Zobacz pełną wersję : Katastrofa samolotu w Smoleńsku
Strony :
1
2
[
3]
4
5
6
7
8
PaskudnyPludrak
26-06-2010, 20:04
Co do Kaczynskiego to zginal za otwartosc,
Za otwartość :lol: :lol: :lol: , po prostu drugiego tak otwartego człowieka na świat i ludzi , historia nie znała, czego to jeszcze o nim nie wymyślą , niedługo jeszcze pomniki zaczną stawiać –przyjaciela Rosjan i Niemców,i wzoru tolerancji ,a na Wawelu już ochrona stoi przy grobowcu ,bo było kilka nieprzyjemnych sytuacji , nie tylko zwolennicy przychodzą się tam wypłakać , ale to pewnie bojówki PO bo przecież cały naród ,prawdziwi Polacy kochają śp prezydenta.
MaciekSoad
26-06-2010, 20:07
dobra tu Ci przyznaje racje, ale nie mozna zapominac ze nie tylko prezydent tam byl , bylo mnostwo waznych osob na pokladzie.
zastanawiajacy jest fakt, ze lista pasazerow, ktorzy leca z prezydentem byla znana 2 tyg przed wylotem choc powinna byc tajna.
Co do Kaczynskiego to zginal za otwartosc,
Za otwartość :lol: :lol: :lol: , po prostu drugiego tak otwartego człowieka na świat i ludzi , historia nie znała, czego to jeszcze o nim nie wymyślą , niedługo jeszcze pomniki zaczną stawiać –przyjaciela Rosjan i Niemców,i wzoru tolerancji ,a na Wawelu już ochrona stoi przy grobowcu ,bo było kilka nieprzyjemnych sytuacji , nie tylko zwolennicy przychodzą się tam wypłakać , ale to pewnie bojówki PO bo przecież cały naród ,prawdziwi Polacy kochają śp prezydenta.
akurat tym nie podwazasz tego stwierdzenia ze nie byl otwarty.. podaj jakies konkretne argumenty.
Zakapior-san
26-06-2010, 20:21
po prostu drugiego tak otwartego człowieka na świat i ludzi , historia nie znała, czego to jeszcze o nim nie wymyślą , niedługo jeszcze pomniki zaczną stawiać –przyjaciela Rosjan i Niemców,i wzoru tolerancji ,a na Wawelu już ochrona stoi przy grobowcu ,bo było kilka nieprzyjemnych sytuacji , nie tylko zwolennicy przychodzą się tam wypłakać , ale to pewnie bojówki PO bo przecież cały naród ,prawdziwi Polacy kochają śp prezydenta.
LOL. Jak czytam takie komentarze to mi Cię żal. Jesteś przepełniony tak zapiekłą nienawiścią do Kaczora, że gdy wygra wybory pewnie popełnisz seppuku.
LOL tym bardziej, że Kaczor różni się programem od Twojego Komora może w 2% :lol:
Ktos pisal o Kaczynskim ze konczyl kadencje i nie bylo sensu go zabic...ale jakos wszyscy zapominamy ze tam byli tez inni ludzie,Kurtyka i przedewszystkim Skrzypek.Co do Kaczynskiego to zginal za otwartosc,takie jest moje zdanie.
Kurtyka kończył kadencję pod koniec tego roku, Skrzypek i tak mógł być przegłosowany w RPP... dalej nie widzę po co ktoś miałby organizować jakiś zamach...
Dla mnie teorię o zamachu na razie rozkłada całkowity brak motywu... Wg ostatnich sondaży przed śmiercią ś.p. Lech Kaczyński raczej nie miał szans na reelekcje. Jeżeli więc komuś zależało na jego odejściu z polskiej polityki, to najlepszym wyjściem było nicnierobienie i czekanie, aż LK przegra w tegorocznych wyborach prezydenckich. Katastrofa wywołała natomiast w Polsce polityczne trzęsienie ziemi - ludzie zaczęli inaczej patrzeć na zmarłego Lecha Kaczyńskiego oraz na krytykujące go media. Wzrosły też szanse na wybór na prezydenta RP brata Jarosława. Innym efektem katastrofy było to, że masa ludzi na całym świecie dowiedziało się o zbrodni katyńskiej 1940 r. - zagraniczne serwisy informacyjne mówiąc o katastrofie musiały też powiedzieć dlaczego prezydent i reszta dostojników państwowych udała się do Smoleńska. Dla Rosji, która chciała ukryć sprawę mordu przed światem była to katastrofa wizerunkowa.
Wg ostatnich sondaży przed śmiercią ś.p. Lech Kaczyński raczej nie miał szans na reelekcje.
Przypomnę, że sondaże zawiodły nas już nie jeden raz w tym kraju. W 2005 roku też nie miał prawa wygrać...
obstawiam zamach w wykonaniu entów.
PaskudnyPludrak
26-06-2010, 21:02
akurat tym nie podwazasz tego stwierdzenia ze nie byl otwarty.. podaj jakies konkretne argumenty.
zależy co kto ma na myśli przez "otwartość" ? był konfliktowy , czasami arogancki,zarozumiały, tolerancyjny na pewno też nie był ,i proszę cię nie proś mnie o przykłady bo ja nie zapisuję w "ulubionych" artykułów o politykach,polityce ,a dziś wmawia się społeczeństwu (nawet masońskoSzatańska TVN) jaki to był tolerancyjny,czy jakim to był orędownikiem przyjazni polsko-rosyjskiej i polsko-niemieckiej,jaki to był szarmancki,i ciepły dla ludzi itd itp nie twierdzę że był złym człowiekiem ,ale nie był takim ideałem,wzorem cnót,uosobieniem rycerskości jak dziś się próbuję wmówić.
LOL. Jak czytam takie komentarze to mi Cię żal. Jesteś przepełniony tak zapiekłą nienawiścią do Kaczora, że gdy wygra wybory pewnie popełnisz seppuku.
:lol: :lol: i piszę to ktoś kto jest przesiąknięty chorą nienawiścią do Bronka,Donka(Ruskich agentów), i całego PO które jest winne wszelkiemu złu w kraju :lol: :lol:
Nie martw się o mnie , nie popełnię seppuku , a ty co zrobisz jak wygra Bronek ? wstąpisz do "Ruchu Oporu" ,"Armii Powstańczej" ?
obstawiam zamach w wykonaniu entów.
Złote smoki.
Wg ostatnich sondaży przed śmiercią ś.p. Lech Kaczyński raczej nie miał szans na reelekcje.
Przypomnę, że sondaże zawiodły nas już nie jeden raz w tym kraju. W 2005 roku też nie miał prawa wygrać...
Tyle że teraz miał dużo większy elektorat negatywny, który na pewno by się uaktywnił, tak jak to było w 2007 przeciwko PiS-owi.
Tyle że teraz miał dużo większy elektorat negatywny, który na pewno by się uaktywnił, tak jak to było w 2007 przeciwko PiS-owi.
W tej chwili Jarek również ze sporym, jeżeli nie większym, elektoratem negatywnym przegrał tylko o kilka procent. PiS w 2007 roku otrzymał ponad 30% głosów. To wszystko wcale nie jest takie oczywiste.
obstawiam zamach w wykonaniu entów.
To byl pewnie slynny radziecki agent Brzoza
Zakapior-san
26-06-2010, 21:58
Nie martw się o mnie , nie popełnię seppuku , a ty co zrobisz jak wygra Bronek ?
Działasz schematycznie- zgodnie z mądrościami sprzedawanymi w mediach- kto nawala na Komora "musi być" za Kaczorem. :roll:
Głosowałem na Korwina jako alternatywy dla bandy czworga, mam taki sam stosunek do PO/PiS/SLD/PSL.
Wracając do meritum: Co zrobię jak Bronek wygra? To samo co przy wygranej Jarka- nie mam układów więc skończę studia, rzucę parszywą pracę na cwelów jaką teraz mam i wyjadę za granicę. :roll:
PaskudnyPludrak
26-06-2010, 22:09
Działasz schematycznie- zgodnie z mądrościami sprzedawanymi w mediach- kto nawala na Komora "musi być" za Kaczorem. :roll:
Głosowałem na Korwina jako alternatywy dla bandy czworga, mam taki sam stosunek do PO/PiS/SLD/PSL.
Trudno było nie zauważyć że głosowałeś na Korwina ;) ok ,ale z drugiej strony nie widać w twoich postach krytyki pod adresem PIS'u ,prezesa itd ,a nawet ich bronisz ,natomiast po PO jedziesz cały czas , no ale o zbrojnym przejęciu władzy mówi Korwin ,może warto zostać w kraju,żeby zasilić szeregi jego armii kiedy przyjdzie czas ;)
Zakapior-san
26-06-2010, 22:24
z drugiej strony nie widać w twoich postach krytyki pod adresem PIS'u ,prezesa itd ,a nawet ich bronisz ,natomiast po PO jedziesz cały czas
Możliwe że to tak wygląda. Nic nie poradzę, że ostatnio PO bardziej działa mi na nerwy, zwłaszcza z wyższym niż zwykle poziomem hipokryzji i zakłamania, sprawą gazu łupkowego i pchaniem się w objęcia matuszki Rosji.
może warto zostać w kraju,żeby zasilić szeregi jego armii kiedy przyjdzie czas
Nie kracz bo wykraczesz, przy obecnej krzywej wzrostu deficytu, scenariusz z Grecji to kwestia paru lat...
PaskudnyPludrak
26-06-2010, 23:03
Możliwe że to tak wygląda. Nic nie poradzę, że ostatnio PO bardziej działa mi na nerwy, zwłaszcza z wyższym niż zwykle poziomem hipokryzji i zakłamania, sprawą gazu łupkowego i pchaniem się w objęcia matuszki Rosji.
Taa Jarek i jego ekipa to takie anioły ,zero hipokryzji , zakłamania ,i obłudy – przyjaciele Rosji ,i lewicy „nie mówmy już na nich postkomuniści”, brakuje jeszcze tylko żeby Jarek paradę homoseksualistów poprowadził .I wszyscy tam kłamią jak z nut,odwracają kota ogonem,i bredzą jak to ich wszyscy z PO obrażają i atakują ,a oni tacy porządni,przemienieni,pragną pokoju,pojednania.
Nie kracz bo wykraczesz, przy obecnej krzywej wzrostu deficytu, scenariusz z Grecji to kwestia paru lat...
nawet w Grecji nikt zbrojnie władzy nie próbował przejmować ;)
Tyle że teraz miał dużo większy elektorat negatywny, który na pewno by się uaktywnił, tak jak to było w 2007 przeciwko PiS-owi.
W tej chwili Jarek również ze sporym, jeżeli nie większym, elektoratem negatywnym przegrał tylko o kilka procent. PiS w 2007 roku otrzymał ponad 30% głosów. To wszystko wcale nie jest takie oczywiste.
Jasne, że nic nie jest takie oczywiste, ale na obecny wynik Jarka bardzo duży wpływ miały jednak Smoleńsk, powódź i dobrze dopasowana do tych warunków kampania.
MaciekSoad
27-06-2010, 06:07
Taa Jarek i jego ekipa to takie anioły ,zero hipokryzji , zakłamania ,i obłudy – przyjaciele Rosji ,i lewicy posluchales wypowiedz Nowaka, ktorym mowil, ze Kaczynski bedzie chcial przejac elektorat Napieralskiego ??i juz masz wyrobione zdanie ?? tylko, ze zapomnial dodac,ze sami lewicowca jako prezesa banku i sam hrabia mowil "kazdy glos bedzie na wage zlota" to PO jak zwykle odwraca ogonem nawet przy zbieraniu tych 100tys podpisow.. w supermarketach wisialy plakaty,ze w kasie moza sie pod nim podpisac a mowia ze PiS ganial z tymi podpisami.
Jasne, że nic nie jest takie oczywiste, ale na obecny wynik Jarka bardzo duży wpływ miały jednak Smoleńsk, powódź i dobrze dopasowana do tych warunków kampania.
Ten sam sztab pracowałby dla Lecha. Uważam, że Lech miał duże szanse powalczyć zwłaszcza z tak słabym kandydatem jak Komorowski, którego ciągnie PO i Tusk. Sam roztrwania zaś ten kapitał wyborczy. Dlatego uważam, że argument o pewnej przegranej Lecha jest nietrafiony. Groźba takie zwycięstwa istniała.
Polityka to gesty,gesty pokazuja opinii swiatowej jakie dzialania podejmuje dany kraj.Kaczynski nie pasowal kacapom,malo tego on nie pasowal tez europie ktora ostatnio ma cieple kontakty z kacapami.Ale przedewszystkim nie pasowal obecnej ekipie to wiec sie go pozbyli...Sondaze to wielkie nieporozumienie w tym kraju i nawet ostatnie wydarzenie nic Was nie nauczylo.Nic dziwnego skoro codziennie sie slucha ze Kaczynski przegra itd Ale przeciez 30% w tym kraju zaczyna interesowac sie polityka miesiac przed wyborami poprzez ogladanie debat itp.Warto poczytac o samym Putinie i jego sposobie prowadzenia polityki...proba otrucia Juszczenki,buntowanie mniejszosci narodowych na terenach krajow baltyckich nastepnie powrot Janukowicza i zaraz przedluzenie umowy z kacapami o pozostawienie ruskich wojsk.Warto tez poczytac o historii Kirgistanu czy Kazachstanu...Obama oddal srodkowa europe Rosji bo sam ma problemy w Iraku i Afganistanie.Putin w ciagu kilku miesiecy wykorzystal ten czas dla siebie i zobaczcie w jakiej jest teraz sytuacji,to juz nie jest Rosja ktora nie ma nic do powiedzenia...siec sie zaciska,jestem tylko ciekaw kiedy ta skorumpowana-lewicowa euiropa sie obudzi.Gesty Ryzego i jego bandy w stosunku do ruskich pokazuja poddanie bardzo zblizone do Towarzysza Generala.Jedyna nadzieja to moze ten agent uchroni nasz kraj od wojny ktora wisi na krawedzi jak zawsze po kryzysach gdzie ludzie musza cos zarobic bo duzo stracili.Jednak doswiadczenie mowi ze bedziemy musieli sporo naprawiac po rzadach tego "nowoczesnego rzadu"
PS.Zwroccie uwage na Tuska i jego ostatnie paniczne ataki na Kaczora,rownoczesnie gloszenie milosci przez Komorowskiego...przeciez to jest zenujace,czy dalej wierzycie w spokoj serwowany przez PO?
Edit:Wrzuce to poraz kolejny az do znudzenia,posluchajcie slow Kaczynskiego a potem porownajcie go z Walesa i Kwasniewskim.On zginal za te slowa:
http://www.youtube.com/watch?v=qkjUBrY-XB8
Ja rozumiem, że sympatie polityczne sympatiami politycznymi, ale to co niektórzy głoszą podchodzi pod paranoje i absurd.
PS.Zwroccie uwage na Tuska i jego ostatnie paniczne ataki na Kaczora,rownoczesnie gloszenie milosci przez Komorowskiego...przeciez to jest zenujace,czy dalej wierzycie w spokoj serwowany przez PO?
Idąc za encyklopedią:
Panika - 1. «nagły, niepohamowany, często nieuzasadniony strach, ogarniający zwykle większą liczbę ludzi»
W którym miejscu Tusk 'panicznie atakuje Kaczyńskiego' ? Chciałbym zwrócić uwagę na prosty fakt, który jak widać nie wszyscy są w stanie zaakceptować jako swego rodzaju 'życiową oczywistość' - Tusk i Kaczor są politykami opozycyjnymi politycznie. Czy ktoś oczekuje, że w imię 'spokoju serwowanego przez PO' obaj panowie rzucą się sobie w ramiona ze łzami w oczach ? Życie to nie serial... chciałbym zauważyć...
Jedyne czego Tusk i Platforma nie chce i się obawia, to powrotu na kolejnych 5 lat rządów prezydenta, który będzie utrudniał im życie na każdym możliwym kroku. Proste jak konstrukcja cepa. Zastanówcie się co jest lepszego dla PO, które ma obecnie potencjał na samodzielne wygranie wyborów parlamentarnych w przyszłym roku - Komor, czy Kaczor ?
Geniusz tkwi w prostocie !
Edit:Wrzuce to poraz kolejny az do znudzenia,posluchajcie slow Kaczynskiego a potem porownajcie go z Walesa i Kwasniewskim.On zginal za te slowa:
Szczerze powiedziawszy coraz częściej jestem za systemem prawnym, w którym za nieuzasadnione podejrzenia, oszczerstwa, etc, powinno się po staropolsku dawać po mordzie. Bez zbędnych formalności.
Ustalmy sobie kilka faktów. Kaczor zginął nie za jakiekolwiek wypowiedzi i zachowania, tylko w wyniku katastrofy lotniczej. Jeżeli masz dowody na to, iż doszło do zamachu, najlepiej zamachu stanu, to z przyjemnością poczytam. Tylko będzie fajno, jakby było to coś poza Frondą i pamiętnikami Kurskiego.
Na koniec wisienka na torcie
Co do Kaczynskiego to zginal za otwartosc
:lol: Bardziej otwartego człowieka świat nie znał. Kaczyńskie zawsze był człowiekiem nieziemsko otwartym. Szczególnie na propozycje sztabu przy wyciąganiu dziadków z Wehrmachtu.
I na koniec, żeby uspokoić co po niektórych coby im ciśnienie zbytnio nie podskoczyło - nie, nie jestem PO-wcem.
Jasne, że nic nie jest takie oczywiste, ale na obecny wynik Jarka bardzo duży wpływ miały jednak Smoleńsk, powódź i dobrze dopasowana do tych warunków kampania.
Ten sam sztab pracowałby dla Lecha. Uważam, że Lech miał duże szanse powalczyć zwłaszcza z tak słabym kandydatem jak Komorowski, którego ciągnie PO i Tusk. Sam roztrwania zaś ten kapitał wyborczy. Dlatego uważam, że argument o pewnej przegranej Lecha jest nietrafiony. Groźba takie zwycięstwa istniała.
W zasadzie odpowiedziałem Ci już w słowach które zacytowałeś ;) Teraz sztab Jarka miał na czym oprzeć całą kampanię, jest czym uzasadniać obecną łagodność i ugodowość prezesa. Poza tym była wielka powódź, która zawsze działa na niekorzyść rządzących (przecież w 97 przez powódź i słowa Cimoszewicza SLD przegrało wybory :D ). Nawet gdyby kampania Lecha została świetnie poprowadzona, a Bronek kompromitowałby się na każdym kroku (miałby mniej okazji, bo nie byłby p.o. prezydenta), to i tak o wyniku zdecydowałby elektorat negatywny (jak w 2007) zmobilizowany dużym poparciem dla Lecha. Ale teraz możemy już tylko gdybać...
I na koniec, żeby uspokoić co po niektórych coby im ciśnienie zbytnio nie podskoczyło - nie, nie jestem PO-wcem.
Jak to? Przecież można być tylko za PiS lub za PO :mrgreen:
MaciekSoad
27-06-2010, 14:33
Ustalmy sobie kilka faktów. Kaczor zginął nie za jakiekolwiek wypowiedzi i zachowania, tylko w wyniku katastrofy lotniczej. Jeżeli masz dowody na to, iż doszło do zamachu, najlepiej zamachu stanu, to z przyjemnością poczytam. Tylko będzie fajno, jakby było to coś poza Frondą i pamiętnikami Kurskiego.
A masz jakieś dowody, ze to nie był wypadek mowienie,ze to byl zamach jest tak samo uzasadnione jak mowienie o wypadku bo narazie jest wiecej pytan niz odpowiedzi. Chyba ze masz jakies 100% dowody, ktore ostatecznie obala teorie o zamachu.
A masz jakieś dowody, ze to nie był wypadek mowienie,ze to byl zamach jest tak samo uzasadnione jak mowienie o wypadku bo narazie jest wiecej pytan niz odpowiedzi. Chyba ze masz jakies 100% dowody, ktore ostatecznie obala teorie o zamachu.
Jesteś przykładem człowieka opierającego się na patologicznym rozumowaniu 'domniemania winy', zamiast ogólnie przyjętego 'domniemania niewinności'. Zastanów się nad tym spokojnie, to może pojmiesz różnice i absurdalność wyznawania systemu nr 1.
Żeby było prościej... Idąc za Twoim, stu-procentowo logicznym tokiem rozumowania, mógłbym zadać pytanie, czy masz dowody, że wypadek R.Kubicy na torze wyścigowym kilka lat temu nie był zamachem na jego życie, bo przecież nie da się tego wykluczyć w 100%.
Nie o 'wykluczanie' opcji tutaj chodzi kolego...
Powtórzę jeszcze raz, wtedy ponoć słowo pisane nabiera większej mocy. Na chwilę obecną mamy wiedzę, że doszło do katastrofy lotniczej, że piloci mimo ostrzeżeń nie reagowali - that's all. Cała reszta to hipotezy. Radziłbym się niektórym pogodzić z tym prostym faktem. Życie wtedy stanie się prostsze.
MaciekSoad
27-06-2010, 14:42
no tak.. ale zadnej teori nie mozna wykluczyc i nie znamy wszystkich faktów, wiec narazie żadna hipoteza nie jest bledna.
Witia,zauwazylem ze jednym z Twoich sposobow na przekonanie do swoich racji jest styl wypowiedzi ktory moze i ladnie wyglada ale nic konkretnego nie tlumaczy :lol: Piszesz znow o jakis dowodach,pokazesz mi dowod ze to nie byl zamach?Masz ta przewage ze Twoje tezy na temat katastrofy to kserokopia informacji ktore ciagle slyszymy w telewizji,wiec zrozumialem ze klamstwo powtarzane 100razy staje sie prawda.
no tak.. ale zadnej teori nie mozna wykluczyc i nie znamy wszystkich faktów, wiec narazie żadna hipoteza nie jest bledna.
Niestety nie. Na bazie obecnej wiedzy możemy stwierdzić, że zamach nie wchodzi w grę. Przyrządy ostrzegawcze działały prawidłowo i informowały pilotów o niebezpieczeństwie. Gadanie o wieży kontrolnej naprowadzającej 'w ziemie' to brednie jakich mało. Przy takim typie lotniska, pilot który na tak niskiej wysokości nie ma kontaktu wzrokowego z ziemią ani lotniskiem, nie ma prawa podejmować próby lądowania.
Piszesz znow o jakis dowodach,pokazesz mi dowod ze to nie byl zamach?
Znów odsyłam do przeanalizowania podstaw cywilizowanych systemów prawnych. 'Domniemanie winy' było domeną czerwonych i przede wszystkim - do niczego nie prowadzi.
Piszesz znow o jakis dowodach,pokazesz mi dowod ze to nie byl zamach?
Znów odsyłam do przeanalizowania podstaw cywilizowanych systemów prawnych. 'Domniemanie winy' było domeną czerwonych i przede wszystkim - do niczego nie prowadzi.
Domena czerwonych byl tez staropolski zwyczaj dawania po pysku za nieuzasadnione podejrzenia, oszczerstwa, etc po 1945....
Nie mój drogi. Kiedy mówię o domniemaniu winy, pierwszy obraz jaki przychodzi mi na myśl to komisarze NKWD mówiący ze stoickim spokojem do oficerów RKKA 'udowodnijcie, że nie szpiegowaliście dla Niemców, a wszystko będzie dobrze'.
Niestety, ku rozczarowaniu zwolenników teorii o zamachu na Kaczora, nie na tym cała zabawa polega... Masz hipotezę - przedstaw argumentację. Jeżeli stoją za nią fakty, prawda wyjdzie na jaw. W przeciwnym razie - zostaw to dla siebie, a jeżeli nie umiesz, to przynajmniej nie przedstawiaj sennych wizji w tonie 'oczywistości'.
Oczywiście mówię tutaj do ogółu zwolenników spisku.
Nie mój drogi. Kiedy mówię o domniemaniu winy, pierwszy obraz jaki przychodzi mi na myśl to komisarze NKWD mówiący ze stoickim spokojem do oficerów RKKA 'udowodnijcie, że nie szpiegowaliście dla Niemców, a wszystko będzie dobrze'.
Znowu ta propaganda, kiedy ona przestanie funkcjonować w głowach ludzi...
Katastrofa Tu-154. Sensacyjne zeznania pilota Jaka-40 - to był wyrok śmierci dla prezydenckiego samolotu
Najnowsze ustalenia w sprawie tragedii w Smoleńsku. Podejrzani znów kontrolerzy lotów z lotniska Siewiernyj.
Wieża w Smoleńsku podała pilotom Tu-154, gdy dolatywał do lotniska: "zejdźcie do 50 metrów” -tak wynika z zeznań pilota Jaka-40, porucznika Artura Wosztyla, złożonych w prokuraturze (karta 1165), do których dotarli informatorzy "Gazety Polskiej”.
Jak dowodzą dziennikarze tej gazety, porucznik Wosztyl słyszał słowa kontrolera wieży wydawane po rosyjsku pilotom Tu-154 w radiostacji pokładowej Jaka-40, który wylądował w Smoleńsku 10 kwietnia o godz. 7.22.
Rosyjski kontroler wypowiedział je, gdy drugi pilot Tu-154, Robert Grzywna, podał na wysokości 80–70 metrów komendę: "odchodzimy". To dowodzi, że wieża kontrolna w Smoleńsku kierowała prezydencką maszynę do zderzenia z ziemią.
Kontrolerzy na lotnisku Smoleńsk-Siewiernyj wiedzieli, że polski samolot był na fałszywej ścieżce schodzenia – był kierowany wprost w dolinę, głęboką na 60 metrów.
Jak zeznał porucznik Wosztyl, rosyjski kontroler powiedział do pilotów prezydenckiego tupolewa: "jak na wysokości 50 metrów nie zobaczycie pasa, odlatujcie”. Wieża wiedziała, że widoczność w pionie w rejonie lotniska wynosiła wówczas zaledwie 30 metrów. Zejście polskiego Tu-154 do poziomu 50 metrów oznaczało nieuchronne zderzenie ze zboczem kończącej się doliny.
Gdy piloci dojrzeli przez gęstą mgłę wyłaniające się zbocze, byli bez szans. Tylko znakomite umiejętności pierwszego pilota Arkadiusza Protasiuka spowodowały, że maszyna nie rozbiła się od razu o zbocze, lecz udało mu się poderwać samolot na kilkanaście metrów. Ale zaraz tupolew stracił fragment skrzydła, co stało się początkiem dramatu.
Jak zauważa gazeta, zeznania polskiego pilota są w sprzeczności z zeznaniami Pawła Plusnina, kontrolera lotów w Smoleńsku. Zeznał on (karta 2538), według naszych informatorów, że zabronił schodzić pilotom Tu-154 poniżej 100 m.
Zastanawiające, że ani komendy Rosjan, którą słyszał porucznik Wosztyl mówiącej o zejściu do 50 metrów, ani nawet tej z zeznań rosyjskiego kontrolera mówiącej o 100 metrach, która byłaby dowodem dobrych intencji wieży, nie ma w stenogramach.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /894861396 (http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100630/KRAJSWIAT/894861396)
Marek Aureliusz
30-06-2010, 15:45
Potwierdzam. O tym samym pisze gazeta wyborcza http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... l?skad=rss (http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8080281,Co_zeznal_porucznik_Wosztyl.html?s kad=rss) I muszę przyznać, że niestety zrobiła to to lepiej, bo tekst z echa dnia jest cholernie zapętlony. Takie mam odczucie. Ale w gruncie rzeczy informacje się pokrywają.
Ale co z tego wynika ? Że piloci kontynuowali proces lądowania mimo ostrzeżeń wbrew zasadom ? To ma być zamach ?
http://www.youtube.com/watch?v=nAPL8LaJ ... _embedded# (http://www.youtube.com/watch?v=nAPL8LaJsJw&feature=player_embedded#)!
bedze sie dzialo panowie,oj bedzie...
MaciekSoad
01-07-2010, 08:59
Kopiowanie taśm z czarnych skrzynek TU-154M, może powodować ich zaszumienie oraz umożliwić zatarcie śladów montażu.
„Nasz Dziennik” powołując się na opinie biegłych z zakresu fonoskopii (m.in. Jacka Reszotarskiego, eksperta ABW) zauważa, że taśmy analogowe, na których pracowały czarne skrzynki z prezydenckiego TU-154M podczas kopiowania mogą ulegać procesowi zaszumienia. Ponadto nie wszystkie kopie w pełni odzwierciedlają oryginalny zapis czarnych skrzynek.
- Kopiowanie taśm analogowych, a na takich pracowały czarne skrzynki w prezydenckim tupolewie, może spowodować ich zaszumienie. A to z kolei może być środkiem do ukrycia śladów montażu. Nie każda kopia wiernie odzwierciedla zapis oryginalny – tłumaczą eksperci.
Największe zastrzeżenia biegłych budzi brak w stenogramach komendy kontroli lotów, nakazującej pilotom zejście do 50 metrów. Tymczasem z zeznać por. Artura Wosztyla, pilota Jaka-40, który wcześniej lądował na lotnisku w Smoleńsku wynika, że słyszał on w swoim radiu komendę kontroli lotów, nakazującą pilotom tupolewa zejście na wysokość 50 metrów.
Tam, gdzie w stenogramie powinien znajdować się zapis o komendzie kontroli lotów umieszczone zostały informacje, iż ta część nagrania nie była możliwa do odczytania. W ten sposób oznaczono niemal 20 proc. całego nagrania z czarnych skrzynek.
- Idąc za tym, to nagranie budzi wątpliwości, dopóki polska prokuratura nie otrzyma oryginałów i ich autentyczność nie zostanie potwierdzona przez polskich ekspertów - ocenia adwokat. Dodaje, że gdy porównuje się materiał dowodowy i znany zapis stenogramu, pojawia się "bardzo wiele elementów budzących wątpliwość". - Ktoś się mija z prawdą - uważa mecenas Rafał Rogalski, reprezentujący rodziny ofiar.
PaskudnyPludrak
01-07-2010, 10:27
Dlaczego nikt nie napiszę że tak na prawdę ten cały Rogalski reprezentuję tylko kilka rodzin ,bo tylko tym kilku rodzinom coś nie pasuje , nie trudno się domyślić którym ,k.... nawet zza grobu szpącą :lol: :lol:
Niektórzy nie rozumieją że kokpit to nie studio nagraniowe. Poczekajmy na wyniki pracy specow od akustyki, pewnie sporo więcej uda się odczytać.
Ale dla niektórych będzie do zmanipulowane, także no... Poza tym głos w orginalnym Tu-154M zapisywano na drucie nie taśmie, chyba że u nas jakaś modernizacja była co objęła rejestratory(nie liczac eksploatacyjnego).
Dlaczego nikt nie napiszę że tak na prawdę ten cały Rogalski reprezentuję tylko kilka rodzin ,bo tylko tym kilku rodzinom coś nie pasuje , nie trudno się domyślić którym ,k.... nawet zza grobu szpącą :lol: :lol:
racja Pludraku,tez sie nad tym zastanawiam i wnioski nasuwaja sie same...nie wazne dla nich ze zginal ojciec,maz,zona,brat,siostra czy koledzy.Najwazniejsze jest pomoc Jarkowi w kampanii prezydenckiej i dorznac watache..ooo przepraszam przeciez to plagiat.
Noooo. Jest grupa rodzina które robią straszliwe zamieszanie i powiem krótko mącą w sprawie. Np. nagła plaga rzekomych okradzeń po jednej z prawdziwych. Czy np. rozsiewanie pogłosek o tym że Rosjanie już wrak przetapiają. Spokojnie, skończy się śledztwo to będzie wtedy decyzja. Ale zwykle wraki samolotów idą na przetop. Tylko niektóre zostają zachowane, a to jest akurat ten co powinien zostać zachowany.
Noooo. Jest grupa rodzina które robią straszliwe zamieszanie i powiem krótko mącą w sprawie. Np. nagła plaga rzekomych okradzeń po jednej z prawdziwych. Czy np. rozsiewanie pogłosek o tym że Rosjanie już wrak przetapiają. Spokojnie, skończy się śledztwo to będzie wtedy decyzja. Ale zwykle wraki samolotów idą na przetop. Tylko niektóre zostają zachowane, a to jest akurat ten co powinien zostać zachowany.
:roll:
A tak to szczerze mam w du... wynik sledztwa ruskich w sprawie katastrofy najwazniejszych ludzi w kraju,dla mnie to niewiarygodne sledztwo i kropka.Kilkadziesiat lat temu wynik sledztwa wskazywal ze zbrodni w Katyniu dokonali Niemcy wiec wszytskiego mozna sie po nich spodziewac.
X71, zapominasz jedna rzecz. Śledztwo prowadzi prokuratora. Komisja prowadzi dochodzenie w sprawie przyczyn katastrofy i ustala jej przebieg. Mnie interesuje to drugie. To pierwsze wiem jak sie skonczy, chyba ze sie jakies cuda niewidy podzieja.
MaciekSoad
02-07-2010, 21:53
Naczelna Prokuratura Wojskowa poinformowała, że warszawskiej Prokuraturze Okręgowej przekazano materiały ws. "rozpowszechniania bez zezwolenia wiadomości ze śledztwa dot. katastrofy prezydenckiego samolotu". Chodzi m.in. o opublikowane przez "Gazetę Polską" fragmenty zeznań por. Artura Wosztyla.
Materiały ws. "publicznego rozpowszechniania bez zezwolenia" przekazała Prokuraturze Okręgowej w Warszawie Naczelna Prokuratura Wojskowa. Chodzi o treść zeznań Wiktora Ryżenki - kontrolera lotów w Smoleńsku - i Artura Wosztyla - pilota samolotu Jak-40, który wylądował z dziennikarzami przed katastrofą prezydenckiego tupolewa.
Przypomnijmy, że informację dotyczącą fragmentów zeznań por. Artura Wosztyla opublikowała jako pierwsza "Gazeta Polska". Tygodnik podał, że z zeznań pilota Jaka-40, złożonych w prokuraturze (karta 1165), wynika, iż wieża w Smoleńsku podała pilotom Tu-154, gdy dolatywał do lotniska: „zejdźcie do 50 metrów”. Porucznik Wosztyl słyszał słowa kontrolera wieży wydawane po rosyjsku pilotom Tu-154 w radiostacji pokładowej Jaka-40, który wylądował w Smoleńsku 10 kwietnia o godz. 7.22.
Wiadomość tę podały także "Wiadomości" TVP i program Anity Gargas "Misja specjalna". Czy dziennikarze, którzy dążą do ujawnienia prawdy w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem, zostaną ukarani?
czego rzad sie tak boi ?? jezeli byly tajne to raczej by nie wyciekly..
X71 tez Rosjanom nie wierze w kapliczce Pamieci Ofiar w Katyniu sa 2 napisy po ang i po rosyjsku i tlumaczenie wersji anglielskiej brzmi Tu spoczywaja zolnierze, ktorzy strzelali. Do dzisiaj rosja klamie w sprawie Katynia i teraz tez napewno tak bedzie.
Jeżeli byłyby tajne raczej by nie wyciekły.... Wyciekły już nie raz. Więc mogą. Poza tym za ś.p. Lecha Kaczyńskiego w garażach(które nie spełniają odpowiednich warunków) BBNu przechowywana materiały z klauzulą Ściśle Tajne Specjalnego Przeznaczenia.... Zresztą za chwile będziemy mieli masę takich różnych przecieków(możliwość kserowania akt przez pełnomocników rodzin,90% że stamtąd pochodzą obecne przecieki), w zależności od miejsca publikacji ich dobór i interpretacja będzie różna. Ale Ja wiem jedno. salon24, niezalezna.pl i pare innych oszołomskich wydawnictw i mediów będą miały nowe "dowody" na spiskową teorie dziejów.
A jak coś jest tajne i wycieknie do mediów, niezależnie w jakiej sprawie powinno to być ścigane. I prawo to przewiduje.
PaskudnyPludrak
02-07-2010, 22:28
Bracia , rodacy,nie dajcie się manipulować,toć to czerwono żydomasoński spisek przeciw przenajświętszej Rzeczpospolitej , na Moskwę , niech Jaroslavus nas prowadzi ku chwale :lol: :lol: :lol: :lol:
MaciekSoad
02-07-2010, 22:39
a Ty znowu z tym swoim glupim ironizowaniem... nie masz argumantow zeby to podwazyc to juz wyskakujesz z ta twoja ironia. Badz przez chwile powazny :)
Hej, nie miałem czasu żeby śledzić sprawę dochodzenia po katastrofie, a dobrze pamiętam ten dzień, kiedy około godziny 10 z czymś dostałem pierwszą wiadomość o śmierci naszego prezydenta. Przyznaję, że mnie to zszokowało.
Chciałem się zapytać, bo szum medialny nie pozwala za bardzo na jakieś konkretne wnioski, co jest grane?
Samolot rozbił się 2 miesiące temu. Nie jestem jakimś tam specem, ale w wypadku katastrof lotnicznych zwykle zaraz po znalezieniu czarnych skrzynek ogłasza się przyczyny katastrofy. Tymczasem tutaj już minęło dużo czasu i dalej nie wiadomo za dużo. Czyja to wina? Rosjan? Czy Polaków? Są tysiące plotek, a wersja oficjalna jest no jaka? Niedorobiona. (nie w tym sensie, że nie dograna, ale po prostu taka jakby ją dzieci skleciły).
Trias tak wersja oficjalna zaraz po znalezieniu czarnych skrzynek... Jasne, dochodzenie potrafi trwać kilka lat. A miesiące to norma. W chwili obecnej znamy przebieg(niektórzy powiedzą że zmanipulowany w wyniku spisku) wypadku, przyczyny to jest póki co zagadka. Wykluczono póki co usterkę techniczną(rezultat badań rejestratorów, aczkolwiek może się jakaś jeszcze część okazać wadliwa np. wysokościomierz z tymże to już chyba też zbadali) i wybuch bomby na pokładzie.
A jak wygląda współpraca polskich służb z Rosjanami?
A jak wygląda współpraca polskich służb z Rosjanami?
tak:
Rosyjskie służby specjalne od pierwszych minut po katastrofie uniemożliwiały polskim służbom dostęp do miejsca tragedii, od początku sterowały śledztwem i nadal to czynią. - Oficerów ABW, żandarmerii, którzy przyjechali m.in. zabezpieczyć ocalałe nośniki tajnych danych, zgromadzono w hangarze, oznajmiając, że `nie mają tu nic do roboty'. Kilka godzin potem Tusk przytulał się z Putinem.
Polskie służby posiadają bardzo ważny dowód w śledztwie - trzecią czarną skrzynkę, nie przekazały Rosji jej oryginału, choć tego żądała strona rosyjska. Rejestrator jest dobrze zabezpieczony, znajduje się w sejfie.
Trzecia skrzynka to cyfrowy rejestrator szybkiego dostępu, produkcji warszawskiej firmy ATM PP, typu ATM-QAR/R128ENC. Ocalał on z katastrofy i został przewieziony do Polski, ponieważ jest to polski patent. Strona rosyjska nie posiadała software (dostępu do oprogramowania), by odczytać jego zapisy. Okazało się jednak, że zarejestrował on o wiele więcej parametrów, niż pierwotnie sądziła rosyjska komisja śledcza. Stanowił niezależną kopię głównego rejestratora pokładowego MŁP 14-5.
Bloger `stary wiarus' na Salonie24.pl zwrócił uwagę, że `da się z niego odczytać wszystko to, co z rejestratora MŁP-14-5, ponieważ QAR jest wpięty równolegle w instalacje MSRP-64 (czyli system rejestracji parametrów lotu). Pochylenie, przechylenie, kurs, przyspieszenia we wszystkich osiach itp., a także tzw. pojedyncze zdarzenia, czyli nas interesujące, np. wysokość decyzji, naciśnięcie przycisku »Uchod« -2 krąg. Wysokość z RW i baro'. A więc informacje zarejestrowane w polskiej skrzynce zawierają odpowiedź: czy mjr Arkadiusz Protasiuk po komendzie drugiego pilota Roberta Grzywny `odchodzimy' pociągnął wolant, próbując odlecieć.
Komisja gen. Anodiny wystąpiła o przekazanie polskiego rejestratora Rosji. Z jakich powodów, skoro mają już własne zapisy dotyczące parametrów lotu?
Upublicznienie zapisów trzeciej polskiej skrzynki - po tym, jak Rosjanie przekażą nam ostateczną `odszumioną' wersję stenogramów rozmów w kokpicie - może obalić lansowane tezy o winie pilotów, a inne uprawdopodobnić.
