PDA

Zobacz pełną wersję : Frakcje - 32 frakcje grywalne



Strony : 1 2 3 [4] 5 6 7 8

Martini54
17-03-2013, 00:10
Taaaa... Tylko że czas rozpoczęcia gry znamy, a państwo Seleucydów powstało przeszło sto (baaa...sto pięćdziesiąt) lat wcześniej, więc w tym czasie byli jeszcze znaczącą siłą w basenie Morza Śródziemnego. Chociaż już mocno osłabieni, to wciąż mieli dużo do powiedzenia.

Wald
17-03-2013, 00:20
Mamy pewność że to będą te czasy, w których byli już Seleucydzi? Może to się będzie działo przed/po nich, tyle że dziwnie wyglądały by państwa hellenistyczne, albo by ich w ogóle nie było. I miejmy jednak nadzieję, że twórcy dodadzą jednak więcej frakcji.
Dziwnie inteligentne pytanie koloru zielonego :P


Moim zdaniem, myślę, że to "Egipt" będzie w DLC, gdyż całkowicie przewyższa "popularnością" wśród laików Seleucydów. Jest to z punktu widzenia sprzedawcy najbardziej twardy argument. Kto by chciał sprzedawać coś, co "nikt" nie kojarzy i wydawać jeszcze pieniądze na reklamę tego? "Egipt" sam sobie załatwia reklamę.

Dagorad
17-03-2013, 02:55
Moim zdaniem, myślę, że to "Egipt" będzie w DLC, gdyż całkowicie przewyższa "popularnością" wśród laików Seleucydów. Jest to z punktu widzenia sprzedawcy najbardziej twardy argument. Kto by chciał sprzedawać coś, co "nikt" nie kojarzy i wydawać jeszcze pieniądze na reklamę tego? "Egipt" sam sobie załatwia reklamę.

Ten argument był już wałkowany. Popularność Egiptu wcale nie jest takim świetnym argumentem za dodaniem ich jako DLC. Osobiście mimo iż i tak nie planują gry od razu zakupić to informacja iż nie będzie w niej Ptolemeuszy tylko jeszcze bardziej by mnie zniechęciła. Twórcy mogą uznać iż nie stać ich na nie umieszczenie tej frakcji w początkowym pakiecie ze względów wizerunkowych.

kuroi
17-03-2013, 07:27
Mamy pewność że to będą te czasy, w których byli już Seleucydzi? Może to się będzie działo przed/po nich, tyle że dziwnie wyglądały by państwa hellenistyczne, albo by ich w ogóle nie było. I miejmy jednak nadzieję, że twórcy dodadzą jednak więcej frakcji.
Państwa Diadochów powstały zanim Rzym wyszedł z kołyski, więc dziwne byłoby osadzenie gry w czasach, w których główny gracz (Rzym) jest jeszcze cieniasem.

Tessali
17-03-2013, 07:58
Nie zdziwię się, jeśli Egipt też trafi do DLC, a jako 8 państwo dostaniemy... Numidię? Iberię?

Martini54
17-03-2013, 11:20
Nie. To raczej pewne, że Egipt będzie w pierwszej ósemce. CA coś wspominało, że chcieli przeprosić za faraonów z jedynki, a czy jest lepszy sposób na zmazanie starych win, niż zrobienie czegoś drugi raz (tym razem porządnie)? Z tym że, CA i tak pewnie narobi masę błędów ale to już inna bajka. Dlatego myślę, że to właśnie Egipt znajdzie się w pierwszej ósemce.

KLAssurbanipal
17-03-2013, 11:31
Skąd się wzięła informacja o przeprosinach? Nic takiego miejsca nie miało. Sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Założyłem temat o Egipcie latem, że nie powinien wyglądać jak w Rome 1 tylko w stylu hellenistycznym. Lusted odpowiedział jedynie tyle, że "Egipt będzie mixem jednostek hellenistycznych i rodowitych" cokolwiek to drugie znaczy.
Nie twórzcie plotek, bo najpierw wychodzi że CA miało zamiar przeprosić za faraonów, a potem ta wiadomość ewoluuje w newsa, że Lusted szedł na klęczkach w worze pokutnym do Aleksandrii by przeprosić Ptolemeuszy za Egipt Ramzesa w Rome 1,a potem leżąc twarzą do ziemi przed miejscem gdzie niegdyś stała słynna latarnia morska w Faros. :lol:

adriankowaty
17-03-2013, 11:38
Oby dali Syrię. Za DLC nie zapłacę, a Seleucja to obowiązkowa pozycja w ROME.

Asuryan
17-03-2013, 12:13
Śmiem twierdzić że Egipt bardziej.

Kerdej
17-03-2013, 13:17
Jeśli mogę się wtrącić do dyskusji Selucydzi vs. Ptolemeusze.. Jeśli te doniesienia o stronnictwach dotyczą wszystkich frakcji, Egipt może być grywalny właśnie za możliwość zaimplementowania "drzewka" rozwoju czy polityki, pozwalającą graczom zróżnicować samemu charakter tego państwa. Czy chcą rozwijać nowoczesne państwo hellenistyczne, czy w imię tradycji wrócić sobie do rydwanów i epoki faraonów.Byłoby to ciekawym rozwiązaniem, które pozwoliłoby na duże zróżnicowanie każdej rozgrywki- nasze legiony lądując u ujścia Nilu zawsze by się zastanawiały- czeka nas falanga czy mumie. CA może wtedy powiedzieć: jaki będzie Egipt zależy od was, historyczny czy nie.

Seba Fallus III Wielki
17-03-2013, 13:23
Takie soc było by bezsensu. Rydwany i żołnierze z toporami z brązu. A tu np. galatowie w kolczugach i ze stalowymi mieczami. To taj kaj by teraz wrócić do muszkietów ;)

Kerdej
17-03-2013, 13:31
Tak, jeśli trzymać się historii i realiów. Ale taka, całkowicie zależna od gracza, zmiana taktyki i kilka odmiennych staroegipskich jednostek elitarnych byłoby jakimś kompromisem i zróżnicowaniem, może też utrudnieniem. Coś jak rezygnacja z zachodnich nowinek w shogunach.

Reznow45
17-03-2013, 13:42
Jeśli mogę się wtrącić do dyskusji Selucydzi vs. Ptolemeusze.. Jeśli te doniesienia o stronnictwach dotyczą wszystkich frakcji, Egipt może być grywalny właśnie za możliwość zaimplementowania "drzewka" rozwoju czy polityki, pozwalającą graczom zróżnicować samemu charakter tego państwa. Czy chcą rozwijać nowoczesne państwo hellenistyczne, czy w imię tradycji wrócić sobie do rydwanów i epoki faraonów.Byłoby to ciekawym rozwiązaniem, które pozwoliłoby na duże zróżnicowanie każdej rozgrywki- nasze legiony lądując u ujścia Nilu zawsze by się zastanawiały- czeka nas falanga czy mumie. CA może wtedy powiedzieć: jaki będzie Egipt zależy od was, historyczny czy nie.
No bez przesady, cofać się kilkaset lat w rozwoju? To nie ma sensu, nie dość,że ahistoryczne to w dodatku nie logiczne (jak wyżej napisał SF3W to jakby teraz muszkietami walczyć :D ). Przecież ta broń "mumi" by się zwyczajnie łamała w walce.

Grogmir
17-03-2013, 14:11
Ja tam byłbym za możliwością takiego rozwiązania, tylko oczywiście bez absurdów w stylu broń z brązu - bo chyba nie o to Kerdejowi chodziło - tylko po prostu rugujemy hellenizm z armii, czyli lokalne wojska stające do walki w bardziej tradycyjnym stylu + rydwany, bez chociażby falangi macedońskiej. ;)

Martini54
17-03-2013, 15:59
Skąd się wzięła informacja o przeprosinach? Nic takiego miejsca nie miało. Sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Założyłem temat o Egipcie latem, że nie powinien wyglądać jak w Rome 1 tylko w stylu hellenistycznym. Lusted odpowiedział jedynie tyle, że "Egipt będzie mixem jednostek hellenistycznych i rodowitych" cokolwiek to drugie znaczy.
Nie twórzcie plotek, bo najpierw wychodzi że CA miało zamiar przeprosić za faraonów, a potem ta wiadomość ewoluuje w newsa, że Lusted szedł na klęczkach w worze pokutnym do Aleksandrii by przeprosić Ptolemeuszy za Egipt Ramzesa w Rome 1,a potem leżąc twarzą do ziemi przed miejscem gdzie niegdyś stała słynna latarnia morska w Faros. :lol:

Hmm. Kiedyś czytałem na jakimś portalu, że CA dało jakąś krótką wzmiankę o swoich błędach z jedynki. Nie pamiętam dokładnie, bo było to dosyć dawno (w czasie pierwszych wzmianek o R2TW) jednak jeśli się pomyliłem to przepraszam. Mimo wszystko, nawet jeśli była to zwykła fama i CA nie przepraszało nikogo wprost, to raczej myślę, że na ilość komentarzy odnoszących się do Egiptu z pierwszego Romka nie pozostaną głusi.Wiem, że zdarzają im się głupie sytuacje (np. kasowanie postów wytykających ich głupie, wręcz dziecinne błędy) ale czegoś takiego chyba się nie dopuszczą. Przynajmniej mam taką nadzieję.

MichalKruk
17-03-2013, 16:07
Ja też czytałem to co mówisz, że CA się zarzekają że nie popełnią takiego błędu z Egiptem jak w R1TW więc może to właśnie Egipt będzie grywalny.... no ale cóż trzeba czekać ;)

tomciopogromcio
17-03-2013, 19:31
Też coś takiego czytałem, albo oglądałem wywiad dawno temu ;].

KLAssurbanipal
17-03-2013, 20:21
To był Exclusive Content gdzie Lusted odpowiedział na moje pytanie. Odpowiedź była dość krótka i ogólna. Dotyczyła tego, że Egipt nie będzie wyglądał jak w Rome1 tylko będzie to mix jednostek hellenistycznych i rodowitych, przy czym to drugie nadal budzi wątpliwości (co CA rozumie jaki jednostki rodowite? Egipcjan ubranych w strojach greckich, czy wojaków w stylu Ramzesa?). Zarzekania się, że to był wielki błąd lub przepraszania graczy nie było. :)
Zarzekali się przy czymś innym - jak były obrazki z przekreślonymi świniami itp. to zarzekali się że tego typu jednostek nie będzie a tu nagle po poł roku dali psy bojowe. Nie pamięta ktoś czy na tych obrazkach z przekreśloną świnią nie było przekreślonego psa.

Martini54
18-03-2013, 06:47
Hmm. Faktycznie. Mogłem pomieszać te dwa fakty. Przepraszam za moją wtopę ale pamięć ludzka nie jest nieomylna.

royal12
18-03-2013, 16:41
A teraz trochę z innej beczki, jeśli wejdzie mi na kompa, najnowsze dzieło CA, to nie ukrywam,że frakcją którą będę próbował podbijać świat będą Swebowie. Mam nadzieję,że w DLC dadzą Franków. Nie wyobrażam sobie, aby plemiona Swebskie nie miały jednostek których w nazwa będzie odnosiła się do nazw plemion które tworzyły tą grupę językową, więc mam nadzieje,że nie zrobią czegoś takiego,jak z indianami z dodatku do ETW gdzie stworzyli konfederacje Huron-Wyonndatów gdzie żadne z nazw jednostek elitarnych nie odnosiło się do nazw plemion Irokeskich, a do nazw plemion algokińskich, poza tym wymyślili plemię indian tzn. Perkunów którzy nie istnieli. Następny przykład to nazwa jednostki elitarnej irokezów Winnenbagów, którzy na prawdę byli plemieniem z rodzinny Siuksów i trzymali z Algokinngami-popieranymi przez Francuzów, a nie Irokezami- popieranymi przez Anglików. To na razie wszystko z mojej strony

depus
18-03-2013, 17:03
A teraz trochę z innej beczki, jeśli wejdzie mi na kompa, najnowsze dzieło CA, to nie ukrywam,że frakcją którą będę próbował podbijać świat będą Swebowie. Mam nadzieję,że w DLC dadzą Franków.
Z tego co się znam to wtedy Franków jeszcze nie było.

MichalKruk
18-03-2013, 17:16
Może koledze chodzi o DLC w innych czasach kiedy to Frankowie będą :D
Na moje jak chcą dać jakąś frakcję do DLC to niech dają ale... nie że NP Egipt z 5 euro Tracja za 5 Euro itp.... tylko dać że jak się kupi DLC to się odblokuje pozostałe Frakcje :)

adriankowaty
18-03-2013, 17:41
Ja zagram Seleucją (jeśli będzie), a jeśli nie będzie Seleucji, to Macedonią.

Reznow45
18-03-2013, 18:04
A teraz trochę z innej beczki, jeśli wejdzie mi na kompa, najnowsze dzieło CA, to nie ukrywam,że frakcją którą będę próbował podbijać świat będą Swebowie. Mam nadzieję,że w DLC dadzą Franków. Nie wyobrażam sobie, aby plemiona Swebskie nie miały jednostek których w nazwa będzie odnosiła się do nazw plemion które tworzyły tą grupę językową, więc mam nadzieje,że nie zrobią czegoś takiego,jak z indianami z dodatku do ETW gdzie stworzyli konfederacje Huron-Wyonndatów gdzie żadne z nazw jednostek elitarnych nie odnosiło się do nazw plemion Irokeskich, a do nazw plemion algokińskich, poza tym wymyślili plemię indian tzn. Perkunów którzy nie istnieli. Następny przykład to nazwa jednostki elitarnej irokezów Winnenbagów, którzy na prawdę byli plemieniem z rodzinny Siuksów i trzymali z Algokinngami-popieranymi przez Francuzów, a nie Irokezami- popieranymi przez Anglików. To na razie wszystko z mojej strony
Frankowie? W III p.n.e - I n.e? Troche cie nie poniosło?

adriankowaty
18-03-2013, 19:31
Chyba tak, biorąc pod uwagę, że ówdy to była tylko grupa Cherusków.

royal1410
18-03-2013, 19:35
Nie nie poniosło mnie jeśli dają Swebów którzy nie tworzyli sformalizowanego związku plemiennego, to dlaczego nie Franków

Wald
18-03-2013, 19:47
To już równie można dodać K.Burgundii oraz państwa Gotów, a do DLC do dodać bohaterów "nibelungów" , a jako nową kampanie "Zygfryd i Roland-na wojennej ścieżce" :lol:

Jeśli wyjdzie dodatek "BI"-2, to w tedy o frankach sobie wspominaj ;)

kuroi
18-03-2013, 19:48
Nie nie poniosło mnie jeśli dają Swebów którzy nie tworzyli sformalizowanego związku plemiennego, to dlaczego nie Franków
A istnieli oni wtedy? Bo jak dla mnie, to początek historii Franków to nie prędzej niż III-IV wiek n.e. Chociaż nie jestem znawcą, więc jeśli się mylę, to proszę mnie poprawić.

royal1410
18-03-2013, 19:55
Powtarzam jeszcze raz skoro są Swebowie to dlaczego nie Frankowie,albo Markomanowie. Frankowie, rzeczywiście nie tworzyli wtedy związku plemiennego

kuroi
18-03-2013, 19:57
Powtarzam jeszcze raz skoro są Swebowie to dlaczego nie Frankowie,albo Markomanowie
Różnica czasu. Swebów znano w tym rejonie juz przed naszą erą. Franków i Markomanów raczej nie.

Wald
18-03-2013, 19:59
"Jeśli istniał Ren, istnieli i Frankowie" ; ale to nie znaczy, że trzeba ich dodawać w ramy czasowe gdzie to inne plemiona coś znaczyły, a po za tym nie miałem styczności z informacjami lub zapiskami, które świadczyły by o ich znaczeniu w tym okresie, kiedy będzie rozgrywała się gra.

