalistów, socjalliberałów, komunistów, skrajnych liberałów (i gospodarczo i obyczajowo), ekologów oraz socjaldemokratów. Sam jestem socjalliberałem, żeby nie było.
4. Populizm najlepiej definiuje wikipedia:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Populizm
Wybacz, ale kwestionowanie demokracji, określanie elit społecznych mianem złodziei, nazywanie innych opcji politycznych (z prawa, lewa lub centrum) mianem lewactwa niestety upodabnia Korwinistów do populizmu, jeżeli nawet ich nie można do populistów zaliczyć.
5. Kapitalizm to w Polsce już mamy - sprywatyzowany w większości rynek, brak związków zawodowych (poza nauczycielami, górnikami i lekarzami), zerowy stopień ingerencji państwa w rynek. Korwin postuluje kapitalizm typu XIX-wiecznego, nie współczesnego, Veritimus.
Veritimus
03-02-2015, 15:29
2. A teraz wierzysz, że żyjesz w kraju demokratycznym? Po wałkach PSL-u na każdym kroku, po ustawach przegłosowywanych przez sejm z pominięciem "woli ludu" bądź nawet informowania społeczeństwa (ustawa 1066 - wiesz coś o niej?). O setkach inicjatyw społecznych z setkami tysięcy podpisów, którymi się nasi marszałkowie podcierają nawet nie mówię. Demokracja? :lol:
3. Sam stwierdzasz, że jesteś lewakiem, więc nie rozumiem skąd to oburzenie, kiedy prawicowiec tak Cię określa? To tak jak ja bym się żalił, że ktoś nazywa mnie katolem bądź konserwą. Bądźmy poważni.
4. Populizm najlepiej definiuje Słownik Języka Polskiego, a nie wikipedia. Polecam. Stwierdzenie, że populizmem jest posiadanie i głoszenie poglądów, pod którymi podpisuje się 4-8% społeczeństwa jest populizmem, podczas gdy socjaldemokracja ma u nas poparcie rzędu 90% wyborców (cały establishment jest socjaldemokratyczny), stawia logikę w roli pani spod latarni - bez urazy. Jak ugrupowania konserwatywno-liberalne mówią, że chcą dać więcej wolności jednostce, ale też podkreślają, że wiąże się to z odpowiedzialnością za swoje wybory/decyzje, to raczej jest pogląd antypopulistyczny - ludzie wolą sprzedać swoją wolność za poczucie stabilności i bezpieczeństwa.
5. To my chyba w innej Polsce żyjemy. :rolleyes: Zerowy stopień ingerencji w rynek? Wszystko sprywatyzowane? Brak pasożytniczych związków zawodowych? A to dobre. :lol: Jeszcze trochę i uwierzę, że żyję na Zielonej Wyspie.
chochlik20
03-02-2015, 15:51
2. A teraz wierzysz, że żyjesz w kraju demokratycznym? Po wałkach PSL-u na każdym kroku, po ustawach przegłosowywanych przez sejm z pominięciem "woli ludu" bądź nawet informowania społeczeństwa (ustawa 1066 - wiesz coś o niej?). O setkach inicjatyw społecznych z setkami tysięcy podpisów, którymi się nasi marszałkowie podcierają nawet nie mówię. Demokracja? :lol:
Tylko nie mów, że mamy reżim i Twoja wolność jest ograniczona. W każdej demokracji masz przekręty te małe i te większe.
Korwin w jednym z programów stwierdził, że państwo tłamsi obywateli zmuszając ich by musieli mieć receptę by kupić lek... to się nazywa ucisk ze strony państwa. Nawet mamy to w programie partii:
7. Każdy obywatel będzie mógł kupować i zażywać dowolne leki i inne preparaty.
3. Sam stwierdzasz, że jesteś lewakiem, więc nie rozumiem skąd to oburzenie, kiedy prawicowiec tak Cię określa? To tak jak ja bym się żalił, że ktoś nazywa mnie katolem bądź konserwą. Bądźmy poważni.
Wszystkie te zabarwienia mają znaczenie pejoratywne, prawicowca nikt nie nazwie prawakiem czy prawiczkiem. Po drugie - określenie lewak od razu kojarzy się z komunizmem.
4. Populizm najlepiej definiuje Słownik Języka Polskiego, a nie wikipedia. Polecam. Stwierdzenie, że populizmem jest posiadanie i głoszenie poglądów, pod którymi podpisuje się 4-8% społeczeństwa jest populizmem, podczas gdy socjaldemokracja ma u nas poparcie rzędu 90% wyborców (cały establishment jest socjaldemokratyczny), stawia logikę w roli pani spod latarni - bez urazy. Jak ugrupowania konserwatywno-liberalne mówią, że chcą dać więcej wolności jednostce, ale też podkreślają, że wiąże się to z odpowiedzialnością za swoje wybory/decyzje, to raczej jest pogląd antypopulistyczny - ludzie wolą sprzedać swoją wolność za poczucie stabilności i bezpieczeństwa.
Powiedz mi jak mam rozumieć połączenia dwóch słów o przeciwstawnych znaczeniach, albo jestem liberałem albo konserwatystą. Co do populizmu - u Korwina polega na tym, że uderza on tam, gdzie Polaków najbardziej boli i uciska, tyle, że jego postać i to co on głosi (prywatnie) plus program napisany na kolanie odrzuca większość ludzi, którzy traktują go jak wariata. Chce wywrócić Polskę o 180 stopni, ale nie przestawia konkretnego planu tylko rzuca hasłami. Ja aby na niego zagłosować potrzebuję czegoś więcej.
5. To my chyba w innej Polsce żyjemy. :rolleyes: Zerowy stopień ingerecji w rynek? Wszystko sprywatyzowane? Brak pasożytniczych związków zawodowych? A to dobre. :lol: Jeszcze trochę i uwierzę, że żyję na Zielonej Wyspie.
Żyjemy w kraju postkomunistycznym, więc nie dziw się, że mamy tyle związków zawodowych. A wolny rynek to możesz mieć na targu co najwyżej a nie w gospodarce.
PaskudnyPludrak
03-02-2015, 15:59
Tłumaczenie władz partii wymiata :eek: "...Przypuszczalnie nie wylogował się on po lekcji informatyki z komputera w sali szkolnej" :lol2::clap:
https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/v/t1.0-9/s526x395/10891529_903101739722027_6195955339608354208_n.jpg ?oh=c5b68018d77bf9eda5114c22b84fd2b2&oe=556F1282&__gda__=1433186226_042ca6265493ba7eec2569aeb1859fb 7
I jak teraz to rozumieć?Bo jeśli ktoś mi będzie znowu agitował na rzecz KORWiN-a jacy to super,dojrzali i ODPOWIEDZIALNI działacze się znajdują to chyba ryknę śmiechem. A może to nowa afera?,, Korwin wykorzystuje nieletnich!''
Veritimus
03-02-2015, 17:18
Ja nie jestem demokratą, więc dla mnie argument, że w każdej demokracji są jakieś wałki nie jest argumentem - są i właśnie dlatego ten ustrój jest pozbawiony sensu i jakiejkolwiek logiki. Ateńczycy już rozumieli wady demokracji, a przecież w ich polis obywateli nie było 50 milionów (z rzeszą ludzi, którzy bladego pojęcia o polityce nie mają, więc niby jaka jest podstawa do tego, by decydowali o losach ogółu? Żadna).
Tak, wydawanie leku na receptę jest ograniczaniem wolności, ponieważ nikogo nie powinno interesować czym się faszeruję - jeżeli się otruję, to moja strata i mój problem, zaś jeśli otruję kogoś, to za to odpowiem przed sądem. A nie, że traktuje się mnie jak małe dziecko, które nie potrafi czytać ulotki, albo walnie sobie w żyłę od razu 30 dawek morfiny. Ale pan Kowalski z panem Nowakiem mają dwa głosy, a ja tylko jeden, więc to oni zdecydują za mnie.
Zabarwienia pejoratywne? Bzdura. Jak ktoś mnie nazwie katolem, to jestem z tego dumny, a nie płaczę w poduszkę, że czyjaś intencja była szydercza. Więcej dystansu do siebie, mniej spinania pośladów. Hipokryzją jest, że jak lewak nazwie katolika katolem (ultrakatolem), korwinistą, kucem, etc., to jest w porządku, ale jak lewaka nazwie się lewakiem, dewianta dewiantem, etc., to lewica budzi wrzawę. :rolleyes:
Posłuchaj członków KNP, dowiesz się o co kaman - koliberalizm jest syntezą liberalizmu gospodarczego z konserwatyzmem obyczajowym. To nie jest libertarianizm.
Zgodzę się, że Korwin dał się zmanipulować Wiplerowi i nowa partia przyjmuje charakter demagogiczno-populistyczny, ale to już nie moje zmartwienie. Ja zostaję przy KNP, bo dla mnie ważne są zasady, wartości i idee, a nie jeden człowiek. A gimbokuce niech idą za Wiplerem.
Tylko powiedzmy sobie szczerze ile znaczy KNP bez Korwina i Wiplera? To oni byli ikonami tego związku i to z powodu osoby Korwina tyle głosów poszło za tą partią.
adriankowaty
03-02-2015, 17:33
1. Populiści zawsze są antydemokratyczni. Wbrew intencjom właśnie udowodniłeś populizm w Korwinreichu.
2. Recepta gwarantuje to, że dany lek możesz dostać tylko u lekarza - a więc maleje ryzyko tego, że lek źle zadziała na twój organizm. Dlatego jej istnienie jest konieczne.
3. To są słowa obraźliwe. Chochlik już to tłumaczył. Słowo "lewak" bazowo oznaczało komunistę lub anarchistę - skrajną lewicę mówiąc krótko - i od zawsze miało zabarwienie pejoratywne. Tak samo chociażby "zapluty karzeł reakcji" używane w PRL do określenia opozycji.
4. Konserwatyści i liberałowie od zawsze byli w opozycji - kierunek liberalny zakładał dążenie do zwiększenia wolności w państwie, ciążył ku ustrojom demokratycznym, przeciwstawiając się konserwatyzmowi, który zawsze dążył do utrzymania bieżącego ustroju i traktował ustroje demokratyczne jako zagrożenie dla status quo.
Dlatego nie jest możliwe łączenie konserwatyzmu z liberalizmem.
5. Korwinizm to tak naprawdę reakcja.
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1607705,1,zwiazki-zawodowe--potrzebne-ale-nie-takie.read
Warto poczytać, szczególnie jeśli się jest przeciwnikiem ZZ.
Veritimus
03-02-2015, 17:53
Tylko powiedzmy sobie szczerze ile znaczy KNP bez Korwina i Wiplera? To oni byli ikonami tego związku i to z powodu osoby Korwina tyle głosów poszło za tą partią.
Boleję nad tym, bo KNP posiada w swych strukturach naprawdę znakomitych fachowców, którzy może są mniej medialni, ale to nie znaczy, że mniej aktywni - rzekłbym, że wprost przeciwnie; a już na pewno kompetentni.
1. Monarchizm to populizm? A to dobre - i to jeszcze pisane przez osobę legitymizującą się populistyczną Rewolucją. :rolleyes:
2. Nie wiedziałem, że lekarze wytwarzają i handlują lekami.
3. Zapluty karzeł reakcji? Podoba mi się. ;D
4. Dla lewicy, która życie publiczne łączy z każdym aspektem życia prywatnego zapewne tak.
5. Reakcja... :lol:
chochlik20
03-02-2015, 18:21
Ja nie jestem demokratą, więc dla mnie argument, że w każdej demokracji są jakieś wałki nie jest argumentem - są i właśnie dlatego ten ustrój jest pozbawiony sensu i jakiejkolwiek logiki. Ateńczycy już rozumieli wady demokracji, a przecież w ich polis obywateli nie było 50 milionów (z rzeszą ludzi, którzy bladego pojęcia o polityce nie mają, więc niby jaka jest podstawa do tego, by decydowali o losach ogółu? Żadna).
To wskaż mi ustrój, w którym nie będzie przekrętów? Mam nadzieje, że nie użyjesz argumentu, że to przez demokrację upadły Ateny...
Tak, wydawanie leku na receptę jest ograniczaniem wolności, ponieważ nikogo nie powinno interesować czym się faszeruję - jeżeli się otruję, to moja strata i mój problem, zaś jeśli otruję kogoś, to za to odpowiem przed sądem. A nie, że traktuje się mnie jak małe dziecko, które nie potrafi czytać ulotki, albo walnie sobie w żyłę od razu 30 dawek morfiny. Ale pan Kowalski z panem Nowakiem mają dwa głosy, a ja tylko jeden, więc to oni zdecydują za mnie.
Równie dobrze można stwierdzić, że walka z narkotykami to też ograniczenie wolności, bo mam prawo faszerować się czym chcę...
Zabarwienia pejoratywne? Bzdura. Jak ktoś mnie nazwie katolem, to jestem z tego dumny, a nie płaczę w poduszkę, że czyjaś intencja była szydercza. Więcej dystansu do siebie, mniej spinania pośladów. Hipokryzją jest, że jak lewak nazwie katolika katolem (ultrakatolem), korwinistą, kucem, etc., to jest w porządku, ale jak lewaka nazwie się lewakiem, dewianta dewiantem, etc., to lewica budzi wrzawę. :rolleyes:
Wiesz kogo określa się mianem katola? Osobę, która ma jednoznaczne poglądy na temat KK, wiary, przykładem takiej osoby jest Terlikowski, który gotowy jest bronić każdego kapłana, każdej bzdury jaką powie choćby nie wiadomo co zrobił i kogo obraził. W takim razie lewakiem - jest osoba o praktycznie poglądach komunistycznych. Przecież nie na darmo na spotkaniach z Korwinem słychać było przyśpiewkę - "raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę". Sorry, ale nie jestem komunistą, bo takie znaczenie ma słowo lewak na ustach prawicy w Polsce.
Posłuchaj członków KNP, dowiesz się o co kaman - koliberalizm jest syntezą liberalizmu gospodarczego z konserwatyzmem obyczajowym. To nie jest libertarianizm.
Czyli jak w tym kawale o krasnoludkach mleku i ogórkach. Czego jeden nie dostał? Sraczki. I tak to interpretuję. Bo w gospodarce mamy wolność w życiu prywatnym zakładamy obywatelowi smycz.
Zgodzę się, że Korwin dał się zmanipulować Wiplerowi i nowa partia przyjmuje charakter demagogiczno-populistyczny, ale to już nie moje zmartwienie. Ja zostaję przy KNP, bo dla mnie ważne są zasady, wartości i idee, a nie jeden człowiek. A gimbokuce niech idą za Wiplerem.
Jak do tej pory to o KNP nic nie słychać i pewnie długo ta partia nie pociągnie.
Veritimus
03-02-2015, 19:49
1. Możliwe. Na pewno demokracja szlachecka doprowadziła do upadku I RP.
2. A mówi Ci coś prohibicja w USA? Tak się właśnie kończy prewencja używkowa.
Do 3. i 4. średnio mi się chce ustosunkowywać, bo już dwa razy wytłumaczyłem, a nie lubię się powtarzać.
Gaius Julius
03-02-2015, 22:46
Ja nie jestem demokratą, więc dla mnie argument, że w każdej demokracji są jakieś wałki nie jest argumentem - są i właśnie dlatego ten ustrój jest pozbawiony sensu i jakiejkolwiek logiki. Ateńczycy już rozumieli wady demokracji, a przecież w ich polis obywateli nie było 50 milionów (z rzeszą ludzi, którzy bladego pojęcia o polityce nie mają, więc niby jaka jest podstawa do tego, by decydowali o losach ogółu? Żadna).
To za czym w ogóle jesteś? Bo nie rozumiem...Skoro demokracja jest zła to wskaż mi coś lepszego.
Tak, wydawanie leku na receptę jest ograniczaniem wolności, ponieważ nikogo nie powinno interesować czym się faszeruję - jeżeli się otruję, to moja strata i mój problem, zaś jeśli otruję kogoś, to za to odpowiem przed sądem. A nie, że traktuje się mnie jak małe dziecko, które nie potrafi czytać ulotki, albo walnie sobie w żyłę od razu 30 dawek morfiny. Ale pan Kowalski z panem Nowakiem mają dwa głosy, a ja tylko jeden, więc to oni zdecydują za mnie.
ad1 Tak jeżeli się otrujesz to Twoja strata, ale to pozostali będą płacić za Twoje leczenie.
ad2 Ostatnie zdanie - no bo taka jest cecha demokracji, co z resztą wynika z jej definicji "rządy większości z poszanowaniem praw mniejszości"
Zabarwienia pejoratywne? Bzdura. Jak ktoś mnie nazwie katolem, to jestem z tego dumny, a nie płaczę w poduszkę, że czyjaś intencja była szydercza. Więcej dystansu do siebie, mniej spinania pośladów. Hipokryzją jest, że jak lewak nazwie katolika katolem (ultrakatolem), korwinistą, kucem, etc., to jest w porządku, ale jak lewaka nazwie się lewakiem, dewianta dewiantem, etc., to lewica budzi wrzawę. :rolleyes:
Obecnie lewak ma negatywny wydźwięk cokolwiek chcesz przez niego powiedzieć. Bo skoro na prawicowca można mówić prawicowiec to dlaczego na lewicowca nie można mówić lewicowiec? Czy naprawdę MUSISZ używać takich sformułowań? Naprawdę, stanie Ci się coś jak nie użyjesz słów o negatywnym zabarwieniu dla drugiej osoby?
Posłuchaj członków KNP, dowiesz się o co kaman - koliberalizm jest syntezą liberalizmu gospodarczego z konserwatyzmem obyczajowym. To nie jest libertarianizm.
Zgodzę się, że Korwin dał się zmanipulować Wiplerowi i nowa partia przyjmuje charakter demagogiczno-populistyczny, ale to już nie moje zmartwienie. Ja zostaję przy KNP, bo dla mnie ważne są zasady, wartości i idee, a nie jeden człowiek. A gimbokuce niech idą za Wiplerem.
Wymień mi proszę te zasady, wartości i idee.
1. Możliwe. Na pewno demokracja szlachecka doprowadziła do upadku I RP.
Bzdury na resorach, miała pośredni wpływ na losy późniejsze, ale to nie ona doprowadziła do upadku - jedną z głównych przyczyn znajdziesz w XVII wieku. Poszukaj sobie informacji w internecie, znajdziesz gwarantuję.
Veritimus
03-02-2015, 23:54
1. Już co najmniej dwa razy wymieniłem ustrój lepszy od demokracji w mojej opinii.
2. Bzdura - sam się otruję, to sam za to zapłacę, albo poniosę tego konsekwencje zdrowotne i na przykład umrę. Chyba logiczne. Nie rozumiem dlaczego moja głupota miałaby kosztować pana Kowalskiego i Nowaka - właśnie typowo socjalistyczne myślenie.
3. Ale lewak to lewak. :rolleyes: Jak Wam się życzy mnie nazywać prawakiem, katolem, konserwą czy zaplutym karłem reakcji, to obiecuję nie stroić fochów. :lol:
4. Wszystkie te zasady, wartości i idee znajdziesz w Piśmie Świętym oraz dziełach Doktorów Kościoła. Spora lektura, ale skoro jesteś zainteresowany, to polecam.
5. Nie no, jasne, nie jest też winą demokracji, że Hitler doszedł do władzy, albo że wielce czcigodny cesarz emigracji Tusk zamiast w Zieloną Wyspę zamienił III RP w Wyspę Starców i Młodych Pracujących na ZUS.
Twierdzenie, że demokracja szlachecka była przyczyną upadku I RP nie jest tezą, lecz stwierdzeniem faktu.
Gaius Julius
04-02-2015, 02:48
1. Już co najmniej dwa razy wymieniłem ustrój lepszy od demokracji w mojej opinii.
2. Bzdura - sam się otruję, to sam za to zapłacę, albo poniosę tego konsekwencje zdrowotne i na przykład umrę. Chyba logiczne. Nie rozumiem dlaczego moja głupota miałaby kosztować pana Kowalskiego i Nowaka - właśnie typowo socjalistyczne myślenie.
3. Ale lewak to lewak. :rolleyes: Jak Wam się życzy mnie nazywać prawakiem, katolem, konserwą czy zaplutym karłem reakcji, to obiecuję nie stroić fochów. :lol:
4. Wszystkie te zasady, wartości i idee znajdziesz w Piśmie Świętym oraz dziełach Doktorów Kościoła. Spora lektura, ale skoro jesteś zainteresowany, to polecam.
5. Nie no, jasne, nie jest też winą demokracji, że Hitler doszedł do władzy, albo że wielce czcigodny cesarz emigracji Tusk zamiast w Zieloną Wyspę zamienił III RP w Wyspę Starców i Młodych Pracujących na ZUS.
Twierdzenie, że demokracja szlachecka była przyczyną upadku I RP nie jest tezą, lecz stwierdzeniem faktu.
1. Tak? Gdzie? Jeśli tak, to umiesz to poprzeć jakimiś argumentami za?
2. Już to widzę, jak płacisz kilkanaście tysięcy złotych za swoje leczenie nie licząc jeszcze pobytu w szpitalu. Zdziwiony? Takie są ceny leczenia.
3. a dlaczego nie lewicowiec?
4. Nie pytałem o Pismo Święte a o idee KNP.
5. Kto stawiał krzyżyki w kartach do głosowań, demokracja czy ludzie? Z resztą to nie jest ich wina, że dali się omamić populizmowi NSDAP.
Tusk został wybrany na prezydenta Europy i co w tym takiego niedobrego? Źle Ci z tym? Wykaż się to Ciebie też wybiorą w swoim czasie.
Skoro twierdzisz, że to demokracja była przyczyną upadku I RP to poprzyj jakimiś stosownymi argumentami swoją tezę bo tak to punkcikami też umiem sobie walić na lewo i prawo.
adriankowaty
04-02-2015, 05:47
Pozwolę sobie zauważyć, że sztandarowymi cechami populistów jest chaos programowy, łączenie poglądów przeciwnych do siebie, znieważanie innych i używanie słów o char. oceniającym.
RON upadł w wyniku czynników zewn. oraz kontrreformacji katolickiej, która spustoszyła kraj i obaliła weń system republikański. Ponadto dochodzi do tego polityka Wazów czy Wettinów (zwłaszcza wybór Augusta II był dla nas samobójstwem).
Monarchia absolutna ma swoje wady. Pierwszą jest niski krąg decyzyjny, co zmniejsza kompetencje przywództwa. Kolejną jest system represji, który wzbudza społeczne niezadowolenie, a przez destabilizuje system. Następnie mamy promilitaryzm, który dusi gospodarkę, system kliencki o charakterze korupcjogennym i niski poziom badań naukowych, spowodowany trudnym dostępem do wyższego wykształcenia (ażeby ustrzec się przed tzw. "wolnomyślicielstwem", które może zniszczyć status quo).
Veritimus
04-02-2015, 06:00
Nie, wybacz, komentowanie tego to nawet ponad moje skromne siły. Troszkę wiedzy byś potrzebował, zarówno wolnorynkowej, ekonomicznej, jak i historycznej, bo tak to możemy sobie w nieskończoność przerzucać piłeczkę, a ja ekonomiczny człowiek, uważam, że czas to pieniądz i szkoda mi go marnować na pisanie wykładów na forum i uczenie kogoś, kto nawet nie przejawia predyspozycji do pojęcia o czym piszę. Ja o kozie, Ty o wozie.
Pewnie, że nie ludzi wina, że w społeczeństwie dominuje przeciętność i to ludzie średnio inteligentni mają na tyle małą wiedzę i wyobraźnię, że w demokracji wybierają szkodliwe populistyczne ugrupowania polityczne.
A co do cesarza emigracji Europy:
https://youtube.com/watch?v=vuzz5rqfJ3g
Edit.
Kyrie Elejson - kontrreformacja powodem upadku I RP, no tak, mogłem się tego spodziewać, że prędzej czy później stanie na tym, że to Kościół jest wszystkiemu winien. :lol: Brak słów... W tej Agorze to naprawdę sami kabareciarze. :lol:
Dobrze, Panowie. Pozwólcie, że sobie pójdę, zająć się pożyteczniejszymi sprawami, a Wam zostawiam ten wątek, który wyłącznie robi za pole do popisów dla lewackich dyletantów. Pax!
adriankowaty
04-02-2015, 06:29
Sądzę, że to ty jednak pokazałeś tutaj niski poziom wiedzy historycznej i kultury osobistej. Polecam na początek Jasienicę jako lekturę. Tam się dowiesz np. dlaczego RON upadł, i jaki na to wpływ miała polityka Wazów oraz zarządzona przez Zygmunta III kontrreformacja. I skończże z tym lewactwem, Veritimus! Adieu zatem.
chochlik20
04-02-2015, 09:04
1. Możliwe. Na pewno demokracja szlachecka doprowadziła do upadku I RP.
Jest chyba różnica pomiędzy demokracją ateńską a demokracją szlachecką. W tej drugiej władza króla osłabła w pewnym momencie na tyle, że równie dobrze mogłoby go nie być.
2. A mówi Ci coś prohibicja w USA? Tak się właśnie kończy prewencja używkowa.
Mówi, a wiesz, że w różnych kulturach dostęp do alkoholu był powszechny natomiast dostęp do narkotyków miały wybrane grupy społeczne? Kapłani czy też szamani.
2. Bzdura - sam się otruję, to sam za to zapłacę, albo poniosę tego konsekwencje zdrowotne i na przykład umrę. Chyba logiczne. Nie rozumiem dlaczego moja głupota miałaby kosztować pana Kowalskiego i Nowaka - właśnie typowo socjalistyczne myślenie.
Pokazałeś idealny sposób jak wytruć całe społeczeństwo. Istna rosyjska ruletka, albo fikniesz, albo wstaniesz :D to juz wiadomo do czego dąży Korwin.
Do 3. i 4. średnio mi się chce ustosunkowywać, bo już dwa razy wytłumaczyłem, a nie lubię się powtarzać.
Takie panują zwyczaje na agorze, że trzeba się powtarzać :svir:
Pewnie, że nie ludzi wina, że w społeczeństwie dominuje przeciętność i to ludzie średnio inteligentni mają na tyle małą wiedzę i wyobraźnię, że w demokracji wybierają szkodliwe populistyczne ugrupowania polityczne.
Więc tylko jednostki wybitne mógłby głosować, bo jednostka głupia lub przeciętna może źle wybrać. Tylko, kto ustalałby kto jest wybitny? Testy IQ? Czy też może coś innego? Słyszałeś o Zespole Aspergera? - http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_Aspergera#Mocne_strony_i_wybitne_ osi.C4.85gni.C4.99cia - ludzie cierpiący na niego mają problemy z kontaktami z drugą osobą, maja tiki, ale za to potrafią być wybitnie inteligentni. Czy powierzyłbyś takiemu człowiekowi swój głos jeżeli okazałbyś się przeciętnym?
Polecam na początek Jasienicę jako lekturę.
Chyba na koniec. Jasienica sam nawet chyba nie pretendował do tego aby jego dzieła były jakimkolwiek autorytetem na polu naukowym.
Pewnie, że nie ludzi wina, że w społeczeństwie dominuje przeciętność i to ludzie średnio inteligentni mają na tyle małą wiedzę i wyobraźnię, że w demokracji wybierają szkodliwe populistyczne ugrupowania polityczne.
Wyborcy KNP (te resztki które jeszcze pozostały) i KORWIN świetnie do tego pasują. Bo w końcu Korwin to czysty populizm, żadnych danych ani jakiejś konkretnej dyskusji, tylko populistyczne hasła. No ale można żyć w przeświadczeniu że w gimnazjum króluje ponad przeciętna inteligencja i to dlatego chodzące tam dzieciaki kojarzone są z Korwinem. W końcu analizowany już program KNP jest świetnym przykładem na to że na Korwina głosują ludzie inteligentni, świadomi itd., tak ponadprzeciętni że krótkie, dziwne, a chwilami wręcz sprzeczne hasełka wystarczają im żeby oddać głos na Korwina. Bo w końcu człowiek świadomy i inteligentny nie musi wiedzieć na co głosuje, takiemu człowiekowi wystarczy że zobaczy imię Korwin i przypomni sobie puste hasła że będzie lepiej, że zmniejszy się podatki, ograniczy biurokrację, i równocześnie znajdzie dodatkową kasę na wojsko itd.
Veritimus
04-02-2015, 11:08
Chochlik, znam ludzi z Aspergerem i przeczytaj uważnie jeszcze raz moją wypowiedź, bo oczywiście typowo po lewoskrętnemu odczytano moje słowa.
A wiesz, nawet jestem przeciwny, by wszystkie niepełnosprawne osoby chodziły z pełnosprawnymi do integracyjnych szkół, bo wiem jak wygląda integracja osób właśnie z zaawansowanym autyzmem, Aspergerem bądź porażeniem mózgowym. Czysta demagogia i ogromna krzywda dla tych dzieci. Korwin wielokrotnie to podkreślał, to zrobiono z niego faszystę. :rolleyes:
Ze mnie zresztą też się zaraz zrobi, bo jakże to - podważać cudowność ustroju demokratycznego i uważać, że pani Kowalska z Żabki nie ma kompetencji do, np. decydowania w referendum o przyjęciu waluty euro. Zresztą najlepszym podsumowaniem zasadniczości tegoż ustroju w naszym kraju jest zawsze frekwencja: Polakom nie zależy wcale na demokracji.
Adriankowaty, z całym szacunkiem, ale pozwolisz, że Ciebie będę omijał wzrokiem. :rolleyes:
adriankowaty
04-02-2015, 11:27
Ciekawe, ciekawe. Dla twojej wiadomości - ja jestem jednym z Aspergerowców na tym forum! I wcale się za idiotę nie uważam, Veritimus. Jestem sawantem - mój problem, ale pewien szacunek okazuje się każdemu! Mam już dość twoich argumentów ad personam i krytykowania ludzi tylko dlatego, że nie głosują na KORWiN/KNP!
Co do Korwinreichu:
https://pl-pl.facebook.com/events/635738069905914/
Z chęcią obejrzę tą debatę. Jak widzę, zakładanie protektoratu postępuje...
Gaius Julius
04-02-2015, 12:42
Ze mnie zresztą też się zaraz zrobi, bo jakże to - podważać cudowność ustroju demokratycznego i uważać, że pani Kowalska z Żabki nie ma kompetencji do, np. decydowania w referendum o przyjęciu waluty euro. Zresztą najlepszym podsumowaniem zasadniczości tegoż ustroju w naszym kraju jest zawsze frekwencja: Polakom nie zależy wcale na demokracji.
Po pierwsze, na jakiej podstawie twierdzisz, że ta wspomniana pani z żabki nie ma prawa decydować o swoim kraju skoro żyje i pracuje w Polsce oraz legitymuje się Polskim obywatelstwem? Wyciągam z tego prosty wniosek, że kwalifikujesz ludzi do grupy A i grupy B, siebie pakujesz do A jako tej super-inteligentnej a pozostałych do grupy B, którą określasz, krótko mówiąc, debilami bo nie wiedzą nic o życiu i w związku z tym po co im prawo do głosowania.
Zapytam jeszcze raz, bo nie uzyskałem odpowiedzi - co proponujesz zamiast demokracji?
Po drugie, gdyby Polakom nie zależało na demokracji to by nikt do wyborów nie chodził lub znikomy procent a tymczasem frekwencja wynosi ok 30-40%. Problem jest w tym, że część Polaków nie ma na kogo głosować i dlatego uważają, że najlepiej jest nie iść na wybory, ale jak coś to pierwsi krzyczą, że źle itd...wystarczyło się trochę zorientować w temacie, poszukać w internecie informacji. Takie to było ciężkie do odgadnięcia? Bo odnoszę wrażenie, że Waść się wczoraj obudził.
