Dyskusja ogólna o Total War: Warhammer

[Defungor]

Nie grałem i dobrze, że nie kupiłem, jeśli tak jest z oblężeniami...
... Mogę sobie wytłumaczyć samo poruszające się wieżę oblężnicze- popychane wiatrami magii, drabiny z "kieszeni"- było już w Empire i Napciu- swoją drogą ciekawy ten rozwój technologiczny z drabinami, widzę bardzo szybki postęp w technologi budowania drabin; mury tylko dla najwyżej rozwiniętych mniejszych miast(nie będących stolicami regionów)- po co budować mury, kiedy podczas wrogiej inwazji i tak wszyscy chronią się za murami stolicy prowincji; Ale nie mogę zrozumieć jednego: dlaczego w wspaniale zaprojektowanych dużych miastach jest tylko jeden mur i od razu obrona strefy kontroli- przynajmniej tak to przedstawiacie. Nawet w Kings Arthur były ciekawsze oblężenia poprzez punkty kluczowe w różnych częściach twierdz. Nie mówiąc już o Medku 2, tam to się szczególnie przydawało np. przeciw Mongołom. Dla mnie powód jest prosty: twórcy- CA uznali, że: po co tworzyć nowe utrudnienia w obleganiu stolic regionów, jeśli można pominąć najlepsze rozwiązanie w kwestiach oblężniczych i już jest trudniej....

Nie ma to jak krytykować gry, której się nawet nie kupiło i opierać swoją opinię na 1/100 ludzi którym się coś nie podoba - brawo.

Tak z ciekawości na czym polega ten solidnie działający system? Bo mnie się wydaje, iż AI w bitwach jest nadal głupie jak było dotychczas( opinie opieram na postawie obserwacji osób grających w to coś). No chyba ,że brak oblężeń w pomniejszych osadach uznamy jako postęp.

A tu kolejny inteligent który nawet potrafi z fusów wywróżyć jakie AI jest w grze w której nie grał. Może zacznij dorabiać z wróżbitą Maciejem

Ostatnie fajne oblężenia pamietam z M2 na modzIe BC.Piękne było to że twierdze mialy dwa pierścienie murów, zawsze można bylo zamknąć się w cytadeli i bronić sie do ostatniego. W R2 stworzyly piękny model Kartaginy ale przyjemność ze zdobywania jej byla raczej wątpliwa. W pierwszych wersjach gry wystarczało podejść do bramy oddziałem Welitow i rzucić parę Mołotowów Dość mile były oblężenia w S2 , moze nie zbyt realistyczne ale jedank jakoś bardziej epickie niż w R2 i At, szczególnie na max lev zamkach.

Oblężenia w M2 są dobre Skoro tak twierdzisz to już chyba nie ma co dyskutować z tobą, szczególnie że Ai nawet nie potrafiło dojść do centrum miasta bo wieżyczki go zabijały. W R2 oblężenia też były skopane przez OP wieże, i smołę w bramie. A tu mnie zadziwiłeś, chwalisz S2 gdzie podczas oblężeń broniłeś zabity trzema dechami domek z murkiem i Ci się podoba, a gdy w Warhammerze bronisz twierdzy z murami i w tle masz ogromne miasto, to jest źle - brawo

Śmieszne tłumaczenia. Każdy kto kupił ten badziew ma prawo narzekać. CA nie potrafi zaprogramować ai wiec wycina z gry elementy, które mogą sprawiać mu największe problemy. Genialne rozwiązanie. Jeśli postawa graczy się nie zmieni i dalej będą kupować taki syf to nigdy nie zobaczą dobrej gry.

Każdy ma prawo by narzekać i krytykować, lecz wystarczy pomyśleć. W jakiej grze są dobrze odwzorowane oblężenia miast z skalą Total War....... Odpowiedź to w żadnej, a skoro CA jest prekursorem i monopolistą to skąd możesz wiedzieć, że tak łatwo jest zaprogramować AI oblężeń W modach wcale nie jest lepiej, czyli ludzie też nie potrafią zrobić dobrego oblężenia, a zwalają głównie winę na szkielet gry. Także rozumiem waszą krytykę gdyby istniała jakaś gra w której oblężenia są lepsze, ale skoro takiej nie ma to opieracie swoje narzekania na tym że im się nie chciało, a nawet nie wiecie ile czasu oni to robili, ani ile włożyli w to pracy. Gratuluje dedukcji panowie.