Jakoś innym nie przeszkadza to, jak niektórzy piszą o TVP TVPiS, czy nazywają muzułmanów ciapolami. Jak już idziemy takim tokiem myślenia to od razu zbanujmy połowę czatu ;)
Wersja do druku
Jak zbanujecie Arroya, to kto nam będzie uzupełniał dział poświęcony lore Warhammera? ;)
Multikonto sobie założy ;)
Akurat tutaj pojawia się jedna z głównych pułapek na admina czy moderatora. Łatwo zostać hipokrytą więc niestety albo jesteś surowy najpierw wobec siebie a dopiero potem wobec innych, albo jesteś kolorowym na luzie, który się nie czepia i tyle. Administracja musi się zastanowić, jak każe kogoś za pierdołę to czy sama takiej pierdoły nie popełnia. Bo wtedy wychodzi na to, że sama powinna obrywać ost za ostem.
Admin nazywający publicznie Arabów ,,ciapolami". Fajnie. O taką Polskę walczyłem
Panie i Panowie,
te forum już od dłuższego czasu przestało być miejscem "odskoczni" dla użytkowników, a stało się miejscem do rozmowy o TW, do organizowania turniejów, wydarzeń, ewentualnie do moderskiej dyskusji. Ni mniej, ni więcej.
W ogóle nie widzę sensu dla dalszego istnienia chat-u forumowego, ponieważ nie ma już klimatu dla "chatowania". To zginęło i już nie powróci.
Także nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, poziomem adminów (których zresztą zostało niewielu, i w sumie chwała im że się im jeszcze chce) itepe. Po prostu jak ktoś szuka tutaj miejsca do luźnej rozmowy, wymiany poglądów, to tego miejsca już tutaj nie ma. I można nad tym chwilę zapłakać, ale koniec końców trzeba się z tym pogodzić.
I albo traktować forum jako miejsce do merytorycznej aktywności w kontekście TW, albo nie traktować tego forum w ogóle.
Dziękuję za bezterminowego bana za napisanie prawdy. Żądam w związku z tym usunięcia z serwisu, forum i youtube wszystkich materiałów jakie kiedykolwiek pisałem i robiłem dla tego gównianego forum.
Oczywiście musiałem zrobić drugie konto, bo wybitny intelektalista dający bana odebrał mi inne możliwości przekazania tego.
Załącznik 2827
Ja totalnie nie rozumiem tego bana. Niech ktoś rozpisze, za co punkty w takiej ilości zebrał? Bo ja tu nie widzę nic nawet na upomnienie. Żenada goni żenadę. Też żądam usunięcia wszystkich moich tekstów i filmików z YT.
Rycerzyk chyba zamknął się w sobie.
A ja żądam...? Hm. :hmm::hmm:Czego, by tu żądać skoro się takie wymagania? Naprawdę nie wiem...
...
...
Wróć! Już wiem!
Żądam jednej rzeczy! Domagam się, aby ten forumowy wątek przestał być widoczny przez użytkowników, którzy nie są zalogowani oraz tych, którzy trafią na forum, bo zetknęli się z któryś tytułów z serii TW.
Moja prywatna opinia, że forum stało się piaskownicą jest, jak widać aktualna. Osoby, które były lub są zespołem moderującym forum radośnie bawią się wypominając żale i wzajemnie się oskarżając. Nie twierdzę, że niektóre nie są bezzasadne, ale za grosz pomyślunku to nie macie. Rzecz podobna tyczy się także reszty, szarych użytkowników, z których wiele związanych jest z forum od bardzo dawno.
Najwidoczniej jednak przestało użytkownikom zależeć na dobru forum, skoro toczą się tutaj takie dyskusje, a co niektórzy zachowują się, jak dzieci żądając usunięcia własnej twórczości dzięki, której forum i portal rósł w siłę. Wrócę do tej sprawy później.
Gdy odchodziłem z moderacji nie wyjawiłem powodów dla, których to zrobiłem, bo uważałem i nadal uważam, że to była prywatna sprawa forum i powinna być znana jedynie administracji forum.
