A ja obstawiam, że Luke okaże się zły W sensie, że będzie przerażony siłą Rey i żeby zachować równowagę zdecyduje się wybić resztę Jedi. To znaczy, pewnie tak nie będzie ale jakoś mi to wszystko tak się układa.
No i trochę mam obawy, że Snoke okaże się Palpatinem, co byłoby chyba najgorszym rozwiązaniem :< Już wole Plagieusa