Royal1410, może Ty posiadasz jakieś ciekawe źródło które uzasadnia twój upór?

royal1410
18-03-2013, 19:59
Ciekawe bo bliżej Rzymowi było do Franków niż do Swebów

Wald
18-03-2013, 20:01
"....... źródło wody pitnej to źródło życia"

royal1410
18-03-2013, 20:03
Swebowie to głównie Turyngia tudzież Hesja,a Frankowie kraj Saary Westfalia

Wald
18-03-2013, 20:04
Podałeś krople, które dawno wypiłem w "boju" :)

royal1410
18-03-2013, 20:06
To,że Cezar miał z nimi problem nie oznacz,że Rzymianie się z nimi wcześniej spotkali niż z Frankami

KLAssurbanipal
18-03-2013, 20:06
Swebowie i Frankowie to związki plemion a nie plemiona. Frankowie, nie mogą być w III wieku p.n.e. gdyż ta nazwa określa federację plemion zachodniogermańskich u schyłku Cesarstwa. Idąc dalej Frankowie powstali dopiero ok. III wieku n.e. W ich skład wchodziły plemiona Amzywariów, Brukterów, Chamawów, Chattuariów i Saliów. Zatem pojawienie się Franków w Rome 1 jest absurdem. Swebowie mogą bo byli znani p.n.e. a Markomanowie także, gdyż byli właśnie jednym z plemion wchodzących w ich skład.

royal1410
18-03-2013, 20:07
'' Poetą był, poetą był''

Wald
18-03-2013, 20:09
Swebowie i Frankowie to związki plemion a nie plemiona. Frankowie, nie mogą być w III wieku p.n.e. gdyż ta nazwa określa federację plemion zachodniogermańskich u schyłku Cesarstwa. Idąc dalej Frankowie powstali dopiero ok. III wieku n.e. W ich skład wchodziły plemiona Amzywariów, Brukterów, Chamawów, Chattuariów i Saliów. Zatem pojawienie się Franków w Rome 1 jest absurdem. Swebowie mogą bo byli znani p.n.e. a Markomanowie także, gdyż byli właśnie jednym z plemion wchodzących w ich skład.ahhhhhh............ myślałem, że napisze to Royal1410, skoro zaczął ten wątek :cry:

royal1410
18-03-2013, 20:11
Aha Swebowie przeszli więc z dzisiejszych Moraw, aż do Galii, aby mieszać się w sprawy tamtejszych plemion, a o Frankach mieszkających bliżej Rzymianie nic nie wiedzieli?

Jeszcze jedno pisałem wcześnie,że ani Frankowie, ani Swebowie w tym czasie nie tworzyli federacji plemiennych

Wald
18-03-2013, 20:17
"Zapamiętujmy dwa posty pod sobą, tak szybko moderatorzy je łączą"

royal1410
18-03-2013, 20:17
Wątek dotyczył głównie tego, aby nie schrzanili Germanów jak indian

Nie wyobrażam sobie, aby dali do Swebów na przykład Cherusków, bo będą chcieli dać jako wodza Arminiusza

kuroi
18-03-2013, 20:24
Nie pisz posta pod postem, od tego jest opcja edycji.
Sądząc po screenach germanów, nie powinni być tacy źli.

Dokładnie, jeszcze jedna taka akcja i będziemy wyciągać konsekwencje - Salvo

Reznow45
18-03-2013, 20:43
Wątek dotyczył głównie tego, aby nie schrzanili Germanów jak indian

Nie wyobrażam sobie, aby dali do Swebów na przykład Cherusków, bo będą chcieli dać jako wodza Arminiusza
Twoim tokiem myślenia, dajmy Święte Cesarstwo Rzymskie, był Ren było cesarstwo, co z tego że Frankowie pojawili się Vi wieków (6!) po rozpoczęciu gry.
Swoją drogą nie karmijmy trolla, bo ten tępy upór przy zupełnym braku nie wiedzy jest po prostu śmieszny.

adriankowaty
18-03-2013, 21:13
Wracając do meritum - co teraz wstawią?
Moje propozycje:
Monarchia Seleukidów - silny gracz epoki, jeden z głównych konkurentów Romy
Egipt - jw., chociaż jego polityka doprowadziła do swoistego protektoratu Rzymu nad nimi
Pont
Armenia
Pergamon
Epir
Syrakuzy
A wy jak sądzicie?

kuroi
18-03-2013, 21:26
Jak dla mnie, to tylko Seleucydzi się liczą.
Boję się, że Egipt znowu zawalą, a reszta frakcji nie była tak istotna jak Seleucydzi.

billy
18-03-2013, 21:44
Idąc tropem kulturowym, czy na wschodnią frakcję nie pasuje najbardziej Królestwo Pontu?
Może się mylę ale wydaje mi się że nie było tam tak mocnego wpływu hellenistycznego jak u Seleucydów, czy też Ptolemeuszy.
Może to jest jakaś wskazówka.
Profity z dania dwóch w/w frakcji w DLC zostały tu zresztą szeroko omówione co też jest jakimś argumentem.

Aztec
18-03-2013, 21:47
Niech już wypuszczą ostatnią frakcję bo nie mogę czytać, gdy widzę po raz tysięczny przewijające się te same nazwy Ptolemeusze, Seleucydzi, Egipt i tak w kółko :evil:

Ituriel32
18-03-2013, 21:49
Seleucydzi i Egipt to dla mnie w dużym uproszczeniu mięszanki kultur greckiej-perskiej-lokalnej.
U Egipcjan mamy konkretnie i treściwie ziemię faraonów.
Za to selkowie są trochę rozmyci z powodów rozmiarów państwa i ludów je zamieszkujących.
Jak sobie pomyślę jakie mogą im dać jednostki (różnych typów) i jak dużo powinno ich być (do wielkości nacji), to zaczyna się pojawiać na mojej twarzy olbrzymi banan. Który szybko znika jak uświadomię sobie że można to bardzo łatwo zmarnować.

kuroi
18-03-2013, 22:05
Potencjał nacji Seleucydów jest przeogromny.
Jednostki typowo hellenistyczne(falanga, peltaści, hypaspisci, lekka kawaleria, katafrakci), najemnicy (Greccy, perscy, celtyccy, cylicyjscy, stepowi, Indianie) jakieś jednostki wschodnie.

A Egipt? Jednostki macedońskie + jakieś murzyństwo z Etiopii. ;p

EDIT: Nie hastaci, hypaspisci, mój błąd. :)

Poliorketes
18-03-2013, 22:17
Egipt na pewno jest uboższy jeśli chodzi o zróżnicowanie jednostek. Ale tak źle z Ptolemeuszami nie było. Poza jednostkami hellenistycznymi, mieli oddziały Libijczyków, greckich hoplitów, słoni ( leśnych nie indyjskich) i całkiem sporo najemników, głównie celtyckich, etolskich, kreteńskich, cylicyjskich.

Wald
18-03-2013, 22:32
Z tego co wynika z kilku postów przede mną, to wychodzi, że MS, będzie uniwersalną frakcją w trakcie rozgrywek multiplayer, gdzie nie będzie miała żadnych słabych stron, bo "masa" rodzajów jednostek ze wszystkim sobie poradzi.

tommytauzen
19-03-2013, 08:30
Jednostki typowo hellenistyczne(falanga, peltaści, hastaci, lekka kawaleria, katafrakci), najemnicy (Greccy, perscy, celtyccy, cylicyjscy, stepowi, indianie) jakieś jednostki wschodnie.co to za głupoty??

Vlad
19-03-2013, 09:05
O ile już na początku dostępne będą wszystkie grywalne frakcje to czy jest ktoś kto zacznie rozgrywkę od innej nacji niż Rzym?

kuroi
19-03-2013, 09:18
Jednostki typowo hellenistyczne(falanga, peltaści, hastaci, lekka kawaleria, katafrakci), najemnicy (Greccy, perscy, celtyccy, cylicyjscy, stepowi, indianie) jakieś jednostki wschodnie.co to za głupoty??
Zamotalo mi sie wtedy, mieli byc hypaspisci, nie hastaci.
I nie wiem o co chodzi Ci z Indianami... :roll:

tommytauzen
19-03-2013, 09:37
I nie wiem o co chodzi Ci z Indianami... :roll:jak to o co chodzi :shock: ?? Skąd tam Indianie na przeszło 1500 lat przed Kolumbem :lol: :lol: Dla Twej wiedzy bo pewnie o to chodziło mieszkańcami Indii nie są Indianie tylko Hindusi a Indianie są rdzennymi mieszkańcami obu Ameryk i to jest trochę dalej od Indii no ale to już wydaje mi się wiedzą elementarną dla osoby próbującej zabierać głos w poważnych dyskusjach. Katafrakci i lekka kawaleria ciekawe jaka? Może ułani albo lekka jazda wołoska to rzeczywiście typowo hellenistyczne jednostki :shock:

royal1410
19-03-2013, 10:01
Wątek dotyczył głównie tego, aby nie schrzanili Germanów jak indian

Nie wyobrażam sobie, aby dali do Swebów na przykład Cherusków, bo będą chcieli dać jako wodza Arminiusza
Twoim tokiem myślenia, dajmy Święte Cesarstwo Rzymskie, był Ren było cesarstwo, co z tego że Frankowie pojawili się Vi wieków (6!) po rozpoczęciu gry.
Swoją drogą nie karmijmy trolla, bo ten tępy upór przy zupełnym braku nie wiedzy jest po prostu śmieszny.
Idąc twoim tokiem myślenia co z tego,że Swebowie drugi raz weszli w drogę Rzymowi podczas wojen Markomańskich - kiedy plemiona Kwadów i inne plemiona Swebskie walczyły z Rzymem oddzielnie; byli znani wcześniej to dajemy ich na początek. To może ósmą frakcją będą Scytowie?

kuroi
19-03-2013, 10:37
I nie wiem o co chodzi Ci z Indianami... :roll:jak to o co chodzi :shock: ?? Skąd tam Indianie na przeszło 1500 lat przed Kolumbem :lol: :lol: Dla Twej wiedzy bo pewnie o to chodziło mieszkańcami Indii nie są Indianie tylko Hindusi a Indianie są rdzennymi mieszkańcami obu Ameryk i to jest trochę dalej od Indii no ale to już wydaje mi się wiedzą elementarną dla osoby próbującej zabierać głos w poważnych dyskusjach. Katafrakci i lekka kawaleria ciekawe jaka? Może ułani albo lekka jazda wołoska to rzeczywiście typowo hellenistyczne jednostki :shock:
Dla ciebie tylko jazda wołoska i ułani to lekka kawaleria? Co jeszcze? Lisowczycy? A może Tatarzy?
Lekka kawaleria to lekka kawaleria, nie oczekiwałbym od CA by bazowało ją na jakiejś konkretnej jednostce.
Ale jak już szukać, to chociażby Prodromoi jest przykładem lekkiej hellenistycznej kawalerii.

Zauważ, że o ile w Polskim języku "Indianie" to mieszkańcy Ameryki, to o tyle po angielsku "Indians" to, uwaga tutaj niezwykłe zaskoczenie, mieszkańcy Indii. Dlatego też dla mnie "Indianie" żyją w Azji, zaś rdzenni amerykanie w Ameryce.
Poza tym, wypowiadam się trochę bardziej w duchu czasów starożytnych, gdy nie było "indian" w Ameryce.

tommytauzen
19-03-2013, 11:15
Człowieku wiec napisz o jakie konkretnie ci oddziały chodzi a nie oględnie lekka kawaleria która istniała w czasach zarówno przed Aleksandrem jak i długo długo po nim a rodzajów tej lekkiej kawalerii na przebiegu historii było mnóstwo. No ale tak to jest jak ktoś bierze swoja wiedzę historyczna z produkcji CA tym bardziej że Prodromoi właśnie CA użyło w jednej ze swoich produkcji także to chyba potwierdza moja tezę skąd bierzesz wiedzę. Lepiej żeby w pewnych sprawach wypowiadali się tylko i wyłącznie ludzie dysponujący wiedzą typu KLA i jeszcze paru innych a pozostali niech lepiej zostaną przy tym co by chcieli a czego nie chcieli widzieć w grze bo naprawdę jeśli zawsze lubiłem sobie poczytać te forum a i dowiedzieć czegoś ciekawego od ludzi naprawdę posiadających duża wiedzę to teraz odnoszę wrażenie że są ludzie którzy idą na ilość a nie na jakość i tłuka posty jedne za drugim nie mając o pewnych sprawach zielonego pojęcia robiąc niezły syf wiem że mamy demokrację ale bez przesady. Co do teorii indyjskiej to powiem ci tylko tyle ze na ta chwile piszesz na forum polskim i obowiązuje język polski a nie jakiś inny a skoro dla ciebie Indianie żyją w Azji to polecam prowadzenie dalszej dyskusji z ludźmi twierdzącymi że nie istniały obozy koncentracyjne bo to mniej więcej ten sam poziom (bez urazy) i nie ma nic do tego stan wyobraźni i ducha czasów starożytnych bo w równym względzie powołując się na takie klimaty za chwile nas oświecisz twierdzeniem że bóg Atlas trzyma ziemię na swoich rekach także w niektórych przypadkach naprawdę dobrze jest zejść na ta ziemię i do rzeczywistości bo życie w wirtualnym świecie opartym na wyobraźni i stanie ducha może się kiedyś skończyć u psychoanalityka (to w formie koleżeńskiej rady a nie obrazy potraktuj). Jeszcze nie wyjaśniłeś na jakiej to podstawie zakwalifikowałeś katafraktów do jednostek typowo helleńskich? Zamotanie czy może stan ducha? Jeśli jazda wołoska i ułani to nie lekka kawaleria to wybacz ale nie mamy o czym dyskutować. Lekka jazda wołoska jak sama nazwa wskazuje była lekka jazda tak samo jak i lekka jazda tatarska lekka kawalerią autoramentu narodowego Rzeczpospolitej. Ułani jak najbardziej lekka kawaleria a Lisowczycy no cóż to oddział nieregularny ale prowadzący działania wojenne jak najbardziej w stylu lekkiej kawalerii choć w sumie tu jako ze była to zbieranina wszelakiej maści żołdaków i awanturników unikałbym klasyfikacji. Tatarzy to nazwa narodu a nie oddziałów kawalerii a oni jako tacy posiadali zarówno kawalerię jak i piechotę choć generalnie najbardziej słynęli ze swojej jazdy. A skoro swoja argumentacje opierasz na hasłach pokroju lekka kawaleria to lekka kawaleria to jeszcze może dodaj parę innych hitów pokroju że ciężka kawaleria to ciężka kawaleria albo ciężka piechota to ciężka piechota i będziemy wiedzieć wszystko.

kuroi
19-03-2013, 11:46
Proszę o przytoczenie gdzie napisałem, że jazda wołoska i ułani to nie lekka kawaleria. Specjalnie przytoczyłem przykłady innej lekkiej kawalerii by wpisać się tym w tematykę. Aczkolwiek muszę przyznać, że nie mam pojęcia skąd przyszedł pomysł przytoczenia jazdy wołoskiej i ułanów do dyskusji o lekkiej kawalerii antyku.

Jeśli chodzi o to, dlaczego zaliczyłem katafraków do grona jednostek hellenistycznych, to jest to dlatego, że z tego, co wiem, to katafrakci Seleucydów uzbrajali się trochę inaczej, niż ich "koledzy" z partii.

Lwie Serce
19-03-2013, 12:02
Owszem, katafrakci helleńscy prędzej przypominali hetajrów niż Partów ;)

tommytauzen
19-03-2013, 12:14
mój błąd bo nie doczytałem słowa "tylko" co nie zmienia faktu że kwestionujesz np. Tatarów i tu nie wiem na czym polega twój stan ducha ale jeśli chodzi ci o lekka jazdę tatarską Rzeczpospolitej to jak najbardziej była to lekka kawaleria. A skąd pomysł no cóż żeby ci uświadomić ogrom pojęcia jakim się nieudolnie posługujesz gdyż lekka kawaleria jako ogólne pojecie rodzaju jednostek funkcjonowała przez kilka tysięcy lat i ogólnikowe twierdzenie że lekka kawaleria to typowa jednostka hellenistyczna uważam za śmieszne bo tak samo używało lekkiej kawalerii na przestrzeni wielu wieków wiele państw cytując więc słowa klasyka "masło maślane". Co katafraktów no cz to rzeczywiście "poważny" argument na tak "poważne " stwierdzenie.

Owszem, katafrakci helleńscy prędzej przypominali hetajrów niż Partów ;)co nie daje podstaw aby traktować ich jako typowa jednostka hellenistyczna na równi z falangitami czy peltastami.

Solve Lind
19-03-2013, 12:46
co nie daje podstaw aby traktować ich jako typowa jednostka hellenistyczna na równi z falangitami czy peltastami.