Teraz od iluś tam stron toczy się wojna, bo inaczej nie można tego nazwać pomiędzy starym zespołem, a nowym zespołem, który wziął ster kierowania forum w ręce. Nie wnikam, czy idzie mu dobrze, czy idzie mu źle. Przypomnę tylko, że niektórym, że dawniej za taką pyskówkę z modem lądowało się na urlopie, a i decyzje na podstawie, których można było wylądować były mocno kontrowersyjne. Nie przypominam sobie, aby użytkownicy, którzy zabawili się kosztem jednego z użytkowników, który z tego też powodu odszedł z forum ponieśli jakiekolwiek konsekwencję. A z tego, co wiem wśród nich były osoby, które zajmowały się funkcjonowaniem tego forum.
Inaczej, jak mianem dzieci nie można nazwać osób, które wylewają publicznie żale. Czy stara zasada, że jak się nie zgadzało z decyzją o karze to pisało się do odpowiedniej osoby funkcyjnej, jak widać już nie istnieje.
Nie macie ochoty dalej uczestniczyć w życiu forum to widzę proste rozwiązanie. A nawet dwa.
Zapomnieć, że istnieje takie forum.
Poprosić odpowiednią osobę, aby skasowała konto, z którego korzystacie.
Proste?
Proste.
A teraz powrócę do kwestii kasowania własnego dorobku, który to został stworzony przez użytkowników z myślą o rozwoju forum. Oczywiście macie, jak największe prawo do tego, bo stanowi to Waszą własność intelektualną. Tyle, że chcecie skasować własne dzieła, bo honor jest ważniejszy? Robiliście to z myślą:
- o forum i ich użytkownikach
- czy z myślą, aby w przyszłości posłużyć za szantaż
?
Pampo proponuję jeszcze, abyś domagał się zabrania orderów. Czemu tego nie zrobisz i nie pójdziesz za ciosem? :rolleyes:
Więc jeżeli nie robiliście swoich dzieł z myślą o sobie, ale z myślą o innych proponuję, abyście mocno obaj przemyśleli swoje decyzję, bo zachowujecie się, jak dzieci.
Wrócę jeszcze do jednej poruszonej przeze mnie kwestii. Chciałem z tego miejsca pogratulować wszystkim tym, którzy nie myślą i wywlekają sprawy prywatne tutaj. Już dawno i to tutaj zwracałem uwagę, że robiony jest tutaj czarny pijar forum. Były żale o nagrody i walka o złote kalesony, teraz są żale o złe traktowanie. Zapytam się, więc - Czy ktoś kogoś tutaj trzyma siłowo na forum? Są groźby, że jak odejdziesz to będą becki?
Nie podoba się to proponuję przestać korzystać z forum, albo też stworzyć z tego tematu zamknięty dział widoczny jedynie dla zalogowanych użytkowników.
Na koniec dodam, że powiewa mi, czy dostanę jakieś punkty karne za to, co napisałem wyżej. Skoro ktoś zachowuje się, jak dziecko będę nazywał to po imieniu.
Z serdecznymi pozdrowieniami od niedzielnego użytkownika forum związanego z nim prawie od piętnastu lat. ;)
Mniej więcej tyle mnie obchodzi twoje opinia w tej chwili chochlik
Spoiler:
Robiłem to dla TAMTEGO forum i dla siebie. Gówno mnie obchodzą teraz jakieś pajace, którym ewidentnie coś się we łbach poprzestawiało i użytkownicy, którzy i tak z tego forum nie korzystają.
Ja nie mam zamiaru wciskać kitu że jakakolwiek moderacja była idealna. Były potknięcia, były ostre spiny w naszym gronie, były grozby odejścia (hehe tak tak najlepsza karta przetargowa w awanturze), ale nie było sytuacji, że np. nie ma moderacji jak teraz. Bo wybaczcie, ale ta nie istnieje. Mogę sobie pobluzgać np. w dziale modów i albo nikt nie zauważy albo dostanę osta z partyzanta z jednoczesnym całkowitym usunięciem posta. Bez żadnego słowa. To jest moim zdaniem najgorsze w obecnym działaniu. Do tego bany o nic. Najpierw Samarytanin oberwał ot tak a teraz Voitek, który napisał w tym temacie po prostu ostrą krytykę. Przypomnijcie sobie jak Wald tutaj też krytykował. Zarobił za to bana? Nie, nawet osta nie dostał bo się nie należało. Dostał dopiero jak zaczął na chama trollować i prowokować co i rusz na czacie. To jest ta różnica, że kiedyś dostawało się tym, co albo robili z siebie wielkie ofiary i wspominali o tym w każdym poście i dziale albo tacy co trollowali zamiast rzeczowo pisać jakieś zażalenia na pracę adminów.
