Cytat Zamieszczone przez Gaius Julius Zobacz posta
Tak, narzekam bo jakim prawem ludzie mieszkający od kilku/kilkunastu/kilkudziesięciu lat za granicą i za oceanem - często gęsto bez chęci powrotu do Polski, mają decydować co tu się będzie działo skoro decyzja przez nich podjęta w ogóle nie będzie miała na nich wpływu? Dlaczego my mamy cierpieć przez ich decyzje? Mimo wszystko to jest spore gro osób oprócz tych co mieszkają w Polsce.
To tak jak z brukselskimi urzędnikami decydującymi o naszym losie z ta różnicą że wielu obecnie przebywających za granicą naszych rodaków wciąż się czuje Polakami i są związani ze swoim krajem a to wystarczające wytłumaczenie za możliwość wpływania na losy tego państwa do którego zawsze mogą wrócić kiedy przyjdzie im na to ochota.O kwestiach czysto finansowych na których korzysta Polska dzięki emigracji już nie wspomnę.Powstaje tylko pytanie dlaczego nie obwiniasz ludzi nie biorących udziału w wyborach tutaj​ na miejscu?