Ciekawe czy ta wewnętrzna wojna partyjna doprowadzi do powstania nowego ugrupowania które nie tylko uniezależni się od korwina ale też wysunie nowe,lepiej sprecyzowane postulaty? jak sądzicie?
Ciekawe czy ta wewnętrzna wojna partyjna doprowadzi do powstania nowego ugrupowania które nie tylko uniezależni się od korwina ale też wysunie nowe,lepiej sprecyzowane postulaty? jak sądzicie?
Nawet, jeżeli powstanie to pokaże tylko, że Korwin nie ma siły przebicia we własnej partii. Już raz było, że partia, na której stał czele go wywaliła z szeregów, ciekawe, czemu.
Jak nie PiS coś u mnie wymyśli, to zrobi to KNP:
http://radom.gazeta.pl/radom/1,35219...l#TRLokRadoTxt
Postulat likwidacji straży miejskiej jest dla mnie logiczny o tyle:
Ciekawe na czym to schronisko miałoby zarabiać? Na sprzedaży psów i kotów? Skoro tak bardzo chcemy zaoszczędzać, to od razu łapmy pijaczków, meneli i bezdomnych jeżeli rodzina będzie chciała go sobie wziąć, to weźmie a jak nie to usypiamy i do dołu z wapnem.Rajca przekonywał z kolei, że ekopatrol nie jest potrzebny. - Miasto powinno zatrudnić hycla, który by te psy łapał i usypiał. Także schronisko powinno być sprywatyzowane; kto chce, weźmie sobie psa do domu, a resztę trzeba uśpić - mówił.
Naprawdę, Ci korwiności są odhumanizowani, żadnego szacunku dla jakiegokolwiek życia. Szkoda, że swoich postulatów nie przetestowali wcześniej na sobie.
Ostatnio edytowane przez chochlik20 ; 23-10-2014 o 09:24
Przepis na idealną kawę:
Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.
Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.
Księga XVI
Po prywatyzacji oczywiście okazałoby się, że zbankrutuje. Najlepiej to świadczy o tym jak te instytucje są nam potrzebne i jak do nich trzeba obecnie dopłacać.Ciekawe na czym to schronisko miałoby zarabiać?
Pomysł z hyclem oczywiście godny pochwalenia. Taki hycel miałby minischronisko, gdzie możnaby wziąść od niego jednego z psów, które złapał, możnaby się też zgłaszać po zaginione. A po jakimś czasie niech usypia te psy, które nikt nie chce. Miasto by zaoszczędziło, nie musiałoby opłacać schroniska tylko jednego pracownika, ten człowiek miałby uczciwą pracę i nie byłoby głodnych, bezpańskich psów na ulicach. Przeciwni oczywiście będą socjaliści i ekoterroryści, bo przecież pies powinien mieć tyle samo praw co człowiek.
Porównanie do ludzi jest oczywistym przegięciem. Zwierzę to nie człowiek. Poza tym aborcję i eutanazję wymyślili lewacy z zachodu, dla "dobra" matek, które nie chcą dzieci i aby stary człowiek się nie "męczył". Ja zwykle zwyciężyło dobro socjalne tych ludzi...Skoro tak bardzo chcemy zaoszczędzać, to od razu łapmy pijaczków, meneli i bezdomnych jeżeli rodzina będzie chciała go sobie wziąć, to weźmie a jak nie to usypiamy i do dołu z wapnem.
Pięknie zaorany prezydent:
https://www.youtube.com/watch?v=gKSyirktPtM
Jakoś nie widzę głodnych i bezpańskich psów wałęsających się po ulicach mojego miasta, co najwyżej to mogę zauważyć kilka kotów, które chodzą po moim osiedlu. A one jakoś nikomu nie wadzą. Wprost przeciwnie wiem, że ludzie je dokarmiają.
Jeden człowiek miałby uczciwą pracę... jakby ludzie, którzy pracują w schronisku jej nie mieli. Wiele osób, które pracuje tam są to wolontariusze, za pracę których nikt nie płaci. Tak Ci żal każdej wydanej złotówki, która nie pójdzie na Twoje potrzeby?
Masz całkowitą rację, zwierzę to nie człowiek, bo niekiedy więcej współczucia i wzajemnej pomocy można zaobserwować w świecie zwierząt niż w świecie ludzi. Więc wolę chyba aby ktoś nazwał mnie zwierzęciem, jeżeli współczuję i się troszczę niż człowiekiem, którego Ty symbolizujesz. I jestem ciekawy od kiedy to stałeś się takim ateistą.