Ja rozumiem (piszę tu do całej kadry), że robicie to za darmo i naprawdę fajnie, że wam się chce. Ale jak już to róbcie to przykładając się jakoś i nie dopuszczajcie do sytuacji gdzie co chwila są kompromitacje jakieś. Arroyo przy całym szacunku jakim Cię darzę zerknij na mojego poprzedniego posta w tym temacie i zastanów się trochę co mam na myśli...
Kolejna sprawa fajnie byłoby dać jakieś wyjaśnienie za co konkretnie Voitek został zbanowany. Bo żaden admin (poza zamieszanym w sprawę) nie ustosunkował się do jego skargi tutaj tylko znowu partyzantka w ruch i jazda.
Obi wie co się ostatnio dzieje na forum?
Jestem na tym forum już ładne kilka lat. Pamiętam jeszcze czasy Fraqa i forum przed crashem.
Nie udzielałem się za wiele w tematach, ale bardzo lubiłem czytać dyskusję w Agorze i o historii. Na tym forum przed laty naprawdę byli świetni dyskutanci oraz fachowcy w różnych dziedzinach. Byli również świetni hultaje pokroju Dzika, Gorbaczowa czy Oszczywlińskiego :D
A teraz jak patrzę co tutaj się dzieje to aż się serce kraja...
Same jakieś kompletne puste dyskusje o banach i wzajemne pretensję.
Zostaje tylko podziękować KLA za galerię wojowników i modderom odpowiedzialnym za informowanie nas o wiadomościach ze świata modów do gier z serii TW.
Niech te wszystkie osoby, które doprowadziły forum i serwis do takiego stanu się mocno wstydzą...
No dobrze, skoro już tak nalegacie na ten powód perm bana:
-obraza administratora
-obraza użytkowników (sorry, gracze Chorągwi Rycerskiej stanowią tu również część forum, obrażając ich w ten sposób, w jaki ich obrażono podchodzi pod ten punkt, podobnie jak obraza kogokolwiek)
Permban z powodu również tego, że po prostu nie zmieniono swego zachowania pomimo wcześniejszych ostów/banów. Sorry, tak się nie robi. Permban na ororo poszedł za multikonto, choć i za pyskówki pewnie by był ban, więc lepiej późno niż wcale.
Ok, Lwie, tylko zwróć uwagę na to, że o ile wtedy miałem kiepski dzień, to teraz zachowanie voitka wcale nie było lepsze od tego, jak dostał bana na 2 miechy, o ile pamiętam. Rozumiem, że można mieć zły dzień - ja za tamten, gdy dałem raz Samarytaninowi, a raz voitkowi osta przeprosiłem, ale jednak nadużywanie ludzkiej cierpliwości nie jest w porządku, czyż nie?
Hahah, co za pajace. Ajojo znowu banika dał, bo w pracy zły pan na niego nakrzyczał?
Chyba naprawdę napiszę do Obiego na fejsie, żeby zobaczył co tu się odpierdala od jakiegoś czasu, bo to ludzkie pojęcie przechodzi.
To ciekawe jak człowiek ma się odwoływać od twoich nieomylnych decyzji :lol2::lol2::lol2:
Mentalność pieprzonego komucha. Nic dziwnego, że lubisz sobie ludzi od ciapaków powyzywać i Niemców od nazistów. Widzę, że jedyny słuszny sposób działania naszej ukochanej władzy tobie też się udziela.
Wszystkim dumnym i obrażonym :
http://i66.tinypic.com/1z2m91v.jpg
Ja jak miałem zły dzien to nie wchodziłem na forum Arroyo. I nie mówię, że Voitek trzyma nerwy na wodzy ale niech jego słowa dadzą wam trochę do myślenia.