Kyrie Elejson - kontrreformacja powodem upadku I RP, no tak, mogłem się tego spodziewać, że prędzej czy później stanie na tym, że to Kościół jest wszystkiemu winien.
Podkreślę to jeszcze raz i wyraźnie, na upadek państwa nie ma wpływu jeden a wiele czynników, które się na siebie nakładają oraz zbiegi niefortunnych okoliczności. Zamiast naginać fakty by pasowały do Twojej ideologii lepiej wróć do książki o historii i poczytaj co tak naprawdę się wydarzyło w XVIII wieku.
chochlik20
04-02-2015, 15:20
Chochlik, znam ludzi z Aspergerem i przeczytaj uważnie jeszcze raz moją wypowiedź, bo oczywiście typowo po lewoskrętnemu odczytano moje słowa.
Wyciągnąłem wniosek - stwierdziłeś, że ludzie przeciętnie inteligentni wybierają źle - więc wywnioskowałem, że tylko jednostki wybitne mają prawo decydować za ogół. Zresztą przykład pani z Żabki świadczy, że wniosek był poprawny.
A wiesz, nawet jestem przeciwny, by wszystkie niepełnosprawne osoby chodziły z pełnosprawnymi do integracyjnych szkół, bo wiem jak wygląda integracja osób właśnie z zaawansowanym autyzmem, Aspergerem bądź porażeniem mózgowym. Czysta demagogia i ogromna krzywda dla tych dzieci. Korwin wielokrotnie to podkreślał, to zrobiono z niego faszystę. :rolleyes:
I wcale się nie dziwię, że zrobiono z niego faszystę. W nazistowskich Niemczech osoby chore psychicznie były eliminowane jako jednostki uwłaczające ludzkiej godności. Tutaj proponuje on, aby osoby dotknięte chorobą odsuwać od społeczeństwa i alienować je bo, podobno dzieje im się krzywda. Czemu dzieje im się krzywda? Bo są słabsze, nie umieją dopasować się do ogółu, a skoro nie pasują do reszty, to chcąc się stać osobą lepszą, stojącą wyżej na drabinie społecznej należy osobę nieprzystosowaną "zgnoić". Zamknijmy je przed światem, bo grupa debili nie potrafi zrozumieć, że dana osoba jest chora.
Ciężko stwierdzić czy demokracji szlacheckiej było bliżej do demokracji, czy raczej do oligarchii. Według mnie to był ustrój znajdujący się pośrodku tych dwóch.
Zależy jaką definicje demokracji przyjmiemy....
Veritimus
04-02-2015, 15:42
Wyciągnąłem wniosek - stwierdziłeś, że ludzie przeciętnie inteligentni wybierają źle - więc wywnioskowałem, że tylko jednostki wybitne mają prawo decydować za ogół. Zresztą przykład pani z Żabki świadczy, że wniosek był poprawny.
I wcale się nie dziwię, że zrobiono z niego faszystę. W nazistowskich Niemczech osoby chore psychicznie były eliminowane jako jednostki uwłaczające ludzkiej godności. Tutaj proponuje on, aby osoby dotknięte chorobą odsuwać od społeczeństwa i alienować je bo, podobno dzieje im się krzywda. Czemu dzieje im się krzywda? Bo są słabsze, nie umieją dopasować się do ogółu, a skoro nie pasują do reszty, to chcąc się stać osobą lepszą, stojącą wyżej na drabinie społecznej należy osobę nieprzystosowaną "zgnoić". Zamknijmy je przed światem, bo grupa debili nie potrafi zrozumieć, że dana osoba jest chora.
Wiesz, ja chodziłem do klasy w podstawówce z autystą, poważnie aspołecznym i nieogarniającym materiał szkolny. Nie będę mówił, jak zachowywały się dzieci w stosunku do niego i do czego go zmuszały, bo to uwłaczające ludzkiej godności.
Do gimnazjum chodziłem z dwiema dziewczynami z porażeniem mózgowym - jednej poszło tylko w kończyny i z nauką jak i kontaktem interpersonalnym radziła sobie dobrze (i tu jak najbardziej integrację popieram), natomiast druga całkowicie sobie nie radziła z nauką, spowalniała klasę i do tego jeszcze sama alienowała się od reszty klasy (tu nie popieram integracji). W tej samej szkole, ale w innej klasie (już w liceum) był Aspergerowiec, zdolny, ale całkowicie aspołeczny, z którego klasa wyłącznie się nabijała i mu dokuczała, a on się alienował; była również dziewczyna też z jakimś upośledzeniem, z której naigrywała się cała szkoła, a ona sama, np. popuszczała w spodnie.
Także sorry, ale 18-letnie obcowanie z osobami upośledzonymi umysłowo oraz 12-letnie doświadczenie integracji ich w szkołach nie przekonają mnie, że to dobry pomysł. Fajnie się teoretyzuje, ale praktyka wygląda zupełnie inaczej, takie osoby należy posyłać do szkół specjalnych, adekwatnych do ich możliwości (przykładowo ww. autystę do szkoły, gdzie nauczą go praktycznych czynności, niezbędnych do życia, gdy kiedyś zabraknie rodziców).
@Gaius
Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem moje wypowiedzi, to będziesz znał odpowiedzi na swoje pytania.
Nie uważam się za jednostkę wybitną, nie miałbym nic przeciwko, gdybym jutro z obywatela miał się stać poddanym.
Frekwencja wynosi 30-40%? :lol: To teraz odejmij sobie 1 mln kasty urzędniczej głosującej na siebie, policz sobie emerytów, którzy głosują na tych, którzy obiecują im stabilne lub wyższe emerytury, odejmij sobie ludzi, którzy głosują na PiS, żeby nie wygrało PO i odwrotnie i nagle wyjdzie Ci, że ludzi głosujących świadomie i poważnie jest góra kilkanaście procent. Także to żadna demokracja, a zwykła fikcja i kabaret.
chochlik20
04-02-2015, 16:03
Wiesz, ja chodziłem do klasy w podstawówce z autystą, poważnie aspołecznym i nieogarniającym materiał szkolny. Nie będę mówił, jak zachowywały się dzieci w stosunku do niego i do czego go zmuszały, bo to uwłaczające ludzkiej godności.
Do gimnazjum chodziłem z dwiema dziewczynami z porażeniem mózgowym - jednej poszło tylko w kończyny i z nauką jak i kontaktem interpersonalnym radziła sobie dobrze (i tu jak najbardziej integrację popieram), natomiast druga całkowicie sobie nie radziła z nauką, spowalniała klasę i do tego jeszcze sama alienowała się od reszty klasy (tu nie popieram integracji). W tej samej szkole, ale w innej klasie (już w liceum) był Aspergerowiec, zdolny, ale całkowicie aspołeczny, z którego klasa wyłącznie się nabijała i mu dokuczała, a on się alienował; była również dziewczyna też z jakimś upośledzeniem, z której naigrywała się cała szkoła, a ona sama, np. popuszczała w spodnie.
Także sorry, ale 18-letnie obcowanie z osobami upośledzonymi umysłowo oraz 12-letnie doświadczenie integracji ich w szkołach nie przekonają mnie, że to dobry pomysł. Fajnie się teoretyzuje, ale praktyka wygląda zupełnie inaczej, takie osoby należy posyłać do szkół specjalnych, adekwatnych do ich możliwości (przykładowo ww. autystę do szkoły, gdzie nauczą go praktycznych czynności, niezbędnych do życia, gdy kiedyś zabraknie rodziców).
Z powodu tego, że dzieci normalne znęcają się fizycznie lub psychicznie nad upośledzonymi tych drugi mamy zamknąć w specjalnych szkołach, nie pozwalać im na integracje z resztą? Najwidoczniej to nie one są chore, tylko ludzie, którzy nie potrafią zrozumieć lub też rodzice oleją tą kwestię i nie wytłumaczą dziecku,że niektóre osoby są chore i stąd ich zachowanie. Nie karzemy ludzi, którzy się znęcają tylko ich ofiary alienując ich do reszty. Wcześniej czy później i tak zetkną się z resztą. Jeżeli naprawdę dziecko ma dużą wadę rozwojową to zgodzę się, że powinno zostać posłane do specjalnej szkoły, ale nie można go "zamykać" przed resztą społeczeństwa.
Co to za argument - spowalniała klasę. Jak szliście na wycieczkę to Was spowalniała? W każdej klasie byli Ci, którzy uczyli się lepiej i Ci, którzy uczyli się gorzej. A ,że ona nie radziła sobie dobrze z nauką to nie powód, by ją wykreślać z niej. Dalej - alienowała się - i co związku z tym. Przeszkadzało Ci to? Może czuła się, że jest inna, może była nieśmiała a może to Wasza postawa wpłynęła na nią?
Nie uważam się za jednostkę wybitną, nie miałbym nic przeciwko, gdybym jutro z obywatela miał się stać poddanym.
:eek:
Veritimusie nie oszukujmy się Korwin podciera sobie usta kwestią dzieci niepełnosprawnych czy chorych aby zdobyć elektorat. Po za tym nikt z niego faszysty nie musi robić-sam świetnie daje sobie radę.
Veritimus
04-02-2015, 16:21
Z powodu tego, że dzieci normalne znęcają się fizycznie lub psychicznie nad upośledzonymi tych drugi mamy zamknąć w specjalnych szkołach, nie pozwalać im na integracje z resztą? Najwidoczniej to nie one są chore, tylko ludzie, którzy nie potrafią zrozumieć lub też rodzice oleją tą kwestię i nie wytłumaczą dziecku,że niektóre osoby są chore i stąd ich zachowanie. Nie karzemy ludzi, którzy się znęcają tylko ich ofiary alienując ich do reszty. Wcześniej czy później i tak zetkną się z resztą. Jeżeli naprawdę dziecko ma dużą wadę rozwojową to zgodzę się, że powinno zostać posłane do specjalnej szkoły, ale nie można go "zamykać" przed resztą społeczeństwa.
Co to za argument - spowalniała klasę. Jak szliście na wycieczkę to Was spowalniała? W każdej klasie byli Ci, którzy uczyli się lepiej i Ci, którzy uczyli się gorzej. A ,że ona nie radziła sobie dobrze z nauką to nie powód, by ją wykreślać z niej. Dalej - alienowała się - i co związku z tym. Przeszkadzało Ci to? Może czuła się, że jest inna, może była nieśmiała a może to Wasza postawa wpłynęła na nią?
:eek:
Wiesz co, wybacz, ale z teoretykiem naprawdę nie zamierzam się wdawać w polemikę. Ciekaw jestem jak Ty chcesz zmusić 10-letniego szczyla, żeby się nie znęcał nad słabszym? Zatrudnisz "strażnika" z batogiem jakiegoś? Kamery i świat rodem z Orwella? Znam kilku nauczycieli wspomagających z klas integracyjnych i każdy mówi to samo, co ja. No ale poprawność polityczna i teoretyka... :rolleyes:
@ Piner
Możliwe, nie znam jego intencji. Ja mówię za siebie, nie za niego.
Tu problemem jest bezstresowe wychowanie i lekceważący stosunek rodziców do wychowania dziecka. Ja jestem osobą która po dupie od ojca dostawała ( choć ojciec alkoholik to jednak czasem spełniał swój obowiązek) i raczej nie mam urazów psychicznych z tego powodu, więcej złe zachowanie kara i tyle w temacie. A nie dziecko jest niekontrolowane i czuje się bezkarne. Trzeba po prostu więcej świadomości rodzicielskiej o odpowiedzialności jakim jest wychowanie dziecka.
Veritimus
04-02-2015, 17:20
Tu problemem jest bezstresowe wychowanie i lekceważący stosunek rodziców do wychowania dziecka. Ja jestem osobą która po dupie od ojca dostawała ( choć ojciec alkoholik to jednak czasem spełniał swój obowiązek) i raczej nie mam urazów psychicznych z tego powodu, więcej złe zachowanie kara i tyle w temacie. A nie dziecko jest niekontrolowane i czuje się bezkarne. Trzeba po prostu więcej świadomości rodzicielskiej o odpowiedzialności jakim jest wychowanie dziecka.
Oczywiście, pełna zgoda, ale... Nie zmusisz przecież rodziców, bo jak? To jest problem nie do rozwiązania na dobrą sprawę, dlatego te dzieci upośledzone psychicznie należy otoczyć należytą opieką, a nie puszczać na szerokie wody, tak jak zdrowe dziecko, bo zwyczajnie sobie nie poradzi. Dlatego właśnie są badania w poradniach psychologiczno-pedagogicznych, żeby orzekać, czy dziecko jest w stanie sobie poradzić w integracyjnej klasie, czy nie. A tymczasem te orzeczenia są o kant rzyci roztrzaś, jak niemal wszystko w tym kraju.
Veritimus
04-02-2015, 18:33
https://www.youtube.com/watch?v=VEXhiUDac10
chochlik20
04-02-2015, 18:35
Wiesz co, wybacz, ale z teoretykiem naprawdę nie zamierzam się wdawać w polemikę. Ciekaw jestem jak Ty chcesz zmusić 10-letniego szczyla, żeby się nie znęcał nad słabszym? Zatrudnisz "strażnika" z batogiem jakiegoś? Kamery i świat rodem z Orwella? Znam kilku nauczycieli wspomagających z klas integracyjnych i każdy mówi to samo, co ja. No ale poprawność polityczna i teoretyka... :rolleyes:
Po pierwsze - od czego są rodzice? Jeżeli nie umieją wychować swojego dziecka, to ich wina a nie wina szkoły czy towarzystwa w jakim to dziecko się obraca. Po drugie - wystarczy najczęściej aby jedna osoba lub też grupa osób wstawiła się za osobą nad, którą się znęca. Wystarczy tylko trochę odwagi by żarty się skończyły. Gdyby, nikt się nie śmiał sprawca uznałby, że jego zachowanie nie uzyskuje aprobaty społecznej.
Jaka poprawność polityczna i teoretyka? Alienujmy każdego, kto nie potrafi się dostosować do społeczeństwa. Zacznijmy od takich ludzi a skończmy na inwalidach, bo dla nich musimy budować podjazdy, windy czy rampy. Naród ma się składać z samych ludzi zdrowych, a chora tkanka ma zostać wyeliminowana przez usunięcie w cień. A gdzie humanitaryzm i współczucie?
Veritimus
04-02-2015, 19:03
Po pierwsze - od czego są rodzice? Jeżeli nie umieją wychować swojego dziecka, to ich wina a nie wina szkoły czy towarzystwa w jakim to dziecko się obraca. Po drugie - wystarczy najczęściej aby jedna osoba lub też grupa osób wstawiła się za osobą nad, którą się znęca. Wystarczy tylko trochę odwagi by żarty się skończyły. Gdyby, nikt się nie śmiał sprawca uznałby, że jego zachowanie nie uzyskuje aprobaty społecznej.
Jaka poprawność polityczna i teoretyka? Alienujmy każdego, kto nie potrafi się dostosować do społeczeństwa. Zacznijmy od takich ludzi a skończmy na inwalidach, bo dla nich musimy budować podjazdy, windy czy rampy. Naród ma się składać z samych ludzi zdrowych, a chora tkanka ma zostać wyeliminowana przez usunięcie w cień. A gdzie humanitaryzm i współczucie?
Demagogia i zero realizmu (czyt. utopia na miarę Morusa) - katol inwalida Ci to pisze.
Zawsze możesz zacząć od siebie i zacząć pracować z takimi osobami, ciekaw jestem jak szybko zrewidujesz swój pogląd nt. integrowania na siłę (bo tym w rzeczywistości to jest) jednostek niezdolnych do samodzielnego funkcjonowania w społeczeństwie (i nie mam tu na myśli bariery fizycznej).
chochlik20
04-02-2015, 19:20
Demagogia i zero realizmu (czyt. utopia na miarę Morusa) - katol inwalida Ci to pisze.
Zawsze możesz zacząć od siebie i zacząć pracować z takimi osobami, ciekaw jestem jak szybko zrewidujesz swój pogląd nt. integrowania na siłę (bo tym w rzeczywistości to jest) jednostek niezdolnych do samodzielnego funkcjonowania w społeczeństwie (i nie mam tu na myśli bariery fizycznej).
Dopiero co podawałeś przykłady z własnego życia, gdzie niekiedy osoby upośledzone w nieznacznym stopniu dawały sobie radę. Teraz to już jest integracja na siłę? Fakt, że społeczeństwo nie umie zaakceptować takich osób ma sprawić, że mamy je usunąć z życiu publicznego? Czytaj - zamykać wszystkich jak leci do specjalnych szkół. Pisałem, że są osoby, które są nie zdolne do takiego samodzielnego życia bo ich stopień upośledzenia na to nie pozwala i takie osoby powinny trafić do specjalnej szkoły, gdzie będą miały lepsze warunki. Ty zaś podajesz argumenty - ,że osoby upośledzone były wyśmiewane, wyalienowane, opóźniały resztę klasy... i tylko dla tego mamy nie tworzyć klas integracyjnych. Zamiast zwalczać problem - czyli prowodyrów, Ty chcesz ten problem pominąć bo tak jest prościej.
Oczywiście, pełna zgoda, ale... Nie zmusisz przecież rodziców, bo jak?
Choćby i finansowo. W końcu z jakiejś powodu rodzice odpowiadają prawnie za swe pociechy.
Veritimus
04-02-2015, 20:39
Dopiero co podawałeś przykłady z własnego życia, gdzie niekiedy osoby upośledzone w nieznacznym stopniu dawały sobie radę. Teraz to już jest integracja na siłę? Fakt, że społeczeństwo nie umie zaakceptować takich osób ma sprawić, że mamy je usunąć z życiu publicznego? Czytaj - zamykać wszystkich jak leci do specjalnych szkół. Pisałem, że są osoby, które są nie zdolne do takiego samodzielnego życia bo ich stopień upośledzenia na to nie pozwala i takie osoby powinny trafić do specjalnej szkoły, gdzie będą miały lepsze warunki. Ty zaś podajesz argumenty - ,że osoby upośledzone były wyśmiewane, wyalienowane, opóźniały resztę klasy... i tylko dla tego mamy nie tworzyć klas integracyjnych. Zamiast zwalczać problem - czyli prowodyrów, Ty chcesz ten problem pominąć bo tak jest prościej.
Przeczytaj jeszcze raz co pisałem o poradniach psychologiczno-pedagogicznych i orzeczeniach, bo już nie mam sił się kolejny raz powtarzać, naprawdę.
Edit
Pierwsze zdanie Twojej wypowiedzi jest fałszywe - ta dziewczyna miała porażenie mózgowe w stopniu upośledzającym jej ciało, nie umysł, nie była upośledzona umysłowo.
Choćby i finansowo. W końcu z jakiejś powodu rodzice odpowiadają prawnie za swe pociechy.
O nie, jeszcze tego by brakowało. Wyobrażasz sobie tę skalę nadużyć? Już nawet nie mówię o tej chorej dyscyplinie w rodzinach, których nie będzie stać na odszkodowania. Chcesz strachem wychowywać dzieci, Asuryan?
Skoro inaczej niektórych najwidoczniej się nie da...
Veritimus
04-02-2015, 20:47
Skoro inaczej niektórych najwidoczniej się nie da...
Zdajesz sobie sprawę, że dotyczyłoby to jakichś 90-95% rodzin w Polsce?
O, to chociaż by w końcu dziura budżetowa zniknęła. Z punktu widzenia państwa - same plusy takiego rozwiązania.
Veritimus
04-02-2015, 21:41
O, to chociaż by w końcu dziura budżetowa zniknęła. Z punktu widzenia państwa - same plusy takiego rozwiązania.
Udał Ci się suchar, Asuryan. :lol:
Marcin80
04-02-2015, 23:35
Witam jestem członkiem zwyczajnym KNP pełnie jakieś funkcje, Janusza znam trochę osobiście, poczytałem 5% wypowiedzi widzę ze głównie to negacja JKM albo poglądów KNP.
KNP to partia wolnościowa ale nie jednostki ale społeczeństwa aby sam mógł każdy zdecydować o sobie, przy mocnym prawie i nie zakłócał wolności innej jednostki.
Pyzatym temat powinien zostać zamknięty bo KNP nie będzie juz zaniedługo JKM, Janusz założył partie KORWiN i karierowicze polecą tam. Janusz zachłysnoł się sukcesem w wyborach do UE sam zbieram podpisy kordynowałem i byłem przewodniczącym okręgowej komisji. Karierowicze nie zgromadzą podpisów aby mógł wystartować na Prezydenta
Uwieżcie mi szeregowi członkowie partii maja poglądy i szukają optymalnej drogi dla Polski.
Pozdrawiam
Veritimus
04-02-2015, 23:53
Korwin poszedł, ale KNP zostaje, tematu więc nie ma sensu usuwać, bo wytyczoną ścieżką warto kroczyć dalej. KNP to grupa ludzi, co do której mam zaufanie i jeśli nie oni, to ja już nie widzę żadnej nadziei dla tego kraju.
Nezahualcoyotl
05-02-2015, 00:08
Po pierwsze - od czego są rodzice? Jeżeli nie umieją wychować swojego dziecka, to ich wina a nie wina szkoły czy towarzystwa w jakim to dziecko się obraca. Po drugie - wystarczy najczęściej aby jedna osoba lub też grupa osób wstawiła się za osobą nad, którą się znęca. Wystarczy tylko trochę odwagi by żarty się skończyły. Gdyby, nikt się nie śmiał sprawca uznałby, że jego zachowanie nie uzyskuje aprobaty społecznej.
Jaka poprawność polityczna i teoretyka? Alienujmy każdego, kto nie potrafi się dostosować do społeczeństwa. Zacznijmy od takich ludzi a skończmy na inwalidach, bo dla nich musimy budować podjazdy, windy czy rampy. Naród ma się składać z samych ludzi zdrowych, a chora tkanka ma zostać wyeliminowana przez usunięcie w cień. A gdzie humanitaryzm i współczucie?
Napietnowanie fizyczne oraz psychiczne osoby niepelnosprawnej a w tym konkretnym przykladzie dziecka to akt godny potepienia bez dwoch zdan lecz chce sie skupic na innym przykladzie ktory,mam nadzieje,skutecznie naswietli omawiany problem.
Otoz nauczyciel ma 45 minut na przekazanie dzwudziestokilku osobowej grupie uczniow materialu.Niestety ale nie moze sobie pozwolic na skoncentrowanie sie tylko i wylacznie na jednym przypadku kosztem reszty klasy i to nie dlatego ze uczen nie jest zbyt bystry lecz,niestety,odstaje intelektualnie od calej reszty.Wowczas dochodzi do sytuacji w ktorej nauczyciel nie przekazal swojej wiedzy uczniom przez co on sam nawet nie moze jej wyegzekwowac w formie sprawdzianu.Cala sprawa skonczy sie rodzicielskimi pretensjami wobec dyrekcji oraz nauczyciela gdyz w imie dobrych intencji programu integracji wszyscy na nim traca.
Wlasnie w tym celu sa utworzone szkoly specjalne ktorych pracownicy moga a nawet musza poswiecac czas indywidulanie z kazdym uczniem.
Choćby i finansowo. W końcu z jakiejś powodu rodzice odpowiadają prawnie za swe pociechy.
Kto bedzie podejmowal decyzje o nakladaniu tychze kar?Komisja rodzicielska dzialajaca w kazdej placowce oswiatowej?Kolejna armia urzednikow na utrzymaniu podatnika?
Choćby i pedagodzy szkolni. Nie zastanawiałem się konkretnie kto i jak - gdyż mnie ten problem po prostu nie dotyczy.
chochlik20
05-02-2015, 09:18
Przeczytaj jeszcze raz co pisałem o poradniach psychologiczno-pedagogicznych i orzeczeniach, bo już nie mam sił się kolejny raz powtarzać, naprawdę.
Teraz przedstawiasz kolejny argument za tym, aby osoby z nawet niewielkim upośledzeniem przeznaczać do specjalnych szkół. Jak rozumiem zbadałeś wszystkie przypadki, że masz prawo tak twierdzić, czy tylko Twoja opinia to rezultat uprzedzeń?
Edit
Pierwsze zdanie Twojej wypowiedzi jest fałszywe - ta dziewczyna miała porażenie mózgowe w stopniu upośledzającym jej ciało, nie umysł, nie była upośledzona umysłowo.
Ciekawe, gdzie jest kłamstwo? Napisałem ogólnie - upośledzone w nieznacznym stopniu. Wskazałem, o jakim mowa?
Otoz nauczyciel ma 45 minut na przekazanie dzwudziestokilku osobowej grupie uczniow materialu.Niestety ale nie moze sobie pozwolic na skoncentrowanie sie tylko i wylacznie na jednym przypadku kosztem reszty klasy i to nie dlatego ze uczen nie jest zbyt bystry lecz,niestety,odstaje intelektualnie od calej reszty.Wowczas dochodzi do sytuacji w ktorej nauczyciel nie przekazal swojej wiedzy uczniom przez co on sam nawet nie moze jej wyegzekwowac w formie sprawdzianu.Cala sprawa skonczy sie rodzicielskimi pretensjami wobec dyrekcji oraz nauczyciela gdyz w imie dobrych intencji programu integracji wszyscy na nim traca.
Wlasnie w tym celu sa utworzone szkoly specjalne ktorych pracownicy moga a nawet musza poswiecac czas indywidulanie z kazdym uczniem.
Podałeś przykład, który można spokojnie podciągnąć pod normalnego, zdrowego na ciele i umyśle ucznia, który ma same jedynki i dwójki. Nauczyciel również nie ma czasu zajmować się taką osobą osobno, bo traci na tym reszta klasy. I co związku z taką osobą? Mamy też skierować ją do specjalnej szkoły? Nauczyciel ma tylko przekazać wiedzę oraz ją sprawdzać, od tego jak ta wiedza zostanie przyswojona zależy od:
a) dziecka - czy przyjdzie i odrobi pracę domową, powtórzy materiał ze szkoły
b) rodziców - czy pomogą dziecku w nauce, czy sprawdzą jego postępy w niej na bieżąco
Wystarczyłoby utworzyć tak naprawdę mniej liczne klasy, nie 30-osobowe jak mamy do tej pory tylko klasy po 15 uczniów. Wówczas nauczyciel ma więcej czasu na każdego ucznia i łatwiej mu opanować chaos, który potrafi zapanować w liczniejszej klasie.
Veritimus
05-02-2015, 11:59
Teraz przedstawiasz kolejny argument za tym, aby osoby z nawet niewielkim upośledzeniem przeznaczać do specjalnych szkół. Jak rozumiem zbadałeś wszystkie przypadki, że masz prawo tak twierdzić, czy tylko Twoja opinia to rezultat uprzedzeń?
Ciekawe, gdzie jest kłamstwo? Napisałem ogólnie - upośledzone w nieznacznym stopniu. Wskazałem, o jakim mowa?
Podałeś przykład, który można spokojnie podciągnąć pod normalnego, zdrowego na ciele i umyśle ucznia, który ma same jedynki i dwójki. Nauczyciel również nie ma czasu zajmować się taką osobą osobno, bo traci na tym reszta klasy. I co związku z taką osobą? Mamy też skierować ją do specjalnej szkoły? Nauczyciel ma tylko przekazać wiedzę oraz ją sprawdzać, od tego jak ta wiedza zostanie przyswojona zależy od:
a) dziecka - czy przyjdzie i odrobi pracę domową, powtórzy materiał ze szkoły
b) rodziców - czy pomogą dziecku w nauce, czy sprawdzą jego postępy w niej na bieżąco
Wystarczyłoby utworzyć tak naprawdę mniej liczne klasy, nie 30-osobowe jak mamy do tej pory tylko klasy po 15 uczniów. Wówczas nauczyciel ma więcej czasu na każdego ucznia i łatwiej mu opanować chaos, który potrafi zapanować w liczniejszej klasie.
1. Potrafisz czytać ze zrozumieniem? Twoja tendencyjność do insynuacji i wkładanie mi w usta słów, których nie powiedziałem, przestaje być zabawne, naprawdę.
2. Jakbym nie znał Twojej intencji.
3. Kiedyś szkoły były niekoedukacyjne, a klasy liczyły po 40 osób i jakoś większego problemu z dyscypliną nie było.
chochlik20
05-02-2015, 16:34
1. Potrafisz czytać ze zrozumieniem? Twoja tendencyjność do insynuacji i wkładanie mi w usta słów, których nie powiedziałem, przestaje być zabawne, naprawdę.
2. Jakbym nie znał Twojej intencji.
:lol2: Ja coś insynuuję i wkładam słowa, których nie napisałeś, Ty za to wiesz co ja miałem na myśli :devil:
3. Kiedyś szkoły były niekoedukacyjne, a klasy liczyły po 40 osób i jakoś większego problemu z dyscypliną nie było.
Kiedyś były kary cielesne i uczeń nie mógł nawet pisnąć na lekcji.
Nezahualcoyotl
05-02-2015, 20:15
Podałeś przykład, który można spokojnie podciągnąć pod normalnego, zdrowego na ciele i umyśle ucznia, który ma same jedynki i dwójki.
Bzdura!Podalem wyraznie przyklad osoby chorej(fizycznie lub umyslowo) a nie edukacyjnego lessera.Jezeli tego nie rozrozniasz dalsza polemika nie ma sensu gdyz bedziemy sie bawic w nieskonczone maglowanie tego samego zdania co uwielbiasz robic w wielu tematach.
adriankowaty
05-02-2015, 20:58
Zajac - osoba niepełnosprawna umysłowo ma mentalność dziecka przez całe życie. To nie tylko głupota. To całkowita niezdolność do myślenia i dojrzałego zachowania. Ty opisałeś zwykłego nieuka, jak zauważył chochlik.
Veritimus
05-02-2015, 22:25
:lol2: Ja coś insynuuję i wkładam słowa, których nie napisałeś, Ty za to wiesz co ja miałem na myśli :devil:
Kiedyś były kary cielesne i uczeń nie mógł nawet pisnąć na lekcji.
Trzeba mieć problem z czytaniem, żeby nie dostrzec w Twoich zabiegach przy konstruowaniu wypowiedzi tendencyjności do przeinaczania czyichś słów i wyciągania fałszywych wniosków - pytanie tylko czy robisz to specjalnie, czy taka Twa natura.
A co do kar cielesnych - klaps wychowawczy jeszcze nikomu na złe nie wyszedł. I mam tu na myśli klaps w pośladek, a nie katowanie dziecka z pięści w głowę, bo zaraz byś pewnie napisał, że jestem za biciem bezbronnych. :rolleyes:
adriankowaty
05-02-2015, 22:46
Zapominasz o jednej rzeczy. Agresja pobudza agresję. Dziecko potraktowane nawet klapsem będzie się chciało wyżyć, odreagować. Z reguły w takich sytuacjach obrywa nazajutrz słabszy kolega w szkole.
No tu się nie zgodzę z tobą Adriankowaty. Na swoim własnym przykładzie wiem że u mnie agresja ojca nie pobudzała agresji tylko wiej nienawiści i chęci zemsty oraz poczucie braku sensu w postępowaniu rodzica a w szkole to ja byłem zawsze na pozycji słabszego.Choć pewnie jestem wyjątkiem od reguły ale uważam że mówienie takich frazesów wobec osób takich jak ja no cóż czasem trzeba zweryfikować niektóre ,,dogmaty'' ;).
adriankowaty
05-02-2015, 22:57
Mówię to z własnego doświadczenia, Piner. Też byłem od czasu do czasu bity, a moi tzw. "koledzy z klasy", którzy mnie terroryzowali za Autyzm i Aspergera też obywali w domu, a następnego dnia obrywałem jeszcze bardziej. Praktycznie całe gimnazjum nie miałem życia z tego powodu. Brat też obrywał, lubił mnie gnębić i bić w szkole w ramach odreagowania.