Skoro dyskusja zeszła na tematy poboczne i wyrzucanie sobie niewiedzy; przykro mi, ale to niski poziom dyskusji gdy wyrzucamy przeciwnikowi niewiedzę i obrażamy go nawet dodając w cudzysłowie "bez urazy" :lol: , gdy możemy kulturalnie wyprowadzić go z błędu i przy okazji nadać swojemu postowi wartość merytoryczną ciekawą dla innych, a nie kłótnie, które nie każdy lubi czytać ;) ; sam mam pytanie odnośnie jednostek hellenistycznych: falanga w mojej wiedzy to szyk bojowy różnych jednostek, nie tylko helleńskich, skąd więc nazwa jednostki falangita? Była taka? Proszę o konkretne przykłady. Nurtuje mnie to czasem bo w tych publikacjach, które czytałem spotkałem się z stanowczym twierdzeniem, że: "falanga to formacja nie rodzaj jednostek". Falangę macedońską tą z czasów Aleksandra tworzyli bodajże pedzetajrowie a w Grecji mieliśmy hoplitów, Rzym jeśli mnie pamięć nie myli również z początku swej wojskowości korzystał z tego typu ustawienia szyku bojowego. Dla laika takiego jak ja brzmi to trochę jak stwierdzenie, że w armii rzymskiej służyły jednostki "manipułowie" ;) Będę wdzięczny za wyjaśnienie moich dylematów. Pozdrawiam!

tommytauzen
19-03-2013, 13:06
Pokaż mi cytat gdzie chłopaka obraziłem. Nie wiem ale chyba posługujemy się oboje innym językiem skoro nie potrafisz wyczuć różnicy między stwierdzeniem "bez urazy" a "bez obrazy".

Wald
19-03-2013, 13:23
mój błąd bo nie doczytałem słowa "tylko" co nie zmienia faktu że kwestionujesz np. Tatarów i tu nie wiem na czym polega twój stan ducha ale jeśli chodzi ci o lekka jazdę tatarską Rzeczpospolitej to jak najbardziej była to lekka kawaleria. A skąd pomysł no cóż żeby ci uświadomić ogrom pojęcia jakim się nieudolnie posługujesz gdyż lekka kawaleria jako ogólne pojecie rodzaju jednostek funkcjonowała przez kilka tysięcy lat i ogólnikowe twierdzenie że lekka kawaleria to typowa jednostka hellenistyczna uważam za śmieszne bo tak samo używało lekkiej kawalerii na przestrzeni wielu wieków wiele państw cytując więc słowa klasyka "masło maślane". Co katafraktów no cz to rzeczywiście "poważny" argument na tak "poważne " stwierdzenie.

Owszem, katafrakci helleńscy prędzej przypominali hetajrów niż Partów ;)co nie daje podstaw aby traktować ich jako typowa jednostka hellenistyczna na równi z falangitami czy peltastami.
Że, jeszcze wrócę do tej kawalerii, to równie dobrze można się "doczepić" do Ciebie(niż do kogoś kto, np. z pośpiechu zaliczył wpadkę, nie popartą żadnym brakiem wiedzy) za balansowanie na kruchym lodzie jakim jest w ogólnym słowa znaczeniu kawaleria w działaniach militarnych. Prosty, przykładem jest styl walki, każdej z rodzajów konnicy,np. walkę "prymitywnej" l.kawalerii w danym okresie, równie dobrze można uznać za ciężką bo walczyła w zawarciu jak na ciężką przystało, ale to nie znaczy....... i tu właśnie nadchodzi, niekończąca się dysputa o jej "znaczeniu";
Dlatego opieranie się na jedynie stwierdzeniu "lekka kawaleria" to dla mnie łącznie ordo militum z arystokracją.

Przepraszam za zbytnie nawiązanie do średniowiecza w antycznym temacie :)

tommytauzen
19-03-2013, 13:38
większość rodzajów kawalerii walczyła w zwarciu więc nie bardzo rozumiem twojego wywodu. Poza tym na jakim lodzie ja balansuje ja tylko pytam co to znaczy że typowa jednostka hellenistyczna to lekka kawaleria.

royal1410
19-03-2013, 13:46
Wiem,że na tym etapie to trochę jak wróżenie z fusów, ale stawiam,że taka będzie przyszłość:
1. Ósmą frakcją będą Iberowie
2.Będzie dodatek który przeniesie nas do końca imperium, gdzie znajdą się następujące frakcje:
Frankowie, Goci, Wandalowie,Sasi, Hunowie, Roksolanie
3.W DLC będą następujące frakcje:
Kaledończycy,Egipt,Achaja,Eduowie
4.Mogą się znalezć dodatki z wyszczególnionymi frakcjami należącymi do odpowiednich kręgów kulturowych np.Celtów

adriankowaty
19-03-2013, 13:50
Ciężka jazda, jakby nie patrzeć, to jazda poruszająca się na ciężkich koniach bojowych, z pancerzem. Mogła się posługiwać różną bronią, ale obowiązkowo mieć ciężki pancerz i konia bojowego. Już w tej epoce zaciągała się raczej z nobilów niż warstw niższych. Zresztą, w ogóle jazda bazę rekrutacyjną miała w najbogatszych.
A wracając do meritum: jaka będzie kolejna frakcja?

Lwie Serce
19-03-2013, 13:57
Ósmą frakcją będą Iberowie
Nie możliwe, 4 frakcja barbarzyńska? Przecież i tak za dużo barbarzyńców jest :lol: I są oni kosztem ważniejszych frakcji, przez nich nie będzie albo Ptolemeuszy, albo Seleucydów.

A wracając do meritum: jaka będzie kolejna frakcja?
Nie ma co się pytać, za parę dni się dowiemy ;)

Wald
19-03-2013, 14:11
[spoiler:1aksdciv]
Ciężka jazda, jakby nie patrzeć, to jazda poruszająca się na ciężkich koniach bojowych, z pancerzem. Mogła się posługiwać różną bronią, ale obowiązkowo mieć ciężki pancerz i konia bojowego. Już w tej epoce zaciągała się raczej z nobilów niż warstw niższych. Zresztą, w ogóle jazda bazę rekrutacyjną miała w najbogatszych.
A wracając do meritum: jaka będzie kolejna frakcja?

Jeszcze może napiszesz, że jak koń schudł a jeździec zdjął żelastwo, to była to już lekka jazda.


większość rodzajów kawalerii walczyła w zwarciu więc nie bardzo rozumiem twojego wywodu. Poza tym na jakim lodzie ja balansuje ja tylko pytam co to znaczy że typowa jednostka hellenistyczna to lekka kawaleria.

Znowu nie doczytałeś, pisałem w ogólnym znaczeniu. Jest zwarcie i "zwarcie", ale nie będę tego już ciągnął.[/spoiler:1aksdciv]

Tak, dowiemy się za parę dni, chociaż w duchu obstawiam MS :)

adriankowaty
19-03-2013, 14:20
[spoiler:302646oc]
Jeszcze może napiszesz, że jak koń schudł a jeździec zdjął żelastwo, to była to już lekka jazda.
Ta, na pewno(sarkazm). Koń bojowy, a taki bahmat to chyba różnica. Ciężka jazda ma gnieść, działać masą, a lekka szybkością.


większość rodzajów kawalerii walczyła w zwarciu więc nie bardzo rozumiem twojego wywodu. Poza tym na jakim lodzie ja balansuje ja tylko pytam co to znaczy że typowa jednostka hellenistyczna to lekka kawaleria.

Znowu nie doczytałeś, pisałem w ogólnym znaczeniu. Jest zwarcie i "zwarcie", ale nie będę tego już ciągnął.[/spoiler:302646oc]


Tak, dowiemy się za parę dni, chociaż w duchu obstawiam MS :)
Ja też ich obstawiam, chociażby dla znaczenia monarchii w regionie i ogromnego doboru jednostek.

tommytauzen
19-03-2013, 14:39
[spoiler:2l5wq2zt]
większość rodzajów kawalerii walczyła w zwarciu więc nie bardzo rozumiem twojego wywodu. Poza tym na jakim lodzie ja balansuje ja tylko pytam co to znaczy że typowa jednostka hellenistyczna to lekka kawaleria.
Znowu nie doczytałeś, pisałem w ogólnym znaczeniu. Jest zwarcie i "zwarcie", ale nie będę tego już ciągnął.[/spoiler:2l5wq2zt]wybacz ale nigdy nie interesowały mnie rozważania rodem z głębokiej filozofii pokroju kto by dziś wygrał walkę pięściarską Ali - Tyson.

KLAssurbanipal
19-03-2013, 15:20
Aha Swebowie przeszli więc z dzisiejszych Moraw, aż do Galii, aby mieszać się w sprawy tamtejszych plemion, a o Frankach mieszkających bliżej Rzymianie nic nie wiedzieli?

Jeszcze jedno pisałem wcześnie,że ani Frankowie, ani Swebowie w tym czasie nie tworzyli federacji plemiennych

Czytaj posty ze zrozumieniem. Dokładnie to wytłumaczyłem, więc dlaczego pomijasz posta? Frankowie ani Swebowie nie byli plemionami, a do Franków pasuje bardziej federacja plemion, a Swebów można określić bardziej ''grupą plemion germańskich''. W skład Swebów wchodziło m.in. plemię Markomanów, a nie że Swebowie i Markomanowie byli odrębnymi plemionami. Podobnie rzecz ma się z Frankami, którzy w III wieku N.E. powstali z kilku plemion, więc jak chcesz ich dać jakieś 600 lat wcześniej? Może dajmy od razu Wikingów. Taka sama zależność.

kuroi
19-03-2013, 16:18
mój błąd bo nie doczytałem słowa "tylko" co nie zmienia faktu że kwestionujesz np. Tatarów i tu nie wiem na czym polega twój stan ducha ale jeśli chodzi ci o lekka jazdę tatarską Rzeczpospolitej to jak najbardziej była to lekka kawaleria. A skąd pomysł no cóż żeby ci uświadomić ogrom pojęcia jakim się nieudolnie posługujesz gdyż lekka kawaleria jako ogólne pojecie rodzaju jednostek funkcjonowała przez kilka tysięcy lat i ogólnikowe twierdzenie że lekka kawaleria to typowa jednostka hellenistyczna uważam za śmieszne bo tak samo używało lekkiej kawalerii na przestrzeni wielu wieków wiele państw cytując więc słowa klasyka "masło maślane". Co katafraktów no cz to rzeczywiście "poważny" argument na tak "poważne " stwierdzenie.

Owszem, katafrakci helleńscy prędzej przypominali hetajrów niż Partów ;)co nie daje podstaw aby traktować ich jako typowa jednostka hellenistyczna na równi z falangitami czy peltastami.
Czytanie ze zrozumieniem. Z Twojego posta wynikało, że tylko jazda wołoska i ułani to lekka kawaleria. Ja na to pytam o Lisowczyków oraz tatarów. Czy tych nie zaliczysz do grupy lekkiej kawalerii?
Tak samo też nie stwierdziłem, że lekka kawaleria to "typowa" jednostka hellenistyczna, tylko że takowe jednostki można spotkać w gronie jednostek krajów hellenistycznych jak Seleucydzi (i Macedonia).

Nigdzie nie odnosiłem się do tego, czy jest to jednostka tak "typowa" jak tzw. falangici. W zasadzie, to trochę głupie porównywanie. "Oh, falangici(cokolwiek przez to słowo rozumiesz) są bardziej hellenistyczni niż lekka kawaleria". Fajnie, ale kraje hellenistyczne używały zarówno pierwszego, jak i drugiego. To, że wszelkiego rodzaju falangitów używano częściej nie czyni ich "bardziej hellenistycznymi".

Mała rada na przyszłość. Zanim ocenisz czyjąś wiedzę upewnij się, że dobrze rozumiesz co ta osoba pisze. Głupiec może uznać Napoleona za słabego dowódcę gdy nie rozumie jego taktyk.

royal1410
19-03-2013, 17:31
Aha Swebowie przeszli więc z dzisiejszych Moraw, aż do Galii, aby mieszać się w sprawy tamtejszych plemion, a o Frankach mieszkających bliżej Rzymianie nic nie wiedzieli?

Jeszcze jedno pisałem wcześnie,że ani Frankowie, ani Swebowie w tym czasie nie tworzyli federacji plemiennych

Czytaj posty ze zrozumieniem. Dokładnie to wytłumaczyłem, więc dlaczego pomijasz posta? Frankowie ani Swebowie nie byli plemionami, a do Franków pasuje bardziej federacja plemion, a Swebów można określić bardziej ''grupą plemion germańskich''. W skład Swebów wchodziło m.in. plemię Markomanów, a nie że Swebowie i Markomanowie byli odrębnymi plemionami. Podobnie rzecz ma się z Frankami, którzy w III wieku N.E. powstali z kilku plemion, więc jak chcesz ich dać jakieś 600 lat wcześniej? Może dajmy od razu Wikingów. Taka sama zależność..Ty też czytaj ze zrozumieniem, pisałem o :
- Swebach oraz Frankach którzy nie tworzyli federacji plemion
-kryterium geograficznym-położenie geograficzne według imperium, co za tym idzie możliwościach spotykania się z wpływami kultury grecko-rzymskiej
Poza tym sam stwierdziłeś,że Swebowie byli grupą plemienną , wiec jaka jest możliwość dawania grupie nie zależnych plemion władcy ?
Teraz co do innych zarzutów, nie rozumiem dlaczego niektórzy piszą o barbarzyńskich Celtach, nie włączając do grupy barbarzyńców na przykład Patów. Przecież dla Rzymian wszyscy którzy nie mówili po łacinie, lub grece byli uważni za barbarzyńców

MichalKruk
19-03-2013, 17:53
Teraz co do innych zarzutów, nie rozumiem dlaczego niektórzy piszą o barbarzyńskich Celtach, nie włączając do grupy barbarzyńców na przykład Patów. Przecież dla Rzymian wszyscy którzy nie mówili po łacinie, lub grece byli uważni za barbarzyńców

"zgaduje" że chodzi o stopień ucywilizowania :P

KLAssurbanipal
19-03-2013, 18:34
.Ty też czytaj ze zrozumieniem, pisałem o :
- Swebach oraz Frankach którzy nie tworzyli federacji plemion

Zrozumiałem i odpowiedziałem dobrze. Swebowie to nie federacja ale grupa, czego nie można powiedzieć o Frankach. Frankowie to nie plemię, ani grupa tylko federacja plemion.



Poza tym sam stwierdziłeś,że Swebowie byli grupą plemienną , wiec jaka jest możliwość dawania grupie nie zależnych plemion władcy ?

Dalej kłania się czytanie ze zrozumieniem? Gdzie ja napisałem, że to co robi CA ma sens? W ogóle nie chciałem tej frakcji w grywalnych bo jej kosztem nie ma jednej frakcji - Seleucydów lub Ptolemeuszy. Tak w ogóle to pazerność CA bo śmiało mogli dać 10 frakcji ale chcą DLC.



Teraz co do innych zarzutów, nie rozumiem dlaczego niektórzy piszą o barbarzyńskich Celtach, nie włączając do grupy barbarzyńców na przykład Patów. Przecież dla Rzymian wszyscy którzy nie mówili po łacinie, lub grece byli uważni za barbarzyńców

Są różne punkty widzenia, wg niektórych Rzymian można uznać za barbarzyńców. Różnica bierze się z ogólnie pojmowanych dzisiaj definicji. To, że Celtowie są barbarzyńcami jest wynikiem wiedzy utrwalanej w kulturze przez pokolenia. W kulturze masowej Celtowie są barbarzyńcami, wikingowie mieli rogate hełmy, a mężczyźni wolą blondynki.
Co do samej różnicy między Partami a Galami to trzeba przyznać, że stopień rozwoju technicznego, gospodarczego i kulturalnego tych pierwszych stał na dużo wyższym poziomie. Jednocześnie trzeba dodać, że Galowie cywilizacyjnie przewyższali np. Swebow.

royal1410
19-03-2013, 21:28
[quote].Ty też czytaj ze zrozumieniem, pisałem o :
- Swebach oraz Frankach którzy nie tworzyli federacji plemion

Zrozumiałem i odpowiedziałem dobrze. Swebowie to nie federacja ale grupa, czego nie można powiedzieć o Frankach. Frankowie to nie plemię, ani grupa tylko federacja plemion.



Poza tym sam stwierdziłeś,że Swebowie byli grupą plemienną , wiec jaka jest możliwość dawania grupie nie zależnych plemion władcy ?

Dalej kłania się czytanie ze zrozumieniem? Gdzie ja napisałem, że to co robi CA ma sens? W ogóle nie chciałem tej frakcji w grywalnych bo jej kosztem nie ma jednej frakcji - Seleucydów lub Ptolemeuszy. Tak w ogóle to pazerność CA bo śmiało mogli dać 10 frakcji ale chcą DLC.