Różne rzeczy robiłem będąc moderatorem, gdy ludzie trollowali, robili sobie jaja albo obrażali nawzajem. Ale nigdy nikomu nie wlepiłem permabana, nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek dostał ode mnie bana na więcej niż tydzień. Nie usuwałem z partyzanta postów. Zawsze podpisywałem się pod edycją czy informowałem o usunięciu/zamknięciu/przeniesieniu posta. Był dziennik banów i ostrzeżeń, które każdy mógł kontrolować. Ba, zawsze szło PW z konkretną informacją za co.
Ale to co ty jojuś odwalasz z kolegami nie mieści się w pale.
Akurat ja postów nie usuwam, jeśli o to chodzi. Co do perm bana to jak wspomniałem, nazbierało się + brak poprawy od dawnego bana na 2 miechy. Ja po prostu poszedłem drogą regulaminu. To, że jest tam ten kontrowersyjny punkt (każdy wie pewnie, o jaki chodzi), robi swoje. A szczerze - powiedzcie, że sami nie korzystaliście z dobrodziejstwa tego punktu...
@voitak robiłeś to dla FORUM, a więc dla jego użytkowników, dla osób, które były z nim nie związane, ale znały serię gier i takie materiały były dla nich pomocne, a nie dla TAMTEGO FORUM, bo istnieje jedno forum, a nie kilka. Nie ma forum moderatorów, gdzie szary użytkownik był traktowany, jak nic nie znacząca liczba. Będzie to będzie, a jak go nie będzie to też się nic nie stanie, nie ma tamtego forum, nie ma forum nie wiadomo czego i kogo. Jest jedno forum Total War-a.
Zachowuj się dalej, jak rozkapryszone dziecko, bo powinienem użyć bardziej dosadnych słów o poziome Twoim i Pampy zachowania, ale podaruję sobie. Może też powinienem wziąć z Was przykład i wywalić z osobistego konta na mega Bibliotekę AAR-ów skoro przestałem być z własnej woli moderatorem. Powinienem powiedzieć nie mój dział, nie moja broszka, a ja zaoszczędzę miejsce na chmurze. I nie sądzę, aby znalazł się użytkownik, który miałby, gdzieś zachowane (prawie) wszystkie dzieła użytkowników, które zostały stworzone. Gdyby tak było zapewne nim objąłem tam stanowisko linki do wygasłych AAR-ów, które już dawno nie ma na forum zostałyby zaktualizowane. Tylko tego nie zrobię. Z prostego powodu. Ktoś namęczył się i napisał, ktoś innym zredagował do PDF-a, ktoś inny miał radość, że przeczytał coś ciekawego i zainspirował się do stworzenia własnego dzieła.
Jest to wkład użytkowników w forum, a nie forma szantażu, że albo zrobicie, jak chce, albo macie usunąć stworzone przeze mnie materiały.
Mieliście ambicje coś stworzyć, ale najwidoczniej zabrakło Wam honoru, aby gdy czujecie się urażeni zostawić po sobie ślad, który służy innym.
O charakterze forum świadczy nie jego tematyka, ale wyłącznie jego użytkownicy, którzy nadają mu charakter.
Może być forum o guzikach, o wróżkach zębuszkach, ale dyskusja na nim może być prowadzona na poziomie, bo użytkownicy są świadomi, że skoro dyskusja jest publiczna to należałoby mieć klasę.
Albo chcecie nadal rozwijać forum, albo chcecie wegetować licząc na kolejne odsłony, albo też forum rozwijać i przyciągać do niego nie tylko użytkowników, ale też firmy, które mogłyby w zamian choćby za reklamę swoich produktów łożyć kasę lub oferować nagrody. Kiedy ostatni raz odbył się tutaj jakiś poważniejszy konkurs z nagrodą?
Albo zostanie wypracowany jakiś pomysł, jak ma działać forum, albo darujcie sobie jego istnienie i zwyczajnie je zamknijcie. Powstanie luka, która z czasem zostanie zapełniona, bo seria TW jest znana, ale dorobek całego forum, a więc wszystkich użytkowników pójdzie na marne.