> Namiestnik Komorowskiego działał
29 kwietnia sekretarz Kolegium ds. Służb Specjalnych Jacek Cichocki (w rządzie PiS stanowisko to należało do śp. Zbigniewa Wassermanna) zapewnił w Sejmie, że przy zabezpieczaniu przedmiotów osobistych ofiar katastrofy pod Smoleńskiem obecni byli przedstawiciele Żandarmerii Wojskowej oraz funkcjonariusze ABW. Polskich służb nie dopuszczono jednak do wykonywania ich obowiązków - wszystkie tajne dane przejęła FSB.
Polskich służb Federalna Służba Bezpieczeństwa nie dopuściła, a najwyższemu żyjącemu urzędnikowi Kancelarii Prezydenta nie pozwoliła odlecieć ze Smoleńska do Polski.
Piotr Ferenc-Chudy, dziennikarz `GP', który był wśród dziennikarzy na cmentarzy katyńskim, tak relacjonuje zachowanie rosyjskich służb po katastrofie: - Dowiadujemy się, że z polecenia rosyjskich władz mamy wracać do Polski. Nasz przewodnik i oficer FSB wprowadzają nas do autobusu. Okazuje się, że jednak nie wolno nam odjechać. Oficer zabronił. Rosjanie dostają sprzeczne rozkazy. W końcu zbieramy się w autobusie i jedziemy pod bramę lotniska. Stoją tam limuzyny oficjeli, karetki, samochody wojskowe i milicyjne. Rosyjskie służby próbują odebrać dziennikarzom nośniki z nagraniami, karty pamięci ze zdjęciami. Brama jest zamknięta. W samolocie czeka minister Jacek Sasin, który chciał zaraz po katastrofie wracać do Polski. Rosjanie nie pozwalają mu jednak ani odlecieć, ani wyjść na zewnątrz. Tłumaczą, że Jak-40 nie może wystartować, ponieważ na wieży nie ma kontrolera, bo jest właśnie przesłuchiwany. Dziwne, bo widzimy, że na lotnisku wciąż lądują rosyjskie samoloty i śmigłowce. Jak opowiadał potem minister Sasin, ambasador Polski w Moskwie Jerzy Bahr usilnie namawiał go, by został, ale minister zdecydowanie odmawiał. Potem dowiedzieliśmy się, że w czasie, gdy przetrzymywano ministra Sasina, najwyższego żyjącego urzędnika Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, w Polsce już znajdował się w opustoszałej Kancelarii nowy jej szef, mianowany przez p.o. prezydenta, Bronisława Komorowskiego. Rosjanie pozwolili wystartować Jakowi-40 z ministrem Sasinem dopiero po interwencji polskich konsulów. Wylądowaliśmy w Warszawie po godz. 17.
> FSB przejęła dane
Obecność rosyjskich specsłużb i niedopuszczenie do zabezpieczenia terenu oraz ocalałych nośników tajnych danych przez polskie służby są znamienne. W dzienniku `Washington Times' w artykule Billa Gertza z 13 maja br. (`Zagrożone kody NATO') autor, powołując się na źródła w wywiadzie NATO, pisał, że `najbardziej znaczące jest to, że Rosjanie prawdopodobnie uzyskali ultratajne kody używane przez armie NATO do komunikacji satelitarnej'. Zdaniem Gertza, `jeśli rosyjskie służby specjalne były w stanie odzyskać karty kodowe telefonów satelitarnych, będą w stanie rozkodować teraz całą natowską komunikację sprzed katastrofy. To przełom dla rosyjskich służb. Niemal na pewno natychmiast po katastrofie wydano wojskom państw NATO nowe kody'.
Rosjanie mogli uzyskać informacje z ostatnich miesięcy, a nawet lat, dotyczące planów obronnych, ponadto mogli poznać tożsamość agentów lub źródeł podsłuchu NATO.
FSB w sprawie katastrofy pojawia się od początku. Oficer tej służby znajdował się na wieży kontrolnej w chwili, gdy polski samolot z prezydencką delegacją zbliżał się do lotniska Smoleńsk-Siewiernyj (sprawę ujawnił `Fakt'). Polakom nie udało się ze stuprocentową pewnością ustalić jego nazwiska (być może brzmi ono Krasnokuckij). Ciekawe, że nie udało się go przesłuchać nawet rosyjskim prokuratorom.
Agent towarzyszył dwóm kontrolerom, z których jeden po tragedii przeszedł w trybie ekspresowym na emeryturę i zniknął, a drugi rozpłynął się w powietrzu po tym, jak przyszedł po niego jakiś rosyjski mundurowy. Jeden z tych dwóch pracowników wieży, niejaki Ryżkow - pomocnik kontrolera - został wydelegowany do pracy na lotnisku Smoleńsk-Siewiernyj `do czasu zakończenia lotów, 10 kwietnia' - jak napisano w materiałach prokuratorskich. Zbieżność tej daty z katastrofą jest zastanawiająca. Polska prokuratura wojskowa potwierdziła, że bada wątek tajemniczej obecności oficera rosyjskich służb w wieży, ale dotychczas nie udało się jej przesłuchać ani oficera, ani kontrolerów.
Także pojawienie się przed terminem lądowania prezydenckiego Tu-154 rosyjskiego Iła-76, który wykonał karkołomny manewr tuż nad płytą lotniska, jest do dziś niewyjaśnione. Rosjanie tłumaczyli, że iłem lecieli funkcjonariusze FSB mający chronić prezydenta RP. To jednak za wielki samolot do tego celu. Przy tym Ił-76 nie wylądował, a funkcjonariusze FSB mimo wszystko w Smoleńsku byli.
> Pod parasolem rosyjskiej agentury
- FSB steruje przebiegiem śledztwa rosyjskiej prokuratury, decyduje, jakie dokumenty i kiedy śledczy mogą przekazać Polsce, a także kieruje `przeciekami' o rzekomej winie polskich pilotów, które podwładni Putina wrzucają do polskich mediów, wykorzystując byłych agentów WSI. Pracami rosyjskiej komisji steruje gen. Tatiana Anodina, która została szefową Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego dzięki poparciu wiceszefa KGB Jewgienija Primakowa. Chodzi o zagmatwanie śledztwa i zrzucenie winy na załogę Tu-154.
Nic dziwnego, że postępy rosyjskiego śledztwa pod `opieką' FSB są prawie zerowe, a polscy prokuratorzy wojskowi, którzy są uzależnieni od materiałów uzyskanych z Rosji, nie mogą rozwinąć śledztwa. Choć na linii rządowej - jak podkreśla premier Tusk i p.o. prezydenta Bronisław Komorowski - współpraca polskiej i rosyjskiej prokuratury `układa się wzorowo', napięcie między prokuraturą rosyjską i komisją Anodiny a polską prokuraturą wydaje się powoli rosnąć. Wynikiem tego była wizyta ministra Jerzego Millera w Moskwie, który pojechał odebrać nową wersję zapisów czarnej skrzynki, ponieważ polscy śledczy wykryli w niej wady techniczne (ślady ingerencji?).
Polscy śledczy nie mogą przeprowadzić własnej analizy fonoskopijnej oryginalnej czarnej skrzynki, która jest w rękach rosyjskich, ponieważ gen. Anodina kategorycznie stwierdziła, że Rosja nie zwróci ich Polsce.
Dlaczego FSB tak pilnie strzeże tajemnic katastrofy smoleńskiej? Jeśli za katastrofę odpowiedzialni byliby piloci albo prezydent lub ktoś z jego otoczenia, Putin w świetle kamer od razu przekazałby Tuskowi czarne skrzynki, co miałoby oznaczać: `patrzcie, nie mamy nic do ukrycia', a nawet z własnej woli przysłał do Polski na przesłuchania kontrolerów z wieży, którzy by to potwierdzili. Tymczasem Rosjanie przetrzymują ponad dwa miesiące dwie skrzynki, w dodatku chcieli, abyśmy oddali im własną, polską. Kłamstwa, matactwa, zacieranie śladów wskazują na winę Rosji.
> Tajemnica zdjęć z satelity
Niedługo po katastrofie `Rzeczpospolita' podała, że polska Służba Kontrwywiadu Wojskowego na bieżąco otrzymywała informacje o położeniu prezydenckiego Tu-154 w drodze do Smoleńska. Informacje, które wpływały do SKW, były zbliżone do tych przesyłanych przez zwykłe urządzenia GPS. Były to dane m.in. o położeniu maszyny, jej wysokości i prędkości. Z ustaleń `Rzeczpospolitej' wynikało, że SKW najprawdopodobniej już w momencie katastrofy posiadała też nagrania m.in. rozmów pilotów samolotu z wieżą kontroli lotów. Wojskowe służby mają bowiem tajną stację nasłuchową. SKW nie chciała jednak oficjalnie komentować sprawy.
Jeszcze bardziej zastanawiające jest milczenie wokół zdjęć satelitarnych, jakie polski rząd otrzymał od National Security Agency (NSA) - amerykańskiej agencji wywiadowczej zajmującej się zdobywaniem, przetwarzaniem i szyfrowaniem tajnych danych. Fotografie te, pochodzące z jednego z satelitów szpiegowskich USA, trafiły do Polski pod koniec kwietnia. Kilka dni później znalazły się w polskiej prokuraturze wojskowej. Śledczy mieli określić je jako `bardzo ważne materiały dowodowe', choć wcześniej minister obrony narodowej Bogdan Klich twierdził, że nie wie, do czego takie fotografie miałyby służyć... Wagi tych materiałów nie docenia chyba także Jacek Cichocki - który w rozmowie z RMF FM przyznał, że zdjęć, które uzyskał od Amerykanów, nawet... nie widział.
O amerykańskich zdjęciach wiadomo jedynie, że pochodzą z dnia katastrofy i są kilka razy dokładniejsze niż fotografie satelitarne Smoleńska dostępne w internecie. W jaki sposób mogłyby przydać się w śledztwie? Przede wszystkich można by było dzięki nim zweryfikować hipotezy dotyczące eksplozji samolotu w powietrzu lub po uderzeniu w ziemię, a także obejrzeć dokładnie miejsce katastrofy po upadku samolotu oraz - co może jest jeszcze bardziej istotne - tuż przed tym zdarzeniem. Zdjęcia z najlepszych amerykańskich komercyjnych satelitów (GeoEye, DigitalGlobe) pozwalają rozróżnić obiekty, które oddalone są od siebie na ziemi o 40-50 cm. NSA - jak można przypuszczać - dysponuje dostępem do jeszcze lepszych materiałów.
> Eksperci czy agenci wpływu?
Całkowity brak w dyskusji na temat Smoleńska materiałów źródłowych - a więc zdjęć satelitarnych, rzetelnych informacji o przesłuchaniach, wreszcie wiarygodnych stenogramów rozmów z kokpitu Tu-154 (Rosjanie nie potwierdzili autentyczności publikowanych przez polskie MSW dokumentów) - zmusza dziennikarzy i opinię publiczną do posiłkowania się opiniami przeróżnych ekspertów. Jednak do niektórych osób określanych tym mianem należy zachować duży dystans.
Poczytajcie o Andrzeju Kińskim z `Nowej Techniki Wojskowej' i Tomaszu Hypkim ze `Skrzydlatej Polski'. Pierwszy (`mnie hipotezy dotyczące zamachu, ataku elektromagnetycznego, nie interesują') jest wymieniony w Aneksie nr 16 raportu o WSI wśród osób `współpracujących niejawnie z żołnierzami WSI w zakresie działań wykraczających poza sprawy obronności państwa i bezpieczeństwa Sił Zbrojnych RP' jako współpracownik o pseudonimie `Skryba'. Drugi - lansujący w mediach tezę o winie polskich pilotów - pisał kilka lat temu: `Niewiele brakowało, by rząd PiS zniszczył Bumar, delegując do jego władz niekompetentne osoby z klucza partyjnego i niszcząc jego otoczenie, w tym struktury MON i służby specjalne'.
Do kompetencji jednego z najpopularniejszych `specjalistów' w sprawie katastrofy - Siergieja Amielina, autora doskonale znanych w Polsce symulacji ostatnich minut lotu Tu-154 (promowane m.in. w `Gazecie Wyborczej' fotografie ściętych drzew, analizy itd.) - zastrzeżenia mają sami Rosjanie. Na internetowym forum mieszkańców Smoleńska aż kipi od podejrzeń o współpracę Amielina z FSB, wielu internautów udowadnia też, że ten `niezależny ekspert' to w najlepszym przypadku tylko fotograf-amator, o którym przed 10 kwietnia trudno było znaleźć jakąkolwiek wzmiankę w internecie. Doszło do tego, że Amielin - od początku aktywnie udzielający się na forum Smoleńska - próbował obrócić zarzuty pod swoim adresem w żart, publikując w internecie... fotografię podrobionej legitymacji CIA z własnym zdjęciem, nazwiskiem i stopniem.
Równie ciekawą postacią jest niejaki 27-letni mechanik spod Smoleńska Władimir Iwanow, którego 40 dni po katastrofie postanowiono przedstawić jako autora słynnego filmiku nagranego kilkanaście minut po wypadku. Film ten zbadała Okręgowa Prokuratura Wojskowa w Warszawie, stwierdzając, że słychać na nim strzały i głosy po polsku. Tymczasem Iwanow - do którego, jak pisał `Fakt', `dotarli rosyjscy dziennikarze' - utrzymuje, że nie słyszał żadnych polskich głosów, a huki wystrzałów pochodziły z amunicji funkcjonariuszy BOR (choć jak ustaliła `GP', zachowała się ona w całości). Czy polska prokuratura wojskowa wystąpiła o przesłuchanie Iwanowa, by ustalić, czy faktycznie jest autorem nagrania? Czy kiedykolwiek będziemy mieli możliwość porównania głosu z filmu i głosu Iwanowa? Jak wyjaśnić rozbieżności między ustaleniami polskich prokuratorów a wersją odnalezionego przez `rosyjskich dziennikarzy' mechanika?
Ale nie zawsze to dziennikarze `docierają' do informatorów; czasem ci drudzy docierają do redakcji. Tuż po publikacji `Gazety Polskiej' pt. `Smoleńskie kłamstwa WSI' w siedzibie tygodnika zjawił się mjr pil. Andrzej W., wymieniony w raporcie o WSI, próbując w długiej rozmowie przekonać , że przyczyną katastrofy było zagapienie się pilotów na reflektory podstawione obok płyty lotniska, tzw. APM-y. Za zamachem mieli stać - według niego - powiązani ze służbami Polacy. Na koniec mjr W. zapytał :reporterów,,GP" `Panowie, nie boicie się tak pisać? Na pewno się nie boicie?'
PS.Swoja droga uwazam ze dzisiejsza wizyta Clinton nie jest przypadkowa.Krytyka Obamy o strate wplywow w Polsce i na Ukrainie zaczyna skutkowac,taka wizyta nie ma na celu tylko podpisanie nowej umowy ale tez jest to znak dla amerykanskich sluzb ktorych w Polsce przeciez nie brakuje.
No, znowu głównie pierdoły.
Analiza fonoskopijna właśnie ma miejsce w Krakowie. Na pokładzie nie było żadnych tajnych kodów. Jedyne ważkie dane były na komórkach ew. laptopach zabranych przez pasażerów. A to jest już w polskich rękach, razem z rzeczami osobistymi ofiar katastrofy.
Dochodzenie jest prowadzone przez MAK, do czasu jego zakończenia wszystkie dowody muszą się znajdować pod ręką. A więc w Rosji, po jego zakończeniu zostaną one przekazane Polsce. A co z nimi zrobimy? To już nie leży w gestii Rosjan.
Co do niedopuszczenia przez FSB polskich służb do zabezpieczania miejsca katastrofy. To chyba normalne bo zdarzyło się to na terenie Rosji więc Oni są za to odpowiedzialni. Ciekawe co byś powiedział gdyby FSB pracowało w podobnej sytuacji ale na polskim terenie?
Co do Ila-76, nie wiem ilu było tych oficerów FSB ale pewnie mieli ze sobą jeszcze jakiś sprzęt no a poza tym sytuacja sprzętowa rosyjskich SP wymaga czasem używania takich a nie innych środków.
Co do zdjęć satelitarnych... NSA nie zajmuje się fotografowaniem wrażych obiektów, od tego jest NRO. Oni są od czego innego.
Redaktorzyna szuka łosiów co się na tanią i naciąganą sensacje nabiorą ot co. Poza tym teza o bojowkach PiSu, się coraz bardziej uprawdopodabnia. Akurat w ciszy wyborczej aktywność rośnie, albo tuż przed ^^
Poza tym w artykule rusza się znowu sprawę WSI. To że ktoś współpracował z legalną służba wywiadowczą w wolnej Polsce nie oznacza że był przestępcą. Owszem w WSI działy się także złe rzeczy. Co nie oznaczało iż od razu należało pozbawić Wojsko Polskie służb wywiadowczych i kontrwywiadowczych(bardzo dobrze i sprawnie działających, via Irak). A na ich miejsce zatrudnić debili co się chwalili na naszej klasie fotkami w strojach "lokalsów".
Znak dla amerykańskich służb w Polsce. ;d Jakby chcieli dawać znaki zrobiliby to po cichu. Amerykańskich służb jest również pełno w innych krajach NATO czy sojuszniczych. Zresztą nasze też nie są bierne, ale z powodu działań pana Macierewicza mamy problem i to spory z działaniem gdziekolwiek i naprawienie tych szkód potrwa wiele wiele lat. Ten gość pozbawił nas możliwości kontrolowania rosyjskiego śledztwa przez służby wywiadowcze.
Mac,o WSI to masz tyle pojecia co mozna przeczytac w "wiarygodnych" zrodlach nie szukajacych sensacji czyli nic...ale nie bede odbiegal dalej od tematu...Co do tajnych kodow to znowu bzdura,bo kilka minut po katastrofie bylo trzesienie ziemi w Nato co mozna przeczytac w zagranicznych mediach i czasem nawet w tyvh "naszych" wiarygodnych.Nawet idac Twoim tokiem rozumowania to laptopy i inne nosniki byly przetrzymywane przez ruskich jakis czas wiec wielce prwdopodobne ze byly wtedy kopiowane Antypisowcu...O zmianach szyfrow slyszales?Pewnie tak ale tego oczywiscie nie wspomnisz.Co do FSB i ewentualnej odwrotnej sytuacji to obserwujac polityke Ryzego dopuscilibysmy ich do wszystkich dowodow z katastrofy bez slowa sprzeciwu no ale nie ma to jak wierzyc w niezalezny rzad Polski hahahah gratuluje poczucia humoru.Podsumowujac Twoje pozal sie boze sprostowania dochodze do wniosku ze za duzo wiedzy czerpiesz z "wiarygodnych" zrodel zamiast czasem popatrzec obiektywnym okiem na te nie wiarygodne.
Znak dla amerykańskich służb w Polsce. ;d Jakby chcieli dawać znaki zrobiliby to po cichu. Amerykańskich służb jest również pełno w innych krajach NATO czy sojuszniczych. Zresztą nasze też nie są bierne, ale z powodu działań pana Macierewicza mamy problem i to spory z działaniem gdziekolwiek i naprawienie tych szkód potrwa wiele wiele lat. Ten gość pozbawił nas możliwości kontrolowania rosyjskiego śledztwa przez służby wywiadowcze.
Napisze poraz kolejny bo temat byl na org-u walkowany kilkanascie jak nie wiecej razy wiec radze przeczytac wszystko raz jeszcze,wywiad ktory rozwalil Macierewicz to nie byl nasz polski wywiad!Oczywiscie zgodze sie co do niekorzysci z tej operacji ale o to mozna juz posadzic Walese ktory zamiast ich usunac na samym poczatku,pozwolil na spokojne rozwijanie sie w nowym systemie.A co do znaku to proponuje przeczytac kilka ksiazek o polityce zagranicznej i tzw gestach a nie zawracac glowe bzdurami w ktore wierza ludzie nie majacy zadnego pojecia o polityce i przedwszystkim sluzbach.
To powiedz że Mi do czego tajne kody się tam znajdowały? Systemów samoobrony nie było. Telefon satelitarny niekodowany. Co najwyżej komórki szyfrowane, ale to akurat może kupić nawet cywil.
Co do komórek i laptopów, były na bieżąco zabezpieczane owszem przez pewien czas Rosjanie mieli do nich dostęp. Aczkolwiek naprawdę tajne rzeczy nie powinny być wynoszone z niektórych pomieszczeń bez odpowiednich zabezpieczeń. Jeśli były to wole tego nie komentować.
Jak mam patrzeć na te "niewiarygodne" źródła skoro Ja laik widzę że redaktor nie przyłożył się do tego?? Pomijam fakt iż we wcześniejszych artykułach jest babol za babolem... I nie poświęcił nawet chwili na sprawdzenie pewnych pojęć nawet na wikipedii?
Co do wizyty pani Clinton to pozostawię to bez komentarza, ot normalna wizyta. Aczkolwiek Obama musi się trochę zacząć starać, bo niestety polityka zagraniczna w jego wykonaniu to pożal się boże jest.
Co do WSI, Ja mam swoje zdanie. One były wzorowane na GRU i szkolone w ich ośrodkach. A GRU to była najlepsza służba wywiadowcza świata.
Owszem było sporo nieprawidłowości czy przestępstw. Ale rozwiązanie rozwalmy całość i postawmy na ich miejsce niewyszkolonych ludzi, nie było najmądrzejsze. Zresztą co do ich polskości, szczerze wątpię by jakaś znacząca ilość oficerów tej służby współpracowała z obcymi wywiadami czy też wywiadem rosyjskim. Zresztą działania Irackie(zarówno te w latach 1990-1991 jak i te 2003-2008) udowodniły skuteczność tych służb. Nie lubię gdy każdy kto służył Polsce za czasów PRL jest nazywany zdrajcą przestępca i odsądzany od czci i wiary. Zresztą wszędzie będą machlojki i ciemne interesy szczególnie w służbach, ale wiele takich działań służy dobru państwa. A że niektóre nie. Trudno, trzeba ich pomysłodawców cichcem posadzić we więzieniu, ot co.
PaskudnyPludrak
03-07-2010, 17:04
Śledztwo powinna przejąć komisja w składzie - J.Pospieszalski,R.Ziemkiewicz,Ojciec Dyrektor,Ł.Warzecha,Ludwik Dorn,A.Macierewicz,Z.Ziobro ,blogowicze,eksperci z salonu24 wtedy by było wszystko jasne,a miejsce katastrofy powinien zaraz po , zabezpieczyć GROM.
To powiedz że Mi do czego tajne kody się tam znajdowały? Systemów samoobrony nie było. Telefon satelitarny niekodowany. Co najwyżej komórki szyfrowane, ale to akurat może kupić nawet cywil.
Co do komórek i laptopów, były na bieżąco zabezpieczane owszem przez pewien czas Rosjanie mieli do nich dostęp. Aczkolwiek naprawdę tajne rzeczy nie powinny być wynoszone z niektórych pomieszczeń bez odpowiednich zabezpieczeń. Jeśli były to wole tego nie komentować.
Jak mam patrzeć na te "niewiarygodne" źródła skoro Ja laik widzę że redaktor nie przyłożył się do tego?? Pomijam fakt iż we wcześniejszych artykułach jest babol za babolem... I nie poświęcił nawet chwili na sprawdzenie pewnych pojęć nawet na wikipedii?
Co do wizyty pani Clinton to pozostawię to bez komentarza, ot normalna wizyta. Aczkolwiek Obama musi się trochę zacząć starać, bo niestety polityka zagraniczna w jego wykonaniu to pożal się boże jest.
Co do WSI, Ja mam swoje zdanie. One były wzorowane na GRU i szkolone w ich ośrodkach. A GRU to była najlepsza służba wywiadowcza świata.
Owszem było sporo nieprawidłowości czy przestępstw. Ale rozwiązanie rozwalmy całość i postawmy na ich miejsce niewyszkolonych ludzi, nie było najmądrzejsze. Zresztą co do ich polskości, szczerze wątpię by jakaś znacząca ilość oficerów tej służby współpracowała z obcymi wywiadami czy też wywiadem rosyjskim. Zresztą działania Irackie(zarówno te w latach 1990-1991 jak i te 2003-2008) udowodniły skuteczność tych służb. Nie lubię gdy każdy kto służył Polsce za czasów PRL jest nazywany zdrajcą przestępca i odsądzany od czci i wiary. Zresztą wszędzie będą machlojki i ciemne interesy szczególnie w służbach, ale wiele takich działań służy dobru państwa. A że niektóre nie. Trudno, trzeba ich pomysłodawców cichcem posadzić we więzieniu, ot co.
ufff mi naprawde jest glupio powtarzac to kilkakrotnie ale niech juz bedzie...tajne kody byly uzywane do komunikacji satelitarnej i jesli faktycznie zostale zlamane to ruskie maja dostep do wszytskich informacji sprzed zamachu.Mam nadzieje ze masz pojecie jakie beda tego skutki?Dla ludzi nie interesujacych sie sprawa napisze tylko ze sposob dzialania Nato,ich operacje i wiedza na rozne tematy stala sie wlasnie jawna...Co do WSI to powaznie prosze Cie zebys juz nie zmuszal mnie do tego zeby udowodnic Ci co to byly za slyzby,gdzie trzon przechodzil szkolenia w Moskie i kilku innych rosyjskich miastach pod okiem radzieckich sluzb,ci ludzie tam skladali przysiege i musieli pozostac wierni.Nawet dochodzilo do sytuacji ze ruski wywiad mial wieksza wiedze o agentach krajow ukladu warszawaskiego niz kraje z ktorych sie wywodzili...Naprawde nie chce rozwijac tego tematu bo to teraz nie ma sensu,chciaz z drugiej strony istnieje pradopodobienstwo ze sa oni zamieszani w tej sprawie ale to juz tylko przypuszczenia na ktore nie mam zadnych dowodw.Czas pokaze kto mial racje Mac,ostatnio zaczynasz podejrzewac innych o agitacje,mam nadzieje ze sam nie agitujesz:|
http://newsflavor.com/world/europe/afte ... ret-codes/ (http://newsflavor.com/world/europe/after-the-crash-smolensk-russia-became-the-nato-secret-codes/)
Echhh. Telefon satelitarny które znajdował się na pokładzie Tupolewa nie był przeznaczony do łączności tajnej. Więc żadnych tajnych kodów tam nie było.
Czy fakt iż ktoś został wyszkolony nie po tej stronie granicy co trzeba, dyskredytuje go całkowicie? Ja myślę że nie. Gdyby w 1990 wszystkich ich zwolnić to byłby dramat. Nie sądzę by u Rosjan składali przysięgi. A co do ich wiedzy nt. agentury układu warszawskiego, nie była pełna to 100%. O np. o Zacharskim i jego osiągnięciach nie wiedzieli, dopóki nie przekazano im zdobytych materiałów.
Co do agitacji. Czy Ja naciągam fakty do z góry, ustalonej tezy? Nie. Czy popieram to co robi minister Klich? Nie. Ja po prostu podchodzę krytycznie o tezy zamachu i spisku lansowanej przez niekompetentnych ludzi, nie wykluczam jej. Aczkolwiek jak ktoś się bierze za pisanie artykułu o tym, powinien mieć chociaż podstawową wiedzę z zakresu lotnictwa. Albo chociaż odpowiednio dużo przeczytać, bo tak to się kompromituje nie tylko sam jako kompetentny autor, ale też tezy przez siebie lansowane.
EDIT:
Ktoś tu szybko posta skasował ^^
Echhh. Telefon satelitarny które znajdował się na pokładzie Tupolewa nie był przeznaczony do łączności tajnej. Więc żadnych tajnych kodów tam nie było.
Czy fakt iż ktoś został wyszkolony nie po tej stronie granicy co trzeba, dyskredytuje go całkowicie? Ja myślę że nie. Gdyby w 1990 wszystkich ich zwolnić to byłby dramat. Nie sądzę by u Rosjan składali przysięgi. A co do ich wiedzy nt. agentury układu warszawskiego, nie była pełna to 100%. O np. o Zacharskim i jego osiągnięciach nie wiedzieli, dopóki nie przekazano im zdobytych materiałów.
Co do agitacji. Czy Ja naciągam fakty do z góry, ustalonej tezy? Nie. Czy popieram to co robi minister Klich? Nie. Ja po prostu podchodzę krytycznie o tezy zamachu i spisku lansowanej przez niekompetentnych ludzi, nie wykluczam jej. Aczkolwiek jak ktoś się bierze za pisanie artykułu o tym, powinien mieć chociaż podstawową wiedzę z zakresu lotnictwa. Albo chociaż odpowiednio dużo przeczytać, bo tak to się kompromituje nie tylko sam jako kompetentny autor, ale też tezy przez siebie lansowane.
EDIT:
Ktoś tu szybko posta skasował ^^
problem w tym ze to bzdura Mac,heheh a mojego posta skasowalem bo stwierdzilem ze nie ma sensu na to odpowiadac :lol:
No myślę że dyskusja z racji tego iż nie masz odpowiedniego artykułu pod ręką musi się zakończyć. Szkoda że brakuje Ci merytorycznych argumentów.
A wyśmiewanie dyskutanta nie jest ładne. Dlaczego to są bzdury? Bo się okazuje że tajnych kodów na pokładzie nie było? Zresztą naprawdę tajne informacje są przekazywane za pomocą kluczy zmienianych dosyć często, nawet codziennie. Jeśli nie częściej. Albo przez kurierów.
Dlatego że WSI oprócz tego że zdarzało im się łamać prawo i działały na wzór GRU były zajebiście skuteczne?
Dlatego że brakuje wiedzy żeby dyskutować?
No myślę że dyskusja z racji tego iż nie masz odpowiedniego artykułu pod ręką musi się zakończyć. Szkoda że brakuje Ci merytorycznych argumentów.
A wyśmiewanie dyskutanta nie jest ładne. Dlaczego to są bzdury? Bo się okazuje że tajnych kodów na pokładzie nie było? Zresztą naprawdę tajne informacje są przekazywane za pomocą kluczy zmienianych dosyć często, nawet codziennie. Jeśli nie częściej. Albo przez kurierów.
Dlatego że WSI oprócz tego że zdarzało im się łamać prawo i działały na wzór GRU były zajebiście skuteczne?
Dlatego że brakuje wiedzy żeby dyskutować?
problem w tym Mac ze Ty wlasnie nie masz artykuly odpowiedniego ktory potwierdzi Twoje glupoty...to co napisales to czysty idiotyzm na ktory nie masz zadnych dowodow oprocz tych serwowanych przez Gazete Wyboracza i inne portale ktore pozniej je kopiuja.Udowodnij nam ze tajnych kodow na pokladzie nie bylo...czekam
Proszę:
http://www.wp.mil.pl/pl/artykul/9249
Zresztą czemu płk. Dusza miałby kłamać w oficjalnym oświadczeniu?? I tak powiesz że jest członkiem spisku i mówi co mu każą. Taka dyskusja nie ma sensu.
Udowodnij nam ze tajnych kodow na pokladzie nie bylo...czekam
:lol: znowu. Udowodnij, że jesteś niewinny !
Kiedy z tym skończysz ?
Proszę:
http://www.wp.mil.pl/pl/artykul/9249
Zresztą czemu płk. Dusza miałby kłamać w oficjalnym oświadczeniu?? I tak powiesz że jest członkiem spisku i mówi co mu każą. Taka dyskusja nie ma sensu.
hehe na ale jesli taka dyskusja nie ma sensu to ja moge to samo napisac o Tobie ze swoje punktu widzenia Mac.Co mial oswiadczyc nam Krzysztof Dusza skoro ich rzad sie skomprowmitowal w oczach NATO?Mial nam oswiadczyc ze wewnetrzne sprawy Polski skomplikowaly w jakims stopniu sytuacje NATO?
Udowodnij nam ze tajnych kodow na pokladzie nie bylo...czekam
:lol: znowu. Udowodnij, że jesteś niewinny !
Kiedy z tym skończysz ?
A Ty Witia niedawny PeOwcu moglbys sobie darowac po ostatniej kompromitacji,gdzie udowodnilem Tobie to o co pytales..
No. Skoro jedyne wiarygodne dla X71 źródło to niezalezna i salon24 to możemy to skończyć EOT.
No. Skoro jedyne wiarygodne dla X71 źródło to niezalezna i salon24 to możemy to skończyć EOT.
Masz ta przewage Mac ze te panstwo jest sprzedane przez agenture,tak jak pisalem wiele razy...czas pokaze kto mial racje.Mam nadzieje ze wtedy bedziesz mial odwage mi odpisac.Co to za panstwo w ogole panowie co czeka na wynik sledztwa w Moskie i blaga o dowody ktore moga wyjasni smierc Prezydenta RP i wielu innych najwazniejszych ludzi w kraju?
PaskudnyPludrak
03-07-2010, 22:10
A ja wam mówię że to ŻydoMasoneria :lol: :lol:
A Ty Witia niedawny PeOwcu moglbys sobie darowac po ostatniej kompromitacji,gdzie udowodnilem Tobie to o co pytales..
:lol: :lol: :lol: No nie. To było mocne. W którym miejscu cokolwiek udowodniłeś ? Zacznij odróżniać dowody od tez i hipotez, bo to staje się powoli nudne, tak samo jak zamordystyczna moralność prawna 'domniemania winy'.
Przedstawiłeś zeznania kontrolerów, które nie wnoszą do sprawy nic, z przyczyn które podałem stronę temu.
chodzilo mi o twoje oskarzanie mnie w temacie o wyborach gdzie zarzadales dowodu na jakies tam punkty,uzyskales odpowiedz ale nie uraczyles nas odpowiedzia.
Marek Aureliusz
04-07-2010, 00:34
Przywowuję Xa, Pludraka, Maka i Witię do porządku. Zaczynacie powoli robić szopkę w tym temacie. Tylko patrzeć jak zaczną się sypać inwektywy. Wstyd!
A tu mam takie coś:
http://www.pardon.pl/artykul/11908/
Sprawa katastrofy samolotu polskiego prezydenta stała się obiektem zainteresowania amerykańskiego Kongresu.
Wkrótce po aresztowaniu przez FBI grupy osób podejrzewanych o szpiegostwo na rzecz Rosji przed komisją zagraniczną Izby Reprezentantów pojawił się znany republikański kongresmen Peter T. King. Polityk przedstawił komisji projekt rezolucji dotyczącej śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej.
W rezolucji King krótko i rzeczowo opisał wydarzenia ostatnich miesięcy: śmierć polskiego prezydenta oraz jego żony i znacznej części elity politycznej Rzeczpospolitej w drodze do Katynia, przekazanie śledztwa Rosjanom, pojawianie się sprzecznych doniesień co do przyczyn katastrofy. Fragmentami wymowa tekstu jest bardzo ostra. King podkreśla, że:
- niektórym reprezentantom polskich władz ograniczono dostęp do miejsca tragedii,
- Polakom przekazano tylko kopie zapisów czarnych skrzynek,
- oryginały czarnych skrzynek nadal są w rękach Rosjan,
- 50 tysięcy Polaków podpisało petycję z żądaniem powołania międzynarodowej komisji śledczej.
Także senator King domaga się międzynarodowego śledztwa. Przedstawiony przez niego projekt rezolucji kończą słowa:
Izba Reprezentantów żąda niezależnego międzynarodowego śledztwa w sprawie katastrofy lotniczej z 10 kwietnia 2010 roku.
Jeśli projekt rezolucji przejdzie przez komisję i zostanie przegłosowany w Izbie Reprezentantów (fakt, że ku temu daleka droga), to będziemy mieli do czynienia z niezwykle spektakularnym wydarzeniem. Zresztą, już sam pomysł rezolucji jest interesujący i dla niektórych osób bardzo kłopotliwy.
Ciekawe, czy amerykański kongresmen także zostanie uznany za pogrążonego w teoriach spiskowych oszołoma?
Hmmm, jeśli w USA jest tym takie zainteresowanie to nie może być wyłącznie jakaś tam katastrofa, nie sądzicie? Swoją drogą, to jeśli ta rezolucja przeszłaby to kongres amerykański ośmieszyłby nasz rząd tym samym udowadniając, że jest on marionetkowy.
W końcu zrozumiałem o czym był Matrix - o ogłupiającym systemie polityczno-medialnym. Próżno szukać potwierdzenia waszych wątpliwości w mediach głównego nurtu. To tak jakbyście pytali Strażnika Smitha czy Matrix istnieje.
Przez 24 godziny na dobę prezydent RP pozostaje w łączności z Biurem Bezpieczeństwa Narodowego, ze wszystkimi służbami, których zadaniem jest bezpieczeństwo i ochrona wewnętrzna i zewnętrzna kraju, a także z głowami państw należących do Unii Europejskiej i NATO. Łączność taka, jak w każdym państwie, jest szyfrowana, a kody stanowią tajemnicę państwową i są chronione.
Sytuacja się komplikuje, gdy nasz prezydent udaje się w jakąkolwiek podróż zagraniczną, środkiem transportu, który nie zapewnia łączności satelitarnej.
- Brak takich systemów to anachronizm. Regułą we współczesnym świecie jest to, że z pokładu samolotu VIP może się swobodnie komunikować za pomocą tajnych kanałów satelitarnych" – mówi Tomasz Hypki, ekspert w sprawach techniki wojskowej, wydawca "Skrzydlatej Polski".
Najbardziej zaawansowane w tej dziedzinie są USA. Prezydent może nie tylko rozmawiać przez telefon z pokładu samolotu Air Force One, ale nawet organizować na jego pokładzie wideokonferencje. Kraje dysponujące bronią atomową takie jak USA, Francja czy Wielka Brytania, oprócz kodowanych systemów łączności, mają także na pokładach systemy dowodzenia. Taki mały sztab na pokładzie samolotu. W innych europejskich krajach regułą jest kodowana łączność satelitarna. Np. Czesi mają nowe samoloty wyposażone w taką łączność.
Prze długi czas oba tupolewy 154: M i Lux, były niesprawne, zmuszające prezydenta czy premiera do czarterowania maszyn. O przetargach i naprawie maszyn w tekście OSTATNI REMONT pisze Aleksander Ścios: http://cogito.salon24.pl/179895,ostatni-remont
Maszyny były też niezaopatrzone w system łączności satelitarnej.
W 2008 roku Dziennik pisał, że prezydent i premier nie mogą rozmawiać przez telefon z samolotów rządowych. Wyszło to na jaw, gdy Donald Tusk chciał się dodzwonić do Lecha Kaczyńskiego po wypadku samolotu CASA. Podjęto więc decyzję o wyposażeniu samolotów VIPów w nowoczesny system łączności. Rosja, jako konstruktor tupolewów takie systemy zainstalowała. Gdy Tu-154M, z nowymi urządzeniami wrócił do Polski, okazało się, że rosyjscy specjaliści źle podłączyli końcówki modułu łączności i cała operacja zakłóciła nawigację tupolewa. W związku z tym moduł został odłączony, i - po locie weryfikacyjnym - maszynę dopuszczono do lotów z VIPami. Później usterkę naprawiono.
Czy mieści się komukolwiek w głowie, że Polska, członek NATO, a więc i gwarant wszystkich tajemnic, godzi się na zamontowanie sprzętu do łączności satelitarnej w stolicy państwa, które na NATO nie należy? Wojsko nie widzi problemu. - Po każdej takiej instalacji samolot jest sprawdzanyprzez polskie służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo wywiadowcze – zapewnia rzecznik sił powietrznych Wiesław Grzegorzewski.
Czy nie jest słuszna obawa wyrażona w "Washington Times", że Rosja po katastrofie w Smoleńsku mogła zdobyć istotne tajemnice NATO? Chodzi nie tylko o twarde dyski komputerów czy karty pamięci, ale głównie o tajne kody, których NATO używa do szyfrowania komunikacji satelitarnej. Podaje też, że natychmiast po katastrofie kody musiały zostać zmienione. "Ale jeśli jednak rosyjskie służby specjalne były w stanie odzyskać karty kodowe telefonów satelitarnych, będą w stanie rozkodować teraz całą natowską komunikację sprzed katastrofy" - pisze amerykański dziennik.
Istnieje prawdopodobieństwo, że rosyjskie służby zainteresowały się tymi telefonami – potwierdza doktor Krzysztof Liedel (41 l.), specjalista ds. bezpieczeństwa z Akademii Obrony Narodowej.
Na pokładzie Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem, był zwykły telefon satelitarny; nie było tam "tajnych kodów", urządzeń ani materiałów kryptograficznych.Telefon, o którym mowa był zwykłym telefonem satelitarnym– powiedział płk Krzysztof Dusza, dyrektor gabinetu szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego, a prokurator generalny, A. Seremet, tłumacząc trudności z odzyskaniem telefonu dodał, że to część wyposażenia maszyny nie rzecz ruchoma.
