To władze Rosji, Chin, Stanów Zjednoczonych, większości państw Ameryki Łacińskiej i wiele, wiele innych. Są dla Ciebie legalnymi, czy nie? Proste pytanie, które chyba jest dla Ciebie za trudne...
Nie gorączkuj się tak. Nawaliłeś mi państw i chcesz odpowiedzi w 5 sekund. Najpierw sprecyzuj czy chodzi o obecną kadencję władz tych krajów czy wogóle o ich historyczny rys.
Abstrahując od tego- władza Janukowycza na Ukrainie była legalna zarówno z perspektywy historycznej (ukonstytuowanie się Ukrainy po rozpadzie ZSRR) jak i z perspektywy jego dojścia do władzy (wybory 2010 roku). Nielegalne więc było jego obalenie i to nie tylko dlatego, że miał legitymizację do sprawowania władzy wynikającą z konstytucji ale dlatego, że miał ją od wyborców- większości Narodu Ukraińskiego.

Gdyby przyjąć Twoje jankeskie poglądy za obowiązującą normę to jutro można by obalić rząd i prezydenta III RP a jeżeli pojutrze zorganizujemy wybory to mamy już "legalną rewolucję". Nieprawdaż?