Sam przestałem się udzielać na forum, bo przygodę z serią zakończyłem na Medku 2, a po za modami reszta przestała mnie interesować, z AAR-ami skończyłem, bo zmęczyło mnie ich pisanie, forum historyczne też dołożyło swoje nie powiem, zniechęciły mnie pewne rzeczy i jak widzę nadal jest tak, jak było. Choć nie powiem liczyłem, że nowa ekipa unormuje pewne aspekty w życiu forum.
Jak dla mnie forum wegetuje. Może i coś się zmieniło na lepsze, a ja tego nie dostrzegłem. Nie wiem. Ale, jak widzę starych użytkowników, którzy jak dzieci kłócą się publicznie to widać, że forum umiera, albo już umarło.
Albo też umarł pomyślunek.
W każdym razie raz jeszcze apeluję, aby ten temat był widoczny jedynie dla zalogowanych użytkowników. Jak nie temat to cały dział. Bo na dzień dobry forum robi sobie ładną wizytówkę.
Z praktyki na znacznie większym od tego forum - historycy.org jest podobnie. Ludzie żalą się, że ich konto nadal istnieje, choć pisali o wykasowanie, a w między czasie czekając piszą nowe posty. Co w takim wypadku ma zrobić moderacja, gdy sami użytkownicy są nie konsekwentni?
Skoro nikt nikogo nie zmusza do wchodzenia to po, co likwidować konto? Jakie są przesłanki do tego? Wstyd przed własnymi śladami, które się tutaj zostawiło? Chęć startowania z nową, czystą kartą? Prośba Sadam, aby zlikwidować mu konto została przyjęta, po czym użytkownik powrócił tyle, że pod innym nickiem.
Zamiast likwidować nie wchodzić, zapomnieć, trenować silną wolą.
Pzdr.
Usuwasz moje teksty i filmy, a ja znikam stąd na zawsze. Inaczej będę cię irytował, dopóki to forum nie zostanie zamknięte.
I BARDZO DOBRZE, ŻE KAŻDY MOŻE TO ZOBACZYĆ. To jest wizytówka, na którą administracja od miesięcy sama pracowała. Nie zamiatać pod dywan, niech każdy widzi co się dzieje i co robią ludki z czerwonymi nickami.
Ej serio... pyskówki? Za coś takiego daje się permbana? Boże... ja akurat totalnie rozumiem dlaczego Voitek założył multikonto(a przy okazji ban TOTALNIE z odbytu wyciągnięty), bo sam nie mogłem się z nikim kontaktować, żeby się sprzeciwiać. Faktycznie, to forum zmierza w stan nie tyle komuny, co stalinizmu. Szkoda, 11 lat tutaj, a większego szamba jeszcze nie było. Najgorsze z tego wszystkiego są partyzanty. Nie wiem tylko gdzie jest główny admin, który powinien teraz wlecieć niczym archanioł i zrobić porządek, ale tu trzeba twardej ręki. A do Obiego warto napisać, i chyba sam się nad tym zastanowię.
Wojna o Forum trwa.Niech KLA zrobi jakiegoś moda do tego bo warto :devil:
http://i68.tinypic.com/34pfhwg.jpghttp://i64.tinypic.com/260c2no.jpg
Tak samo protestowałeś, jak pojawiały się dużo wcześniej kontrowersję wokół poprzedniej ekipy? A zapewnię Cię, że były. Czy dopiero boli wówczas, jak problem dotyka Cię osobiście? Bo były już tu podnoszone wcześniej zarzuty, a nie dostrzegam, abyś raczył ujął się za poszkodowanymi. Punkt widzenie zależy od punktu siedzenia.
Pozwolę zacytować sobie Twoją własną wypowiedź, która pojawiła się w tym temacie:
Proponuję, abyś wziął do serca radę, którą postanowiłeś obdarzyć innych i przestał się zachowywać, jak dziecko i to bez względu, czy kara, którą dostałeś była zasadna, czy też nie.
