Oczywiście że to czyste spekulacje teoretyczne i nie ja ten temat otworzyłem. Po prostu przy niezaprzeczalnych zaletach europejskich armii średniowiecznych nie były one doskonałe. Przy spotkaniach z cywilizacjami równymi sobie właściwie szło jak po grudzie. Dopiero "wyrwanie się" na świat pokazało całkowitą dominację nad może i wielkimi cywilizacjami, jednakże nie znającymi niekiedy nawet koła. Do takich cywilizacja rzymska nie należała. Regres armii rzymskiej to wynik bardziej rozkładu imperium od środka ze wszystkim notorycznymi wstrząsami wewnętrznymi z ciągłymi wojnami domowymi, a nie przestarzałością taktyki, uzbrojenia i wyszkolenia. Do tego dodać należy na koniec praktyczną germanizację armii zachodniej. Czy ludy osiadłe na gruzach Ces Zach w chwili jego upadku stały ze swoimi armiami na wyższym poziomie? Teoretycznie tak by wyglądało, ale to temat na inny... temat.
PS: W naturze występuję w liczbie pojedynczej.![]()





Odpowiedz z cytatem