I tu obaj panowie się mylą . Były trzy telefony, każdy miał inny numer, choć wszystkie obsługiwał jeden system satelitarny, zamontowany w kadłubie samolotu. Wszystkie rozmowy prowadzone z takich telefonów, zapis połączeń i treść SMS-ów mają poufny charakter. Dwa aparaty były bezprzewodowe, wyglądają jak większe i cięższe komórki. Można było dzięki nim rozmawiać, chodząc swobodnie po pokładzie, natomiast trzeci telefon, na kablu, miał w swoim saloniku prezydent. To była duża słuchawka, przypominająca toporne, kanciaste telefony sprzed wielu lat. To właśnie z niego kilkanaście minut przed katastrofą Lech Kaczyński rozmawiał z bratem Jarosławem.
Gdzie zginęły więc telefony, skoro telefony komórkowe, niekodowane, znaleziono wszystkie bez trudu, a dwa satelitarne były mobilne? Ich zawartość mogła być zaskanowana przed zmianą kodów NATO, bo tak robią wszystkie służby na świecie. Informacje więc mogą być bezcenne.
Takie rzeczy nie znikają – mówił w tvn24.pl pułkownik Tomasz Pietrzak, były dowódca 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego, który latał rządowymi tupolewami.
Nieprawda płk. Dudy i prokuratora Szeremeta znajduje też potwierdzenie w wypowiedzi ppłk. Wiesława Grzegorzewski, rzecznika Sił Powietrznych ze stycznia 2008 roku:
"Samoloty nie są wyposażone w telefony satelitarne bądź inne środki łączności, które pozwalałyby głowie państwa bądź szefowi rządu na komunikowanie się z kimkolwiek na ziemi". Korespondencję radiową może prowadzić tylko pilot. Ma do własnych celów radiostację UHF i VHF, ale jest to łącze ogólne, nieszyfrowane, które służy pilotowi do kontaktowania się z kontrolerami lotu.
Przekazywanie informacji ważnych dla państwa nie może odbywać się tą drogą. Po pierwsze, takiej korespondencji nie da się utrzymać w tajemnicy - łączność nie jest bowiem zaszyfrowana. Po drugie, przekazywanie informacji przez pilota prezydentowi siedzącemu na pokładzie zagraża bezpieczeństwu lotu. Wkrótce ma się to zmienić. Od połowy marca 2008 roku polskie VIP-y będą miały tajną superłącznośćsatelitarną”.
Wobec kolejnego eliminowania założonych przez rosyjską prokuraturę i polskich śledczych czterech przyczyn katastrofy, najbardziej prawdopodobny wydaje się wpływ źle zamontowanego systemu łączności satelitarnej, który mógł zakłócić nawigację tupolewa. Potwierdza to, prócz wcześniejszego błędu w montażu modułu łączności, także przebieg i przerwanie rozmowy telefonicznej P. Izabeli Tomaszewskiej, dyrektor Zespołu Protokolarnego Prezydenta, o której mówi jej mąż. Rozmowę przerwano o 8:19.
Jestem przekonana, że jest to przyczyna podstawowa, o której wie i prokuratura i kontrwywiad.
I w tym wypadku potwierdza się powiedzenie, że milczenie jest złotem.
http://media.wp.pl/kat,1022943,wid,1226 ... caid=1a764 (http://media.wp.pl/kat,1022943,wid,12266375,wiadomosc.html?ticaid=1a7 64)
http://www.pluszaczek.com/2010/05/17/te ... -czesc-ii/ (http://www.pluszaczek.com/2010/05/17/telefony-komorkowe-ofiar-katastrofy-%E2%80%93-%E2%80%9Etajne-kody%E2%80%9D-czesc-ii/)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Thuraya
Czyli ktos tu chyba klamie?
http://www.ts2.pl/pl/News/1/33
MaciekSoad
06-07-2010, 00:05
Odpowiedzialność moralną za śmierć 95 ludzi ponosi Lech Kaczyński, bo to on przygotowywał wyjazd. To on ma krew na ręku ludzi, którzy zginęli w katastrofie - stwierdził poseł PO. Według Palikota, to „głupota, bezmyślność, pycha i ego Lecha Kaczyńskiego doprowadziło do tragedii”. – I mówię "nie" wykorzystywaniu tego do mitu założycielskiego obozu politycznego, że człowieka winnego śmierci robi się bohaterem i męczennikiem – przekonywał poseł PO. – Rodzina
Kaczyńskiego powinna przeprosić rodziny poległych – dodał. czy Palikotowi juz totalnie odbilo ? Z tego co wiadomo to za podróż, za przygotowanie odpowiadał Arabski :roll: I to jest kolejny przyklad propagandy PO :evil:
Jasne, wylot organizowany przez kancelarie prezydenta. Organizuje szef Kancelarii Premiera. Owszem może miał w tym udział, ale lista pasażerów ustalana była a Kancelarii Prezydenta, i wyjazd był z ich inicjatywy.
MaciekSoad
06-07-2010, 19:00
Tak lista pasazerow byla organizowana przez Kancelarie Prezydenta ale nad tym wszystkim czówał rząd organizacja lotu itp.
Nie lubię tego robić, ale to "czówał" aż wali po oczach. Dobre przeglądarki internetowe posiadają wbudowane sprawdzanie pisowni, jeśli masz z tym problemy ;)
czy Palikotowi juz totalnie odbilo ? Z tego co wiadomo to za podróż, za przygotowanie odpowiadał Arabski I to jest kolejny przyklad propagandy PO
na szczescie pis nie jest lepsiejszy ;]
http://wybory.onet.pl/prezydenckie-2010 ... lnosc.html (http://wybory.onet.pl/prezydenckie-2010/aktualnosci/gdyby-byla-zgoda-co-do-wspolnej-wizyty-to-by-nie-b,1,3320706,aktualnosc.html)
wszyscy gdybają wiec i spróbuję:
gdyby nie strzelał focha jednego za drugim, nie uważał się za głowę państwa w dosłownym sensie i nie budował "rządu na uchodźctwie" w swojej kancelarii(**rwa, 600 osób na liście płac? ), to może i nie doszło by do takiego napięcia w stosunkach wewn. A tak, to nasz śniętej pamięci prezio, Lech A. Kaczyński musiał lecieć, żeby przykryć propagandowo spotkanie Tusk-Putin. Po to mu był taki dziki tłum politycznych celebrytów i dlatego MUSIAŁ lądować w Smoleńsku, a nie na lotniskach zapasowych. I nie chodzi tu o winy PO, bo im akurat na awanturach Kaczki Lecha zależało, bo ośmieszało to zarówno prezydenta, jak i jego partię. Tu był po prostu zewnętrzny imperatyw propagandowy. Z Tuskiem nie mógł lecieć, bo byłby na doczepkę, a to wizyta na szczeblu premierowskim była, więc pewnie ustawiliby biedaka tak, coby łatwo się wykadrować dało ;)
Napoleon7
10-07-2010, 18:25
A ja wam mówię że to ŻydoMasoneria
I cykliści!!! Nie zapominajmy o cyklistach!
Robi się nieciekawie i to nie z Winy Pis-u A raczej z winy Rosjan. Materiały nie docierają, wnioski nie są rozpatrywane, a ostatnio podobno zwłoki Gosiewskiego nie wiadomo czy w ogóle zostały ubrane i pochowane w trumnie bo podobno przysłali rodzinie garnitur w którym miał być pochowany. Tuskowi coraz trudniej będzie udowodnić to że śledztwa nie można było prowadzić w Polsce bo nawet Amerykanie są tym co robi Rosja zaniepokojeni. Szykuje się niezły skandal... Obym się mylił ale z tego pojednania wyjdzie więcej złej krwi niż dobrej. :(
PaskudnyPludrak
10-07-2010, 20:05
Amerykanie zaniepokojeni ? bo jakiś jeden kontrowersyjny kongresmen coś o tym przebąkiwał , co ciekawe skierowano do nich prośbę czy jest możliwość odsłuchania rozmowy śp prezydenta z bratem przed katastrofą (ponoć mają na podsłuchu wszystkie głowy państw i wielce prawdopodobne że tą rozmowę też podsłuchiwano,rejestrowano)jednak odmówili ,więc czym oni się tak niepokoją skoro sami nie chcą nam pomóc ?
A Rosja z biegiem czasu wydaję mi się że stopniowo zacznie nam wszystko przekazywać,tak jak straszono że nie poznamy stenogramów,a jednak poznaliśmy(oczywiście niektórzy twierdzą że fałszywe,sfabrykowane) Co do żony Gosiewskiego to już ręce opadają ,najpierw narzeka że nie dostała rzeczy po mężu,teraz dostała ,dalej narzeka .....
Zaraz po katastrofie były na necie,na jakiejś rosyjskiej stronie ,dokładne fotki(szybko zostały usunięte) ,w wysokiej rozdzielczości ,były bardzo drastyczne,i było wiele widać osmolone ręce,nogi,głowy..... nie wyobrażam sobie jak takie szczątki ciał,w cokolwiek ubrać,przecież tam w tych trumnach większość jest pochowana , że tak brzydko się wyrażę w kawałkach,tak samo było z ofiarami słynnych katastrof lotniczych z lat 80tych w Polsce , Kościuszko i Kopernik,przynajmniej tak wynika z relacji osób które były na miejscu tych katastrof,a rzeczy osobiste ofiar,szczątki samolotów ,odnajdywano jeszcze kilka lat po katastrofie,a ciał,szczątków kilku ofiar w ogóle nie odnaleziono do dziś,ponoć też powstawały plotki,teorie spiskowe(oczywiście nie w takim stopniu jak dziś w związku z katastrofą Smoleńską) gdyż na pokładzie jednego z tych samolotów była piosenkarka Anna Jantar , i ponoć mówiono że też był to jakiś zamach , a ją porwano .
Amerykanie zaniepokojeni ? bo jakiś jeden kontrowersyjny kongresmen coś o tym przebąkiwał , co ciekawe skierowano do nich prośbę czy jest możliwość odsłuchania rozmowy śp prezydenta z bratem przed katastrofą (ponoć mają na podsłuchu wszystkie głowy państw i wielce prawdopodobne że tą rozmowę też podsłuchiwano,rejestrowano)jednak odmówili ,więc czym oni się tak niepokoją skoro sami nie chcą nam pomóc ?
A Rosja z biegiem czasu wydaję mi się że stopniowo zacznie nam wszystko przekazywać,tak jak straszono że nie poznamy stenogramów,a jednak poznaliśmy(oczywiście niektórzy twierdzą że fałszywe,sfabrykowane) Co do żony Gosiewskiego to już ręce opadają ,najpierw narzeka że nie dostała rzeczy po mężu,teraz dostała ,dalej narzeka .....
Zaraz po katastrofie były na necie ,dokładne fotki ,w wysokiej rozdzielczości ,były bardzo drastyczne,i było wiele widać osmolone ręce,nogi,głowy..... nie wyobrażam sobie jak takie szczątki ciał,w cokolwiek ubrać.
litosci....Nie wiem czy wszyscy zdaja sobie z tego sprawe ale w naszym kraju jest ciagle zacofanie,przychodzi do nas wszytsko z dosyc dlugim opoznieniem,moze nie wyglada to tak jak za czasow komuny ale wciac jest to przykre...Rozumiem ze w mediach same sukcesy obecnej ekipy,zycie jest piekne i emigracja juz jest nie oplacalna ale sorry panowie bo bede musial wylac kubel zimnej wody na zalosne do bolu glowy ciemnej masy.Zabawie sie w jasnowidza i napisze ze kwestia kilku miesiecy(3-4) i coniektorzy "realisci" org-a beda musieli naprawde sie napracowac zeby "sprostowac" nowe wiadomosci na temat tego zamachu....Tymczasem sluchajcie Palikota,Wojewodzkiego i innych pozal sie boze nowoczesnych rodakow ktorzy systematycznie wyciagaja nas z naszej narodowej zasciankowosci oraz nie modnego juz patriotyzmu :lol:
PS.Dokladnie wczraj byl dosyc obszerny program na temat tego zamachu,mozna tam bylo przy okazji obejrzec ten film:
http://www.youtube.com/watch?v=Y_JyUTX42ho
Pewnie czesc z Was juz go widziala ale mysle ze powinnismy obejrzec go raz jeszcze...
Fumanchu
10-07-2010, 21:39
http://media.wp.pl/kat,1022941,wid,1244 ... caid=1a7fe (http://media.wp.pl/kat,1022941,wid,12447730,wiadomosc.html?ticaid=1a7 fe)
Jeżeli stenogramy można ciąć ,przyklejać,wklejać,montować to można też rozbić samolot cudzymi rękami (czy ręcoma jak kto woli).
"...ujawnienie treści zeznań por. Artura Wosztyla wywołało wściekłość tych polskich śledczych, którym z różnych względów odpowiada rosyjska wersja wydarzeń."
Mordercy. Pula w zatyłok. Bagno i metr mułu.
Marek Aureliusz
11-07-2010, 12:54
Jeżeli to was nie przekona, że sprawa jest poważna to nie wiem co mogło by. Ruch 10 Kwietnia zorganizował protest pod Pałacem Prezydenckim, domagając się powołania międzynarodowej komisji, która wyjaśniłaby przyczyny katastrofy smoleńskiej. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... caid=1a80d (http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Protest-pod-Palacem-Prezydenckim,wid,12247816,wiadomosc.html?ticaid=1a 80d)
Do inicjatorów ruchu należą
Kobiety dla Rzeczpospolitej, Fundacja Republikańska, Instytut Jagielloński, Ośrodek Myśli Politycznej, Teologia Polityczna, Portal Kresy.pl, Fundacja Ius et Lex i Fundacja Odpowiedzialność Obywatelska.
Oficjalna strona ruchu znajduje się tutaj: http://www.ruch10kwietnia.org/aktualnosci/ Pobuszujcie sobie trochę po niej. Mamy tam list prof. dr hab. Jacka Trznadla, Przewodniczącego Rady Polskiej Fundacji Katyńskiej skierowany do Donalda Tuska z prośbą o powołanie międzynarodowej komisji. Są aktualności dotyczące inicjatywy, natomiast brakuje jakiegoś forum a szkoda bo by się przydało.
PaskudnyPludrak
11-07-2010, 20:34
:lol: :lol: ruch 10 kwietnia kolejna broń do walki politycznej w rękach piSS'u :lol: :lol: :lol: banda oszołomów i zakompleksionych pseudopatriotów , niech sobie protesty w psychiatrykach urządzają ,a nie pod pałacem miłościwie nam panującego ,batogami rozgonić tą hołotę :lol: :lol: :?
Marek Aureliusz
11-07-2010, 23:44
:lol: :lol: ruch 10 kwietnia kolejna broń do walki politycznej w rękach PIS'u :lol: :lol: :lol: banda oszołomów i zakompleksionych pseudopatriotów , niech sobie protesty w psychiatrykach urządzają ,a nie pod pałacem miłościwie nam panującego ,batogami rozgonić tą hołotę :lol: :lol: :?
http://img194.imageshack.us/img194/7356/ayfkmz.jpg (http://img194.imageshack.us/i/ayfkmz.jpg/)
Jaki PIS?! Ty wszędzie widzisz PIS.
PaskudnyPludrak
12-07-2010, 00:22
Jaki PIS?! Ty wszędzie widzisz PIS.
nie no piSS nie ma z tym nic wspólnego :lol: :lol: nie zapominajmy też że trzeba bronić krzyża pod pałacem prezydenckim przed tym żydo-masońsko-Moskiewskim spiskiem ,Świtoń z ekipą RM już tam jest czeka na prawdziwych Polaków :lol: :lol:
A bo też z tym krzyżem urządzają zbyteczne ceregiele. Czy przenieś go tu, czy raczej tam, a czy kuria się zgodzi na przenosiny... Ścięli by w nocy i by problemu nie było.
Marek Aureliusz
12-07-2010, 01:31
@Paskudny Pludrak
Nie wrzucaj do jednego worka ludzi którzy na tragedii chcą sobie wyrobić nazwisko (typu Rydzyk czy Ziobro) i tych którzy po prostu chcą prawdy. Gdyby na miejscu Lecha Kaczyńskiego był Wałęsa, Kwaśniewski czy Komorowski to nadal pisałbym to samo. Zginął demokratycznie wybrany prezydent a rząd stosuje politykę ustępstw wobec Rosji.
Dla całego Świata płynie w tym momencie nauka, że Polskę można dymać kiedy się chce i jak się chce, bo uległy Polski Rząd i tak nigdy nic nie zrobi. Ja nie mówię o jakiś wypowiadaniu wojny. Mogli przynajmniej wysłać oficjalny protest. Po co nam były te wszystkie sojusze, skoro nie potrafimy z nich korzystać? Z NATO i Unii europejskiej na pewno by się znalazło kilka państw, które poproszone przez nas mogłyby by wywrzeć w jakiś sposób nacisk na Rosję. Ale nie. Rząd Polski woli się bratać za wszelką cenę.
Pojednanie... Heh. Żeby było możliwe to obie strony muszą tego chcieć. Polska chce. Ale czy tego samego pragnie Rosja? Na nic polityczna nowomowa, kiedy słowa nie przekładają się na czyny. Pamiętajmy, że Kreml to mistrzowie propagandy. Przypomnijcie sobie te wszystkie plakaty i filmy komunistycznej propagandy. Czasy się zmieniły, ale metody nie. Odnoszę wrażenie, że Rosja potrzebuje tego pozornego "pojednania" jako karty którą mogła by zagrać w międzynarodowym rozdaniu.
PS: Co do krzyża to jestem za przeniesieniem, go gdzieś na cmentarz. Sami harcerze nawet tak proponowali. A po za tym to 10 kwietnia w ogóle nie czepiał się krzyża.
http://wiadomosci.onet.pl/2196581,11,br ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2196581,11,bronislaw_komorowski_ma_problem_w_polsc e_z_krzyzem,item.html)
Według rzecznika PiS "krzyż powinien zostać tam, gdzie jest". - Obecna sytuacja przypomina mu atmosferę PRL-owską panującą wówczas wokół krzyży - dodał
Inteligencja PiSowców nie przestanie mnie zadziwiać. Od dnia dzisiejszego, każda próba przeniesienia krzyża z miejsca publicznego do kościoła ( gdzie jego miejsce, ale mniejsza o to ) jest oznaką PRL-owskiej atmosfery ateizmu. Pan Błaszczak najpewniej postulowałby wprowadzenie ustawy, dającej prawo do stawiania krzyży w dowolnym miejscu na terenie kraju. Przecież nikomu to nie przeszkadza, a katolicy będą się czuli lepiej.
Niech żyje PiS-owski 'konserwatyzm'
Baal-Melkart
13-07-2010, 16:47
Inteligencja PiSowców nie przestanie mnie zadziwiać. Od dnia dzisiejszego, każda próba przeniesienia krzyża z miejsca publicznego do kościoła ( gdzie jego miejsce, ale mniejsza o to ) jest oznaką PRL-owskiej atmosfery ateizmu. Pan Błaszczak najpewniej postulowałby wprowadzenie ustawy, dającej prawo do stawiania krzyży w dowolnym miejscu na terenie kraju. Przecież nikomu to nie przeszkadza, a katolicy będą się czuli lepiej.
Niech żyje PiS-owski 'konserwatyzm'
Rzecz w tym, że to nie jest taki zwykły krzyż. To wręcz PiSowski krzyż, upamiętniający smierć Kaczyńskiego. Stąd starają się go bronić niczym niepodległości.
Tak, a najbardziej rozbroiły mnie późniejsze teksty jednej z posłanek PiSu "jeżeli Komorowski jest katolikiem powinien zostawić krzyż tam gdzie stoi".
Czyli... jeżeli ktoś postawi krzyż upamiętniający tragedię przed sejmem, przed mieszkaniem prywatnym prezydenta, przed wszystkimi miejscami w których Lech bywał ( bo przecież taka jest idea krzyża pod pałacem prezydenckim ) to nie wolno go zdejmować, bo to przecież graniczy z ekskomuniką ( na mocy prawa które PiS zapewne wprowadziłby w życie na zebraniu partyjnym ).
Mało tego, ta sama posłanka powiedziała potem, że "aby uczcić pamięć zmarłych, czarne wstążeczki powinny wisieć na ich sejmowych miejscach do końca wakacji, albo nawet do końca kadencji tego sejmu". W takim razie może idźmy dalej i nie zdejmujmy ich wogóle. Wtedy uczcimy pamięć znacznie efektywniej.
Apel na dzisiejszy dzień brzmi - precz z obłudą i prostactwem !
ja uważam tak:
- krzyż ma zostać, to pałac prezydencki należy przesunąć, żeby nie przeszkadzał w odprawianiu kultu.
- PO musi upokorzyć się za wszystkie swoje przewiny i mowę nienawiści, na którą mieli patent, bo są z ZOMO, agentami obcych służb, mordercami i zdrajcami. jak już przeproszą to powinni zastosować się do kolejnych warunków prezesa, by ten w końcu mógł w pełni komfortowo zacząć z nimi współpracować na rzecz Polski. bo Polska jest najważniejsza, ale najpierw przeprosiny.
- Kaczyńskiego należy wykopać i przełożyć do polskiej trumny, żeby nie leżał w ruskiej, bo to się nie godzi.
- Tuska podać pod trybunał stanu, a Putinowi wypowiedzieć wojnę, bo wiadomo kto jest winny i nie ma się co z tym dłużej pie***ć.
- harcerzy, którzy chcą przenosić krzyż z "miejsca pamięci narodowej" należy ekskomunikować.
- poza pytaniami o losy śledztwa smoleńskiego, należy zadać rządowi pytanie - jakie są jego działania w celu beatyfikacji małżeństwa Kaczyńskich. czyżbyśmy dalej byli z tym tematem w lesie?
Iron_Marcin
14-07-2010, 11:51
- My krzyż na płaszczach nosim - odpowiedział z dumą Schonfeld.
Na to zaś Powała:
- A trzeba go nosić w sercach.
H. Sienkiewicz "Krzyżacy"
W ankiecie jest za mało opcji - a gdzie BŁĄD WIEŻY KONTROLNEJ ? I BŁĄD KONTROLERA LOTU ?
PaskudnyPludrak
14-07-2010, 13:54
http://fakty.interia.pl/raport/lech-kac ... ja,1506251 (http://fakty.interia.pl/raport/lech-kaczynski-nie-zyje/news/jak-nie-wyladujemy-to-mnie-zabijeja,1506251)
:mrgreen: :mrgreen:
Baal-Melkart
14-07-2010, 14:59
http://fakty.interia.pl/raport/lech-kac ... ja,1506251
Na razie to jeszcze nie potwierdzone wiadomości, ale powoli zaczyna robić się ciekawie. To, że pilot był pod presją wiadomo od dawna. Teraz być może on sam dał tego wyraz.
Ale przecież to nie była żadna tajemnica.
Na podstawie ruskiej wersji odczytu można było wyciągnąć jeden jedyny wniosek - pilot został zmuszony do lądowania wbrew obowiązującym procedurom, o czym świadczą zapisy, brak reakcji na ostrzeżenia. Oczywiście dla Kaczystów jest to nie do pojęcia i najlepiej logiczne wnioski zamieniać na teorie spiskowe o zamachu.
Dawno temu napisałem i zdanie podtrzymuje, że winny tragedii jest Lech, który zmusił ( osobiście bądź przez dowódcę sił powietrznych ) pilotów do lądowania. Wszystko zdaje się tą wersje wydarzeń potwierdzać, tylko nasze ukochane Media, które zrobiły z Kaczyńskiego świętego, mają teraz nie lada 'dylemat moralny' tak więc szybko prawdy nie poznamy.
Baal-Melkart
14-07-2010, 16:49
tylko nasze ukochane Media, które zrobiły z Kaczyńskiego świętego, mają teraz nie lada 'dylemat moralny' tak więc szybko prawdy nie poznamy.
Tutaj nie był bym taki pewien. Media jak to media. Dylematy znikają w obliczu sensacji :). Skoro wpierw z poziomu nielubianego, wyśmiewanego i konfliktowego media wyniosły go na poziom męża stanu to teraz mogą go strącić stamtąd do stanu małostkowego mordercy.
Ale wiesz jak jest. Najpierw Kaczyński był zwykłym śmiertelnikiem, na dodatek 'mlaskającym kurduplem', etc, więc można było po nim jeździć. Ale teraz, kiedy zasiada już w loży świętych i męczenników tego świata, trudno będzie z niego znów zrobić człowieka, istotę grzeszną i popełniającą błędy.
Baal-Melkart
14-07-2010, 16:58
Wiem, rozumiem. Przyszłość pokaże. Jeśli uda się jednoznacznie ustalić, że na pilota wywierano presje przed lądowaniem, to rozpęta się małe piekiełko, a media takiej okazji nie przepuszczą.
ja uważam tak:
- krzyż ma zostać, to pałac prezydencki należy przesunąć, żeby nie przeszkadzał w odprawianiu kultu.
- PO musi upokorzyć się za wszystkie swoje przewiny i mowę nienawiści, na którą mieli patent, bo są z ZOMO, agentami obcych służb, mordercami i zdrajcami. jak już przeproszą to powinni zastosować się do kolejnych warunków prezesa, by ten w końcu mógł w pełni komfortowo zacząć z nimi współpracować na rzecz Polski. bo Polska jest najważniejsza, ale najpierw przeprosiny.
- Kaczyńskiego należy wykopać i przełożyć do polskiej trumny, żeby nie leżał w ruskiej, bo to się nie godzi.
- Tuska podać pod trybunał stanu, a Putinowi wypowiedzieć wojnę, bo wiadomo kto jest winny i nie ma się co z tym dłużej pie***ć.
- harcerzy, którzy chcą przenosić krzyż z "miejsca pamięci narodowej" należy ekskomunikować.
- poza pytaniami o losy śledztwa smoleńskiego, należy zadać rządowi pytanie - jakie są jego działania w celu beatyfikacji małżeństwa Kaczyńskich. czyżbyśmy dalej byli z tym tematem w lesie?
Czysta retoryka Palikota i Niesiołowskiego. Można sobie kpić jak ktoś chce ale to że sprawa Krzyża jest numerem 1 w polskiej polityce to żenada. PO ma pełnie władzy a będzie walczyć z Krzyżami???. Można zakazać składania zniczy bo przy urzędowym Budynku to nie wypada ale przecież komu przeszkadza ten Krzyż, bo nie Polakom a to że Polska to państwo Świeckie a nie Kościelne to mit i martwy przepis konstytucyjny nic ponadto. A kto twierdzi inaczej ten nie zna się na realiach życia politycznego w naszym kraju.
ale przecież komu przeszkadza ten Krzyż, bo nie Polakom
odmawiasz mi prawa do bycia Polakiem? :D
lol. i nazywanie kazdego kto ma inne zdanie palikotem i niesiolowskim... czysta pisowsko-gomulkowska retoryka :lol:
no mi tez widzę odmawia się bycia Polakiem, pewnie też bycia osobą wierzącą.... ale rozumiem, mimo, że urodziłem się w 1985 to i tak stałem tam gdzie Zomo.
Idill`a (MZ)
14-07-2010, 17:38
Nie wiem o czym tu dyskutować, jednostronna wojna o krzyż to standard PiSowskiej taktyki, nie widzicie tego? hmm...
Tu nie chodzi o cele nadrzędne, gdyż gdyby chodziło, sprawa nie miała by rozgłosu i została by załatwiona w gronie jak najmniejszym.
Jest kilka państw religijnych na świecie, gdzie duchowieństwo to grupa społeczna najbardziej uprzywilejowana, Polska mimo, że obraz często na to wskazuje, nie jest takim państwem! Ja na miejscu Komorowskiego też nie chciał bym zamieszkać w pałacu, obok krzyża, to nieuczciwe stawiać prezydenta między młotem, a kowadłem, moim zdaniem władze powinny usunąć w jak najszybszym czasie ten krzyż, najlepiej na cmentarz powązkowski gdzie, największa grupa ofiat katastrofy została pochowana, a przecież krzyż był dla upamiętnienia wszystkich, a nie tylko Prezydenta?!
ale przecież komu przeszkadza ten Krzyż, bo nie Polakom
odmawiasz mi prawa do bycia Polakiem? :D
lol. i nazywanie kazdego kto ma inne zdanie palikotem i niesiolowskim... czysta pisowsko-gomulkowska retoryka :lol:
Dla mnie PRL-owskie "Kto podniesie rękę na władzę Ludową temu ta ręka będzie odcięta" Można bez problemu porównać z retoryką PO pamiętamy wszyscy słynne hasło o "Dożynaniu Watahy" czy też o Patroszeniu opozycyjnych liderów politycznych.
PS. Każdy może mieć inne zdanie ale trzeba je wyrażać z Taktem, bo pod Smoleńskiem nie zginęły Kartofle tylko żywi ludzie. Ale poco zajmować się polityką skoro można wiecznie uprawiać pseudo politykę, a w tym PO jest dużo lepsza nawet od PIS-u. Tylko czy na Pseudo-polityce skorzystają przeciętni obywatele? Pytanie retoryczne :lol:
Idill`a (MZ)
14-07-2010, 18:04
PiS, stosuje taktyke wojny, rozpoczynania jej i jej kończenia, wciągają w to PO, które moim zdaniem blado wychodzi broniąć się, bądź nie udzielając komentarzy. Po powinno się raz na zawsze odciąc od tej paskudnej retoryki, ale wciąż jest kilka osób w PO jak prof. Niesiołowski, które łatwo wpadają w zamęt wywołany przez PiS. PiS próbuje ubiegunować polską politykę, ponieważ sianie zamętu i atak na PO, po przez wyciąganie pseudo brudów oraz dzielenie narodu, to jedyny skuteczny oręż tej partii, nie osiągnięcia, nie zdolne osoby, nie mądry plan na Polskę, tylko chaos, na którym zazwyczaj traci PO, po przez fatalne wypowiedzi niektórych polityków... No ale cóż, dopóki Jarosław będzie prezesem partii, tak będzie co rok , co każde wybory... Ale myśle, że jak PiS przegra kolejne wybory i kolejne, w końcu mądre osoby w tej partii, takie jak Migalski, przejmą władzę w partii i sprowadzą ja na poczciwe standardy, wówczas polityka będzie złotem....
Jak dla mnie po mistrzowsku zachowuję się premier, który nie daje się wciągnąć w "domowe wojenki" PiSu, spełnia swoją funkcje należycie i poświęca każdy czas pracy, na działania, a nie zbędną politykę...
Czysta retoryka Palikota i Niesiołowskiego. Można sobie kpić jak ktoś chce ale to że sprawa Krzyża jest numerem 1 w polskiej polityce to żenada. PO ma pełnie władzy a będzie walczyć z Krzyżami???. Można zakazać składania zniczy bo przy urzędowym Budynku to nie wypada ale przecież komu przeszkadza ten Krzyż, bo nie Polakom a to że Polska to państwo Świeckie a nie Kościelne to mit i martwy przepis konstytucyjny nic ponadto. A kto twierdzi inaczej ten nie zna się na realiach życia politycznego w naszym kraju.
Po pierwsze, nie wiem ile razy trzeba to powtórzyć, może pogrubić albo napisać kolorem, ale PO NIE ma pełni władzy. Pełnia władzy nie polega w naszym systemie politycznym na posiadaniu 'swojego' prezydenta.
Po drugie, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale cały ten bajzel rozkopuje i pogłębia PiS swoimi marnymi chwytami.
Po trzecie, odnośnie Twojej wygórowanej pierwszoligowej retoryki 'komu ten krzyż przeszkadza' przewinęło się w tym temacie kilkanaście postów więc oszczędź innym pisania w kółko tego samego po raz n-ty i je przeczytaj ( jeśli masz ochotę ).
Po czwarte, Polska owszem jest w praktyce krajem katolickim a nie świeckim, co jest główną przyczyną patologii społecznych i wojenek politycznych, w których pseudo-patrioci i pseudo-katolicy próbują narzuca swój sposób myślenia innym pod pretekstem walki z 'komuną i ateizmem'. Bo niestety ale jeżeli uważasz, że postawa którą prezentują główni paladyni katolicyzmu naszej sceny politycznej, jest postawą katolicką, to radzę Ci się jeszcze raz zwrócić do fundamentów chrześcijaństwa - Biblii ( zmienionej na przestrzeni lat wedle potrzeb kolejnych władców, ale to inny temat ).
Jestem skłonny zaryzykować stwierdzenie, że Palikot prezentuje lepsze wartości chrześcijańskie niż barany pokroju Brudzińskiego i Kurskiego. On przynajmniej nie kłamie publicznie w żywe oczy i nie bije od niego obłudą na kilometr.
PS. Każdy może mieć inne zdanie ale trzeba je wyrażać z Taktem, bo pod Smoleńskiem nie zginęły Kartofle tylko żywi ludzie. Ale poco zajmować się polityką skoro można wiecznie uprawiać pseudo politykę, a w tym PO jest dużo lepsza nawet od PIS-u. Tylko czy na Pseudo-polityce skorzystają przeciętni obywatele? Pytanie retoryczne :lol:
Pseudo-politykę prowadzą wszystkie partie bez względu na nazwę, co jest domeną systemu a nie ludzi. Ale jeżeli już tak chcesz za to krytykować PO-wców to powiem Ci, że znacznie bardziej gardzę Jarkiem, który z jednej strony mówi o potrzebie polepszenia życia biednych, a z drugiej postuluje podniesienie płacy minimalnej, czym stawia sobie świadectwo leminga nie mającego pojęcia o podstawach ekonomii.
Nie wiem czy wiesz ale zajmowanie się tą katastrofą jest 'zajmowaniem się polityką'. Problem polega tylko w jaki sposób się nią zajmują i kto chce robić wokół niej polityczne show.
Po pierwsze, nie wiem ile razy trzeba to powtórzyć, może pogrubić albo napisać kolorem, ale PO NIE ma pełni władzy. Pełnia władzy nie polega w naszym systemie politycznym na posiadaniu 'swojego' prezydenta.
Jeżeli nie jest pełnią władzy większościowy rząd i żyrandolowy Prezydent który eliminuję veto ad hoc w imię zasady że "zgoda buduje" więc każdy pomysł rządu jest w zamyśle dobry. To ja cie przepraszam ale faktycznie mam mgliste pojęcie o polityce. ;) Wydaje mi się że to jednak ja mam tu rację bo jest to aż nadto widoczne że w tej chwili mamy sytuację gdzie jest Monopol Partyjny a taka struktura władzy rodzi zawsze pokusę nie liczenia się z wolą opozycji. Tak było za czasów Pis-u Tak było też za czasów Sanacji i tak obym się mylił będzie za czasów PO.
Po drugie, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale cały ten bajzel rozkopuje i pogłębia PiS swoimi marnymi chwytami.
To przypomnij sobie konwencję PO i ataki Tuska pełne sarkazmu i nienawiści a to tylko dlatego że słupki sondażowe w kampanii zaczęły Komorowskiemu bardzo pikować w dół. (Notabene bardzo słusznie bo to prezydent w stylu Baraca Obamy tylko na Polską modłe).
Już nie powiem o wypowiedziach Niesiołowskiego czy Palikota tyle się mówiło o standardach w Polityce o tzw. Kulturze wypowiedzi jako element kultury politycznej. I co się z tym stało. Przepraszam cię bardzo ale mówienie że Kaczyński ma krew na rękach i o tym żeby go wypatroszyć prowokuję mnie do stwierdzenia że tą wojnę wywołał właśnie Palikot a teraz po prostu zmieniono obiekt ataków z personalnych na symboliczne (Krzyż)
Po trzecie, odnośnie Twojej wygórowanej pierwszoligowej retoryki 'komu ten krzyż przeszkadza' przewinęło się w tym temacie kilkanaście postów więc oszczędź innym pisania w kółko tego samego po raz n-ty i je przeczytaj ( jeśli masz ochotę ).
Tu sobie sam odpowiadasz skoro w istocie zgadzamy się co do tego że w praktyce a praktyka się liczy w polityce i nie tylko Polska jest de facto Katolickim a nie Świeckim krajem bo zapis w Konstytucji jest martwym zapisem. To Prezydent wychodząc z takiego rozumowania jest przedstawicielem Nie tylko świeckiej ale i katolickiej części społeczeństwa a tym samym kwestia krzyża nie powinna budzić wobec tego takich reperkusji. Bo przynajmniej idąc prostym rozumowaniem PIS /PO dla połowy Polski miejsce tego krzyża nie budzi zastrzeżeń. Powinien on stać w tym miejscu do czasu wystawienia odpowiedniego symbolu pamięci (Pomnika) Jest on wystawiony jak symbol wszystkich ofiar choć spośród nich niewątpliwie Para Prezydencka z oczywistych względów jest wyraźnie zaakcentowana. Dla PO leży tu problem nie w tym że przeszkadza im sam Krzyż tylko raczej to że chcąc nie chcąc symbolizuję on w jakiejś mierze Kult Prezydenta Lecha Kaczyńskiego co PO wcale nie jest na rękę. A to podobno PO miała być partią dla ludzi a nie zainteresowaną tylko tym aby raz zdobytą władzę utrzymać za wszelką cenę. Zresztą o PO wystarczająco gorzko wypowiada się jeden z jego żyjących protoplastów Olechowski więc odsyłam cię do jego wypowiedzi chociażby tych z okresu Kampanii Prezydenckiej.
Po czwarte, Polska owszem jest w praktyce krajem katolickim a nie świeckim, co jest główną przyczyną patologii społecznych i wojenek politycznych, w których pseudo-patrioci i pseudo-katolicy próbują narzuca swój sposób myślenia innym pod pretekstem walki z 'komuną i ateizmem'. Bo niestety ale jeżeli uważasz, że postawa którą prezentują główni paladyni katolicyzmu naszej sceny politycznej, jest postawą katolicką, to radzę Ci się jeszcze raz zwrócić do fundamentów chrześcijaństwa - Biblii ( zmienionej na przestrzeni lat wedle potrzeb kolejnych władców, ale to inny temat ).
Patrz punkt 3
Jestem skłonny zaryzykować stwierdzenie, że Palikot prezentuje lepsze wartości chrześcijańskie niż barany pokroju Brudzińskiego i Kurskiego. On przynajmniej nie kłamie publicznie w żywe oczy i nie bije od niego obłudą na kilometr.
A ja jestem skłonny zaryzykować stwierdzenie że jest on o wiele bardzie Perfidny i Chamski niż Brudziński i Kurski razem wzięci. A do tego nietykalny z uwagi na Kasę i koneksję. Tyle że Pieniądze nie czynią z człowieka ostoi moralności. Poza tym naprawdę nie porównujmy Kurskiego do Palikota bo to nieporozumienie. Przy tym co wyprawia Palikot będąc zupełnie bezkarnym obecnie to Kurski ze swoimi wybrykami był Aniołkiem Charlliego.
Pseudo-politykę prowadzą wszystkie partie bez względu na nazwę, co jest domeną systemu a nie ludzi. Ale jeżeli już tak chcesz za to krytykować PO-wców to powiem Ci, że znacznie bardziej gardzę Jarkiem, który z jednej strony mówi o potrzebie polepszenia życia biednych, a z drugiej postuluje podniesienie płacy minimalnej, czym stawia sobie świadectwo leminga nie mającego pojęcia o podstawach ekonomii.
A ja powiem Ci że Gardzę Tuskiem który chce łatać dziurę budżetową cięciami sfery socjalnej tym samy uderzając w ludzi najbardziej poszkodowanych bo często tak trzeba o nich mówić.
Nie wiem czy wiesz ale zajmowanie się tą katastrofą jest 'zajmowaniem się polityką'. Problem polega tylko w jaki sposób się nią zajmują i kto chce robić wokół niej polityczne show.
Polityczne show mówisz a to ciekawe. A czy nie jest politycznym show obściskiwanie się z Putinem i trąbienie o polepszeniu Polsko Rosyjskich relacji na grobach 96 ofiar. A czy nie jest nietaktem oddanie prowadzenia tak delikatnej sprawy jaką jest wyjaśnienie tej katastrofy międzynarodowej komisji w składzie Jednonarodowym (Rosyjskim) z obecnością strony polskiej jako "aktywnego obserwatora". A czy jest nietaktem że Jarosław Kaczyński jest osobiście zaangażowany w to aby kwestia Smoleńska była rozwiązana w stopniu całkowitym i domaga się aktywizacji działań w tej kwestii.