Teraz co do innych zarzutów, nie rozumiem dlaczego niektórzy piszą o barbarzyńskich Celtach, nie włączając do grupy barbarzyńców na przykład Patów. Przecież dla Rzymian wszyscy którzy nie mówili po łacinie, lub grece byli uważni za barbarzyńców

Są różne punkty widzenia, wg niektórych Rzymian można uznać za barbarzyńców. Różnica bierze się z ogólnie pojmowanych dzisiaj definicji. To, że Celtowie są barbarzyńcami jest wynikiem wiedzy utrwalanej w kulturze przez pokolenia. W kulturze masowej Celtowie są barbarzyńcami, wikingowie mieli rogate hełmy, a mężczyźni wolą blondynki.
Co do samej różnicy między Partami a Galami to trzeba przyznać, że stopień rozwoju technicznego, gospodarczego i kulturalnego tych pierwszych stał na dużo wyższym poziomie. Jednocześnie trzeba dodać, że Galowie cywilizacyjnie przewyższali np. Swebow.[/quote:qy9jbg3u]
Zacznę od końca czy chcemy czy nie to zwycięscy tworzą historie-w tym wypadku byli to Rzymianie. To u Rzymian pojawia się pojęcie barbarzyńcy i to od nich w języku pojawiło się to pojęcie, więc nie możemy sobie pozwolić na relatywne używanie tego pojęcia-w stosunku do opisywanej rzeczywistości. Innymi słowy zakres tego pojęcia można używać tylko w sposób przez twórców określony tzn w stosunku do wszystkich ludów tamtego okresu nie mówiących po łacinie lub grece. Nie można, więc używać tego pojęcia jak się chce, a wyłącznie do ludów określanych tak przez Rzymian. Co jest nagminnie łamane i poprzez dołączenie nutki ideologicznej przeciągane na samych autorów tego pojęcia.
Dalej czy to jest naprawdę tak istotne czy Frankowie byli sfederalizowanym organizmem plemiennym czy też półsfederalizowanym. Przecież i tak chodziło o wspólne i przez to skuteczniejsze łupienie Rzymu, a że nie wiemy jak naprawdę nazywał się ten twór- wg samych Franków; to nazywijmy ich normalnie Frankami co też zresztą wielokrotnie czyniłem.
Dalej, czy ja pisałem,że uważasz, że to co robi CA ma sens. Moim zdaniem dobrze, że dali Swebów, uważam, że w grywalnych muszą być Germanie. Za dużo było by tego tałajarstwa ze wschodu. Partia, Macedonia i koniec . Przedstawiciele dzisiejszych Anglików,Niemców, Francuzów są moim zdaniem ważniejsi niż Persowie

Wald
19-03-2013, 21:43
Napisze tylko moje obserwacje :
1. Rzymianie nazywali barbarzyńcami ludy z nad linii, bo przeciwnie do nich nosili "brody" stąd sowo barbam- broda i dalej- barbarus(mogłem trochę coś w nazewnictwie pomieszać, bo "ł" to tylko moje zainteresowanie, ale i tak to powiązanie jest elementarne); wschód w innym kontekście używał tego słowa- ale już tego nie pisze, bo nie chcę nawiązywać do filozofii :) (Rzymianie dla innych też byli "barbarzyńcami", a "zarostu" nie nosili)
2.Krytykując wschód naraziłeś się na ciężki ogień zaporowy innych "userów", którzy mądrze Ci zaprzeczą, a Ja ich stanowisko popieram.

:D

Lwie Serce
19-03-2013, 21:46
Barbarzyńcy ważniejsi niż nacje wschodnie? Wiesz jakie tam wspaniałe kultury się kształciły? Z całym szacunkiem dla ludów germańskich, galijskich ale to na wschodzie rozwijały się ogromne, potężne i bogate kulturowo cywilizacje :!: Naprawdę te frakcje pod każdym względem były ważniejsze od barbarzyńców, w ogóle powinna być jedna lub max 2 nacje barbarzyńskie na 8 a są aż 3, i przez to nie będzie Ptolemeuszy albo Seleucydów.

Grogmir
19-03-2013, 22:32
Przecież to troll, niepotrzebnie się spinacie. :p

TheKwintus1
19-03-2013, 23:02
Rzymianie uważali za barbarzyńców ludy które nosiły spodnie. ( samirzymianie nosili krótkie "sukienki")
Jedynie greków i egipcjan darzyli szacunkiem.

tommytauzen
20-03-2013, 07:53
Jednostki typowo hellenistyczne(falanga, peltaści, hastaci, lekka kawaleria, katafrakci), najemnicy (Greccy, perscy, celtyccy, cylicyjscy, stepowi, indianie) jakieś jednostki wschodnie.no przecież zaraz zjadę człowieku piszesz jedno a potem się tego wypierasz wmawiając jeszcze komuś brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. Wymieniasz falangę, peltastów, katafraktów czyli jednostki charakterystyczne i powiedzmy jednorazowe w to wszystko wpieprzasz slogan lekka kawaleria do którego dorabiasz teorię co autor miał na myśli. Wybacz ale nie wszyscy tu są jasnowidzami żeby wiedzieć co myślisz tak samo jak z Indianami następnym razem jak walniesz taki tekst to może od razu dopisz co autor miał na myśli bo przeczyta te głupoty jeszcze jakiś paru dzieciaków i na serio dojdzie do wniosku że Indianie to mieszkańcy Indii. Gdzie napisałeś że lekka kawaleria to jednostka którą można spotkać u Seleucydów czy Macedończyków? Gdybyś tak napisał to zaręczam żebym się do tego nie doczepił. Napisałeś tak jak wyżej więc teraz nie ściemniaj. Poza tym sam pierwszy używasz słowa falangita i teraz nagle po czyimś poście cię oświeciło że być może użyłeś złego zwrotu i próbujesz mnie "oświecić" co przez to rozumie więc odpowiem ci nie musisz tego robić bo skoro rozmawiamy o jednostkach hellenistycznych to mówiąc falangici nie mamy na myśli np. hoplitów tylko konkretne jednostki zwane u jednych sarissofori u innych pedzetairoi a nie mnie wnikać która nazwa jest prawidłowa. Owszem kraje hellenistyczne używały zarówno pierwszego i drugiego rodzaju wojsk różnica jest taka mała że samą falangę wprowadzili Grecy która później Filip rozwinął do stopnia że stała się w pewnym okresie jednostką która decydowała o sile każdej armii natomiast lekka kawalerie stosowało wiele innych nacji zanim jeszcze Grecy się czegoś takiego dochrapali. Idąc twym tokiem rozumowania można by było dojść do wniosku że skoro legionistów używało wiele innych państw nie była to typowo rzymska jednostka albo kolejny absurd że skoro rzymianie używali zarówno lekkiej kawalerii i legionistów są one tak samo typowo rzymskie .Poza tym jeśli ja nie umie czytać ze zrozumieniem to wybacz ale ty nie potrafisz pisać bo to że używali zarówno lekkiej kawalerii i falangitów nie jest żadnym argumentem w tej dyskusji po prostu mieli potrzebę to i używali a tekst

To, że wszelkiego rodzaju falangitów używano częściej nie czyni ich "bardziej hellenistycznymi". traktuję już w kategoriach kabaretu. Za daleko zabrnąłeś w tych swoich przemyśleniach i się całkiem zamotałeś bo nie wiesz co pisałeś wcześniej (zresztą cytuję to na początku) gdzie napisałeś zupełnie co innego i w stosunku do tych falangitów miałeś rację choć zaczynam dochodzić do wniosku ze był to z twojej strony raczej szczęśliwy zbieg okoliczności.
Zadziwia mnie też twoja insynuacja co do jazdy wołoskiej czy ułanów skoro przez kilka postów pisze ci o jednym że hasło lekka kawaleria jest szerokim pojęciem to aż dziw bierze że do takich wniosków mogłeś.
Poza tym chyba języka polskiego uczono nas w innych szkołach bo z tekstu
Dla ciebie tylko jazda wołoska i ułani to lekka kawaleria? Co jeszcze? Lisowczycy? A może Tatarzy? z kontekstu zdania mimo że są pytajniki nie pytasz tylko poddajesz to w wątpliwość.
I na koniec co do tej "mądrej rady" jak to nazywasz to jest forum pisane i tak cię odbierają jak piszesz a nie co myślisz a że piszesz głupoty to nikt nie ma zamiaru dochodzić metodą dedukcji co miałeś na myśli pisząc konkretny tekst a od myślenia są inne miejsca. Moja rada brzmi żebyś dał sobie spokój z pisaniem i jednak zajął się przemyśleniami bo być może lepiej ci to wychodzi natomiast pisanie zostaw innym naprawdę mającym wiedzę których jest sporo na tym forum i którzy naprawdę maja wiele ciekawego i konkretnego do powiedzenia a nie wyskakują nie wiedzieć czemu jak Filip z konopi z cytatami Napoleona. Palnąłeś głupotę i takie są fakty teraz próbujesz się bronić co notabene jest zrozumiałe tylko niepotrzebnie dalej w ta głupotę brniesz nieumiejętnie kręcąc i manipulując a tym bardziej zarzucając komuś brak zrozumienia tekstu bo wybacz ale pisałeś o pewnych sprawach jak na patelni a twoje wywody o niby rzekomym braku zrozumienia z mojej strony traktuje wyłącznie jako wyraz próby bezsilnego i bezsensownego udowodnienia że czarne jest białe a białe czarne. A tak na marginesie mogę spytać o twój wiek bo to by wiele wyjaśniło...

MicCal
20-03-2013, 11:05
Chłopie, spuść trochę pary i wyluzuj, zamiast gulgotać na innych niczym nabzdyczony indor...


Lepiej żeby w pewnych sprawach wypowiadali się tylko i wyłącznie ludzie dysponujący wiedzą typu KLA i jeszcze paru innych a pozostali niech lepiej zostaną przy tym co by chcieli a czego nie chcieli widzieć w grze bo naprawdę jeśli zawsze lubiłem sobie poczytać te forum a i dowiedzieć czegoś ciekawego od ludzi naprawdę posiadających duża wiedzę to teraz odnoszę wrażenie że są ludzie którzy idą na ilość a nie na jakość i tłuka posty jedne za drugim nie mając o pewnych sprawach zielonego pojęcia robiąc niezły syf wiem że mamy demokrację ale bez przesady.
Od decydowania, kto i jakimi postami robi syf jest moderator; nie Ty tu będziesz decydował, kto ma prawo wypowiedzi, a kto ma siedzieć cicho (Marszałek Sejmu się znalazł, cholera jasna, co to będzie innym głosu udzielał). Skoro kuroi palnął głupotę, kulturalnie mu to wyjaśnij i wyprowadź z błędu, zamiast naskakiwać na niego, w dodatku okraszając swoje wywody śmiesznymi, protekcjonalnymi wstawkami - takie to trudne?


Poza tym chyba języka polskiego uczono nas w innych szkołach
Najwyraźniej, w Twojej ktoś chyba pominął lekcję dotyczącą przecinków - chyba że to celowy zabieg z Twojej strony, ale jeśli tak, to może pora skorzystać z własnych dobrych rad, którymi tak hojnie obdzielasz innych?
Tak jak powiedziałem, wyluzuj trochę i nie podchodź do tematu tak ambicjonalnie, bo taką postawą niczego nie wskórasz - zamiast uświadomić komuś popełniony błąd i go z niego wyprowadzić, wzbudzisz w nim tylko awersję do własnej osoby i odruch obronny, jakim jest dalsze brnięcie we własny błąd, co ostatecznie nikomu nie wyjdzie na dobre ;)

Dobra, a teraz do tematu - sporo już tutaj o Seleucydach zostało powiedziane, ale ja skłaniam się raczej ku teorii, że w podstawce ich nie zobaczymy (ktoś kiedyś przyrównał ich na TWC do klanu Imagawa z Shoguna 2, który był frakcją nie przeznaczoną do gry, ale do rozbioru przez ościenne, mniejsze klany, i sądzę, że tak samo mogą teraz zostać potraktowani Seleucydzi).

tommytauzen
20-03-2013, 12:03
Chłopie, spuść trochę pary i wyluzuj, zamiast gulgotać na innych niczym nabzdyczony indor... posłuchaj stróżu moralności i obrońco uciśnionych i porządku skoro już piszesz że o pewnych sprawach decyduje mod to w równym stopniu jak ponoć ja przestań się wczuwać w jego rolę.

Najwyraźniej, w Twojej ktoś chyba pominął lekcję dotyczącą przecinków - chyba że to celowy zabieg z Twojej strony, ale jeśli tak, to może pora skorzystać z własnych dobrych rad, którymi tak hojnie obdzielasz innych? nie każdy zwraca uwagę na takie sprawy ale tu dzięki za podpowiedź szkoda tylko że ortografia to troszkę coś innego niż składnia i budowa zdań ale posypuję głowę popiołem.

Tak jak powiedziałem, wyluzuj trochę i nie podchodź do tematu tak ambicjonalnie, bo taką postawą niczego nie wskórasz - zamiast uświadomić komuś popełniony błąd i go z niego wyprowadzić, wzbudzisz w nim tylko awersję do własnej osoby i odruch obronny, jakim jest dalsze brnięcie we własny błąd, co ostatecznie nikomu nie wyjdzie na dobre ;) jeśli ktoś popełnia byka i dalej w to brnie, dodatkowo manipulując swoimi wypowiedziami zarzuca tobie niewiedze, brak umiejętności rozumienia postów to wybacz ale... Poza tym jest opcja ignoruj, której możesz zawsze użyć jak ci się jakaś dyskusja nie podoba a nie wpieprzać się komuś z moralizatorskimi gadkami nie wywołany do tablicy.
A skoro już o frakcjach gadamy to 8 będą Lagidzi, jako że mało ludzi zna Seleucydów i ich wizja ówczesnego świata jest bardziej do przyjęcia bez tych drugich niż bez tych pierwszych z tym że nabywcy wersji kolekcjonerskiej otrzymają frakcji 9.

tomciopogromcio
20-03-2013, 13:20
Nazwa Ptolemeusze, jest tak samo pewnie znana ludziom jak Seleucydzi, a Lagidzi pewnie znacznie mniej. Musieliby frakcję nazwać "EGIPT" i jedynie napisać, że rządzony wtedy przez Ptolemeuszy. Ale to i tak jest ciężko rozgryźć, bo frakcję bardziej znaną mogą dać zarówno w podstawce i są ku temu argumenty, jak i tą bardziej znaną właśnie do DLC i też są ku temu dobre argumenty. Aczkolwiek też zdecydowanie stawiam na Ptolemeuszy.

kuroi
20-03-2013, 16:20
Gdzie napisałeś że lekka kawaleria to jednostka którą można spotkać u Seleucydów czy Macedończyków?
O Macedonii wtedy nie mówiłem, (dlatego wcisnąłem ją jedynie do nawiasu jako nację pokrewną) ale do Seleucydów odnosiłem się wpisując lekką kawalerię do rostera, który powinni oni mieć. Ta niesławna już wyliczanka "typowo hellenistycznych" jednostek chyba dość jasno dotyczyła Seleucydów, skoro miało to być porównanie między nimi a Ptolemeuszami.
Proszę, nawet zacytuję samego siebie.

Potencjał nacji Seleucydów jest przeogromny.
Jednostki typowo hellenistyczne(falanga, peltaści, hypaspisci, lekka kawaleria, katafrakci),[...]

voitek
20-03-2013, 19:53
Proszę trochę spuścić z tonu i przestać sobie docinać bez związku z tematem. Tommytauzen w szczególności ale innych też się to tyczy w równym stopniu.

Vlad
21-03-2013, 22:04
Firma nie może się zdecydować czy świadomie trzymają nas w niepewności?

Aztec
21-03-2013, 22:10
Zgaduj...
Polityka nabijania wejść na stronę, niepewne terminy publikacji(wrzucenie frakcji w czwartek) przynoszą im korzyści.

tomciopogromcio
21-03-2013, 23:13
Jakie korzyści? Zarabiają na ilości wyświetleń swojej strony internetowej?

Vlad
21-03-2013, 23:34
i tak od IR zacznę więc ostatnia frakcja jest bez znaczenia bo zanim zaliczę resztę to będzie dostępnych więcej niż oferują do tej pory.

MichalKruk
22-03-2013, 00:06
niepewne terminy publikacji(wrzucenie frakcji w czwartek) przynoszą im korzyści.

Jakie korzyści przez wbijanie na ich stronę? Prócz szpanu oczywiście :P

MicCal
22-03-2013, 13:15
No i bez niepodzianek, jednak Ptolemeusze:

http://wiki.totalwar.com/w/Total_War:_Rome_II_-_Egyptian_Faction

Swoją drogą, ciekawi mnie ten ostatni symbol w oknie frakcji, może jednak wyskoczą z "bonusem" w stylu dziewiątej grywalnej frakcji dla wszystkich...

