Czytaj ze zrozumieniem. Korwin odpowiedział mu na jego zaczepkę, już nie pamiętam o co poszło. A dla Dudy wytknął hipokryzje w swoim przemówieniu.
Łączy się to jakoś z wypowiedziami Palikota, który każdego chciał zbesztać, ale mu nie wychodziło? Nie jestem pewny, ale chyba w każdej wypowiedzi nawiązał do któregoś z kontrkandydatów. O dziwo osobiście nie nawiązał tylko do Kowalskiego, ale burknął o tym zacofanym patriotyzmie.