A czy w końcu nie jest nietaktem ze strony Moskwy że najprawdopodobniej nie przeprowadziła sekcji zwłok wszystkich ofiar lub zrobiła to pobieżnie, skoro rodziny są coraz bardziej zaniepokojone i spływają wnioski do prokuratury o umożliwienie możliwie szybkiej ekshumacji coraz większej ilości ciał.
Kwestia nie przesyłania odpowiedzi i materiałów o które prosi Polska Prokuratura od 3 miesięcy też jest dla ciebie sprawą oczywistą? Brak zgody na przesłuchanie przez polską prokuraturę członków Kontroli wierzy w Smoleńsku oraz Pilotów Samolotu Rosyjskiego który o mało co nie podzieliłby losu Polaków też nie wzbudza w tobie kontrowersji?
Wybacz ale jeżeli te problematyczne punkty są dla ciebie tylko elementem Politycznego Show tylko dlatego że płyną z ust PIS-U to naprawdę nie wiesz co mówisz.
Jeżeli nie jest pełnią władzy większościowy rząd i żyrandolowy Prezydent który eliminuję veto ad hoc w imię zasady że "zgoda buduje" więc każdy pomysł rządu jest w zamyśle dobry. To ja cie przepraszam ale faktycznie mam mgliste pojęcie o polityce. ;) Wydaje mi się że to jednak ja mam tu rację bo jest to aż nadto widoczne że w tej chwili mamy sytuację gdzie jest Monopol Partyjny a taka struktura władzy rodzi zawsze pokusę nie liczenia się z wolą opozycji. Tak było za czasów Pis-u Tak było też za czasów Sanacji i tak obym się mylił będzie za czasów PO.
Masz rację odnośnie swojego mglistego pojęcia o polityce ;) bo niestety ale PO samodzielnie nie ma nawet 50% głosów, dopiero z koalicjantem uzbiera się ponad, a kolejna sprawa to to, że nie mają większości ( ani samodzielnej ani koalicyjnej ) aby zmienić konstytucję.
Powiedz mi, co może zrobić prezydent ? zawetować ustawę która potem tak czy tak może przejść ? doprawdy - władza absolutna.
To przypomnij sobie konwencję PO i ataki Tuska pełne sarkazmu i nienawiści a to tylko dlatego że słupki sondażowe w kampanii zaczęły Komorowskiemu bardzo pikować w dół. (Notabene bardzo słusznie bo to prezydent w stylu Baraca Obamy tylko na Polską modłe).
Już nie powiem o wypowiedziach Niesiołowskiego czy Palikota tyle się mówiło o standardach w Polityce o tzw. Kulturze wypowiedzi jako element kultury politycznej. I co się z tym stało. Przepraszam cię bardzo ale mówienie że Kaczyński ma krew na rękach i o tym żeby go wypatroszyć prowokuję mnie do stwierdzenia że tą wojnę wywołał właśnie Palikot a teraz po prostu zmieniono obiekt ataków z personalnych na symboliczne (Krzyż)
Obie partie są siebie warte, tylko ja mówiłem o konkretnym przypadku rozkopywania smoleńska. Tutaj niestety od PiS-u wychodzi dużo chorych zagrywek, taka jak ta z krzyżem.
A odnośnie stwierdzenia że Kaczyński ma krew na rękach, to nie wiem czy wiesz ale fakty zdają się coraz bardziej potwierdzać te słowa.
Tu sobie sam odpowiadasz skoro w istocie zgadzamy się co do tego że w praktyce a praktyka się liczy w polityce i nie tylko Polska jest de facto Katolickim a nie Świeckim krajem bo zapis w Konstytucji jest martwym zapisem. To Prezydent wychodząc z takiego rozumowania jest przedstawicielem Nie tylko świeckiej ale i katolickiej części społeczeństwa a tym samym kwestia krzyża nie powinna budzić wobec tego takich reperkusji. Bo przynajmniej idąc prostym rozumowaniem PIS /PO dla połowy Polski miejsce tego krzyża nie budzi zastrzeżeń. Powinien on stać w tym miejscu do czasu wystawienia odpowiedniego symbolu pamięci (Pomnika) Jest on wystawiony jak symbol wszystkich ofiar choć spośród nich niewątpliwie Para Prezydencka z oczywistych względów jest wyraźnie zaakcentowana. Dla PO leży tu problem nie w tym że przeszkadza im sam Krzyż tylko raczej to że chcąc nie chcąc symbolizuję on w jakiejś mierze Kult Prezydenta Lecha Kaczyńskiego co PO wcale nie jest na rękę. A to podobno PO miała być partią dla ludzi a nie zainteresowaną tylko tym aby raz zdobytą władzę utrzymać za wszelką cenę. Zresztą o PO wystarczająco gorzko wypowiada się jeden z jego żyjących protoplastów Olechowski więc odsyłam cię do jego wypowiedzi chociażby tych z okresu Kampanii Prezydenckiej.
No czyli jednak muszę wkleić swój post:
'Inteligencja PiSowców nie przestanie mnie zadziwiać. Od dnia dzisiejszego, każda próba przeniesienia krzyża z miejsca publicznego do kościoła ( gdzie jego miejsce, ale mniejsza o to ) jest oznaką PRL-owskiej atmosfery ateizmu. Pan Błaszczak najpewniej postulowałby wprowadzenie ustawy, dającej prawo do stawiania krzyży w dowolnym miejscu na terenie kraju. Przecież nikomu to nie przeszkadza, a katolicy będą się czuli lepiej.
Niech żyje PiS-owski 'konserwatyzm''
A ja jestem skłonny zaryzykować stwierdzenie że jest on o wiele bardzie Perfidny i Chamski niż Brudziński i Kurski razem wzięci. A do tego nietykalny z uwagi na Kasę i koneksję. Tyle że Pieniądze nie czynią z człowieka ostoi moralności. Poza tym naprawdę nie porównujmy Kurskiego do Palikota bo to nieporozumienie. Przy tym co wyprawia Palikot będąc zupełnie bezkarnym obecnie to Kurski ze swoimi wybrykami był Aniołkiem Charlliego.
Ale czy nie dociera do Ciebie, że Palikot jakkolwiek zachowuje się czasem arogancko i jak oszołom, jest szczery i gardzi obłudą ? Masz rację pisząc żeby nie porównywać Palikota do Kurskiego. Tej łajzie na 'K' nawet brewka nie mrugnie kiedy przed kolegami z parlamentu kłamie w żywe oczy, co swego czasu pięknie podsumował Giertych, robiąc z niego totalnego kłamcę i prostaka.
A ja powiem Ci że Gardzę Tuskiem który chce łatać dziurę budżetową cięciami sfery socjalnej tym samy uderzając w ludzi najbardziej poszkodowanych bo często tak trzeba o nich mówić.
Masz prawo do takich poglądów. Dla mnie pozbawianie ludzi miejsc pracy jest czymś gorszym
Polityczne show mówisz a to ciekawe. A czy nie jest politycznym show obściskiwanie się z Putinem i trąbienie o polepszeniu Polsko Rosyjskich relacji na grobach 96 ofiar. A czy nie jest nietaktem oddanie prowadzenia tak delikatnej sprawy jaką jest wyjaśnienie tej katastrofy międzynarodowej komisji w składzie Jednonarodowym (Rosyjskim) z obecnością strony polskiej jako "aktywnego obserwatora". A czy jest nietaktem że Jarosław Kaczyński jest osobiście zaangażowany w to aby kwestia Smoleńska była rozwiązana w stopniu całkowitym i domaga się aktywizacji działań w tej kwestii.
A czy w końcu nie jest nietaktem ze strony Moskwy że najprawdopodobniej nie przeprowadziła sekcji zwłok wszystkich ofiar lub zrobiła to pobieżnie, skoro rodziny są coraz bardzie zaniepokojone i spływają wnioski do prokuratury o umożliwienie możliwie szybkiej ekshumacji Kwestia nie przesyłania odpowiedzi i materiałów o które prosi Polska Prokuratura od 3 miesięcy też jest dla ciebie sprawą oczywistą? Brak zgody na przesłuchanie przez polską prokuraturę członków Kontroli wierzy w Smoleńsku oraz Pilotów Samolotu Rosyjskiego który o mało co nie podzieliłby losu Polaków też nie wzbudza w tobie kontrowersji?
Wybacz ale jeżeli te problematyczne punkty są dla ciebie tylko elementem Politycznego Show tylko dlatego że płyną z ust PIS-U to naprawdę nie wiesz co mówisz.
Podstawowa sprawa. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale gdyby Rosjanie chcieli, to nie musieli by z nami współpracować w żaden konkretny sposób ? Ale oczywiście nie jesteś w stanie tego docenić, bo to 'ruski', a 'ruski' są złe. Masz świadomość że zachowują się wyjątkowo stosownie i jak nigdy przedtem ?
Zrozumienie tego jest kluczowe.
Masz rację odnośnie swojego mglistego pojęcia o polityce ;) bo niestety ale PO samodzielnie nie ma nawet 50% głosów, dopiero z koalicjantem uzbiera się ponad, a kolejna sprawa to to, że nie mają większości ( ani samodzielnej ani koalicyjnej ) aby zmienić konstytucję.
Powiedz mi, co może zrobić prezydent ? zawetować ustawę która potem tak czy tak może przejść ? doprawdy - władza absolutna.
Kwestia konstytucyjna to zupełnie inna kwestia. Co do sedna sprawy to że PO ma parę procent mniej miejsc niż ustawowe 50% ma czynić obawy Monopolu Władzy mniej zasadnymi? Przecież do wyborów jeszcze ponad rok z małym hakiem. Zdajesz sobie sprawę ile można przez ten czas uchwalić różnych ustaw nie patrząc na czynnik społeczny. Przecież zdajesz sobie doskonale jak mniemam sprawę z tego że obecnie PO przez rok będzie mieć koalicję jak nie z PSL to z SLD po to były te wszystkie decyzję Pełniącego obowiązki Prezydenta obsadzenie NBP przez Pana Belkę chociażby.
Prezydent może zawetować ustawę ale może też jej nie zawetować a w takim układzie ustawa praktycznie każda ze strony rządowej przejdzie bo opozycja nawet zwarta nie ma możliwości odrzucenia jej ani w Sejmie ani w Senacie. Nie mów że nie zdajesz sobie z tego sprawy?
Obie partie są siebie warte, tylko ja mówiłem o konkretnym przypadku rozkopywania smoleńska. Tutaj niestety od PiS-u wychodzi dużo chorych zagrywek, taka jak ta z krzyżem.
A odnośnie stwierdzenia że Kaczyński ma krew na rękach, to nie wiem czy wiesz ale fakty zdają się coraz bardziej potwierdzać te słowa.
O tym że obie partie są siebie warte to fakt. Co do rozkopywania Smoleńska mam inne zdanie które przytaczałem uprzednio więc nie będę się powtarzać. Generalnie nadrzędnym interesem Polski powinno być wyjaśnienie całej sprawy. A sytuacja jaka jest na dzień dzisiejszy znowu prowokuje snucie teorii spiskowych i nie jest to winą Pis-u tylko niestety strony Rosyjskiej. Owszem kwestia ta jest trudna ale jeżeli w oczywistych względów Strona rosyjska zaczyna umywać ręce od odpowiedzialności ferując wyroki jeszcze w toku śledztwa. Do tego nie daje Stronie Polskiej możliwości de facto aktywnego uczestnictwa w śledztwie a tylko w roli obserwatora a materiały które są potrzebne są do prowadzenia dalszego Polskiego śledztwa w tej kwestii nadal po 3 miesiącach nie spływają i nawet nie ma na nie odpowiedzi oficjalnej ze strony Rosyjskiej. To znając mentalność Kremla coś tu mi nie gra. Same wersje Czarnych Skrzynek które niby są oryginalnie przegrane to skąd brak podpisu polskiego śledczego skoro mówi że oryginalną wersję podpisywał? Takich smaczków jest więcej. Ale to materia na inną dyskusję.
Niestety Określenie że Kaczyński ma krew na rękach jest nadużyciem. Nawet jeżeli Szczygło zrezygnował z przetargu. Kwestia ta miała być rozwiązana po wyborach a je wygrało PO więc odpowiedzialność spadała tu bezpośrednio na gabinet Donalda Tuska. Prezydent nie ma obowiązku latać jednym i tym samym samolotem jeżeli ma ku temu pobudki. Natomiast miał prawo oczekiwać od Gabinetu Tuska że sprawa Samolotów będzie załatwiona za jego Kadencji bo po wyborach to on miał większość rządową. A sprawa Nowej Floty powietrznej że Ci przypomnę była dogadana jeszcze przed wybuchem wojny polsko-polskiej.
'Inteligencja PiSowców nie przestanie mnie zadziwiać. Od dnia dzisiejszego, każda próba przeniesienia krzyża z miejsca publicznego do kościoła ( gdzie jego miejsce, ale mniejsza o to ) jest oznaką PRL-owskiej atmosfery ateizmu. Pan Błaszczak najpewniej postulowałby wprowadzenie ustawy, dającej prawo do stawiania krzyży w dowolnym miejscu na terenie kraju. Przecież nikomu to nie przeszkadza, a katolicy będą się czuli lepiej.
Niech żyje PiS-owski 'konserwatyzm''
Tu nie chodzi o Pis czy PO tylko o zasady. Notabene Pis nie jest jednolitym ugrupowaniem politycznym bo są tam jak w każdej partii żywioły skrajne nie tylko prawicowe ale do rzeczy.
Przeniesienie krzyża w takim momencie nie jest oznaką szacunku dla ludzi nie tylko wierzących bo krzyż jest też elementem Polskiej kultury. Wyraża oprócz Wiary także więź z bliskimi poczucie straty itp. Sam krzyż przecież stoi na państwowych gruntach kapliczki w miastach i na rozdrożach, Krzyże w Szkołach i w szpitalnych Kaplicach? Więc w czym tkwi problem? W końcu w Polsce sondażowo jest 95 % ludzi deklarujących wiarę w Boga mniejsza z tym czy praktykujących bo to inna kwestia. Więc dla kogo pytam się jest to takim problemem żeby nie można było pozostawić tego symbolu jeszcze przez kilka miesięcy do czasu wystawienia pomnika? Przeniesienie w tej sytuacji Tego Krzyża będzie odebrane jako sprofanowanie tej tragedii przez próbę pozbycia się niewygodnego reliktu przeszłości. W tym duchu niestety działa dziś PO.
Ale czy nie dociera do Ciebie, że Palikot jakkolwiek zachowuje się czasem arogancko i jak oszołom, jest szczery i gardzi obłudą ? Masz rację pisząc żeby nie porównywać Palikota do Kurskiego. Tej łajzie na 'K' nawet brewka nie mrugnie kiedy przed kolegami z parlamentu kłamie w żywe oczy, co swego czasu pięknie podsumował Giertych, robiąc z niego totalnego kłamcę i prostaka.
To chyba powtarzasz sobie w domu jak Mantra co? Nie nie dociera do mnie to z Prostego powodu bo Pamiętam jakie bzdury wygadywał Palikot o Prezydencie jeszcze za jego życia. O jego niby to Chorobie i niezdolności do Pełnienia urzędu później o jego Pijackich niby to wybrykach za murami pałacu prezydenckiego. Zawsze prowokował wyszydzał i wykpiwał Kaczyńskiego i z prawdą miało to tyle wspólnego co pieść z nosem.
Podstawowa sprawa. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale gdyby Rosjanie chcieli, to nie musieli by z nami współpracować w żaden konkretny sposób ? Ale oczywiście nie jesteś w stanie tego docenić, bo to 'ruski', a 'ruski' są złe. Masz świadomość że zachowują się wyjątkowo stosownie i jak nigdy przedtem ?
Zrozumienie tego jest kluczowe.
Mam w tej kwestii zupełnie inne zdanie. Dowodem tego że Rosjanie zaczynają sobie bimbać używając kolokwializmu jest coraz większę zainteresowanie tą sprawą ze strony USA. Sprawa smoleńska została już nawet podniesiona w Senacie przez jednego z deputowanych. Tam nie zginał szewczyk dratewka. Jeżeli podobny wypadek przytrafiłby się Niemieckiej Kanclerz czy też Francuskiemu Prezydentowi to działania Rosyjskie byłyby daleko bardziej zaktywizowane i przejrzyste zapewniam cię. Jeżeli mamy być wdzięczni Rosji ża to że nie prowadzi śledztwa a z góry feruje wyroki że nie dochowuje elementarnych zasad w pracach zabezpieczających co ja mówię tam sobie każdy może wejść nawet dziś. To mój szanowny rozmówco nie jest to oznaka chęci współpracy a raczej oznaka pogardy a z tym przy całej wyrozumiałości do Strony Rosyjskiej zgodzić się nie mogę.
Zrozumienie tego jest kluczowe w rozumieniu Postawy wszystkich którzy takimi działaniami strony Rosyjskiej są oburzeni. Nie tylko Pis-owców. Bo tam zginęli politycy z różnych opcji i środowisk społecznych.
Po kilku minutach znów ożywa dyskusja. Tym razem tematem jest pochodzenie prezydenta elekta Bronisława Komorowskiego. Głosy są podzielone. Starsi są pewni, że to Żyd. Młodsi mają wątpliwości. Blondyn z lokami upiera się: - To na pewno Rusek. Konflikt rozstrzyga mężczyzna w kucyku.
- Dziadek Komorowskiego był bolszewikiem o nazwisku Szczynukowicz. Zabijał Polaków w Bitwie Warszawskiej. Potem uciekł z naszej niewoli, wyrżnął całą szlachecką rodzinę Komorowskich. Potem ukradł ich nazwisko. Teraz jego wnuk Bronisław udaje Polaka - ogłasza.
Wszyscy potakująco kiwają głową. - Teraz wszystko jasne - mówi pani w białym kapelusiku.
- Modlitwą chcemy wybłagać Boga, by zrobił wreszcie porządek z tym żydowskim rządem - zwierza się pani Bożena, trzymając w ręku błękitny różaniec.
Słyszy to mężczyzna po pięćdziesiątce, w koszuli i krawacie. - Ludzie, na Boga, co wy opowiadacie! Tusk jest takim samym Polakiem jak Kaczyński - mówi.
Zgromadzeni pod krzyżem podbiegają do niego. Starsza pani w kapelusiku zaczyna krzyczeć: - Cicho, nie rozmawiamy z nim! To agent WSI. On ma zadanie siać tu zamęt.
- Wynocha! Tu są katolicy i Polacy. Nie ma tu miejsca na takich wywrotowców - dodaje pani Marzena z Ruchu Odbudowy Polski. Mężczyzna przez chwilę próbuje dyskutować. W końcu zniechęcony odchodzi.
http://wyborcza.pl/1,75478,8139133,To_j ... zyzem.html (http://wyborcza.pl/1,75478,8139133,To_juz_jest_wojna_pod_krzyzem.html )
:D
Eee, wg mnie najlepszy jest ten fragment z demaskatorką "agentów Wyborczej":
Tuż przed północą tłum się przerzedza. Kobiety kończą odmawiać różaniec i odchodzą. Obok grupki zwolenników krzyża przechodzi para Anglików. Podejrzliwie przygląda im się pani Joanna, korpulentna kobieta koło czterdziestki. Bierze mnie na bok i szepcze do ucha: - Kochaniutka, musimy być bardzo ostrożni - mówi.
- Dlaczego? - pytam.
- Oj, jak ty życia nie znasz - kontynuuje. - Tu przychodzą podsłuchiwać Żydzi z "Gazety Wyborczej". Farbują się na blond dla niepoznaki. Mówią w obcych językach. Ja ich zawsze bezbłędnie rozpoznam po dużym garbatym nosie i nienawiści w oczach. Po tobie to widać, że jesteś rasową Słowianką.
Ogólnie chcący czy niechcący temat krzyża stał się najlepszym tematem zastępczym od dłuższego czasu. Jednocześnie to chyba początek sezonu ogórkowego.
Baal-Melkart
15-07-2010, 15:41
"Jeśli nie wyląduje, będę miał przechlapane (przewalone)" - takie słowa miał rzekomo wypowiedzieć pilot Protasiuk na 25 min. przed katastrofą: http://www.tvp.info/informacje/polska/jak-nie-wyladuje-bede-mial-przechlapane/2098295
Co do krzyża to już dawno powinien zostać przeniesiony.
"Jeśli nie wyląduje, będę miał przechlapane (przewalone)" - takie słowa miał rzekomo wypowiedzieć pilot Protasiuk na 25 min. przed katastrofą: http://www.tvp.info/informacje/polska/jak-nie-wyladuje-bede-mial-przechlapane/2098295
Co do krzyża to już dawno powinien zostać przeniesiony.
Co do tych słów z przechlapanym to podobno miał to powiedzieć na kilkadziesiąt sekund przed katastrofą. W wiadomościach o tym wczoraj gadalli.
Baal-Melkart
15-07-2010, 15:55
Co do tych słów z przechlapanym to podobno miał to powiedzieć na kilkadziesiąt sekund przed katastrofą. W wiadomościach o tym wczoraj gadalli.
Na kilkadziesiąt sekund przed katastrofą miał jakoby powiedzieć "Jak nie wyląduję(my) to mnie zabije(ją)"
Z tym krzyżem i ludźmi "stróżującymi" to porażka.. ale gorsza jest jak skądinąd dobry dziennikarz używa słów "kult smoleński", coś czuję, że trzeba będzie wystąpić niedługo o beatyfikacje...
Marek Aureliusz
16-07-2010, 18:57
Co do stenogramów z kabiny pilotów to moje zdanie jest następujące:
Chciałbym bardzo chciał USŁYSZEĆ jak mówią. Na takich sprawozdaniach można napisać cokolwiek się chce. Nie zapominajmy, że przy stenogramach pracują ludzie, którzy podlegają prawom ludzkiej natury. Mogą się kierować pobudkami szlachetnymi lub materialnymi. Dźwięk proszę! Papier to za mało.
Łatwo można przypisać zmarłym słowa których nie wypowiedzieli. A z których nie mogą się wybronić. To jak jakby wierzyć w plotkę, że po mieście krąży czarna wołga, bo wszyscy tak *godają*. Hehe w tym miejscu przypomina mi się plotka która krążyła po całej Polsce jakieś 4 lata temu, że Policja wchodzi do domów i sprawdza legalność Windowsa. Ludzie się na to nabierali i formatowali dyski albo wywozili kompy na wieś. Mógłbym wam napisać, że jestem potomkiem Kazimierza Wielkiego albo też reinkarnacją Czyngis Chana. Czy była by to prawda? A gdyby to napisali w gazecie?
W podawane przez nas linki nie wierzycie i w zasadzie mógłbym pochwalić was za sceptycyzm, gdybyście bezkrytycznie nie wierzyli we wszystko co przekaże mainstream. Po prostu wierzycie w to co chcecie wierzyć.
A Rząd to by się zajął reformami gospodarki i ograniczaniem biurokracji zamiast toczyć z PISem wojny krzyżowe. Chciałbym przypomnieć, że sprawa krzyża jest mi obojętna, jednakże przeniesienie go, zniszczenie czy zastąpienie pomnikiem będzie kosztować. Pieniądze na to pójdą z budżetu. A można je by przeznaczyć na coś pożyteczniejszego. Żaden pieniądz nie leży na ulicy a Rząd chyba uwielbia wyrzucać je w błoto. Paradoksalnie krzyż stojący tam gdzie jest nie przynosi żadnych materialnych strat :lol:
W każdym razie żenada. Dług publiczny rośnie, na świecie szleje kryzys ekonomiczny a priorytetem polityków jest spór mizernego drewnianego krzyża. Czy obie strony nie mogłyby go prostu go olać?
Czy obie strony nie mogłyby go prostu go olać?
dzisiaj Jarkacz stwierdził, że mu imperatyw moralny nie pozwala ;)
a każdy komu obojętny jest los tego krzyża stoi po tej samej stronie co Napieralski i Zapatero! :lol:
PaskudnyPludrak
16-07-2010, 20:04
Dzisiejszy występ Jarka i jego ostatnie numery,pokazują co byśmy mieli gdyby został prezydentem ,pewnie już by Putina publicznie oskarżał ,rząd by rozwiązał(zbrojnie w końcu zdrajcy i spiskowcy sami) kolorowo by było ,ten koleś jest chory psychicznie,ale dobrze niech sobie dalej strzela w stopę ,zostanie przy nim tylko ten fanatyczny żelazny elektorat spod znaku RM,a ten zdobyty w tych wyborach odpadnie.I tak nie uda mu się zatuszować tego że winny tej katastrofie jest jego śp braciszek i chore ambicje ich obydwu.
W podawane przez nas linki nie wierzycie i w zasadzie mógłbym pochwalić was za sceptycyzm, gdybyście bezkrytycznie nie wierzyli we wszystko co przekaże mainstream. Po prostu wierzycie w to co chcecie wierzyć.
niektórzy nie wierzą TVN,GW,i innym masońskim mediom :lol: a ja np nie wierzę -niezależna.pl ,Gazeta Polska,Rzeczpospolita,TVP,Nasz Dziennik ,Radio Maryja i inne prawdziwie polskie (powiązane z PiSS)
Co do stenogramów z kabiny pilotów to moje zdanie jest następujące:
Chciałbym bardzo chciał USŁYSZEĆ jak mówią. Na takich sprawozdaniach można napisać cokolwiek się chce. Nie zapominajmy, że przy stenogramach pracują ludzie, którzy podlegają prawom ludzkiej natury. Mogą się kierować pobudkami szlachetnymi lub materialnymi. Dźwięk proszę! Papier to za mało.
Przecież jeszcze nawet tego "papieru" nie ma, bo nikt tych dwóch zdań podanych w mediach oficjalnie nie potwierdził. W tej chwili wygląda to tylko na typową medialną "wrzutkę" mającą przykryć inny temat. Co ciekawe, pierwszy przeciek ("Jak nie wyląduję, to mnie zabiją") pojawił się w tym samym dniu, w którym wydany został mocny wywiad z J. Kaczyńskim w Gazecie Polskiej. Jestem ciekaw, czy te dwa zdania pojawią się w oficjalnych stenogramach ujawnionych przez prokuraturę po zakończeniu badań.
Marek Aureliusz
17-07-2010, 13:49
@Paskudny Pludrak
Mwah, chyba mi nie powiesz, że niezależna.pl jest portalem ultra-katolickim. Ją tą stronkę lubię w szczególności za to, że mają coś takiego jak piosenki dnia, na które czytelnicy mogą głosować. Przedwczoraj był Black Sabbath, wczoraj Rapsody of fire a dziś Iron Saviour. Umm, ale klimat! Polecam http://www.niezalezna.pl/article/show/id/36674 Nie sądzę aby mohery promowały metal :lol:
PS: Jeśli by to kogoś interesowało to podaje parę linków, gdzie moim zdaniem można znaleźć rzetelne informację:
http://smolensk-2010.pl/
http://niezalezna.pl/
http://niepoprawni.pl/ w szczególności polecam tam blog Łażącego Łazarza, wylali go z salonu24, więc powinien być chyb dla was wiarygodny http://niepoprawni.pl/blogs/lazacylazarz
dobre stronki, ale dla 17 letnich tropicieli NWO :roll:
Ja już wole gazety i media na "tak" od tych na "nie" :roll: . Ten portal o Smoleńsku porażka... niedużo lepszy od tych kobitek "broniących krzyża", no może przesadzam ich nikt nie przebije.....
Swoją drogą jeżeli prawdziwą jest teoria, że ostatnie poczynania Kaczora są spowodowane tym, że znał przecieki o stenogramach, to nie powiem trochę urósł w moich oczach, ponieważ dla honoru brata postanowił powrócić na 20-30% dla swojej partii(z tym "językiem" nie da rady więcej wyciągnąć), z tym, że tylko "trochę", gdyż broniąc swojego brata, broni też "mitu", na którym zamierza budować poparcie dla partii... z drugiej strony wolałem już PIS Poncyliusza i Kluzikowej niż ten Macierewicza i Brudzińskiego itp. ale cóż, wracamy tam gdzie byliśmy...
Dobra sprawą dla Polski jest to, że jak kiedyś obniżenie podatków przeszło obok opinii publicznej, tak teraz mogą przejść jakieś reformy rządowe, bo kto będzie sobie głowę tym zawracam przy Palikotach, Kaczorach i innych Brudzińskich... ot taka Polska rzeczywistość :lol:
PaskudnyPludrak
17-07-2010, 14:03
Oj twórczość łażącegołazarza znam jeszcze właśnie z salonu24 ,swego czasu sugerował z paroma innymi osobami z s24 tezę jakoby to co rozbiło się pod Smoleńskiem to atrapa,a prawdziwego Tu-154 zestrzelono gdzie indziej,snuł jeszcze wiele innych arcyciekawych teorii nt tej katastrofy (np że niektórzy przeżyli i są wiezieni przez Rosjan) :lol: :lol:
Niezależna może i nie jest katolicka ale jest ewidentnie propiSS i antyPO .
Cytacik z wiarygodnego bloga według kolegi Aureliusza:
Ps.II. Wyborco Komorowskiego, odpowiedz sobie uczciwie przed sobą na wyżej postawione pytania (bo czym się różni oddanie przywilejów rządowych od oddania śledztwo w sprawie śmierci Prezydenta RP?), a zrozumiesz po czyjej jesteś stronie.
Po stronie Zapatero :lol: :lol: :lol: :lol:
Jakbym Kaczora słuchał... i jeszcze "wyborco Komorowskiego" :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Powiem tak, przed wojną peloponeską po Grecji krążyło mniej więcej takie przysłowie: W Atenach możesz mówić źle o Sparcie i Atenach, i w Sparcie możesz mówić źle o Atenach... Tak jest i z mediami popierającymi PO i PIS, w tych pierwszych jest mimo wszystko większy "pluralizm", drugie jak się czyta to wygląda na to jakbyśmy słuchali, czytali oświadczenia członków "jedynej wartościowej partii"...
Dziś poznaliśmy za sprawą Ludwika Dorna chronologię wydarzeń związanych z przetargiem samolotów rządowych dla Vipów. Wynika z wypowiedzi Marszałka Dorna jednoznacznie że Vip-y latają gratami z winy PO.
Oto dosłowny Cytat z artykułu prasowego :
Jestem zszokowany tym że minister Sikorski przypisuje zaniedbania własne oraz rządu Donalda Tuska śp Aleksandrowi Szczygle oraz Jarosławowi Kaczyńskiemu w toku walki politycznej.
W związku z tym chciałbym przypomnieć fakty dotyczące nowych samolotów dla polskich Vip-ów.
A są one następujące:
W październiku 2006 roku MON kierowany przez Sikorskiego uruchomił przetarg na samoloty Vip-owskie. Po zmianie na stanowisku ministra w czerwcu 2007 roku Szczygło odwołał przetarg w związku z wykryciem poważnych wad w jego warunkach i kryteriach oceny. Szczygło w rozmowach min. ze mną twierdził ze przetarg był ustawiony pod samoloty typu Embraer. Obecnie minister Sikorski twierdzi że jego przetarg był uczciwy i spełniał wszystkie kryteria w rozmowie ze mną mówił że odwołanie go przez Szczygłę było efektem nacisków lobbystów. Jednak takie stanowisko Sikorskiego całkowicie dezawuuje wypowiedź obecnego szefa MON Bogdana Klicha marca 2008 roku. Publicznie zapowiedział on kontynuowanie przetargu ogłoszonego przez Szczygło słowami: "dostałem od premiera jasne dyrektywy-brzmią one:utrzymać generalnie zasady przetargu zaakceptowane przez poprzedniego ministra obrony narodowej(czyli przez Szczygło)". Jeżeli przetarg Sikorskiego był tak znakomity to czemu rząd PO do niego nie wrócił?
Dalszy rozwój wypadków był bardzo ciekawy . Minister Klich w marcu 2008 roku zapowiedział ogłoszenie przetargu na lato 2008 roku,argumentujące trzeba wprowadzić pewne modyfikacje (chodziło min. o liczbę samolotów) Wbrew tym zapowiedziom latem 2008 roku żadnego przetargu nie było, mimo jasnych dyrektyw premiera.
W międzyczasie w maju 2008 roku odejście z 36 pułku zapowiedział jego dowódca pułkownik Pietrzak i wielu innych oficerów.Pułkownik Pietrzak powiedział wówczas :" sprzęt który mamy jest przestarzały. Dla nas to coraz większe ryzyko i coraz większa odpowiedzialność za najważniejsze osoby w państwie".
Mija lato 2008 nadchodzi wrzesień kiedy minister Klich zapowiada rozpisanie nowego przetargu na samoloty do końca 2009 roku. W styczniu 2009 rząd stwierdza ze w związku z trudną sytuacją budżetu odstępuje od koncepcji nabycia nowych maszy na rzecz używanych. W styczniu minister Klich informuje że te używane samoloty mają być nabyte w drodze bezprzetargowej.
Cały zatem 2008 rok zmarnowano.
W maju 2009 roku jest pierwsza informacja ze strony ministra Klicha że mają to być embraery zamówione przez PLL LOT i że ma to być leasing. W grudniu 2009 roku MON zapowiedział że w styczniu 2010 roku nowe samoloty pojawią się w 36. pułku. W lutym 2010 MON poinformował że rezygnuje z leasingu na rzecz dzierżawy samolotów.
Mataczenie zatem trwało nadal.
Następnie 10 kwietnia 2010 roku mamy katastrofę rządowego tupolewa w Smoleńsku. Sprawą tą -( Mówi Dorn)- zajmuję w formie interpelacji i zapytań poselskich oraz listów do premiera mniej więcej od połowy 2008 roku. W maju 2009 roku wystosowałem list do premiera. Jego fragment w złowrogim sensie okazał się proroczy: " Panie Premierze przyglądając się dziejom starań o zakup samolotów Vip-owskich w ciągu ostatniego 1,5 roku, można odnieść wrażenie że zakup ten był blokowany w celu doprowadzenia do sytuacji kryzysowej która uzasadni każdą decyzję i uchyli wszelkie pytania o koszty i bezstronność postępowania przedstawicieli rządu w tym szefa Pańskiej Kancelarii".
Trzeba bowiem dodać że w całej tej sprawie przewija się nazwisko ministra Arabskiego szefa KPRM.
Zebrane materiały -(Konkluduje Dorn)- wskazujące jednoznacznie na odpowiedzialność ministra Klicha i ministra Arabskiego za brak zakupu nowych samolotów przekazałem premierowi Tuskowi i opinii publicznej 4 czerwca. Zgineło96 osób z prezydentem Rp na czele, no i wyszło na ebraery. Przy czym wydaje mi się że w głównej mierze chodzi tu o interesy PLL LOT i lobbystów skupionych wokół niego.
PS. Jak widzimy wszelkie insynuacje w stylu Palikota i jego pobratymców są tylko próbą odwrócenia uwagi od własnej winy bo Dorn udowadnia w gruncie rzeczy że w praktyce PO przez swoją opieszałość i lobbystyczne interesy ma moralną odpowiedzialność za śmierć pary prezydenckiej i całej załogi feralnego Tupolewa.
Aha... to już nie spisek, zamach, błąd pilota, błędy obsługi naziemnej, a wada techniczna samolotu była przyczyną a za tym stoi Donaldo :lol: :lol: :lol:
Świetne słowa: "moralna odpowiedzialność" :lol: ... za Tupolewy, choć nie wiemy czy to ich wina, a raczej wychodzi na to, że nie... dzisas ludzie, może zaraz zaczniemy pisać, że Tusk ponosi moralną odpowiedzialność za to, że nie poleciał tam z Kaczyńskim i nie zginął tam "bohatersko" :lol: ... Swoją drogą ciekawe czy i on zostałby "poległym męczennikiem"... :roll:
ps. przepraszam wszystkich za ton wypowiedzi, ale cóż to co się dzieje ostatnio to tragikomedia....
Znowu się musze powtarzac. Rozbity Tupolew był młodszy niż spora część samolotów głów państw. Wliczając w to Air Force One, Airbusa Niemców czy latadła państw beneluksu. Owszem zacofany w stosunku do nich, ale nadal sprawny technicznie. Przechodzący remonty i doposażenia. Do 2014r mógł spokojnie latać. Za to Jaki-40 powinny zostać dawno wycofane i zastąpione Business Jetami. W stylu Gulfstreama V/500/550 czy Falcona.
Chociaż miks Embraery i np. BBJ byłby do przyjęcia.
PaskudnyPludrak
18-07-2010, 15:03
Janusz donosi "Przemysław Gosiewski żyję , widziano go na peronie we Włoszczowej " :lol: :lol:
Aha... to już nie spisek, zamach, błąd pilota, błędy obsługi naziemnej, a wada techniczna samolotu była przyczyną a za tym stoi Donaldo :lol: :lol: :lol:
Świetne słowa: "moralna odpowiedzialność" :lol: ... za Tupolewy, choć nie wiemy czy to ich wina, a raczej wychodzi na to, że nie... dzisas ludzie, może zaraz zaczniemy pisać, że Tusk ponosi moralną odpowiedzialność za to, że nie poleciał tam z Kaczyńskim i nie zginął tam "bohatersko" :lol: ... Swoją drogą ciekawe czy i on zostałby "poległym męczennikiem"... :roll:
ps. przepraszam wszystkich za ton wypowiedzi, ale cóż to co się dzieje ostatnio to tragikomedia....
Barsa przeczytaj ze zrozumieniem tekst a potem pisz brednie. Dorn opisał chronologie całej zawieruchy z przetargiem Vip-owskich maszyn dla rządu. Wynika z niej jasno że cały rok 2008 zmarnowano następnie zmarnowano też cały 2009 rok bo Klich raz chciał kontynuować działania zapoczątkowane przez Pis a raz chciał wszystko robić od nowa i zrobił tylko że w między czasie zginęło 96 osób w tym Para Prezydencka. Trzeba być naprawdę zapatrzonym w PO żeby nie dostrzec tych korelacji między tymi wydarzeniami a opieszałością panów ministrów Klicha i Arabskiego. A jeżeli jest prawdą że Tusk zaakceptował działania zapoczątkowane jeszcze przez Szczygło i polecił je kontynuować to obaj panowie (Arabski,Klich) powinni odpowiadać za zaniedbanie tej kwestii. Nie można wykluczyć z całą stanowczością tego że gdyby przetarg został dokonany w terminie czyli pierwotnie do marca 2008 roku, to do tej całej tragedii by nie doszło. Dlaczego? odpowiedź jest banalna ponieważ z nowymi samolotami czy to Lotu czy innej firmy lądowanie na tym feralnym wojskowym lotnisku byłoby całkowicie niemożliwe ponieważ w przeciwieństwie to Tupolewa Embraery na takich lotniskach nie mają fizycznej możliwości lądowania. Więc potrzebne było by odpowiednie gabarytowo i technicznie lotnisko a więc najprawdopodobniej Moskiewskie do tego aby Kaczyński mógł w ogóle myśleć o tym by do Smoleńska poruszać się drogą powietrzną.
Idąc Twoim tokiem rozumowania, to skąd wiesz, że w Moskwie nie zorganizowano by wtedy zamachu na Kaczora w tym nowym Embrajerze, a nasze super wykwalifikowane służby odkryły by to i III wojna światowa wybuchła :lol: :lol: :lol: A tak wyszło jak wyszło, w porównaniu z tym co ja "proponuję" to i tak jest nieźle...
Nie popadajmy w głupotę polityczną, bo od tego mamy już sporo niepotrzebnych ludzi w Polsce...
Już trochę minęło, więc napiszę to co miałem napisać wcześniej, ale jakoś tak żałoba itd.... Wsadziłbym cała tą naszą "elytę polityczną" w kilka samolotów(a raczej kilkanaście, bo nazbierało się tego szamrajstwa) i gdzieś na Syberii rozwalił, bo na katastrofę przy Katyniu nie zasłużyli... Nie płakałem po Kaczyńskim i nie płakałbym po Donaldo, czy następnym Kaczorze. Choć i tak znając polskie warunki znaleźliby się szybko następni "elitarni", więc może już lepiej żyć z tymi obeznanymi mordami niż tworzyć nowych.
ps. martwi mnie osobiście, że 12 ludzi z tego forum wskazało na "zamach", uważam większość tu piszących za inteligentnych, opierających się na faktach ludzi.... skoro tutaj jest aż tylu, to jakie opinie są w naszym społeczeństwie... porażka
O elicie politycznej Polski to w sumie nie ma się co wypowiadać bo głównie jest to inteligencja robotniczo-chłopska Solidarność albo post komuchy PZPR. Tą prawdziwą inteligencję wybito nam bowiem w czasie II Wojny Światowej a jej niedobitki znalazły bezpieczny ląd w Wielkiej Brytanii gdzie nie rzadko dokonali swojego żywota.