Gimnazjum to specyficzne miejsce ,,dostosuj się albo giń", ja nie miałem z tym problemów, ba nawet dobrze wspominam. Chodzi o to że w tym okresie kary od rodziców i skarżenie się u nauczycieli wprawia jeszcze większy młyn, ale we wcześniejszym okresie kara cielesna jest jak najbardziej słuszna. Ojciec tylko raz mnie ustawiał do pionu i od tamtego czasu byłem posłuszny. BTW dzieci nie wyżywają się na sobie bo rodzice im coś zrobili, od zarania dziejów na każdym podwórku był ktoś gnębiony ,,z urzędu" i nawet nie było mowy żeby nie został zniszczony chociaż raz dziennie.
chochlik20
06-02-2015, 09:36
Bzdura!Podalem wyraznie przyklad osoby chorej(fizycznie lub umyslowo) a nie edukacyjnego lessera.Jezeli tego nie rozrozniasz dalsza polemika nie ma sensu gdyz bedziemy sie bawic w nieskonczone maglowanie tego samego zdania co uwielbiasz robic w wielu tematach.
Jak widzę nerwy Ci puszczają, już nie tylko w tamtym temacie, ale też w tym :) masz rację nie ma sensu na prowadzenie z Tobą dalszej rozmowy. Takie same kryteria można podciągnąć pod słabszego ucznia, bo nauczyciel nie ma zwyczajnie czasu by zająć się każdym z osobna.
Trzeba mieć problem z czytaniem, żeby nie dostrzec w Twoich zabiegach przy konstruowaniu wypowiedzi tendencyjności do przeinaczania czyichś słów i wyciągania fałszywych wniosków - pytanie tylko czy robisz to specjalnie, czy taka Twa natura.
Ciekawe, w którym momencie przeinaczyłem Twoje słowa? Podaj mi z łaski swojej przykład, bo jak napisałem wcześniej ja insynuuje (podobno), Ty zaś wiesz co miałem na myśli.
A co do kar cielesnych - klaps wychowawczy jeszcze nikomu na złe nie wyszedł. I mam tu na myśli klaps w pośladek, a nie katowanie dziecka z pięści w głowę, bo zaraz byś pewnie napisał, że jestem za biciem bezbronnych. :rolleyes:
Chodziło mi o kary cielesne w szkole. Sądziłem, że skoro wiesz co myślę skoro znasz moje intencje to się domyślisz. Jak widzę byłem w błędzie.
PaskudnyPludrak
06-02-2015, 12:41
:devil::devil: Kuce już robią aferę z powodu tego odcinka-reżimowa propaganda w publicznej TV, ośmieszają prezesa, ale tej siły już nic nie zatrzyma :F.
https://www.youtube.com/watch?v=dRfzMuHHe9g
adriankowaty
06-02-2015, 12:42
Biedny Korwinreich. Wszyscy go atakują. Syndrom oblężonej twierdzy? xD
"Najpierw cię ignorują, później..."
Zbliżają się wybory i podobnie jak przed wyborami do PE zaczyna się naśmiewanie z Korwina, później będą się śmiać z partii. Na pewno nie zabraknie tematu Hitlera, kobiet i homoseksualistów.
Telewizja powinna być bezstronna, a tutaj ewidentnie próbują ośmieszyć prawice - nieudolnie zresztą. Samo wykonanie też badziewne. (mówię o poziomie serialu, już nie zważając na tę scenę)
Nie oglądam TV od dłuższego czasu, chyba nic nie straciłem.
Już sobie wyobrażam tą gównoburzę, gdyby ktoś publicznie napluł na Komoruskiego albo Kopacz. Phi, nic nie trzeba sobie wyobrażać. Korwin wiele razy nawiązywał do osób z lewicy i zawsze był z tego niepotrzebny szum.
PS. Wipler
Koledze urodziło się dziecko. Pytam: chłopak czy dziewczyna? On żartuje: "wybierze samo jak dorośnie". Ten żart z "Sensu życia" Monty Pythona powstał 31 lat temu i bawił do dzisiaj, gdy stał się rzeczywistością. PO z posłami lewicy i połową PSL przyjęło konwencję, zgodnie z którą płeć nie ma charakteru biologicznego tylko kulturowy i jest kwestią... wyboru. Głosowałem przeciw.
Przyznać się bez bicia - kto o tym słyszał?
Niedługo sprzedadzą Polskę Niemcom i nie będziemy o tym słyszeli. Wiwat PO!
Po co ta agresja w wypowiedzi. Komoruski? Kto to? I słownictwo też popraw. Reżimowy Pampa
To teraz mi powiedz co Korwin i spółka zrobili aby pozyskać zaufanie wyborców? Co zrobili aby Polacy zauważyli nową szansę dla chorej polskiej prawicy? Dołożyli kolejną chorą komórkę! A co do tematu konwencji uchwalonej przez Sejm to dałem linka w temacie ,, Problemy wojny i pokoju'' oraz swą opinię na ten temat możesz się zapoznać.
PaskudnyPludrak
06-02-2015, 15:49
"Najpierw cię ignorują, później..."
Zbliżają się wybory i podobnie jak przed wyborami do PE zaczyna się naśmiewanie z Korwina, później będą się śmiać z partii. Na pewno nie zabraknie tematu Hitlera, kobiet i homoseksualistów.
Telewizja powinna być bezstronna, a tutaj ewidentnie próbują ośmieszyć prawice - nieudolnie zresztą. Samo wykonanie też badziewne. (mówię o poziomie serialu, już nie zważając na tę scenę)
Nie oglądam TV od dłuższego czasu, chyba nic nie straciłem.
Ponoć scenarzysta tego serialu jak i jeden z aktorów(sekretarz prezesa) są związani z KNP i z KOLIBREM, zatem to raczej wewnętrzna wojenka na prawicy, a nie nagonka reżimowych mediów jak sugerują wyznawcy prezia.
ewidentnie próbują ośmieszyć prawice
Ależ polskiej prawicy nie trzeba ośmieszać, sama to robi wystarczająco dobrze http://forum.totalwar.org.pl/images/smilies/icon_clap.gif
A co zrobili obecni rządzący, aby pozyskać zaufanie wyborców? Nic. Widziałeś ty, żeby Tusk albo Kaczyński brali udział w publicznej konwersacji? Na argumenty?
Mimo wszystkich afer związanych z PO ludzie nadal na nich głosują. Przecież to jest chore.
Korwin głosi zdrowe postulaty, ale postkomunistycznego społeczeństwa nie da się łatwo przekonać. Wymieniać tego za czym on dąży nie będę, bo już to tutaj wałkowałem.
Mądre i zdrowe społeczeństwo powinno głosować na kogokolwiek spoza obecnego sejmu, ale trudno taką łatkę przypisać obecnym Polakom, którzy wybierają pomiędzy PO i PiS, albo głosują na panią Ogórek - bardzo znaną panią polityk.
Po co ta agresja w wypowiedzi. Komoruski? Kto to? I słownictwo też popraw. Reżimowy Pampa
W którym momencie jestem agresywny?
Rozumiem, że "Korwinreich" w wypowiedzi nade mną już ci nie przeszkadza. :x
chochlik20
06-02-2015, 16:33
A co zrobili obecni rządzący, aby pozyskać zaufanie wyborców? Nic. Widziałeś ty, żeby Tusk albo Kaczyński brali udział w publicznej konwersacji? Na argumenty?
Jedynym argumentem jaki zawsze przedstawia Korwin - to są złodzieje. Ciężko jest dyskutować z kimś kto nie umie przedstawić merytorycznych argumentów jak uzdrowić kraj, tylko rzuca hasłami.
Korwin głosi zdrowe postulaty, ale postkomunistycznego społeczeństwa nie da się łatwo przekonać. Wymieniać tego za czym on dąży nie będę, bo już to tutaj wałkowałem.
Mądre i zdrowe społeczeństwo powinno głosować na kogokolwiek spoza obecnego sejmu, ale trudno taką łatkę przypisać obecnym Polakom, którzy wybierają pomiędzy PO i PiS, albo głosują na panią Ogórek - bardzo znaną panią polityk.
Jak rozumiem sam nie należysz, do tego postkomunistycznego społeczeństwa? Jeszcze nikt nie głosował na panią Ogórek, bo ciężko byłoby to zrobić z racji faktu, że jeszcze nie brała udziału w żadnych wyborach.
adriankowaty
06-02-2015, 16:37
Tak NexaT, termin "Cesarstwo Korwina" jest niezwykłym powodem do wybuchu gniewu. Znajomość podstaw niemieckiego się kłania:rolleyes:.
A do tematu - partie związane z ruchem konserwatywno-liberalnym popadają w typowe dla młodych i słabych partii walki wewnętrzne. To nic nadzwyczajnego, ale wiele dobrego o stronnictwie korwinistycznym nie można pomyśleć dzięki temu.
Edit:
Sugeruję zmianę nazwy tematu. Korwin-Mikke ma teraz partię KORWiN.
adriankowaty
06-02-2015, 16:43
Ok.
NexaT to co proponuje Korwin w tyko jeszcze bardziej pogorszy sytuację w kraju no bo kto najwięcej zyska na prywatyzacji firm czy gałęzi naszej gospodarki? Osoby zamożne a cały ogół obywateli będzie musiał tkwić w odchodach po uszy. Oczywiście tych zamożnych będzie stać na takie zmiany a przeciętnego Kowalskiego?
Veritimus
06-02-2015, 17:02
To załóżcie nowy temat i tam wylewajcie żale na Korwina. Pragnę zauważyć, że wątek dotyczy partii KNP, a ta wciąż działa i nie zapowiada się, by miało to ulec zmianie.
Pampa, wnoszę sprzeciw. Wątek nosił nazwę partii, a nie był wątkiem poświęconym Korwinowi. Chcecie w swoim kąciku jechać po wyżej wymienionym, to załóżcie osobny wątek.
Nazwa ponownie zmieniona. Możecie rozmawiać o obu. Pampa
chochlik20
06-02-2015, 17:07
Cały ten wątek od początku zadedykowany był jednej osobie - Korwinowi :) a ponieważ zmienił on barwy, ale nie zmienił programu partii, więc zmiana niewielka, wręcz kosmetyczna. Co najwyżej można zrobić tak - KORWiN/KNP.
adriankowaty
06-02-2015, 17:08
Veritimus... ten wątek dotyczy osoby KNP głównie. To po pierwsze. Po drugie - nikt tu żalów na Korwinreich nie wylewa, pozwolę sobie jednak zaznaczyć, że system wprowadzony przez Korwina będzie skrajnie aefektywny, choćby dlatego, że głównym właścicielem majątku narodowego staną się najbogatsi. Nadmierna koncentracja własności prawnej grozi z kolei monopolizacją rynku. A ta wpływa negatywnie i na jakość towarów, i na cenę. Poza tym monopolista będzie dążył do cięcia kosztów - czytaj obniżał płace. Nie muszę chyba tłumaczyć, że wyniknie z tego recesja? To tyle. Jasne?
Pisz po polsku. Mówione było tyle razy, jesteś na polskim forum piszesz w tym języku, będziesz na niemieckim to pisz po niemiecku. Rozumiesz? Pampa
A jaka to różnica? KNP i KORWiN to to samo tylko to drugie powstało przez focha założyciela.
Veritimus
06-02-2015, 17:15
A jaka to różnica? KNP i KORWiN to to samo tylko to drugie powstało przez focha założyciela.
Nowa partia jest populistyczna i nie trzyma się ściśle pierwotnych założeń. Różnica jest kolosalna, niedostrzegalna teraz, ale w przypadku dostania się obu ugrupowań do sejmu z pewnością będzie odczuwalna.
O ile KNP przetrwa. Bo nie oszukujmy się że cały elektorat Korwina dotychczasowy uzna KNP za zdrajców swego idola a on sam rozkręci propagandę wobec tejże partii.
chochlik20
06-02-2015, 17:26
W sztabie KORWiN już szykują szampana:
http://www.polskatimes.pl/artykul/3739693,janusz-korwinmikke-jesli-wygram-bede-silnym-prezydentem-ktorego-trzeba-sie-bac-zdjeciavideo,id,t.html
:D
Veritimus
06-02-2015, 17:31
O ile KNP przetrwa. Bo nie oszukujmy się że cały elektorat Korwina dotychczasowy uzna KNP za zdrajców swego idola a on sam rozkręci propagandę wobec tejże partii.
Korwina lubię i sobie cenię za część poglądów, głównie polityczno-gospodarczych, ale dał się okręcić wokół paluszka Wiplerowi i wyszło jak wyszło, niestety.
chochlik20
06-02-2015, 17:44
Korwina lubię i sobie cenię za część poglądów, głównie polityczno-gospodarczych, ale dał się okręcić wokół paluszka Wiplerowi i wyszło jak wyszło, niestety.
Czyli Korwin nie jest tak silnym i charyzmatycznym przywódca za jakiego się uważa. Mam rozumieć, że to wina Wiplera, ze odszedł/został zdjęty z funkcji prezesa a następnie założył nową partię?
Wydaje się, że Korwin jest najlepszym kandydatem na prezydenta spośród wszystkich zgłoszonych.
Chyba większość się zgodzi, że głosowanie na PO czy PSL nie ruszy w naszej polityce nic, a jeśli mamy iść do przodu, to potrzeba osoby kontrastującej z dzisiejszą władzą. W PiS też nie wierzę, już byli i są i nic się nie zmienia. Na komunistów z SLD wstyd głosować, choć przyznaję że jakby Ogórek stanęła koło takiej Merkel, to świat mógłby sobie porównać. :D Z partii "poza systemowych" wydaje mi się, że kandydaci KNP i Partii Libertariańskiej nie mają żadnych szans (nie mówiąc już o niewyjściowej twarzy pierwszego).
Zostaje Korwin i nawet nie zgadzając się z jego poglądami uważam, że na pewno bardziej ruszy coś w naszym kraju niż przy wyborze "betonu".
adriankowaty
07-02-2015, 00:18
Szczerze wątpię, Matisek.
I - prezydent jest strażnikiem konstytucji i nie ma inicjatywy ustawodawczej;
II - Korwin nie cieszy się poparciem społecznym na tyle, żeby wygrać wyborów;
III - Korwin nie ma rozbudowanego i przemyślanego programu;
IV - żeby chociaż reprezentował pewien poziom;
Poza tym, SLD to nie komuniści, a socjaldemokraci.
Henryk5pio
07-02-2015, 00:22
@adriankowaty zgadzam się z tym co piszesz, po za tym, że SLD to postkomuniści, więc wiesz... Ja tam na nich na pewno nie oddam głosu (nie mówię, że nigdy, bo nie powinno się tak mówić, ale na bank nie w najbliższej przyszłości - właśnie z powodów historycznych oraz tego co było za rządów SLD).
adriankowaty
07-02-2015, 00:25
Ok, jednakże jest pewna różnica. Jest w Polsce partia o char. komunistycznym, odwołująca się do idei Marksa. Nazywa się Komunistyczna Partia Polski. Ja SLD nie popieram, ideologicznie najbliżej mi do PO, ale należy rozróżnić partie socjaldemokratyczne od komunistycznych.
Dobrze, wyraziłem się niejasno- SLD to partia powstała na gruzach PZPR czyli "byli" komuniści-zbrodniarze i ich współcześni ziomkowie. Moze byc?
I- Moment moment, mylisz sie. Prezydent ma prawo inicjatywy ustawodawczej. Poza tym ma tez sporo innych praw, a niedlugo potem sa wybory parlamentarne. Przede wszystkim jednak chodzi o zupelnie cos innego, bo o przeciwwage dla wspólczesnych rzadzacych. Juz o tym pisalem.
II- pozyjemy, zobaczymy. Jak dojdzie do drugiej tury, to kto wie. Poza tym ma najwieksze szanse dla osob spoza "glownego nurtu".
III- i? Kolejny raz powtorze, ze nie oto chodzi.
IV- moze jest zbyt wygadany, ale owo wygadanie w porownaniu do osob jawnie czerpiacych nadmierne korzysci z wladzy jest niczym.
Ale Korwin sam dorwie się do koryta i wątpię aby było inaczej. Po za tym jego działania tylko pogorszyłyby sytuację wewnętrzną ( jego plany gospodarcze) i zewnętrzną( Unia).
adriankowaty
07-02-2015, 01:02
I - tyle, że to kiepska przeciwwaga, bo veto prezydenckie może zostać obalone przez Sejm.
II - to samo padało przed wyborami wojewódzkimi. Tylko podczas tych parlamentarnych UE (gdzie tradycyjnie była śmieszna frekwencja) Korwin coś ugrał. Zresztą tylko on siedzi w europarlamencie i podczas swej kadencji zdążył się tylko pogrążyć w grotesce. Jeśli rzeczywiście próbuje coś ugrać, strojąc idiotę i jeżdżąc po świecie za pieniądze z UE gratuluję inwencji twórczej.
III - tyle, że to program determinuje o polityku. Polityk który nie ma programu to nie polityk, a populista.
IV - nazwałbym jego zachowanie chamskim i prymitywnym. Ponadto, co rusz wprowadza skandale (zasypia podczas obrad, jego córka okrada sklep za 2tyś a on zwala winę na sklep, bije polityka publicznie, etc.). Taki "polityk" do niczego się nie nadaje.
Ale Korwin sam dorwie się do koryta i wątpię aby było inaczej. Po za tym jego działania tylko pogorszyłyby sytuację wewnętrzną ( jego plany gospodarcze) i zewnętrzną( Unia).
Polityka wewnętrzna:
jak pisałem będzie on przeciwwagą dla partii zasiadających aktualnie w sejmie i senacie, ale to powoduje też, że one będą przeciwwagą dla niego. Nie ma szans zatem, by wprowadził swoje drastyczne plany gospodarcze czy jakiekolwiek inne (monarchia :D ), bo PO, PiS itd. mu na to nie pozwolą.
Jedyne co może uda mu się przepchnąć, to niewielkie reformy liberalizujące gospodarkę- a te moim zdaniem się przydadzą.
Polityka zewnętrzna:
jako człowiek wygadany, który stawia na swoim, może w końcu sprawi, że nasza polityka zagraniczna to nie będzie włażenie w tyłek Ukrainie i zaniedbywanie Polaków m. in. na Litwie. Aktualna polityka zagraniczna leży nie trzyma poziomu, więc myślę, że lekkie zamieszanie się przyda. Poza tym "przeciwko" UE też pewnie znajdzie wielu popleczników w innych krajach, nie będziemy (jako Polacy) sami, a jako realista uważam, że Korwin nie ma szans na wyjście z UE i wszystko sprowadzi się tylko do niezgody. Zatem może lepiej kontestować i coś z tego mieć, niż nadstawiać tyłka?
I
Może, ale większą ilością głosów. Poza tym nie masz racji stwierdzając, że prezydent nie ma inicjatywy ustawodawczej, bo ma.
Przede wszystkim jednak zapytam co chcesz pokazać przez dyskredytację urzędu prezydenta? Że nic się nie zmieni, gdy wejdzie ktoś nowy? I dlatego lepiej wybierać starych złodziejów, bo starego pana znasz, gdy bije, a nowy może bić mocniej?
II
Nawet nie wiem, jak polemizować z zarzutami, że "ktoś pogrąża się w grotesce" i "stroi idiotę". Najpierw dowody, że tak jest, a potem możemy dyskutować.
Co do reszty:
*zawsze jest śmiesznie niska frekwencja, lecz to nie jedyny powód takiego poparcia KNP.
*jeśli ma prawo do jeżdżenia po świecie jako europoseł to nie możesz mu zarzucać tego, że z niego korzysta.
*podaj mi polityka, który robi cokolwiek więcej w europarlamencie niż Korwin, skoro jemu zarzucasz bezczynność.
III
To ja (jako realista) wolę takiego populistę, który prezentuje odmienne poglądy niż większość współczesnych partii, niż kolejnego partyjniaka, który program ma... i ma go gdzieś.
IV
Rozumiem, że wprowadza te skandale jakimś dekretem :D
Cham i prymityw? Poproszę o dowody.
Zasypianie podczas obrad to czysty wyraz dezaprobaty, taki performance. Poza tym wystarczy spojrzeć na współczesne obrady PL sejmu- jedzą, śpią, krzyczą, obrażają albo... wcale ich tam nie ma. Nie on pierwszy i nie ostatni.
Zdaje się, że potępił córkę, więc w czym problem? Ma się za nią ukorzyć?
Bicie publiczne? Zwykłe spoliczkowanie. Robienie z igieł wideł. Chyba niejeden z nas się bił w życiu, a tutaj ot zwykły policzek za zniewagę. Dobrze, że nie w szczepionkę.
Jedynym argumentem jaki zawsze przedstawia Korwin - to są złodzieje. Ciężko jest dyskutować z kimś kto nie umie przedstawić merytorycznych argumentów jak uzdrowić kraj, tylko rzuca hasłami.
"To są złodzieje" - czy coś się tutaj nie zgadza, mówi nieprawdę?
Wszyscy się śmiali do momentu afery taśmowej, wtedy lewica nagle się zamknęła i nie było: Korwin wariat. Teraz sytuacja powraca do normy, bo i afera jest praktycznie zapomniana.
Twierdzisz, że Korwin to populista. Strasznie śmiesznie to brzmi zestawiając to z programem i postulatami innych partii. Jak te lewicowe i postkomunistyczne odłamki chcą uzdrowić ten kraj? Pożyczając 100 milionów Ukrainie, podwyższając wiek emerytalny czy może zatrudniając nowych urzędników?
JKM wyraźnie i wielokrotnie powtarzał jak chce rządzić, czyli dać wolną wole obywatelom, znieść niepotrzebne podatki i sprywatyzować nierentowne sektory.
Pisze to hasłami, bo nie mam najmniejszej ochoty się nad tym rozpisywać, co czyniłem tutaj wielokrotnie.
Zanim odpiszesz, chciałbym przeczytać (nawet populistycznie) plan uzdrowienia Polski przez PO bądź PiS, a jeszcze lepiej - przez SLD i PSL.
Jak rozumiem sam nie należysz, do tego postkomunistycznego społeczeństwa? Jeszcze nikt nie głosował na panią Ogórek, bo ciężko byłoby to zrobić z racji faktu, że jeszcze nie brała udziału w żadnych wyborach.
Mam zdrowe poglądy nie przesiąknięte komunistycznym systemem. Nie obrażam tutaj ludzi starszej daty tylko stwierdzam fakt - żyli w komunie i nadal w niej żyją, gdyż ten system to największa zaraza jaka kiedykolwiek powstała.
Przepraszam z Ogórkiem. Pisałem to patrząc przez pryzmat sondaży. Zresztą... i tak zapewne będzie miała trzeci wynik w kraju.
Tak NexaT, termin "Cesarstwo Korwina" jest niezwykłym powodem do wybuchu gniewu. Znajomość podstaw niemieckiego się kłania:rolleyes:.
Gdzie się uniosłem, bo widzę, że już druga osoba próbuje mi przylepić łatkę?
To nic nadzwyczajnego, ale wiele dobrego o stronnictwie korwinistycznym nie można pomyśleć dzięki temu.
O partii, która zadłuża i wywala za granicę miliony osób podczas swojej kadencji można za to myśleć bardzo pozytywnie.
Przedstaw mi jakiś zdroworozsądkowy argument dla którego miałbym zagłosować na PO.
NexaT to co proponuje Korwin w tyko jeszcze bardziej pogorszy sytuację w kraju no bo kto najwięcej zyska na prywatyzacji firm czy gałęzi naszej gospodarki? Osoby zamożne a cały ogół obywateli będzie musiał tkwić w odchodach po uszy. Oczywiście tych zamożnych będzie stać na takie zmiany a przeciętnego Kowalskiego?
Prywatyzacji dokonano po 89r. i mam rozumieć, że to był zły krok. Wolałbyś państwowe PGR'y?
Przykład wyższości własności prywatnej nad państwową to kopalnie. Państwowe chylą się ku upadkowi, a prywatne (które de facto policzymy na palcach jednej ręki) nadal są na plusie, np. Bogdanka.
http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/1139104.html
Państwowe kopalnie są dławione przez ukochane dla lewicy podatki, które zresztą znowu zwiększono przy okazji tanienia paliwa.
Szczerze wątpię, Matisek.
I - prezydent jest strażnikiem konstytucji i nie ma inicjatywy ustawodawczej;
II - Korwin nie cieszy się poparciem społecznym na tyle, żeby wygrać wyborów;
III - Korwin nie ma rozbudowanego i przemyślanego programu;
IV - żeby chociaż reprezentował pewien poziom;
Poza tym, SLD to nie komuniści, a socjaldemokraci.
1. Prezydent ma inicjatywę ustawodawczą, i co z tego, że sejm może zawetować decyzje?
2. Jak to się ma do tego, co napisał user nad tobą?
3. Rozbudowany nie jest, ale przemyślany i owszem.
4. Tusk - złodziej i największy emigrant reprezentował poziom? Może swoim dukaniem do kamery po angielsku coś reprezentuje? Albo pani Kopacz, która zdecydowała się przekazać 100mln. biednym Ukraińcom i ośmieszyła się przy wizycie u Merkel?
Ale Korwin sam dorwie się do koryta i wątpię aby było inaczej. Po za tym jego działania tylko pogorszyłyby sytuację wewnętrzną ( jego plany gospodarcze) i zewnętrzną( Unia).
Korwin ma niezmienne poglądy od kilkudziesięciu lat i będąc w sejmie zrobił więcej niż 80% obecnego motłochu.
Ma majątek, pensje z UE i nawet po skończonej kadencji będzie stamtąd czerpał emeryturę, po co mu koryto?
Zresztą tylko on siedzi w europarlamencie i podczas swej kadencji zdążył się tylko pogrążyć w grotesce. Jeśli rzeczywiście próbuje coś ugrać, strojąc idiotę i jeżdżąc po świecie za pieniądze z UE gratuluję inwencji twórczej.
Jest bardzo aktywny na scenie europejskiej i mądrze się wypowiada. W końcu można ze strony Polski usłyszeć coś innego niż ciągłe zachwalanie UE. Farage już drugi raz podsumował politykę Tuska, który zresztą bezczelnie się śmiał.
III - tyle, że to program determinuje o polityku. Polityk który nie ma programu to nie polityk, a populista.
IV - nazwałbym jego zachowanie chamskim i prymitywnym. Ponadto, co rusz wprowadza skandale (zasypia podczas obrad, jego córka okrada sklep za 2tyś a on zwala winę na sklep, bije polityka publicznie, etc.). Taki "polityk" do niczego się nie nadaje.
Jaki program ma PO, jeszcze raz proszę o jakieś streszczenie. Jaki mają plan na odbudowę Polski, którą zresztą sami zrujnowali? Jak możesz głosować na partie, która okrada Polaków (co wyszło poniekąd za sprawą afery taśmowej)?
Możesz mi jeszcze przytoczyć fragment, w którym to rzekomo JKM zwala winę na sklep? Bo ja słyszałem tylko jak mówił o tym, że to głupota jego córki i ona poniesie konsekwencje. Zresztą, co ma życie prywatne polityka do polityki? Nie przeszkadzało ci, jak córeczka pana Tuska skarżyła się, że ktoś ją śledzi i musiała zatrudniać sobie ochronę? Pan Niesiołowski nie zasnął w sejmie?
To wszystko brzmi komicznie, gdy jest wypowiadane z ust wyborcy PO. Mówienie o skandalach względem innych polityków czy partii, twierdzenie o braku programu i populistycznych hasłach - ogarnij się człowieku.
Korwin to osoba, która jest po studiach matematycznych, prawie, socjologii, psychologii i filozofii. Włada co najmniej 3 językami i nie znam osoby, która potrafiłaby go przegadać.
Chory to kraj w którym prezydent pochodzi z partii rządzącej, a w UE są sami euroentuzjaści - nie znający angielskiego zresztą. <lol>
adriankowaty
07-02-2015, 11:56
I - jest ono ograniczone. Odpowiednia decyzja musi być zatwierdzona przez odpowiedniego ministra. Co oznacza, że w wypadku wyboru Korwina (co jest jednak mało prawdopodobne) szanse na ew. zmiany w kierunku leseferyzmu są na szczęście b. niskie. Z góry zaznaczam - nie podważam autorytetu głowy państwa, jednakże w naszym systemie główne decyzje podejmuje rząd z premierem i parlament.
II - patrz pkt. IV. Pobicie Boniego, kradzież córki skomentowana jako wina sklepu, zasypianie podczas sesji europarlamentu, etc.
* to jest główny czynnik. Poparcie na KNP (tak samo jak i PiS) jest stałe, ale elektorat jest zwarty i w większości wypadków zagłosuje w każdych wyborach na Korwina. Inne partie o takim poziomie frekwencji mogą tylko pomarzyć.
** gdyby to jeszcze robił produktywnie, a nie reklamował się w świecie i znieważał ustrój demokratyczny oraz podważał fundamenty zachodniej cywilizacji to jeszcze miałoby to sens. Na tą chwilę polityk, który jest jawnym antydemokratą, głosi radykalne poglądy nt. gospodarki i spraw społecznych wygląda kuriozalnie w parlamencie, którego istnienie rzekomo jeszcze nie uznaje (jest przecież wrogiem integracji europejskiej).
*** z Polski - Buzek, Tusk, Bieńkowska, Kaczyński, etc.
III - to twoja prywatna sprawa. Sam jednak jestem przeciwnikiem JKM.
IV - patrz pkt II w tym poście. Dodaj do tego wypowiedzi nt. kobiet, mniejszości wyznaniowych różnorakiego autoramentu czy demokracji. Skandale sam wprowadza swoim zachowaniem, Matisek.
Czy ty sam siebie rozumiesz co piszesz czy może robisz to nieświadomie?
1)Owszem doszło do prywatyzacji po 89 roku ale nie sprywatyzowano ważnych instytucji nad którymi kontrolę ma państwo. Co będzie jak Korwin uzna że trzeba sprywatyzować służbę zdrowia?
2) Mało Korwin dał powodów głupoty i skrajnej ignorancji?Po za tym skup się na mimice,gestykulacji i reakcjach kiedy oglądasz programy z jego udziałem. Gość nie umie przyjąć krytycznych uwag wobec swych słów,przerywa rozmówcy czy nawet kiedy kończą mu się argumenty to mówi ,, Ale z panem nie da się rozmawiać!'' i to jest normalny poziom twoim zdaniem?
3) Co do pożyczki wobec Ukrainy owszem zły moment ale jest to budowanie stosunków między naszymi państwami w obliczu zagrożenia ekspansją Putina. A Korwin rzucać będzie hasłami ,,banderowcy!" czy inne pierdoły tylko po to aby potęgować ksenofobię i głupotę Polaków bo tylko takimi da radę rządzić.
Veritimus
07-02-2015, 12:16
I - jest ono ograniczone. Odpowiednia decyzja musi być zatwierdzona przez odpowiedniego ministra.
http://www.prezydent.pl/prezydent/kompetencje/prezydent-wobec-ustaw/
http://www.prezydent.pl/prezydent/kompetencje/akty-urzedowe/
Polecam się douczyć, dyletanctwo bije po oczach.
I- nie piszesz nic nowego. Tylko co w związku z tym, że "główne decyzje podejmuje rząd z premierem i parlament"?
II- już to komentowałem, możesz podać cytat zwalania winy na sklep? Bo powtarzasz to kolejny raz, a najprawdopodobniej nic takiego nie zaszło.
