Zamieszczone przez
chochlik20
Na logikę, to po co ma zakląć jakiś czar w mieczu? Rozumiem wojownika, który posługuje się magicznym orężem, który zwiększa obrażenia, wytrzymałość itd. A czarodziej co ma włożyć w miecz - kulę ognia, błyskawicę? Zaklęcia i czary to magowie/czarodzieje zaklinali w różdżkach, kosturach a nie w mieczach, i to tylko po to by nimi walczyć. I jak słusznie zauważył @ituriel miecza i kostura nie da się ze sobą połączyć. Walka dwoma mieczami/toporami wymaga mega sprawności i lat treningu, nie mówiąc już o walce mieczem i sztyletem równocześnie. A tu mówimy o dwóch broniach różnej długości. Sorry, ale żaden argument nie przekona mnie, że mag z mieczem i kosturem wygląda klimatycznie, a nie idiotycznie. Mag to jednostka dystansowa, chowa się za plecami przyjaciół skąd ich wspiera ewentualnie wysyła do walki ujarzmione przez siebie bestie, demony potwory lub stworzone konstrukty, ale nie walczy zwarciu.