Na nowe kadry ludzi którzy wychowali się już w tzw. Demokracji będziemy musieli jeszcze poczekać bo niestety funkcja posła czy senatora jest dla większości tych starych zgrzybów funkcją traktowaną jako dożywotnia. Obecna polityka na marginesie nie ma nic wspólnego ze służbą obywatelską jest to niestety raczej sposób na to by łatwo i szybko dorobić się dużych pieniędzy kosztem obywateli.
PaskudnyPludrak
18-07-2010, 18:13
Niektórzy na prawdę powinni zasilić partię i prywatną armię Ludwika Wasiaka i zaprowadzić w końcu porządek w tym kraju ,ewentualnie poprzeć Bartłomieja Kurzeje , to jest prawdziwa elita i mają podobne poglądy ,spojrzenie na świat jak niektórzy forumowicze :lol: :lol: http://www.youtube.com/watch?v=_YTTw9N5 ... re=related (http://www.youtube.com/watch?v=_YTTw9N5tOw&feature=related)
Marek Aureliusz
18-07-2010, 22:37
Cierpliwie zniosę te obelgi, bo prawda kiedyś wypłynie na wierzch.
Przypomina mi się temat o Robercie Dziekańskim na starym forum. Ach ileż tam było głosów oskarżających go, twierdzących że był agresywny i pijany i sam jest sobie winien własnej śmierci. Ach i jak większość była zgodna i jak osądzali człowieka, którego nie znali. Obrzydliwość. A prawda jest taka, że był wielokrotnie porażany prądem (5 razy) bez powodu przez rządnych krwi i poczucia władzy funkcjonariuszy. Sprawa zbliża się już ku końcowi. Sąd orzekł, że użycie paralizatorów było bezprawne. Linków wam nie podam specjalnie. Bo jak się sami natrudzicie (o ile wam się będzie chciało) to docenicie mój czas poświęcony na kopanie w internecie.
Podobną sytuację mamy teraz. Tylko 12 ludzi jak na razie myśli, a reszta na każdy argument odpowiada, NIE BO NIE i stara się ośmieszyć przeciwnika. Nie sądzę aby to była cecha człowieka inteligentnego. Błazna raczej. Powtórzę, to kolejny raz: Daliście się wciągnąć w nieswoją walkę. Zamiast być obiektywnym obserwatorem. Gdy śledztwo się skończy przestanie mnie interesować, co się dzieje z PISem i PO, o ile nie będzie to godziło we mnie i moja osobistą wolność.
Jak twierdzicie, że to był wypadek to dawajcie jakieś sensowne argumenty a nie jakieś "supertajne" niesprawdzone "przecieki". Ja twierdzę, że w kręgu podejrzanych jest Rosja. Podejrzanych a nie oskarżonych - to wielka różnica. Motywem byłaby wojna gruzińska i to jak Mały (nie mylić z niskim wzrostem) Polak Kaczyński zaszachował Wielką Rosję, ściągając na nią wzrok całego NATO. Żadnych linków nie będzie. Szukajcie sobie sami. Za karę.
Żeby coś postawić jakiś kategoryczny wniosek lub nawet podejrzenie trzeba mieć jakieś dowody, a jeżeli chodzi o sprawę oskarżeń obcego państwa o śmierć prezydenta to trzeba mieć twarde dowody. Zakładam, że nic prócz domysłów i wniosków wynikających z Twojego myślenia o polityce wschodniej nie posiadasz... więc z czym do ludzi?
Jestem historykiem i jedyną z pozytywnych rzeczy, którą wyniosłem ze studiów to 2 sprawy:
-Jeżeli ktoś chcę coś udowodnić musi mieć się na czym oprzeć, najlepiej na "twardych źródłach" poddanych rzetelnej krytyce(Ty natomiast korzystasz z artykułów ze stron, gazet, które są mocno pro pisowskie oraz po prostu to "materiał wtórny", który jest de facto oparty na niczym, czyste bajdurzenie, tak samo jak wszystko po za prokuraturą polską i rosyjską)... tutaj nic takiego nie widzę.
-Jeżeli dana osobą coś twierdzi, a co lepsze te twierdzenie odbiega od "powszechnej wiedzy", to właśnie ta osobą ma udowodnić, że ma rację, a nie spycha "przywilej" zaprzeczenia swojej tezy na dyskutantów... Ty to robisz, a sam nic nam nie udowodniłeś, dlaczego? Patrz punkt pierwszy...
Rosja miała w tylu kryzysach rękę na "czerwonym przycisku" i zawszę się cofali... a teraz dla byle Kaczora, prezydencika Polski(sorry za słowa, ale bądźmy realistami, Polska tylko dla Polaków znaczy wiele w grze międzynarodowej) mieli by ryzykować naprawdę duże reperkusje międzynarodowe? Naprawdę to dla mnie jest mocna sprawa i jeżeli nie masz twardych dowodów na swoją tezę, to albo jesteś jedną z osób węszących wszędzie spiski, albo co gorsza człowiekiem pokroju kobitek "strzegących krzyża"...
Ja osobiście jestem daleki od kategorycznych wniosków dlaczego miała miejsce ta katastrofa. Są jakieś tam poszlaki, ale nie jestem jak chyba teraz 90% Polaków specem w pilotażu i technice samolotowej, a także nie byłem agentem wywiadu, nie jestem znawcą stosunków polsko-rosyjskich, żeby wydawać jakieś daleko idące sądy... Na razie jest kilka "poszlak", które z jednej strony wskazują na błąd pilotów oraz jakieś oddziaływanie na nich... wadę techniczną chyba wykluczono, zamach to na razie wielka abstrakcja, mimo dość dziwnej postawy Rosjan, tylko czy ona jest dziwna? Czego innego spodziewaliście się po braciach ze Wschodu?
Także kolego sorry martwi mnie te 13 głosów za zamachem bez żadnych podstaw do tego, żeby twierdzić, że to był zamach.... jak pisałem, jeżeli głosy te oddali ludzie "węszący spiski" to jeszcze spoko, ale jeżeli rusofoby, "kaczorzaki"(najgorsza sprawa, że ludzie nawet w takiej sprawie nie myślą tylko idą ślepo lub w "ciemnych okularach" za partią), czy "katole wiary toruńskiej", to w Polsce nie może być dobrze...
Rosja miała w tylu kryzysach rękę na "czerwonym przycisku" i zawszę się cofali... a teraz dla byle Kaczora, prezydencika Polski(sorry za słowa, ale bądźmy realistami, Polska tylko dla Polaków znaczy wiele w grze międzynarodowej) mieli by ryzykować naprawdę duże reperkusje międzynarodowe? Naprawdę to dla mnie jest mocna sprawa i jeżeli nie masz twardych dowodów na swoją tezę, to albo jesteś jedną z osób węszących wszędzie spiski, albo co gorsza człowiekiem pokroju kobitek "strzegących krzyża"...
Sam sobie odpowiedziales.Skoro Kaczynski byl taki maly to zrozumiale ze nawet NATO nie bedzie ryzykowac wojny z Rosja.Tym bardziej ze nasz obecny rzad dawal wszystkim do zrozumienia ze Kaczynski jest dla nich balastem.
Kaczyskiego nie popieraja tylko starzy ludzie rzucajacy zlotowki na tace co niedziele,jest duzo mlodych ludzi wyksztalconych,zaradnych dokladnie takich samych jak w elektoracie Tuska.Powtarzanie do znudzenia ze elektorat PIS to ciemnota po podstawowce jest poprostu znakiem ze propagandzisci Platformy sie wykazali.Rownie dobrze mozna oskarzyc elektorat tej drugiej partii ze sa tam sami kryminalisci lub zmanipulowani Polacy nie interesujacy sie w ogole polityka czy historia swojego kraju.
Gdyby w tej katastrofie zginal Kwasniewski czy Miller,mozna by bylo miec watpliwosci co do zamachu,chociaz nigdy bym tego nie wykluczyl,spokojnie bym czekal na rozwoj wydarzen.Kaczyski zas pokazal nam wielokrotnie,jaki jest jego stosunek do Rosji.Byl pierwszym politykiem od lat,ktory nie bal sie machac szabelka.Jego weto,krytyka czy angazowanie sie w sprawe Gruzji bylo czyms niespotykanym u nas wczesniej.Oprocz niego zginelo tam 95 innych ludzi,wsrod nich bylo wiele postaci rownie niewygodnych dla naszego rzadu czy Rosji.
Dziwicie sie ze w Polsce zapanowal niepokoj,ze coraz wiecej ludzi nie wierzy juz w przpadek tego zdarzenia?Ale jak mialoby byc inaczej skoro nasz rzad nie zrobil wlasciwie nic zeby wyjasnic ta sprawe.Powtarzalem to wielokrotnie ze na miejscu kazdego normalnego kraju sledztwo prowadzone by bylo w ojczyznie ze wszystkimi dowodami.Przeciez same zdarzenia z przed 10 kwietnia daja duzo do myslenia...ataki na jego osobe,klotnie o samoloty czy tez zmiana obchodow na 7kwiecien.Cale te zamieszanie po zamachu to jedno wielkie nieporozumienie,jakies propagandowe pojednanie z ruskimi to kpina z tego narodu!
Od lata amerykanie smieja sie z kawalow o Polakach,pokazywani jestesmy w nich jako naiwni glupcy bez mozgow.Te zdarzenie tylko powierdza ze nie sa one tak do konca niesprawiedliwe.Taki zamach nie robi sie w kilka dni,to bylo planowane od dawna a nasza narodowa glupota jest wszystkim na reke...sledztwo oddali ruskim,nam zrobili pojednanie polsko-rosyjskie a teraz jest czas na uciszanie sprawy.Niewygodny dla nich jest jeszcze drugi Kaczynski ze swoja banda ktora robi zamieszanie i nie pozwala zakonczyc sprawy.Ludzie zamieszani w ten zamach maja dwa wyjscia,osmieszyc Jarka(jego sposob bycia moze w tym duzo pomoc...) albo sie go pozbyc.Obserwujac rodakow w kraju,sadze ze ta druga opcja tez dalaby rade :(
PaskudnyPludrak
19-07-2010, 10:14
dwa wyjscia,osmieszyc Jarka(jego sposob bycia moze w tym duzo pomoc...) albo sie go pozbyc.
jego nikt nie musi ośmieszać sam to robi pajacyk ,podobnie jak jego śp brat , najgorszy prezydent którego się teraz kreuję na herosa narodowego :lol: :lol:
Co wy z tą Gruzją ? przecież Rosja sobie nic nie robiła z tego że nasz rycerzyk coś tam pokrzyczał,jeszcze mi ktoś powie że to dzięki niemu Rosjanie się wycofali ,kabaret -wybawca Gruzji pogromca Putina :lol: :lol: :lol:
Gdyby Putin się chciał go pozbyć to na pewno nie robił by tego w tak durny sposób ,tylko dyskretnie ,tym bardziej że niektórzy twierdzą że u nas rządzą Ruscy agenci :lol: :lol: ,to co to byłby za problem go np otruć ?
Druga sprawa przyjmując że to był jednak ten nieszczęsny zamach , to czego w takim wypadku oczekujecie ? wojny z Rosją ? bo i tak się wyprą ,zaprzeczą,świat to oleję ,bo robi z Rosją interesy,nie no jasne Putin pokornie stanie przed polskim wymiarem sprawiedliwości.
dwa wyjscia,osmieszyc Jarka(jego sposob bycia moze w tym duzo pomoc...) albo sie go pozbyc.
jego nikt nie musi ośmieszać sam to robi pajacyk ,podobnie jak jego śp brat , najgorszy prezydent którego się teraz kreuję na herosa narodowego :lol: :lol:
Co wy z tą Gruzją ? przecież Rosja sobie nic nie robiła z tego że nasz rycerzyk coś tam pokrzyczał,jeszcze mi ktoś powie że to dzięki niemu Rosjanie się wycofali ,kabaret -wybawca Gruzji pogromca Putina :lol: :lol: :lol:
Gdyby Putin się go chciał pozbyć to na pewno nie robił by tego w tak durny sposób ,tylko dyskretnie ,tym bardziej że niektórzy twierdzą że u nas rządzą Ruscy agenci :lol: :lol: ,to co to był za problem go np otruć ?
Byl w ich stolicy kiedy ruscy wkroczyli,jezdzil tam tez potem.Poza tym wmieszal w to kraje baltyckie i Ukraine.Angazowal sie jak mogl,nawet na scenie europejskiej.Na koncu Gruzja stawia mu pomniki i nazywa ulice jego imieniem.No ale przeciez "nasze" media wiedza lepiej co sie dzieje w Gruzji i ze ona nie ma za co dziekowac Leszkowi.
PaskudnyPludrak
19-07-2010, 10:28
j.Na koncu Gruzja stawia mu pomniki i nazywa ulice jego imieniem.No ale przeciez "nasze" media wiedza lepiej co sie dzieje w Gruzji i ze ona nie ma za co dziekowac Leszkowi.
bo rządzi tam podobny oszołom który sam sobie stawia pomniki,pałace ,to mnie akurat nie dziwi
,jakies propagandowe pojednanie z ruskimi to kpina z tego narodu!
przecież Jarek też przemawiał do przyjaciół Rosjan :lol: :lol: teraz już ma inną gadkę,to jest niesłychane jak można być obłudnym aż do tego stopnia,nikt go nie przebiję pod tym względem.
bo rządzi tam podobny oszołom który sam sobie stawia pomniki,pałace ,to mnie akurat nie dziwi
Tak. Właśnie tak. Oszołom.
Druga sprawa przyjmując że to był jednak ten nieszczęsny zamach , to czego w takim wypadku oczekujecie ? wojny z Rosją ? bo i tak się wyprą ,zaprzeczą,i cały świat nas oleję ,bo robi z Rosją interesy,nie no jasne Putin pokornie stanie przed polskim wymiarem sprawiedliwości.
No i tutaj poraz pierwszy sie z toba zgodze ze niemamy wyjscia.Mozemy tylko walczyc o prawde.Jest poprostu tak ze znow swiat sie na nas wypial,bedzie sie wypinal zawsze bo rzadza nami idioci.Obecna wladza tez dlugo nie pociagnie,kiedy zaczna cos zmieniac(w co niestety malo wierze)to zostana zniszczeni.Silna Polska niema prawa bytu jest to proste jak budowa cepa.Juz nawet nie chodzi tutaj o hegemonie czy inne pokazywanie sily,wystarczy dostatnie zycie dla rodakow,normalne wyplaty,normalne ceny i koniec chorej biurokracji.To sie nigdy nie stanie,bo ktos bedzie musial na tym stracic i nie wierzcie prosze w to ze jestesmy biednym krajem bo to tylko przykrywka dla tych zlodzieji.
Idill`a (MZ)
19-07-2010, 13:44
:lol: :lol: :lol:
Komedia. Może nagracie jakiś film fantastyczny, ludzie zacznijcie pisać o meritum, a nie rozsiewajcie ploteczki, miejscowych watażków umysłowych, manipulujących ludźmi wciskający im absurdy w, które oni wierzą, gdyż uważają, że są "tymi nielicznymi ludźmi, którzy to rozumieją" Nadszedł czas rozumu, a więc faktów, a nie przewidywań, wybujałych, przez mniejszościowe osobniki...
Chcecie to wierzcie w te brednie, nikt wam nie zakaże, żyjcie w tym czwartym wymiarze, gdzie wszyscy, to spiskowcy......
Każdy walczy o swój pewien interes, nie ma ludzi bezinteresownych, lecz, wierzycie, że są ludzie, którzy chcą zbawić swiat tymi opowiastkami, "arcy myślicielskimi"..... Manipulacja, rozwija sie w raz z tempem rozwoju cywilizacyjnego, aż strach pomyśleć co będzie w przyszłości...
Co wy z tą Gruzją ? przecież Rosja sobie nic nie robiła z tego że nasz rycerzyk coś tam pokrzyczał,jeszcze mi ktoś powie że to dzięki niemu Rosjanie się wycofali ,kabaret -wybawca Gruzji pogromca Putina :lol: :lol: :lol:
Akurat zaangażowanie się prezydenta Polski w tej sprawie, sposób w jaki włączył w to kraje regionu(jeszcze niedawno prowincje imperium albo jego wasale), w jaki sposób Polska stała się regionalnym liderem i zmusiła kraje zachodnie, by przestały udawać, że nic się nie stało - to wszystko wywołało wściekłość Kremla. Nawet jeśli nie miało znaczenia militarnego, to miało duże znaczenie propagandowe: jakiś mały Polaczek zamiast "wykorzystać okazję, by siedzieć cicho", śmiał zakwestionować politykę Kremla i skierować na Gruzję oczy świata. Co zresztą docenili sami Gruzini.
Dziwi mnie jak lemingi w swojej niechęci do jednego czy drugiego polityka nie potrafią dostrzec spraw oczywistych. A może zwyczajnie powtarzają to, co im media powtórzyły z rosyjskich gazet i uważają to za dowód swej "postępowości" i "światowości"...
Gdyby Putin się chciał go pozbyć to na pewno nie robił by tego w tak durny sposób ,tylko dyskretnie ,tym bardziej że niektórzy twierdzą że u nas rządzą Ruscy agenci :lol: :lol: ,to co to byłby za problem go np otruć ?
Powiedz skąd asie wywiadu znasz mentalność Putina i sposób działania rosyjskich służb :lol: :?:
Druga sprawa przyjmując że to był jednak ten nieszczęsny zamach , to czego w takim wypadku oczekujecie ? wojny z Rosją ? bo i tak się wyprą ,zaprzeczą,świat to oleję ,bo robi z Rosją interesy,nie no jasne Putin pokornie stanie przed polskim wymiarem sprawiedliwości.
Na tezę o zamachu sam nie widzę poważnych przesłanek, ale najsmutniejsze jest to, że nawet gdyby były, to wiele osób nawet do własnego umysłu nie dopuściłoby tej myśli. Dla komfortu psychicznego.
bo rządzi tam podobny oszołom który sam sobie stawia pomniki,pałace ,to mnie akurat nie dziwi
A dlaczego Saakaszwili to "oszołom" :?: Bo tak piszą rosyjskie gazety :?:
Dziwicie sie ze w Polsce zapanowal niepokoj,ze coraz wiecej ludzi nie wierzy juz w przpadek tego zdarzenia?Ale jak mialoby byc inaczej skoro nasz rzad nie zrobil wlasciwie nic zeby wyjasnic ta sprawe.Powtarzalem to wielokrotnie ze na miejscu kazdego normalnego kraju sledztwo prowadzone by bylo w ojczyznie ze wszystkimi dowodami.Przeciez same zdarzenia z przed 10 kwietnia daja duzo do myslenia...ataki na jego osobe,klotnie o samoloty czy tez zmiana obchodow na 7kwiecien.
A procedury nie są przypadkiem takie, że najpierw robi się śledztwo w kraju gdzie był wypadek, a później przekazuje wszystkie dowody dla kraju, z którego pochodził samolot :?:
Inna sprawa, że Rosjanie je prowadzą tak, jakby chcieli, by Polacy mieli wątpliwości...
Cale te zamieszanie po zamachu to jedno wielkie nieporozumienie,jakies propagandowe pojednanie z ruskimi to kpina z tego narodu!
To tylko staranna operacja brania Polszy w "czułe objęcia" ;)
PaskudnyPludrak
19-07-2010, 15:04
Elrond trochę w tej Gruzji namieszał ,ale nie przesadzałbym ,żadnej wściekłości Kremla nie widziałem (czym się ona objawiała ?)swoją drogą bardzo mądrze w imię swoich chorych ideałów i z rusofobicznych pobudek ,prowokować Kreml(bo tyle nas łączy z Gruzją)akurat powód do dumy,ja to jednak trochę inaczej postrzegam , ale niektórzy niech sobie mają wizję prezydenta bohatera-wybawcy narodów co poskromił Putina (bez walki do tego) :lol: :lol: . Metod służb Rosyjskich czy mentalności Putina nie znam (rozumiem że ty znasz ? ) :lol: ale moim zdaniem (leminga) jeśli już chciano by się pozbyć naszego prezydenta to można by to zrobić na wiele innych sposobów ,które nie rzucały by podejrzeń na Rosję tak jak jest w przypadku tej katastrofy,chyba każdemu nawet mnie przez myśl na początku przeszło że to mógł być zamach .Co do Saakaszwiliego to czytałem kiedyś o nim artykuł(ale to pewnie masoni napisali) niezbyt pochlebny gdzie pisało np że właśnie sam sobie stawia pomniki,buduję rezydencję i pałace ,mało tego znam jednego Gruzina który na nim suchej nitki nie zostawia,nie znosi go,twierdzi że agresja Rosji to jego wina bo tak samo ciągle machał szabelką i chojrakował,i otwarcie mówi że to dyktator (ale to pewnie Ruski agent i sieje propagandę :lol: ) ,a Rosyjskich gazet nie czytam ;)
Ps.Zresztą ostatnio Saakaszwili znów zabłysnął,tym razem jako przyjaciel Białorusi i Łukaszenki , w Białoruskiej telewizji opowiadał jaka to ta Rosja jest zła.
X71
Napiszę tylko tyle, że nie godzi się człowiekowi inteligentnemu(wykształcenie nie ma tu nic do rzeczy, bo nie one decyduje o tym czy jesteś "mądry" czy "gupi") wypisywać tak daleko idącej tezy o zamachu na podstawie insynuacji, filmików na youtubie czy forumowej analizy stosunków "polsko-rosyjsko-gruzińsko-europowschodnich"... bo twardych, a nawet i "miękkich", podstaw do tego brak, więc sorry ale nazwę sprawę po imieniu, to jest oszołomstwo.
Ja jak na razie(może się to zmienić, nawet tezę o zamachu dopuszczam do mózgownicy, dopuszczam a nie głoszę...) dostrzegam kilka kwestii:
- jak na razie wszystko wskazuje, że to błąd ludzki
- pilot, polska załoga(żeby wylądować, bo prezydent tego oczekuje, a lotnisko zastępcze daleko i nieobsadzone), jak i Rosjanie z kontroli naziemnej(żeby doprowadzić do lądowania, bo inaczej będzie skandal... wyszło coś gorszego) byli poddani presji, tylko nie można na razie określić, czy to była presja bezpośrednia czy pośrednia oraz "zmierzyć" jaki miała wpływ na wydarzenia...
- Rosjanie i rząd Polski powinni uczyć się od Amerykanów polityki informacyjnej...
Tyle... reszta to banialuki.
ps. zniesmaczony jestem "polityczną oprawą" wokół tej tragedii... co najgorsze potęguje to brat zmarłego prezydenta, to dla mnie największa porażka i to nie ma nic wspólnego z tym, że nie znoszę Jarka, tylko w głowie mi się nie mieści ta cała sytuacja, ale każdy człowiek ma swoje "standardy moralne" i sumienie....
Dla mnie zasadniczą kwestią jest to dlaczego mimo próśb strony polskiej Rosjanie nie przekazali aktualizacji przestrzennej lotniska w Smoleńsku. Ostatnie chwile lotu świadczą o tym że owszem Pilot próbuje na siłę wylądować ale też najprawdopodobniej ma przekonanie że jest tuż nad lotniskiem a jak wiemy samolot nie miał szans wylądować bo nawet gdyby usiadł na ziemi to prawdopodobniej rozleciałby się w drobny mak bo był na lewo od pasa już nie pamiętam czy 7 czy 10 metrów od pozycji wyjściowej do lądowania.
Więc co nie jest to wina Rosjan która przesądza ich odpowiedzialność za tą katastrofę? Moim zdaniem jest to kwestia zasadnicza.
Nawet jak Twoje dociekania są prawdziwe, to droga od złego(przez kilku ludzi z obsługi lotniska) "naprowadzenia" samolotu do zamachu jest nadal cholernie długa... ktoś Ci też może odpisać co robił wtedy członek załogi odpowiedzialny za wysokościomierz i inne takie itd. itd. itd. Ja się na tym nie znam, nie wiem czy Ty albo ktokolwiek na tym forum zna się na tyle na lotnictwie, żeby stawiać na podstawie poszlak(w ogóle jak pisałem wcześniej cała próba takiego "dociekania" jest idiotyczna i nie ma nic z naukowego podejścia do sprawy), bo dostępu do materiałów nie mamy, jakieś kategoryczne wnioski o zamachu
Ja sobie poczekam na wyniki śledztw prokuratur polskiej i rosyjskiej... ale pewnie znajdą się ludzie co i tym instytucjom nie uwierzą, takie życie.
Czy ja mówię o zamachu? Ja tylko poddaję w wątpliwość przekonanie znacznej części ludzi tu piszących jakoby Strona Rosyjska podczas tej katastrofy nie zawiniła bardziej od strony Polskiej moim zdaniem zawiniła. Ale owszem dzisiaj też już coś odszyfrowali nowego ze stenogramów więc niebawem dowiemy się mam nadzieje czegoś więcej.
PS. Dla zasady bo może uważasz że jestem jedną z osób która zaznaczyła w sądzie Zamach otóż nie zaznaczyłem tej opcji a opcję Błąd pilotów bo to koniec końców do nich należy ostateczna decyzja ale nie zmienia to faktu że uchybienia strony Rosyjskiej są aż nadto widoczne. Tą sprawę trzeba wyjaśnić a nie zachowywać się jak struś który chowa głowę w piasek byleby nie zepsuć pseudo-dobrych stosunków z Moskwą.
Baal-Melkart
19-07-2010, 19:39
Czy ja mówię o zamachu? Ja tylko poddaję w wątpliwość przekonanie znacznej części ludzi tu piszących jakoby Strona Rosyjska podczas tej katastrofy nie zawiniła bardziej od strony Polskiej moim zdaniem zawiniła.
A zawiniła "bardziej"? Wybacz, ale sprzątanie wypadałoby zacząć od własnego podwórka, bo sprzątać jest co! Począwszy od zrobienia z kabiny pilota jakiegoś targu - tylko domokrążcy tam brakowało, na wywieraniu presji na pilocie, by lądował (gen. Błasik nie bez powodu tam się znalazł i Protasiuk najprawdopodobniej odebrał to jako sygnał, że ma zrobić wszystko, aby tylko usiąść w Smoleńsku), nie wspominając już o tym, że z mównicy sejmowej raczej nie chciałby zostać nazwany tchórzem. To, że po stronie Rosyjskiej mogły być jakieś niedociągniecia nie powinno dziwić, przy czym od dawna strona polska wiedziała, że to lotnisko nie było międzynarodowym portem lotniczym i obsługą na najwyższym poziomie nie grzeszy.
PaskudnyPludrak
19-07-2010, 19:51
Wybacz, ale sprzątanie wypadałoby zacząć od własnego podwórka, bo sprzątać jest co! Począwszy od zrobienia z kabiny pilota jakiegoś targu - tylko domokrążcy tam brakowało,.
należy też dodać iż sam fakt że na pokładzie tego samolotu było tyle osób z tzw elity państwa ,wynikał z tego że miał to być cichy początek kampanii prezydenckiej śp Lecha Kaczyńskiego ,miało to pokazać że to z nim byli dowódcy wszystkich wojsk,i inne szychy(nawet z PO) a nie z Tuskiem ,że jego obchody Katyńskie są lepsze , bardziej Polskie , patriotyczne od tych Tuskowo-Putinowskich .
Katyń leży na terytorium Rosji ,więc co jak co , to oni decydują kogo zapraszają ,premier zaprosił premiera rzeczywiście trochę umniejszając randze wydarzenia ,ale i tak drugie obchody to było tylko kolejne chciejstwo śp prezydenta wynikające z jego chorych ambicji .
Elrond trochę w tej Gruzji namieszał ,ale nie przesadzałbym ,żadnej wściekłości Kremla nie widziałem (czym się ona objawiała ?)
Prezydent Polski "psuł interesy" swoją interwencją w Gruzji - a to włodarzom Kremla nie mogło się podobać. Szczególnie w kontekście tego, że potrafił wobec siebie zebrać wszystkie te kraje, które były jeszcze niedawno od Kremla zależne. Już sam wymiar symboliczny takiego gestu musiał wywołać niebywałą "radość" na twarzach rosyjskich władz ;)
swoją drogą bardzo mądrze w imię swoich chorych ideałów i z rusofobicznych pobudek ,prowokować Kreml(bo tyle nas łączy z Gruzją)akurat powód do dumy,ja to jednak trochę inaczej postrzegam , ale niektórzy niech sobie mają wizję prezydenta bohatera-wybawcy narodów co poskromił Putina (bez walki do tego) :lol: :lol:
O tym czy to co robił Kaczyński w Rosji było dobre czy złe można rozmawiać, ale nie można nie zauważać wpływu, jaki wywarł na tamtą sytuację(oczywiście wpływu na miarę naszych możliwości). Moje sympatie są po stronie gruzińskiej, ale jaki ruch byłby najlepszy w interesie Polski to inna sprawa.
. Metod służb Rosyjskich czy mentalności Putina nie znam (rozumiem że ty znasz ? ) :lol:
Też nie znam - dlatego nie wiem jaką metodę likwidacji celów uważają za najlepsze, gdyby im się zachciało komuś zrobić kuku. Swoich byłych bezpieczniaków mogą truć polonem, ale z ważnymi politykami sprawa jest pewnie trudniejsza...
ale moim zdaniem (leminga) jeśli już chciano by się pozbyć naszego prezydenta to można by to zrobić na wiele innych sposobów ,które nie rzucały by podejrzeń na Rosję tak jak jest w przypadku tej katastrofy,chyba każdemu nawet mnie przez myśl na początku przeszło że to mógł być zamach
A katastrofę pod Smoleńskiem rzuca podejrzenia :roll: :?: Toż samo takie myślenie to myślozbrodnia, ciemnota, do tego grożąca "pojednaniu z Rosją" ;)
.Co do Saakaszwiliego to czytałem kiedyś o nim artykuł(ale to pewnie masoni napisali) niezbyt pochlebny gdzie pisało np że właśnie sam sobie stawia pomniki,buduję rezydencję i pałace ,mało tego znam jednego Gruzina który na nim suchej nitki nie zostawia,nie znosi go,twierdzi że agresja Rosji to jego wina bo tak samo ciągle machał szabelką i chojrakował,i otwarcie mówi że to dyktator (ale to pewnie Ruski agent i sieje propagandę :lol: ) ,a Rosyjskich gazet nie czytam ;)
http://mises.pl/2806/jan-iwanik-relacja ... kaszwilim/ (http://mises.pl/2806/jan-iwanik-relacja-ze-spotkania-z-prezydentem-gruzji-micheilem-saakaszwilim/)
Gdyby w Polsce pojawił się ktoś taki, kto przepchnął by u nas taki "Liberty Act", to by go można śmiało uznać za męża stanu i chować na Wawelu. Niestety możemy o kimś takim pomarzyć - nasze "elity polityczne" wydają co najwyżej mężyków, a nie mężów stanu. A niefortunna wojna z 2008 nie umniejsza zasług Saakaszwilego dla Gruzji - z resztą za mało wiemy, by mówić tu o jego "winie".
A lewicowcy czy rusofile mogą naturalnie Saakaszwilego nie lubić - to ich problem.
Ps.Zresztą ostatnio Saakaszwili znów zabłysnął,tym razem jako przyjaciel Białorusi i Łukaszenki , w Białoruskiej telewizji opowiadał jaka to ta Rosja jest zła.
Wypadałoby ten program w białoruskiej TV pokazać naszym establish-mętom, którzy chcą na Białorusi "wprowadzać demokrację"...
Ja sobie poczekam na wyniki śledztw prokuratur polskiej i rosyjskiej... ale pewnie znajdą się ludzie co i tym instytucjom nie uwierzą, takie życie.
I to jest najwłaściwsze podejście. Wypada mieć nadzieję, że będą obiektywne i rzetelnie przeprowadzone. Bo jedynie na prawdę możemy już liczyć :roll:
Katyń leży na terytorium Rosji ,więc co jak co , to oni decydują kogo zapraszają ,premier zaprosił premiera rzeczywiście trochę umniejszając randze wydarzenia ,ale i tak drugie obchody to było tylko kolejne chciejstwo śp prezydenta wynikające z jego chorych ambicji .
Bardzo się mylisz Kaczyński zapoczątkował te uroczystości w Katyniu doprowadził ten cmentarz do ładu tam przed jego działaniami i Przewoźnika nic nie było. Po za tym to miejsce kaźni tak jak Miejscem Kaźni jest Oświęcim i nikt nie może zakazać przedstawicielom ofiar oddać hołd bestialsko pomordowanym. Idąc w twoje rozumowanie to Polska miałaby prawo odmówić Izraelitom corocznych obchodów w Oświęcimiu tak i sama decydować kogo zaprosić a kogo nie? Ciekawa koncepcja naprawdę :lol:
Marek Aureliusz
20-07-2010, 00:06
Dzięki za link Elrond.
Ustawa Wolnościowa
Prezydent Saakaszwili zabiega obecnie o wprowadzenie poprawki konstytucyjnej, która miałaby poszerzać i gwarantować wolność gospodarczą Gruzinów[8]. Ustawa Wolnościowa (Liberty Act) wprowadza do konstytucji następujące zapisy:
- podatki mogą być podnoszone tylko przez referendum,
- wydatki publiczne nie mogą przekroczyć 30% PKB, a deficyt nie może przekroczyć 3% PKB,
- dług publiczny nie może przekroczyć 60% PKB,
- ustanawianie nowych agencji regulujących jest zakazane,
- państwowa własność instytucji finansowych jest zakazana,
- regulacje cen są zakazane.
Wow, co za typ. Polubiłem go za bohaterskie przedzieranie się się na pogrzeb ś.p. Prezydenta, w sytuacji gdy Barack Obama, oraz inni wielcy tego świata totalnie zawiedli. A on pokazał, że żaden Wulkan mu nie straszny. Za tą ustawę wolnościową to teraz go uwielbiam.
@Barsa
Całkowicie zgadzam się z twoim stwierdzeniem, że ktoś kto chce obalać oficjalną wersję jakiegokolwiek zagadnienia powinien przedstawić na to twarde dowody.
Błąd pilota, ale dlaczego tak? Zamach, ale dlaczego nie?
Nasz problem polega na tym, że w przypadku Katastrofy Smoleńskiej nie ma oficjalnej wersji. Oficjalna wersja wydarzeń będzie znana po zakończeniu śledztwa, które jest pełne nieprawidłowości a które to dzisiaj przedłużono o kolejne kilka miesięcy (na październik). Jest za to kit wciskany przez mass media od pierwszych minut tragedii. Z uporem maniaka wciska nam się, że przyczyną katastrofy był błąd pilota. Jak dotąd nie ma na to niezbitych dowodów! Strasznie mnie to wkurza. Media to jednak wszystko zrobią dla sprzedania taniej sensacji. Dodajmy do tego jeszcze szereg nieprawidłowości, zaniedbań i ogólnej spychologii. Dziwacznych politycznych wojenek i obrzucania się błotem. Sytuacja jest irracjonalna. Przypomina jakiś chory sen, matrix albo kafkowski proces. Wkurza mnie okropnie, że gówniarze na ulicy co się w ogóle nie znają na polityce powtarzają te brednie telewizyjne bez zastanowienia. Przypomina mi to pranie mózgu. Każdy normalny człowiek dostrzeże, że coś tu jest nie tak.
Podam przykład obrazowy. Choć może trochę jaskrawy ale to tylko przykład jak działają plotki. W mieście pojawia się plotka, że po mieście krąży czarna wołga i porywa ludzi. Szerzy się panika. Ja w tą plotkę za nic nie wierzę. Ale jak miałbym udowodnić masom, że to była bujda? Oczywiście każda plotka ma swoją żywotność ale w czasie jej trwania, nikt nie jest w stanie udowodnić jej fałszu. Bo niby jak? Ludzie i tak wiedzą "swoje". Masy ludzkie są szalenie podatne na manipulację. Dlatego zawsze należy pytać plotkarza (w tym wypadku media) o dowody. Zanim plotka urośnie to rangi faktu. A taką właśnie faktoplotką jest błąd pilota tupoleva. Dlaczego i jak miałbym udowodnić, że plotka nie jest prawdą?
Wypraszam sobie kojarzenie mnie z jakąkolwiek partią. Najpierw byli ludzie, potem pojawiły się plemiona, następnie państwa a na końcu partię. Człowiek nie jest przypisany do partii. No chyba, że jest homo sovieticusem (bez podtekstów).
To, że trafiłem na pisowskie media to był akurat przypadek. Tak się składa, że to są jedyne strony w polskim internecie na których podejmuje się tematykę Tradedii Smoleńskiej. Jeśli macie jakieś inne źródła to dawajcie śmiało. Będę wam wdzięczny. Poważnie.
Jeszcze raz powtórzę. Ja nie oskarżam Rosji. Nie przedstawiam jej żadnych zarzutów. Nie obrzucam błotem. Ja rosyjski rząd, rząd jedynie podejrzewam. Za te dziwne nieprawidłowości, za te dziwne zbiegi okoliczności. Nie ma dowodów. Są poszlaki. Nie ma oskarżeń. Jest podejrzliwość wywołana intuicją gracza TBSów a nie rusofoba.
Czuje się niegodnie reprezentowany przez rząd, który sam wybrałem. Co to za rząd który nie troszczy się o swoich rodaków? Ok, w kraju partie mogą się naparzać na całego, robić sobie medialne wojny itd ale na zewnątrz powinne być solidarne. Niech no zarzucę dialogiem z Samych Swoich
Pawlak – Cóż tak nosy pozwieszali? Jak tu swoje żyją to i nam tu żyć.
Babcia Eleonora – Swoi? Kargul to wróg najgorszy ze wszystkich.
Pawlak – Wróg, a wróg, ale swój, mój, nasz na własnej krwi wyhodowany.
Mania – Gdzie indziej nie można było, a?
Pawlak – Oj, Mania ty nie nerwój sia, trzeba nam było szukać nowego wroga, jak tu pod bokiem znalazł się stary? A toż to byłoby nie po bożemu.
Babcia Eleonora – A tak, tak, tak.
Nie podoba mi się to, że mojemu rządowi jest wyraźnie na rękę, że zginął jego przeciwnik polityczny. Tak się nie robi. Nawet wrogom należy się szacunek. Czego nie rozumie Prostak z Lublina.
Prezydent Elekt Komorowski myli się. Państwo polskie nie zdało egzaminu. Pokazało, że jest słabe i uległe oraz, ze wynosi na urzędy publiczne ludzi dbających o interes własny a nie narodowy (ale ta cecha to akurat była znana od dawna).
PaskudnyPludrak
20-07-2010, 01:27
@Elrond Katastrofa Smoleńska mimo wszystko może rzucać jakieś podejrzenia na Rosję,choćby dlatego że Putin jak i całe tamtejsze władzę do świętych raczej nie nalezą,katastrofa zdarzyła się na ich terytorium,a takie katastrofy gdzie giną głowy państw to jednak rzadkość ,o podejrzeniach wobec Rosji najlepiej zresztą świadczy to co głoszą niektóre nasze media,czy wszelacy łowcy sensacji,i teorii spiskowych na świecie ....
@Ronin Polska to Polska ze sprawą holokaustu nie ma problemu ,choć zdarzają się historycy,ludzie którzy twierdzą że holokaustu nie było , i że w ogóle żydów mordowali żydzi tak jak i polaków w Katyniu , podobnie w Rosji są ludzie , historycy którzy mimo wszystko twierdzą że Katyń to sprawka Nazistów ;) Jak są jakieś obchody w Oświęcimiu np to są raz ,a nie dwa razy w ciągu tygodnia , bo ktoś się tam nie lubi i sobie organizuję "konkurencyjne" obchody .Większość gości(polityków czy innych wysoko postawionych) na takie obchody zaprasza kraj gdzie się one odbywają ,co oczywiście nie znaczy że nikt po za zaproszonymi nie może się pojawić .
Rosjanie przy ich podejściu do wszelakich ich zbrodni ,i tak nam idą na rękę w znacznym stopniu(w porównaniu z tym jak traktują np Litwinów,Łotyszy,Estończyków... którym też nie mało krzywd wyrządzili ,znacznie więcej niż u nas) ,a za cmentarz w Katyniu nie odpowiadał aż tak śp prezydent tylko właśnie Andrzej Przewoznik jak i jego poprzednicy,środowisko rodzin Katyńskich.Obchody Katyńskie były ,dość wymowne przy obecności władz obu państw ,a obchody śp Lecha Kaczyńskiego to miała być tylko pokazówka która miała zaspokoić ambicję blizniaków .