*tak jak w I- co w związku z tym? Nadal nie wiem, jak to się ma do tego, że z osób, które są w stanie ruszyć coś w Polskiej polityce największe szanse na zwycięstwo ma Korwin.
**wracam do tego co napisałem: jak możesz mu zarzucać, że korzysta ze swoich praw?
***proszę o przykłady co takiego zrobiły poszczególne osoby.
IV Tylko co z tego wynika? Bo to, że ma inny pogląd na jakąś sprawę, nie znaczy, że będzie złym prezydentem. Jak już napisałem, monarchii nie wprowadzi.
Veritimus
07-02-2015, 12:28
i znieważał ustrój demokratyczny oraz podważał fundamenty zachodniej cywilizacji to jeszcze miałoby to sens.
Dupokracja to jakaś świętość XXI wieku? :rolleyes:
Przeciwnie, on broni fundamentów zachodniej cywilizacji. Też polecam się douczyć o korzeniach łacińskiej cywilizacji, bo socjaldemokracja nie jest jej dorobkiem.
adriankowaty
07-02-2015, 12:36
Przyjemnej lektury zatem. Jeżeli Wlk. Brytania i Francja nie reprezentują Zachodu (a stamtąd właśnie wywodzą się socjaldemokraci, nie z Rosji), to gratuluję podwójnych standardów.
O ile pamiętam, to nawet w naszej konstytucji jest zapisane, że szerzenie nienawiści rasowej, religijnej, etc. oraz propagowanie ustrojów totalitarnych jest karalne. JKM powinien już dawno wylądować w więzieniu za to, co prawi nt. np. muzłumanów czy w ogóle Europejczyków różnego pochodzenia, a w tej sytuacji zmuszony będzie zrezygnować ze starań o jakiekolwiek stanowisko publiczne, gdzie jest wymagana niekaralność (jak prezydentura np.).
I - jest ono ograniczone. Odpowiednia decyzja musi być zatwierdzona przez odpowiedniego ministra. Co oznacza, że w wypadku wyboru Korwina (co jest jednak mało prawdopodobne) szanse na ew. zmiany w kierunku leseferyzmu są na szczęście b. niskie. Z góry zaznaczam - nie podważam autorytetu głowy państwa, jednakże w naszym systemie główne decyzje podejmuje rząd z premierem i parlament.
Cały parlament w tym rząd i prezydent to działacze lewicowi. Widzisz jak to brzmi?
Jak w tym kraju ma być dobrze, skoro wszyscy podejmujący decyzje są po tej samej stronie barykady i de facto chodzi im o to samo?
Rozumiem, że poleganie na liberalizmie gospodarczym jest złe i przyniesie katastrofę, bo twierdzą tak politycy z zupełnym brakiem wykształcenia ekonomicznego?
Jak przedstawisz jakiś kraj, który polegając na tym systemie pogorszył znaczącą swoją gospodarkę i komfort życia, to ok - chętnie poczytam i porozmawiam.
II - patrz pkt. IV. Pobicie Boniego, kradzież córki skomentowana jako wina sklepu, zasypianie podczas sesji europarlamentu, etc.
To było spoliczkowanie - słusznie zresztą i odbyło się poza kamerami. To ten wariat Boni poleciał poskarżyć się "mamusi", co i tak w efekcie dało większe poparcie dla JKM'a.
Jeszcze raz pytam - w której wypowiedzi Korwin oskarżył sklep?
Nie rozumiem kolejnej gównoburzy z powodu zaśnięcia w europarlamencie, gdzie nie ma zazwyczaj większej połowy parlamentarzystów. Wystarczy na niektórych nagraniach zobaczyć - większość miejsc jest pusta. Korwin zresztą tamtego dnia miał kilka podróży lotniczych i nic dziwnego, że był zmęczony.
I tak bije na głowę innych polityków pod względem aktywności.
Niesiołowski śpiący w polskim parlamencie nie przeszkadza?
Inne partie o takim poziomie frekwencji mogą tylko pomarzyć.
Nie bój żaby. Urzędnicy też są stali i zagłosują na bandę z PO. Będziecie mogli dalej zadłużać i niszczyć kraj, aż w końcu Niemcy wjadą zachodnią granicą.
** gdyby to jeszcze robił produktywnie, a nie reklamował się w świecie i znieważał ustrój demokratyczny oraz podważał fundamenty zachodniej cywilizacji to jeszcze miałoby to sens. Na tą chwilę polityk, który jest jawnym antydemokratą, głosi radykalne poglądy nt. gospodarki i spraw społecznych wygląda kuriozalnie w parlamencie, którego istnienie rzekomo jeszcze nie uznaje (jest przecież wrogiem integracji europejskiej).
Zachodnia cywilizacja a UE to dwie różne rzeczy, więc nie pisz farmazonów. Korwin ciągle głosi postulaty europejskie, jakbyś nie zauważył.
Demokracja taką piękna, a zakazuje propagowania innych systemów. Rozumiem, że już do osranego końca Ziemi będziemy żyli w demokracji, bo ta sprytnie zamknęła wszystkie furtki? :)
Na szczęście nie. Naród może sprawować władze bezpośrednio.
IV - patrz pkt II w tym poście. Dodaj do tego wypowiedzi nt. kobiet, mniejszości wyznaniowych różnorakiego autoramentu czy demokracji. Skandale sam wprowadza swoim zachowaniem, Matisek.
Owszem, niektóre wypowiedzi dot. kobiet były głupie i niepotrzebne, ale on sam w swoim programie nic im nie narzuca/zakazuje.
Ta lewicowa tolerancja wyznaniowa ponosi skutki swoich działań we Francji, Belgii i Anglii.
Prosiłbym jeszcze ciebie o przedstawienie tego programu ratowania Polski przez PO.
1)Owszem doszło do prywatyzacji po 89 roku ale nie sprywatyzowano ważnych instytucji nad którymi kontrolę ma państwo. Co będzie jak Korwin uzna że trzeba sprywatyzować służbę zdrowia?
Koniec świata?
Po tym co piszesz sądzę, że nie orientujesz się kompletnie w sytuacji NFZ'u. Chcesz też ratować tego bankruta?
Dajcie w końcu ludziom wolny wybór. Jak ktoś będzie chciał się ubezpieczać w NFZ'ie niech to robi, a jak ktoś chce te pieniążki przeznaczyć na coś innego, to niech mu to będzie dane. Tylko proszę o to, żeby państwo nie ratowało sztucznie tego tworu.
2) Mało Korwin dał powodów głupoty i skrajnej ignorancji?Po za tym skup się na mimice,gestykulacji i reakcjach kiedy oglądasz programy z jego udziałem. Gość nie umie przyjąć krytycznych uwag wobec swych słów,przerywa rozmówcy czy nawet kiedy kończą mu się argumenty to mówi ,, Ale z panem nie da się rozmawiać!'' i to jest normalny poziom twoim zdaniem?
Proszę o przykład programu w którym JKM nie miał argumentów i bronił się podobnymi słowami.
Ja jedynie przypominam sobie sytuacje, w których Korwin mówił o Hitlerze jako lewicowcu i nagle rozpoczynała się gównoburza - co z tego, że to prawda.
Bardzo proszę o jakiś konkretny przykład.
3) Co do pożyczki wobec Ukrainy owszem zły moment ale jest to budowanie stosunków między naszymi państwami w obliczu zagrożenia ekspansją Putina. A Korwin rzucać będzie hasłami ,,banderowcy!" czy inne pierdoły tylko po to aby potęgować ksenofobię i głupotę Polaków bo tylko takimi da radę rządzić.
Co mnie obchodzi jakaś Ukraina, skoro w moim kraju nie dzieje się dobrze?
Budowanie stosunków ze sztucznym państwem, które nie powinno istnieć? Budowanie stosunków z ludźmi, którzy chcieli kupować od Polaków węgiel za darmo, bo liczyli na naszą dobroć? Niech radzą sobie sami, tak jak my przez 123 lata.
Nienawiść czy po prostu nieprzychylność Ukraińcom jest widoczna w całym narodzie, jedynie lewicowi politycy mimo wszelkich słów krytyki fundują Ukraińcom sprzęt wojskowy czy jakieś dofinansowania. Teraz fundują jeszcze nauczanie w Polsce.
Kaczyński jeździł na Majdan i krzyczał "Sława Ukrainie" - to jest poważne?
PS. Sytuacja polskiego wojska:
http://www.wykop.pl/link/2358892/rozpaczliwy-list-zolnierzy-rp/
Jak się do tego odniesiesz, adriankowaty?
Veritimus
07-02-2015, 13:06
Przyjemnej lektury zatem. Jeżeli Wlk. Brytania i Francja nie reprezentują Zachodu (a stamtąd właśnie wywodzą się socjaldemokraci, nie z Rosji), to gratuluję podwójnych standardów.
To, że Francja leży geograficznie na zachodzie, nie jest równoznaczne z tym, że wszystko, co w niej wymyślą, wywodzi się z cywilizacji europejskiej/łacińskiej. Komunizm wymyślili Engels z Marksem, a nie Lenin z Trockim.
O ile pamiętam, to nawet w naszej konstytucji jest zapisane, że szerzenie nienawiści rasowej, religijnej, etc. oraz propagowanie ustrojów totalitarnych jest karalne. JKM powinien już dawno wylądować w więzieniu za to, co prawi nt. np. muzłumanów czy w ogóle Europejczyków różnego pochodzenia, a w tej sytuacji zmuszony będzie zrezygnować ze starań o jakiekolwiek stanowisko publiczne, gdzie jest wymagana niekaralność (jak prezydentura np.).
To Niesiołowskiego przed Trybunał Stanu. :lol:
Adriankowaty, cały czas czekam, na cytat, w którym Korwin mówi że ta kradzież to wina sklepu. Polecam douczyć się, co to jest Totalitaryzm, a potem porównać go z planem JKM.
chochlik20
07-02-2015, 13:07
"To są złodzieje" - czy coś się tutaj nie zgadza, mówi nieprawdę?
Wszyscy się śmiali do momentu afery taśmowej, wtedy lewica nagle się zamknęła i nie było: Korwin wariat. Teraz sytuacja powraca do normy, bo i afera jest praktycznie zapomniana.
Ten argument pojawiający się, gdy prowadzone są rozmowy o Polsce i stanie jej gospodarki, energetyce jest lekarstwem na jej uzdrowienie? Po drugie - w tym temacie pojawiło się stwierdzenie, że Korwin kraść nie będzie, bo ma dużo swojej kasy. Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że większość polityków również mam jej sporo a mimo to kradną. A Korwin nie będzie lub ludzie z jego otoczenia nie będą tego robić, bo głośno krzyczą, że reszta to złodzieje. :rolleyes:
Twierdzisz, że Korwin to populista. Strasznie śmiesznie to brzmi zestawiając to z programem i postulatami innych partii. Jak te lewicowe i postkomunistyczne odłamki chcą uzdrowić ten kraj? Pożyczając 100 milionów Ukrainie, podwyższając wiek emerytalny czy może zatrudniając nowych urzędników?
JKM wyraźnie i wielokrotnie powtarzał jak chce rządzić, czyli dać wolną wole obywatelom, znieść niepotrzebne podatki i sprywatyzować nierentowne sektory.
Korwin to populista i większość ludzi to twierdzi, bym złapał się na jego postulaty potrzebowałbym czegoś więcej niż zapewnienia, że jutro będzie lepiej. Równie dobrze mając warsztat mógłbym powiedzieć, że zbuduję rakietę i polecę na księżyc, bo wiem miej więcej co i jak. Właśnie tak widzę, to co mówi Korwin.
Pisze to hasłami, bo nie mam najmniejszej ochoty się nad tym rozpisywać, co czyniłem tutaj wielokrotnie.
Piszesz to hasłami, bo Koron nic więcej nie mówi oprócz haseł, którymi szafuje dość mocno. Nie ma planu rozpisanego od A do Z, tylko hasła, że uzdrowi wszystko. Nie jeden tak twierdził i figa z tego wyszła.
Mam zdrowe poglądy nie przesiąknięte komunistycznym systemem. Nie obrażam tutaj ludzi starszej daty tylko stwierdzam fakt - żyli w komunie i nadal w niej żyją, gdyż ten system to największa zaraza jaka kiedykolwiek powstała.
Zgoda, że system komunistyczny to był zaraza, ale ilu masz tych starszych ludzi w kraju. Korwin jarał się ile to ma polubień na fb, od ilu lat startuje w różnych wyborach jako kandydat różnych partii? Gdyby, ludzi chcieliby go wybrać już dawno by to uczynili, a tak widać, że jego poglądy nie odpowiadają większości.
Przepraszam z Ogórkiem. Pisałem to patrząc przez pryzmat sondaży. Zresztą... i tak zapewne będzie miała trzeci wynik w kraju.
Jedyne dzięki czemu może wygrać to ładna twarz, bo póki co to nawet rada SLD nie zatwierdziła jej kandydatury :D
Obejrzyj sobie NexaT dyskusje Korwina i Szumlewicza to dosyć dobry przykład na początek:https://www.youtube.com/watch?v=FIJIUiaEG60.
To wierzchołek góry lodowej,przykładowo mój znajomy który jest entuzjastą Wehrmachtu wkurzył się jak usłyszał wypowiedź Korwina że Hitler wywołał wojnę bo III Rzesza była na granicy bankructwa :rolleyes: .
adriankowaty
07-02-2015, 13:24
Ruchy socjalistyczne wywodzą się od intelektualistów angielskich, a powstały w opozycji na program Marksa. Uznały go bowiem za nazbyt radykalny. Zresztą, można nawet uznać, że wywodzą się od Johna Stuarta Milla. Komunizm w stylu znanym nam z XXw. powstał z niedokładnego i zniekształconego tłumaczenia dzieł Marksa, dokonanego przez Lenina na potrzeby rosyjskiego społeczeństwa, gdzie uprzemysłowienie było na niższym poziomie rozwoju, a poziom analfabetyzmu sięgał 90%.
Co do Francji - tak się składa, że to właśnie państwo Franków Karola Wielkiego stworzyło podwaliny zachodniej cywilizacji w równym stopniu, co Grecy. Czyż nie słyszałeś o renesansie karolińskim? Później, już po rozdziale Cesarstwa (843) Francja nadal stanowiła ważny czynnik na Zachodzie. Rozumiem, że dla Ciebie ważnym czynnikiem jest fakt, że Francuzi (jak i Anglicy) traktowali swą religię instrumentalnie i w końcu odeń odeszli?
Co do Niesiołowskiego - tu się akurat zgodzę, jak na polityka stanowczo przesadza.
Veritimus
07-02-2015, 13:53
Obejrzyj sobie NexaT dyskusje Korwina i Szumlewicza to dosyć dobry przykład na początek:https://www.youtube.com/watch?v=FIJIUiaEG60.
To wierzchołek góry lodowej,przykładowo mój znajomy który jest entuzjastą Wehrmachtu wkurzył się jak usłyszał wypowiedź Korwina że Hitler wywołał wojnę bo III Rzesza była na granicy bankructwa :rolleyes: .
A nie? Myślisz, że skąd ten pośpiech w rozmowach z Beckiem, a gdy ten odmówił, to z Mołotowem i podpisanie paktu? Kaprys Hitlera? Błagam...
@adriankowaty
Ja o kozie, Ty o wozie. Rzucasz argumentami zupełnie z sobą nie powiązanymi. Cywilizacja łacińska nie jest źródłem socjalizmu, a twierdzenie, że jest, bo ich protagonistami byli Francuzi, Niemcy czy Anglicy zalatuje kuriozum. Pragnę zauważyć, że ruchy socjalistyczne były w KONTRZE do współczesnego porządku społecznego, obyczajowo-kulturowego, etc.
Ten argument pojawiający się, gdy prowadzone są rozmowy o Polsce i stanie jej gospodarki, energetyce jest lekarstwem na jej uzdrowienie? Po drugie - w tym temacie pojawiło się stwierdzenie, że Korwin kraść nie będzie, bo ma dużo swojej kasy. Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że większość polityków również mam jej sporo a mimo to kradną. A Korwin nie będzie lub ludzie z jego otoczenia nie będą tego robić, bo głośno krzyczą, że reszta to złodzieje. :rolleyes:
Obecni politycy są bogaci bo zaczęli kraść. Który polityk przed wejściem do sejmu miał taki majątek jak JKM? Gdyby dla pana prezesa zależało na pieniądzach, to zacząłby głosić totalnie lewicowe poglądy jak np. Palikot i wszedłby bez problemu. Przypominam, że ten człowiek wygłasza takie same poglądy od kilkudziesięciu lat, więc jest o wiele wiarygodniejszy od obecnych polityków.
Nie wiem dlaczego odwracasz kota ogonem. Przyczepiłeś się do tego, że JKM nazywa obecnych rządzących złodziejami. Ewidentnie nimi są i nie widzę powodu do dalszej dyskusji na tej płaszczyźnie.
No chyba, że afera taśmowa jest nie przekonująca dla ciebie.
Korwin to populista i większość ludzi to twierdzi, bym złapał się na jego postulaty potrzebowałbym czegoś więcej niż zapewnienia, że jutro będzie lepiej. Równie dobrze mając warsztat mógłbym powiedzieć, że zbuduję rakietę i polecę na księżyc, bo wiem miej więcej co i jak. Właśnie tak widzę, to co mówi Korwin.
Każdy polityk musi być trochę populistą, bo nie da się swojego programu przedstawić tak dosadnie, żeby inni to zrozumieli i oddali głos. KNP starało się (teraz KORWiN) mówić krótko i zwięźle, żeby zwłaszcza ludzie starszej daty bez problemu to zrozumieli.
Korwin wiele razy powtarzał, że podatek dochodowy jest niepotrzebny i kara ludzi za ich prace (a przecież u nas tak jest), a on chciałby go znieść. Mówił o zbankrutowanym NFZ'ie, ZUS'ie i że nie opłaca się tego utrzymywać. Chce dać wolną wole obywatelom, jeśli chcesz się ubezpieczać - robisz to. Nie chcesz - nie robisz. Wielokrotnie powtarzał, że przy obecnym systemie oprócz lekarzy opłacamy urzędników i ministrów, przez co koszty ubezpieczeń są drogie. (coś się nie zgadza?) Sam wklejałem artykuł, który mówił o tym, że prywaciarze leczą taniej. (mogę dać, jeśli chcesz) Wklejałem kiedyś artykuł o jakiejś gminie, która dokonała prywatyzacji któregoś sektora i po kilku latach notują wyższy przychód. (nie chciałem o tym wspominać wcześniej, bo zgubiłem link do tego, więc potraktuj to jako ciekawostkę)
Podczas swojej kadencji w sejmie uratował lumpexy i od niego wyszła ustawa lustracyjna + kilka mniejszych projektów.
Znasz innego polityka, który potrafi łamać to wszechobecne tabu i mówić o rzeczach, o których nie mówią w telewizji? Bądźmy teraz obiektywni - JKM ma mądre wpisy i potrafi trzeźwo spojrzeć na sytuacje. Nie przyznasz racji?
Ja jeszcze raz proszę Ciebie i pana adriankowatego o podanie mi recepty na sukces ze strony PO, PiS, SLD i PSL - nie zauważyłem, żeby ktokolwiek napisał o tym, że są populistyczni. Jak mniemam - nie są, więc proszę pokazać mi te ich konkretne plany ws. Polski.
Tusk wybił się na ośmieszaniu PiSu. Nikt nie pamięta jak mówił o zmniejszeniu biurokracji, mniejszych podatkach, wyśmiewał fotoradary i inwigilowanie w sprawy obywateli? Przecież ten człowiek zrobił wszystko przeciwnie wobec swoich postulatów - zwiększył podatki, zwiększył biurokracje i nastawiał jeszcze więcej radarów. On nie był wtedy populistyczny?
Zgoda, że system komunistyczny to był zaraza, ale ilu masz tych starszych ludzi w kraju. Korwin jarał się ile to ma polubień na fb, od ilu lat startuje w różnych wyborach jako kandydat różnych partii? Gdyby, ludzi chcieliby go wybrać już dawno by to uczynili, a tak widać, że jego poglądy nie odpowiadają większości.
Mamy coraz bardziej zestarzałe społeczeństwo, więc ludzi starych jest stosunkowo dużo. Ilość polubień na fejsie nie przekłada się na wynik wyborów, ponieważ są to lajki w większości od ludzi młodych, którzy nie mają praw wyborczych.
Małe wyniki w sondażach i wyborach nie oznaczają, że ludzie nie zgadzają się z jego planem, tylko po prostu wierzą telewizji, która przecież lubi wszelkie afery związane z tą osobą. Sondaże także wpływają na wybór ludzi, a przecież w każdym obecnym PO i PiS są na czele, a Komorowski wygrywa w pierwszej turze. Śmiecham gromko.
Dowód:
https://www.youtube.com/watch?v=M6bggSWUgTk
Obejrzyj sobie NexaT dyskusje Korwina i Szumlewicza to dosyć dobry przykład na początek:https://www.youtube.com/watch?v=FIJIUiaEG60.
To wierzchołek góry lodowej,przykładowo mój znajomy który jest entuzjastą Wehrmachtu wkurzył się jak usłyszał wypowiedź Korwina że Hitler wywołał wojnę bo III Rzesza była na granicy bankructwa :rolleyes: .
Szumlewicz i dyskusja to dwa słowa, które się wykluczają. Co ty tutaj chciałeś udowodnić? Gość jest pośmiewiskiem całej Polski i nawet lewacy go nie popierają. Przecież on głosi wprowadzenie podatku dla najbogatszych, który wynosiłby 90%? Nie chce mi się nawet tego sprawdzać, ale jeśli będziesz na nim opierał swoją wiedzę to w zimę będziesz w klapkach chodził.
Pamiętam jedną rozmowę o wolnym dostępnie do broni, gdzie człowiek z KNP zapraszał go na strzelnicę, a ten odpowiedział, że on nie lubi zabijać. <lol>
Twój kolega entuzjasta jest niedouczony z historii. Powiedz mi proszę, dlaczego Hitler wywołał wojnę, skoro nie z powodu widma bankructwa?
adriankowaty
Jeszcze raz nalegam na przytoczenie mi linku do wypowiedzi Korwina, który oskarża sklep podczas afery z jego córką, i dodatkowo plan PO na uzdrowienie Polski.
PS. Nikt jeszcze nie zajrzał do tematu, więc ws. Szumlewicza:
https://www.youtube.com/watch?v=0ZB_oQRS8k8
Przecież ten gość to kretyn. Żeby istniał wolny rynek muszą być surowe regulacje, wprowadzić ustawę zakazującą ubóstwo. <lol>
Nie rozmawiamy tu o Hitlerze. Posty na ten temat będą karane. Chcecie dyskutować o historii idźcie do odpowiedniego działu. Pampa
Niedouczony to jesteś ty skoro wierzysz w te brednie to raz, dwa: specjalnie podałem nagranie z Szumlewiczem gdyż tak się wykrywa typowych korwinistów. Nie zwracałeś uwagi na dyskusję tylko od razu po człowieku wiedziałeś że nie ma racji? zwróciłeś uwagę na jego tekst kiedy była mowa o studentce? Inna kwestia, Korwin nadzieją Polski to dlaczego nic nie osiągnął? Nawet teraz podczas strajków górników to zza kamer wyraża swe opinie i pluje populizmem na kilometr. Uważasz za mądrego człowieka kogoś kto na swego bliskiego współpracownika bierze durnia który próbował się kreować na męczennika? Myślisz że jak Korwin dojdzie do władzy to będzie miód, cud, malina? A co do NFZ czy ZUS tu należy nie znosić ot tak tych instytucji tylko wdrażać powoli acz KONSEKWENTNIE reformy, bo inaczej dojdzie do chaosu którego twój idol nie zatrzyma a raczej nie zatrzymałby gdyż wątpię aby zdobył władzę.
Henryk5pio
07-02-2015, 18:11
Obecni politycy są bogaci bo zaczęli kraść.
@NexaT, wiesz, że to podpada pod zniesławienie? Złapałeś któregoś polityka lub rządącego na kradzieży? Jeśli nie, to przystopuj.
Korwin wiele razy powtarzał, że podatek dochodowy jest niepotrzebny i kara ludzi za ich prace (a przecież u nas tak jest), a on chciałby go znieść. Mówił o zbankrutowanym NFZ'ie, ZUS'ie i że nie opłaca się tego utrzymywać. Chce dać wolną wole obywatelom, jeśli chcesz się ubezpieczać - robisz to. Nie chcesz - nie robisz.
To mogę poprzeć, bo uważam, podobnie, każdy chyba wolałby mieć wiecej tu i teraz, niestety większość nie myśli o przyszłości dalekosiężnie i skończyłoby się to ubóstwem starszych ludzi. Natomiast pan Korwin-Mikke nie cieszy się moim poważaniem, a na "partie kanapowe" głosu marnować - przynajmniej na razie - nie zamierzam.
Znasz innego polityka, który potrafi łamać to wszechobecne tabu i mówić o rzeczach, o których nie mówią w telewizji?
Społeczeństwo jednak niezbyt lubi łamania tabu i norm, co jest jednym z powodów kiepskiej popularności (poza młodzieżą) Pana Korwina.
JKM ma mądre wpisy i potrafi trzeźwo spojrzeć na sytuacje.
Czytałem kiedyś wywiad, w którym ktoś opisywał, ze miał wejść na wizję wraz z Korwinem, jak przed tym rozmawiało się mu się z nim bardzo miło i ciekawie, tak po wejściu na wizję nie poznawał swego interlokutora... To o czymś świadczy...
Dlatego też ja ze swojej strony mówię Panu Januszowi Korwin-Mikke stanowcze NIE.
Veritimus
07-02-2015, 18:22
@NexaT, wiesz, że to podpada pod zniesławienie? Złapałeś któregoś polityka lub rządącego na kradzieży? Jeśli nie, to przystopuj.
Sikorski kilometrówki, Nowak zegarki, kilku posłów orliki, etc.
Czytałem kiedyś wywiad, w którym ktoś opisywał, ze miał wejść na wizję wraz z Korwinem, jak przed tym rozmawiało się mu się z nim bardzo miło i ciekawie, tak po wejściu na wizję nie poznawał swego interlokutora... To o czymś świadczy...
Ktoś gdzieś kiedyś... :lol:
Niedouczony to jesteś ty skoro wierzysz w te brednie to raz, dwa: specjalnie podałem nagranie z Szumlewiczem gdyż tak się wykrywa typowych korwinistów. Nie zwracałeś uwagi na dyskusję tylko od razu po człowieku wiedziałeś że nie ma racji? zwróciłeś uwagę na jego tekst kiedy była mowa o studentce?
Oglądam każdy program z JKM i oglądałem to w dniu wstawienia filmiku, ale specjalnie dla ciebie obejrzałem to jeszcze raz. Straciłem 20 minut życia. Chodzi ci o moment w którym Gozdyra wspomniała o tym, że ten system pochodzi od studentki? Co w związku z tym?
Szumlewicza nie trzeba oglądać, żeby stwierdzić, że nie ma racji. Ten program idealnie go charakteryzuje. Krzykacz, który zapraszany jest do telewizji bo robi dużo szumu. W tym programie ładnie pojechał, aż mu pogratuluje. Nikt tak prezesa nie potrafi wyprowadzić z równowagi.
@NexaT, wiesz, że to podpada pod zniesławienie? Złapałeś któregoś polityka lub rządącego na kradzieży? Jeśli nie, to przystopuj.
Zdejmij klapki z oczów. Pisałem dwukrotnie dzisiaj o aferze taśmowej...
Henryk5pio
07-02-2015, 19:16
@NexaT Ale pisałeś też ogólnie o politykach, czyli wrzuciłeś do jednego wora wszystkich 460 posłów i 100 senatorów oraz Prezydenta RP. To chyba jednak jest zniesławianie... Wiadomo, że na świecie zawsze znajdzie się mendy, które wykorzystają swoją pozycję, bo ludzie są tylko ludźmi, ale wiesz... Nie wszyscy są tacy, ba, większość jest inna, ale słyszymy o tej mniejszości, bo to jest medialne etc.
chochlik20
07-02-2015, 20:07
Obecni politycy są bogaci bo zaczęli kraść. Który polityk przed wejściem do sejmu miał taki majątek jak JKM? Gdyby dla pana prezesa zależało na pieniądzach, to zacząłby głosić totalnie lewicowe poglądy jak np. Palikot i wszedłby bez problemu. Przypominam, że ten człowiek wygłasza takie same poglądy od kilkudziesięciu lat, więc jest o wiele wiarygodniejszy od obecnych polityków.
Wychodzi na to, że bogaci nie kradną, tylko biedni. Korwin jest bogaty, więc nie ukradnie.
I głosi te poglądy od tylu lat, że już dawno 3/4 Polski by na niego głosowało, a jak pokazują sondaże tak nie jest.
Nie wiem dlaczego odwracasz kota ogonem. Przyczepiłeś się do tego, że JKM nazywa obecnych rządzących złodziejami. Ewidentnie nimi są i nie widzę powodu do dalszej dyskusji na tej płaszczyźnie.
No chyba, że afera taśmowa jest nie przekonująca dla ciebie.
Umiesz czytać ze zrozumieniem?? Chyba jasno napisałem, że taki argument pojawia się, gdy rozmawia o energetyce, gospodarce czy też polityce. Magiczne słowo "złodziej" nie sprawi, że poprawi się stan Polski.
Każdy polityk musi być trochę populistą, bo nie da się swojego programu przedstawić tak dosadnie, żeby inni to zrozumieli i oddali głos. KNP starało się (teraz KORWiN) mówić krótko i zwięźle, żeby zwłaszcza ludzie starszej daty bez problemu to zrozumieli.
O dziwo zrozumieli, go tylko ludzie dość młodzi, reszta poszła głosować na inne partie.
Korwin wiele razy powtarzał, że podatek dochodowy jest niepotrzebny i kara ludzi za ich prace (a przecież u nas tak jest), a on chciałby go znieść. Mówił o zbankrutowanym NFZ'ie, ZUS'ie i że nie opłaca się tego utrzymywać. Chce dać wolną wole obywatelom, jeśli chcesz się ubezpieczać - robisz to. Nie chcesz - nie robisz. Wielokrotnie powtarzał, że przy obecnym systemie oprócz lekarzy opłacamy urzędników i ministrów, przez co koszty ubezpieczeń są drogie. (coś się nie zgadza?) Sam wklejałem artykuł, który mówił o tym, że prywaciarze leczą taniej. (mogę dać, jeśli chcesz) Wklejałem kiedyś artykuł o jakiejś gminie, która dokonała prywatyzacji któregoś sektora i po kilku latach notują wyższy przychód. (nie chciałem o tym wspominać wcześniej, bo zgubiłem link do tego, więc potraktuj to jako ciekawostkę)
Ja mogę Ci pokazać, że opieka prywatna kosztuje równie dużo. Ludzie w USA zadłużają się by zapłacić za szpital. Zresztą ten temat był wielokrotnie wałkowany i nie ma sensu do niego wracać. A co do prywatyzacji - Korwin chce by w rękach państwa nic nie zostało, nawet gmina nie może mieć żadnego zakładu, wszystko ma być prywatne. Zastanów się kto skorzysta najwięcej na prywatyzacji takiego majątku. Ty?
Podczas swojej kadencji w sejmie uratował lumpexy i od niego wyszła ustawa lustracyjna + kilka mniejszych projektów.
To samo można powiedzieć o innych politykach. To nie jest żaden argument.
Znasz innego polityka, który potrafi łamać to wszechobecne tabu i mówić o rzeczach, o których nie mówią w telewizji? Bądźmy teraz obiektywni - JKM ma mądre wpisy i potrafi trzeźwo spojrzeć na sytuacje. Nie przyznasz racji?