Il Duce
22-03-2013, 13:35
No i w sumie fajnie :). Może jednak zaskoczą nas jeszcze jedną grywalną frakcją? Albo teraz co tydzień będę dodawać aż do np 12 ;) (ehh marzenia). A co do zgodności to nie będę sie wypowiadał bo o Egipcie Ptolemeuszy nie wiem nic :p

MicCal
22-03-2013, 13:39
Poczekamy na KLA, to się dowiemy wszystkiego. Chociaż ci machimoi ze screena przywodzą mi na myśl RTR, no i ta wzmianka o rydwanach z kosami w opisie frakcji... Pewnie, po co komu Seleucydzi, damy rydwany Ptolemeuszom i po sprawie...

Amrod
22-03-2013, 13:44
Swoją drogą, ciekawi mnie ten ostatni symbol w oknie frakcji, może jednak wyskoczą z "bonusem" w stylu dziewiątej grywalnej frakcji dla wszystkich...

Dla wszystkich! Za darmo! ;)

Il Duce
22-03-2013, 13:46
Jeśli będzie 9 frakcja to na 99% bedą to Seleucydzi, chyba że ta ikonka oznacza frakcję dostępną w pre-orderze.

McAbra
22-03-2013, 13:47
Mnie dziwi jedna rzecz. O ile w prowincji 'Libya' są trzy osady, o tyle w prowincji niżej,
gdzie w Rome I znajdowało się miasto Siwa, nie ma nic. Nie jestem ekspertem, ale chyba powinno tam coś być...

voitek
22-03-2013, 13:49
Myślę, że ogólnie będzie 10 frakcji standardowych.

Hades
22-03-2013, 13:50
Jednak Egipt. Spodziewałem się jako ósmej frakcji Seleucydów, aby więcej wycisnąć z DLC/edycji kolekcjonerskiej. Moim zdaniem dobrze, że dano teraz Ptolemeuszów.
A może faktycznie szykuje się niespodzianka w postaci większej ilości DARMOWYCH frakcji? Oby.

MicCal
22-03-2013, 13:54
A może faktycznie szykuje się niespodzianka w postaci większej ilości DARMOWYCH frakcji? Oby.
Nie "darmowych", tylko "w cenie podstawki" ;)

McAbra
22-03-2013, 13:58
Obstawiam, że będzie 9 frakcji. Seleucydzi najprawdopodobniej.

Lwie Serce
22-03-2013, 14:00
Mnie tam właściwie różnicy nie robi, obydwie frakcje lubię, a Ptolemeusze mogą być ciekawi, zwłaszcza interesują mnie jednostki.

Kerdej
22-03-2013, 14:45
Będą rydwany i słonie afrykańskie, będzie też grecka taktyka. Na zdjęciu wojownicy jesli chodzi o tekstury tarcz i podarte materiały przypominają niestety Macedończyków, nie wiem też, czy jakieś zróżnicowanie nakryć głowy nie jest wskazanie. Wiecie może, czy taki makijaż był wtedy jeszcze powszechnie używany? Przez to trzech czy czterech wygląda trochę jak klony obok siebie. W tle widać za to miasto, które mi się strasznie podoba, na powiększeniu są przynajmniej dwie białe świątynie o greckim charakterze, wciśnięte między stare budownictwo. Jak dla mnie, obok Rzymu i Arwenów, najciekawsza frakcja do zagrania na początku.

Amrod
22-03-2013, 14:45
A ja bym się zdziwił na Seleucydów. W podstawce też byli niegrywalni. Olbrzymia powierzchnia, zobaczcie ile miast ma Rzym, Egipt, Kartagina a ile musieliby mieć Seleucydzi? Powątpiewam i to bardzo mocno ze względu na balans. Liczę raczej na Pont.

-edit-
Chyba się wyjaśniło co oznacza ten znaczek po ósmej nacji http://www.twcenter.net/forums/showthre ... st12696574 (http://www.twcenter.net/forums/showthread.php?594303-Total-War-ROME-II-Faction-Reveal-Eight&p=12696574&viewfull=1#post12696574)

Salvo
22-03-2013, 14:52
W podstawce, czyli jedynce? Nie, tam byli grywalni (choć racja, mogę nie pamiętać, bo ostatni raz bez modów odpaliłem...6 lat temu? ) ;)
Ciekawe. W Empire Mongołowie też byli niegrywalni, możliwe, że mamy analogiczną historię.

Czyli w następnym Rally Point można się spodziewać (po raz pierwszy) czegoś wartościowego.

Kerdej
22-03-2013, 14:54
Teraz pozostaje czekać na kolejny odcinek Rally Point.. Zresztą ostatnio na oficjalnej stronie TW była ankieta o tych odcinkach. Porównałem teraz i jedna tarcza egipska jest identyczna z jedną z macedonskich- w sumie prawdopodobne, tylko czemu ten, który ten symbol nosi ma taki nieprzystający do macedońskiej mody strój.

royal1410
22-03-2013, 15:15
Ciekawe ile jeszcze poczekamy na ósmą frakcje. XXXXX

Nikogo nie obchodzi jakie gry będą działać na twoim PC. Tym bardziej, że temat nie jest odpowiedni do zadawania takich durnych pytań.
-v

Siwer
22-03-2013, 15:16
Mam nadzieje, że co jakiś czas będą pojawiać się nowe znaczki/miejsca na grywalne frakcje, które po krótkim czasie zmienią się w symbole frakcji. Taki ruch ze strony CA, by mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. Spokojnie można dobić do 20 grywalnych frakcji, a mimo to zostałoby im jeszcze wiele na potencjalne DLC. I wszyscy byliby zadowoleni.

K A M 2150
22-03-2013, 15:38
Ciekawe ile jeszcze poczekamy na ósmą frakcje. XXXXX


Ptolemeusze to już ósma frakcja.

royal1410
22-03-2013, 16:07
Aha, ma ktoś link do opisu frakcji?

Lwie Serce
22-03-2013, 16:09
Stronę wcześniej był podany
http://wiki.totalwar.com/w/Total_War:_R ... an_Faction (http://wiki.totalwar.com/w/Total_War:_Rome_II_-_Egyptian_Faction)

KLAssurbanipal
22-03-2013, 16:09
Aha, ma ktoś link do opisu frakcji?

W pierwszym poscie tematu masz wszystkie opisy.


A ja bym się zdziwił na Seleucydów. W podstawce też byli niegrywalni.

Seleucydzi byli grywalną frakcją w Rome 1, jedyną hellenistyczną frakcją obok miast greckich.

Dagorad
22-03-2013, 16:16
Mam nadzieje, że co jakiś czas będą pojawiać się nowe znaczki/miejsca na grywalne frakcje, które po krótkim czasie zmienią się w symbole frakcji. Taki ruch ze strony CA, by mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. Spokojnie można dobić do 20 grywalnych frakcji, a mimo to zostałoby im jeszcze wiele na potencjalne DLC. I wszyscy byliby zadowoleni.

Jakie wiele? Bez przesady, patrząc na sam stan posiadania frakcji początkowych do przy 20 raczej dużo by miejsca nie zostało.

Ci cali Egipcjanie to ma być niby jednostka elitarna? Jakoś mi na taką nie wygląda, tak samo zresztą jak ta z Partii. Chyba te jednostki Kartaginy, Rzymu i Macedonii a także fakt iż pokazani barbarzyńcy uzbrojeni byli w miecze świadczy właśnie o tym iż twórcy pokazują elitę.

adriankowaty
22-03-2013, 16:17
No i jeśli zechcę zakupić Rome 2, to niestety będę musiał nadłożyć pieniędzy. Ech... z powodu "durnych" - w znaczeniu o min. znaczeniu - Germanów czy Brytów. :?
Dobra, ok. Pytanie tylko: czemu żołdacy wyglądają, jak z jedynki? To jest ta poprawa?

Seba Fallus III Wielki
22-03-2013, 16:28
Przy innych frakcjach pokazali jednostki doborowe, elitarne a tu po uzbrojeniu widać że to są zwykli Machimoi. Powinni pokazać Agemę albo jakiś galatyjskich wojów (nie jestem specjalistą ale w armii ptolemeuszy spotykano ich często). Hełmy też dali takie nieciekawe, mogli dać porządne brązowe. ;)

KLAssurbanipal
22-03-2013, 16:41
Mapa to jakiś żart. Gdzie są terytoria w Azji Mniejszej czy na Cyprze?

Nie wiem czy zwróciliście na to uwagę, ale tej jednostki nie można nazwać ptolemejską. Widać ukłon w stronę Egiptu Ramzesa z Rome 1.

Jednostka bazuje na tej rekonstrukcji egipskiego piechura sprzed 200 lat od akcji Rome 2:

http://img689.imageshack.us/img689/3038/theachaemenidarmy02.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/689/theachaemenidarmy02.jpg/)

Co ciekawe piechur ten jest bardziej "nowoczesny" niż to co dziś zaprezentowano. Nie wiem skąd CA wymyśliło te barwy pod oczami? Sądzę, że z sarkofagów mumii, bo innego racjonalnego wytłumaczenia nie mam. Nawet w czasach Ramzesa wątpliwe by w ten sposób malowali się wojownicy egipscy. Nie ma takich wizerunków. Tym bardziej w czasach hellenistycznych wątpliwe by egipscy chłopi malowali się jak dwór faraona jakieś kilkaset lat wcześniej. Fantazja poniosła CA.

Jedyne elementy hellenistyczne to sarissy i tarcze. Gdzie chociaż pancerze w stylu linothorax? Lepiej by to wyglądało niż te przeszywanki oraz jakieś zbroje "bandażowe" przypominające te z epoki brązu. Tak w ogóle to powinni mieć hełmy nie różniące się od Macedończyków.

Teraz przejdźmy do sedna - to powinni być Macedończycy lub Grecy. Oni stanowili armię ptolemejską w tym okresie. Dopiero 100 lat później zaciągano Egipcjan. Ale OK, przyjmijmy że chcieli zrobić sztandarową jednostkę ptolemejską - biedaków machimoi, żeby było coś rdzennego. Dlatego dziwi nazwa, która wskazuje, że są to zwykli falangici. W takim wypadku powinni to być osadnicy z Grecji i Macedonii.

Podsumowując, jednostka jest fatalnie wykonana. Jeśli to zwykli falangici to wszystko jest źle (od koloru skóry do barw wojennych). Z kolei jeśli pełnią rolę słabo wyszkolonych egipskich wieśniaków to powinni wyglądać jak wieśniacy bez żadnych malunków, nie mieć elementów z czasów Ramzesa a i tak mieć więcej greckich.

No zobaczymy co będzie dalej. Mam nadzieję, że to jedyna taka jednostka. No może niech będzie jeszcze jakaś lekka piechota w podonym stylu. Jeśli każda jednostka, w tym Shield Bearers (czyt. hypaspiści - tłumaczenie w języku stosowanym wyłącznie przez CA) będzie miała egipską karnację i barwy mumii to trzeba między bajki włożyć opowieści CA o Ptolemeuszach innych niż w Rome 1. Mam nadzieję, że zdają sobie z tego sprawę. Niepokoi mnie fakt rydwanów z kosami. Nie zdziwię się jak woźnicami będą podobni wojacy z ładniejszym makijażem.

Dla porównania jak wyglądają machimoi z EB:

http://www.europabarbarorum.com/i/units/ptolemaioi/ptol_machimoi_phalangitai.gif

a jak zwykli falangici, których rozumiem CA nam przedstawiło:

http://www.europabarbarorum.com/i/units/ptolemaioi/ptol_kleruchoi_phalangitai.gif http://www.europabarbarorum.com/i/units/ptolemaioi/ptol_pezhetairoi.gif

Dla mnie jest to najsłabiej wykonana frakcja, choć myślałem że takową jest Partia.

Salvo
22-03-2013, 17:29
Dla mnie jest to najsłabiej wykonana frakcja, choć myślałem że takową jest Partia.
Jedną jednostkę widziałeś dopiero :P

Choć fakt Egipt chyba będzie Egipski z ewentualnymi elementami Greki, nie na odwrót :/

Poliorketes
22-03-2013, 17:40
A więc tak wygląda ten mix jednostek hellenistycznych z egipskimi. Przyznam sprytnie to zrobili, spodziewałem się gwardii nubijskiej obok macedońskiej falangi, a CA mnie zaskoczyło i stworzyło swoją autorską jednostkę, posiadającą elementy wyposażenia zarówno wojaków z czasów Ramzesa (zbroja) z hellenistyczną sarissą i tarczą :lol:

KLAssurbanipal
22-03-2013, 18:19
Zapomniałeś dodać z makijażem godnym faraonów, książąt i elity dworskiej. Nawet w czasach Ramzesa wojacy nie malowali tak oczu, ale dobrze wiedzieć, że wieśniacy znad Nilu w epoce hellenistycznej malowali się niczym ciemiężyciele ich pradziadów kilkaset lat wcześniej. :lol:

Mówiłem na początku, żeby uważać na słowa CA i co się kryje pod nazwą "mix jednostek hellenistycznych i egipskich". :lol:

LEGION
22-03-2013, 18:19
Jakikolwiek komentarz tylko podwyższy wartość tego co zostało pokazane, więc się wstrzymam!

Reznow45
22-03-2013, 18:44
Zdecydowanie popieram KLA, mapa i falanga to żart, makijaż pod oczami to mnie kompletnie rozwalił ;) Mam jeszcze jednak cichą nadzieję że dadzą "grecką" jednostkę - może chociaż na gwardię?

SmokSmog
22-03-2013, 18:59
Bogu dzięki, ze się nie znam na historycznych jednostkach :)

KLAssurbanipal
22-03-2013, 19:19
Zmieńmy temat, bo i tak CA nie zmieni tych falangitów i na 99% zostaną w takiej formie.
Mnie zastanawia, co oznacza ostatnia frakcja? Na pewno chodzi o frakcję - logo ma kształt i wielkość frakcji, podobnie taki sam obok myślnik jak przy frakcjach i trzy kropki zamiast nazwy.
Początkowo myślałem, że to oznacza frakcję pre-order lub DLC. Jednak myślę, że tu chodzi o coś innego. Zwróćcie uwagę, że ten znak to nic innego jak symbol Rally Point. Czyżby szykowali nam niespodziankę sugerując że w najnowszym Rally Point zaprezentują frakcję? A może ciekawiej - w którymś Rally Point jest, będzie a może nawet była wskazówka jaka frakcja będzie 9. jako grywalna? Może po prostu zwykła wskazówka, że wtedy podadzą frakcję w DLC. Mam nadzieję, że nas zaskoczą i Seleucydzi będą 9. grywalną frakcją.

http://wiki.totalwar.com/images/f/f4/RP_Icon_Wiki2.png

http://wiki.totalwar.com/images/6/6c/Rallypoint_new.jpg

MichalKruk
22-03-2013, 19:37
Dobrze że jakoś bardzo uwagi do jednostek nie przywiązuje, mi ci falangici wyglądają bardzo ładnie :D Tylko szkoda że 2 rodzaje hełmów...

A co do 9 frakcji mam nadzieje że w podstawce będzie i że to będą Selediukowie, tylko ciekawe jakie granice zrobią...

edit: SmokSmog, fajny awatar :D

Salvo
22-03-2013, 19:39
Sam Craig TW potwierdził, że chodzi o Rally Point, pisaliśmy już o tym nasz Ty Kolumbie ;)



Craig, are you the rumored 9th faction??!? I don't know how I feel about this...


...but Egypt is looking great.
Just Craig? Am I so quickly forgotten?

Nie potwierdza, nie zaprzecza, ale też nie pomija, jak to zazwyczaj CA robi z niewygodną informacją. Więc ta jest wygodna, czyżby darmowa 9ta?

KLAssurbanipal
22-03-2013, 19:49
Może stwierdzili że wywołali burzę i ludzie nie odpuszczą im Seleucydów i wymyślili taki plan. ;) Mam przynajmniej taką nadzieję.

Salvo
22-03-2013, 19:55
A może wrzucili 8 slotów żeby zbudować napięcie, wzbudzić dyskusje, a od początku planowali więcej?

Mniejsza z tym, nie ma nic gorszego od gdybania. Równie dobrze mogą ogłosić, że Selucydy będą płatne.