Marek Aureliusz
Nie pisałem o "oficjalnej wersji" tylko o "powszechnej wiedzy", to nie są równoznaczne pojęcia... inna sprawa czy naukowe podejście zdaje egzamin w naszej dyskusji... ale pewnym jest to, że tylko jedna partia wyskakuje z zamachem, "polityczną odpowiedzialnością" itd., dziś z ust Macierka padło słowo: "zbrodnia" :lol:(boję się, że te przygłupy chcą zrobić z ego drugi Katyń, bo właśnie masz racje "masom" można dużo wmówić, że tam zginęła "elita Polski" itp.... żeby było jasne, tam zginął polski prezydent i inni polityce oraz ludzie, mój też mimo, że na niego nie głosowałem, ale to nie byłą żadna elita w większości, kilku żałuje ale opuszczone miejsce przy korycie zajęły inne świnie i karuzela kręci się dalej...), politycznie tej pogląd jest w mniejszości, społecznie chyba też, więc sorry ale na piedestale jest pogląd, że to był wypadek, to jest dla mnie powszechna wiedza, jeżeli ktoś się z nią nie zgadza to on musi obalić ten pogląd...
Jak w sądzie, to prokurator ma udowodnić winę oskarżonego, a u nas widzę wykrzykujących Pisiorów, bez jakichkolwiek dowodów, ich argumentacje można sprowadzić do słów "my znamy cała i jedyną właściwą prawdę".... strasznie mnie to razi, szczególnie po tym, że nawet mi przypadł do gustu wizerunek PIS z kampanii(zresztą pisałem już o tym, że poglądy konserwatywne są mi bliskie, no może nie aż takie jak np. PIS w stosunku do in vitro, ale odwołania do tradycji itd. uważam za rzecz ok... no ale niestety PIS gospodarczo leży w moich oczach, to zło wcielonego gorsze od SLD :P), inna sprawa, że nie wierzyłem w tę zmianę u Jarka, ale myślałem, że zmienił najbliższe otoczenie, niestety znów widzę mordy Macierewicza, Brudzińskiego i im podobnych....
Jak w sądzie, to prokurator ma udowodnić winę oskarżonego, a u nas widzę wykrzykujących Pisiorów, bez jakichkolwiek dowodów, ich argumentacje można sprowadzić do słów "my znamy cała i jedyną właściwą prawdę".... strasznie mnie to razi, szczególnie po tym, że nawet mi przypadł do gustu wizerunek PIS z kampanii(zresztą pisałem już o tym, że poglądy konserwatywne są mi bliskie, no może nie aż takie jak np. PIS w stosunku do in vitro, ale odwołania do tradycji itd. uważam za rzecz ok... no ale niestety PIS gospodarczo leży w moich oczach, to zło wcielonego gorsze od SLD :P), inna sprawa, że nie wierzyłem w tę zmianę u Jarka, ale myślałem, że zmienił najbliższe otoczenie, niestety znów widzę mordy Macierewicza, Brudzińskiego i im podobnych....
Barsa z Toba ciezko sie dyskutuje bo jestes antypisowcem,cokolwiek zrobi ta partia jest zle.Lech Kaczynski wedlug Ciebie byl najgoszym prezydetem,zas dowody w sprawie zamachu to nie dowody i tak w kolko...teraz wdech,wydech i zastanow sie czlowieku jakie mamy dowody na to ze to byl zwykly wypadek lub co gorsza wina Kaczynskiego?Dosyc silny argument ze kazal ladowac we wczesniejszym locie jest porownywalny z tymi ze prowadzil medialna wojne z Moskwa,pomogl Gruzji czy chocby znana na calym swiecie zbrodnicza polityka Putina.Jezeli polski rzad jest zamieszany to chyba zrozumiale ze nie beda prowadzic sledztwa tak zeby wyjasnic prawdopodobienstwo zamachu.Zauwaz co sie dzieje wokol sprawy,to wszystko jest wyrezyserowane jak w jakms kiepskim filmie niskobudzetowym.Palikot odgrywa swoja role niczym tani komik zwracajacy na siebie uwage zeby odciagnac od innych aspektow sprawy.
Lech i Jarek byli pierwszymi politykami w tym chorym kraju ktorzy mieli taka medialna jazde,czy Ciebie to nie dziwi?ze kolejni zlodzieje do koryta a tu taki atak na nich?Zastanow sie prosze czy we wczesniejszych latach nie mielismy wiekszych okazji co do atakow na tych pajacow z sejmu?Chocby taki Miller ktory doprowadzil kraj do bezrobocia i czy komus sie to podoba czy tez nie ale min przez ta lewacka szuje wyjechalo te 3miliony rodakow o czym spiewal nawet Kazik Staszewski w swoim dosyc slawnym przeboju DD.Potem probowano wmowic rodakom ze ludzie wyjezdzaja przez Kaczynskiego co wzbudzalo tylko usmiech wsrod starszych emigrantow.Nie wiem ile masz lat ale ja pamietam czasy gdy zaraz po liceum biegalem z CV po roznych terenach przemyslowych i odpowiedz byla prawie zawsze ta sama...pamietam ogloszenia w gazetach o pracy w hurtowniach,fabrykach czy tym podobnych miejscach a gdy juz sie tam zjawiles,okazywalo sie ze to akwizycja.Pamietam tez gdy na sprzataczke jak byk pisalo ze ma byc matura!Pamietam rozmowe kwalifikacyjna do fabryki na linie gdzie musialem znac angielski,to byy chore czasy Barsa,korupcja byla wszedzie.Robote jak juz znalazlem to tylko po znajomosci.Informacja o tym ze jakis polityk zostal zlapany na kradziezy byla czyms normalnym,nikt juz tym sie nie interesowal bo prawei kazdy kradl zeby przezyc.I gdy nagle pojawil sie Kaczor jeden z drugim zeby zamykac wszystkich do pudla wyuchla panika.Zostal zniszczony bo prowadzil wojne na kilku frontach,myslal ze zanim stoi narod,nie przewidzial tylko ze ten narod jest latwy do manipulacji.
http://www.youtube.com/watch?v=oA7brJMpkrs
Nie uwazam ze Kaczynscy to cos niesamowitego,wiele razy ich krytykowalem.Nieraz mialem ich doslownie juz dosc,mozliwe ze cegielke do tego dolozyly tez media.Jestem tylko czlowekiem.Wsrod politykow Platformy tez zdazaja sie wporzadku ludzie,nie uwazam ze wszyscy to bydlo.Niestety przewodza nimi klamcy,zlodzieje i oszusci i jak doswiadczony jestem ich dzialania przypominaja tych przed Kaczynskimi...
Gdzies tam napisales co czlowiekowi przystoi a co nie,jesli chcesz kogos prostowac to najpierw zacznij od siebie.Twoja krytyka Macierewicza daje mi tylko do zrozumienia ze blade masz pojecie o polskich sluzbach a jak powinienes wiedziec w wiekszosci krajach post komunistycznych one przejmowaly wladze ub conajmniej cieple posadki dla siebie.Prawie w kazdym kraju udalo ich sie predzej czy pozniej usunac.W Polsce nie dalismy rady bo Walesa sie za nimi postawil i usunal Macierewicza.Potem on wrocil i zrobil to co mialo sie stac juz wczesniej.A Ty jako jeden ze zmanipulowanych krytykujesz teraz jego dzialania,mimo ze minelo juz tyle lat i mogles wiecej juz wiedziec.Oczywiscie za jego dzialania musielismy beknac,ale za to powinienes winic Walese ktory uniemozliwil mu to na samym poczatku i teraz sa tego skutki.
PaskudnyPludrak
21-07-2010, 12:42
Elrond,Marek Aureliusz
Jak tak się wam podoba Saakaszwili i jego genialna polityka,to może wyjedzcie do Gruzji (kraju szerokich perspektyw-Georgian Dream normalnie),Polaków przecież tam bardzo lubią i cenią , nie to co u nas ta żydokomuna ,@X71 tobie też polecam Gruzję może się załapiesz do jakiś służb specjalnych (wez ze sobą Antka) :lol: :lol:
kamilios
21-07-2010, 13:30
PaskudnyPludrak. A ja Ciebie zapraszam do PO. Pokazałeś, że umiesz innych zmieszać z błotem, a to jedna z najważniejszych umiejętności... :lol:
Jezeli polski rzad jest zamieszany to chyba zrozumiale ze nie beda prowadzic sledztwa tak zeby wyjasnic prawdopodobienstwo zamachu
Nadal, ku mojemu wielkiemu ubolewaniu, nie pojąłeś idei... Równie dobrze można mieć pretensje, że rząd nie prowadzi śledztwa aby wyjaśnić prawdopodobieństwo, że katastrofa była atakiem terrorystycznym Al Kaidy, operacją Mosadu, zamachem zielonych.
Kiedy wreszcie zrozumiesz, że obowiązuje zasada domniemania niewinności, a śledztwo nie ma obalać kolejnych scenariuszy, tylko w oparciu o analizę faktów podać przyczynę wypadku ?
Barsa z Toba ciezko sie dyskutuje bo jestes antypisowcem
Lepiej być antypisowcem niż paranoikiem. Nie mam zamiaru nikogo obrażać, tylko po prostu stwierdzam fakt. Ludzie którzy wysnuwają bezpodstawne oskarżenia ( np o zamachu ) w oparciu o posiadany materiał dowodowy są po prostu paranoikami i mają kłopoty z analizą rzeczywistości, bo jeżeli obecne materiały na coś wskazują, to tylko i wyłącznie na to, że pilot został zmuszony do lądowania.
PaskudnyPludrak
21-07-2010, 13:43
PaskudnyPludrak. A ja Ciebie zapraszam do PO. Pokazałeś, że umiesz innych zmieszać z błotem, a to jedna z najważniejszych umiejętności... :lol:
dzięki za zaproszenie , ale ja po cichu liczę na to że może jednak wywalą Janusza Palikota z PO i założy swoją partię ,to do niej wstępuję od razu :mrgreen:
Jezeli polski rzad jest zamieszany to chyba zrozumiale ze nie beda prowadzic sledztwa tak zeby wyjasnic prawdopodobienstwo zamachu
Nadal, ku mojemu wielkiemu ubolewaniu, nie pojąłeś idei... Równie dobrze można mieć pretensje, że rząd nie prowadzi śledztwa aby wyjaśnić prawdopodobieństwo, że katastrofa była atakiem terrorystycznym Al Kaidy, operacją Mosadu, zamachem zielonych.
Kiedy wreszcie zrozumiesz, że obowiązuje zasada domniemania niewinności, a śledztwo nie ma obalać kolejnych scenariuszy, tylko w oparciu o analizę faktów podać przyczynę wypadku ?
"rzad" sie boji kosekwencji albo jest w mnieszym czy wiekszym stopniu w to zamieszany.Czy przypadkiem nie "nasz rzad" wysmiewa przy byle okazji oskarzenia wobec ruskich?Co to za rzad w ogole ktory dziekuje za pomoc ruskim w wyjasieniu sprawy po czym dowiadujemy sie ze nie zabezpieczyli miejsca,okradl ofiary i zakomunikowali nam ze wiecej dowodow nie dostaniemy?Paranoja.
Barsa z Toba ciezko sie dyskutuje bo jestes antypisowcem
Lepiej być antypisowcem niż paranoikiem. Nie mam zamiaru nikogo obrażać, tylko po prostu stwierdzam fakt. Ludzie którzy wysnuwają bezpodstawne oskarżenia ( np o zamachu ) w oparciu o posiadany materiał dowodowy są po prostu paranoikami i mają kłopoty z analizą rzeczywistości, bo jeżeli obecne materiały na coś wskazują, to tylko i wyłącznie na to, że pilot został zmuszony do lądowania.
W prawie kazdym swoim poscie komentujac mnie atakujesz moja osobe Witia,ale bez obaw bo szczerze mam to gdzes... :lol:
Zas twoje materialy nic innego nie moglby by pokazac skoro istanieje prawdopodobienstwo ze ten "rzad" jest w to zamieszany.Pewien stary emigrant(walczyl z Andersem i osiadl w IRL po 45) 11kwietnia powiedzial "sluchaj synu jesli to byl zamach to prawie napewno zamieszani sa w to Polacy" wtedy bylem troche w szoku teraz zaczynam rozumiec ze gosc mial racje.Co do "oszolomstwa" to pszukaj troszke w internecie jak nazywali Polakow ktorzy uwazali ze w Katyniu mordowali ruscy...napewno duzo sie to roznilo od tego co mogls zobaczyc w filmie Wajdy...ufff
PaskudnyPludrak
21-07-2010, 13:58
X71 Co do starszej emigracji na wyspach ,czemu np wdowa po gen.Andersie poparła Bronka ,podobnie jakieś stowarzyszenia ze środowisk żołnierzy AK na wyspach (też Ruski spisek)?????
Samo porównywanie tej KATASTROFY -WYPADKU z ze zbrodnią Katyńska jest dla mnie bardzo niesmaczne.
Palikot kozak ;]
jako jedyny spoza pisu zapisuje sie do komisji 'zbrodni smolenskiej' :lol:
Baal-Melkart
21-07-2010, 14:44
Palikot kozak ;]
jako jedyny spoza pisu zapisuje sie do komisji 'zbrodni smolenskiej' :lol:
Jeszcze nie wiadomo, czy go przyjmą. Antoni "querulatoria" Macierewicz go nie chce. Bo i po co. Ta komisja już ustaliła kto ponosi "polityczną odpowiedzialność" ;)
Idill`a (MZ)
21-07-2010, 14:57
Po pierwsze to nie komisja, tylko zespół sejmowy, po drugie każdy poseł ma prawo w takim zespole być.
Po trzecie warto mieć swojego człowieka, w tym sekciarkim zgromadzeniu, prowadzonym przez prawą ręke Rydzyka, Bóg tylko wie, jaki będzie wniosek tego zespołu( który zaznaczmy nie ma absolutnie żadnych narzędzi do prowadzenie śledztwa ), z pewnością będzie ogromny skandal, a jeżeli skandal to miejsce Palikota jest tym bardziej słuszne.
PaskudnyPludrak
21-07-2010, 15:06
Eee no przecież Antek mówił że nawet z USA będą współpracować i z Rosyjską Dumą :lol:
x71 lepiej być antypisowcem i w ogóle anty wszystko co teraz zasiada w sejmie(tylko różnica jest taka, że piętnuje to co najbardziej mnie razi, a rażą mnie najbardziej niektórzy z PIS-u, z prezesem włącznie), niż propisowcem i posądzać kogoś o brak obiektywizmu. Ja nie sadzę się na to, że jestem obiektywny w swych opiniach ale poruszam fakt, że moje opinie są opiniami wyrażanymi mimo wszystko przez większość społeczeństwa. Niech ta większość będzie manipulowana przez GW itd. ale duża część pozostałych jest manipulowana przez Gazete Polską, TVP itp. tu nie ma różnicy... lecz to jednak jak pisałem już wcześniej pogląd większości jest na piedestale, reszta to może nie oszołomstwo, ale już pisanie o zamachu na postawie tego co serwują serwisy typu nieżależna.pl uważam za oszołomstwo i rację ma Witia w tym względzie. Tylko w jednym z nim się nie zgadzam... chyba wcześniej mogłem się nieprecyzyjnie wyrazić, ale teraz prostuję, na razie dla mnie to był wypadek, nie przesadzam z czyjej winy... zamach to jest dla mnie abstrakcja ludzi wierzących w NWO czy "wyznawców toruńskich"(specjalnie przejaskrawiam)...
ps. PIS osobą Macierwicza na czele zespołu strzelił sobie w nogę i bardzo dobrze... bo sam pomysł jest beznadziejny i cholernie polityczny.
ps.2. Wcale nie uważam, że cokolwiek co zrobi PIS jest złe... tak jak pisałem kampania prezydencka mi się podobała, osoby za nią odpowiedzialne także, tylko, żeby nie ten kandydat :roll: :twisted: Teraz po prostu nie mogę znieść jako historyk słów "polegli, męczeństwo, zbrodnia, odpowiedzialność polityczna", strasznie mnie to wkurza, nigdy tak jeszcze nie byłem wnerwiony na polityków... a zaczęło się od wawelu.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... omosc.html (http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Nowe-teorie-spiskowe-na-temat-Smolenska,wid,12494607,wiadomosc.html)
:lol: Mi najbardziej podobała się ta umysłami 8-)
mi najbardziej dało do myślenie wspomnienie o szykanach na pilotach, którzy w podobnym incydencie odmówili lądowania. jeden z tych pilotów leciał i tym razem. masakra...
najgorsze, że głosy rozsądku psl i sld są 'niemedialne' :lol:
x71 lepiej być antypisowcem i w ogóle anty wszystko co teraz zasiada w sejmie(tylko różnica jest taka, że piętnuje to co najbardziej mnie razi, a rażą mnie najbardziej niektórzy z PIS-u, z prezesem włącznie), niż propisowcem i posądzać kogoś o brak obiektywizmu. .
Barsa,jedno wazne pytanie do Ciebie(Pludrak,Witia i reszta "realistow" niech sobie daruja..please).Czy pomyslales chociaz przez chwile ze zginal tam jego brat w dodatku blizniak?Podczas kampanii bylo pytanie do niego na ktore odpowiedzial tak ze zgodzil sie kandydowac bo inaczej nigdy sie nie dowiemy co tam sie zdarzylo.To byl jakis koszmar gdzie kazde slowo mogloby byc wykorzystane przeciwko niemu.Michnik kilka dni po zamachu walnal artykul ze Kaczynski moze byc teraz problemem w stosunkach polsko-rosyjskich.Jego wypowiedz do Rosjan,obalila plan antykaczystow,nie wiedzieli jak go niszczyc.Mimo ze na samym poczatku nie podobalo mi sie te jego wystapienie,teraz juz wiem ze bylo konieczne w tym zmanipulowanym narodzie.To juz nie jest Barsa afera hazardowa,UB-ecy,komunisci czy cokolwiek innego...zginal jego brat blizniak a rzad nie zrobil nic zeby wyjasnic ta sprawe.Tusk scigal sie z nim,zeby byc pierwszy,potem razem z Putinem zapraszal go do namiotu.Zwroc uwage na wyraz twarzy tego drania w pierwszych dniach po katastrofie,malo tego...widziales chociaz jak Komorowski sie usmiechal do wszystkich,chocby tam byla impreza z okazji jakiegos waznego wydarzenia dla Polski?Sledzilem wszystko uwaznie w pierwszych godzinach tego zamachu i to bylo cos niesamowitego stary,nie wyobrazalem sobie nigdy wczesniej ze w taki sposob mozna wyeleminowac konkurencje...Widzielsmy ze znajomymi jak trumny byly wrzucane na ciezarowke niczym bagaze na lotnisku w Katowicach.Potem szybkie decyzje Komorowskiego tylko utrwalaly mnie w przekonaniu ze to nie byl wypadek.Nie wiem panowie co musi sie jeszcze wydarzyc w tym chorym kraju zebyscie zrozumieli ze niszcza ludzi bo sa im nie na reke.Wystarczy przeszukac forum zeby znalesc kilka komentarzy z przed zamachu,tam wypowiadalem sie w podobnym tonie a teraz po tym zdarzeniu dalej idziecie jak lemingi bo macie zakodowana twarz obludnego Kaczynskiego.Uwazam ze to jeszcze nie koniec,bedzie jeszcze kilka wydarzen ktore moze wreszcie cos zmienia w tym chorym narodzie.Napisze poraz kolejny az do znudzenia,nie uwazam PIS za partie moich marzen,poprostu lepszej nie widze,mamy to na co stac nasz narod.Co do obecnego rzadu to poprostu gardze scierwem.
PS.Wysmiewanie teorii spiskowym przez Palikota to stary numer na ktory nabieraliscie sie przez lata.Po zamachu gdy opowiadaly media o Leszku i Marii czesc zaczela kumac ze byla oszukiwana,teraz na nowo lapia Was na swoj tani do bolu numer.
PaskudnyPludrak
21-07-2010, 18:42
Taa przemówienie do przyjaciół Rosjan było świetne :lol: :lol: dziś to już nie są przyjaciele a znów zbrodniarze i KGB . Co do ścigania się , sprawą oczywistą jest że delegacja rządowa do której nawiasem mówiąc zapraszano Jarka-szkodnika ,ma pierwszeństwo przed jakimś prywatnym autokarem .Jaki wyraz twarzy ? którego drania ? jaki uśmiechający się Komorowski ? co za brednie żywcem powtórzone z tego co głoszą media ojca dyrektora .Co opowiadały media o śp pamięci parze prezydenckiej ? wybacz ale ja się nie dałem nabrać na ten sztucznie kreowany mit głównie przez TVN.Jarka,Antka przede wszystkim należy skierować na konkretne leczenie psychiatryczne,innych z PIS'u też ale to już taka delikatniejsza terapia,no i mogli by przestać być takimi hipokrytami,przynajmniej męska część,i większość powinna ujawnić swoją prawdziwą orientację seksualną ,np Zbyszek(o którym słyszałem niesłychane historię związane z jego młodością,w końcu urodził i wychowywał się w Krakowie),Adam,Marek.......prywatny harem Jarka ,nawet Aleksander Wielki tak nie miał :lol: :lol:
Dobrze mówisz X71 problem w tym że na tym forum taka prawda ginie w gąszczu podejrzeń rzucanych co chwila przez Palikota Niesiołowskiego i innych idiotów z PO.
Zachowanie Komorowskiego było takie jakie było wszyscy je dobrze widzieli ale i tak na tym forum powiedzenie tego że zachowywał się nieprzyzwoicie wywołało nie małą burzę. O Tusku się nie wypowiadam powiem tylko że od czasów kiedy na niego głosowałem w Wyborach Prezydenckich w 2005 roku upłynęło wiele wody w Warcie i mnie się oczy otworzyły, mam nadzieje że i inni bezkrytycznie patrzący PO-wiacy w końcu spostrzegą że są robieni przez rząd w bambuko. Ale to tylko moje płonne nadzieje.
Taa przemówienie do przyjaciół Rosjan było świetne :lol: :lol: dziś to już nie są przyjaciele a znów zbrodniarze i KGB . Co do ścigania się , sprawą oczywistą jest że delegacja rządowa do której nawiasem mówiąc zapraszano Jarka-szkodnika ,ma pierwszeństwo przed jakimś prywatnym autokarem .Jaki wyraz twarzy ? którego drania ? jaki uśmiechający się Komorowski ? co za brednie żywcem powtórzone z tego co głoszą media ojca dyrektora .Co opowiadały media o śp pamięci parze prezydenckiej ? wybacz ale ja się nie dałem nabrać na ten sztucznie kreowany mit głównie przez TVN.Jarka,Antka przede wszystkim należy skierować na konkretne leczenie psychiatryczne,innych z PIS'u też ale to już taka delikatniejsza terapia,no i mogli by przestać być takimi hipokrytami,przynajmniej męska część,i większość powinna ujawnić swoją prawdziwą orientację seksualną ,np pan Ziobro ,moja znajoma ma fryzjera :? który opowiada niesłychane historię o Zbyszku ,i o ich wspólnych przygodach z młodości :lol: :lol:
napisalem zebys sobie darowal no ale niestety wujek Palikot nie pozwala.
http://www.youtube.com/watch?v=rMFByatbaVI
PS.reszte(wrzucane trumny i Tuska)szukaj sobie sam Palikocie :lol:
EDIT:Co do Zbyszka i jego kolegi(o ile to jest w ogole prawda...) to mam to w dup..Nie mam nic przeciwko gejom,tez ludzie.Nie podobaja mi sie tylko ich parady i staranie o adopcje dzieci.Nic wiecej.Jak ty masz z tym problem to wstap do mlodzierzy wszechpolskiej i protestuj...
PaskudnyPludrak
21-07-2010, 18:58
napisalem zebys sobie darowal no ale niestety wujek Palikot nie pozwala.
http://www.youtube.com/watch?v=rMFByatbaVI
PS.reszte(wrzucane trumny i Tuska)szukaj sobie sam Palikocie :lol:
A co mieli tam beczeć i rzucać się na ziemie z rozpaczy , jak baby na pogrzebie na Sycylii ?
Zresztą to nie jest nad trumnami tylko wycięty jakiś kawałek jak się witają .
Czy pomyslales chociaz przez chwile ze zginal tam jego brat w dodatku blizniak?
Ja pomyślałem i jakby mnie(pukam w niemalowane) zginał brat to nie myślałbym o prezydenturze, o dalszej grze o władzę, bo to jest dla mnie nicość przy śmierci najbliższych(Ty pewnie napiszesz, że poczuł wtedy wielką odpowiedzialność za Polskę, że musi ciągnąc to co brat zaczął itd... jeżeli tak, to już odpowiadam: :lol: :lol: :lol: ).. ale Jarek to Jarek, jak ktoś pisał robot, polityczna bestia dążąca do władzy po trupach... i tu dochodzimy do setna, ja polityków nie znoszę, dlatego mniej gardzę grającym w piłkę ludzkim Tuskiem i rodzinnym Komorowskim niż politykiem Jarkiem...
Co do spiskowych teorii się nie wypowiadam, bo szkoda moich słów na te paranoje...napisze tylko nie przekonujesz mnie i skończ już z tym manipulowanym przez prasę, TV itd. ludem, bo mi raczej zdaję się, że bardziej zmanipulowani są oszołomy z "komitetu obrony krzyża" niż przeciętny Polak czytający Metro, GW, Rzeczpospolitą itd...
Nie rozumiesz, że politycy PISU używając słów: "polegli, męczeństwo, zbrodnia, odpowiedzialność polityczna" odstręczają od siebie ludzi? Powodują, że zamach staje się dla człowieka inteligentnego, nie popierającego PIS, oszołomstwem i próbą budowy mitu... Ja właśnie przez te teorie Macierewicza, przez słowa Brudzińskiego jeszcze bardziej oddaliłem się od tego, żeby choć przez chwile sądzić, że to był zamach czy coś podobnego... po prostu taka gadanina, że mi się nóż w kieszeni otwiera.
Na koniec o ś.p. prezydencie... przyznaje, że ta tragedia odkryła dla mnie jego i jego żonę jako wartościowych ludzi, patrzyłem na niego przez pryzmat tego co wyrabia jego brat i partia, myliłem się ale, piszę tu tylko o kwestiach prywatnych, bo prezydentem był kiepskim, choć nie najgorszym, gorszy był Jaruzel i Wałęsa....
ps. może to nie będzie dla Ciebie miłe, ale powinno być jasne.... gdy przeciwnik polityczny ginie w wypadku, to ja na prawdę nie rozumiem, czemu masz pretensje do Tuska czy Komora, że się cieszyli z tego, że jedna świnia w wyścigu do koryta mniej? Choć ja nie zauważyłem tej "radości" itp....
napisalem zebys sobie darowal no ale niestety wujek Palikot nie pozwala.
http://www.youtube.com/watch?v=rMFByatbaVI
PS.reszte(wrzucane trumny i Tuska)szukaj sobie sam Palikocie :lol:
A co mieli tam beczeć i rzucać się na ziemie z rozpaczy , jak baby na pogrzebie na Sycylii ?
Zresztą to nie jest nad trumnami tylko wycięty jakiś kawałek jak się witają .
Wiesz jaki jest twoj problem Pludraku?ze twoje argumenty antypisowca sa tutaj na forum najbardziej idiotyczne.Jestes moim ulubiencem.
W prawie kazdym swoim poscie komentujac mnie atakujesz moja osobe Witia,ale bez obaw bo szczerze mam to gdzes... :lol:
Zas twoje materialy nic innego nie moglby by pokazac skoro istanieje prawdopodobienstwo ze ten "rzad" jest w to zamieszany.Pewien stary emigrant(walczyl z Andersem i osiadl w IRL po 45) 11kwietnia powiedzial "sluchaj synu jesli to byl zamach to prawie napewno zamieszani sa w to Polacy" wtedy bylem troche w szoku teraz zaczynam rozumiec ze gosc mial racje.Co do "oszolomstwa" to pszukaj troszke w internecie jak nazywali Polakow ktorzy uwazali ze w Katyniu mordowali ruscy...napewno duzo sie to roznilo od tego co mogls zobaczyc w filmie Wajdy...ufff
Ja po prostu nie wyciągam bezpodstawnych wniosków, z czym jak widać Ty kłopotów nie masz. Nie mam również tej łatwości w oskarżaniu bez podstaw i stosowania średniowiecznej, inkwizycyjnej metody domniemania winy.
Ale cóż... z moralnością jest jak z dupą - każdy ma swoją.
Cały czas martwi mnie to, że nie rozumiesz jak bardzo wykraczasz poza pewne ogólnie przyjęte normy. Nie wiem który bóg i jaki przepis daje Ci prawo do oczerniania innych i bezpodstawnego oskarżania o zamach.
Dlatego takich smaczków jak ten:
To juz nie jest Barsa afera hazardowa,UB-ecy,komunisci czy cokolwiek innego...zginal jego brat blizniak a rzad nie zrobil nic zeby wyjasnic ta sprawe.
czy ten:
widziales chociaz jak Komorowski sie usmiechal do wszystkich,chocby tam byla impreza z okazji jakiegos waznego wydarzenia dla Polski?
Nie warto komentować... Czasami mam wrażenie, że w imię 'bezpieczeństwa narodowego i obywatelskiego' powinno się zakazać emitowania filmów po 20, bo choć czasami są dobre i przynoszą rozrywkę, niektórym jak widać zbyt mocno działają na wyobraźnie...
Powiedz mi jak ktoś mający oczy i własny mózg może skomentować Twój tekst o 'rząd nie robi nic aby wyjaśnić tą sprawę' ? Tzn inaczej, napisz może co proponujesz ? Mamy najechać na Rosję i wystawić odpowiednie żądania olewając prawo międzynarodowe i wszelkie stosunki dyplomatyczne ?
A tu kolejna dawka humoru, przy którym Monty Python może jedynie zarumienić się z zażenowania i złożyć hołd takiemu poziomowi geniuszu:
Widzielsmy ze znajomymi jak trumny byly wrzucane na ciezarowke niczym bagaze na lotnisku w Katowicach.
Szkoda że nie widziałeś jeszzce Putina który podczas tego precedensu rąbał za kurtyną trumny siekierami. Najlepiej jakby obok stał Tusk z koszulką z mordą Lenina.
Potem szybkie decyzje Komorowskiego tylko utrwalaly mnie w przekonaniu ze to nie byl wypadek.
To niech Cie utrwalają... Powinieneś jednak zrozumieć jako człowiek dorosły ( jak mniemam ), że przekonania a fakty to dwie różne sprawy, a Ty na chwilę obecną zachowujesz się jak fanatyk, dla którego wszelkie oznaki racjonalności nie mają prawa bytu w starciu z subiektywnymi odczuciami.
Mnie Twoje posty przekonują tylko do tego, że powinno się wprowadzić surowe i starannie egzekwowane prawo nakładające grzywny pieniężne za bezpodstawne oskarżanie o przestępstwa, bo jakby ktoś mnie oskarżył o zamach nie mając na to nic poza zbiorem wyimaginowanych bajek, to strzeliłbym mu w pysk. Bez procesu i dyplomacji.
Także masz rację pisząc:
Uwazam ze to jeszcze nie koniec,bedzie jeszcze kilka wydarzen ktore moze wreszcie cos zmienia w tym chorym narodzie.
Zmienić trzeba wiele, ale zacząć trzeba od fundamentów, takich jak znajomość podstawowych zasad prawnych i społecznych, a najlepiej wprowadzić obowiązkowo przedmiot 'logika formalna' do szkoły podstawowej i gimnazjum, żeby potem jeden z drugim nie stał jak pajac pod krzyżem w Warszawie i wydzierał gębę o powrocie komuny, albo wyciągał kompletnie nieadekwatne wnioski w stosunku do posiadanej bazy danych.
No teraz widzę "radość"(pisząc posta nie widziałem jeszcze posta x71)... tylko nachodzi mnie taka refleksja, często z pracy wracam autobusem przy cmentarzu bródnowskim i często się dziwnie, że ludzie wychodząc ze stypy, czy po pochowku zachowują się normalnie, zwykłe rozmowy, uśmiechy, śmiechy... po prostu tak jest(mnie to dziwi), ale ok, dobry propisowiec szuka dziury w całym. Zresztą jak powtarzam... oni mieli powody do śmiechu, ale raczej nie sądzę, żeby przy Jarku Tusk i Komór popisali się aż takim nietaktem, że śmieli się akurat z tego... bardziej tu pasuje to co napisałem wyżek.
Witia
Zmienić trzeba wiele, ale zacząć trzeba od fundamentów, takich jak znajomość podstawowych zasad prawnych i społecznych, a najlepiej wprowadzić obowiązkowo przedmiot 'logika formalna' do szkoły podstawowej i gimnazjum, żeby potem jeden z drugim nie stał jak pajac pod krzyżem w Warszawie i wydzierał gębę o powrocie komuny.
Dodałbym podstawy ekonomii :)
Czy pomyslales chociaz przez chwile ze zginal tam jego brat w dodatku blizniak?
Ja pomyślałem i jakby mnie(pukam w niemalowane) zginał brat to nie myślałbym o prezydenturze, o dalszej grze o władzę, bo to jest dla mnie nicość przy śmierci najbliższych(Ty pewnie napiszesz, że poczuł wtedy wielką odpowiedzialność za Polskę, że musi ciągnąc to co brat zaczął itd... jeżeli tak, to już odpowiadam: :lol: :lol: :lol: ).. ale Jarek to Jarek, jak ktoś pisał robot, polityczna bestia dążąca do władzy po trupach... i tu dochodzimy do setna, ja polityków nie znoszę, dlatego mniej gardzę grającym w piłkę ludzkim Tuskiem i rodzinnym Komorowskim niż politykiem Jarkiem...
Co do spiskowych teorii się nie wypowiadam, bo szkoda moich słów na te paranoje...napisze tylko nie przekonujesz mnie i skończ już z tym manipulowanym przez prasę, TV itd. ludem, bo mi raczej zdaję się, że bardziej zmanipulowani są oszołomy z "komitetu obrony krzyża" niż przeciętny Polak czytający Metro, GW, Rzeczpospolitą itd...
Nie rozumiesz, że politycy PISU używając słów: "polegli, męczeństwo, zbrodnia, odpowiedzialność polityczna" odstręczają od siebie ludzi? Powodują, że zamach staje się dla człowieka inteligentnego, nie popierającego PIS, oszołomstwem i próbą budowy mitu... Ja właśnie przez te teorie Macierewicza, przez słowa Brudzińskiego jeszcze bardziej oddaliłem się od tego, żeby choć przez chwile sądzić, że to był zamach czy coś podobnego... po prostu taka gadanina, że mi się nóż w kieszeni otwiera.
Na koniec o ś.p. prezydencie... przyznaje, że ta tragedia odkryła dla mnie jego i jego żonę jako wartościowych ludzi, patrzyłem na niego przez pryzmat tego co wyrabia jego brat i partia, myliłem się ale, piszę tu tylko o kwestiach prywatnych, bo prezydentem był kiepskim, choć nie najgorszym, gorszy był Jaruzel i Wałęsa....
ps. może to nie będzie dla Ciebie miłe, ale powinno być jasne.... gdy przeciwnik polityczny ginie w wypadku, to ja na prawdę nie rozumiem, czemu masz pretensje do Tuska czy Komora, że się cieszyli z tego, że jedna świnia w wyścigu do koryta mniej? Choć ja nie zauważyłem tej "radości" itp....
nadajemy na roznych falach Barsa,cokolwiek zrobi Kaczynski to zlo tak juz jest i nic nie poradzimy.Twoje zdanie na rozne tematy to bzdury wedlug mnie...ciesze sie ze duza czesc Polakow mysli podobnie,pisales cos o wiekszej liczbie spoleczenstwa,co mysli itp nie wiem na czym sie opiera ta twoja wiedza ale mam nadzieje ze nie na sondazach...nawet wybory to nie jest wieksza czesc chlopaku.Bedac w Polsce i rozmawiajac z wieloma ludzmi,spotykalem sie ze stwierdzeniem ze to nie byl przypadek,nawet ludzie ktorzy na codzien sa antypisowcami nie wierza w przypadek,jest tez czesc ktora boi sie Jarka i jego wojennych zapedow.Szczerze to nie mam zamiaru cie przekonywac,bo po co?Jestem niemal pewien ze za 50-100lat dzieci naszych dzieci beda badac ta zbrodnie,powinienes sie cieszyc ze nie beda wtedy wiedziec ze ich dziadek krytykowal na samym poczatku prawdopodobienstwo zamachu.
Witia opowiesci o dawaniu w pysk to jest dopiero komedia dla mnie.Wyobrazam sobie Ciebie,jak dajesz mi w pysk.Problem w tym ze sa tacy ktorzy potrafia oddac kilka razy mocniej i to czesto wystarcza.Za niektore zagrania obecnego rzadu przed wojna czy podczas okupacji dawalo sie kulke w leb,to ja popieram.
Marek Aureliusz
21-07-2010, 19:24
@Barsa
Chodzi właśnie o to, że ta "powszechna wiedza" żadną wiedzą nie jest. Powołam się na artykuł z Wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Wiedza
Sokrates w rozmowie z Teajtetem dochodzi do sformułowania definicji, że wiedza to prawdziwe, uzasadnione przekonanie
Nowa Encyklopedia Powszechna definiuje wiedzę jako „ogół wiarygodnych informacji o rzeczywistości wraz z umiejętnością ich wykorzystywania”.
Można powiedzieć, że
* dzięki wiedzy jesteśmy skuteczni w działaniu,
* wiedza jest przeciwieństwem wiary,
* wiedzą jest to, co wytwarza nauka
* wiedza usprawnia nasze myślenie,
W psychologii wiedza to np.
ogół treści utrwalonych w umyśle ludzkim w wyniku kumulowania doświadczenia oraz uczenia się. (...) W węższym znaczeniu wiedza stanowi osobisty stan poznania człowieka w wyniku oddziaływania na niego obiektywnej rzeczywistości.
Z przykrością stwierdzam, że tzw. "fakty" prezentowane nam przez media o katastrofie nie pasują do definicji wiedzy. A pasują do plotki:
Plotka jest definiowana w słownikach językowych jako niesprawdzona lub kłamliwa pogłoska, powodująca utratę dobrego wizerunku osoby, której dotyczy, a plotkowanie jako robienie, rozpowszechnianie plotek. Powszechnie uważa się, że plotka jest synonimem pogłoski, która jest definiowana jako rozpowszechnianie niepewnych, niesprawdzonych wiadomości.
Dziwi mnie, że historyk nie wie do czego są gazety i kanały informacyjne. Nie ma czegoś takiego jak obiektywne media. No chyba że są o tematyce sportowej albo popularnonaukowej. Ja wyszukuje informacje z różnych źródeł i tworzę z nich wypadkową na której opieram swoje opinie.
Jak tak się wam podoba Saakaszwili i jego genialna polityka,to może wyjedzcie do Gruzji (kraju szerokich perspektyw-Georgian Dream normalnie),Polaków przecież tam bardzo lubią i cenią , nie to co u nas ta żydokomuna
To może być bardzo dobry pomysł na spędzenie wakacji. Tobie też polecam - poszerzyły by Ci się horyzonty.
ja po cichu liczę na to że może jednak wywalą Janusza Palikota z PO i założy swoją partię ,to do niej wstępuję od razu :mrgreen:
Przerażasz mnie.
Barsa i Glaca
Jaracie się jak dzieci tymi spreparowanymi teoriami spiskowymi. Nie znacie pojęcia dezinformacji? Tu mam dla was porządny filmik http://www.youtube.com/watch?v=r1zkwStI4Fg Ale dla was to i tak pewnie będzie kolejne oszołomstwo.
Wiecie co? Doszedłem do wniosku, że nie będę nikogo uszczęśliwiał na siłę. Marnuje tylko czas i energię a spotykam się z szyderstwem. Kto będzie chciał to znajdzie informacje a kto nie chce to niech sobie żyje w nieświadomości. To już ostatni mój post w tym temacie.
X71 "chłopaku" wierzący w jednego, jedynego Jarka obawiam się, że to Twoje wnuki mogą się wstydzić za to, że dziadek wszędzie węszył spiski...
ale jak pisałeś ani ja Ciebie(wydaje mi się, że Ciebie nawet ostateczne wnioski prokuratur nie przekonają, mylę się? Pytanie retoryczne :roll: ), ani Ty mnie nie przekonasz, ciężko się gada z fanatykiem jakiejś partii(ja nim na pewno nie jestem, już 8 lat mogę głosować, ile razy głosowałem? 0... z wyboru :D, naprawdę bliski mi jest konserwatywny PIS światopoglądowo, na pewno bliższy niż PO, w dziedzinie gospodarczej obie partie są mi dalekie, ale mimo tego to raczej politycy PIS-u bardziej działają mi na nerwy.. dlaczego? Pewnie dlatego, że jestem racjonalistą i nienawidzę przewartościowań i gadania po próżni... oraz politykowania), więc EOT z mojej strony.