Nie, nie przyznam Ci racji. Zwłaszcza po tym jak przeczytałem jego wpis o ateistach, którzy mają być wdzięczni Bogu za istnienie :D
Ten jest równie mądry:
Wiadomo, że kobieta przesiąka poglądami człowieka, z którym sypia. Ostatecznie (Natura czy Bóg – nie będziemy się spierać) nie po to tak skonstruował mężczyzn, by setki tysięcy plemników się marnowały; wnikają one w ciało kobiety i przerabiają ją na obraz i podobieństwo mężczyzny, do którego ona należy. Te głupoty, które p.Nowicka wygaduje, są Jej po prostu biologicznie narzucone.
http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2007/08/23/nie-ma-sensu-pisac-o-karze-smierci/
Na 73 stronie obaliłem to na podstawie innych linków, jakby co.
Ja jeszcze raz proszę Ciebie i pana adriankowatego o podanie mi recepty na sukces ze strony PO, PiS, SLD i PSL - nie zauważyłem, żeby ktokolwiek napisał o tym, że są populistyczni. Jak mniemam - nie są, więc proszę pokazać mi te ich konkretne plany ws. Polski.
Każda partia jest populistyczna PO, PiS, PSL czy też SLD, bo jak przychodzi co do czego, to okazuję się, że rzeczywistości nie da się nagiąć do ich mrzonek.
Mamy coraz bardziej zestarzałe społeczeństwo, więc ludzi starych jest stosunkowo dużo. Ilość polubień na fejsie nie przekłada się na wynik wyborów, ponieważ są to lajki w większości od ludzi młodych, którzy nie mają praw wyborczych.
Małe wyniki w sondażach i wyborach nie oznaczają, że ludzie nie zgadzają się z jego planem, tylko po prostu wierzą telewizji, która przecież lubi wszelkie afery związane z tą osobą. Sondaże także wpływają na wybór ludzi, a przecież w każdym obecnym PO i PiS są na czele, a Komorowski wygrywa w pierwszej turze. Śmiecham gromko.
Wybory lokalne nie były transmitowane czy też nagłaśniane w telewizji a nigdzie, żadnemu kandydatowi nie udało się wygrać czy też wejść do rady miasta, gminy, powiatu. Wytłumaczysz mi fonemem, że w wyborach lokalnych nie udało się przedstawicielom KNP nigdzie wygrać? I to po sukcesie do PE?
Veritimus
07-02-2015, 20:31
Wybory lokalne nie były transmitowane czy też nagłaśniane w telewizji
Kpisz czy o drogę pytasz?
Wytłumaczysz mi fonemem, że w wyborach lokalnych nie udało się przedstawicielom KNP nigdzie wygrać? I to po sukcesie do PE?
Taki, że lokalne wybory są niskiego kalibru, ani ja, ani moi przyjaciele na wyborach nie byliśmy, a na tych do PE owszem. Podobnie z resztą młodego elektoratu. Widać to zresztą po wyniku PSL-u (pomijając jawne wałki).
A co to za różnica mniejszy czy większy kaliber? I na tych i na tych można skorzystać,ale dzięki takiemu postrzeganiu tej sprawy JKM nie osiągnął tam sukcesów:D
Veritimus
07-02-2015, 20:58
A co to za różnica mniejszy czy większy kaliber? I na tych i na tych można skorzystać,ale dzięki takiemu postrzeganiu tej sprawy JKM nie osiągnął tam sukcesów:D
Korwin nie startował w lokalnych. ;D
I to był jego błąd. Zlekceważył szansę zdobycia argumentu na swą korzyść.
To tak jakby olać zwykłych ludzi i celować tylko w duże stołki. Czy to nie kortyto? A nie, mistrz Korwin przecież w życiu nic nie ukradł.
Veritimus
07-02-2015, 21:25
I to był jego błąd. Zlekceważył szansę zdobycia argumentu na swą korzyść.
Przecież jest europosłem?
I co zrobił jako europoseł? Zrobił nam fajną reklamę przed całą Europą nie ma co chciałbym takiego reprezentanta:rolleyes:. Zresztą sam gardzi Unią,marzy o jej zniszczeniu więc jaki sens ma on jako jej poseł? Gdyby był taki mądry i cudowny jak usiłujecie to przepchnąć to przede wszystkim skupiłby się na zrozumieniu potrzeb narodu polskiego a nie parodiował zbawcę narodu.
Wychodzi na to, że bogaci nie kradną, tylko biedni. Korwin jest bogaty, więc nie ukradnie.
I głosi te poglądy od tylu lat, że już dawno 3/4 Polski by na niego głosowało, a jak pokazują sondaże tak nie jest.
Nie przekonasz się, skoro od kilkunastu lat w parlamencie siedzą te same mordy.
Polacy zostali już przyzwyczajeni do rżnięcia ich jak wlezie. Nic zresztą dziwnego, skoro pomiędzy wszystkimi obecnymi są jakieś układziki.
Lata głoszonych poglądów przekładają się na poparcie? Jest na to jakiś wzór matematyczny? <lol>
Umiesz czytać ze zrozumieniem?? Chyba jasno napisałem, że taki argument pojawia się, gdy rozmawia o energetyce, gospodarce czy też polityce. Magiczne słowo "złodziej" nie sprawi, że poprawi się stan Polski.
Aha. A jakiś przykład rozmowy, gdzie Korwin zapytany o energetykę bądź gospodarkę zaczyna mówić nie na temat i schodzi na hasła w postaci: złodzieje, banda etc.?
Naprawdę chciałbym to zobaczyć. Ja ze swojej strony mogę pokazać kilka przykładów, gdzie on zapytany o wyżej wspomniane sprawy odpowiada bez najmniejszego zawahania z trafnymi przykładami.
O dziwo zrozumieli, go tylko ludzie dość młodzi, reszta poszła głosować na inne partie.
I to jest straszne. Mimo prostego języka i prostego przekazu ludzie nadal głosują na tych samych ludzi, jak gdyby nie było innych alternatyw. Ciekawe co zrobią, gdy te postkomunistyczne odłamy pójdą w drogę ku wieczności.
Nie zależy mi na tym, aby ludzie głosowali na Korwina, tylko na każdą inną partię spoza sejmu.
Zgadzam się, nie warto wałkować tematu prywatyzacji, ale zrób mi przysługę - daj ludziom zdecydować. Jak chce się ubezpieczyć prywatnie to, to zrobię. Jeśli chce to zrobić przez państwo to tak zrobię. Może tak być?
To samo można powiedzieć o innych politykach. To nie jest żaden argument.
O obecnych można powiedzieć, że głosują za podniesieniem podatków, wieku emerytalnego czy zajmują się pierdołami - jak np. ostatnio stwierdzili, że płeć to wynik wyboru kulturowego a nie biologicznego. <lol>
Nie, nie przyznam Ci racji. Zwłaszcza po tym jak przeczytałem jego wpis o ateistach, którzy mają być wdzięczni Bogu za istnienie :D
Raczej miałem na myśli wpisy gospodarcze, a nie tematy wałkowane milion razy przez media.
Widzę, że lubujesz się w tematach masowych, tak jak telewizja. W większości programów zamiast rozmawiać o planie KNP to dziennikarze przytaczali podobne słowa prezesa i cały program opierał się na tym, że jakiś członek bądź on sam musiał się z tego tłumaczyć.
Jego prywatne poglądy nic mnie nie obchodzą.
Każda partia jest populistyczna PO, PiS, PSL czy też SLD, bo jak przychodzi co do czego, to okazuję się, że rzeczywistości nie da się nagiąć do ich mrzonek.
Nie da się nagiąć ich mrzonek na lewą stronę. Za swojego życia nie widziałem przy władzy partii prawicowej, czyli naginania w prawą. (pewnie długo nie zobaczę)
Wybory lokalne nie były transmitowane czy też nagłaśniane w telewizji a nigdzie, żadnemu kandydatowi nie udało się wygrać czy też wejść do rady miasta, gminy, powiatu. Wytłumaczysz mi fonemem, że w wyborach lokalnych nie udało się przedstawicielom KNP nigdzie wygrać? I to po sukcesie do PE?
Oczywiście.
Do wyborów samorządowych potrzeba masę ludzi, więc nie ukrywam tutaj, że do KNP przyjmowano ludzi, którzy po prostu zgadzali się z jej programem, (żeby zdążyć) co wiązało się z tym, że na listach znajdowały się osoby kompletnie nieznane. Co innego PiS czy PO, gdzie nieznajomość kandydata przykrywa partia, która jest znana. Większość ludzi pomyśli raczej, że zagłosuje na kogoś z "zaufanej partii" którą często widzi w telewizji (i jest wychwalana przecież), niż na kogoś mniej znanego, z równie mniej znanej partii.
Dobre wyniki w tych wyborach osiągnęli Agata Banasik i Konrad Berkowicz, z tego powodu, że są znani.
To tak jakby olać zwykłych ludzi i celować tylko w duże stołki. Czy to nie kortyto? A nie, mistrz Korwin przecież w życiu nic nie ukradł.
A widziałeś ty, żeby Tusk, Kaczyński bądź Miller startowali w samorządowych?
Korwin chce się dostać albo do parlamentu, albo na prezydenta Polski, gdyż stamtąd będzie miał najwięcej do powiedzenia. Po co ma się pchać na tak niski szczebel, skoro od tego są inni członkowie partii, którzy mieszkają w danym regionie i najlepiej go znają?
I co zrobił jako europoseł?
A co zrobili inni posłowie przez tyle lat co tam siedzą?
Korwina wszyscy w parlamencie UE znają, bo jest postacią bardzo medialną, która głosi poglądy podobne do Farage'a na temat UE. Ten drugi zresztą jest bliski wyprowadzenia ze swoim ugrupowaniem UK.. Mam nadzieje, że tak się stanie.
Śmiecham zawsze jak ktoś pisze, że skoro Korwin jest eurosceptykiem to po co startował w wyborach do parlamentu UE. Teraz takie pytanie do ciebie. Jak inaczej miałby walczyć z unią? Jedyny sposób to głosować przeciw tym bezsensownym ustawom, dawać coś od siebie i wytykać błędy tej organizacji.
Najlepiej jak w wyborach będą wygrywać sami lewicowcy, a w wyborach do UE euroentuzjaści. Wtedy ten kraj będzie krainą miodem i mlekiem płynąca, istną zieloną wyspą pana Tuska. Po co komu opozycja, której przecież de facto w polskim sejmie nie ma. (widać czym to się kończy)
Gdyby był taki mądry i cudowny jak usiłujecie to przepchnąć to przede wszystkim skupiłby się na zrozumieniu potrzeb narodu polskiego a nie parodiował zbawcę narodu.
Jakie są potrzeby narodu i która partia dąży do ich zaspokojenia?
Te potrzeby to wyższe podatki, wyższy wiek emerytalny, utrzymywanie nie rentownych sektorów gospodarki, zadłużanie państwa, emigracja za chlebem do zachodnich państw?
1) Ja się nie pytam o innych europosłów tylko o obecnego. Teksty w stylu a co kto zrobił jako odpowiedź jest niepoważna i oznacza ucieczkę przed odpowiedzią lub zamaskowanie jej braku. Zresztą słówka takie jak ,,lol'' czy ,,śmiecham'' raczej mi uświadamiają iż nie mam za dyskutanta osoby dojrzałej. Walczyć z Unią ok ale gdyby to była jeszcze walka konstruktywna. A ostatnie sarkastyczne zdanie napisałbym gdzie możesz je sobie wsadzić ale wisi nade mną miecz Pampy :).
2) Potrzeby narodu polskiego: bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne,zreformowanie instytucji sądownictwa,służby zdrowia,ZUS i tym podobnych, zreformowanie systemu szkolnictwa,przeanalizowanie i wypracowanie rozwiązań dla gałęzi gospodarki i przemysłu (rolnictwo,górnictwo i inne),walka z bezrobociem a przy tym rozszerzenie miejsc pracy oraz ułatwienie jej zdobycia. Do tych wszystkich potrzeb wasz Korwin niestety ale nic nie wniósł (żadnej rozsądnej propozycji chociażby).
chochlik20
08-02-2015, 10:41
Kpisz czy o drogę pytasz?
Jak rozumiem miałeś spoty wyborczy w telewizji na temat wyborów? W ogólnopolskiej nie, co najwyżej pojawiały się w stacjach regionalnych i tyle. A tak to całe miasta miałeś oplakatowane politykami, gdzie nie spojrzałeś coś wisiało.
Taki, że lokalne wybory są niskiego kalibru, ani ja, ani moi przyjaciele na wyborach nie byliśmy, a na tych do PE owszem. Podobnie z resztą młodego elektoratu. Widać to zresztą po wyniku PSL-u (pomijając jawne wałki).
To muszę powiedzieć, że na wybory idziecie tylko jak są ważne i mają znaczenie, jak nie mają to nie idziemy. Dobrze zrozumiałem?
Nie przekonasz się, skoro od kilkunastu lat w parlamencie siedzą te same mordy.
Polacy zostali już przyzwyczajeni do rżnięcia ich jak wlezie. Nic zresztą dziwnego, skoro pomiędzy wszystkimi obecnymi są jakieś układziki.
No tak, między nowymi nie będzie :rolleyes:
Lata głoszonych poglądów przekładają się na poparcie? Jest na to jakiś wzór matematyczny? <lol>
Jakby nie patrzeć powinna, bo Korwin powinien mieć stałą liczbę poparcia, a tak wygląda na to, że z niego się wyrasta.
Aha. A jakiś przykład rozmowy, gdzie Korwin zapytany o energetykę bądź gospodarkę zaczyna mówić nie na temat i schodzi na hasła w postaci: złodzieje, banda etc.?
Naprawdę chciałbym to zobaczyć. Ja ze swojej strony mogę pokazać kilka przykładów, gdzie on zapytany o wyżej wspomniane sprawy odpowiada bez najmniejszego zawahania z trafnymi przykładami.
Tak - choćby debata przed wyborami do PE :) http://vod.tvp.pl/audycje/publicystyka/na-pierwszym-planie/wideo/21052014/15027728
I to jest straszne. Mimo prostego języka i prostego przekazu ludzie nadal głosują na tych samych ludzi, jak gdyby nie było innych alternatyw. Ciekawe co zrobią, gdy te postkomunistyczne odłamy pójdą w drogę ku wieczności.
I nadal będą głosować, bo małych partii nie widać i nie słychać. Niedługo KNP odejdzie w niebyt i tylko Korwin pozostanie. Czemu?? Bo jak coś powie to każda stacja to transmituje, a ludzie mają ubaw.
Nie zależy mi na tym, aby ludzie głosowali na Korwina, tylko na każdą inną partię spoza sejmu.
Pójdą głosować jak mniejsze partie będą się bardziej reklamować.
Zgadzam się, nie warto wałkować tematu prywatyzacji, ale zrób mi przysługę - daj ludziom zdecydować. Jak chce się ubezpieczyć prywatnie to, to zrobię. Jeśli chce to zrobić przez państwo to tak zrobię. Może tak być?
Oczywiście, dajmy ludziom wybór.
O obecnych można powiedzieć, że głosują za podniesieniem podatków, wieku emerytalnego czy zajmują się pierdołami - jak np. ostatnio stwierdzili, że płeć to wynik wyboru kulturowego a nie biologicznego. <lol>
Bo w parlamencie jest mało młodych ludzi, reszta to starocie, którym tylko głupota w głowie,
Raczej miałem na myśli wpisy gospodarcze, a nie tematy wałkowane milion razy przez media.
Widzę, że lubujesz się w tematach masowych, tak jak telewizja. W większości programów zamiast rozmawiać o planie KNP to dziennikarze przytaczali podobne słowa prezesa i cały program opierał się na tym, że jakiś członek bądź on sam musiał się z tego tłumaczyć.
Jego prywatne poglądy nic mnie nie obchodzą.
Gdyby, prezes umiał się zachowywać odpowiednio to nie było by cyrków. A tak sam zastawia na siebie sidła.
Oczywiście.
Do wyborów samorządowych potrzeba masę ludzi, więc nie ukrywam tutaj, że do KNP przyjmowano ludzi, którzy po prostu zgadzali się z jej programem, (żeby zdążyć) co wiązało się z tym, że na listach znajdowały się osoby kompletnie nieznane. Co innego PiS czy PO, gdzie nieznajomość kandydata przykrywa partia, która jest znana. Większość ludzi pomyśli raczej, że zagłosuje na kogoś z "zaufanej partii" którą często widzi w telewizji (i jest wychwalana przecież), niż na kogoś mniej znanego, z równie mniej znanej partii.
Dobre wyniki w tych wyborach osiągnęli Agata Banasik i Konrad Berkowicz, z tego powodu, że są znani.
Wystarczyło aby kandydat wyszedł do ludzi i naprzeciw ich problemom, wystarczyło wypunktować grzechy starej władzy i mielibyście kogoś. A tak? Figa z makiem. Skoro nie potrafiliście zaproponować alternatywy i pokazać, że wasze poglądy da się przełożyć w skali mikro to wina też Korwina, którego osoba zniechęca wiele osób. Właśnie przez swoje poglądy prywatne, których nie potrafi przełożyć w sposób normalny, tylko wpada zaraz w złość a później to już można tylko lać ze śmiechu.
Zgadzam się, nie warto wałkować tematu prywatyzacji, ale zrób mi przysługę - daj ludziom zdecydować. Jak chce się ubezpieczyć prywatnie to, to zrobię. Jeśli chce to zrobić przez państwo to tak zrobię. Może tak być?
Myślę, że kredyty hipoteczne w walutach są dobrym przykładem co się dzieje kiedy ludziom da się wybór.
Veritimus
08-02-2015, 12:53
Jak rozumiem miałeś spoty wyborczy w telewizji na temat wyborów? W ogólnopolskiej nie, co najwyżej pojawiały się w stacjach regionalnych i tyle. A tak to całe miasta miałeś oplakatowane politykami, gdzie nie spojrzałeś coś wisiało.
Co słup to kandydat PO. :rolleyes:
To muszę powiedzieć, że na wybory idziecie tylko jak są ważne i mają znaczenie, jak nie mają to nie idziemy. Dobrze zrozumiałem?
Po co mam iść na lokalne wybory?
https://www.youtube.com/watch?v=QYBHqBAsWyE
Wystarczyło aby kandydat wyszedł do ludzi i naprzeciw ich problemom, wystarczyło wypunktować grzechy starej władzy i mielibyście kogoś. A tak? Figa z makiem. Skoro nie potrafiliście zaproponować alternatywy i pokazać, że wasze poglądy da się przełożyć w skali mikro to wina też Korwina, którego osoba zniechęca wiele osób.
Polecam sobie wklepać na youtube te nazwiska:
- Jacek Wilk
- Michał Marusik
- Lech Walicki
- Piotr Najzer
- Artur Dziambor
- Stefan Oleszczuk
- Krzysztof Szpanelewski
chochlik20
08-02-2015, 21:29
Co słup to kandydat PO. :rolleyes:
To samo można powiedzieć o każdej partii :rolleyes:
Po co mam iść na lokalne wybory?
https://www.youtube.com/watch?v=QYBHqBAsWyE
Nie idź na parlamentarne i prezydenckie, bo też mogą zostać sfałszowane.
Polecam sobie wklepać na youtube te nazwiska:
- Jacek Wilk
- Michał Marusik
- Lech Walicki
- Piotr Najzer
- Artur Dziambor
- Stefan Oleszczuk
- Krzysztof Szpanelewski
Kogo najbardziej słychać i kogo najczęściej widać?
Veritimus
08-02-2015, 21:58
To samo można powiedzieć o każdej partii :rolleyes:
Zwłaszcza tych bez subwencji. :rolleyes:
Nie idź na parlamentarne i prezydenckie, bo też mogą zostać sfałszowane.
Nie odważą się.
Kogo najbardziej słychać i kogo najczęściej widać?
Poszukaj, to się dowiesz.
https://www.youtube.com/watch?v=rWzgLod20HU
chochlik20
09-02-2015, 09:59
Zwłaszcza tych bez subwencji. :rolleyes:
No tak, są tak biedni, że nie stać ich na plakaty :rolleyes: i przez to w ogóle nie prowadzili w ten sposób kampanii.
Nie odważą się.
Poczekamy po wyborach, aż znów pojawią się głosy przegranych, że były fałszowane.
Korwin chce nowej konstytucji jako prezydent:
http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/korwin-mikke-przystapil-do-wyborczej-batalii
Ciekawy jestem co też on wymyśli.
Pewnie skupi całą władzę w ręce prezydenta,program KORWiN stanie się nową konstytucją,obniży granicę wieku prawa wyborczego do 14 lat a i jeszcze każe wymordować wszystkich lewaków xD.
Veritimusie- Co do osób które podałeś mogą rzeczywiście znajdować się jacyś ludzie z wizją ale dopóki nie wyjdą spod cienia Korwina to znikną z areny politycznej.Więcej jeśli urealnią swój program to kto wie,może coś osiągną? Ale sam w to wątpię.
Henryk5pio
09-02-2015, 15:17
Podobno Korwiniści/Neoliberałowie/Fundamentaliści Wolnorynkowi domagają się, aby nie istniały jakiekolwiek regulacje, w takim razie artykuł ku przestrodze:
http://pieniadze.gazeta.pl/pieniadz/1,136158,17380397,Zalozyli_lokate_we_franku__nie_m ogli_wyplacic_gotowki.html#Czolka3Img
A tu, ku przemyśleniom, komentarz jednej z osób:Gdyby nie nadzór państwa, to banki by nas dymały jak chciały. A mimo to wszelkiej maści korwiniści/neoliberałowie/fundamentaliści wolnorynkowi domagają się braku jakichkolwiek regulacji. Pożyteczni idioci kapitału, którzy sami są biedakami i działają przeciw swoim własnym interesom.
Veritimus
09-02-2015, 15:46
Podobno Korwiniści/Neoliberałowie/Fundamentaliści Wolnorynkowi domagają się, aby nie istniały jakiekolwiek regulacje
Gdzież Ty takie bzdury przeczytałeś?
chochlik20
19-02-2015, 16:24
/yMqaDzWe7ok
Nie wiem, kto gada tam większe większe głupoty :D
PaskudnyPludrak
19-02-2015, 18:43
O to ta gwiozda co latała po sejmie w leginsach z tyłkiem na wierzchu, wie dziewczyna jak się ubrać "P.... jeansy, noś leginsy" :clap: :lol2:
Veritimus
19-02-2015, 19:36
/yMqaDzWe7ok
Nie wiem, kto gada tam większe większe głupoty :D
Z ciekawości zapytam - w czym przejawia się głupota?
chochlik20
20-02-2015, 09:15
Ze strony posła PiS-u porównanie obecnej armii polskiej do tej z 39r. Nie wiem, czy interesujesz się militariami czy też nie, ale nie chce mi się rozpisywać za bardzo na ten temat, ale tak w skrócie. Mieliśmy wówczas dwa razy większe terytorium co za tym idzie nasze zdolności mobilizacyjne były większe, mieliśmy fabryki, które pracowały na potrzeby polskiego wojska - gdzieś mam chyba nawet rozpiskę. Po drugie - nawet rozbudowa polskiej armii - wojsk lądowych, powietrznych, marynarki nie zatrzyma potencjalnego agresora jakim może być Rosja. Po trzecie - zwyczajnie nas nie stać! Na papierze ładnie wygląda duża armia, ale z czego będziesz płacił żołd? Z czego opłacisz paliwo, amunicję do tego? Nie mówię już o 380 000 ochotnikach - 380 powiatów w Polsce x 1000 ochotników, za sprzęt, wyszkolenie zapłaci również państwo. A jeszcze trzeba by wyasygnować co kilka lat ogromne środki na modernizację tego wszystkiego.
Ze strony członka KORWiN - "nasz kandydat na prezydenta w swoim programie ma liczną, silną, polska armię" - niech sobie pani Zajączkowska sprawdzi co może prezydent, po drugie - ich kandydat na prezydenta ma taki sam program jak program partii :D
1) Ja się nie pytam o innych europosłów tylko o obecnego. Teksty w stylu a co kto zrobił jako odpowiedź jest niepoważna i oznacza ucieczkę przed odpowiedzią lub zamaskowanie jej braku. Zresztą słówka takie jak ,,lol'' czy ,,śmiecham'' raczej mi uświadamiają iż nie mam za dyskutanta osoby dojrzałej. Walczyć z Unią ok ale gdyby to była jeszcze walka konstruktywna. A ostatnie sarkastyczne zdanie napisałbym gdzie możesz je sobie wsadzić ale wisi nade mną miecz Pampy :).
2) Potrzeby narodu polskiego: bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne,zreformowanie instytucji sądownictwa,służby zdrowia,ZUS i tym podobnych, zreformowanie systemu szkolnictwa,przeanalizowanie i wypracowanie rozwiązań dla gałęzi gospodarki i przemysłu (rolnictwo,górnictwo i inne),walka z bezrobociem a przy tym rozszerzenie miejsc pracy oraz ułatwienie jej zdobycia. Do tych wszystkich potrzeb wasz Korwin niestety ale nic nie wniósł (żadnej rozsądnej propozycji chociażby).
1) W parlamencie UE Korwin nie ma żadnej władzy. Może jedynie wytykać błędy tej organizacji i tak robi. Należy do mniejszości jeśli chodzi o głoszone poglądy w Brukseli i na pewno każdy go zna.
Jeśli według ciebie jego wypowiedzi nie są konstruktywne, to też nie mam z tobą o czym dyskutować. Korwin mówił o zniesieniu płacy minimalnej, ale go wyśmiali - jak mniemam według ciebie to zła opcja? Idź lepiej przejrzyj kilka jego wystąpień, zanim zaczniesz tutaj pisać o tym, że ktoś jest niekonstruktywny.
2) Która z tych potrzeb jest/była realizowana przez PO?
Moje oczy krwawią, jak czytam, że Korwin nic nie wniósł do życia politycznego.
Będę pisał co mi się podoba, póki nie łamię regulaminu, także nadal śmiecham.
No tak, między nowymi nie będzie :rolleyes:
Nie wiem dlaczego, ale ty wyglądasz na taką osobę, która nie chce zmian, bo przecież nic się nie zmieni. Obecni posłowie kradną, to przecież nowi też będą. Obecni działają na niekorzyść państwa, to kolejni też tacy będą.
To straszne jak Polacy przyzwyczaili się do dymania w tylną część ciała.
Obecny sejm to postkomunistyczne odpadki i trudno byłoby o takie układy jakie panują obecnie. Zwłaszcza jak w kolejnych latach widzi się tylko wymianę stołków i granie dobry i złych przed wyborami, a później przez kolejne 4 lata wszystko gaśnie.
Jak dzisiaj przeczytałem o tym, że Polacy mają płacić ofiarom Holocaustu bo nasz kochany sejm to przegłosował, to mnie krew zalewa. (aż dwie osoby były przeciw - opozycja w sejmie)
Jakby nie patrzeć powinna, bo Korwin powinien mieć stałą liczbę poparcia, a tak wygląda na to, że z niego się wyrasta.
Nie powiem kim trzeba być, żeby "wyrosnąć" z poglądów. Palikotem?
Pragnę przypomnieć, że na KNP nie głosowali ludzie świeżo po 18-stce. Jest masa ludzi starszych popierających tą partię, więc daj sobie spokój z tym argumentem.
Tak - choćby debata przed wyborami do PE :) http://vod.tvp.pl/audycje/publicysty...52014/15027728 (http://vod.tvp.pl/audycje/publicystyka/na-pierwszym-planie/wideo/21052014/15027728)
Byłem na tyle miły, że nie napisałem kolejnego postu z prośbą o wskazanie konkretnej minuty w tym godzinnym programie - obejrzałem cały. Straciłem godzinę życia i nie wiem co miałeś na myśli.
Będziesz taki uprzejmy i wskażesz mi fragment o który ci chodzi?
I nadal będą głosować, bo małych partii nie widać i nie słychać. Niedługo KNP odejdzie w niebyt i tylko Korwin pozostanie. Czemu?? Bo jak coś powie to każda stacja to transmituje, a ludzie mają ubaw.
Nie widać ich, bo nie są pokazywane. Trudno im się wybić, skoro media manipulują sondażami, a Polacy gówno znając się na polityce głosują wedle tego, kto góruje w sondażach. (odsyłam do filmików, które wrzuciłem we wcześniejszym poście)
Ludzie mają ubaw - ja mam ubaw z was. Korwin i członkowie partii są często zapraszani do TV (Polsat), ponieważ zapewniają oglądalność. Nie z powodu tego, że są kontrowersyjni, a z tego, że oglądają to wyborcy tej partii. Inne wystąpienia nie mają takiej popularności, bo i osoby debatujące są nudne i mało znane. (gdzie ci wyborcy PO, SLD, PSL?)
Ubaw to ja bym miał, gdyby Kopacz albo Tusk z kimś debatowali. (np. Bosakiem albo Wiplerem) Wtedy by się cała Polska pośmiała, ale po co oni mają debatować, skoro gówno robiąc i niszcząc kraj nadal mają grubo ponad 30% poparcia.
Pójdą głosować jak mniejsze partie będą się bardziej reklamować.
Za co mają się reklamować? Przypominam ci, że partie które są w sejmie dostają pieniądze na swoją reklamę. Idzie to w miliony!
KORWiN i wcześniej KNP ma reklamę dzięki internetowi i Korwinowi, który ma spory majątek. Jak mają się wybić małe partie?
Wystarczyło aby kandydat wyszedł do ludzi i naprzeciw ich problemom, wystarczyło wypunktować grzechy starej władzy i mielibyście kogoś. A tak? Figa z makiem. Skoro nie potrafiliście zaproponować alternatywy i pokazać, że wasze poglądy da się przełożyć w skali mikro to wina też Korwina, którego osoba zniechęca wiele osób. Właśnie przez swoje poglądy prywatne, których nie potrafi przełożyć w sposób normalny, tylko wpada zaraz w złość a później to już można tylko lać ze śmiechu.
Śmiechu ciąg dalszy. Pisanie o tym, jakoby Korwin nie wychodził do ludzi i nie punktował głupot obecnej władzy. Zastanów się co ty w ogóle mówisz.
https://www.youtube.com/watch?v=A9BWw3k6_cg
Myślę, że kredyty hipoteczne w walutach są dobrym przykładem co się dzieje kiedy ludziom da się wybór.
To znakomity przykład mądrości ludzi. Frank był bardzo stałą walutą i gdyby nie rząd Szwajcarii, któremu nagle odechciało się trzymać na wodzy ich walutę, to "Polscy frankowicze" wyszliby na
Nawet jeśli teraz niektórzy wpadli w problemy, to co cię to obchodzi? Odczepcie się od obywateli i dajcie im spokój. To nie komuna, żeby wszystko robić za obywatela.
Poczekamy po wyborach, aż znów pojawią się głosy przegranych, że były fałszowane.
Co się dziwić, że ludzie podejrzewają fałszerstwo kolejnych wyborów?
Nie ma w tym absolutnie nic dziwnego. Gdybym jednego dnia zobaczył zwycięstwo partii "x", drugiego "y", a trzeciego partii kompletnie z dupy, to też bym nabrał wątpliwości.
Gdzież Ty takie bzdury przeczytałeś?
Jak to gdzie?! Przecież PODOBNO domagają się. To solidny argument. Adriankowaty - lajkuj i masz argument! :)
PS. Nie bronisz swojego PełO, któremu najbliżej do twoich poglądów? Wypowiedź Korwina na temat sklepu zobaczę w końcu?
Presidente
20-02-2015, 22:14
Myślę, że kredyty hipoteczne w walutach są dobrym przykładem co się dzieje kiedy ludziom da się wybór.