Aztec
22-03-2013, 20:08
A już myślałem, że po publikacji ósmej frakcji będzie spokój :D Jednak się myliłem

Amrod
22-03-2013, 20:11
A w Rally Poincie po prostu podsumują te 8 frakcji :D

MichalKruk
22-03-2013, 20:48
Gdyby było tak jak mówisz nie było by "kółeczka" takiego jak do frakcji :D

Gaeth I
22-03-2013, 20:53
Może po tej sekretnej frakcji będą kolejne frakcje grywalne :3 Ahh, marzenia :D

Asuryan
22-03-2013, 20:55
Według mnie bardzo dziwne było by, gdyby frakcje grywalne w jedynce nie były grywalnymi w dwójce. Brakuje już tylko Seleucydów. Choć patrząc jak okroili Egipt, nasuwa się od razu pytanie jakie tereny zabiorą owej monarchii.

adriankowaty
22-03-2013, 21:00
Kto wie? Baktrię? Azję Mniejszą? Syrię? Tereny ob. Pakistanu - te terytoria Seleukidów, które bezpośrednio graniczyły z Indiami? A może Oman? Na pewno tereny pograniczne. Oj, koledzy powtórka balansu Rome się kłania :?

Żakuj
22-03-2013, 21:04
Seleucydzi muszą być następni, niedorzeczne byłoby zostawiać taki obszar pustym w wersji podstawowej.

Reznow45
22-03-2013, 21:06
Widzisz, przyjacielu, w R2 istnieje pewne ograniczenie, zwane 8 frakcji, i jest problem, bo MS się nie załapała.

adriankowaty
22-03-2013, 21:08
Reznow, nadzieja umiera ostatnia.

Seleucydzi muszą być następni, niedorzeczne byłoby zostawiać taki obszar pustym w wersji podstawowej.
Też tak uważam, ale... obyś miał rację - bo jeśli wrzucą nam zamiast tego np. Pont, Armenię czy któreś z państw indyjskich - znając ich możliwości - to się nie zdziwię.
A wracając jeszcze do Partów - przyjrzyjcie się: czy mi się wydaje, czy niektórzy z ich żołnierzy noszą przyłbice i kapaliny?

Żakuj
22-03-2013, 21:13
Widzisz, przyjacielu, w R2 istnieje pewne ograniczenie, zwane 8 frakcji, i jest problem, bo MS się nie załapała.

To nic nie będzie, pasuje? Wielki placek kilkunastu prowincji. Aż mi się wierzyć nie chce. Wyjdzie na to, że dadzą w to miejsce jedno miasto np Babilon, a reszta prowincji i sami Seleucydzi w DLC.

Reznow45
22-03-2013, 21:14
Wiem, wciąż ją mam :D choć znając CA i ich gafy to mogą ich wyciąć a Lusted to usprawiedliwi balansem i innym bełkotem.
Jest jeszcze inna opcja - DLC (może oni akurat będą podpakowani?)
Edit: MS będą w podstawce, tylko że niegrywalni

adriankowaty
22-03-2013, 21:19
Powtarzam - niech ktoś oceni hełmy niektórych spośród kawalerzystów partyjskich z poprzedniego previev'a. Bo ja się zaczynam bać...
http://img831.imageshack.us/img831/9105/700pxparthiaroyalcataph.jpg

Reznow45
22-03-2013, 21:23
KLA gdzieś dokładnie się rozpisał na ten temat, nie mogę teraz znaleźć,ale pamiętam,że są niedokładnie zrobione i w dodatku tylko 2-3 modele.

adriankowaty
22-03-2013, 21:25
Fakt, ale kapaliny i przyłbice to hełmy ze średniowiecza - co więc tutaj robią? A KLA wspominał o kolczugach, co da się jeszcze uznać - te podobno właśnie z antycznej Persji pochodzą - ale kapaliny i przyłbice? Jak ktoś poczyta kod URL tego obrazka z Partami, to się okaże, że to Królewscy Katafrakci - czyli może być tylko gorzej.

Gaeth I
22-03-2013, 22:01
Na pewno nie! Przecież mamy już Icenów z Wysp Brytyjskich. Nie będzie kolejnej frakcji barbarzyńskiej i to jeszcze prawie, że koło siebie

Memnon[pl]
22-03-2013, 22:04
A moze to koleczko to poprostu miejsce na frakcje z DLC :?: ...Jestem pewny ze DLC bedzie cala masa-latwa kasa dla CA...

Gaeth I
22-03-2013, 22:08
Prędzej frakcja z pre-orderu.

Vlad
22-03-2013, 23:20
A już myślałem, że po publikacji ósmej frakcji będzie spokój :D Jednak się myliłem
i ja tak czytałem mając tą nadzieję.
pozostaje teraz czekać na grę bo i tak tutaj będzie gdybanie

Tessali
23-03-2013, 07:44
Chyba jesteście skrajnie naiwni, jeśli sądzicie, że po zapowiedzianych 8 frakcjach grywalnych dostaniecie jeszcze jakieś bonusy. Limit wyczerpany, czas zejść na ziemię, reszta będzie w DLC przynosząc dodatkowe zyski CA.
Co do wyglądu jednostek, liczę, że już w rok po wydaniu gry, pojawią się stosowne mody.

cyborgowiec97
23-03-2013, 09:36
Po prostu CA powie nam już teraz jakie frakcje będą w pre-order.

Reznow45
23-03-2013, 11:03
Ostatnie miejsce to DLC bądź pre-order, są niewielkie szanse że po krytyce Egiptu może jednak zmienią zdanie? Tak czy siak obstawiam te 2 pierwsze.

Chaak
23-03-2013, 15:03
Co do tych katafraktów to wydaje mi się, że ten "średniowieczny" hełm jest ok:
[spoiler:sivfuhr1]http://john844.org/sites/default/files/images/1-romes-enemies-iii%5B1%5D.preview.jpg[/spoiler:sivfuhr1]

Poza tym mogli by dać im jeszcze takie spiczaste jak ma ten katafrakt z lewej:
[spoiler:sivfuhr1]http://britishbattles.homestead.com/files/asia/mideast/transcaucasia/armenia/TMT_parthian_and_armenian_cataphracts.jpg[/spoiler:sivfuhr1]

JanHetman
23-03-2013, 15:19
Gdy tak czytam, że CA chce uczynić swoją nową gre bardzo historyczną, po czym oglądam posty szanownego KLA... wydaje mi się, że niektórzy goście z CA to jajcarze, albo zwykłe chamy, okłamujące klientów i nic sobie nie robiące z krytyki i rad.
No bo jak można pomylić się i dać Egiptowi jednostkę z przed 100 lat :D.
Pozdrawiam

kuba123x123
23-03-2013, 16:24
No bo jak można pomylić się i dać Egiptowi jednostkę z przed 100 lat :D.


I nawet to nie jest do końca prawdą...

cyborgowiec97
23-03-2013, 16:26
CA po prostu robi historyczną grę na podstawie podręcznika do historii napisanego przez CA.

tomciopogromcio
23-03-2013, 16:31
Nie wiem po co w ogóle robią gry, jak wszystkie opinie są tak katastroficzne o nich. Ich gry są tak beznadziejne, że nikt ich nie kupi, więc nie wiem po co serwują nam tyle nerwów, a sami wydają kasę nic nie zarabiając i pchając się do bankructwa :/. Dla mnie to wszystko nie ma kompletnie sensu.... Mogliby otworzyć jakąś sieć hoteli czy cokolwiek innego.....

Żakuj
23-03-2013, 16:33
CA po prostu robi historyczną grę na podstawie podręcznika do historii napisanego przez CA.

Na podstawie podręczników zachodnich, w których historia jest niesamowicie okrojona i powierzchowna.

adriankowaty
23-03-2013, 16:35
Co do tych katafraktów to wydaje mi się, że ten "średniowieczny" hełm jest ok:
[spoiler:2g7d9w3j]http://john844.org/sites/default/files/images/1-romes-enemies-iii%5B1%5D.preview.jpg[/spoiler:2g7d9w3j]

Poza tym mogli by dać im jeszcze takie spiczaste jak ma ten katafrakt z lewej:
[spoiler:2g7d9w3j]http://britishbattles.homestead.com/files/asia/mideast/transcaucasia/armenia/TMT_parthian_and_armenian_cataphracts.jpg[/spoiler:2g7d9w3j]
Być możne, ale te na screen'ie wyglądają raczej jak kapaliny niż jak to. A poza tym właśnie takich hełmów jak na tych obrazkach się spodziewałem.

kuba123x123
23-03-2013, 16:41
Nie wiem po co w ogóle robią gry, jak wszystkie opinie są tak katastroficzne o nich. Ich gry są tak beznadziejne, że nikt ich nie kupi, więc nie wiem po co serwują nam tyle nerwów, a sami wydają kasę nic nie zarabiając i pchając się do bankructwa :/. Dla mnie to wszystko nie ma kompletnie sensu.... Mogliby otworzyć jakąś sieć hoteli czy cokolwiek innego.....

Nie masz racji. CA wyrobiło sobie niezłą markę i każdy szanujący się fan Total Warów kupi Rome II, chociażby było nie wiadomo jak beznadziejne. Aż chce się powiedzieć za Metallicą ''Sad but true''...

cyborgowiec97
23-03-2013, 16:55
Są jeszcze klakierzy którzy patrzą tylko na grafikę.

MicCal
23-03-2013, 16:57
Nie wiem po co w ogóle robią gry, jak wszystkie opinie są tak katastroficzne o nich.
To wejdź sobie na TWC i zobacz wszystkie te "katastroficzne opinie", które są z reguły powtarzane w kółko przez raptem kilku userów... zdecydowana większość wyraża pochlebne dla CA opinie ;) Swoją drogą, z tym Egiptem to niektórzy chyba jednak przesadzają - ci machimoi nie są aż tak tragiczni (wyłączając ten makijaż, to w wielu modach wyglądają podobnie, nawet w EB), a wyciągania wniosków odnośnie całej armii na podstawie jednego screena to już w ogóle nie rozumiem...

Grogmir
23-03-2013, 17:28
Jak można po prezentacji jednej jednostki skazywać całą grę i twierdzić, że będzie beznadziejna? Napoleon i Shogun 2 to były bardzo dobre gry, co potwierdzają zarówno oceny recenzentów, jak i zwykłych użytkowników. Naprawdę nie sądzę, by Rome 2 miał nas jakoś bardzo zawieść, a ci machimoi poza makijażem i nakryciem głowy wyglądają ok. Mapa kampanii w porównaniu do tego, co było w 1, wygląda znakomicie, poza niehistorycznym odebraniem niektórych prowincji nacjom, ale to na pewno poprawi pierwszy mod.

Wald
23-03-2013, 17:51
Czekałem na taką wypowiedź, popieram. ;) :)

maxcezar5
23-03-2013, 18:09
Jak można po prezentacji jednej jednostki skazywać całą grę i twierdzić, że będzie beznadziejna? Napoleon i Shogun 2 to były bardzo dobre gry, co potwierdzają zarówno oceny recenzentów, jak i zwykłych użytkowników..

Empire też nie jest zły.A skoro empire nie jest zły to i rome 2 będzie "co najmniej" dobry.

JanHetman
23-03-2013, 21:10
Oczywiście, gra pewne będzie conajmniej dobra.
Praktycznie wszystkie (prócz moim zdaniem miedievala II) części posiadają genialną mechanikę rozgrywki (dowodzenie całymi armiami na otwartych polach, system morale, zmęczenia itd.), piękną grafikę (Shogun II, może Napoleon?), grywalne multi (szczególnie Shogun II, chociaż są niedoskonałości - brak balansu, DLC, spamerzy) - i to w całości pokona pod względem jakość (:D) dla mnie wszystkie już zauważone przez obserwatorów (graczy?) inne braki, co jednak nie zmienia tego, że są i kłują w oczy. :)
Pozdrawiam

Żakuj
23-03-2013, 21:19
Generalnie dla ludzi mających w nosie poprawność historyczną oraz rzetelne wykonanie, gra będzie wyśmienita.

tomciopogromcio
23-03-2013, 21:20
Jakby ktoś nie widziałem (chyba nikt nie wie z tego co widzę), mój poprzedni post był ironią odnoszącą się do krytycznych opinii na tym forum których jest multum. Bo jak dla mnie cała seria jest totalnie bez konkurencyjna w tego typu grach, jest wręcz idealna i doskonała, a ta część DODATKOWO po dotychczasowych materiałach, zapowiada się na zdecydowanie najlepszą i najbardziej historyczną ze wszystkich części TW.

kuroi
23-03-2013, 21:20
A mnie cholera bierze jak widzę te wszystkie niedoróbki. O ile przyznam, że sam bym większości nie zauważył, (chociaż przy Ptolemeuszach nawet Ja widziałem, że prawie wszystko jest źle) to gdy czytam o tym, jak wiele jest tych błędów to zastanawiam się dlaczego. Dlaczego się nie starają? Dlaczego mają swoich fanów za idiotów?

To jest strasznie irytujące, gdy obiecują historyczność, a dają takie coś.

Seba Fallus III Wielki
23-03-2013, 21:31
Bo jak dla mnie cała seria jest totalnie bez konkurencyjna w tego typu grach, jest wręcz idealna i doskonała, a ta część DODATKOWO po dotychczasowych materiałach, zapowiada się na zdecydowanie najlepszą i najbardziej historyczną ze wszystkich części TW.
Zagraj przez neta w Europa Barbarorum. Goście praktycznie bez zaplecza finansowego wycisnęli z tej gry więcej niż CA w podstawce i dodatkach razem wziętych. Do tego niesamowicie grywalne multi gdzie nie ma sytuacji że jest parę frakcji dominujących tylko jest wszystko zbilansowane. Nie ma porównania.

tomciopogromcio
23-03-2013, 21:31
Mimo, że czytałem wszystkie błędy przez was opisywane, to dla mnie one są strasznie śmieszne i strasznymi drobiazgami.

"Dlaczego się nie starają? "

Jest to zdecydowanie najlepsza graficznie strategia, w której widać najmniejsze szczególiki dziesiątek tysięcy żołnierzy na polu bitwy. Wolę to z jakimiś waszymi małymi błędami, niż zrobienie tak by się nie dało żadnego szczegółu żołnierza zobaczyć (np. nie da się tak zbliżyć kamery), to by dopiero było pójście na łatwiznę, a ta gra pewnie ma tyle błędów, bo jest jedyną jaką znam, w której takie szczegóły można dojrzeć. (oczywiście mówimy o strategii na dziesiątki tysięcy żołnierzy). Do tego nienawidzę narzekania na coś co jest najlepsze, bo widocznie musi jakiś powód być, jak się znajdzie coś lepszego, no to można uznać, że tutaj jest źle.

"Dlaczego mają swoich fanów za idiotów?"

Bo nimi niestety jesteśmy, sam pisałeś, że tych błędów byś nie widział. Jedynie prawdziwi i dobrzy historycy by je zauważyli (czyli nie hobbiści i nie historycy z przymusu/odwalający fuszerkę/ wcale się historią tak naprawdę nie interesujący)

Edit do UP. "Goście praktycznie bez zaplecza finansowego wycisnęli z tej gry więcej niż CA w podstawce i dodatkach razem wziętych. Do tego niesamowicie grywalne multi gdzie nie ma sytuacji że jest parę frakcji dominujących tylko jest wszystko zbilansowane. Nie ma porównania."

Nie musieli mieć zaplecza finansowego, bo grę mają już zrobioną, tylko zmieniają statystyki,modele jednostek,map itd, itp w gotowych plikach, na gotowym silniku itd, itp. Dla mnie to jest definicją modera - modyfikuje dany aspekt gry dla czystego hobby, najczęściej (bo wiele modów jest słabych, zapamiętujemy zazwyczaj kilka do jakiejś gry) daną grę pod jakimiś aspektami zdecydowanie ulepszając np. pod względem historycznym gdy to jest hobby modera (nie dotyczy modów np. fantasy, które mogą przyciągać samą możliwością pogrania w TW w tym świecie).

"gdzie nie ma sytuacji że jest parę frakcji dominujących tylko jest wszystko zbilansowane"

Tutaj wielu własnie narzeka, że na siłę chcą zbalansować frakcji i nie będzie mocarstw, więc się zdecydujcie co jest plusem :P.

maxcezar5
23-03-2013, 21:39
Wiadomym było iż CA "bedzie się starało" zrobić grę zgodną historycznie.Po prostu trzeba założyć iż nie umieją zrobić gry zgodnej z historią w 90%.Trzeba na Rome 2 patrzeć bardziej przez pryzmat Rome 1.