Przypomnę tylko słynny już punkt regulaminu -
VIII. Postanowienia końcowe:
1. Moderatorzy mają pełną dowolność w interpretacji regulaminu.
Ile razy było powoływane się na ten punkt? :rolleyes: Nawet w tym temacie była podnoszona jego zasadność. Sam nawet jej broniłem, bo uważałem go za słuszny licząc na mądrość i obiektywizm moderacji. Na znacznie większym forum taki punkt nie istnieje. Można się zapoznać z regulaminem - http://www.historycy.org/index.php?showtopic=371 za to w innym dziale jest pewien ciekawy podpunkt:
Art. 14
1) Moderator, gdy pośpiech nie jest wymagany, powinien (choć nie musi) poddać ocenie Gronu Moderatorów, przypadek zagrożony zawieszeniem konta czasowym lub bezterminowym. Ocena Grona Moderatorskiego może (ale nie musi) wpłynąć na decyzję o zawieszeniu konta.
2) Grono moderatorskie może nadzwyczajnie złagodzić karę czasowego lub bezterminowego zawieszenia konta.
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=39915
Proponuję wziąć z tego przykład na przyszłość.
To teraz chochlik porównaj sobie tamte gównoburze, do tego co się dzieje teraz. Ja miałem przesrane u Obiego za danie głupiego ostrzeżenia albo bana na kilka dni. Albo za samo udzielanie się w dyskusji, za podobne pierdoły obrywało się Pampie, bo z tego co pamiętam, to tego mój tekst dotyczył.
A teraz hulaj dusza, PERMABANY z dupska, usuwanie postów, brak ostrzeżeń albo dawanie dziesięciu na raz, co skutkuje banem na 3 miesiące i nawet nie masz okazji dowiedzieć się za co konkretnie. Do tego admin, który jawnie pisze rasistowskie i ksenofobiczne teksty i jeszcze szczerzy do tego zęby w uśmiechu.
Jakie ty niby widzisz tu porównanie?
Wtedy to było nic wielkiego, a teraz to, co się dzieje jest ważne.
A, czemu?
Bo zostałeś dotknięty osobiście...
Sorry, ale śmiech mnie bierze, jak niektórzy budzą się dopiero, gdy coś dotyka ich. Proponuję zapytaj się tych użytkowników, którzy wtedy odczuli rękę "prawa i sprawiedliwości" forum, albo tego, który się jej nie doczekał.
Dam Ci pewien przykład.Za nazwanie KK związkiem wyznaniowym poszedł ost. ,bo ktoś poczuł się urażony. I nie wierzę, że z taką samą surowością ktoś był lub byłby tępiony za śmiechy np. z judaizmu czy islamu.
A, co do Pampy i argumentu o rasistowskich i ksenofobicznych tekstach to proponuję odwiedź sobie stare posty wątku o Ukrainie. Za pisanie POlska obrywało się osta lub upomnienie, za pisanie UPAina, UPAińscy nie.
Już od dawna na forum stosowane były podwójne standardy. Tylko przeszkadzało to garstce. A, jak się robiło głośno to ich głosy były ignorowane. Teraz nagle zadźwięczał dzwonek, że coś jest nie halo? :rolleyes:
Już od dawna ta kwestia była podnoszona. Tylko wystarczyłaby dobra wola i chęci większej ilości szarych użytkowników, aby zakończyć rozbestwienie moderacji, która traktowała forum, jak własne podwórko, gdzie "szarak" nie miał nic do powiedzenia. Nie wiem, czy coś się zmieniło, czy też nie. Nie wnikam, bo jestem już niedzielnym użytkownikiem, który zachodzi, jak ma problem. Wiem tylko, jak było wcześniej.
Najwidoczniej stare problemy dotykają "nowych" użytkowników i to tych, którzy problemu wcześniej nie widzieli.
Moderacja jest od zachowania standardów forum, a ja związku z tym przypomnę Ci Twój inny post, który tutaj napisałeś w odpowiedzi na ten:
Twoja odpowiedź:
To teraz na Twoim miejscu liczyłby, że Arroyo został przykładnie ukarany.