A ty wiesz ile Ci ludzie zyskali wcześniej w stosunku do kredytów w złotówkach? Podejrzewam, że nadal są w lepszej sytuacji niż ludzie co brali kredyty w złotówkach. Do tego bank szwajcarski pewnie obniży w jakiś sposób cenę franka aby nie osłabiać eksportu Szwajcarii. Także trochę Ci nie wyszło.
NexaT napisałeś dużo,ale wciąż tylko ogólnikami. Dla mnie Korwin to błazen i do tego niebezpieczny. To że takim jak on ma być wygodnie to reszta ma żyć brudzie i znoju jak w wiktoriańskiej Anglii( skoro postuluje powrót do wzorców XIX-wiecznych.)? Wszystko co napisałeś to nowa oprawa dla twych wcześniejszych wypowiedzi. A co do kwestii wieku wyborców Korwina to masz rację,taki oto przykład z mego życia-miałem ja ci w klasie 4 technikum kolegę który lubi Korwina z powodu jego występów telewizyjnych. Podczas wyborów do PE był u dziadków i nie mógł stawić się na głosowanie w swym okręgu,i co zrobił? Chwalił nam się ( mnie,koleżance i koledze) że przekonał dziadka żeby oddał głos na Korwina bo będzie ,, śmiesznie''. I teraz jakie można mieć zdanie o wyborcach Korwina?
PS: Jeśli mi w odpowiedzi napiszesz a co można mówić o wyborcach tej czy tej partii to nie będzie odpowiedź,tylko bezsensowne potwierdzenie braku argumentu wobec postawionego pytania.
Ogólniki zarzuca mi człowiek, który pisze post typowo prowokacyjny, przedstawiający Korwina jako władce totalitarnego. Napisz jeszcze, że ludzie żyliby bez jakichkolwiek praw i wolności pod aparatem przymusu, a mężczyźni mieliby prawo gwałcić kobiety...
https://www.youtube.com/user/KNPvsUE/videos
Proszę - działalność Korwina w parlamencie UE. Co ma robić oprócz głoszenia swoich poglądów i głosowania przeciwko bezsensownym ustawom?
Polecam zmienić towarzystwo z błaznów na normalnych ludzi - może wtedy nie będziesz miał takich sytuacji.
1) A co prawda w oczy kole?Zresztą sam Korwin daje tego przykłady. I nie tylko ja ale i inni pisali o tym jak naprawdę wygląda polityka w wydaniu JKM.To nie ogólniki tylko fakty.
2) Nie zauważyłem aby brano go na serio z tymi jego przemówieniami,więcej wywoływał rozbawienie i to określasz mianem działalności? Rzucenie paru tekstów przez hipokrytę?A na przyszłość: kanał KORWIN VS UE nie jest obiektywnym a przy tym racjonalnym argumentem w dyskusji gdyż sam kanał to raczej pean na cześć JKM oraz promowanie jego akcji niż sprawozdanie z posiedzeń PE, z wystąpieniami tego pana.
3)Dziękuję za radę. Choć przyczepił się nas jak rzep psiego ogona to zakończenie roku zrobiło swoje:).
Nezahualcoyotl
21-02-2015, 04:46
Mieliśmy wówczas dwa razy większe terytorium co za tym idzie nasze zdolności mobilizacyjne były większe
"Troche" przesadziles z tym terytorium Polski.Ciezko jest sie zgodzic z owczesnie "dwukrotnie" wiekszym obszarem od obecnego.
II RP- 388 634 km²
III RP- 312 679 km²
Jesli chodzi o potencjal ludzki wowczas bylo nas mniej.Chociaz z drugiej strony diabli wiedza jak liczba z roku 2013 ma sie do faktycznego stanu polskiej populacji biorac pod uwage emigracje zarobkowa.Chociaz watpie zeby liczba emigrantow byla tak duza iz by spowodowala ze stan naszego spoleczenstwa bylby nizszy od tego z 1938 roku.Po drugie to nie wielkosc panstwa decyduje o mozliwosci mobilizacyjnej spoleczenstwa lecz tylko i wylacznie jego populacja oraz stan gospodarki.
1938-34,849 mln
2013-38,496 mln
Faktycznie Ewie Zajączkowskiej to pytanie do Sellina nie wyszło.
Ale to jej wyszło wyśmienicie - https://www.youtube.com/watch?v=gKSyirktPtM
chochlik20
21-02-2015, 11:42
1) W parlamencie UE Korwin nie ma żadnej władzy. Może jedynie wytykać błędy tej organizacji i tak robi. Należy do mniejszości jeśli chodzi o głoszone poglądy w Brukseli i na pewno każdy go zna.
Jeśli według ciebie jego wypowiedzi nie są konstruktywne, to też nie mam z tobą o czym dyskutować. Korwin mówił o zniesieniu płacy minimalnej, ale go wyśmiali - jak mniemam według ciebie to zła opcja? Idź lepiej przejrzyj kilka jego wystąpień, zanim zaczniesz tutaj pisać o tym, że ktoś jest niekonstruktywny.
2) Która z tych potrzeb jest/była realizowana przez PO?
Moje oczy krwawią, jak czytam, że Korwin nic nie wniósł do życia politycznego.
1 - to po co był te wszystkie szumne zapowiedzi, gdy kandydował?
2- co jest złego w płacy minimalnej? Ja widzę tak naprawdę same plusy, bo pracodawca zmuszono jest zapłacić swojemu pracownikowi określoną kwotę, poniżej, której zejść nie może. Płaca minimalna
nie ogranicza podwyżki płacy jeżeli pracodawca tak zdecyduje.
3 - Korwin wzniósł masę śmiechu do polityki, podobnie jak Palikot
Nie wiem dlaczego, ale ty wyglądasz na taką osobę, która nie chce zmian, bo przecież nic się nie zmieni. Obecni posłowie kradną, to przecież nowi też będą. Obecni działają na niekorzyść państwa, to kolejni też tacy będą.
To straszne jak Polacy przyzwyczaili się do dymania w tylną część ciała.
Obecny sejm to postkomunistyczne odpadki i trudno byłoby o takie układy jakie panują obecnie. Zwłaszcza jak w kolejnych latach widzi się tylko wymianę stołków i granie dobry i złych przed wyborami, a później przez kolejne 4 lata wszystko gaśnie.
Jak dzisiaj przeczytałem o tym, że Polacy mają płacić ofiarom Holocaustu bo nasz kochany sejm to przegłosował, to mnie krew zalewa. (aż dwie osoby były przeciw - opozycja w sejmie)
Bo w obecnych czasach jedna sitwa zastąpi drugą sitwę, póki do lamusa nie odejdzie pokolenie żyjące mentalnie w postkomunizmie. Zresztą Korwin dla mnie to taka ofiara komunizmu, kolejny człowiek żyjący w swojej własne utopi. Który zapatrzony jest w jakieś tam średniowiecze a ,którego poglądy nie mają odzwierciedlenia w życiu realnym. Nie ma państwa, które powielałoby model Korwina, a ja nigdy na niego nie zagłosuję, bo nie mam zamiaru uczynić z Polski świnki doświadczalnej. Udało nam się coś wypracować po zmianie ustroju i nie mam zamiaru, by ten człowiek zaprzepaścił to w imię swojej idei fix. Gdyby, pokazał model państwa w którym takie coś ma zastosowanie to może bym się namyślił. A tak, to wolę aby takie rzeczy zostały tylko na papierze.
A co do Holokaustu - to dziennikarzyny nasze oparły się na artykule w gazecie, nie próbując dotrzeć do źródła. Tutaj masz to lepiej napisane - https://marucha.wordpress.com/2014/06/11/polskie-odszkodowania-za-holokaust-prawdy-i-polprawdy/
Nie powiem kim trzeba być, żeby "wyrosnąć" z poglądów. Palikotem?
Pragnę przypomnieć, że na KNP nie głosowali ludzie świeżo po 18-stce. Jest masa ludzi starszych popierających tą partię, więc daj sobie spokój z tym argumentem.
Tutaj masz fajny interaktywne słupki poparcia dla wyborów do PE - http://polska.newsweek.pl/szczegolowe-wyniki-wyborow-samorzadowych-wiek-wyksztalcenie-newsweek,artykuly,351948,1.html Im człowiek starszy tym poparcie dla Korwina maleje.
Byłem na tyle miły, że nie napisałem kolejnego postu z prośbą o wskazanie konkretnej minuty w tym godzinnym programie - obejrzałem cały. Straciłem godzinę życia i nie wiem co miałeś na myśli.
Będziesz taki uprzejmy i wskażesz mi fragment o który ci chodzi?
Straszne... straciłeś godzinę życia... tylko po to by nie usłyszeć słów złodzieje, bandyci itd.
Nie widać ich, bo nie są pokazywane. Trudno im się wybić, skoro media manipulują sondażami, a Polacy gówno znając się na polityce głosują wedle tego, kto góruje w sondażach. (odsyłam do filmików, które wrzuciłem we wcześniejszym poście)
Ludzie mają ubaw - ja mam ubaw z was. Korwin i członkowie partii są często zapraszani do TV (Polsat), ponieważ zapewniają oglądalność. Nie z powodu tego, że są kontrowersyjni, a z tego, że oglądają to wyborcy tej partii. Inne wystąpienia nie mają takiej popularności, bo i osoby debatujące są nudne i mało znane. (gdzie ci wyborcy PO, SLD, PSL?)
Ubaw to ja bym miał, gdyby Kopacz albo Tusk z kimś debatowali. (np. Bosakiem albo Wiplerem) Wtedy by się cała Polska pośmiała, ale po co oni mają debatować, skoro gówno robiąc i niszcząc kraj nadal mają grubo ponad 30% poparcia.
Ludzie głosują ze względu na poglądy, a nie słupki poparcia. Gdyby tak było, to 2 - 3 partie rozdzielałyby miedzy siebie poparcie, a tak uwzględniane są mniejsze partie. Dziwne co nie?
Po drugie - sam jesteś Polakiem i gówno znasz się na polityce - Twój własny argument na temat naszego narodu.
Ludzie oglądają Korwina bo mają ubaw i tyle. Zwiększa on oglądalność. Zresztą jak rozumiem Ty nie oglądasz jego wystąpień, za to śledzisz wystąpienia innych ludzi z innych partii?
Za co mają się reklamować? Przypominam ci, że partie które są w sejmie dostają pieniądze na swoją reklamę. Idzie to w miliony!
KORWiN i wcześniej KNP ma reklamę dzięki internetowi i Korwinowi, który ma spory majątek. Jak mają się wybić małe partie?
Każda partia może brać subwencje na reklamy wyborcze, nie tylko ta co jest w sejmie.
Śmiechu ciąg dalszy. Pisanie o tym, jakoby Korwin nie wychodził do ludzi i nie punktował głupot obecnej władzy. Zastanów się co ty w ogóle mówisz.
Ja może dzisiaj jestem senny, ale TY to mnie przebijasz. Pisałem to a propo wyborów regionalnych. Jak kiedyś będą próby z klonowaniem człowieka, to niech Korwin zgłosi się jako pierwszy.
PaskudnyPludrak
26-02-2015, 15:49
Korwin u przebierańców
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=UnQgOjAWj_s
A tu trochę więcej o tych panach, którzy sami mianują się generałami,przyznają sobie ordery.......
https://www.youtube.com/watch?v=JveChtD7TQM
https://www.youtube.com/watch?v=yY5zNXc5koE&feature=youtu.be
Ten co tak strasznie kobiet nienawidzi.... ;)
Przecież to zlepek jego wypowiedzi!Sam oglądałem ten program (cały) i wcale takim obrońcą dam nie był. A tu próbował odwracać kota ogonem.
Jaki podkład muzyczny dali. Jakby właśnie odkrył lekarstwo na raka i na świecie miał zapanować pokój i miłość, w obliczu tak doniosłego wydarzenia nie ma co zwracać uwagi na to że to zlepek ;). Jeżeli chodziło o to żeby pokazać jedynie że nie pała do kobiet nienawiścią to spoko. Ale jeżeli o to że ogólnie mądrze mówi, że nie chce kobiet porozstawiać jak mu się podoba itd. to raczej przekonujący nie jest.
chochlik20
08-03-2015, 14:55
Jak przeciwnicy Korwina wrzucają zlepki jego wypowiedzi to jest wielki krzyk i manipulacja, jak robią to jego zwolennicy to jest ok :D
To się nazywa przytaczanie cytatu prominentnego polityka wg jego fanów a to co robią rzekomo media to odrażające wyrywanie zdań z kontekstu jego wielkich przemówień :devil:
A tak na poważnie to Korwin niech coś zrobi poważnego w polskiej polityce tzn z niej wyjdzie.Cały czas widuję w centrum jego sympatyków zbierających podpisy czy głoszących jego słowa jakby to było nowe pismo święte czy drugi Adres gettysburski.Trzeba powiedzieć jasno on nic dla Polski nie zrobił i nie zrobi.
Andrij Marszałek
12-03-2015, 17:00
Widzę niezła koalicja forumowa anty Korwinowa :/
Nazywaj to sobie jak chcesz.Dziwię się wam jedynie że nie wyczuwacie tego co ma nastąpić.,,Normalność'' , ,,nowa siła nadchodzi''-takie słowa spotykam na Facebooku i youtubie pod adresem zmian jakie zapowiada Korwin,a przy tym te wszystkie jego wypowiedzi i niemal fanatyczne oddanie jego zwolenników. Obecny system jest nieudolny toczony rakiem ale nie wyzbędę się zasad i idei na jakich został stworzony.
Widzę niezła koalicja forumowa anty Korwinowa :/
Na tym forum jest po prostu dużo ludzi, którzy wiedzą, że rządy Korwina nie przyniosą nic dobrego:)
PaskudnyPludrak
13-03-2015, 16:37
W dzisiejszym dzienniku polskim jest bardzo ciekawy artykuł o boCHaterze Korwinistów, niejakim Marku Mareckim, okazuję się, że posługiwał się fałszywymi danymi osobowymi o czym nawet jego koledzy i koleżanki Korwiniści nie wiedzieli :crazy::devil: w rzeczywistości pan ten nazywa się inaczej i jest ścigany kilkoma listami gończymi :lol2:
http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/3784173,zamach-krzeslem-na-prezydentato-mialo-byc-tylko-szyderstwo-wideo,id,t.html
Jak widać już sami kulfoniści wycofują się z obrony swojego boCHatera.
"Zawsze był trochę tajemniczy i skryty, ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy, że może ukrywać przed nami swoją prawdziwą tożsamość" mówi Kamil Kupiec członek UPR
"Mam nadzieje, że jak wyjdzie na wolność, to wytłumaczy się z tego.Nie skreślamy go, bo każdy ma prawo odciąć się od swojej przeszłości i naprawić błędy" Kamil Kupiec UPR
A co ma do powiedzenia partnerka "Mareckiego" również Korwinistka- "Ludzie nie znali prawdziwego nazwiska Marka, a tylko pseudonim artystyczny, bo widocznie nigdy o nie nie pytali"
"Na pytanie dlaczego jej partner tak często wchodził w konflikt z prawem, odpowiada bez zastanowienia: Przez to, że nie chciał wstąpić do tajnych służb" :rolleyes:
"Wcześnie prokuratura zarzuciła mu bowiem kradzież,prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu,zmuszanie świadka do zmiany zeznań.W związku z kolejnym zarzutem, oszustwa jesienią ubiegłego roku wystawiono za nim list gończy(nie chciał stawiać się na rozprawy sądowe).Do tego w 2012r Marek.M miał znieważyć strażników miejskich m.in uderzając funkcjonariuszkę w twarz.Sprawę wówczas umorzono gdyż uznano go za niepoczytalnego i wysłano na badania do zamkniętego zakładu psychiatrycznego.Udało mu się stamtąd uciec.Do polityki.Wtedy wysłano za nim kolejny list gończy"
Tak się kończy bratanie polskiej prawicy z kibolstwem ;)
chochlik20
13-03-2015, 17:06
Jego partnerka wystosowała już apel w jego obronie - http://www.wykop.pl/ramka/2442131/marek-marecki-nie-przyznal-sie-do-proby-zamachu-na-komorowskiego/
- Zachowanie jednego z uczestników o pseudonimie politycznym Marek Marecki zostało w sposób błędny zinterpretowane jako próba zamachu oraz znieważenie osoby Prezydenta RP. Marek Marecki nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw i złożył w sprawie obszerne wyjaśnienia – pisze w specjalnie wydanym oświadczeniu osoba podpisująca się jako Natalia M, partnerka Marka M. Dziś oświadczenie zostało przesłane do mediów przed przedstawiciela partii KORWiN Kraków.
No cóż machając krzesłem w powietrzu starał pokazać, że je ma? No cóż interpretacji tego zdarzenia jest równie dużo jak ludzi go komentujących. Trzeba jednak zadawać sobie sprawę z tego, że takie zachowanie może zostać odebrane inaczej od pierwotnych intencji. Jak widać, ktoś nie zdawał sobie z tego sprawy.
Chodzi tu o incydent w parlamencie Japonii. Jak wiemy, prezydent Komorowski (jak zwykle zresztą) zwalił sprawę i wlazł na niego. Podają mu krzesło jako próba ośmieszenia. Nikt w nikogo nie chciał nim rzucać. Ale, jak się nie ma solidnego "casus belli" to wymyśla się banialuki.
PaskudnyPludrak
13-03-2015, 18:04
Chodzi tu o incydent w parlamencie Japonii. Jak wiemy, prezydent Komorowski (jak zwykle zresztą) zwalił sprawę i wlazł na niego. Podają mu krzesło jako próba ośmieszenia. Nikt w nikogo nie chciał nim rzucać. Ale, jak się nie ma solidnego "casus belli" to wymyśla się banialuki.
I tak pójdzie siedzieć, bo to zwykły bandzior ścigany kilkoma listami gończymi !!! albo go znów w wariatkowie zamkną.A Korwiniści i tak będą go kreować na ofiarę reżimu, więźnia politycznego.... :rolleyes:
1 - to po co był te wszystkie szumne zapowiedzi, gdy kandydował?
2- co jest złego w płacy minimalnej? Ja widzę tak naprawdę same plusy, bo pracodawca zmuszono jest zapłacić swojemu pracownikowi określoną kwotę, poniżej, której zejść nie może. Płaca minimalna
nie ogranicza podwyżki płacy jeżeli pracodawca tak zdecyduje.
3 - Korwin wzniósł masę śmiechu do polityki, podobnie jak Palikot
1 - Naprawdę muszę odpowiadać na takie oczywistości?
Wybory do europarlamentu były bardzo dobrym momentem na zwiększenie popularności partii, co w rzeczywistości się stało. W dodatku dzięki pobycie tam partia może liczyć na spory zastrzyk gotówki, co znowu przekłada się na większe możliwości. (promowanie się w różnego rodzaju sposób)
Szumne zapowiedzi były także po to, aby przekonać ludzi do prawicy. Skoro osiągnięto całkiem wysokie 7%, to w następnych wyborach więcej ludzi mogłoby się zdecydować oddać głos na partię JKM.
W dodatku każde wybory wiążą się z szumem.
2. Płaca minimalna im wyższa, tym gorsza.
Skoro jest to dobry sposób na dobrobyt w państwie, dlaczego nie zwiększamy jej co jakiś czas o np. 100 zł? Taki z ciebie krzykacz, a tego podstawowego dylematu sobie nie wygooglowałeś, który jest nawet wyjaśniony w dużej ilości filmików?
Gdybyśmy wprowadzili płace minimalną np. 2500 zł to doprowadziłoby to do katastrofy. Pracodawcy nie zatrudnialiby dużej ilości osób, ponieważ praca tych osób nie byłaby warta aż 2500zł. To samo wiąże się z pracą oferowaną osobą młodym i niewykształconym. Żaden pracodawcy nie spełniłby tego idiotycznego wymogu płacy minimalnej, przez co byłoby bardzo duże bezrobocie.
Bez płacy minimalnej pracodawca zatrudniałby dużą ilość osób i płacił im w zależności od tego ile ich praca jest warta.
Jeśli dany człowiek płaciłby mało, to zawsze można iść do konkurencji.
Wolny rynek - polecam.
https://www.youtube.com/watch?v=W7kFIVKZY9I
Bo w obecnych czasach jedna sitwa zastąpi drugą sitwę, póki do lamusa nie odejdzie pokolenie żyjące mentalnie w postkomunizmie. Zresztą Korwin dla mnie to taka ofiara komunizmu, kolejny człowiek żyjący w swojej własne utopi. Który zapatrzony jest w jakieś tam średniowiecze a ,którego poglądy nie mają odzwierciedlenia w życiu realnym. Nie ma państwa, które powielałoby model Korwina, a ja nigdy na niego nie zagłosuję, bo nie mam zamiaru uczynić z Polski świnki doświadczalnej.
Po co głosować na człowieka z twardymi, głoszonymi od lat postulatami. Lepiej głosować jak sam przyznałeś na postkomunistów z PZPR, którzy swoimi socjalistycznymi rządami duszą ten kraj. Ba, dusi się cała Europa, ale niedługo się zrzyga tym całym ustrojem.
Korwin żyje ideami europejskimi, gdzież widzisz w nich coś głupiego? Chęć dania ludziom wolności decydowania? Wolności ubezpieczeń? Brak nagradzania nierobów? Podniesienie kwoty wolnej od podatku i zniesienie podatku dochodowego? Naprawdę uważasz, że nie ma kraju który chociaż po części to spełnia? Polecam się rozejrzeć.
Z takim podejściem Polska nigdy nie będzie przodującym krajem, bo boimy się zmian. Naprawdę ktoś inny musi zerwać z socjalem, żebyśmy i my się obudzili? Dlaczego nie możemy być pierwsi?
Im człowiek starszy tym poparcie dla Korwina maleje.
Naprawdę cię to zdziwiło? Przecież to oczywiste bez patrzenia na statystyki.
Starsi oglądają TVP i TVN, a jak wygląda tam sytuacja z faworyzowaniem PO i Komorowskiego nie trzeba tłumaczyć.
60 latek nie zobaczy jak np. na spotkaniu w Rzeszowie człowiekowi zaklejono usta i wyniesiono, bo mówił coś co było niewygodne dla Komorowskiego. Pójdzie i w wyborach odda na niego głos.
Straszne... straciłeś godzinę życia... tylko po to by nie usłyszeć słów złodzieje, bandyci itd.
Prosiłem o wypowiedzi Korwina w których zapytany o sprawy gospodarcze nie ma na nie odpowiedzi i zasłania się takimi hasłami.
W tamtym coś takiego było? No nie było, więc proszę - naucz się czytać ze zrozumieniem. Szanuje swój czas, nie mam go teraz za dużo.
Ludzie głosują ze względu na poglądy, a nie słupki poparcia. Gdyby tak było, to 2 - 3 partie rozdzielałyby miedzy siebie poparcie, a tak uwzględniane są mniejsze partie. Dziwne co nie?
Po drugie - sam jesteś Polakiem i gówno znasz się na polityce - Twój własny argument na temat naszego narodu.
Ludzie oglądają Korwina bo mają ubaw i tyle. Zwiększa on oglądalność. Zresztą jak rozumiem Ty nie oglądasz jego wystąpień, za to śledzisz wystąpienia innych ludzi z innych partii?
To nadal pokazuje jakim hipokrytą jesteś, bo nie oglądasz rzeczy które ci wysyłam. Przecież miałeś żywy dowód osób, które powiedziały, że zagłosują na osobę która będzie miała najwięcej poparcia. Ba, były takie które nie znały się na polityce, ale na wybory poszły.
A obecnie poparcie jak jest rozdzielane? Od ~10 lat PO, PiS się wymienia, a w tle Psl które wchodzi w koalicje, bądź SLD. Cóż za różnorodność na polskiej scenie politycznej.
Nie utożsamiam się z Polakami, którzy głosują na obecną władze. To jacyś sabotażyści, którzy żyją komunizmem i wierzą w leninowskie hasła.
Nie rozumiem ostatniego pytania. Co ma piernik? Oglądam wystąpienia JKM i dużej ilości osób z KNP, a teraz KORWiNA. Jak mam czas to obejrzę kogoś z innej partii, ale robię to bardzo rzadko bo czasu nie mam - jak wcześniej wspomniałem.
Pozdro. Straciłem 30 minut na pisanie czegoś, czego i tak nie zrozumiesz bo nie chcesz tego zrobić.
chochlik20
14-03-2015, 09:34
1 - Naprawdę muszę odpowiadać na takie oczywistości?
Wybory do europarlamentu były bardzo dobrym momentem na zwiększenie popularności partii, co w rzeczywistości się stało. W dodatku dzięki pobycie tam partia może liczyć na spory zastrzyk gotówki, co znowu przekłada się na większe możliwości. (promowanie się w różnego rodzaju sposób)
Szumne zapowiedzi były także po to, aby przekonać ludzi do prawicy. Skoro osiągnięto całkiem wysokie 7%, to w następnych wyborach więcej ludzi mogłoby się zdecydować oddać głos na partię JKM.
W dodatku każde wybory wiążą się z szumem.
Czyli zwykły populizm i nic więcej. Zgrabne hasełka, a później zero wyników.
2. Płaca minimalna im wyższa, tym gorsza.
Skoro jest to dobry sposób na dobrobyt w państwie, dlaczego nie zwiększamy jej co jakiś czas o np. 100 zł? Taki z ciebie krzykacz, a tego podstawowego dylematu sobie nie wygooglowałeś, który jest nawet wyjaśniony w dużej ilości filmików?
Gdybyśmy wprowadzili płace minimalną np. 2500 zł to doprowadziłoby to do katastrofy. Pracodawcy nie zatrudnialiby dużej ilości osób, ponieważ praca tych osób nie byłaby warta aż 2500zł. To samo wiąże się z pracą oferowaną osobą młodym i niewykształconym. Żaden pracodawcy nie spełniłby tego idiotycznego wymogu płacy minimalnej, przez co byłoby bardzo duże bezrobocie.
Bez płacy minimalnej pracodawca zatrudniałby dużą ilość osób i płacił im w zależności od tego ile ich praca jest warta.
Jeśli dany człowiek płaciłby mało, to zawsze można iść do konkurencji.
Wolny rynek - polecam.
I bez wolnego rynku mogę zmienić pracę, jeżeli uznam, że za mało mi płacą.
Dla Twojej wiadomości płaca minimalna ciągle wrasta. W tym roku została podwyższona o 70zł. - http://biznes.newsweek.pl/pensja-minimalna-w-polsce-ile-na-reke,artykuly,354333,1.html
Pracodawca nie zatrudniałby takiej ilości osób... to oczywiste, ale również bez tego Twoja przyszła pensja u takiego pracodawcy byłaby śmiesznie niska, bo on ponosiłby małe koszty produkcji, Ty zaś zarabiałbyś praktycznie nic. Coś, ale Indie, Pakistan, Bangladesz. Likwidując płace minimalną zlikwidujesz w jakimś tam stopniu bezrobocie, ale poziom życia w kraju również się obniży.
Po co głosować na człowieka z twardymi, głoszonymi od lat postulatami. Lepiej głosować jak sam przyznałeś na postkomunistów z PZPR, którzy swoimi socjalistycznymi rządami duszą ten kraj. Ba, dusi się cała Europa, ale niedługo się zrzyga tym całym ustrojem.
Korwin żyje ideami europejskimi, gdzież widzisz w nich coś głupiego? Chęć dania ludziom wolności decydowania? Wolności ubezpieczeń? Brak nagradzania nierobów? Podniesienie kwoty wolnej od podatku i zniesienie podatku dochodowego? Naprawdę uważasz, że nie ma kraju który chociaż po części to spełnia? Polecam się rozejrzeć.
Z takim podejściem Polska nigdy nie będzie przodującym krajem, bo boimy się zmian. Naprawdę ktoś inny musi zerwać z socjalem, żebyśmy i my się obudzili? Dlaczego nie możemy być pierwsi?
A, gdzie ja Ci napisałem na kogo lepiej iść głosować?
Mam Ci wypisać w zamian jego inne durne pomysły lansowane przez jego partie? Chyba, nie. Bo w tym temacie było to wielokrotnie dyskutowane. Nie muszę iść głosować na Korwina, by jakaś partia złożyła projekt - choćby podwyższenia kwoty wolnej od podatku. Próbował to przeforsować TR, ale mu się nie udało.
Naprawdę cię to zdziwiło? Przecież to oczywiste bez patrzenia na statystyki.
Starsi oglądają TVP i TVN, a jak wygląda tam sytuacja z faworyzowaniem PO i Komorowskiego nie trzeba tłumaczyć.
60 latek nie zobaczy jak np. na spotkaniu w Rzeszowie człowiekowi zaklejono usta i wyniesiono, bo mówił coś co było niewygodne dla Komorowskiego. Pójdzie i w wyborach odda na niego głos.
:rolleyes: jak Korwin zostanie prezydentem to też będą go lansować. No cóż, 60-latek również nie zobaczy jak młodzi ludzie wykrzykują w kierunku prezydenta, że jest złodziejem.
Prosiłem o wypowiedzi Korwina w których zapytany o sprawy gospodarcze nie ma na nie odpowiedzi i zasłania się takimi hasłami.
W tamtym coś takiego było? No nie było, więc proszę - naucz się czytać ze zrozumieniem. Szanuje swój czas, nie mam go teraz za dużo.
Dla mnie było.
To nadal pokazuje jakim hipokrytą jesteś, bo nie oglądasz rzeczy które ci wysyłam. Przecież miałeś żywy dowód osób, które powiedziały, że zagłosują na osobę która będzie miała najwięcej poparcia. Ba, były takie które nie znały się na polityce, ale na wybory poszły.
A obecnie poparcie jak jest rozdzielane? Od ~10 lat PO, PiS się wymienia, a w tle Psl które wchodzi w koalicje, bądź SLD. Cóż za różnorodność na polskiej scenie politycznej.
Nie utożsamiam się z Polakami, którzy głosują na obecną władze. To jacyś sabotażyści, którzy żyją komunizmem i wierzą w leninowskie hasła.
Nie rozumiem ostatniego pytania. Co ma piernik? Oglądam wystąpienia JKM i dużej ilości osób z KNP, a teraz KORWiNA. Jak mam czas to obejrzę kogoś z innej partii, ale robię to bardzo rzadko bo czasu nie mam - jak wcześniej wspomniałem.
Pozdro. Straciłem 30 minut na pisanie czegoś, czego i tak nie zrozumiesz bo nie chcesz tego zrobić.
HA HA :D normalnie uśmiałem się :) Mnie nazywasz hipokrytą, a sam skupiasz się na jednej partii, bo na inne nie masz zwyczajnie czasu :D Na koniec odpiszę Ci tyle - proponuję przed każdymi wyborami zrobić Polakom test wiedzy o polityce,. Kto zda tej pójdzie głosować! Precz z demokracją! :D
@EliminatorzeT - każda ochrona prezydenta, w każdym kraju zatrzymałaby taką osobę do wyjaśnienia. Bo jej zamiarów oprócz niej nie zna nikt inny.
Niklot powiem to raz i tyczy się innych wyborców JKM: Głosujecie na niego ponieważ on jeden tylko głosi natychmiastowe zmiany społeczne,polityczne i gospodarcze i tu jest podstawowy błąd tego toku rozumowania.To co wybiorą Korwina a on nagle wcieli życie wszystkie swe obietnice? Za parę lat dogonimy waszym zdaniem Amerykę? NIE! A dlatego że Polska jako kraj POSTKOMUNISTYCZNY nie jest gotowa na natychmiastowe gwałtowne zmiany,gdyż będzie to rzutować na całą formę państwa.Przykładowo gospodarka nagłe przerzucenie torów w naszym przypadku może się skończyć prawdziwym kryzysem.Gospodarka to machina w której usunięcie elementów pozornnie bezużytecznych skończy się jej zepsuciem. Na poprawę gospodarki trzeba przeznaczyć minimum 10 lat aby sprawdzić jak państwo te zmiany wytrzyma Nie będę głosował na oportunistę i krzykacza który swymi hasełkami mami wszystkich wokół obiecując natychmiastową świetlaną przyszłość.