Przepis na idealną kawę:
Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.
Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.
Księga XVI
Nie- żal mi każdej złotówki zabranej ode mnie i wydanej na czyjeś potrzeby bez powodu.Tak Ci żal każdej wydanej złotówki, która nie pójdzie na Twoje potrzeby?
Jedzenie i szczepionki tez kupują sami?Wiele osób, które pracuje tam są to wolontariusze, za pracę których nikt nie płaci.
Nie wiem skąd ten pomysł. Jestem większym humanistą od Ciebie- wszak chcę aby dobroczynność międzyludzka była dobrowolna a nie przymusowa jak teraz.Masz całkowitą rację, zwierzę to nie człowiek, bo niekiedy więcej współczucia i wzajemnej pomocy można zaobserwować w świecie zwierząt niż w świecie ludzi. Więc wolę chyba aby ktoś nazwał mnie zwierzęciem, jeżeli współczuję i się troszczę niż człowiekiem, którego Ty symbolizujesz.
Na jakiej podstawie to twierdzenie?I jestem ciekawy od kiedy to stałeś się takim ateistą.
Powód bycia humanitarnym wobec zwierząt Cię nie rusza? Szczepionki i jedzenie jak widać są potrzebne skoro muszą je kupić.
Czyli można na Ciebie liczyć, że otworzysz schronisko i zaopiekujesz się psami bądź kotami? Jak rozumiem, już teraz pomagasz ludziom, zwierzętom, czy też czekasz aż państwo zrzuci ten obowiązek na Ciebie? Są ludzie na świecie, którzy płacą podatki, wiedzą, że państwo z ich pieniędzy pomaga biednym, a oni mimo to i tak działają dobroczynnie poświęcając swój czas i fundusze by pomagać. Oni są mniejszymi bądź gorszymi humanistami od Ciebie?
Zresztą nie określiłbym Cię mianem humanisty, skoro twierdzisz, że żal Ci każdej złotówki zabranej od Ciebie i wydanej na czyjeś potrzeby bez powodu. Skąd wiesz jakie ktoś ma potrzeby? Bogiem to chyba się nie stałeś nagle.
Choćby taki przykład z Polski:
http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,487...html#LokLubTxt
Dali ludziom wybór, na co maja przeznaczyć pieniądze z budżetu obywatelskiego, łącznie 10 mln. I co, ludzie wybrali? Na pierwszym miejscu znalazło się schronisko. Ludzie postanowili nie wydawać tych pieniędzy na poprawę swoich warunków życia tylko by wspomóc zwierzęta. Ten przykład pokazuje, że można być humanistą, płacić podatki i równocześnie zrezygnować z funduszy, które mogli przeznaczyć na chodniki bądź parkingi.Czego najbardziej chcą mieszkańcy Lublina? By zwierzętom w lubelskim schronisku żyło się lepiej. To właśnie ten projekt zdobył zdecydowanie największą liczbę głosów w głosowaniu do lubelskiego budżetu obywatelskiego
Zgadnij.
Przepis na idealną kawę:
Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.
Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.
Księga XVI
Powód bycia humanitarnym wobec zwierząt Cię nie rusza?
Nie rusza mnie ponieważ z definicji Humanitaryzm to przyjmowanie za najwyższą wartość godności ludzkiej, braterstwa, równości między ludźmi i praw człowieka.
http://portalwiedzy.onet.pl/43560,,,,humanitaryzm,haslo.html
Tacy lewacy jak Ty chcieliby podciągnąć pod humanitaryzm zwierzęta czyniąc je tym samym równe człowiekowi. Dla zwierząt można być wyrozumiałym, przyjacielskim i litościwym ale nie humanitarnym.
Czyli można na Ciebie liczyć, że otworzysz schronisko i zaopiekujesz się psami bądź kotami?
Jestem szczęśliwym posiadaczem psa. A nadwyżkę pieniędzy wolę przeznaczyć na pomoc dla ludzi niż zwierząt właśnie dlatego, że jestem humanistą.
ak rozumiem, już teraz pomagasz ludziom, zwierzętom, czy też czekasz aż państwo zrzuci ten obowiązek na Ciebie?
Z chwilą gdy państwo przestanie zabierać mi gro pieniędzy i przeznaczać je na nieefektywny socjalizm z pewnością będzie mnie stać dać więcej na cele humanitarne.