Tylko walczyć o zachowanie standardów forum trzeba było wcześniej, a nie jak coś dotknęło Cię osobiście. Nie byłeś i nie jesteś nowym użytkownikiem forum, aby nie zdawać sobie sprawy, jak forum zaczęło się psuć od pewnego momentu. Ryba psuje się od głowy i forum stało się świetnym tego przykładem.
Tylko wtedy były śmiechy, a teraz jest płacz? :rolleyes:
"Nie podoba mi się tutaj, obraziłem się, więc spalę wszystko, tak żeby ni deska się nie ostała". Buraczane osobowości.
Dzięki, miło było. :)
Ohoho, ja akurat doskonale pamiętam o tym,że MULTUM razy prosiłem żeby nie pisać jak na onecie POlska, a tej sytuacji z UPAiną nie pamiętam, albo wskaż mi gdzie przeszedłem obok tego bez żadnej reakcji.
btw. 7. Kultura w tematach - starajmy się powstrzymywać od używania obraźliwych określeń albo przeinaczania nazwisk. Raz na jakiś czas satyrycznie można, ale nie nadużywać. To samo tyczy się do pisania słów POlska, POlacy, POgmatwane etc. prościutko z Agory.
A czy ktokolwiek się zastanawiał nad tym, że jak forum zostanie zamknięte to Polska scena TW całkowicie upadnie ?
Brak Forum = Brak Polskiej sceny TW
Niestety idiotyzm i dziecinność niektórych osób zabiła całkowicie chęć prowadzenia charytatywnej działalności. Moim zdaniem jak komuś coś nie pasuje to niech zabiera zabawki i ucieka z piaskownicy, a nie zaczyna sypać piachem wszystkim po oczach. Jest regulamin i trzeba się do niego stosować czy to w życiu czy to na forum czy w innym miejscu !!!
No to żeście sobie teraz wszyscy razem pożar w burdelu zapewnili. Sprzątajcie to teraz.
A ludziom zaangażowanym w wszelkie kampanie Online, turnieje, polecam na prędce robić kopie istotnych postów z bitwami itp. jeśli szambo naprawdę wybije.
Ależ dla was jest rozwiązanie, które Obi rzucił - wykupcie forum i możecie się bawić dalej w pompowanie trupa.
Trza zrobić jakiś napad na bank, bo mi odznaczenie przepadnie, wraz z moim kontem. :drunk:
Zajrzyj do tematu o Ukrainie i poszukaj postów Zajaca, albo też bądź łaskaw sobie przypomnieć, co takiego miał też napisane w sygnaturce - Kto ma widły od gnoju w godle nigdy nie będzie cywilizowanym państwem. Kogoś z moderacji to wówczas ruszało? Nie.
Wróć, albo przypomnij sobie ile razy ścierałeś się z Gajuszem Mariuszem właśnie o sposób wlepiania ostów, a propo tamtego tematu.
Jeżeli nadal nie pamiętasz to próżny mój trud przekonywać Cię, że nie jesteś bez winy.
@SaperHeart oraz @Arris
A żadnemu z Was nie przyszło do głowy, że szambo już dawno wybiło? Tylko większość wolała udawać, że smrodu nie ma? Nie pierwszy raz idzie na noże pomiędzy moderacją, a użytkownikami.
Forum umiera, wegetuje i to już od bardzo dawna. I takie głosy nie pojawiły się dzisiaj, czy wczoraj, ale już od dawna. Starzy, zasłużeni dla forum użytkownicy zaczęli się wykruszać i w sumie ze starej ekipy zostało już bardzo niewiele osób.
Nim przejąłem dział AAR teoretycznie miał on moderatora, w praktyce nie miał, bo osoba już dawno przestała się tam pojawiać. Ktoś się zainteresował tym? Nie.
Na znacznie większym forum jakim są historycy modzi mają pod sobą do ogarnięcia znacznie więcej niż tutejsi. I forum istnieje, daje sobie radę, a największą bolączką o której wiem to zbytnie rozpolitykowanie użytkowników.
Forum już raz padło. Zostało utracone wszystko i forum na nowo odżyło.
Trudno forum, przepadnie dorobek i wysiłek wielu użytkowników, powstanie luka, która zapewne zostanie uzupełniona. Być może Ci użytkownicy, którym zależy stworzą od podstaw nowe forum. Nie wiem. Jeżeli nie powstanie nowe znaczy to, że przestało zależeć.