Gajusz Mariusz
14-03-2015, 11:14
Piner, już przechodziliśmy natychmiastowe zmiany społeczne, polityczne i gospodarcze. Gdy upadało bezwładne RWPG, ZSRR zmienił się w biedaka Rosję i zniknął odbiorca większości produktów made in Poland, nastał w Polsce mniej czy bardziej kulawy wolny rynek w kraju nastąpiła zapaść. Większość z Was tego nie ma prawa pamiętać. To stąd wzięły się masy rencistów, emerytów w wieku 50 lat by przykryć mega bezrobocie (a teraz mamy niewydolność ZUS-u) Stocznie straciły rynek zbytu. Na proste konstrukcje nie dawaliśmy rady cenowo z Dalekim Wschodem. Na nowoczesne jednostki albo nie było takich technologii jak na zachodzie, albo robiliśmy to drożej. Stąd wieczne dopłaty na stocznie. I w końcu straciliśmy zamawiających. Teraz mamy kropka w kropkę podobną sytuację z górnictwem. Łódź padła bo wszyscy rzucili się na koszulki i tenisówki made in China. Mógłbym tak dalej wymieniać. Myślę że takiej drugiej apokalipsy ten naród by nie przetrwał. Wszystkich krzyczących o państwie policyjnym III RP (w najlepszym razie) oświecę. Czytam regularnie tygodnik Angora gdzie ma stały felieton JKM. Gdyby doszedł do władzy, pierwszą rzeczą którą obiecuje to zamknięcie związkowców za kraty. I teraz wyobraźcie sobie reakcję tych ostatnich oraz jak by to JKM wprowadzał. Chyba że jest populistą. Jak nie, to byśmy mieli słodkie wspomnienia GESTAPO z lat 1989-2015. I wtedy jedni by nagle zauważali nadużycia władzy, a drudzy by stali się nagle twardymi kibicami Dura lex sed lex....
Ponury Joe
14-03-2015, 16:55
Ludzie głosują ze względu na poglądy, a nie słupki poparcia. Gdyby tak było, to 2 - 3 partie rozdzielałyby miedzy siebie poparcie, a tak uwzględniane są mniejsze partie. Dziwne co nie?
To chyba nie do końca jest tak. Nie zawsze jest tak, że osoba, która mówi, że o jej poparciu dla danej partii politycznej decydują jej poglądy, potrafi sprecyzować, o jakie poglądy jej chodzi. Trzeba pamiętać, że mówimy tutaj o naprawdę dużej grupie ludzi, których jedyną cechą wspólną jest prawo do głosowania w wyborach. Natomiast pod względem wykształcenia, pozycji w społeczeństwie, sytuacji materialnej itp. mamy tutaj do czynienia z ogromnym rozstrzałem. Dlatego kategoryczne wypowiadanie sądów odnośnie całej tej grupy jest nieuprawnione. Są to przysłowiowi Polacy, którymi tak chętnie "wycierają" sobie gęby politycy. "Polacy chcą, Polacy zasługują, Polakom się należy" itp. To są zwroty politycznej narracji na najwyższym stopniu uogólnienia, która niczego nie wnosi, niczego nie przekazuje, o niczym nie może decydować. Jacy Polacy, którzy Polacy? Nie ma "Polaków" jako jednego podmiotu. To jest wygodny skrót myślowy, który pozwala politykom na wykorzystanie mechanizmów tożsamości ludzi. Każdy czujący się Polakiem będzie adresatem wypowiedzi tego typu. Ale na tych uogólnionych Polaków składają się rozmaite grupy mniej lub bardziej podobnych do siebie ludzi, których interesy społeczne są w wielu aspektach ze sobą sprzeczne. Jeśli spojrzymy na tę sprawę z tego punktu widzenia, to nagle nasi wspaniali Polacy, których dobra strzegą rządzący, okazują się grupami interesów działającymi w ramach wspólnego państwa. Okazuje się, że mają oni nie tylko sprzeczne i wykluczające się interesy, ale są zainteresowani w tym, aby te interesy ktoś w ich imieniu realizował. Po to są partie polityczne w systemach demokratycznych, aby interesy owych grup realizować. Przynajmniej teoretycznie. Cała ewolucja ustrojów państwowych na przestrzeni dziejów polegała na tym, że w ramach jednej organizacji państwowej pewna grupa lub grupy interesów miały większy wpływ na działanie i funkcjonowanie państwa od innych. Tak było w monarchiach, gdzie grupy popierające i stanowiące fundament dla korony miały większy wpływ na państwo. Tak było w państwach autorytarnych lub tyraniach, nawet w republikach. To groziło nadużyciami i prowadziło do krwawych kryzysów, gdy pewne grupy interesów w ramach danego społeczeństwa za bardzo wykorzystywały swoją uprzywilejowaną pozycję i zbyt mocno wykorzystywały pozostałe grupy, które doprowadzone do ostateczności podnosiły bunt. Efektem były krwawe rewolucje, wojny domowe, bunty, powstania, które zawsze uwalniały negatywne emocje ludzi wykorzystywanych i odtrąconych na margines życia politycznego. Krew rodzi krew, więc ich efektem był stan ciągłego napięcia społecznego. Cała zaleta demokracji polega na tym, że fundamentem jej funkcjonowania jest zobowiązanie wszystkich grup interesów istniejących wewnątrz społeczeństwa do działania według tych samych reguł. Oznacza to, że grupy posiadające największe wpływy nie mogły już samodzielnie wpływać na działanie państwa, ale musiały zacząć się liczyć z innymi grupami. Słowem, realizacja celów maksymalnych dla danej grupy przestała być możliwa. Cele te musiały zostać ograniczone tak, aby dało się do nich przekonać innych obywateli, pozyskać sojuszników do ich choćby częściowej realizacji. To oczywiście paraliżowało szybkość działania państwa i możliwość przeprowadzania zmian opartych na teoretycznych założeniach, bo nie dało się już realizować programów dobrych tylko dla pewnej części społeczeństwa (nie miały one siły ku temu, aby narzucić swój program ideologiczny), ale z drugiej strony gwarantowało utrzymanie statusu quo, a więc sytuacji, gdy żadna z grup interesów nie ma dominującej pozycji w państwie. Oczywiście różnie to wygląda w różnych krajach, bo o jakości demokracji decyduje zawsze wykształcenie jej obywateli. Im gorsze, tym gorzej ma się demokracja i pod jej płaszczykiem może faktycznie rządzić kilka reprezentująca interesy tylko części społeczeństwa, najczęściej powiązanej wzajemnymi koneksjami z obozem rządzącym lub zadowolonej z aktualnego stanu rzeczy.
Jeśli o poziomie demokracji decyduje wykształcenia obywateli, to akt głosowania staje się niezwykle ważny. Chociaż partie są reprezentantami konkretnych grup interesów w ramach społeczeństwa, to aby wygrać wybory muszą kierować swoje przesłanie do maksymalnie wielu grup wyborców. Jeśli partia zamyka się w ideologicznych okopach, to w warunkach demokracji nigdy nie dojdzie do władzy, ponieważ demokracja zakłada utrzymanie statusu quo, a więc z jej natury wynika to, że nie dopuszcza ona do realizacji ideologii skrajnych. Po prostu postulaty maksimum nie mogą być w niej realizowane, zawsze trzeba iść na kompromisy. Okazuje się zatem paradoksalnie, że bezideowość jest wymogiem koniecznym do rządzenia. Bezideowość oznacza bowiem, że nie jesteśmy zobligowani do realizacji postulatów jakiejkolwiek ideologii, a ideologia ta z reguły pochodzi od pewnych grup, dla których jej realizacja jest celem nadrzędnym. Zwarta ideologia zmusza do określenia się i rozstrzygania problemów według jej klucza. Bezideowość natomiast pozwala na płynięcie z falą, na wykorzystywanie koniunktury i utrzymywanie się przy władzy. Jest to immanentna cecha uprawiania polityki w ramach państwa demokratycznego. W innym wypadku prędzej czy później stracimy władzę, bo realizując postulaty ideologiczne musimy narażać się poszczególnym grupom społecznym. Wszystko, co tutaj napisałem, skłania mnie zatem do postawienia kontrowersyjnej tezy, że władza, sprawowanie rządów w państwie demokratycznym polega na krzywdzeniu obywateli. Każda reforma, każda zmiana oznacza krzywdę, bo dokonujemy zmiany stosunków panujących w ramach żywej tkanki społecznej, która zawsze w sposób naturalny jest "obrośnięta" różnymi przyzwyczajeniami i nawykami ludzi. Dokonując zmiany musimy rozrywać te połączenia, powodując niezadowolenie. Im większa reforma, im większa zmiana, którą trzeba przeprowadzić, tym więcej tych połączeń ulega rozerwaniu. Większa liczba osób musi zmienić w jakimś stopniu swoje życie. A to przekłada się na autentyczne ludzkie cierpienie, cierpienie jednostek, które miały przywileje, a którym teraz zostają one odebrane, które przez całe życie żyły z istnienia takiego a takiego stanu rzeczy, a teraz stan ten się zmienia i tracą w ten sposób źródło utrzymania, a nieraz i sens życia. Dlatego reformy w demokracji przeprowadzane są wtedy, gdy nie ma już innego wyjścia. "Krzywda", która zostanie wtedy wyrządzona, najczęściej odbija się na wynikach wyborów, bo partia zaczyna tracić luźne grupy społeczne, które gotowe były na nią głosować tylko dlatego, że była partią spokoju, konsensusu, partią, która była u władzy, ale nie rządziła. Partia, która nie rządzi, nie krzywdzi. A więc trwa, konserwuje. Zatem zdaniem władzy nie jest dbanie o dobro obywateli, ale "rozdawanie razów po równo". Chodzi zatem o to, aby uniemożliwiać najsilniejszym ich dążenia do zbytniej poprawy ich losu kosztem najsłabszych, i odwrotnie, do wspierania najsłabszych na tyle, aby nie wyszli na ulicę w celu odmienienia swego losu za pomocą wideł i pochodni. W takim układzie jednym trzeba zabierać, aby dawać innym, jedni muszą godzić się z tym, że państwo odbiera im pewne możliwości działania, aby w ten sposób chronić innych, którzy musieliby stać się narzędziem w ręku silniejszych itp.
Ale wracając do tematu wyborców. Przy uwzględnieniu tego obrazu demokracji, okazuje się, że wyborca świadomy ideologicznie jest wyborcą rzadkim. Większość wyborców stanowią osoby, które reagują emocjonalnie na obecną sytuację w państwie. Jeśli powodzi mi się dobrze, to nie będę popierał partii zmiany, bo po co? Jeśli powodzi mi się źle, będę dożył do zmiany, więc większym zaufaniem obdarzę partię, w której frazeologii zmiana jest silnie akcentowana. Ale czy to oznacza, że kieruję się poglądami? Że potrafię wyjaśnić, na czym zmiana ta ma wyglądać? Politycy przygotowali dla nas wiązankę haseł i sloganów, które mają podpierać wyborcę na wypadek pytania o poglądy i pomogą im się "zaszufladkować" (lewica, prawica), ale wiązanki te okazują się niczym innym, jak mglistymi obietnicami i listą życzeń. Wszystkie dotychczasowe programy wyborcze partii tego dowodzą, że mamy do czynienia z makulaturą. Partia chcąca rządzić w demokracji musi bowiem przekonać obywatela, że jest ona głównym i jedynym reprezentantem jego interesów, ale potem, po dojściu do władzy, nie może tych interesów w pełni realizować. Powiem więcej, część postulatów, dzięki którym partia dostała się do władzy, musi zwalczać, bo są one szkodliwe z punktu widzenia całości społeczeństwa, bo po prostu grożą zachwianiem kruchej równowagi między grupami interesów. Stąd rozczarowanie politykami, stąd głosy o bezideowość, o zdradę ideałów wyborczych itd. Dlatego partie nie mogą dyskutować na argumenty, kampanie muszą bazować na frazesach i banialukach, a główne ostrze politycznej walki przesuwane jest z argumentu na emocje. Dyskusję na prawdziwe argumenty bardzo łatwo rozliczyć - mówiliście, że zrobicie tak i tak, a robicie inaczej lub nie robicie wcale. Walka w strefie emocji nie wymaga rozliczenia po wyborach, a pozwala uzyskać to, o co najbardziej w wyborach chodzi - głosy. Mocne szyld partyjne dzielą na zasadzie swój-obcy. Ludziom pokazuje się różne twarze dwóch kłócących się ludzi, pokazuje się dwa szyldy i wszystkim kieruje się tak, aby wyborca zadecydował, do kogo emocjonalnie mu bliżej, kogo bardziej popiera. Nie: co bardziej popiera, ale właśnie kogo. Ktoś powinien być tylko "narzędziem", które ma realizować "coś". Tymczasem jest odwrotnie "coś", czyli to co dana osoba mówi, staje się narzędziem do tego, aby ten ktoś zyskał poparcie. Hasła typu "Popieram PO, popieram PiS" są właśnie owocem oddziaływania na emocje, bo szyld partyjny staje się ważniejszy od konkretnych rozwiązań. Partia może działać na moją szkodę, forsuje ustawę, której nie popieram, ale mimo to nadal popieram partię X, bo tamci drudzy są gorsi, bo oszołomy, bo to, bo tamto. A tak naprawdę oni są identyczni, różnią się akcentami, różnią się sloganami i maskami, które zakładają, ale ich cel jest jeden - rządzić, dostać się do władzy i jak najdłużej się przy niej utrzymać. A żeby to zrobić muszą działać w myśl naczelnej zasady demokracji - krzywdź wszystkich po równo w strefie działania, a w strefie werbalnej "troszcz się o dobro Polaków, którzy zasługują na wszystko". W innych ustrojach obowiązuje powszechnie znana zasada "dziel i rządź", w demokracji - "krzywdź i rządź, ale udawaj, że się troszczysz".
I jeszcze odnośnie Korwina. Partia ta prezentuje podejście ideologiczne, a więc dążące do realizacji programu maksimum. Dlatego też nigdy rządzić nie będzie. Głosi potrzebę głębokich zmian, ale potrzeba ta jest ukierunkowana wybitnie pod jedną grupę interesu. Jest skierowana do ludzi potrafiących o siebie zadbać, wykształconych, przebojowych, silnych, a więc takich, dla których minimalizm zasad jest rzeczą najbardziej korzystną. Przypominaj jednak, że zmiana wywołuje poczucie krzywdy, a zmiany, których chce Korwin, dotykają istoty stosunków społecznych w państwie, a więc ich potencjał krzywdzący jest ogromny. Tak ogromny, że bez jakichś potężnych turbulencji nikt się na nie nie zdecyduje. Ba, są one niemożliwe do zrealizowania w obecnym ustroju. Korwin głosi poglądy, których w demokracji przeprowadzić się nie da. Aby je urzeczywistnić potrzebna jest dyktatura, a każda dyktatura oznacza przymus i zwycięstwo jakiejś nielicznej części społeczeństwa nad resztą.
Jego ideologiczne podejście w sposób wyraźny wyróżnia się na tle partii, które chcą rządzić, a więc dążą do przenoszenia pola politycznej walki na emocje, obiecują wiedząc, że i tak obietnic tych nie dotrzymają. Korwin, podnosząc postulaty ideologiczne, teoretyczne, przyciąga zatem grupę wyborców świadomych, dla których praktyki innych partii są zbyt widoczne i przez to odpychające. Wypowiedzi Korwina są atrakcyjne logicznie. Są spójne, zawierają jasną wizję i dają odpowiedzi na wszystkie pytania. Korwin wszystko potrafi wytłumaczyć i rozwiązać każdy problem. I to kusi, szczególnie osoby młode, dla których Korwin stanowi chwalebny wyjątek na zakłamanej polskiej scenie politycznej, jako jedyny polityk, który mówi ciągle to samo, nic nie obiecuje i nie przejmuje się, jak to, co mówi, wpłynie na jego poparcie. A skoro ciągle mówi to samo, to musi to być prawda, jedyne słuszne rozwiązanie, które blokowane jest przez zakłamanych polityków, którzy nie chcą nikogo dopuścić do "koryta". Idealizm właściwy dla wszystkich młodych ludzi mocno każe im wierzyć, że ten człowiek jest naprawdę inny od wszystkich polityków, że jest nadzieją na szybkie zmiany na lepsze. I rzeczywiście jest inny, czego sam Korwin nie ukrywa i tak kreuje swój wizerunek. Jest to polityk inny od reszty, bo nie działa on w myśl zasad demokratycznych, ale w myśl zasady, w której to, co jest słuszne i dobre dla mnie, musi być też słuszne i dobre dla wszystkich innych. Brak tutaj miejsca na stan pośrednie, są tylko ci, którzy sobie radzą i "nieroby", którzy sobie nie radzą. Dlaczego ci pierwsi mają być ograniczani przez tych drugich? Korwin na pierwszy rzut oka ma w swoich wywodach rację, spełniają one znamiona prawdziwości, ale wynika to z zastosowania prostej sztuczki. Upraszczając skomplikowane realia życia społecznego, niwelując ilość zmiennych i ograniczając liczbę grup społecznych do tych, którzy sobie radzą i tych, którzy są "nierobami", Korwin udziela równie uproszczonych odpowiedzi. W jego poglądach nie ma miejsca na stany pośrednie, na tych którzy sobie radzą troszkę lepiej i troszkę gorzej. Nie ma, bo to burzyłoby obraz prostoty jego rozwiązań i zmusiłoby go do przyznania, że życie społeczne nie jest wytłumaczalne w sposób tak prosty i logiczny. To odwieczny dylemat ludzi, którzy chcieliby zrozumieć otaczający nas świat i myślą, że jest to zadanie proste i nie wymagające wysiłku. Że wystarczy spotkać wodza, który odkryje naczelną zasadę funkcjonowania człowieka w świecie i wszystko urządzić tak, jak on powie. A potem następuje rozczarowanie, gdy okazuje się, że jednak owa prawda nie wyjaśnia wszystkiego i nie rozwiązuje wszystkich problemów. Wręcz przeciwnie, w miejsce starych problemów tworzy nowe. Problemy? Przecież nie miało być żadnych problemów, wszystko było przemyślane, logiczne, perfekcyjnie dopracowane...
Zastanawiające jest, dlaczego dopiero teraz go dorwali. Skoro to taki bandzior i bandyta. Pewnie zaraz tak jak Wipler, rozwali cały szwadron policji :D.
Noo Wipler! Ja się nadal dziwię, jak taka skompromitowana szuja może nadal politykować? Chociaż w sumie to pasuje do naszej elity ;)
Wipler to typowy sługus u boku swego pana.Kiedy zabraknie Korwina zapewne będzie próbował przejąć jego miejsce,nic mu z tego nie wyjdzie więc poszuka sobie kogoś innego aby mu lizać buty.
PaskudnyPludrak
14-03-2015, 19:58
Nieprawda, Przemek jest bardzo fajny, bo gra w WOT i nosi bluzę Red is bad.
No i jest JP na 100%
Jest skierowana do ludzi potrafiących o siebie zadbać, wykształconych, przebojowych, silnych, a więc takich, dla których minimalizm zasad jest rzeczą najbardziej korzystną.
Może i do takich jest skierowana, i tu jest paradoks, bo tak się składa, że zdecydowana większość wyborców Korwina taka nie jest(pomijając wykształcenie), wręcz przeciwnie.
Nezahualcoyotl
15-03-2015, 09:51
Dla Twojej wiadomości płaca minimalna ciągle wrasta. W tym roku została podwyższona o 70zł. - http://biznes.newsweek.pl/pensja-minimalna-w-polsce-ile-na-reke,artykuly,354333,1.html
Przy jednoczesnym wzroscie oplat bankowych,podwyzkach w sektorach komunalnym i transportowym,wzroscie cen na stacjach paliwowych(po booomie cenowym ostatnich 3-4 miesiecy wszystko wraca do "normy")i zwiekszonych oplatach gruntowych.Na plus trzeba dodac ze az dziwne nie zaplanowano(jeszcze) podwyzek za energie oraz gaz.Chociaz przy obecnym stanie mocno pikujacej zlotowki wobec dolara ktory sie wzmocnil poprzez wielomiliardowe kontrakty swojej zbrojeniowki nasze madre bankowe glowy dorzuca kolejny ukryty podatek dla ratowania budzetu.
70 zlotych podwyzki dla osiagniecia przykladowo 1400 brutto?No fakt maja gest chlopaki w garniturach.
Gajusz Mariusz
15-03-2015, 10:15
Chociaz przy obecnym stanie mocno pikujacej zlotowki wobec dolara ktory sie wzmocnil poprzez wielomiliardowe kontrakty swojej zbrojeniowki .
Taka uwaga. Wielomiliardowe kontrakty zbrojeniówki znad Potomacu to constans, więc to nie jest przyczyna... :cool:
Skompromitowana szuja? Wyjaśnisz? :) Jeżeli znowu usłyszę, że nazywasz go pijak, przestanę z tobą dyskutować, tyle razy Wipler wyjaśniał co się tam stało, nagrania temu nie przeczą, a wręcz pokazują jak naprawdę było. To zdjęcie jak jest obrzygany? O ty nie byłbyś obrzygany jakbyś dostał solidną porcję gazu pieprzowego?
Jeżeli znowu usłyszę, że nazywasz go pijak,
Polska język taka trudna ;) Nie nazwałem go nigdy pijakiem, więc nie wiem czemu używasz wyrazu "znowu".
tyle razy Wipler wyjaśniał co się tam stało, nagrania temu nie przeczą, a wręcz pokazują jak naprawdę było
Te ucięte, czy te które pokazują, że naruszył nietykalność cielesną policjanta? Dostał i bardzo dobrze, policja w Polsce za bardzo cacka się z takimi awanturującymi się osłami co myślą, że wszystko im wolno. W sumie podobna sytuacja jak z Biedroniem. Kłamstwa, kłamstewka i nadal mamy takich ludzi w polityce.
chochlik20
15-03-2015, 14:45
Skompromitowana szuja? Wyjaśnisz? :) Jeżeli znowu usłyszę, że nazywasz go pijak, przestanę z tobą dyskutować, tyle razy Wipler wyjaśniał co się tam stało, nagrania temu nie przeczą, a wręcz pokazują jak naprawdę było. To zdjęcie jak jest obrzygany? O ty nie byłbyś obrzygany jakbyś dostał solidną porcję gazu pieprzowego?
To się nazywa groźba :D
Korwin inauguruje swój start w wyborach - http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/korwin-prezentuje-haslo-wyborcze-dumna-bogata-polska,524138.html
Najbardziej podoba mi się pomysł integrowanie w wyroki sądowe oraz monitorowanie ich pracy -
Deska skrytykował sędziów, którzy jego zdaniem często orzekają "nad konstytucją, nad moralnością, rozsądkiem, logiką i prawem". Zapowiedział stworzenie wspólnie z Korwin-Mikkem "obywatelskiego sądu nad sędziami i urzędnikami" - specjalny instytut, nieskładający się z prawników.
Sam Korwin-Mikke sprecyzował, że chodzi o "monitorowanie" pracy sądów. - Chcemy, żeby powstała fundacja czy stowarzyszenie, które będzie czysto komercyjnie pomagało ludziom skrzywdzonym przez sądy – powiedział.
Ciekawe podsumowanie programu Korwina - http://tomaszurbas.natemat.pl/112345,programowa-nedza-korwin-mikkego
PaskudnyPludrak
15-03-2015, 14:59
T
Korwin inauguruje swój start w wyborach - http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/korwin-prezentuje-haslo-wyborcze-dumna-bogata-polska,524138.html
Jak to ? puścili Korwina w reżimowej TV :eek: niemożliwe.
Czyli po prostu założenia programu Korwina to zwykłe słówka. Ciekawe czemu tylu wykształconych ludzi daje się brać na ten lep?
Henryk5pio
15-03-2015, 17:48
Jak to ? puścili Korwina w reżimowej TV :eek: niemożliwe.
Naprawdę wierzysz w to, że w Polsce mamy jakiś reżim?? Boże, skąd się tacy ludzie biorą... Przypomina mi to zachowanie PiS-u: "My nie wygraliśmy, to nie ma demokracji, bo jakbyśmy my wygrali to wtedy w kraju byłaby demokracja".
Eh widać, że młody jesteś i nie umiesz czytać między wierszami i rozpoznawać sarkazmu/ironii ;) Nie ma w Polsce reżimu, to taka "metafora" powiedzmy.
Henryk5pio
15-03-2015, 18:14
Metafora, nie metafora, pomyśl ilu ludzi w tym kraju traktuje takie wpisy na poważnie... A to jest szkodliwe i dla żądu (i jego powagi) oraz Demokracji jako takiej.
Metafora, nie metafora, pomyśl ilu ludzi w tym kraju traktuje takie wpisy na poważnie... A to jest szkodliwe i dla żądu (i jego powagi) oraz Demokracji jako takiej.
Po pierwsze słownik
Po drugie nikt tak nie myśli (no może kilka osób by się znalazło)
Po trzecie nie jest szkodliwe
Czyli po prostu założenia programu Korwina to zwykłe słówka.
Nie to są magiczne słówka, tak jak wszystkich innych kandydatów.
Ciekawe czemu tylu wykształconych ludzi daje się brać na ten lep?
Tylu znaczy ilu? Korwin nie ma raczej większego poparcia "wykształconych" ludzi niż inni. A raczej inni "wykształceni" ludzie mogą głosować na Ogórek, Komorowskiego bądź Dudę więc czemu by nie na Korwina?
Waldemar Deska, kandydat Partii Libertariańskiej na prezydenta, który zrezygnował ze startu i poparł Korwin-Mikkego. Deska skrytykował sędziów, którzy jego zdaniem często orzekają "nad konstytucją, nad moralnością, rozsądkiem, logiką i prawem". Zapowiedział stworzenie wspólnie z Korwin-Mikkem "obywatelskiego sądu nad sędziami i urzędnikami" - specjalny instytut, nieskładający się z prawników.
Więc to by było tyle w kwestii Partii Libertariańskiej? Ich niedoszły kandydat przyłącza się do Korwina i "takie coś" z tego co widać ma być jego "wkładem" w program...
Sam Korwin-Mikke sprecyzował, że chodzi o "monitorowanie" pracy sądów. - Chcemy, żeby powstała fundacja czy stowarzyszenie, które będzie czysto komercyjnie pomagało ludziom skrzywdzonym przez sądy – powiedział.
Nie łapię. Jak prezydent miałby założyć taką komercyjną fundację? Przecież z wszystkich w Polsce którzy mogliby to zrobić to prezydent jest na ostatnim miejscu raczej. Chyba że chodzi o zmienienie prawa tak żeby taka fundacja mogła powstać, tyle że w takim wypadku i tak tego jakoś nie widzę. Ktoś kto miałby "monitorować" pracę sądów musiałby być tak czy siak podporządkowany jakoś państwu, inaczej to on mógłby sobie "monitorować" poprzez korzystanie z Google.
- Chcę żyć w kraju, z którego ludzie będą dumni (…) Nie dopuszczę do tego, aby obrażano Polaków gdziekolwiek za granicą.
Będzie tupał jakby co nogą?
Napisałem znowu, bo ludzi, którzy nie mogą trafić Wiplera trafnym argumentem, zaczynają szukać spin gdzie indziej. Tak samo było z Korwinem i jego córką-sztyletobójczynią (jakby nie było wiadome o co chodzi, strasznie Korwina bombardowano tekstami "dlaczego pana córka pana zaatakowała?"). Pocięte nagrania? Poza tym kiedy to wystawienie ręki w geście tzw. "halt" to naruszenie cielesnej nietykalności? Spoko, to już będę wiedział, że tak nie wolno gdy policjant cię atakuje.
https://www.youtube.com/watch?v=XYp-BBzUH6Y Boże broń! On zniszczył cały szwadron Policji! Wzywać wojsko! Najlepiej broń przeciwpancerną!
http://gry.onet.pl/iem-katowice-2015-janusz-korwin-mikke-z-cosplayerka/y806mz Tymczasem nasz naczelny szowinista-korwinista, raczej nie wzbudza negatywnych emocji wśród pań ;)
chochlik20
15-03-2015, 19:44
http://gry.onet.pl/iem-katowice-2015-janusz-korwin-mikke-z-cosplayerka/y806mz Tymczasem nasz naczelny szowinista-korwinista, raczej nie wzbudza negatywnych emocji wśród pań ;)
To jest wyznacznik czegoś?
Ja bym się zaczął się zastanawiać na miejscu Korwina, co zrobi jak zostanie już prezydentem? Bo będzie miał dylemat z pierwszą damą :D
Korwin właśnie wspiął się na szczyty hipokryzji:
Dziś wieczorem, o 19:30, odbędzie się specjalna konferencja prasowa pod Komendą Powiatową Policji w Legionowie na której przedstawię projekt poprawki do Konstytucji mający na celu niedopuszczenie w przyszłości do sytuacji takich jak ta, której ofiarą stał się dziewiętnastoletni Rafał z Legionowa.
Przecież od kilkudziesięciu lat Janusz lansuje tezę, że chcącemu nie dzieję się krzywda, społeczny darwinizm, jak debilowi coś się stanie z własnej winy, to bardzo dobrze, bo złe geny znikną z puli, można brać co się chce, ale potem nie ma się prawa korzystać z darmowej opieki zdrowotnej, itd. Tymczasem tutaj mamy sytuację, gdzie chłopak, by uniknąć aresztowania połknął foliową dilerkę z zawartością i się zadławił na śmierć (tak, sekcja to potwierdziła, teorie o podduszaniu przez policję nie znalazły uzasadnienia). Jakby Korwin był wierny swoim poglądom, to co najwyżej powinien pokiwać głową i powiedzieć "no tak... sam się o to prosił! volenti non fit iniura!", bo zachowanie chłopaka zdecydowanie nie należało do tych mądrych. Zamiast tego, kucaria do spółki z osiedlowymi legionami miłośników sportu nadciąga tłumnie pod komendę, by nabić kapitał polityczny, WBREW woli rodziców zmarłego chłopaka, którzy nie chcą żadnych polityków lansujących się na trupie ich syna.
I żeby było jasne - sam jestem zdecydowanie przeciwny przepisom, które doprowadziły do calej sytuacji, ale odnosimy się do obecnej sytuacji prawnej i konkretnego przypadku, a nie "co by było, gdyby trawa była legalna", bo wtedy dyskusja nie miałaby sensu. W każdym razie, Janusz nie pierwszy raz wykazał dużą niekonsekwencję w działaniu.
Gajusz Mariusz
16-03-2015, 20:27
Nie ma to jak ogrzać się w "ciepełku" aktualnego wydarzenia wywołującego społeczne emocje, to darmowa gratka podczas wyborów. Oczywiście to norma dla rzeszy polityków wszelkiej maści. Tylko że JKM właśnie dołączył do tych, od których zdaje się miał się różnić...
chochlik20
17-03-2015, 09:26
@Gromirze - Korwin jest po części wierny swoim swoim poglądom, to trzeba mu przyznać. Bo to nie głupota przyczyniła się do śmierci tego człowieka, ale złe prawo i nadgorliwość policjantów wykonujących swoje zadanie. No cóż, wierni literom prawa mundurowi siłą telepatii i empatii zmusili 19-latka do połknięcia torebki.
Należy Korwinowi przyznać jedno - niżej już upaść nie zdała. ale kto wie może i da radę. Widać, że bardziej zależy mu na "ogrzaniu się w blasku tragedii", gdzie jest tłum młodych ludzi i forsowaniu poglądu, że człowiek ma prawo jeść co chce, pić co chce i palić co chce. Nasuwa się pytanie - Czy według Korwina jak człowiek ma ochotę skonsumować drugiego człowieka, to też mu będzie wolno? Wracając do meritum. Pajac woli się zajmować głośną sprawą, a jak pod bokiem idzie cicha afera to milczy - http://www.radiomaryja.pl/informacje/chorzy-z-czerniakiem-nie-dostana-refundacji-na-leczenie/
/YC4rCUfxVyM
http://gazetapowiatowa.pl/wiadomosci/legionowo/zamieszki-legionowo-korwin-mikke/
A teraz wszyscy przeciwni Korwinowi powinni wygodnie siąść i czekać na cyrk jaki niedługo będzie miał tu miejsce.
@Gromirze - Korwin jest po części wierny swoim swoim poglądom, to trzeba mu przyznać. Bo to nie głupota przyczyniła się do śmierci tego człowieka, ale złe prawo i nadgorliwość policjantów wykonujących swoje zadanie. No cóż, wierni literom prawa mundurowi siłą telepatii i empatii zmusili 19-latka do połknięcia torebki.
Mamy takie a nie inne prawo i tego należy się trzymać. Oczywiście jest to głupie prawo, warte zmiany ale obecnie jest takie i nic więcej się nie poradzi. Koleś zginął przez swój debilizm, a nie przez policjantów. No i widząc to co się dzieje pod komendą utwierdzam się, że nasze społeczeństwo to debile. Także wszelkie liberalne podejścia na temat gospodarki i całkowitej wolności wyboru ludzi (oświata, medycyna) nie ma prawa bytu, bo dosyć że zrobią sobie krzywdę (spoko - darwinizm) to jeszcze pociągną za sobą resztę XD
roman zabawa
17-03-2015, 10:38
Z ciekawości spytam: sam sobie zawiązujesz sznurówki czy robi to za Ciebie państwo?
Grogmir być może JKM popełnił błąd pojawiając się w Legionowie, ale jednej sprawy podważyć się nie da - który z obecnych polityków ma na tyle odwagi żeby pokazać się wśród ludzi, którzy dodatkowo są tak mocno naładowani emocjami?
Tutaj kolejny dowód - https://www.youtube.com/watch?v=jNCVj0i3GJs
Spokojnie nie tylko Korwin umie wyjść do ludzi poddenerwowanych emocjami a to jego pojawienie się to tylko próba nabicia sobie głosów.
Co do nagrania masz rację to dowód.Dowód tego jak Korwin i jego poglądy przegrywają z ludźmi pracującymi i zaznajomieni z polską codziennością.To dowodzi tezy na temat wieku wyborców Korwina.
Z ciekawości spytam: sam sobie zawiązujesz sznurówki czy robi to za Ciebie państwo?
Się uśmiałem! Szkoda tylko, że ja odnoszę to do czegoś, Ty zaś trywializujesz ;) No ale tak, puść ludzi samopas, a "zaradne" matki przestaną szczepić dzieci "bo autyzm". Mam liberalne poglądy gospodarcze/społeczne ale bez przesady! To tak odnośnie szeroko rozumianego liberalizmu czy tam innej anarchii.
Grogmir być może JKM popełnił błąd pojawiając się w Legionowie, ale jednej sprawy podważyć się nie da - który z obecnych polityków ma na tyle odwagi żeby pokazać się wśród ludzi, którzy dodatkowo są tak mocno naładowani emocjami?
No rzeczywiście! Nasi politycy to sępy, ale w tym wypadku Korwin i wszystkich przebił.
Proponowane poprawki do Konstytucji:
do Art 39: ("Nikt nie może być poddany eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez dobrowolnie wyrażonej zgody".) dodać słowa:
"Nikomu nie wolno zabronić spożywać dowolnych substancji lub dowolnie postępować ze swoim ciałem – pod warunkiem, że nie narusza to praw innych i nie powoduje zakłócenia porządku publicznego"
Jednocześnie do Art 68: ("Każdy ma prawo do ochrony zdrowia".) dodać słowa:
"Jednakże władze publiczne nie mają obowiązku świadczenia opieki zdrowotnej ludziom, którzy postępują ze swoim ciałem w sposób odbiegający od powszechnie przyjętych norm"
Jest to oczywista deklaracja wolności i niezależności obywatelskiej. Ludzie nie mogą być traktowani jak bydło, któremu właściciel zabrania lub nakazuje jedzenia lub picia czegokolwiek.
Dotyczy to osób dorosłych. Za dzieci odpowiadać powinni rodzice.
Propozycje Korwina... On serio żyje w alternatywnej rzeczywistości :D
Tyle narzekania na obecne prawodawstwo, a jak przychodzi do stworzenia własnej propozycji, to dopiero zawiało absurdem... Co to są "powszechnie przyjęte normy"? W dyskusji na ten temat korwinowcy twierdzili, że będzie to uszczegółowione ustawą - czyli przeciwnicy państwa postulują, by ustanawiało ono, co jest powszechnie przyjętą normą (alkohol, nikotyna pewnie tak, a co z innymi używkami? Tatuaże też nie są przyjętą powszechnie normą, a jest to postępowanie ze swoim ciałem...), a co nie. :D
chochlik20
17-03-2015, 15:13
Powiało hipokryzją jak korwinowcy postawili argument, że życie prywatne człowieka będzie w jakikolwiek sposób regulowane przez państwo :lol: przecież według nich państwo nie ma prawa regulować życia obywateli. Co chcą niech biorą, co chcą to niech piją, co chcą to niech jedzą!
roman zabawa
17-03-2015, 15:23
Ty zaś trywializujesz ;) ...
Nie chciałbym otwierać offtopu, ale już Twój pewnik "zaradne" matki przestaną szczepić dzieci "bo autyzm" = ZŁO bardzo bym kwestionował. Z jednej strony masz zapewnienia o nieszkodliwości, niemożliwości wchodzenia w reakcję użytego ołowiu itp. i z tym zgoda. Z drugiej strony masz realia III RP - jakość szczepionek w NFZ czy lobbing koncernów farmaceutycznych. Z tym wszystkim wchodzi państwo z obowiązkowym przymusem (nie dla wszystkich, znajomi lekarze chronili nawet przed tą z 1 dnia życia), co mnie, rodzicowi półtorarocznego dziecka nic nie ułatwia, tylko zdejmuje obowiązek. A z jakiej racji, skoro w razie braku szczepień nikt nie ucierpi? Bo przecież zaszczepieni nie ucierpią, prawda? :)
Mam wpływ na wychowanie swojego dziecka czy nie?
przecież według nich państwo nie ma prawa regulować życia obywateli. Co chcą niech biorą, co chcą to niech piją, co chcą to niech jedzą!
Wyrażając podziw w tępieniu hipokryzji u tak potężnego i wpływowego polityka (wszyscy potężniejsi, do tego będący u władzy są oczywiście czyści jak łza) chciałbym zauważyć, że nie zauważyłem nigdy u Korwina, żeby pisał, że państwo nie będzie regulować niczego. Może "Najwyższy Czas!" pomylił Ci się z "Mać Wpariadka"?
chochlik20
17-03-2015, 15:49
Wyrażając podziw w tępieniu hipokryzji u tak potężnego i wpływowego polityka (wszyscy potężniejsi, do tego będący u władzy są oczywiście czyści jak łza) chciałbym zauważyć, że nie zauważyłem nigdy u Korwina, żeby pisał, że państwo nie będzie regulować niczego. Może "Najwyższy Czas!" pomylił Ci się z "Mać Wpariadka"?
No cóż, temat dotyczy Korwina i jego partii a nie innych, więc nie tępimy tu hipokryzji innych polityków.
I a propo obietnic wyborczych - http://nowaprawicajkm.pl/home/item/program-wyborczy-do-pe-2014 - jak do tej pory Korwinowi udało się i to nie całkiem zrealizować punkt pierwszy z pięciu!
Nie chciałbym otwierać offtopu, ale już Twój pewnik "zaradne" matki przestaną szczepić dzieci "bo autyzm" = ZŁO bardzo bym kwestionował. Z jednej strony masz zapewnienia o nieszkodliwości, niemożliwości wchodzenia w reakcję użytego ołowiu itp. i z tym zgoda. Z drugiej strony masz realia III RP - jakość szczepionek w NFZ czy lobbing koncernów farmaceutycznych. Z tym wszystkim wchodzi państwo z obowiązkowym przymusem (nie dla wszystkich, znajomi lekarze chronili nawet przed tą z 1 dnia życia), co mnie, rodzicowi półtorarocznego dziecka nic nie ułatwia, tylko zdejmuje obowiązek. A z jakiej racji, skoro w razie braku szczepień nikt nie ucierpi? Bo przecież zaszczepieni nie ucierpią, prawda? :)
Nie będę tutaj robił większego zamętu offtopem. Nie jestem jeszcze ojce, będę w sierpniu :P i martwi mnie to co piszesz. W sensie jakość szczepień jest dobra. Paradoksalnie to przeciwnicy szczepień zwiększyli zyski firm farmaceutycznych. A dzieci zaszczepione są zagrożone, gdyż wirusy mutują i robią to na dzieciach nieszczepionych. Jeśli liczba niezaszczepionych przekroczy statystyczną wartość to grożą nam kolejne epidemie.
Masz prawo wychowywać swoje dziecko, tylko kiedy robisz mu krzywdę (nie szczepiąc robisz) lub będzie mogło się to odbić na innych (nie szczepiąc odbija się) to coś jest nie halo.
No i wiadomka: pamiętasz jak przechodziłeś polio? Nie, bo cię rodzice zaszczepili! Ostateczny argument ;)
Wyrażając podziw w tępieniu hipokryzji u tak potężnego i wpływowego polityka (wszyscy potężniejsi, do tego będący u władzy są oczywiście czyści jak łza) chciałbym zauważyć, że nie zauważyłem nigdy u Korwina, żeby pisał, że państwo nie będzie regulować niczego. Może "Najwyższy Czas!" pomylił Ci się z "Mać Wpariadka"?
Jak słusznie Chochlik zauważył to temat o Korwinie i jego partiach, więc wiadomo czyją hipokryzję będziemy tępić.
Ja dodam sprawę, w sumie nie wiem czy nadal aktualną, ale związaną z Korwinę i pokazującą jak ten dziwny pan wąsko myśli. Te nieszczęsne pasy bezpieczeństwa. Korwin walczy o dwie sprawy, ogólnie rzecz ujmując. O wolność obywateli i o jak najmniejszy wpływ państwa właściwie na wszystko. I teraz, pan Korwin uważa, że zapinanie pasów to atak na jego wolność wyboru. Wszystko spoko, tylko sprawa zmienia się przy wypadku. Krul chyba nie zadje sobie sprawy na jakie koszty naraża państwo taka osoba, która nie zapnie pasów. Karetki, policja, straż pożarna to wszystko jest dużo droższe kiedy mamy trupa na ulicy. I to na prawdę są duże pieniądze. No chyba, że zastosujemy się do tego co pan Krul proponuje w poprawkach konstytucji. Każdy robi ze swoim ciałem co chce. No pięknie, tylko kto w takim razie robi porządek z takim delikwentem, który rozkłada się na ulicy? Generalnie chodzi o to, ze patrzy bardzo krótkowzrocznie. Tak samo jak z tymi zmianami konstytucji. Jak wpadnę pod tramwaj, to kto oceni czy to był wypadek? Czy może to była moja decyzja?
No i te wspomniane powszechnie normy...
Cóż, z wypowiedzi niektórych lekarzy można uznać , iż jeżeli nie będzie się szczepić choć jedna osoba, ogólna odporność grupy ludzi spada. A zatem nie szczepiąc się, narażamy innych. Więc, jeżeli szczepieniem szkodzimy innym, to chyba inteligentną decyzją byłoby jednak utrzymanie tego prawa obowiązkowych szczepień. Zwłaszcza, iż nigdy nie słyszałem żeby ktoś faktycznie dostał autyzmu od tego. Takie straszenie ludzi jak "nie możesz korzystać z dezodorantu bo dziura ozonowa." Żeby było jasne, nie akceptuje wszystkich poglądów Korwina. W wywiadzie dla Gimpera sam nawet powiedział, że nie ze wszystkim się z sobą zgadza. Sam nie zgadzam się z nim w tej kwestii.
Czekaj, czekaj, czy mam rozumieć, że Korwin powiedział: nie zgadzam się z tym co mówię? Wydaje mi się to absurdalne, ale znając inne wypowiedzi krula jestem w stanie Ci uwierzyć :P
Gajusz Mariusz
17-03-2015, 18:11
^^Też już się pogubiłem....
Veritimus
17-03-2015, 18:25
jeżeli nie będzie się szczepić choć jedna osoba, ogólna odporność grupy ludzi spada.
Ke? :lol:
Bo tak jest...:rolleyes: Odporność ludzi zależy też od ogółu. Jak spada poniżej jakiegoś poziomu, a tak się niestety dzieje, to zrobi się niebezpiecznie. Wirusy mutują na osobach nieszczepionych, stare szczepionki przed nimi nie chronią, a więc spada odporność ogółu.
Ponury Joe
17-03-2015, 20:55
I teraz, pan Korwin uważa, że zapinanie pasów to atak na jego wolność wyboru. Wszystko spoko, tylko sprawa zmienia się przy wypadku. Krul chyba nie zadje sobie sprawy na jakie koszty naraża państwo taka osoba, która nie zapnie pasów. Karetki, policja, straż pożarna to wszystko jest dużo droższe kiedy mamy trupa na ulicy. I to na prawdę są duże pieniądze. No chyba, że zastosujemy się do tego co pan Krul proponuje w poprawkach konstytucji. Każdy robi ze swoim ciałem co chce. No pięknie, tylko kto w takim razie robi porządek z takim delikwentem, który rozkłada się na ulicy? Generalnie chodzi o to, ze patrzy bardzo krótkowzrocznie. Tak samo jak z tymi zmianami konstytucji. Jak wpadnę pod tramwaj, to kto oceni czy to był wypadek? Czy może to była moja decyzja?
Wiesz, to że delikwent w wyniku niezapięcia pasów poniesie śmierć na miejscu jest jeszcze optymistycznym wariantem. Naprawdę, ściągnięcie denata z ulicy to nie są aż taki wielkie koszta. Ot, czarny worek i do samochodu. Strażacy zasypią pozostawione "płyny" piaskiem i gotowe. Ale co się stanie, gdy okaże się, że denat nie do końca "zszedł"? Połamana miednica, otwarte złamania kości, wstrząs mózgu, obrażenia wielonarządowe itp., itd. Każde z tych pojęć wywołuje u urzędników NFZ palpitacje serca, bo tutaj są dopiero ogromne koszta związane z leczeniem i przywracaniem delikwenta do pełnej sprawności. Koszta, których nie pokrywają nawet w znikomym procencie składki zdrowotne opłacane przez poszkodowanego.
Henryk5pio
17-03-2015, 21:13
Cóż, szczepienia powinny być obowiązkowe i basta. Zgadzam się z twierdzeniem, że Ci co się nie szczepią, obniżają odporność ogółu. Jeśli mamy 100 osób i wszystkie się zaszczepią, to ich ogół jest w 100% odporny, wystarczy jeden nie zaszczepiony i odporność ogółu to już tylko 99%...
A co do tego spisywania ustawowo norm, to nie zalatuje, ale śmierdzi mi tu na kilometr totalitaryzmem. Rozumiem, że ustawa by niejako określała co jest tą normą, więc jak będę miał pecha, to okaże się, że noszenie okularów nie jest tą normą, bo normą są soczewki kontaktowe. W gimnazjum w klasie miałem jedną osobę leworęczną, rozumiem, że jak leworęczność nie wejdzie do ustawy, to te osoby będą zmuszone do pisania prawą ręką? Po za tym nie podoba mi się pomysł, z ogólnikowym pisanie ustawy, bo wtedy mamy tak szerokie pole do interpretacji, że hoho, a na czymś takim zawsze będzie najbardziej stratny ten maluczki, na samym dole drabiny społecznej.
Wiesz, to że delikwent w wyniku niezapięcia pasów poniesie śmierć na miejscu jest jeszcze optymistycznym wariantem. Naprawdę, ściągnięcie denata z ulicy to nie są aż taki wielkie koszta. Ot, czarny worek i do samochodu. Strażacy zasypią pozostawione "płyny" piaskiem i gotowe. Ale co się stanie, gdy okaże się, że denat nie do końca "zszedł"? Połamana miednica, otwarte złamania kości, wstrząs mózgu, obrażenia wielonarządowe itp., itd. Każde z tych pojęć wywołuje u urzędników NFZ palpitacje serca, bo tutaj są dopiero ogromne koszta związane z leczeniem i przywracaniem delikwenta do pełnej sprawności. Koszta, których nie pokrywają nawet w znikomym procencie składki zdrowotne opłacane przez poszkodowanego.
No ale wiesz, według tego co mówi Korwin - każdy odpowiada za siebie, to nie powinniśmy się przejmować. Przyjedzie lekarz, sprawdzi czy może zapłacić - nie może, to zaczeka jak się wykrwawi, sprzątnie do worka i do widzenia. Przecież każdy odpowiada za siebie, mógł zapiąć pasy ale tego nie zrobił bo miał pełną wolność wyboru;) A sorry jeszcze sprawa kto to posprząta, przecież on sam się skazał na śmierć więc państwo nie powinno ponosić kosztów uprzątnięcia drogi!
Oczywiście podkolorowuje ale chodzi mi o te absurdy i krótkowzroczność którą krul proponuje.
Nezahualcoyotl
17-03-2015, 22:24
Cóż, szczepienia powinny być obowiązkowe i basta.
Nawet jesli moga stanowic zagrozenie dla zdrowia a nawet zycia osob poddanych szczepieniom?
Zgadzam się z twierdzeniem, że Ci co się nie szczepią, obniżają odporność ogółu.
Nie,oni obnizaja dane statystyczne szczepien a nie odpornosc ogolu ktora i tak nie jest zalezna od rodzaju oraz ilosci szczepien lecz tylko,i wylacznie od sily a takze czestotliwosci wystepujacych chorob.Po za tym nie zaszczepisz wszystkich na wszystkie choroby uodporniajace sie na kazda szczepionke poprzez ewolucje.
Jeśli mamy 100 osób i wszystkie się zaszczepią, to ich ogół jest w 100% odporny
Teoretycznie i na papierze masz racje lecz w rzeczywistosci a zwlaszcza w medycynie nie istnieje pojecie 100% pewnosci.Kazda z zaszczepionych 100 osob reaguje indywidualnie na szczepionke zatem moga sie trafic przypadki wobec ktorych serum okaze sie byc calkowicie nieskuteczne w obliczu choroby.
wystarczy jeden nie zaszczepiony i odporność ogółu to już tylko 99%...
Co nie zmienia faktu ze (teoretycznie) odpornosc pozostalych 99 zaszczepionych osob wciaz jest 100% tak samo jak nawet 33 lub 2 osob;).
No i najwazniejsze co rozumiesz uzywajac pojecia "odpornosc ogolu"?Czy chodzi Tobie o calkowita odpornosc spoleczenstwa wobec wszystkich chorob co jest terminem calkowicie abstrakcyjnym czy tez o jedna chorobe?
Zając, zgadzam się, że nie można tak pisać, mieszając statystyki z medycyną. Tylko faktem jest, że odporność jednostek zależy od odporności ogółu także. Nie da się zaszczepić wszystkich - ale jednak więcej zaszczepionych osób, lepsza zabezpieczenie tych osób - mniej zaszczepionych osób, tracą wszyscy ;)
Nezahualcoyotl
17-03-2015, 22:42
Oczywiscie ze w przypadku szczepien mamy do czynienia z pojeciami calkowicie od siebie zaleznymi.Spoleczenstwo to zbior jednostek ludzkich wplywajacych swoja postawa na jego i w ostatecznosci na swoja wlasna kondycje zdrowotna.
Mówiłem, gdzie możemy to znaleźć. Ale w sumie, przecież każdy polityk robi, nikt za to nie mówi o tym otwarcie :). https://www.youtube.com/watch?v=MDq08I9iJFQ Link do tekstu "sam nieraz się z sobą nie zgadzam"
Nezahualcoyotl
17-03-2015, 22:47
Ech robicie afere z takiej blachostki.Juz byl jeden co paplal w podobny desen:
"Nie chcem ale muszem".
"Jestem za a nawet przeciw".
Henryk5pio
17-03-2015, 22:53
Zajac, fakt faktem, że odkąd są szczepienia to nie ma aż takich epidemii jak Dżuma w średniowieczu. Oczywiście, zawsze ktoś trochę źle zareaguje, ale tak już bywa. Sam kiedyś się pochorowałem po szczepionce na grypę i de facto miałem grypę. Ale tylko raz tak było, pozostałe były ok. Diabli wiedzą czemu tak to wyszło. Nie można pisać, że szczepienia są złe i basta.
OK, skończmy ten offtop.
Wolność ma swoją granice. Korwin jest zgrzybiały i nie nadaje się do polityki zbytnio. Dlatego głosuję na , na innych ludzi w owej partii, których poglądy na temat wolności maja jednak granice. Przykładowo według Wiplera jeżeli istniałoby prawo do noszenia broni, to w przypadku wchodzenia do jakiś imprez czy baru, całą broń trzeba zostawić u ochroniarza\innego członka personelu. Korwin natomiast uważa że powinno się karać ludzi dopiero jak dany czyn popełnią. Jak dla mnie-kompletna głupota. Tak samo jest z pijanymi kierowcami. Dlatego proszę was, żebyście nie przyszywali każdemu wyborcy KORWiN'a plakietki "korwinista". Kucem mogę być, bo to bardzo przyjazne i miłe stworzonko :).
Jak to mówią "Twoja wolność kończy się tam gdzie zaczyna innego człowieka" ;)
Nezahualcoyotl
17-03-2015, 23:07
Osobiscie bylem szczepiony przeciwko Odrze chociaz (na szczescie) nigdy tego chorobska nie zalapalem ale takie kiedys byly rzadowe rozporzadzenia i dzieciaki sie poddawalo zabiegom.
https://faktyoszczepieniach.files.wordpress.com/2012/06/szczepienia-przeciw-odrze-1972-1975-3.jpg?w=630
Szczepienia powinny byc obowiazkowe (oczywiscie uwzgledniajac konsekwencje zdrowotne osoby poddawanej zabiegowi) bez wzgledu na rodzicielskie widzi mi sie wynikajace ze swiatopogladu lub uporu a czesto kaprysu gdyz w ostatecznosci cierpia na tym najslabsi.Jednak nie nalezy rowniez popadac w swoisty rodzaj histerii i szczepic caly narod poniewaz nie ma takiej potrzeby pomimo akcji promocyjnej przemyslu farmaceutycznego.
Nalezy monitorowac stan zdrowia spoleczenstwa co jest wedlug mnie procedura tansza anizeli zakup kliku(nastu) milionow szczepionek ktore beda lub nie uzyte.
chochlik20
18-03-2015, 08:46
Wolność ma swoją granice. Korwin jest zgrzybiały i nie nadaje się do polityki zbytnio. Dlatego głosuję na , na innych ludzi w owej partii, których poglądy na temat wolności maja jednak granice. Przykładowo według Wiplera jeżeli istniałoby prawo do noszenia broni, to w przypadku wchodzenia do jakiś imprez czy baru, całą broń trzeba zostawić u ochroniarza\innego członka personelu. Korwin natomiast uważa że powinno się karać ludzi dopiero jak dany czyn popełnią. Jak dla mnie-kompletna głupota. Tak samo jest z pijanymi kierowcami. Dlatego proszę was, żebyście nie przyszywali każdemu wyborcy KORWiN'a plakietki "korwinista". Kucem mogę być, bo to bardzo przyjazne i miłe stworzonko :).
Jak to mówią "Twoja wolność kończy się tam gdzie zaczyna innego człowieka" ;)
Wipler to tak na serio? Z chodzeniem z bronią po ulicach? :eek:
Kaczyński, Miller, Piechociński, Kopacz plus jeszcze wielu innych polityków też jest zgrzybiałych i uważasz, że dopuszczają oni do głosu innych? Nie, bo są liderami partii i to oni tworzą jej wizerunek oraz linię polityki jaka ma być prowadzona. Korwin też nie pozwoli,gdyby doszedł do władzy, by ktoś nie zgadzał się z jego twardą linią. Zresztą jak pokazują jego losy, nie jest to człowiek zdolny do kompromisów.
Czyli zwykły populizm i nic więcej. Zgrabne hasełka, a później zero wyników.
Czyli gówno rozumiesz i nie zamierzam tłumaczyć po raz kolejny.
#populizmtakbardzoniewidocznyuinnychkandydatów
I bez wolnego rynku mogę zmienić pracę, jeżeli uznam, że za mało mi płacą.
Dla Twojej wiadomości płaca minimalna ciągle wrasta. W tym roku została podwyższona o 70zł. - http://biznes.newsweek.pl/pensja-min...,354333,1.html (http://biznes.newsweek.pl/pensja-minimalna-w-polsce-ile-na-reke,artykuly,354333,1.html)
Pracodawca nie zatrudniałby takiej ilości osób... to oczywiste, ale również bez tego Twoja przyszła pensja u takiego pracodawcy byłaby śmiesznie niska, bo on ponosiłby małe koszty produkcji, Ty zaś zarabiałbyś praktycznie nic. Coś, ale Indie, Pakistan, Bangladesz. Likwidując płace minimalną zlikwidujesz w jakimś tam stopniu bezrobocie, ale poziom życia w kraju również się obniży.
To że płaca minimalna wzrasta, to nie jest nic dobrego. Zresztą chwalisz się śmiesznymi 70 złotymi, gdzie ktoś stwierdził trafnie, że w tym samym czasie dostaliśmy podwyżki podatków.
W Polsce możemy zmienić pracę ot tak? Cóż za odważne stwierdzenie. Dlaczego więc ci Polacy nie zarabiają po 3000zł?
Płaca minimalna eliminuje szanse w większości dla ludzi młodych, ale skąd ty mógłbyś to wiedzieć, skoro nie obejrzałeś dokładnie tamtego filmiku.
Pracodawca nie zatrudni teraz kogoś, kto chce zdobyć jakieś doświadczenie, bo musi mu zapłacić min. tyle ile wynosi płaca minimalna, a nie zawsze wykonana robota przez jakiegoś nastolatka jest tyle warta. Bez płacy minimalnej pracodawca zatrudniałby większą ilość młodych, bez doświadczenia i płaciłby im tyle, ile uznałby za słuszne. Gdyby stawki były małe, to zawsze można zmienić prace, bo inny pracodawca także nie musi uwzględniać płacy minimalnej. Aż tak trudne jest to do zrozumienia?
Dlaczego nie podnosimy płacy minimalnej o 100 zł co np. 3 miesiące? Albo pół roku? Wprowadźmy płace minimalną - 3000 zł. Dobrobyt jak nic. Nie uważasz?
Śmiać mi się chce ze związków zawodowych i obecnie z ciebie, że chcecie zwiększać płace minimalną.
Zabrakło ci jeszcze porównania - "będziemy pracować za miskę ryżu!"
Mam Ci wypisać w zamian jego inne durne pomysły lansowane przez jego partie? Chyba, nie. Bo w tym temacie było to wielokrotnie dyskutowane. Nie muszę iść głosować na Korwina, by jakaś partia złożyła projekt - choćby podwyższenia kwoty wolnej od podatku. Próbował to przeforsować TR, ale mu się nie udało.
Korwin nie jest złoty i ma głupie wypowiedzi i czasami przyjmuje głupie stanowiska, ale jest to najmądrzejszy i najrozsądniejszy polityk w obecnej III RP.
Oczywiście, że samemu Palikotowi się nie udało. Miał w opozycji samych komunistów. Wiemy przecież wszyscy, że komuniści za nic nie chcą dać ludziom wolności.
:rolleyes: jak Korwin zostanie prezydentem to też będą go lansować. No cóż, 60-latek również nie zobaczy jak młodzi ludzie wykrzykują w kierunku prezydenta, że jest złodziejem.
Oczywiście, że nie byłby lansowany, bo mówi o postulatach zupełnie sprzecznych z głoszonymi przez media.
Dla mnie było.
No to wskaż, jaśnie panie fragment o którym mówisz, a jak nie to zamilknij na wieki i nie siej głupot.
HA HA :D normalnie uśmiałem się :) Mnie nazywasz hipokrytą, a sam skupiasz się na jednej partii, bo na inne nie masz zwyczajnie czasu :D Na koniec odpiszę Ci tyle - proponuję przed każdymi wyborami zrobić Polakom test wiedzy o polityce,. Kto zda tej pójdzie głosować! Precz z demokracją! :D
Nie skupiam się na jednej partii, tylko nie mam czasu zajmować się innymi w takim samym stopniu co KORWiN'em. Zapomniałem, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Cofnij się może kilka klas?
W starożytnej Grecji, aby zostać obywatelem trzeba było spełnić kilka postulatów. To bardzo dobry pomysł, aby robić test wiedzy o polityce i ekonomii dla wyborców. Oczywiście mowa o takich podstawowych informacjach.
Tutaj powód tego:
https://www.youtube.com/watch?v=9mFbsrnk-t8
Oczywiście sondaże w ogóle nie wpływają na wyborców!
Powiało hipokryzją jak korwinowcy postawili argument, że życie prywatne człowieka będzie w jakikolwiek sposób regulowane przez państwo :lol: przecież według nich państwo nie ma prawa regulować życia obywateli. Co chcą niech biorą, co chcą to niech piją, co chcą to niech jedzą!
Beka z ciebie koleś.
Gówno wiesz o Korwinie, powtarzasz utarte schematy i walisz hasełkami zamiast podać coś konkretnego.
Mogę się zapytać, gdzie Korwin mówił o bezprawiu?
Jeszcze proszę o twój komentarz w sprawie podwyższenia kwot wolnych od podatków w: Anglii, Brazylii, Kambodży, Ekwadorze? (2015 rok)
I o absurdalnie głupim pomyśle rezygnacji z PIT'u w Anglii?
Według mnie to straszne. Jak ci ludzie teraz będą żyć, jak w ogóle państwo będzie funkcjonować bez tych pieniędzy, które wcześniej dostawali w podatku? Według mnie możemy spodziewać się niedługo wielkiej fali emigracji do Polski. Jak ty uważasz?
http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/860737,wielka-brytania-rezygnuje-z-pit-u.html
http://x0.cdn02.imgwykop.pl/c0834752/01wEtDG_wYxpHtJN0220OFf6JtLvBAzOpIu0YATS,wat600.jp g?author=MKJohnston&auth=5948478b5091ab04a73aab1f89619591
Reżimowy Pampa, wedle Twojego ideologicznego kolegi Zakapiora, wstawia Ci ostrzeżenie. Dodam tylko że w starożytnej Grecji tylko płacący podatki mogli głosować, a Ty płacisz że tak bardzo się ciskasz i rzucasz hasełkami jak to się zarabia skoro sam pewnie nigdy nie pracowałeś? Przemyśl to. :)
Za co to ostrzeżenie?
Podatki płacę. Może nie dochodowe, ale w żywności, książkach i innych artykułach? Oczywiście.
Masz wytłumaczone w PW. Pampa
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved. Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski support vBulletin©