Są ludzie na świecie, którzy płacą podatki, wiedzą, że państwo z ich pieniędzy pomaga biednym, a oni mimo to i tak działają dobroczynnie poświęcając swój czas i fundusze by pomagać. Oni są mniejszymi bądź gorszymi humanistami od Ciebie?
Oczywiście tacy są większymi humanistami ode mnie. Nie zmienia to faktu, że działają POMIMO a nie DZIĘKI systemowi.
Zresztą nie określiłbym Cię mianem humanisty, skoro twierdzisz, że żal Ci każdej złotówki zabranej od Ciebie i wydanej na czyjeś potrzeby bez powodu. Skąd wiesz jakie ktoś ma potrzeby? Bogiem to chyba się nie stałeś nagle.
Przeczytaj więc jeszcze raz definicję humanitaryzmu. Dlatego właśnie nie zgadzam się z państwowym socjalizmem, który jest nieefektywny i do tego antyhumanitarny (humanitaryzm przymusowy).
Zresztą proszę bardzo jak kończy się u nas bycie prawdziwie dobroczynnym człowiekiem:
http://miedziowe.pl/content/view/51708/149/
W mojej okolicy była podobna sytuacja- piekarz oddawał suchy chleb stadninie koni, żeby miały też coś innego do jedzenia zimą niż samo siano. Dobre państwo również oddało go pod sąd. Po takich sprawach nie przekonasz mnie do tego antyhumanitarnego ustroju niczym.
Humanitaryzm nie odnosi się tylko do człowieka. Chodzi o zachowania ludzkie, typu empatia. Ograniczanie ich tylko do człowieka jest samolubne w związku z czym niehumanitarne. Spytaj jakiego chcesz polonisty, powie Ci to samo.
Humanitaryzm odnosi się tylko do człowieka- ja sobie tego nie wymyśliłem, opieram się na definicji. Podaję ją jeszcze raz, ze strony PWN skoro trudno to pojąć:
http://sjp.pwn.pl/sjp/humanitaryzm;2996796
Stosunek do zwierząt, miłość do nich, empatię, litość itp. możesz sobie nazywać jakkolwiek ale nie terminem humanitaryzmu.
Z definicją się nie dyskutuje. Sam spytaj polonistów jak PWN-owi nie wierzysz.Spytaj jakiego chcesz polonisty, powie Ci to samo.
Ps: ja wiem, że lewactwo działa na rzecz zmiany wartości pojęć- tak jest z pojęciem "małżeństwa", "rodziny"- chcą zrównać związki homosiów ze związkiem mężczyzny i kobiety, tak jest też z pojęciem "humanitaryzmu", którym chcą objąć zwierzęta zrównując je w prawach z ludźmi.
Pampa Ci wyjaśnił istotę humanitaryzmu.
To co podobna odróżnia nas od zwierząt to fakt, że potrafimy współczuć i pomagać bezinteresownie, ale widząc jaką postawę reprezentujesz to muszę stwierdzić, że zwierzęta stoją tak naprawdę wyżej od nas, ludzi. Ich czynny podyktowane są przede wszystkim instynktem, a nasze? Doskonale wiemy co robimy, gdy szkodzimy drugiej osobie a mimo to czynimy to z niskich egoistycznych pobudek.
Jak do tej pory pokazałeś, że nie jesteś humanistą, według Ciebie stałbyś się nim dopiero, gdy państwo przestanie zabierać Ci pieniądze.
Sądziłem, że liczy się sam gest a nie ilość gotówki. Uboga staruszka, która postanowi się podzielić z kimś tym czym ma, ma być według Ciebie stawiania na równi z bogaczem, który da mln. tylko dla tego, że go stać?
System pomimo iż jest zły jak widać im nie przeszkadza w pomaganiu, podobnie jak piekarzowi czy komuś innemu. Gdybyś pewnie się go zapytał, czy zrobiłby to drugi raz nie zważając na konsekwencje zapewne odpowiedziałby, że tak.
Ty na swoje usprawiedliwienie masz tylko ustrój, ludzie, którzy pomagają innym pomimo iż ustrój jest zły nie zważają, że ktoś ich potępi, wsadzi do więzienia. Robią to bo tak im dyktuje sumienie, zakorzenione wartości moralne. Wygląda na to, że boisz się kary, która może spaść na Ciebie, gdy złamiesz prawo.
Przepis na idealną kawę:
Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.
Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.
Księga XVI