Forum tworzą użytkownicy, wszyscy - "szarzy", "kolorowi" i to oni nadają mu charakter. W tym temacie pojawiły się żale, że nie ma filmików, że coś świeci pustkami. Kurcze wszyscy liczą wyłącznie na moderację, że coś zrobi? Prostym rozwiązaniem byłaby zachęcenie użytkowników, aby sami robili i podsyłali materiały, czy to recenzji czy filmiki.
Tylko takie rzeczy to zauważa się wówczas, gdy przestaje się żyć forum, a patrzy się na nie z daleka.
@SaperHeart piszesz, że jest regulamin i, co z tego, że on jest? Użytkowników, kiedyś pacyfikowało się wybiórczo, w zależności od humoru. Moderator mógł na czasie robić sobie śmiechy-hihy z "szarego", a Ty w ramach tego samego mogłeś oberwać za prowokowanie.Cytat:
Jest regulamin i trzeba się do niego stosować czy to w życiu czy to na forum czy w innym miejscu !!!
@Arris
Nie uczestniczę i nigdy nie uczestniczyłem w sferze multi, ale jeżeli mnie pamięć nie myli to też miała ona swoje wzloty i upadki, były kłótnie pomiędzy osobami, które nią zarządzały, a tymi którzy w nią grali.
Jako weteran forum, bo chyba tak mogę się określić patrząc na swój staż, kiedyś forum wydawało się być po pierwsze - dużo spokojniejsza, a po drugie - bardziej przyjazne zwykłemu użytkownikowi.
Chcecie, aby forum nadal działało, rozrastało?
To proponuję zakasać rękawy wziąć się do roboty, pisać propozycję, apelować do innych, patrzyć moderacji na ręce, tworzyć materiały dla forum i na portal, angażować w forum innych, mniej aktywnych użytkowników, a nie biadolić, że starzy użytkownicy wypominają sobie wzajemnie krzywdy.
A moją pierwszą propozycją jako "niedzielnego" użytkownika jest nawiązanie współpracy z twcenterem, czyli największym anglojęzycznym forum TW i dodanie go do polecanych. W sumie to powinien być priorytet jeżeli forum ma się rozwijać, a nie wegetować.
Ależ dla Ciebie też było - wykupić forum i samemu bawić się w Alfę i Omegę administracji. Skorzystałeś? Nie, wolałeś rozwiązanie z zamknięciem. Bo się biedactwo rozczarowało nową administracją. Bo nikt już po główce nie głaskał, nie chwalił, "nie bał", zabawki wyleciały z rączek. A fe.
Wielki Inkwizytor. Heh ego, ego, kolego.
Drogi Pampo i voitku, jeśli to forum przestało spełniać Wasze oczekiwania , zróbcie dobru uczynek dla pozostałych userów z tego forum i przestańcie tu zaglądać wylewając własne pomyje pomieszane z żalami bo tą dziecinadą zwyczajnie się ośmieszacie. Podejmijcie choć raz tą jedna męską decyzję.Cytat:
Ależ dla was jest rozwiązanie, które Obi rzucił - wykupcie forum i możecie się bawić dalej w pompowanie trupa.
Ale już wszystko postanowione. Żeby nie było, ja w pełni rozumiem decyzję Obiego. Sam bym podjął identyczną. Scena TW wyczerpała się jeżeli chodzi o energię sprawczą już lata temu. Działały jednostki, większość funkcyjnych na ukrytych obrzucała się błotem. A to że multi robi za słabe turnieje, a to administracja za mało promuje turnieje. Itepe. itede. To była równia pochyła.
Ale jedno to zrozumieć decyzję Obiego, a drugie to cieszyć się, że się komuś utarło nosa poprzez zamknięcie, gdzie większość "ofiar" to zwykli gracze, a trzecie to latać ze skargą do Obiego co by walnął ręką w stół.
Dobrze w sumie, że ta dziecinada się kończy. Niektórzy gdzieś indziej polecą ze swoją "twórczą" energią.