Strona 35 z 267 PierwszyPierwszy ... 2533343536374585135 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 341 do 350 z 2664

Wątek: Dyskusja ogólna o Total War: Warhammer

  1. #341
    Wojski Awatar jmj06pl
    Dołączył
    Oct 2013
    Lokalizacja
    Poznań
    Postów
    71
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    8
    Otrzymał 21 podziękowań w 12 postach
    Cytat Zamieszczone przez chochlik20 Zobacz posta
    Na logikę, to po co ma zakląć jakiś czar w mieczu? Rozumiem wojownika, który posługuje się magicznym orężem, który zwiększa obrażenia, wytrzymałość itd. A czarodziej co ma włożyć w miecz - kulę ognia, błyskawicę? Zaklęcia i czary to magowie/czarodzieje zaklinali w różdżkach, kosturach a nie w mieczach, i to tylko po to by nimi walczyć. I jak słusznie zauważył @ituriel miecza i kostura nie da się ze sobą połączyć. Walka dwoma mieczami/toporami wymaga mega sprawności i lat treningu, nie mówiąc już o walce mieczem i sztyletem równocześnie. A tu mówimy o dwóch broniach różnej długości. Sorry, ale żaden argument nie przekona mnie, że mag z mieczem i kosturem wygląda klimatycznie, a nie idiotycznie. Mag to jednostka dystansowa, chowa się za plecami przyjaciół skąd ich wspiera ewentualnie wysyła do walki ujarzmione przez siebie bestie, demony potwory lub stworzone konstrukty, ale nie walczy zwarciu.
    Nie wiem czy waść czytałeś Wiedźmina imć Sapkowskiego ale tam jest sekwencja walki Geralta z Vilgefortzem z Roggeveen gdzie ten drugi zamiata nieziemsko kijem (kosturem), nieziemsko wymłóciwszy łowcę potworów niemiłosiernie. Ponadto pada w wiedźmińskiej sadze zdanie że różdżka to jeno rekwizyt ceremonialny u magów.
    Po za tym drodzy koledzy za pominie o jednej kwestii. Tym razem Sega nie "próbuje " odtwarzać żadnej epoki historycznej a bierze się za czyste fantasy. I jeśli z rzyci rzeczonego maga będzie miało dymić i dodatkowo machać z niej mieczem, to tak będzie. Fantasy ma to do siebie że w niej rządzi wyobraźnia twórcy i innym nic do niej. Spieranie się czy mag może machać jakimś majchrem, czy ma nosić pancerz jest bez sensowne. Bo jeśli twórca tak sobie zażyczy to tak będzie i nic tego nie zmieni. Amen rzeknę. Świat fantasy nie da się zamknąć w murach logiki i w tym jego urok, tutaj może się dziać wszystko co sobie nasza wyobraźnia stworzy, a czy to będzie miało sens czy nie to już inna inszość, ważne by dla twórcy działo
    "Czyż nie wydaje się wam, że mam powód do płaczu, jeżeli Aleksander będąc w moim wieku panował już nad tylu ludami, a ja nie dokonałem jeszcze ani jednego sławnego czynu?" - Gajusz Juliusz Cezar

  2. Użytkownicy którzy uznali post jmj06pl za przydatny:


  3. #342
    Dowódca 101. Powietrznodesantowej Awatar Arroyo
    Dołączył
    Mar 2013
    Lokalizacja
    Oko Terroru
    Postów
    7 759
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 490
    Otrzymał 1 041 podziękowań w 702 postach
    Da się zamknąć, jeśli jest to fantasy wzorowane na bitewniaku tworzonym od dawna, zwłaszcza, gdy twórcy robią daną edycję figurkowego Warhammera. W takim wypadku mają już jasno ustalone, co mają zrobić - GW pilnuje, by nie doszło do robienia czegoś poza tą edycję.

    Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
    II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
    "Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo

  4. #343
    Pan Koala Awatar Shay Ruan
    Dołączył
    Dec 2012
    Lokalizacja
    Afryka, pierwsze drzewo z prawej
    Postów
    1 666
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    189
    Otrzymał 126 podziękowań w 91 postach
    Cytat Zamieszczone przez jmj06pl Zobacz posta
    Nie wiem czy waść czytałeś Wiedźmina imć Sapkowskiego ale tam jest sekwencja walki Geralta z Vilgefortzem z Roggeveen gdzie ten drugi zamiata nieziemsko kijem (kosturem), nieziemsko wymłóciwszy łowcę potworów niemiłosiernie. Ponadto pada w wiedźmińskiej sadze zdanie że różdżka to jeno rekwizyt ceremonialny u magów.
    Po za tym drodzy koledzy za pominie o jednej kwestii. Tym razem Sega nie "próbuje " odtwarzać żadnej epoki historycznej a bierze się za czyste fantasy. I jeśli z rzyci rzeczonego maga będzie miało dymić i dodatkowo machać z niej mieczem, to tak będzie. Fantasy ma to do siebie że w niej rządzi wyobraźnia twórcy i innym nic do niej. Spieranie się czy mag może machać jakimś majchrem, czy ma nosić pancerz jest bez sensowne. Bo jeśli twórca tak sobie zażyczy to tak będzie i nic tego nie zmieni. Amen rzeknę. Świat fantasy nie da się zamknąć w murach logiki i w tym jego urok, tutaj może się dziać wszystko co sobie nasza wyobraźnia stworzy, a czy to będzie miało sens czy nie to już inna inszość, ważne by dla twórcy działo
    Po pierwsze Vilgefortz był wyjątkowy bo zanim został magiem parał się najemnictwem itd, więc walke miał wyuczoną. Po drugie jego kostur był silnie magiczny. Po trzecie Vilgefortz walczył tym kosturem tylko z próżności bo mógł zabić Geralta z łatwością samą magią.

    "– Mógłbym cię spopielić zaklęciem – powiedział. – Mógłbym cię roztopić na szkliwo, jak tego potwora przez chwilą. Ale ty, wiedźminie, powinieneś umrzeć inaczej. W walce. Może niezbyt uczciwej, ale zawsze."

    "Nie jest umarłym ten, który spoczywa wiekami, nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami"


  5. Użytkownicy którzy uznali post Shay Ruan za przydatny:


  6. #344
    Zagubiony Teoretyk / Stara Gwardia Awatar Ituriel32
    Dołączył
    Nov 2009
    Lokalizacja
    Za daleko
    Postów
    3 342
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    148
    Otrzymał 393 podziękowań w 292 postach
    W fantasy świat też musi trzymać się swojej logiki (ma swoje zasady w oparciu na których funkcjonuje), bo jak tego nie robi to nie da się tego czytać.
    Wbrew pozorom kij to dobra broń.

    Trochę czarno to widzę skoro już z magiem są problemy, to strach pomyśleć co się stanie jak pokażą latadła, wielkie bestie i czary.

    Śmierć to Twoje przeznaczenie.
    A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.

    KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.

    Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.

  7. Następujących 2 użytkowników podziękowało Ituriel32 za ten post:


  8. #345
    Szambelan Awatar chochlik20
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    4 182
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    292
    Otrzymał 482 podziękowań w 340 postach
    Cytat Zamieszczone przez jmj06pl Zobacz posta
    Nie wiem czy waść czytałeś Wiedźmina imć Sapkowskiego ale tam jest sekwencja walki Geralta z Vilgefortzem z Roggeveen gdzie ten drugi zamiata nieziemsko kijem (kosturem), nieziemsko wymłóciwszy łowcę potworów niemiłosiernie. Ponadto pada w wiedźmińskiej sadze zdanie że różdżka to jeno rekwizyt ceremonialny u magów.
    Po za tym drodzy koledzy za pominie o jednej kwestii. Tym razem Sega nie "próbuje " odtwarzać żadnej epoki historycznej a bierze się za czyste fantasy. I jeśli z rzyci rzeczonego maga będzie miało dymić i dodatkowo machać z niej mieczem, to tak będzie. Fantasy ma to do siebie że w niej rządzi wyobraźnia twórcy i innym nic do niej. Spieranie się czy mag może machać jakimś majchrem, czy ma nosić pancerz jest bez sensowne. Bo jeśli twórca tak sobie zażyczy to tak będzie i nic tego nie zmieni. Amen rzeknę. Świat fantasy nie da się zamknąć w murach logiki i w tym jego urok, tutaj może się dziać wszystko co sobie nasza wyobraźnia stworzy, a czy to będzie miało sens czy nie to już inna inszość, ważne by dla twórcy działo
    Czytałem i to nawet dwa razy Wiedźmina a jeżeli się już czepiamy różdżek to swobodnie występują one choćby w D&D.
    Fantasy można zamknąć w pewnym obszarze logiki zwłaszcza jeżeli mówimy o zmianach w charakterystyce konkretnego typu postaci. Skoro wyposażymy maga/czarodzieja w pancerz lub miecz, to czemu nie damy mu łuku lub też włóczni i tarczy? Tworzymy hybrydę postaci, która wygląda beznadziejnie, a nie jest to ani paladyn ani też "bitewny" kapłan. Taką hybrydę można od biedy nazwać magiem bitewnym lub coś w tym stylu, ale i tak jest to badziewne. Mag jest jednostką dystansową wspierająca z tyłu, a nie jednostką walczącą w zwarciu. Jeżeli twórca jednak chce stworzyć postać maga pod miecz i kostur to niech sobie to robi, ale skoro do tej pory w różnego rodzajach światów fantasy nie mamy szerszego odzwierciedlenia takiej klasy to znaczy, że się przyjęła i nie przyjmie.
    Przepis na idealną kawę:

    Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.

    Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
    Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
    Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.


    Księga XVI

  9. #346
    Stolnik Awatar ( ͡º ͜ʖ ͡º)
    Dołączył
    Oct 2013
    Postów
    809
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    96
    Otrzymał 47 podziękowań w 34 postach
    Cytat Zamieszczone przez ituriel32 Zobacz posta
    W fantasy świat też musi trzymać się swojej logiki (ma swoje zasady w oparciu na których funkcjonuje)
    Nie doszukuj się logiki w świecie fantasy. Samo istnienie magii zaprzecza prawom fizyki, więc jakiekolwiek próby ustalenia czy zrozumienia zasad rządzących uniwersum prowadzą do kolejnych sprzeczności.

    Cytat Zamieszczone przez jmj06pl Zobacz posta
    I jeśli z rzyci rzeczonego maga będzie miało dymić i dodatkowo machać z niej mieczem, to tak będzie. Fantasy ma to do siebie że w niej rządzi wyobraźnia twórcy i innym nic do niej. Spieranie się czy mag może machać jakimś majchrem, czy ma nosić pancerz jest bez sensowne. Bo jeśli twórca tak sobie zażyczy to tak będzie i nic tego nie zmieni.
    Nic dodać, nic ująć. O tym czy mag będzie machał mieczem, różdżką czy piłą mechaniczną, decyduje autor i nic poza jego wyobraźnią go nie ogranicza w tej kwestii.

  10. #347
    Szambelan Awatar chochlik20
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    4 182
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    292
    Otrzymał 482 podziękowań w 340 postach
    Cytat Zamieszczone przez ( ͡º ͜ʖ ͡º) Zobacz posta
    Nie doszukuj się logiki w świecie fantasy. Samo istnienie magii zaprzecza prawom fizyki, więc jakiekolwiek próby ustalenia czy zrozumienia zasad rządzących uniwersum prowadzą do kolejnych sprzeczności.
    Nic dodać, nic ująć. O tym czy mag będzie machał mieczem, różdżką czy piłą mechaniczną, decyduje autor i nic poza jego wyobraźnią go nie ogranicza w tej kwestii.
    Mag z mieczem jest taką sprzecznością. To, że nie można przełożyć wiedzy ze świata realnego do świata fantasy nie znaczy to, że można psuć pewien kanon w nim występujący. Nikt nie nazwie uskrzydlonego lwa gryfem tylko dla tego, że ten ostatni ma jego ciało. Będzie to mantikora, sfinks, gryf lub też inny potwór stworzony na jego bazie. Wszystko zależy od szczegółów. Jak nazwiesz maga walczącego zarówno mieczem jak i kosturem?
    To, że w świecie fantasy nie ogranicza nas wyobraźnia, to wiadomo, za to ogranicznikiem są odbiorcy. Skoro do tej pory mag/czarodziej z mieczem się nie sprzedał to znaczy, że taki pomysł jest do kitu. Ubierzmy maga w powłóczystą szatę, sakwę z komponentami zaklęć oraz topór... i jak to wygląda?

    Zapomniałbym o najważniejszym argumencie!
    Magowie/czarodzieje czy też inne klasy postaci opierające się w walce na magii potrzebują rąk lub jednej wolnej dłoni do czarowania. Więc jak damy miecz lub inną broń pozostają tylko czary, które są zaklęte w kosturze, których jest zwykle niewiele i trzymane są na czarną godzinę.
    Przepis na idealną kawę:

    Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.

    Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
    Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
    Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.


    Księga XVI

  11. #348
    Podkomorzy
    Dołączył
    Mar 2012
    Lokalizacja
    Zamek w Lotaryngii
    Postów
    1 540
    Tournaments Joined
    7
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    164
    Otrzymał 112 podziękowań w 68 postach
    Jak dla mnie jedynym ograniczeniem są wasze głowy. Macie z góry ustalony w głowie schemat Maga i się jego uporczywie trzymacie. Od tego jest przecież fantasy, że wymyśla coś czego nie ma. Jest Mag walczący wręcz, nieee? No to go zrobili. Ja rozumiem jakby to była kolejna historyczna część TW i gdzie byłym problem, że genua, wenecja, florencja itp. są wklepane jako jedno państwo, państwa włoskie. To byłbym problem ale co ma wymyślony schemat walki w fantasy do tworzenia problemu. Właśnie tym się wyróżnia mag, że jest inny, lepszy i może sobie pozwolić na walkę wręcz i na dystans. Skoro tu tak to razi to czemu nie razi Was, np. w takiej Docie, gdzie mag jednocześnie ma spec ataki ale expić leci walką wręcz hmmm? W sumie w takiej Docie to każdy jest magiem bo każdy ma magiczne ataki i 3/4 expi wręcz. Co to za problem, że tutaj też może cisnąć czary i jednocześnie zdzielić kogoś w łeb?
    Myślę, że problemem co niektórych jest brak wyobraźni.

  12. #349
    Stolnik Awatar ( ͡º ͜ʖ ͡º)
    Dołączył
    Oct 2013
    Postów
    809
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    96
    Otrzymał 47 podziękowań w 34 postach
    Cytat Zamieszczone przez chochlik20 Zobacz posta
    Jak nazwiesz maga walczącego zarówno mieczem jak i kosturem?
    Po prostu mag. Miecz mu w niczym nie przeszkadza.

    Cytat Zamieszczone przez chochlik20 Zobacz posta
    Skoro do tej pory mag/czarodziej z mieczem się nie sprzedał to znaczy, że taki pomysł jest do kitu.
    Jeżeli według ciebie Gandalf się nie sprzedał i jest do kitu...

    Cytat Zamieszczone przez chochlik20 Zobacz posta
    Ubierzmy maga w powłóczystą szatę, sakwę z komponentami zaklęć oraz topór... i jak to wygląda?
    Jak mag z toporem, tobie się to nie podoba ale spodoba się innym.


    Cytat Zamieszczone przez chochlik20 Zobacz posta
    Magowie/czarodzieje czy też inne klasy postaci opierające się w walce na magii potrzebują rąk lub jednej wolnej dłoni do czarowania.
    I znowu bezsensowne, niczym niepoparte reguły. Jeden czarodziej potrzebuje 2 rąk, drugiemu wystarczy 1 ręka, trzeci może sobie machnąć różdżką czy kosturem żeby czarować, czwarty tylko wypowie zaklęcie, piąty wystarczy że pomyśli, szósty pstryknie palcem, a siódmy, dziesiąty i dwudziesty będą musieli przeprowadzić kilkugodzinny rytuał żeby rozpalić ognisko. Wszystko zależy od autora.

  13. #350
    Holy Father Awatar Volomir
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    3 433
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    173
    Otrzymał 265 podziękowań w 166 postach
    Po prostu mag. Miecz mu w niczym nie przeszkadza.
    Rozumiem, że to fantasy. Że wiele rzeczy można nagiąć. Ale żeby świat był spójny to pewne rzeczy muszą pozostać, powiedzmy, logiczne. Dlatego na przykład: w świecie fantasy maczuga nie zadaje ran kłutych, ludzie nie chodzą na głowie i mag nie powinien walczyć bronią dwuręczną w jednej ręce i jednoręczną w drugiej. Jest to po prostu niewygodne i nieefektywne. Chyba, że miecz potraktujemy jako symbol. Coś jak sztandar w jednej ręce a broń w drugiej. W innym wypadku jest to głupie po prostu Bez względu na to jaki power będzie mieć taka osoba, walka miecz i kostur będzie mu wychodzić gorzej niż samym kosturem czy mieczem.

  14. Użytkownicy którzy uznali post Volomir za przydatny:


Strona 35 z 267 PierwszyPierwszy ... 2533343536374585135 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •