Ale co mają czołgi do rzeczy?
W mediach mówią, że na Ukrainie nie ma żołnierzy i sprzętu z NATO. Mówią, że Polska rozważa wysłanie żołnierzy w celu szkolenia armii Poroszenki. Mówią, że Polska rozważa sprzedaż broni defensywnej na Ukrainę i nawet była kłótnia o to. A okazuje się, że to są kłamstwa. Żołnierze Poroszenki są szkoleni przez NATO i broń NATO jest na Ukrainie.





Odpowiedz z cytatem