Marek Aureliusz pomyślałeś choć chwilę dlaczego napisałem wyrażenie o którym tak się rozpisałeś w cudzysłowie? Ja nie pisałem o żadnych faktach, obiektywnych mediach itd....
Barsa i Glaca
Jaracie się jak dzieci tymi spreparowanymi teoriami spiskowymi. Nie znacie pojęcia dezinformacji?
Jesteś mocno zacietrzewiony... skoro nie zauważyłeś, że wstawiłem ten link, żeby pośmiać się trochę z tych teorii? Szczerze, to nie przyszło mi do głowy, żeby ktoś głosił takie bzdury jak tam były... no chyba, że tak jest naprawdę?
PaskudnyPludrak
21-07-2010, 19:50
To może być bardzo dobry pomysł na spędzenie wakacji. Tobie też polecam - poszerzyły by Ci się horyzonty.
byłem w już w Gruzji jako dzieciak z rodzicami na wakacjach ,swoją drogą wtedy też się tam coś działo jakieś działania wojenne czy coś takiego,ładnie bardzo tam jest ;)
X71 a dla mnie o wiele bardziej idiotyczne są twoją argumenty rodem z Radia Maryja i Gazety Polskiej , ty też zdecydowanie jesteś moim ulubieńcem,wręcz tęsknie czasem za tobą jak nic nie piszesz ;)
Witia opowiesci o dawaniu w pysk to jest dopiero komedia dla mnie.Wyobrazam sobie Ciebie,jak dajesz mi w pysk.Problem w tym ze sa tacy ktorzy potrafia oddac kilka razy mocniej i to czesto wystarcza.Za niektore zagrania obecnego rzadu przed wojna czy podczas okupacji dawalo sie kulke w leb,to ja popieram.
Ale czemu wszystko odbierasz jako atak na swoją osobę ? Czy ja atakuje Ciebie, czy pewne zachowania, idee, itd ?
Ja już napisałem Ci swoje zdanie kilka razy, czego nigdy nie udało Ci się sensownie skomentować. Powtórzę na koniec jeszcze raz:
Człowiek dojrzały i rozsądny nie będzie stawiał prywatnych przekonań i domysłów nad fakty i rzeczywistość. Przecież to jest proste jak konstrukcja cepa. Ja naprawdę pisze to wszystko w taki a nie inny sposób aby zmusić Cię do odrobiny samokrytyki i trzeźwiejszego spojrzenia na sytuację, bo jak już wspomniałem martwi mnie, że wykraczasz niebezpiecznie daleko poza pewne fundamentalne zasady.
Z przykrością stwierdzam, że tzw. "fakty" prezentowane nam przez media o katastrofie nie pasują do definicji wiedzy. A pasują do plotki:
Jest kilka fajnych działów filozofii i logiki, których znajomość w tym momencie jest dla Ciebie konieczna, bo to co piszesz podchodzi pod absurd.
Po drugie znajomość definicji pojęć a ich rozumienie to dwie różne sprawy, ale to tak na przyszłość.
Media przekazują nam rzeczywiste informacje i dane odnośnie katastrofy. To są fakty. Stenogramy, które każdy może przeczytać, są dowodem w sprawie katastrofy. W naszym przypadku plotką można nazwać wszystko co wykracza poza obszar posiadanej wiedzy, np. oskarżenia o zamachu.
Media przekazują nam rzeczywiste informacje i dane odnośnie katastrofy. To są fakty. Stenogramy, które każdy może przeczytać, są dowodem w sprawie katastrofy. W naszym przypadku plotką można nazwać wszystko co wykracza poza obszar posiadanej wiedzy, np. oskarżenia o zamachu.
To co piszesz jest niezwykle śmiałą tezą. Pozwolę sobie zauważyć że to co wiemy o katastrofie to tylko informacje jakie nam czytaj dziennikarzom dają oficjalne źródła Moskiewskie i MSZ a to nie równa się z tym że to są fakty i rzeczywiste informacje. Mamy pewną wizje którą Rosjanie kształtują od początku katastrofy że to jest wina Polaków. To czy tak było czy nie to nie upoważnia strony Rosyjskiej do ferowania wyroków przed zakończeniem śledztwa i to śledztwa Polskiego bo rosyjskie jest mało wiarygodne mówiąc delikatnie. Istnieje coś takiego jak polityka informacyjna władzy. To co naprawdę się stało a nie daj Boże będzie godzić w obopólne relacje między Polską-Rosją prawdopodobnie nie ujrzy światła dziennego. Więc tak naprawdę ośmielę się stwierdzić że nigdy nie poznamy całej prawdy.
PaskudnyPludrak
21-07-2010, 21:18
bo rosyjskie jest mało wiarygodne mówiąc delikatnie.
no i to jest właśnie problem wszystkich łowców teorii spiskowych ,"bo to Ruskie,a Ruskie są złe,i im nie można ufać" Putin i reszta jego kolesi aniołami nie są,ale nie popadałbym w paranoję,i powtórzę się gdyby chcieli się pozbyć naszego prezydenta na prawdę , zrobili by to w inny sposób nie rzucający na nich nawet cienia podejrzeń,a nie odwalali taki przypał na swoim terytorium.
Co jest mało wiarygodne że nie zabezpieczyli miejsca katastrofy ? że jakiś ksiądz opowiada w RM że w 4 tygodnie po katastrofie znajduję tam ociekające krwią szczątki ludzkie :lol: :lol: litości ......
Wszyscy prokuratorzy ,ludzie związani ze śledztwem po stronie Polskiej nie mają zastrzeżeń do strony Rosyjskiej,natomiast PIS ma ,ojciec dyrektor i reszta bandy też,oni wiedzą lepiej i jako jedyni mówią prawdę , w końcu nie są w spisku ;)
ta mentalność po prostu wymaga UKŁADU.
Czy pomyslales chociaz przez chwile ze zginal tam jego brat w dodatku blizniak?
Ja pomyślałem i jakby mnie(pukam w niemalowane) zginał brat to nie myślałbym o prezydenturze, o dalszej grze o władzę, bo to jest dla mnie nicość przy śmierci najbliższych(Ty pewnie napiszesz, że poczuł wtedy wielką odpowiedzialność za Polskę, że musi ciągnąc to co brat zaczął itd... jeżeli tak, to już odpowiadam: :lol: :lol: :lol: ).. ale Jarek to Jarek, jak ktoś pisał robot, polityczna bestia dążąca do władzy po trupach... i tu dochodzimy do setna, ja polityków nie znoszę, dlatego mniej gardzę grającym w piłkę ludzkim Tuskiem i rodzinnym Komorowskim niż politykiem Jarkiem..
sorry,ale zapytam...a co napiszesz o corce Kaczynskich?Ona tez chora na wladze?Pomagala w jakims tam stopniu podczas kampanii wiec tez szybciutko zapomniala o stracie?.Wydaje mi sie ze ludziom ktorzy pisza takie brednie o ktorych spiewa Wojewodzki,potrzebny jest lekarz w pierwszej kolejnosci.Do tego jak sobie przypomne Twoje przykazania co komu wypada a co nie to dopiero jest zabawnie.Powiedzmy ze gardzisz cala scena polityczna,ale to nie zmienia faktu ze za duzo ogladasz Wojewodzkiego,Niesiola i Palikota.
Media przekazują nam rzeczywiste informacje i dane odnośnie katastrofy. To są fakty. Stenogramy, które każdy może przeczytać, są dowodem w sprawie katastrofy. W naszym przypadku plotką można nazwać wszystko co wykracza poza obszar posiadanej wiedzy, np. oskarżenia o zamachu.
Tobie Witia gratuluje za szczerosc co do wiary w media.Dajesz wskazowki kto co powinien poczytac a sam moglbys zaczac czytac o medialnej propagandzie ktora serwuje nam od poczaku telewizja i radio.
W naszym przypadku plotką można nazwać wszystko co wykracza poza obszar posiadanej wiedzy, np. oskarżenia o zamachu.
A przypadkiem plotka nie mozna nazwac tego ze kazal ladowac?
PaskudnyPludrak
22-07-2010, 10:44
Lądować bezpośrednio sam może i nie kazał ,ale wielce prawdopodobne (na pewno bardziej niż zamach) jest że jednak dążono do tego żeby wylądować za wszelką cenę mimo że nie było warunków ,świadczy o tym obecność w kokpicie załogi, osób których tam w ogóle nie powinno być, jak i fragmenty stenogramów(sfabrykowanych oczywiście) a niebawem pewnie poznamy dalsze odczyty .
Piloci byli pod presją ,może nie bezpośrednią że ktoś im stał nad głowami i kazał lądować(choć tego też nie wykluczam), ale to byli piloci wojskowi-żołnierze którzy mają mentalność że powierzone zadanie trzeba wykonać ,a tu jeszcze na pokładzie ma się takie szychy , swoich przełożonych(którzy bardzo chcą wylądować) więc nie można dać plamy, tym bardziej że ci przełożeni pojawiali się w kabinie pilotów ,nie wiadomo po co .
X71 co do córki Kaczyńskiego ,chora na władze wielce prawdopodobne że jest (rodzinne) ale na pewno ma anoreksję , przypomniałem sobie że na pogrzebie na Wawelu też się uśmiechała jak przyjmowała kondolencje ,wnuczka też ,czy to znaczy że też są zamieszane w zamach ?
A przypadkiem plotka nie mozna nazwac tego ze kazal ladowac?
jak poprzednim razem w Gruzji nie chcieli lądować to zostali nazwani tchórzami. wosjkowi piloci. przez posłów Pisu. mało?
takie własnie pytanie chce zadac Palikot w owej komisji ;] trochę wydaje mi się sensowniejsze niż putin z tuskiem na sośnie z emp-em.
1. Czy tekst interpelacji posła Karskiego w sprawie rzekomego tchórzostwa pilota rządowego samolotu, który odmówił wykonania polecenia Prezydenta w sławnym locie do Gruzji razem z 5 Prezydentami był konsultowany z kierownictwem Klubu PiS, kierownictwem Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego lub innymi oficjelami PiS?
2. Jak z perspektywy tego co wydarzyło się 10 kwietnia politycy PiS oceniają „twórczość” posła Karskiego oraz posła Gosiewskiego zarzucającym pilotom 36 specjalnego pułku lotniczego „tchórzostwo”, „odmowę wykonywania poleceń zwierzchnika sił zbrojnych”?
3. Czy fakt, iż Arkadiusz Protasiuk, pierwszy pilot rozbitego w Smoleńsku samolotu był drugim pilotem lotu do Gruzji i widział szykany zastosowane wobec ówczesnego pierwszego pilota mogło mieć wpływ na jego zachowania niezgodne z przepisami w dnia 10 kwietnia?
To co piszesz jest niezwykle śmiałą tezą. Pozwolę sobie zauważyć że to co wiemy o katastrofie to tylko informacje jakie nam czytaj dziennikarzom dają oficjalne źródła Moskiewskie i MSZ a to nie równa się z tym że to są fakty i rzeczywiste informacje
Tobie Witia gratuluje za szczerosc co do wiary w media.Dajesz wskazowki kto co powinien poczytac a sam moglbys zaczac czytac o medialnej propagandzie ktora serwuje nam od poczaku telewizja i radio.
Tutaj wychodzi właśnie kwestia wspomnianego fanatyzmu. Czarne skrzynki były otwierane w obecności prokuratorów i specjalistów obu stron. Wszyscy stwierdzili ich autentyczność, a zresztą podrobienie takiego dowodu graniczy z cudem. W tej sytuacji człowiekowi inteligentnemu pozostaje jedynie zaakceptować faktyczny stan rzeczy.
Mnie nie interesuje czyjaś rusofobia i generalnie uprzedzenia na tle narodowym, czy jakimkolwiek innym. Nie macie żadnych podstaw, ŻADNYCH, aby dowieść nieprawdziwości przedstawianych w mediach dowodów.
Witia napisał(a):
W naszym przypadku plotką można nazwać wszystko co wykracza poza obszar posiadanej wiedzy, np. oskarżenia o zamachu.
A przypadkiem plotka nie mozna nazwac tego ze kazal ladowac?
Kaczyński ? Zaraz zaraz, czy ja gdziekolwiek pisałem, że to jest fakt ? Zaznaczałem dobitnie, że takie jest moje zdanie, oparte na konkretnych przesłankach i wnioskowaniu, które niejednokrotnie przedstawiłem w tym wątku.
Mamy pewną wizje którą Rosjanie kształtują od początku katastrofy że to jest wina Polaków.
Bo w oparciu o obecnie posiadane dane innego wniosku postawić nie można. Ja nie wiem jak bardzo upartym i zideologizowanym trzeba być, aby nie zrozumieć i nie wyciągnąć wniosków wynikających z posiadanych stenogramów.
Lądować bezpośrednio sam może i nie kazał ,ale wielce prawdopodobne (na pewno bardziej niż zamach) jest że jednak dążono do tego żeby wylądować za wszelką cenę mimo że nie było warunków ,świadczy o tym obecność w kokpicie załogi, osób których tam w ogóle nie powinno być, jak i fragmenty stenogramów(sfabrykowanych oczywiście) a niebawem pewnie poznamy dalsze odczyty .
Piloci byli pod presją ,może nie bezpośrednią że ktoś im stał nad głowami i kazał lądować(choć tego też nie wykluczam), ale to byli piloci wojskowi-żołnierze którzy mają mentalność że powierzone zadanie trzeba wykonać ,a tu jeszcze na pokładzie ma się takie szychy , swoich przełożonych(którzy bardzo chcą wylądować) więc nie można dać plamy, tym bardziej że ci przełożeni pojawiali się w kabinie pilotów ,nie wiadomo po co .
X71 co do córki Kaczyńskiego ,chora na władze wielce prawdopodobne że jest (rodzinne) ale na pewno ma anoreksję , przypomniałem sobie że na pogrzebie na Wawelu też się uśmiechała jak przyjmowała kondolencje ,wnuczka też ,czy to znaczy że też są zamieszane w zamach ?
Zdejmij klapki z oczu i pomysl ze obecnosc osob ktorych tam w ogole nie powinno byc,mogla byc spowodowana tym ze cos dziwnego dzialo sie z maszyna lub wiele innych powodow...ale rozumiem ze to jest niewiarygodne bo caly scenariusz pisany jest pod jedna teze.Co do opisu corki Kaczynskich to jest oszolomstwo o ktorym pisali wyzej twoi stronnicy.
Glaca,napisalem juz ze argument o ladowaniu w Gruzji jest dla mnie tak samo wiarygodny jak dla ciebie ten o zgrzytach na lini Kaczynski-Putin,zbrodnicza polityka Putina i pomoc dla Gruzji.
Napoleon7
22-07-2010, 19:46
Zastanawiam się, jak osoby, które optują za tym byśmy to my (czyli Polska) przejęli śledztwo, wyobrażają sobie przesłuchiwanie świadków (jak by nie było Rosjan), robienie wizji lokalnej (na terytorium rosyjskim!), zabezpieczenie terenu, znalezionych szczątków ludzkich i samolotu itd... Przecież paranoją jest twierdzenie, że nasze śledztwo mogłoby dać lepsze rezultaty! nie mogłoby z przyczyn "technicznych" - współpraca jest nieunikniona i czy się nam to podoba czy nie Rosjanie muszą być strona prowadzącą! To jest wyłącznie kwestia pewnej logiki.
Z tą katastrofą związanych jest zresztą tyle absurdów i idiotycznych pomysłów, że nie sądziłem nigdy by ktokolwiek mógł aż ich tyle wymyślić przy jednej okazji. Dla mnie jest to już jakieś szaleństwo w którym najbardziej zdumiewającą rzeczą jest to, że aż tyle osób to szaleństwo traktuje poważnie!
Zdejmij klapki z oczu i pomysl ze obecnosc osob ktorych tam w ogole nie powinno byc,mogla byc spowodowana tym ze cos dziwnego dzialo sie z maszyna lub wiele innych powodow
A Ty poczytaj co nieco o procedurach lotniczych i przestań po raz kolejny prawić morałów wynikających z własnych nieuzasadnionych przekonań. W kabinie pilota ma być pilot i drugi pilot. W momencie podchodzenia do lądowania każda inna osoba stanowi zagrożenie i utrudnia pracę.
Poza tym znowu odsyłam do stenogramów i przeanalizowania ich treści, bo Twoje wyciągnie nietrafnych wniosków staje się męczące. Przestaw mi wnioskowanie w oparciu o podane wcześniej założenia wskazujące na to, że osoba trzecia pojawiła się w kabinie ze względu na to że 'coś dziwnego działo się z maszyną'.
Ludzie nie macie już zwyczajnie dość? ;)) Może poczekamy na oficjalne ustalenia śledztwa, zamiast operować na przeciekach medialnych.
Putin i reszta jego kolesi aniołami nie są,ale nie popadałbym w paranoję,i powtórzę się gdyby chcieli się pozbyć naszego prezydenta na prawdę , zrobili by to w inny sposób nie rzucający na nich nawet cienia podejrzeń
Jest takie mądre, łacińskie powiedzenie: "Is fecit, cui prodest" - ten uczynił czyja korzyść.
Wiadomo, że Lech Kaczyński przegrałby z kretesem, gdyby wystartował w wyborach prezydenckich, a więc, ani Rosja, ani PO nie mieli żadnej korzyści z wypadku smoleńskiego. Korzyść z wypadku miała tylko jedna osoba. Ta osoba przez własną nieudolność, o mały włos nie wygrała wyborów prezydenckich i ta osoba nie okazała żadnego żalu z powodu wypadku smoleńskiego, a wręcz używała go jako oręża w swojej walce o fotel prezydenta.
Nie można wykluczyć, że doszło do zamachu na prezydenta i rzeczywiście można mieć pretensje do Rosji i władz polskich o to że nie uwzględniają takiej możliwości. W pierwszej kolejności należałoby sprawdzić (o ile to możliwe) o czym prezydent rozmawiał przez telefon, tuż przed wypadkiem.
Wiadomo, że Lech Kaczyński przegrałby z kretesem, gdyby wystartował w wyborach prezydenckich
Tego nie wiadomo. W 2005 wygrać miał w cuglach Tusk, a tak się nie stało.
Wiadomo, że Lech Kaczyński przegrałby z kretesem, gdyby wystartował w wyborach prezydenckich
Tego nie wiadomo. W 2005 wygrać miał w cuglach Tusk, a tak się nie stało.
W 2005 Kaczyńscy naobiecywali ludziom takich cudów, jakich nikt nigdy wcześniej w Polsce nie obiecywał. Ludzie dali się nabrać i dlatego Tusk przegrał. Drugi raz, ludzie nie daliby się nabrać Kaczyńskim na populistyczne hasła o dobrobycie i walce z korupcją. Poparcie dla PiSu stało w miejscu na wartości powyżej 20 procent i tylko cud mógł to zmienić. Takim cudem był wypadek lotniczy pod Smoleńskiem, który doprowadził do tego, że Jarosław Kaczyński o mały włos nie wygrał wyborów prezydenckich. Polska B kolejny raz dała się nabrać Kaczyńskiemu.
Zakapior-san
23-07-2010, 17:54
W 2005 Kaczyńscy naobiecywali ludziom takich cudów, jakich nikt nigdy wcześniej w Polsce nie obiecywał.
Akurat. Drugą Japonię czy drugą Irlandię kto obiecywał? Kaczyński obiecywał piaski Tunezji dla każdego ale to nie było w 2005 ale później.
Takim cudem był wypadek lotniczy pod Smoleńskiem, który doprowadził do tego, że Jarosław Kaczyński o mały włos nie wygrał wyborów prezydenckich.
Przesadzasz. Przede wszystkim wypadek Smoleński nie był cudem, no może dla jakichś kastratów moralnych, którzy się z takich rzeczy cieszą. Były też inne powody dlaczego ludzie chcieli głosować na Kaczora.
Polska B kolejny raz dała się nabrać Kaczyńskiemu.
Zostaw Polskę "B" w spokoju POlaku z "A". To, że macie przerośnięte ego wiem od dawna...
Przesadzasz. Przede wszystkim wypadek Smoleński nie był cudem, no może dla jakichś kastratów moralnych, którzy się z takich rzeczy cieszą. Były też inne powody dlaczego ludzie chcieli głosować na Kaczora.
Dla Jarosława Kaczyńskiego, wypadek smoleński był czymś w rodzaju Cudu nad Wisłą. Dzięki niemu ludzie poszli zagłosować na niego w wyborach prezydenckich. Większa część jego wyborców, gdy dowiedziała się o wypadku pod Smoleńskiem, pomyślała sobie, że teraz Jarosław jest taki biedy, skrzywdzony przez los i dlatego należy go wesprzeć oddając na niego swój głos w wyborach. Niewiele brakowało, a wypadek lotniczy doprowadziłby do zwycięstwa Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich. Jednak jego brak wyrazistości, milczenie, a później lizanie dupy komuchom w kampanii wyborczej sprawiły, że jednak przegrał wybory.
Zostaw Polskę "B" w spokoju POlaku z "A". To, że macie przerośnięte ego wiem od dawna...
Podział na Polskę A i Polskę B jest faktem. To źle, że on istnieje i należy wspomóc wschód Polski, aby dorównał poziomem, do zachodniej Polski, ale nie zaprzeczajmy faktom i nie udawajmy, że podziału nie ma.
P.S.
Nie głosowałem na Komorowskiego. W ogóle nie brałem udziału w wyborach. W złym czasie były. Akurat było wtedy wielkie święto piłki nożnej i nie miałem czasu zbytnio zaprzątać sobie głowy polityką.
Zakapior-san
23-07-2010, 21:11
Dla Jarosława Kaczyńskiego, wypadek smoleński był czymś w rodzaju Cudu nad Wisłą. Dzięki niemu ludzie poszli zagłosować na niego w wyborach prezydenckich.
Chore myślenie. Jeszcze trochę i dojdziesz do wniosku, że sam go zestrzelił aby przejąć władzę w PiSie. Ja tam go jakoś szczególnie nie popieram ale bez przesady, ok?
Niewiele brakowało, a wypadek lotniczy doprowadziłby do zwycięstwa Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich.
No i co by się wtedy stało? Nastąpiłby koniec świata? Nic by się nie stało, dalej by się gryźli jak przedtem tylko na inne argumenty.
Podział na Polskę A i Polskę B jest faktem. To źle, że on istnieje i należy wspomóc wschód Polski, aby dorównał poziomem, do zachodniej Polski
No to wsparli wschód ostatnio, nie ma co. Zabrali kasę na drogę ekspresową z Rzeszowa do Białegostoku i budują autostradę pod Poznaniem na Euro 2012. Jak zwykle wschód ma po tyłku.
Zresztą ciężko powiedzieć jak to jest z tym zachodem bo jak byłem w zachodniopomorskim to stwierdziłem, że jednak w bieszczadach nie są najgorsze drogi. Tam jeszcze są drogi po Hitlerze, sam beton bez asfaltu i tłucze jak diabli. ;)
ale nie zaprzeczajmy faktom i nie udawajmy, że podziału nie ma.
Też mi tam podział, że większość na wschodzie głosowala za Kaczorem a większość na zachodzie za Komorem. To może podzielimy Polskę na dwie części. Niech jedną rządzi Pis a drugą PO. Poczekamy z 20 lat i zobaczymy gdzie się będzie lepiej żyło. Taki maksi eksperyment socjologiczny. Pierwszy sukces będzie jak sobie neo-książęta dzielnicowi nie wypowiedzą wojny :lol:
Bo w oparciu o obecnie posiadane dane innego wniosku postawić nie można. Ja nie wiem jak bardzo upartym i zideologizowanym trzeba być, aby nie zrozumieć i nie wyciągnąć wniosków wynikających z posiadanych stenogramów.
Kwestia stenogramów. Hmmm ciekawa rzecz. A jakie wnioski wyciągnąłeś ze stenogramów Witia? Bo ja zobaczyłem Stenogram który był niekompletny i niepodpisany przez wszystkie strony świadczące jego wiarygodność. Dodatkowo opatrzony napisem po rosyjsku wersja 1 czyli o czym to świadczy że to są wiarygodne informacje? To chyba mamy inną definicję wiarygodnej informacji. Kolejna sprawa to kwestia zaangażowania Strony Rosyjskiej słyszymy ciągle że kwestia Smoleńska jest traktowana bezprecedensowo. I co i faktycznie tylko że chyba nie o to nam chodziło żeby Rosjanie cieli nam samolot odsyłali nasze wnioski dowodowe i ubrania które zmarłe rodziny przysyłały po to żeby ubrać w nie swoich bliskich lub to co po nich zostało.
Trzeba być naprawdę człowiekiem wielkiej wiary żeby nie powiedzieć naiwności żeby te kwestie bagatelizować i twierdzić że każdy kto uważa że coś tu nie gra to zaraz twórca teorii spiskowych. Stawianie pytań nie jest złą rzeczą. Gorzej jak przez kilka czy kilkanaście tygodni nie można uzyskać wiarygodnych informacji ponad propagandową gatkę o tym że najprawdopodobniej jest to wina Polaków. Jeżeli nawet w jakiejś części jest to odpowiedzialność rozkłada się co najmniej po równo między obie strony a tego w komentarzach rosyjskich nie usłyszysz i to nie przypadek.
Dla Jarosława Kaczyńskiego, wypadek smoleński był czymś w rodzaju Cudu nad Wisłą. Dzięki niemu ludzie poszli zagłosować na niego w wyborach prezydenckich.
Chore myślenie. Jeszcze trochę i dojdziesz do wniosku, że sam go zestrzelił aby przejąć władzę w PiSie.
Władzę w PiSie, to on miał i ma. Miał też władzę nad prezydentem. Lech Kaczyński nie nadawał się nigdy na przywódcę. Ciągle wykonywał polecenia, albo brata, albo żony. Brat kazał mu wsiąść w samolot i polecieć do Gruzji i Lech tak zrobił. Żona kazała mu żeby trochę się uspokoił i Lech przestał się kłócić o stołki z Tuskiem. Sam nie miał nigdy własnej inwencji, własnego zdania.
Jarosław Kaczyński stracił stanowisko premiera polskiego rządu. Wybory prezydenckie były coraz bliżej i wszystkie znaki na niebie i Ziemi wskazywały, że straci również kontrolę nad fotelem prezydenckim.
To musiał być okropny cios dla człowieka tak żądnego władzy.
[quote:12my49k3]Niewiele brakowało, a wypadek lotniczy doprowadziłby do zwycięstwa Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich.
No i co by się wtedy stało?[/quote:12my49k3]
I wtedy Jarosław Kaczyński byłby szczęśliwym człowiekiem, bo utrzymałby sporą część swej władzy nad Polską. Spełniłyby się jego marzenia.
Zresztą ciężko powiedzieć jak to jest z tym zachodem bo jak byłem w zachodniopomorskim to stwierdziłem, że jednak w bieszczadach nie są najgorsze drogi. Tam jeszcze są drogi po Hitlerze, sam beton bez asfaltu i tłucze jak diabli. ;)
Po jakich Ty wiochach jeździsz, że na takie drogi trafiasz?
Droga ze Szczecina do Trójmiasta jest w dobrym stanie.
A najgorsze drogi w Polsce są chyba na Mazurach.
I wtedy Jarosław Kaczyński byłby szczęśliwym człowiekiem, bo utrzymałby sporą część swej władzy nad Polską. Spełniłyby się jego marzenia.
Tyle, że PiS jako partia mógłby mieć olbrzymie kłopoty z przetrwaniem.
e tam Kwidzu... taki ktoś jak Jarek nawet nie silił by się, żeby udawać "prezydenta wszystkich Polaków", sterowałby PIS-em z fotela prezydenckiego...
Gospodarczo to jedna chała, światopoglądowo to chyba jednak lepszy Komór... nie głosowałem na żadnego ale nie powiem, żeby wybór mnie zmartwił.
Ciekawi mnie jak będzie przebiegać "usuniecie krzyza" :lol:
e tam Kwidzu... taki ktoś jak Jarek nawet nie silił by się, żeby udawać "prezydenta wszystkich Polaków", sterowałby PIS-em z fotela prezydenckiego...
Z tym nawet Jarek miałby problem. Niestety nawet prezydent nie ma biura poruszającego się z taką prędkością by rozciągać czas. Jeden bliźniak to zwyczajnie za mało przy takich stratach jakie pis poniósł ;))
Kwestia stenogramów. Hmmm ciekawa rzecz. A jakie wnioski wyciągnąłeś ze stenogramów Witia? Bo ja zobaczyłem Stenogram który był niekompletny i niepodpisany przez wszystkie strony świadczące jego wiarygodność. Dodatkowo opatrzony napisem po rosyjsku wersja 1 czyli o czym to świadczy że to są wiarygodne informacje? To chyba mamy inną definicję wiarygodnej informacji. Kolejna sprawa to kwestia zaangażowania Strony Rosyjskiej słyszymy ciągle że kwestia Smoleńska jest traktowana bezprecedensowo. I co i faktycznie tylko że chyba nie o to nam chodziło żeby Rosjanie cieli nam samolot odsyłali nasze wnioski dowodowe i ubrania które zmarłe rodziny przysyłały po to żeby ubrać w nie swoich bliskich lub to co po nich zostało.
Stenogramy były otwierane w obecności specjalistów obu stron. Nie widzę tutaj powodu aby negować ich prawdziwość, ale jeżeli taki masz - chętnie wysłucham ( oczywiście z jakąś rozsądną argumentacją ). Natomiast czepianiem się o administracyjno-prawniczą bzdurę, jaką jest nazwa kopii, nie dajesz mi szansy dalszego prowadzenia dyskusji... sorry, ale tak to niestety wygląda. W zasadzie nie wiem co bardziej Cię niepokoi. To, że nie dali nam oryginału ( do czego mieli pełne prawo i jest to zrozumiałe ), czy to jak nazwali ową kopię. Jak dla mnie 'wersja 1' brzmi całkiem ok.
Pytasz jakie wnioski wyciągam z posiadanych stenogramów. Cóż... pisałem o tym naście razy, ale specjalnie dla Ciebie powtórzę po raz kolejny ;)
W oparciu o posiadane dane można wyciągnąć tylko jeden wniosek. Pilot kontynuował podejście do lądowania wbrew ostrzeżeniom przyrządów, wieży i procedurom lotniczym. W zasadzie dopiero z tego miejsca wychodzi cała reszta hipotez. Osobiście uważam, że można postawić dwie:
1. Pilot lądował bo był debilem i działał wbrew dosłownie wszystkiemu ( osobiście uważam to za mało prawdopodobne )
2. Coś zmusiło go do lądowania.
Z punktu nr 2 można wystawiać kolejne opcje, np. taką, że lądował bo bardzo chciało mu się do ubikacji i nie wytrzymałby z odejściem na inne lotnisko, ale mimo wszystko uważam że bardziej prawdopodobne jest, iż zmusił go do tego ktoś odpowiednio wysoko postawiony ( o czym nowo odczytane fragmenty zdają się świadczyć ).
Tak mniej więcej, drogi kolego, przebiega mój proces myślowy w stosunku do katastrofy smoleńskiej.
Kwestia stenogramów. Hmmm ciekawa rzecz. A jakie wnioski wyciągnąłeś ze stenogramów Witia? Bo ja zobaczyłem Stenogram który był niekompletny i niepodpisany przez wszystkie strony świadczące jego wiarygodność. Dodatkowo opatrzony napisem po rosyjsku wersja 1 czyli o czym to świadczy że to są wiarygodne informacje? To chyba mamy inną definicję wiarygodnej informacji. Kolejna sprawa to kwestia zaangażowania Strony Rosyjskiej słyszymy ciągle że kwestia Smoleńska jest traktowana bezprecedensowo. I co i faktycznie tylko że chyba nie o to nam chodziło żeby Rosjanie cieli nam samolot odsyłali nasze wnioski dowodowe i ubrania które zmarłe rodziny przysyłały po to żeby ubrać w nie swoich bliskich lub to co po nich zostało.
Stenogramy były otwierane w obecności specjalistów obu stron. Nie widzę tutaj powodu aby negować ich prawdziwość, ale jeżeli taki masz - chętnie wysłucham ( oczywiście z jakąś rozsądną argumentacją ). Natomiast czepianiem się o administracyjno-prawniczą bzdurę, jaką jest nazwa kopii, nie dajesz mi szansy dalszego prowadzenia dyskusji... sorry, ale tak to niestety wygląda. W zasadzie nie wiem co bardziej Cię niepokoi. To, że nie dali nam oryginału ( do czego mieli pełne prawo i jest to zrozumiałe ), czy to jak nazwali ową kopię. Jak dla mnie 'wersja 1' brzmi całkiem ok.
Pytasz jakie wnioski wyciągam z posiadanych stenogramów. Cóż... pisałem o tym naście razy, ale specjalnie dla Ciebie powtórzę po raz kolejny ;)
W oparciu o posiadane dane można wyciągnąć tylko jeden wniosek. Pilot kontynuował podejście do lądowania wbrew ostrzeżeniom przyrządów, wieży i procedurom lotniczym. W zasadzie dopiero z tego miejsca wychodzi cała reszta hipotez. Osobiście uważam, że można postawić dwie:
1. Pilot lądował bo był debilem i działał wbrew dosłownie wszystkiemu ( osobiście uważam to za mało prawdopodobne )
2. Coś zmusiło go do lądowania.
Z punktu nr 2 można wystawiać kolejne opcje, np. taką, że lądował bo bardzo chciało mu się do ubikacji i nie wytrzymałby z odejściem na inne lotnisko, ale mimo wszystko uważam że bardziej prawdopodobne jest, iż zmusił go do tego ktoś odpowiednio wysoko postawiony ( o czym nowo odczytane fragmenty zdają się świadczyć ).
Tak mniej więcej, drogi kolego, przebiega mój proces myślowy w stosunku do katastrofy smoleńskiej.
Nie bagatelizowałbym tak kwestii Stenogramu Kopia która jak widać na stronach internetowych gdzie była pokazana nie ma pełni podpisów. Tym bardziej że jak pytano polską stronę to każdy odpowiedział ze oryginał po odsłuchaniu był podpisany przez wszystkich uczestników. A na kopii która trafiła do Polski brakuje podpisu jednego śledczego. Więc co według ciebie to nic nie znaczący lapsus prawny? Moim zdaniem to jest podejrzane.
Kwestia druga Strona Rosyjska twierdzi że Wieża kontroli lotów ostrzegała Polski samolot o tym że nie może lądować. Ale czy potwierdza to ktoś poza stroną Rosyjską. W stenogramach nie ma ani jednego stwierdzenia które mówiłoby że zabrania się lądowania z uwagi na warunki atmosferyczne. Co więcej Jak 40 który lądował na kilkadziesiąt minut wcześniej również takiej komendy nie dostał a ponadto kazano mu zejść na wysokość 50 metrów co gdyby się potwierdziło także przy Tupolewie byłoby wydaniem wyroku śmierci na całą załogę bo kwestia bezpiecznej wysokości przy tym typie samolotu to jak wiemy z analiz ekspertów minimum 100 metrów jak nie 120 metrów.
Baal-Melkart
24-07-2010, 17:38
także przy Tupolewie byłoby wydaniem wyroku śmierci na całą załogę bo kwestia bezpiecznej wysokości przy tym typie samolotu to jak wiemy z analiz ekspertów minimum 100 metrów jak nie 120 metrów.
Wyrokiem smierci była próba lądowania na tym lotnisku przy widoczności poziomej ok. 200/400 metrów, przy minimum pogodowym 1000 m.
Nawet te minimum, o którym piszesz mogło nie pomóc, jeśli samolot momentami spadał z prędkością prawie 10 m/s. Przy opadaniu 5 m/s przepadanie tego samolotu wynosi ok. 50 metrów. Po drugie samolot lądując musi jednak zejść na 50 metrów, nawet na 40 musi zejść itd.. Kwestia, czy znajduje się na odpowiedniej ścieżce schodzenia, czy poza nią. Tu 154 był wpierw powyżej, a później grubo poniżej optymalnego podejścia.
Nie bagatelizowałbym tak kwestii Stenogramu Kopia która jak widać na stronach internetowych gdzie była pokazana nie ma pełni podpisów. Tym bardziej że jak pytano polską stronę to każdy odpowiedział ze oryginał po odsłuchaniu był podpisany przez wszystkich uczestników. A na kopii która trafiła do Polski brakuje podpisu jednego śledczego. Więc co według ciebie to nic nie znaczący lapsus prawny? Moim zdaniem to jest podejrzane.
Kwestia druga Strona Rosyjska twierdzi że Wieża kontroli lotów ostrzegała Polski samolot o tym że nie może lądować. Ale czy potwierdza to ktoś poza stroną Rosyjską. W stenogramach nie ma ani jednego stwierdzenia które mówiłoby że zabrania się lądowania z uwagi na warunki atmosferyczne. Co więcej Jak 40 który lądował na kilkadziesiąt minut wcześniej również takiej komendy nie dostał a ponadto kazano mu zejść na wysokość 50 metrów co gdyby się potwierdziło także przy Tupolewie byłoby wydaniem wyroku śmierci na całą załogę bo kwestia bezpiecznej wysokości przy tym typie samolotu to jak wiemy z analiz ekspertów minimum 100 metrów jak nie 120 metrów.
Na większość odpowiedział Ci Baal.
Natomiast odnośnie braku jednego podpisu, to będę z Tobą szczery - nie mam na ten temat wiedzy. Jeżeli wiesz czyjego podpisu brakuje, dlaczego go brakuje, etc, to możesz się podzielić informacją.
Co do wieży to nie jest to warunek konieczny do podtrzymania mojej tezy. Są procedury, są przyrządy ostrzegawcze. Ze stenogramów wiemy jak to wyglądało, a pilot który w takich warunkach schodzi na tak niską odległość, łamie wszelkie zasady.
Natomiast odnośnie braku jednego podpisu, to będę z Tobą szczery - nie mam na ten temat wiedzy. Jeżeli wiesz czyjego podpisu brakuje, dlaczego go brakuje, etc, to możesz się podzielić informacją.
http://www.tvn24.pl/-1,1658816,0,1,brak ... omosc.html (http://www.tvn24.pl/-1,1658816,0,1,brak-polskiego-podpisu-pod-stenogramem-podpisalem-inny-dokument,wiadomosc.html)
Tutaj jest wszystko napisane.
PaskudnyPludrak
26-07-2010, 19:55
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... eniu_.html (http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8177016,_Macierewicz_nie_ma_mandatu_do_mow ienia_w_moim_imieniu_.html)
http://www.tvn24.pl/-1,1666450,0,1,kied ... omosc.html (http://www.tvn24.pl/-1,1666450,0,1,kiedy-wypowiadaja-sie-poslowie-pis_u--po-mnie-przejezdza-walec,wiadomosc.html)
Jak widać nie wszystkie rodziny ofiar są takie jednomyślne,nie zapominałbym że te którym coś nie pasuję to te powiązane z piSS'em ,badz z śp prezydentem.
PaskudnyPludrak
29-07-2010, 10:41
Seremet mówi że na dniach ,ujawnią kolejne odczytane stenogramy ,które ponoć są bardzo istotne,i mogą nawet być powodem do postawienia komuś zarzutów :mrgreen:
http://www.tvn24.pl/-1,1658816,0,1,brak ... omosc.html
Tutaj jest wszystko napisane.
Wiesz co, szczerze mówiąc nie potrafię stwierdzić czy to coś poważnego czy nie. Koleś twierdzi, że podpisał, ale nie to tylko tamto, potem tamto zniknęło a pojawiło się nowe... Nie wiem. W każdym bądź razie większość podpisów została złożona. Tyle mogę teraz powiedzieć.
Wiesz co, szczerze mówiąc nie potrafię stwierdzić czy to coś poważnego czy nie. Koleś twierdzi, że podpisał, ale nie to tylko tamto, potem tamto zniknęło a pojawiło się nowe... Nie wiem. W każdym bądź razie większość podpisów została złożona. Tyle mogę teraz powiedzieć.