Lwie Serce
23-03-2013, 21:44
Jest to zdecydowanie najlepsza graficznie strategia, w której widać najmniejsze szczególiki dziesiątek tysięcy żołnierzy na polu bitwy.
Grafika to nie wszystko, są rzeczy dużo ważniejsze od niej. Grywalność czy chociażby poprawność historyczna (jak będzie chociaż średnia to się będę cieszył)

Bo nimi niestety jesteśmy, sam pisałeś, że tych błędów byś nie widział. Jedynie prawdziwi i dobrzy historycy by je zauważyli (czyli nie hobbiści i nie historycy z przymusu/odwalający fuszerkę/ wcale się historią tak naprawdę nie interesujący)

Nie prawda, wiele błędów zauważają ludzie nie będący historykami, ja też niektóre wyłapuje mimo iż historia to tylko moje hobby i nic więcej.

adriankowaty
23-03-2013, 21:50
Eh... Tomcio, tobie jakby wcisnęli piechotę liniową z czasów napoleońskich do Empire'a to byś uznał za coś powszechnie akceptowalnego, co? Jednak dla wielu ważna jest grywalność - poziom AI, balans jednostek, duży wybór nacji i jednostek - jak i realia. Grafika to kwestia drugorzędna. A system morale, zmęczenie, ograniczona amunicja, wiatr towarzyszą nam w zasadzie od Shogun'a TW. Po prostu od czasu Empire'a odwalają nam tego samego "kotleta" podrasowanego o parę drobnych, w gruncie rzeczy drugorzędnych poprawek - a narzędzi moderskich do poprawy tego bałaganu prawie w ogóle nie dają. Polityka DLC ich kiedyś zgubi. Wspomnę i o doborze frakcji w tym sequel'u Rome'a. Swebowie, Icenowie, Eduowie kosztem Monarchii Seleukidów, Pontu czy Armenii? To absurdalne, że takie miernoty są ważniejsze od prawdziwych potęg epoki.

tomciopogromcio
23-03-2013, 21:53
"Grafika to nie wszystko, są rzeczy dużo ważniejsze od niej. Grywalność czy chociażby poprawność historyczna"

To akurat nie do mnie, bo napisałem o grafice tylko dlatego, że te wszystkie katastrofalne błędy jakie wytykacie dotyczą się właśnie grafiki (poza mapą, która pewnie dotyczy chęci nieco zbalansowania, co dla niektórych będzie plusem, ale nadal Rzym ma 4 czy 5 prowincji, a plemię Brytów 1). KLA kiedyś napisał, że Kozacy są historyczni (jak zwróciłem że jakiś drobny błąd z hełmem jest błędem.....drobnym xD). No to mu napisałem, że Kozacy mają taką grafikę, że ja nie wiem czy patrzę na drzewo czy na człowieka (na screenach, bo sam nie grałem), więc skąd wie, że ich twórcy by to zrobili lepiej jak CA? Dlatego piszę, że WOLĘ (a nie że najważniejsza), taką grafikę z lekkimi błędami, niż grafikę z innych gier strategicznych, które swoje błędy tuszują np. niemożliwością przybliżenia kamery na tyle, by się dało coś wyłapać.

Wald
23-03-2013, 21:55
Mimo, że czytałem wszystkie błędy przez was opisywane, to dla mnie one są strasznie śmieszne i strasznymi drobiazgami.

"Dlaczego się nie starają? "

Jest to zdecydowanie najlepsza graficznie strategia, w której widać najmniejsze szczególiki dziesiątek tysięcy żołnierzy na polu bitwy. Wolę to z jakimiś waszymi małymi błędami, niż zrobienie tak by się nie dało żadnego szczegółu żołnierza zobaczyć (np. nie da się tak zbliżyć kamery), to by dopiero było pójście na łatwiznę, a ta gra pewnie ma tyle błędów, bo jest jedyną jaką znam, w której takie szczegóły można dojrzeć. (oczywiście mówimy o strategii na dziesiątki tysięcy żołnierzy). Do tego nienawidzę narzekania na coś co jest najlepsze, bo widocznie musi jakiś powód być, jak się znajdzie coś lepszego, no to można uznać, że tutaj jest źle.

"Dlaczego mają swoich fanów za idiotów?"

Bo nimi niestety jesteśmy, sam pisałeś, że tych błędów byś nie widział. Jedynie prawdziwi i dobrzy historycy by je zauważyli (czyli nie hobbiści i nie historycy z przymusu/odwalający fuszerkę/ wcale się historią tak naprawdę nie interesujący)

Edit do UP. "Goście praktycznie bez zaplecza finansowego wycisnęli z tej gry więcej niż CA w podstawce i dodatkach razem wziętych. Do tego niesamowicie grywalne multi gdzie nie ma sytuacji że jest parę frakcji dominujących tylko jest wszystko zbilansowane. Nie ma porównania."

Nie musieli mieć zaplecza finansowego, bo grę mają już zrobioną, tylko zmieniają statystyki,modele jednostek,map itd, itp w gotowych plikach, na gotowym silniku itd, itp. Dla mnie to jest definicją modera - modyfikuje dany aspekt gry dla czystego hobby, najczęściej (bo wiele modów jest słabych, zapamiętujemy zazwyczaj kilka do jakiejś gry) daną grę pod jakimiś aspektami zdecydowanie ulepszając np. pod względem historycznym gdy to jest hobby modera (nie dotyczy modów np. fantasy, które mogą przyciągać samą możliwością pogrania w TW w tym świecie).

"gdzie nie ma sytuacji że jest parę frakcji dominujących tylko jest wszystko zbilansowane"

Tutaj wielu własnie narzeka, że na siłę chcą zbalansować frakcji i nie będzie mocarstw, więc się zdecydujcie co jest plusem :P.


1.Dlaczego się nie .....
podałeś swój argument na miarę kogoś kto kupuje gazetę dla tylko np. płyty a nie dla zwartości,
2."Bo nimi...." - kto ci nadał prawo kogoś oceniać lub brać ogół pod pryzmat twojej opinii? Polecam miesięczny pobyt w bibliotece i na początek jakiś album z obrazkami.
3.Nie musieli mieć zaplecza finansowego, ale mieli "czasowe" które ty lekko negujesz i wątpię abyś sam je poświęcił.
4."Gdzie nie ma sytuacji ...." retorykę zostaw filozofom, a nie sobie ;)

tomciopogromcio
23-03-2013, 22:03
UP 2. "Jednak dla wielu ważna jest grywalność - poziom AI, balans jednostek, duży wybór nacji i jednostek - jak i realia. Grafika to kwestia drugorzędna."

Nie to własnie dla mnie jest ważne poziom AI, balans jednostek, duży wybór nacji i jednostek - jak i realia, a nie to, że ten czy tamten ma zły hełm czy nie ma brody, albo, że lekko mu się pobrudziła tarcza czy podarł strój, na co ciągle lamentujecie.

UP 1. 1 .Zrozumiałeś mój argument chyba z grafiką chyba tak samo jak dwóch wyżej, więc doczytaj, poprzedni post i ten :P.
2. Nikt i nie pisałem o wszystkich czy o ogóle, ale moim zdaniem o większości i o kuroi, który sam przyznał, że by nie widział różnicy, jak również kto dał jemu prawo, pisać, co myślą, i za kogo nas bierze CA? A do tego by się nikt nie przyczepił :P.
3. Ale było pisane o Finansowym, że mieli czasowe to wiadomo, ale to ich hobby, więc chyba dobrze, że mieli na to czas, a nie kara.
4. Nie rozumiem, to żadna retoryka, tylko fakt, że ktoś wyżej oisał o balansie jako minusie, a ten komu odpisywałem odwrotnie.

adriankowaty
23-03-2013, 22:06
Tomcio, to nie tylko błędy graficzne. Ta gra miała być najbardziej historyczna z serii, a już po jednostkach i podziale mapy i doborze frakcyj historyczność mają gdzieś, tak samo jak balans jednostek. Pograj sobie w mody do takiego Rome czy Medieval II - tak każda frakcja ma naprawdę duży wybór starannie dopracowanych jednostek, a tu mamy tzw. kicz i wynaturzenie. Psy bojowe? Berserkir? Macedońscy tarczownicy jako nazwa dla hypaspistai, którzy przypominają rekrutów z jakieś trzeciorzędnej formacji, a nie elitę. Mapa, w której większość frakcji nie ma terytoriów, które były ich. Nie obraź się, ale tak jak ty nas nazwałeś idiotami, tak ja cię nazwę klakierem - bo atakujesz krytyków gry niczym klakierzy z TW Center.
Eh, niestety spełniły się moje obawy z pierwszej strony.

Wald
23-03-2013, 22:16
@Tomcio...
1. Dobrze zrozumiałem, ale zbytnio wywyższyłeś tą "grafikę". A w kolejnych postach widać zaprzeczenie( nie dosłownie) kolejnego względem macierzystego.
2. Swój poziom... mogłeś zacytować tylko do siebie i nie zasłaniaj się innymi.
3. W ogóle dla mnie to jest początek negowania ich pracy..... aż szkoda pisać.
4. ...... :| szkoda pisać

Adrian... racja ;)

tomciopogromcio
23-03-2013, 22:17
No właśnie miała być najbardziej historyczną z serii i takie zapowiedzi słyszałem, a nie, że będzie historyczna na 100%. A z tego co wiem, nawet KLA i inni pisali, że rzeczywiście zapowiada się na najbardziej historyczną (mogę się mylić, bo jakiś czas tu nie byłem, a żeby nie było, że znowu piszę jakie kto ma zdanie), tylko błędy jakie podają mają skłonić do zrobienie gry na 100% historycznej.

"którzy przypominają rekrutów z jakieś trzeciorzędnej formacji, a nie elitę."

Czyli grafika................ Wolę to niż to co mamy w innych strategiach, gdzie wcale nie widać szczegółów jednostek itp. rzeczy już pisze któryś raz.

Wiem, że ktoś może woleć EU, ktoś TW, a komuś się nie podobać i to i to bo gra tylko w Fifę, ale atakuję krytyków, bo krytykują elementy, które ta gra i tak ma najlepsze ze wszystkich strategii, do tego ci krytycy sami o tym wiedzą, nie wskażą gry lepszej pod danym aspektem i do tego przyznają, że krytykują tylko dlatego, bo nie jest na 100% dobrze. Niech lepiej już zostawią te drobne błędy, że tutaj na hełmie nie powinno być kity, ten powinien mieć brodę, tamten wyglądać bardziej dostojnie, ten mieć nieco inną zbroję, a tamten być w innej kolorystyce i niech skupią się na "poziom AI, balans jednostek, duży wybór nacji i jednostek - jak i realia" i innych elementach, których chyba wypisywać nie trzeba a wiadomym jest, że są ważniejsze od tych drobnych błędów graficznych. Czyli chociażby grywalność, niech ich gra będzie jak najlepszą symulacją prowadzenie starożytnej bitwy, ale zarazem niech to będzie przyjemne (żeby nie było, że widzimy, tylko oczami generała itp.). Czyli wiadomo to co było i jest dobre (morale, minusy do morale gdy wróg atakuje kawalerią od tyłu, z boku, czy z zaskoczenia no i itd. każdy z nas to zna, po prostu najlepsze bitwy ever, ktore można porównać chociażby z Królem Arturem (gdzie i tak nie ma tragedii, bo zajmuje chyba 2 miejsce w tym aspekcie :P)) + to co dodadzą jak np. widok strategiczny, to, że będziemy widzieć tyle co nasze jednostki, to, że można będzie wzywać posiłki do bitwy, czy już w bitwie robić desant ze statków, niech też skupią się już bardziej na ekonomii i mapie strategicznej, żeby to z czasem nie wyglądalo tak, że znowu w każdym mieście po kolei budujemy już nasze ulubione budynki i tyle itd.

Odnoszę wrażenie, że jak gra wyjdzie, powszechnie zostanie okrzyknięta strategią roku i poważnym kandydatem do gry roku, branża gier będzie wystawiała same 9 i 10, a na tym forum każdy będzie potwornie niezadowolony. (ale mimo to kupi i będzie grał tylko w to, bo gdzieś tam w głębi będzie wiedział, że to cudowna gra). Powszechnie nie lubię ludzi, ktorzy potrafią wytykać tylko błędy najlepszym i twierdzić, że coś jest do bani bo ja wiem, że powinno być inaczej, albo co gorsza "bo ja bym zrobił lepiej", a tymczasem od lat coś jednak inni nie mogą dorównać CA. To tak jak teraz każdy wyśmiewa reprezentację i by gadał "ja bym lepiej zagrał", a tak naprawdę waży 100 kg i nie rusza się sprzed kompa.

kuba123x123
23-03-2013, 22:39
Skoro mówisz, że seria TW jest serią najlepszych strategii (co jest zresztą prawdą), to fani nie mają innych gier do których mogliby 'uciec', więc domagają się z całych sił aby kolejna odsłona, czyli Rome II, im w pełni odpowiadała. Tak zrobił KLA pisząc o zauważonych błędach, tak robią wszyscy krytykujący Egipt... Oni DOMAGAJĄ SIĘ, aby Rome II było najlepsze nie tylko dlatego, że nie ma konkurencji.

tomciopogromcio
23-03-2013, 22:42
Ok, można im podpowiadać i mówić, że coś jest źle, ale robić to łagodnie, a nie pisać, że jest totalna beznadzieja, chłam, najgorsza gra czy (zacytuję kogoś z poprzedniej strony, od którego w sumie rozpocząłem moje teraźniejsze rozmyślania) "wydaje mi się, że niektórzy goście z CA to jajcarze, albo zwykłe chamy, okłamujące klientów".

Żakuj
23-03-2013, 22:46
Czyli grafika................ Wolę to niż to co mamy w innych strategiach, gdzie wcale nie widać szczegółów jednostek itp. rzeczy już pisze któryś raz

Jak już widać to niech będzie widać porządnie, nie podoba mi się robienie na pół gwizdka. Już abstrahując - o ile faktycznie nie wszyscy zauważą błędy w jednostkach, o tyle usunięcie Seleucydów jest trudniejsze do zignorowania. A nawiązując jeszcze do wypowiedzi Kuby, autorzy nie wydają się brać do serca sugestii fanów.

kuroi
23-03-2013, 22:50
Tomciopogromcio. Powiedz mi na podstawie czego mamy oceniać historyczność oraz ogół "dobrze" wykonanej pracy jak nie na screenach, skoro nic innego nam nie dali?
Oprócz screenów ukazujących ich niekompetencje oraz licznych kłamstw z ich strony nie dostaliśmy nic, na czym moglibyśmy bazować nasze opinie o nadchodzącej grze. Dlatego też wielu podchodzi sceptycznie. Wszystko, co do tej pory nam CA ukazało zawiera od groma wad, błędów, niedociągnięć. Postawa samej firmy odzwierciedlana przez posty ich "ministra ds. propagandy" Lusteda również nie napawają optymizmem, gdy ten kłamie community w żywe oczy.
Ja nie mam już powodu, by czekać na te grę z zapartym tchem, ponieważ już teraz wiem, że będę musiał czekać na mody, które ten cóż... szajs poprawią.
Już teraz. Już na +/-pół roku przed wydaniem gry wiem, że będę musiał czekać na mody. To chyba świadczy o czymś. O moich wygórowanych wymaganiach? Nie sądzę. Raczej o tym, że CA nie da nam tego, co nam obiecali.

tomciopogromcio
23-03-2013, 22:52
Ale przecież nie muszą brać pod uwagi sugestii fanów, jest to ich projekt, to oni mają prawa autorskie itd. To tak jakby piosenkarz w połowie pracy nad tekstem piosenki gdzieś wkleił te połowę tekstu, a nagle wszyscy by pisali, że jedno słowo nie pasuje i byli jednoznaczni, w ocenie jakie słowo powinno je zastąpić, wątpię by ktokolwiek je zastąpił i jakby się w ogóle czuł, że ktoś chciałby zmieniać jego autorską wizję. To można odnieść do każdego, nawet prostego człowieka, który robi coś całkowicie samodzielnie i po swojemu (być może i tutaj wśród nas ktoś taki jest). Zwłaszcza, że nie wiedzą, czy słowo jakie sobie wymyśli pasuje do drugiej części, jeszcze nie ujawnionej.

UP. Mody też należą do danej gry i też są własnością twórcy gry (co akurat doskonale wykorzystuje EU). Myślę, że teraz tak narzekacie wiedząc, że modów prędko nie będzie i wielkich możliwości moderzy i tak nie mają jak kiedyś to było. Tak być może rzeczywiście na te drobiazgi by nie było takiego narzekania. Być może społeczność TW przez lata za bardzo się przyzwyczaiła do modów, wiele gier z oczywistych chociażby powodów nigdy nie mogła być modowana (FIFA :P) czy z innych powodów. Być może to, że pierwsze artykuły branżowe wychwalają tą grę, a tutaj jest strasznie krytykowana, zależy od tego, że pewnie z 99,9% graczy nie grało w żadnego moda do żadnej gry, a wy się do nich przyzwyczailiście, teraz wam się je zabiera. Być może to dlatego, nie wiem, bo was nie znam i nie mogę ocenić xD.

