Nie ma znaczenia?Człowiek, który funkcjonuje jedynie dzięki aparaturze podtrzymującej życie bez niej będzie nadal żył, czy też umrze?
Z 2014 roku:
Przykładowo, w roku 2013 do kasy ZUS z tytułu składek wpłynęło 128 miliardów złotych. W tym samym roku ZUS wypłacił emerytury, zasiłki i inne kwoty w wysokości... 183 mld zł. Jak łatwo policzyć, w kasie ZUS zabrakło... 55 mld zł. Ta sytuacja pogarsza się z roku na rok. Szacuje się, iż w tym roku w kasie ZUS zabraknie ok. 60 mld zł. Natomiast w przyszłym roku deficyt ZUS może wynieść nawet 75 mld zł.
W takiej sytuacji ZUS ma dwa wyjścia. Jednym z nich jest coroczne dokapitalizowanie ZUS z budżetu państwa. W zeszłym roku budżet państwa dopłacił do ZUS kwotę 51 mld zł. Drugą "brzytwą", jakiej chwyta się tonący ZUS, jest ograniczanie wydatków. Ograniczanie to nie sprowadza się jednak do cięcia wydatków administracyjno-biurowych, bo te pozostają wciąż na stałym poziomie, a nowe gmachy ZUS wyrastają jak grzyby po deszczu. Ograniczenia te sprowadzają się raczej do cięć w świadczeniach. W ostatnich latach prawo do renty straciło ponad 1,5 mln osób. Ponadto, każdego roku ZUS nasila kontrole, odbierając Polakom zasiłki w coraz to większych ilościach.
(...)
Okazuje się bowiem, iż ZUS przeznacza ogromne kwoty pieniędzy na... bezzwrotne dotacje dla firm.Firmy mogą starać się o dotacje z kasy ZUS zarówno na projekty inwestycyjne (np. zakup urządzeń), jak i na projekty doradcze (szkolenia, analizy, itp.). Pojedyncza firma może uzyskać nawet 400 tys. zł dofinansowania z kasy ZUS, w tym 300 tys. na projekty inwestycyjne i 100 tys. zł na "działania doradcze".Formalnie, dotowanie firm przez ZUS ma służyć "prewencji wypadkowej w miejscach pracy" oraz "poprawie warunków BHP". W związku z powyższym, dotacje przekazywane przez ZUS, formalnie rzecz biorąc, muszą służyć określonym celom.
http://zus.pox.pl/zus/zus-nie-ma-pie...p-urzadzen.htm
W tym roku na emerytury, zasiłki i renty w sumie zostanie wydanych 200 mld zł. Na konto Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, którego środkami dysponuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), trafi w tym roku 145 mld zł. Jak jednak tłumaczy rzecznik prasowy ZUS Wojciech Andrusiewicz, deficyt w FUS jest rzeczą normalną, występującą również w innych tego typu funduszach na świecie. - Nie powinien on budzić żadnego przerażenia u obywateli, klientów ZUS-u – powiedział.
http://biznes.onet.pl/emerytury/wiadomosci/emerytury-w-2015-roku-finansuje-w-duzej-mierze-budzet-panstwa/6zhvnd
ZUS wyliczył, że w ciągu pięciu lat na emerytury i renty zabraknie 250 mld zł, a w wersji pesymistycznej - 400 mld. Dziura będzie większa, jeśli PiS obniży wiek emerytalny. "Grozi nam katastrofa" - ostrzega wicepremier Mateusz Morawiecki
http://wyborcza.biz/biznes/1,147880,19669459,zatrwazajace-dane-zus-na-emerytury-moze-zabraknac-nawet-400.html
http://samcik.blox.pl/2015/09/Szesc-...ego-zaden.html
Byłoby, gdyby długi ZUS-u nie rosły, a malały.
Państwo finansuje ZUS, któremu brakuje środków, to samo państwowo odbiera później świadczenia ludziom, którzy nie są zdolni do pracy, nie wspominając już o niskich emeryturach. Uważasz, że ile czasu przyjdzie czekać? Rok, dwa lata, dziesięć lat czy też może całe stulecia. ZUS tonie, a wybieranie wody przez rząd wcale nie powoduje, że łajba trzyma się na wodzie. Ona tonie, bo jak długo państwu uda się dotować, jak przy obecnych rządach rosną tylko wydatki?




Odpowiedz z cytatem