Już samo to że podpisywane były 2 wersje bo można to tak zrozumieć budzi pewne podejrzenia. Już niedługo mam nadzieje poznamy dzięki naszym specjalistom brakującą część stenogramu to na pewno pozwoli zweryfikować cały stenogram i określić czy był zmanipulowany czy nie.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... omosc.html (http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Niemiecka-gazeta-warunki-w-Smolensku-byly-skutkiem-rosyjskiego-partactwa,wid,12539496,wiadomosc.html) - ciekawe co by było, jakby taki artykuł ukazał się w Polsce :lol:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... omosc.html (http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Potrzebujemy-istotnych-dowodow-z-Rosji-ws.-Smolenska,wid,12539746,wiadomosc.html) - z pewnością je dostaną :D
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Niemiecka-gazeta-warunki-w-Smolensku-byly-skutkiem-rosyjskiego-partactwa,wid,12539496,wiadomosc.html - ciekawe co by było, jakby taki artykuł ukazał się w Polsce :lol:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... omosc.html (http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Potrzebujemy-istotnych-dowodow-z-Rosji-ws.-Smolenska,wid,12539746,wiadomosc.html) - z pewnością je dostaną :D
Pewnie pisowcy podkupili niemieckich dziennikarzy oraz rosyjskich śledczych, żeby nie przesyłali dokumentów, bo przecież wszyscy wiedzą że "Lech Kaczyński ma krew na rękach" cytując pewnego szanowanego polityka ;)
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Niemiecka-gazeta-warunki-w-Smolensku-byly-skutkiem-rosyjskiego-partactwa,wid,12539496,wiadomosc.html - ciekawe co by było, jakby taki artykuł ukazał się w Polsce :lol:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... omosc.html (http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Potrzebujemy-istotnych-dowodow-z-Rosji-ws.-Smolenska,wid,12539746,wiadomosc.html) - z pewnością je dostaną :D
Pewnie pisowcy podkupili niemieckich dziennikarzy oraz rosyjskich śledczych, żeby nie przesyłali dokumentów, bo przecież wszyscy wiedzą że "Lech Kaczyński ma krew na rękach" cytując pewnego szanowanego polityka ;)
Ciekawe ze dopiero jak Niemcy o tym napisali,polskie media to naglosnily.W krajach tych bardziej na zachod pisza o tym od dawna i to czesto w ostrym tonie.Milcza tylko Niemcy i czesciowo Francja a nasz premier czeka na rozkazy :?
A tutaj:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... prasa.html (http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,On-wie-co-wydarzylo-sie-pod-Smolenskiem,wid,12538614,wiadomosc_prasa.html)
teraz powyzywajcie Macierewicza troszke...
Trochę się zawiodłem, myślałem że to był jednak oficer służb specjalnych...
Zakapior-san
04-08-2010, 17:19
Załoga "Jaka" słyszała co krzyczał dowódca wieży kontrolnej. ,,Boże co ja zrobiłem" Tylko, że on zginął, przepadł bez wieści, na nic prośby o jego przesłuchanie. Jak lądowali Putin i Tusk zwieziono dwa samochody urządzeń nawigacyjnych na wojskowych samolotach a po ich wizycie wszystko zabrano. Jak miał lądować Kaczyński nic nie było. KGB nie przebacza, nie zapomina, nie toleruje sprzeciwu...
Załoga "Jaka" słyszała co krzyczał dowódca wieży kontrolnej. ,,Boże co ja zrobiłem" Tylko, że on zginął, przepadł bez wieści, na nic prośby o jego przesłuchanie. Jak lądowali Putin i Tusk zwieziono dwa samochody urządzeń nawigacyjnych na wojskowych samolotach a po ich wizycie wszystko zabrano. Jak miał lądować Kaczyński nic nie było. KGB nie przebacza, nie zapomina, nie toleruje sprzeciwu...
Zamow dzisiaj zestaw KGB. Juz niedlugo w Twoim domu!
PaskudnyPludrak
04-08-2010, 17:36
Jak lądowali Putin i Tusk zwieziono dwa samochody urządzeń nawigacyjnych na wojskowych samolotach a po ich wizycie wszystko zabrano. Jak miał lądować Kaczyński nic nie było. KGB nie przebacza, nie zapomina, nie toleruje sprzeciwu...
Logiczne że jak lądował wódz wielkiej Rosji :lol: to wszytko musiało być picuś glancuś , a dlaczego niby mieliby przygotowywać tak starannie nieoficjalną dla Kremla wizytę ,i to jeszcze dla prezydenta który od lat krytykuję Putina ?
Załoga "Jaka" słyszała co krzyczał dowódca wieży kontrolnej. ,,Boże co ja zrobiłem" Tylko, że on zginął, przepadł bez wieści, na nic prośby o jego przesłuchanie
Przepadł ? co ty nie powiesz ? tak jak ten od amatorskiego filmu który miał zostać zasztyletowany ale zmartwychwstał i udzielił kilka wywiadów :lol: choć na S24 głoszą że to podłożony agent FSB a ten prawdziwy jednak nie żyję :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=j3Zxl8Lu3mY
Jak ktos kuma rosyjski/niemiecki to mozna zobaczyc dokladnie kim jest Putin naiwniacy wierzacy w polsko-rosyjski sojusz na lepszych zasadach niz ten amerykanski.Ktos kiedys napisal ze Kaczynski jest staroswiecki i jego prowadzenie polityki jest przestarzale :lol:
Takiego mamy sojusznika w sledztwie smolenskim,szkoda ze wiekszosc z Was nie ma pojecia jaka byla nagonka na nas Polakow w rosyjskich mediach przezd Smolenskiem,rozumiem ze to teraz nie wygodne no ale coz wszytsko lepsze niz Kaczor-Polak.
Mnie tylko zastanawiaj jedno,tj. jakie są szanse na to że obaj piloci zamiast sprzeciwić się Kaczyńskiemu (bo wiadomo że to mają na myśli wszyscy wspominający o "naciskach"), ryzykując karierą w wojsku, woleli zaryzykować życie swoje i ponad setki pasażerów ? Skoro, tak jak tu piszą domorośli znawcy lotnictwa, instrumenty jasno pokazywały im że szansa na udane lądowanie graniczy z cudem, to chyba ci dwaj piloci musieli być kompletnymi idiotami, skoro zdecydowali się na praktycznie rzecz biorąc samobójstwo, w obawie przed zrujnowaniem sobie kariery (bo z pewnością nie w obawie o posadę - kasę to oni dużo lepszą mogli dostać od ręki w lotnictwie cywilnym). A może po prostu idiotami są ci, którzy dają wiarę tej wersji mocno lansowanej przez Tuskowsko - Putinowskie kółko wzajemnej adoracji ?
PaskudnyPludrak
06-08-2010, 09:57
,szkoda ze wiekszosc z Was nie ma pojecia jaka byla nagonka na nas Polakow w rosyjskich mediach przezd Smolenskiem,rozumiem ze to teraz nie wygodne no ale coz wszytsko lepsze niz Kaczor-Polak.
rozumiem że ty masz pojęcię ? podziel się co to te wstrętne Ruskie o nas mówią ? ty taki światowy w końcu jesteś ,a my tu pod zaborem do niczego dostępu nie mamy , w mediach tylko kłamstwa i żydomasońska propaganda :lol: a tak na marginesie ja Rosjan jako ludzi bardzo lubię i szanuję (mam rodzinę w Kaliningradzie).Co do Wladimira to on ewidentnie cierpi na kryzys wieku średniego,i pewnie carem chciałby zostać,ciśnie na Piotra Wielkiego :lol: .
. A może po prostu idiotami są ci, którzy dają wiarę tej wersji mocno lansowanej przez Tuskowsko - Putinowskie kółko wzajemnej adoracji ?
a może idiotami są zwolennicy teorii zamachu lansowanej przez ojca dyrektora,Sakiewicza,S24 i innych światłych prawdziwych Polaków.Prawda wyjdzie w końcu na jaw , i trzeba będzie szkodnika usunąć z Wawelu :lol:
Iron_Marcin
06-08-2010, 09:59
Mnie tylko zastanawiaj jedno,tj. jakie są szanse na to że obaj piloci zamiast sprzeciwić się Kaczyńskiemu
jacy obaj piloci? samolot, mimo że dwóch pilotów, to kapitana ma tylko jednego.
A może po prostu idiotami są ci, którzy dają wiarę tej wersji mocno lansowanej przez Tuskowsko - Putinowskie kółko wzajemnej adoracji ?
no, Kaczyński został zestrzelony przez wyrzutnię drzew przez Putina, na zlecenie Tuska.
rozumiem że ty masz pojęcię ? podziel się co to te wstrętne Ruskie o nas mówią ? ty taki światowy w końcu jesteś ,a my tu pod zaborem do niczego dostępu nie mamy , w mediach tylko kłamstwa i carska propaganda :lol: a tak na marginesie ja Rosjan jako ludzi bardzo lubię i szanuję (mam rodzinę w Kaliningradzie).Co do Wladimira to on ewidentnie cierpi na kryzys wieku średniego,i pewnie carem chciałby zostać,ciśnie na Piotra Wielkiego :lol:
Ruskie media krytykowaly nasz kraj od momentu kiedy Putin przejal te panstwo.Mozna bylo duzo dowiedziec sie ciekawych rzeczy o naszej historii,od czasow sredniowiecza poprzez Napoleona do czasow terazniejszych.Podburzali spoleczenstwo przeciw Polakom w czasach Kaczynskiego,teraz to sie pewnie zmienilo.Skoro masz rodzinke w Kaliningradzie to tym bardziej powinienes wiedziec w jakim swietle bylismy tam pokazywani :shock: Sam pracuje z kilkoma ruskimi i nawet jeden z nich podrzucil mi kilka ostatnich filmow rosyjskiej produkcji.Nie uwazam ze wszyscy ruscy to cholota,ludzie sa rozni i nie moge wszystkich wrzucac do jednego worka to fakt ale piszac zle o ruskach mam na mysli ich rzad ktory trzyma media.
EDIT:Jeden Rusek nawet siedzi obok mnie przy kompie,jest z Estonii ale tam maja dobry dostep do mediow rosyjskich(Putin sie o mniejszosc dosyc mocno troszczy) wiec jak uwazasz ze nie bylo nagonki na nas Pludraku to podziel sie tym,chetnie poczytamy :D moze byc na priv zeby nie odbiegac od tematu ;)
A może po prostu idiotami są ci, którzy dają wiarę tej wersji mocno lansowanej przez Tuskowsko - Putinowskie kółko wzajemnej adoracji ?
no, Kaczyński został zestrzelony przez wyrzutnię drzew przez Putina, na zlecenie Tuska.
Czulu nic nie napisał o innych hipotezach. Poza tym sytuacja jest zerojedynkowa? Albo Kaczyński kazał lądować albo był zamach? Dobrze wiedzieć ;)
Mnie tylko zastanawiaj jedno,tj. jakie są szanse na to że obaj piloci zamiast sprzeciwić się Kaczyńskiemu (bo wiadomo że to mają na myśli wszyscy wspominający o "naciskach"), ryzykując karierą w wojsku, woleli zaryzykować życie swoje i ponad setki pasażerów ? Skoro, tak jak tu piszą domorośli znawcy lotnictwa, instrumenty jasno pokazywały im że szansa na udane lądowanie graniczy z cudem, to chyba ci dwaj piloci musieli być kompletnymi idiotami, skoro zdecydowali się na praktycznie rzecz biorąc samobójstwo, w obawie przed zrujnowaniem sobie kariery (bo z pewnością nie w obawie o posadę - kasę to oni dużo lepszą mogli dostać od ręki w lotnictwie cywilnym). A może po prostu idiotami są ci, którzy dają wiarę tej wersji mocno lansowanej przez Tuskowsko - Putinowskie kółko wzajemnej adoracji ?
A masz świadomość, że to piloci wojskowi a na pokładzie znajdował się ich przełożony w postaci Dowódcy Sił Powietrznych, jak również Zwierzchnik Sił Zbrojnych w postaci Prezydenta ?
Jeżeli założyć, że ktoś wydał pilotowi rozkaz lądowania, to nie wiem na jakiej podstawie zakładasz, że działanie zgodnie z procedurami jest ważniejsze od wypełnienia wojskowego rozkazu. Jaką zastosowałeś metodę badawczą do wartościowania tych rzeczy ? Nie radziłbym tak pochopnie nazywać ich idiotami. Moim zdaniem w tej sytuacji większość osób posłuchałaby ewentualnego rozkazu.
PaskudnyPludrak
06-08-2010, 12:17
rozumiem że ty masz pojęcię ? podziel się co to te wstrętne Ruskie o nas mówią ? ty taki światowy w końcu jesteś ,a my tu pod zaborem do niczego dostępu nie mamy , w mediach tylko kłamstwa i carska propaganda :lol: a tak na marginesie ja Rosjan jako ludzi bardzo lubię i szanuję (mam rodzinę w Kaliningradzie).Co do Wladimira to on ewidentnie cierpi na kryzys wieku średniego,i pewnie carem chciałby zostać,ciśnie na Piotra Wielkiego :lol:
Ruskie media krytykowaly nasz kraj od momentu kiedy Putin przejal te panstwo.Mozna bylo duzo dowiedziec sie ciekawych rzeczy o naszej historii,od czasow sredniowiecza poprzez Napoleona do czasow terazniejszych.Podburzali spoleczenstwo przeciw Polakom w czasach Kaczynskiego,teraz to sie pewnie zmienilo.Skoro masz rodzinke w Kaliningradzie to tym bardziej powinienes wiedziec w jakim swietle bylismy tam pokazywani :shock: Sam pracuje z kilkoma ruskimi i nawet jeden z nich podrzucil mi kilka ostatnich filmow rosyjskiej produkcji.Nie uwazam ze wszyscy ruscy to cholota,ludzie sa rozni i nie moge wszystkich wrzucac do jednego worka to fakt ale piszac zle o ruskach mam na mysli ich rzad ktory trzyma media.
EDIT:Jeden Rusek nawet siedzi obok mnie przy kompie,jest z Estonii ale tam maja dobry dostep do mediow rosyjskich(Putin sie o mniejszosc dosyc mocno troszczy) wiec jak uwazasz ze nie bylo nagonki na nas Pludraku to podziel sie tym,chetnie poczytamy :D moze byc na priv zeby nie odbiegac od tematu ;)
Ameryki to tym nie odkryłeś ,dobrze wiem jak działają Kremlowskie media , że lubują się w przekręcaniu historii(ale u nas np. robią to takie media ojca dyrektora ,przez nie małą cześć społeczeństwa uznawane za jedynie wiarygodne) , jednak twój post odebrałem jakby w tych mediach co najmniej propagowano antypolskość i nawoływano do nienawiści przeciw polakom , jak ktoś tak odbiera film 1612 (słychać było nawet komentarze że to Rosyjska odpowiedz na Katyń bo taki antypolski)to jego zmartwienie,a może dla kogoś wyrazem antypolskości jest organizowana co roku wielka rocznica wypędzenia Polaków z Kremla (w której uczestniczą nawet nasze grupy rekonstrukcyjne), my możemy robić Grunwald ,Kłuszyn(na który przybyło sporo rekonstruktorów z Rosji) , a oni nie mogą świętować swoich zwycięstw ? 1612 to dla nich wyjątkowa data , to było odrodzenie się państwa Moskiewskiego,które przed naszą wizytą :mrgreen: chyliło się ku rozpadowi .
W Rosji nie brakuję ludzi którzy interesują się historią, obiektywnych historyków ,którzy się przyczynili choćby w sprawie Katynia (nawet byli oficerowie KGB),tyle tylko że oni najpierw muszą się uporać ze swoją historią która przez tyle lat była zakłamywana ,ale wg mnie to powoli następuję ,i Kreml z Putinem też będą musieli się z tym pogodzić,prędzej czy pózniej. Raczej skromne kontakty utrzymuję z tą rodziną,ale nigdy nie słyszałem żeby byli tam szykanowani,prześladowani czy coś takiego ,a żyję im się tam z tego co słyszałem bardzo dobrze,i są proPutinowscy ;).
Iron_Marcin
06-08-2010, 12:45
Czulu nic nie napisał o innych hipotezach. Poza tym sytuacja jest zerojedynkowa? Albo Kaczyński kazał lądować albo był zamach? Dobrze wiedzieć ;)
no dobra, ale IMHO oni już nie żyją, więc ani ofiarom, ani rodzinom to powinno 'lotto', gdyż nic życia im nie przywróci, dlatego śledztwo nie powinno być robione "już już szybko szybciej dawaj robimy śledztwo", tylko spokojnie, rzetelnie i bez nacisków. nie ważne, czy robione przez naszych, czy rosyjskich specjalistów/lekarzy/prokuratorów.
śmierci Sikorskiego nie wyjaśniono przez 60 lat, i jakoś nic nie wskazuje, że szybko to śledztwo zamkniemy.
Edit: poprawa nazwiska z Anders na Sikorski
Czulu napisał(a):
Mnie tylko zastanawiaj jedno,tj. jakie są szanse na to że obaj piloci zamiast sprzeciwić się Kaczyńskiemu
jacy obaj piloci? samolot, mimo że dwóch pilotów, to kapitana ma tylko jednego.
Tylko wątpię czy kapitan mógłby lądować bez współpracy z drugim pilotem.
tylko spokojnie, rzetelnie i bez nacisków. nie ważne, czy robione przez naszych, czy rosyjskich specjalistów/lekarzy/prokuratorów.
Czyli wierzysz w uczciwe śledztwo przeprowadzone rosjan ?
A masz świadomość, że to piloci wojskowi a na pokładzie znajdował się ich przełożony w postaci Dowódcy Sił Powietrznych, jak również Zwierzchnik Sił Zbrojnych w postaci Prezydenta ?
Jeżeli założyć, że ktoś wydał pilotowi rozkaz lądowania, to nie wiem na jakiej podstawie zakładasz, że działanie zgodnie z procedurami jest ważniejsze od wypełnienia wojskowego rozkazu. Jaką zastosowałeś metodę badawczą do wartościowania tych rzeczy ? Nie radziłbym tak pochopnie nazywać ich idiotami. Moim zdaniem w tej sytuacji większość osób posłuchałaby ewentualnego rozkazu.
Czyli rozumiem że jakby im kazał lądować z wyłączonymi silnikami, albo w środku lasu to też by posłuchali, bo byli posłuszni
rozkazom niczym samuraje swojemu daimyo ? Bo z tego co tutaj piszą fani hipotezy błędu pilota, wynika że było niemal pewne iż samolotu nie uda się posadzić, więc piloci musieli być jednak kompletnymi idiotami, albo fanatykami żeby wykonywać samobójcze rozkazy. Pomijam już fakt że z czarnych skrzynek nie wynika jakoby ktoś pilotom cokolwiek rozkazywał.
Iron_Marcin napisał(a):
Czulu napisał(a):
A może po prostu idiotami są ci, którzy dają wiarę tej wersji mocno lansowanej przez Tuskowsko - Putinowskie kółko wzajemnej adoracji ?
no, Kaczyński został zestrzelony przez wyrzutnię drzew przez Putina, na zlecenie Tuska.
Czulu nic nie napisał o innych hipotezach. Poza tym sytuacja jest zerojedynkowa? Albo Kaczyński kazał lądować albo był zamach? Dobrze wiedzieć
Widać jak ludzie są manipulowani na zasadzie albo wierzysz w wersję oficjalną, albo jesteś spiskowym oszołomem i przygłupem, standardowa technika.
Czulu nic nie napisał o innych hipotezach. Poza tym sytuacja jest zerojedynkowa? Albo Kaczyński kazał lądować albo był zamach? Dobrze wiedzieć ;)
no dobra, ale IMHO oni już nie żyją, więc ani ofiarom, ani rodzinom to powinno 'lotto', gdyż nic życia im nie przywróci, dlatego śledztwo nie powinno być robione "już już szybko szybciej dawaj robimy śledztwo", tylko spokojnie, rzetelnie i bez nacisków. nie ważne, czy robione przez naszych, czy rosyjskich specjalistów/lekarzy/prokuratorów.
śmierci Andersa nie wyjaśniono przez 60 lat, i jakoś nic nie wskazuje, że szybko to śledztwo zamkniemy.
Z tego co wiem to rodziny zmarłych w nagłych sytuacjach zwykle zadają sobie pytanie "dlaczego tak się stało?", więc nie dziwię im się, że chcieliby poznać przyczynę. Skoro polskie śledztwo jest ewidentnie spowalniane przez złą współpracę, co przyznał nawet Tusk, to nie dziwię się, że oddanie głównego ciężaru śledztwa Rosjanom jest uznawane przez wielu za błąd.
Anders umarł 40 lat temu i jego śmierć nie kryje żadnych tajemnic, chyba że nic o tym nie wiem ;)
Widać jak ludzie są manipulowani na zasadzie albo wierzysz w wersję oficjalną, albo jesteś spiskowym oszołomem i przygłupem, standardowa technika.
Ale przecież Napoleon od lat pisze na forum, że świat nie jest czarno-biały. Myślałem że już do wszystkich na forum dotarło ;)
Czyli wierzysz w uczciwe śledztwo przeprowadzone rosjan ?
Od kiedy to kierujesz się wiarą ?
Czyli rozumiem że jakby im kazał lądować z wyłączonymi silnikami, albo w środku lasu to też by posłuchali, bo byli posłuszni
rozkazom niczym samuraje swojemu daimyo ? Bo z tego co tutaj piszą fani hipotezy błędu pilota, wynika że było niemal pewne iż samolotu nie uda się posadzić, więc piloci musieli być jednak kompletnymi idiotami, albo fanatykami żeby wykonywać samobójcze rozkazy. Pomijam już fakt że z czarnych skrzynek nie wynika jakoby ktoś pilotom cokolwiek rozkazywał.
Nie można tego przecież wykluczyć, to po pierwsze.
Po drugie, nie wiem czy masz świadomość, że czarne skrzynki nie zostały kompletnie odczytane. Po to, między innymi, istnieje śledztwo w tej sprawie. Nikt tutaj nie stwierdza faktów. Stawiamy jedynie hipotezy w oparciu o obecnie posiadaną wiedzę. Ja podawałem już argumenty wedle których uważam, że piloci zostali do lądowania przymuszeni, ale zaznaczałem za każdym razem, że na chwilę obecną są to tylko moje przypuszczenia.
Widać jak ludzie są manipulowani na zasadzie albo wierzysz w wersję oficjalną, albo jesteś spiskowym oszołomem i przygłupem, standardowa technika.
Ale jaka 'wersja oficjalna' ? Wersje oficjalną będzie można podać dopiero po zakończeniu śledztwa. Póki co jedynymi ludźmi podającymi 'wersję oficjalną' są oszołomy bezpodstawnie wrzeszczące o zamachu jako fakcie dokonanym. Nie popadajmy w paranoję przy doborze winnych...
Myślę że te głos tych oszołomów jest trochę mniej słyszalny, niż głos szanowanego polityka z partii rządzącej stwierdzającego, że "Lech Kaczyński ma krew rękach" ;)
Iron_Marcin
06-08-2010, 15:33
Myślę że te głos tych oszołomów jest trochę mniej słyszalny, niż głos szanowanego polityka z partii rządzącej stwierdzającego, że "Lech Kaczyński ma krew rękach" ;)
no to jest dokładnie taki sam argument, jak twierdzenie, że to osobiście Stalin kazał zasadzić tam drzewa, by polski samolot kiedyś się o nie rozbił.
Myślę że te głos tych oszołomów jest trochę mniej słyszalny, niż głos szanowanego polityka z partii rządzącej stwierdzającego, że "Lech Kaczyński ma krew rękach" ;)
Do kogo masz o to pretensje? I tak naprawdę o co!
Wydaje mi sie ze chodzilo mu o to ze slowa polityka partii rzadzacej bardziej trafiaja do sluchacza/telewidza niz krzyki "oszolomow" o zamachu ;)
PaskudnyPludrak
06-08-2010, 18:03
@X71 ale dalej nie podzieliłeś się co to takiego strasznego o Polakach w tych Rosyjskich mediach mówią ? może jakieś przykłady ?
tylko nie amatorskie filmiki Rosyjskich nacjonalistów z YT :lol:
Wydaje mi sie ze chodzilo mu o to ze slowa polityka partii rzadzacej bardziej trafiaja do sluchacza/telewidza niz krzyki "oszolomow" o zamachu ;)
No i ja się pytam do kogo o to pretensje, ze dany ludź nie potrafi sie przebic do wiekszej masy ludzi, albo ze dana telewizja woli dawac więcej Palikota niz oszołomów Kaczora,albo tez ludzie wola sluchac ludzi z PO niz z PIS, lub "media uwazają", ze oszołom Palikot mimo, ze przeczę bzdury czasem to są one mniejszego kalibru niz te z niezalezna.pl czy s24? To ich/jej prawo... to nie publiczna TV, gdzie kazdy płaci na jej utrzymanie i nie powinna byc upartyjniona... akurat "pluralizm medialny" to jedna z niewielu rzeczy, która podoba mi się w demokracji...
Raz człowiek nie zacytuje i nikt go nie rozumie ;) Odpowiadałem na to:
Póki co jedynymi ludźmi podającymi 'wersję oficjalną' są oszołomy bezpodstawnie wrzeszczące o zamachu jako fakcie dokonanym. Nie popadajmy w paranoję przy doborze winnych...
Chodziło mi o to, że trudno narzekać na "oszołomy" mówiące o zamachu, skoro szanowany polityk partii rządzącej rzuca przeciwstawne oskarżenia i uznaje je za "wersję oficjalną".
No i ja się pytam do kogo o to pretensje, ze dany ludź nie potrafi sie przebic do wiekszej masy ludzi, albo ze dana telewizja woli dawac więcej Palikota niz oszołomów Kaczora,albo tez ludzie wola sluchac ludzi z PO niz z PIS, lub "media uwazają", ze oszołom Palikot mimo, ze przeczę bzdury czasem to są one mniejszego kalibru niz te z niezalezna.pl czy s24? To ich/jej prawo... to nie publiczna TV, gdzie kazdy płaci na jej utrzymanie i nie powinna byc upartyjniona... akurat "pluralizm medialny" to jedna z niewielu rzeczy, która podoba mi się w demokracji...
Nie mam nic przeciwko obecności Palikota w mediach. Mówiąc językiem ekonomii, skoro jest na niego "popyt" to niech będzie i "podaż". Co do tego pluralizmu to może być ciężko, skoro na 3 największe stacje telewizyjne składają się "przyjaciele z TVN i POLSATU" cytując znanego reżysera oraz TVP, gdzie koalicję PiS-SLD zastąpi koalicja PO-SLD (patrz skład KRRiT).
PaskudnyPludrak
06-08-2010, 18:18
Chodziło mi o to, że trudno narzekać na "oszołomy" mówiące o zamachu, skoro szanowany polityk partii rządzącej rzuca przeciwstawne oskarżenia i uznaje je za "wersję oficjalną".
tyle że ten polityk zaczął rzucać te oskarżenia właśnie w odpowiedzi na absurdalne tezy o zamachu .
Chodziło mi o to, że trudno narzekać na "oszołomy" mówiące o zamachu, skoro szanowany polityk partii rządzącej rzuca przeciwstawne oskarżenia i uznaje je za "wersję oficjalną".
tyle że ten polityk zaczął rzucać te oskarżenia właśnie w odpowiedzi na absurdalne tezy o zamachu .
Odpowiadać niepotwierdzonymi oskarżeniami na niepotwierdzone oskarżenia? Co to, "oko za oko, ząb za ząb"? ;)
@X71 ale dalej nie podzieliłeś się co to takiego strasznego o Polakach w tych Rosyjskich mediach mówią ? może jakieś przykłady ?
tylko nie amatorskie filmiki Rosyjskich nacjonalistów z YT :lol:
To ja może odpowiem za niego. Choćby rok temu na przełomie sierpnia i września Rosjanie zostali zalani przez państwowe media doniesieniami o tym, jak to Polacy współpracowali z Hitlerem przed wybuchem II WŚ.
Co do tego pluralizmu to może być ciężko, skoro na 3 największe stacje telewizyjne składają się "przyjaciele z TVN i POLSATU" cytując znanego reżysera oraz TVP, gdzie koalicję PiS-SLD zastąpi koalicja PO-SLD (patrz skład KRRiT).
I znów kogo to jest wina? PO? Mieli przegrac wybory, zeby PIS miało publiczną :lol: a moze powiedziec wlaścicielom np. TVN: "no wezcie nas juz tak nie wspierajcie, tylko trochę PIS"... bądzmy powazni.
Jesli chodzi o pluralizm to bardziej chodzilo mi o to, ze kazdy ma dostep do mediów. Kazda wieksza sila polityczna byla na tyle przy wladzy, ze mogla tez sobie wychować ilus tam dziennikarzy pod siebie, PIS skorzystało tylko polowicznie, SLD teraz ma z tym problem, PO de facto opanowało media, cóz taka polityka, wychodzi na to, ze PO wygrywa w tym wyscigu.
Napoleon7
06-08-2010, 18:42
śmierci Sikorskiego nie wyjaśniono przez 60 lat, i jakoś nic nie wskazuje, że szybko to śledztwo zamkniemy.
Wydaje mi się, że sprawę już wyjaśniono - ekshumowano zwłoki generała i stwierdzono, że poniesione przez niego obrażenia odpowiadają obrażeniom zazwyczaj ponoszonym w wypadkach komunikacyjnych. Nie sądzę aby coś więcej można było w tej chwili zrobić. W każdym razie dla mnie to sprawę wyjaśnia ostatecznie (nigdy zresztą nie wierzyłem w zamach).
Co zaś do katastrofy 10 kwietnia i jej przyczyn. Wydaje mi się, że prokuratura podała oficjalny komunikat, że rozpatruje się WSZYSTKIE hipotezy ale NIC nie wskazuje na to (co z pewnością można było stwierdzić już na tym etapie śledztwa) że katastrofa była następstwem zamachu. O ile dobrze pamiętam wykluczono też awarię samolotu. Pozostały - trudny teren, warunki atmosferyczne i błąd ludzki (a raczej ludzi) nakładające się na siebie.
A co do mediów... Nie wiem skąd się bierze owe przekonanie o wspieraniu PO przez media. PiS miało za sobą publiczne RTV, dwa duże i wpływowe dzienniki, co najmniej jeden znaczący tygodnik i imperium (bardzo opiniotwórcze!!!) Rydzyka. Naprzeciw mielibyśmy GW, TVN oraz dwa znaczące tygodniki. Jak wygląda porównanie sił?
PaskudnyPludrak
06-08-2010, 18:45
To ja może odpowiem za niego. Choćby rok temu na przełomie sierpnia i września Rosjanie zostali zalani przez państwowe media doniesieniami o tym, jak to Polacy współpracowali z Hitlerem przed wybuchem II WŚ.
to akurat pamiętam ,klasyczny przykład "Rosyjskiej wersji historii" ,ale oni przekłamują nawet swoją historię ,nie chodziło mi o takie przykłady związane z historią ,a bardziej odnoszące się do dzisiejszych czasów,bo że Kreml przekłamuję historię doskonale wiem.A skoro nasz prezydent mówił zle o Putinie,to nie widzę nic dziwnego w tym że ten mu odpłacał tym samym.
Cytuj:
Czyli wierzysz w uczciwe śledztwo przeprowadzone rosjan ?
Od kiedy to kierujesz się wiarą ?
Ja nie, natomiast nie wiem jak Marcin, dlatego pytam.
Nie można tego przecież wykluczyć, to po pierwsze.
Po drugie, nie wiem czy masz świadomość, że czarne skrzynki nie zostały kompletnie odczytane. Po to, między innymi, istnieje śledztwo w tej sprawie. Nikt tutaj nie stwierdza faktów. Stawiamy jedynie hipotezy w oparciu o obecnie posiadaną wiedzę. Ja podawałem już argumenty wedle których uważam, że piloci zostali do lądowania przymuszeni, ale zaznaczałem za każdym razem, że na chwilę obecną są to tylko moje przypuszczenia.
Na dobrą sprawę to niczego nie można wykluczyć, łącznie z zamachem, bo skoro dopuszczamy już że obydwaj piloci prezydenckiego samolotu byli samobójczymi fanatykami czy kompletnymi idiotami, to równie dobrze możemy dopuścić że zamach był, tylko wszystkie dowody zostały zatarte lub nie zachowały się. Dlaczego zatem hipoteza błędu pilota jest lepsza niż zamachu ? Bo ta druga się niektórym kojarzy z "oszołomami" spod znaku PiS i RM ?
Cytuj:
Widać jak ludzie są manipulowani na zasadzie albo wierzysz w wersję oficjalną, albo jesteś spiskowym oszołomem i przygłupem, standardowa technika.
Ale jaka 'wersja oficjalna' ? Wersje oficjalną będzie można podać dopiero po zakończeniu śledztwa. Póki co jedynymi ludźmi podającymi 'wersję oficjalną' są oszołomy bezpodstawnie wrzeszczące o zamachu jako fakcie dokonanym. Nie popadajmy w paranoję przy doborze winnych...
Po pierwsze, błąd pilota jest hipotezą ostro sugerowaną przez czynniki rosyjskie, oraz, przynajmniej przez pewien czas, media. Po drugie, że przy tym ostatecznie będą obstawać śledczy rosyjscy, to ja stawiam dolary przeciw orzechom.
PaskudnyPludrak
06-08-2010, 20:16
Na dobrą sprawę to niczego nie można wykluczyć, łącznie z zamachem, bo skoro dopuszczamy już że obydwaj piloci prezydenckiego samolotu byli samobójczymi fanatykami czy kompletnymi idiotami, to równie dobrze możemy dopuścić że zamach był, tylko wszystkie dowody zostały zatarte lub nie zachowały się. Dlaczego zatem hipoteza błędu pilota jest lepsza niż zamachu ? Bo ta druga się niektórym kojarzy z "oszołomami" spod znaku PiS i RM ?
Z tego co wiadomo,wiele wskazuję na to że w kokpicie pilotów działo się coś co nie powinno się tam dziać ,obecność osób których nie powinno tam być ,po co tam byli ,ciężko póki co stwierdzić ,może ktoś strzelał do samolotu i chcieli zobaczyć kto to ,bo stamtąd było lepiej widać :lol:
Zaraz zaraz, czyli że niby na pokładzie były osoby które w majestacie prawa mogły pilotom rozkazać lądować, ale nie mogły wejść do kokpitu ? Zresztą ja wcale jakichś nacisków nie wykluczam, nie wierzę tylko w to że piloci ulegli tym naciskom wiedząc że popełniają samobójstwo.
Idill`a (MZ)
06-08-2010, 22:16
Tysiące przelatanych godzin w powietrzu, ogromne doświadczenie, a co za tym idzie całkowita pewność swoich możliwości. Wszystkie te czynniki mogły wpłynąć, (zakładając tezę błędu pilotów) na brak trzeźwości i zbyt duże zaufanie do siebie, możliwe, że sytuacja byłą unikatowa w ich karierze, dodając również powagę lotu . Jak na razie nie ma dowodów absolutnych także to tylko hipoteza, aczkolwiek jak dla mnie całkowicie prawdopodobna.
Możliwe naciski osób trzecich wzmocnią jedynie tę tezę.
PaskudnyPludrak
06-08-2010, 22:25
Zaraz zaraz, czyli że niby na pokładzie były osoby które w majestacie prawa mogły pilotom rozkazać lądować, ale nie mogły wejść do kokpitu ? Zresztą ja wcale jakichś nacisków nie wykluczam, nie wierzę tylko w to że piloci ulegli tym naciskom wiedząc że popełniają samobójstwo.
Z tego co wypowiadali się różni eksperci w tym piloci ,wojskowi,cywilni … jasno wynika że w kokpicie podczas lądowania nie powinien się znajdować nikt poza członkami załogi ,jednak również były głosy że ta procedura jest u nas dość często łamana zwłaszcza w przypadku lotów z wysoko postawionymi wojskowymi .Warunki do lądowania mimo że ciężkie ,wcale nie musiały być „samobójcze” w mniemaniu pilotów, mogli założyć że skoro inny samolot wylądował w podobnych warunkach chwilę wcześniej , im też się uda. Nie bez powodu się mówi że „Polski pilot ,nawet na drzwiach od stodoły poleci” ;)
Co do tego pluralizmu to może być ciężko, skoro na 3 największe stacje telewizyjne składają się "przyjaciele z TVN i POLSATU" cytując znanego reżysera oraz TVP, gdzie koalicję PiS-SLD zastąpi koalicja PO-SLD (patrz skład KRRiT).
I znów kogo to jest wina? PO? Mieli przegrac wybory, zeby PIS miało publiczną :lol: a moze powiedziec wlaścicielom np. TVN: "no wezcie nas juz tak nie wspierajcie, tylko trochę PIS"... bądzmy powazni.
Jesli chodzi o pluralizm to bardziej chodzilo mi o to, ze kazdy ma dostep do mediów. Kazda wieksza sila polityczna byla na tyle przy wladzy, ze mogla tez sobie wychować ilus tam dziennikarzy pod siebie, PIS skorzystało tylko polowicznie, SLD teraz ma z tym problem, PO de facto opanowało media, cóz taka polityka, wychodzi na to, ze PO wygrywa w tym wyscigu.
I znów dlaczego uważasz, że kogoś obwiniam? Stwierdzam tylko obiektywny fakt, że teraz 3 największe telewizje pewnie będą wspierać partię rządzącą. Tylko tyle i aż tyle ;) Poza tym widzę, że uważasz publiczne media za łup wyborczy. Myślisz podobnie o innych spółkach Skarbu Państwa? Nieco rozbawiłeś mnie z tym wychowywaniem sobie dziennikarzy. Widzę, że nie masz co do nich złudzeń ;) Tylko czy wszyscy muszą być partyjni?
Co zaś do katastrofy 10 kwietnia i jej przyczyn. Wydaje mi się, że prokuratura podała oficjalny komunikat, że rozpatruje się WSZYSTKIE hipotezy ale NIC nie wskazuje na to (co z pewnością można było stwierdzić już na tym etapie śledztwa) że katastrofa była następstwem zamachu. O ile dobrze pamiętam wykluczono też awarię samolotu. Pozostały - trudny teren, warunki atmosferyczne i błąd ludzki (a raczej ludzi) nakładające się na siebie.
Nie wiem, jak coś można było stwierdzić na tym etapie śledztwa, skoro tyle ważnych dokumentów, dowodów i wyników ekspertyz nie dotarło jeszcze do prokuratorów. Ale faktycznie pamiętam te słowa - jednak padły one chyba wcześniej, niż słowa o tym że rozpatrywane są jednak wszystkie hipotezy.
A co do mediów... Nie wiem skąd się bierze owe przekonanie o wspieraniu PO przez media. PiS miało za sobą publiczne RTV, dwa duże i wpływowe dzienniki, co najmniej jeden znaczący tygodnik i imperium (bardzo opiniotwórcze!!!) Rydzyka. Naprzeciw mielibyśmy GW, TVN oraz dwa znaczące tygodniki. Jak wygląda porównanie sił?
Ja pisałem o teraźniejszości i przyszłości, a Ty Napoleonie "babrasz się" w przeszłości niczym "młode wilczki z IPN" :D Zamiast odbijać piłeczkę, mógłbyś przyznać, że teraz osłona medialna PO będzie jeszcze bardziej szczelna i PiS nigdy takiej nie miał. No i mógłbyś chociaż podać nazwy przytaczanych mediów, bo anonimowe dzienniki i tygodnik nic mi nie mówią.
to akurat pamiętam ,klasyczny przykład "Rosyjskiej wersji historii" ,ale oni przekłamują nawet swoją historię ,nie chodziło mi o takie przykłady związane z historią ,a bardziej odnoszące się do dzisiejszych czasów,bo że Kreml przekłamuję historię doskonale wiem.A skoro nasz prezydent mówił zle o Putinie,to nie widzę nic dziwnego w tym że ten mu odpłacał tym samym.
To śp. Lech Kaczyński zakłamywał rosyjską historię?
Nie bez powodu się mówi że „Polski pilot ,nawet na drzwiach od stodoły poleci” ;)
Aż mi się przypomniało, jak wyśmiewano kiedyś Komorowskiego za przywołanie tych słów przy okazji najważniejszego przetargu wojskowego w III RP :lol:
PaskudnyPludrak
07-08-2010, 00:12
To śp. Lech Kaczyński zakłamywał rosyjską historię?
Oj zle mnie zrozumiałeś ,chodziło mi o to że skoro nasz śp prezydent dość często atakował w mediach Putina,Kreml(w pewnych kwestiach może i słusznie) co na pewno nie przechodziło tam bez echa,to wcale mnie nie dziwi że Putin robił to samo pod jego adresem,czy pod adresem Polski nawet.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved. Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski support vBulletin©