Żakuj
23-03-2013, 22:56
Ale skoro oni robią projekt ,,zgodny" historycznie - no cóż nie jest to dziedzina twórcza, są to suche fakty. Coś było albo nie. I koniec. Tworzyć to sobie można w warhammerze.

tomciopogromcio
23-03-2013, 23:04
Otóż być może i to jest wasz błąd, oni tylko i wyłącznie tworzą i od nich zależy na ile chcą się wzorować historią, a na ile całkowicie sobie coś wymyślić. Wątpię, że będą kandydować na nagrodę nobla w dziedzinie historii (jeśli taki jest), za to, że zrobili ekstra grę w 100% historyczną (gdyby taka była). I nawet jak coś tam powiedzieli, że będzie najbardziej historyczną grą w historii serii, to nie znaczy, że jak jakiś błąd jest to POWINNI go zmienić (już nie mówiąc o tym, że muszą). I powiem więcej nie może to powodować obniżenia subiektywnej oceny gry (jedynie obiektywną co oczywiste i co czynicie). Zwłaszcza jeśli słowo (i zarazem być może hasła marketingowego) dotrzymają i gra rzeczywiście będzie najbardziej historyczną grą serii, bo przecież seria raczej z historyczności nie słynęła.

Pampa
23-03-2013, 23:09
Prawie nic nie zrozumiałem z tego posta :lol:

A co do sedna sprawy historyczności gry; nie ma szans żeby była w 100% historyczna, i taką się też nazywać nie może. Raczej osadzona w realiach historycznych. Tyle w tym temacie ;)

tomciopogromcio
23-03-2013, 23:34
Wasze krytykowanie podsunęło mi też inny przykład. Zakładając, że "będzie najbardziej historyczną częścią serii" miało być tylko hasłem marketingowym. Musiałbym, wchodzić na forum krytykując np. płyn do naczyń, że musiałem się namęczyć bo rzeczywiście myć naczynia (kiedy w telewizji pokazują, że wlewa kropelkę do zlewu, wkłada talerz do wody w tym zlewie i wyjmuje umyty i tak z 20 talerzami na tej kropli płynu). Musiałbym pisać, że to beznadziejny płyn, totalne dno i nie da się nim nic zmyć. Nie wspominając o innych płynach. A tymczasem tym płynem rzeczywiście by mi się najlepiej zmywało i był rzeczywiście najlepszy (tylko w reklamie pokazali, że zmywa sam). Ludzi bym zniechęcił do kupowania go taką opinią, by szukali innego, a tymczasem także moja opinia jest taka, że on jest najlepszy, choć nie idealny. Czy rzeczywiście tak wierzyście reklamom i bulwersujecie się, że kłamią? Chyba nikt nie jest takim idiotą (tutaj piszę poważnie) by w to wierzyć. Dobra kończę offtop :P i wiem, że strasznie głupi przykład, ale tak jakoś mi się teraz pomyślało xD. I idę oglądać odcinek Spartakusa, ciesząc się nim, nie przejmując się, że nie jest w 100% historyczny, bo taki nie miał być :).

krwawa_rozprawa
23-03-2013, 23:38
Skoro mówisz, że seria TW jest serią najlepszych strategii (co jest zresztą prawdą), to fani nie mają innych gier do których mogliby 'uciec', więc domagają się z całych sił aby kolejna odsłona, czyli Rome II, im w pełni odpowiadała. Tak zrobił KLA pisząc o zauważonych błędach, tak robią wszyscy krytykujący Egipt... Oni DOMAGAJĄ SIĘ, aby Rome II było najlepsze nie tylko dlatego, że nie ma konkurencji.
To niech KLA stworzy własną "historyczną w 100%" grę i zarobi miliony bo "fani" na pewno kupią oryginalny produkt. :roll:

Rozmowa o niczym. Stworzenie produktu i wygenerowanie nim monety to długa bajka. Nikt nie będzie zadowolony w 100%, ale po prostu ma się to w (_!_) bo nie o to chodzi.


Skoro mówisz, że seria TW jest serią najlepszych strategii (co jest zresztą prawdą)
Strategie to są RTS takie jak nieśmiertelny Starcraft czy AOE.

Memnon[pl]
24-03-2013, 00:46
[
Strategie to są RTS takie jak nieśmiertelny Starcraft czy AOE.
No to mnie ubawiles teraz.... :lol: ....

Tessali
24-03-2013, 07:47
Problem tkwi w tym, ze CA twierdzi, ze robi grę historyczna, a tak naprawde taka nie jest. Na przyklad inne by stawiano wymagania autorowi podrecznika historii, a inne autorowi powiesci fantasy osadzonej w realiach jakiejs tam epoki. Chodzi po prostu o to, ze jak piszesz powiesc historyczna, to niewciskaj kitu, ze to encyklopedia historii, tylko dlatego, ze sadzisz, ze powiesc jako encyklopedia lepiej sie sprzeda, a ponadto malo kto jest fachowcem i sie nie zorientuje. Uczciwe postawienie sprawy powinno byc takie: Sluchajcie, gierka bedzie osadzona w realiach takich a takich, ale puscimy wodze fatazji i pomieszamy epoki tak 200 lat w kazda strone. I to by bylo ok i nikt by sie nie czepial.

adriankowaty
24-03-2013, 08:52
I oto właśnie chodzi. Chwalą się, że to będzie najbardziej historyczna gra, a robią takie numery, że głowa boli.

Ituriel32
24-03-2013, 09:24
"Fajnie by było jak by cała jazda Egiptu jeździła na skrzydlatych Zebrach". W końcu to tylko historyczna wizja artystyczna.
Ładnie połączyłem wpływy egipskie z greckimi.

Nie cierpię marnotrawstwa. Skoro robią grę to czemu nie mogą od razu zrobić jej dobrze.

Wszystkie nacje startowe znane. Poza barbarzyńcami (słabymi wybranymi pod kasę Niemców i wyspiarzy) raczej mi pasują.
Teraz tylko czekamy na opis kolekcjonerki 1-2 nacje. Mam nadzieję że będzie tylko jedna wersja tak aby nie było różnicy jak ją zakupię.

Ciekawi mnie czy w Egipcie zrobią oddzielne kierunki rozwoju dla wpływów rdzennych-greckich.

kuroi
24-03-2013, 09:30
Otóż być może i to jest wasz błąd, oni tylko i wyłącznie tworzą i od nich zależy na ile chcą się wzorować historią, a na ile całkowicie sobie coś wymyślić. Wątpię, że będą kandydować na nagrodę nobla w dziedzinie historii (jeśli taki jest), za to, że zrobili ekstra grę w 100% historyczną (gdyby taka była). I nawet jak coś tam powiedzieli, że będzie najbardziej historyczną grą w historii serii, to nie znaczy, że jak jakiś błąd jest to POWINNI go zmienić (już nie mówiąc o tym, że muszą). I powiem więcej nie może to powodować obniżenia subiektywnej oceny gry (jedynie obiektywną co oczywiste i co czynicie). Zwłaszcza jeśli słowo (i zarazem być może hasła marketingowego) dotrzymają i gra rzeczywiście będzie najbardziej historyczną grą serii, bo przecież seria raczej z historyczności nie słynęła.
Jak dla mnie to większość tego postu nie ma większego sensu.

Ta gra jest tworzona po to, by zaspokoić wymagania konsumentów. Jak już wcześniej powiedziano, nie jest to do końca ich artystyczna wizja, bo mają opierać się na faktach. W tej sytuacji jak najbardziej powinni wsłuchiwać się w głos fanów gdy robią coś źle. To nie jest ich obowiązek. To jest ich interes. Jeśli chcą zrobić coś dobrze(a to, jako twórcy powinien być ich cel) to powinni słuchać rad ludzi bardziej kompetentnych od siebie.

Obniżenie subiektywnej oceny gry. Wszystko może ją obniżyć. Mówienie, że "nie może" jest pozbawione jakiejkolwiek logiki. Moją subiektywną ocenę o grze może obniżyć dosłownie wszystko, każdy detal, każda błahostka. Mnie może się nie podobać, że model kwiatka na polu bitwy ma o jeden poligon za mało. Na podstawie tego moja subiektywna ocena gry może spaść do zera i być powodem, że nie kupie tej gry. Bo jest subiektywna. Z tego powodu nie podlega ona żadnym normom.

adriankowaty
24-03-2013, 09:50
No i właśnie. Dlatego tą grę krytykujemy i KLA publikuje swoje spostrzeżenia na TW Center - czy może przestał? - ta gra jest dla konsumentów, nie tylko z Zachodniej Europy, ale też z RP i okolicznych państw. Znasz takie motto sprzedawców - klient ma zawsze rację? Klient to klient, on to płacąc za grę daje pracę the Creative Assembly i ma z tego powodu prawo wymagać, aby gra była jak najlepiej zrobiona.


A wracając do tematu - jakość TW spada od czasów Empire'a.
Nie prawda, N:TW i Szoguny są lepsze od E:TW, a teraz ma być "rewolucja". Nie bądźmy pochopni w osądach.

Sądzę, że te "osiem frakcyj" będzie zrobionych "na odwal", byle tylko grę wydać. Nie zdziwię się, jeśli jak w Empire jednostki będą się różniły tylko kolorami.
Bez przesady :roll:
Mała ilość grywalnych frakcji sugeruje coś zupełnie przeciwnego, mianowicie że będą one bardzo zróżnicowane. Frakcje niegrywalne natomiast będą "klonami/mixami" grywalnych.
Pamiętajmy, że jest to najdłużej robiony TW i do tego z największym budżetem.

Ponownie też apeluję o nie rozpaczanie nad tym "preview"...to nie jest preview, równie dobrze mogliby napisać "lista frakcji" i wrzucić coś takiego...
A jednak miałem rację, Salvo. Te frakcje są rzeczywiście zrobione "na odwal".

krwawa_rozprawa
24-03-2013, 11:26
I oto właśnie chodzi. Chwalą się, że to będzie najbardziej historyczna gra, a robią takie numery, że głowa boli.
Jakie elementy powinna zawierać gra historyczna?
Napisz kilka podpunktów.

Seba Fallus III Wielki
24-03-2013, 11:27
Ciekawi mnie czy w Egipcie zrobią oddzielne kierunki rozwoju dla wpływów rdzennych-greckich.
Ciekawe jak i czy to zrobią. Może będzie to wyglądać tak że będziemy mogli wybierać między armią złożoną z osadników greckich i najemników lub pójść w drugą stronę i zrównać w prawach Greków z Egipcjanami i rekrutować np. Machimoi. Gdy pójdziemy w stronę hellenizacji i greckich osadników to spadnie poziom zadowolenia ludności Egipskiej a gdy pójdziemy w drugą stronę to będzie dochodziło do buntów greckich osadników. To mogło by fajnie urozmaicić rozgrywkę ;)

adriankowaty
24-03-2013, 11:42
I oto właśnie chodzi. Chwalą się, że to będzie najbardziej historyczna gra, a robią takie numery, że głowa boli.
Jakie elementy powinna zawierać gra historyczna?
Napisz kilka podpunktów.
1. Starannie dopracowana mapa, w której granice państw i podział prowincji pasuje do omawianej epoki.
2. Odpowiedni dobór frakcji - najważniejsi gracze epoki, nie jakieś podrzędne plemiona, w stylu Vaccaei, Celtiberi, Iceni, Pictones, Aedui czy Suebi.
3. Starannie dopracowane jednostki, balans tych pasujący do realiów epoki.
4. Odpowiednie nazwy jednostek, prowincji, państw/plemion i miast.
Masz tutaj "parę podpunktów". Inni mogliby dopisać jeszcze kilka.

Wald
24-03-2013, 11:45
ad.2 :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

adriankowaty
24-03-2013, 11:47
Mógłbyś wyjaśnić, co ciebie tak rozbawiło?

Wald
24-03-2013, 11:53
Różne czynniki niegodne ich wypisywania :)

Ale plan ogólnie spoko ;)

adriankowaty
24-03-2013, 11:54
Z tym, że niestety połowa z nich jest w nacjach początkowych.

Salvo
24-03-2013, 12:01
A jednak miałem rację, Salvo. Te frakcje są rzeczywiście zrobione "na odwal".
A gdzie ja pisałem, że będą historyczne jednostki?
Napisałem, że główne frakcje będą zróżnicowane i unikatowe, że nie będzie powtórki z E:TW ;)

Na odwal mówisz...problemem są pobieżne źródła/wymagania konsumentów. Dziwisz się, że zamiast greckich falang Egipt dostał egipskich chłopów z makijażem, tymczasem tego właśnie oczekuje ogół, który nie ma pojęcia, że było inaczej.

Poliorketes
24-03-2013, 12:21
Wydaje mi się że tzw. ogół nie ma sprecyzowanych oczekiwań. Jakby "ciemny lud" dostał pięknie dopracowaną i historycznie odwzorowaną agemę zamiast tego czegoś, co pokazali ostatnio, to "ogół" tak samo piał by z zachwytu.

MicCal
24-03-2013, 12:42
Dziwisz się, że zamiast greckich falang Egipt dostał egipskich chłopów z makijażem, tymczasem tego właśnie oczekuje ogół, który nie ma pojęcia, że było inaczej.
Ale kto powiedział, że ci machimoi są w grze zamiast Macedończyków czy Greków? Nie wiem, czemu tyle osób po jednym tylko screenie założyło, że wszystkie jednostki tak będą wyglądać, zwłaszcza że Lusted powiedział, że to nie będzie podstawowa jednostka falangitów dla Egiptu, bo ta będzie hellenistyczna (cokolwiek on przez to rozumie, ale bądźmy dobrej myśli). Abstrahując już od faktu, że rdzennie egipscy falangici są jak najbardziej historyczni (możemy się spierać o ich wygląd, ale sama ich obecność w grze błędem przecież nie jest).

kuroi
24-03-2013, 12:44
Jeśli dobrze pamiętam, to z tego, co mówili mądrzejsi ode mnie ludzie, to nie, nie są historyczni. Ponoć ludność "egipska" była brana do falangi dopiero 300 lat po dacie rozpoczęcia kampanii.

Edit:
@down A k_r jak zwykle stara się coś sobie udowodnić. :roll:

krwawa_rozprawa
24-03-2013, 13:07
I oto właśnie chodzi. Chwalą się, że to będzie najbardziej historyczna gra, a robią takie numery, że głowa boli.
Jakie elementy powinna zawierać gra historyczna?
Napisz kilka podpunktów.
1. Starannie dopracowana mapa, w której granice państw i podział prowincji pasuje do omawianej epoki.
2. Odpowiedni dobór frakcji - najważniejsi gracze epoki, nie jakieś podrzędne plemiona, w stylu Vaccaei, Celtiberi, Iceni, Pictones, Aedui czy Suebi.
3. Starannie dopracowane jednostki, balans tych pasujący do realiów epoki.
4. Odpowiednie nazwy jednostek, prowincji, państw/plemion i miast.
Masz tutaj "parę podpunktów". Inni mogliby dopisać jeszcze kilka.
Napisz konkretnie.
1. jak powinna wyglądać "starannie dopracowana mapa" - rozpisz nam wg geografii historycznej
2. jakie frakcje - konkretnie
3. jakie to jednostki
4. jakie to nazwy

Il Duce
24-03-2013, 13:16
Jeśli dobrze pamiętam, to z tego, co mówili mądrzejsi ode mnie ludzie, to nie, nie są historyczni. Ponoć ludność "egipska" była brana do falangi dopiero 300 lat po dacie rozpoczęcia kampanii.

Edit:
@down A k_r jak zwykle stara się coś sobie udowodnić. :roll:

Z tego co się orientuję to już w bitwie pod Rafią (217 pne czyli niecałe 60 lat od daty rozpoczęcia gry)) Ptolemeusz IV wykorzystał rdzenną ludność i wyszkolił ich w do walki w falandze co zaważyło na jego zwycięstwie w tej bitwi(ponoć miał dzięki temu 2 razy więcej falangitów od Antiocha III)

Sayeer
24-03-2013, 13:28
Trzeba wziąć pod uwagę to, że gra ma pewne ograniczenia objętościowe. Celem nakładania tatuaży, makijaży, bród, blizn i innych rzeczy jest urozmaicenie modelu twarzy. Zakładam, że model kształtu twarzy będzie wszechstronny dla wszystkich nacji, stąd wprowadzanie takich elementów, by żołnierze w jak największym stopniu różnili się od siebie. Wychodzi ,,niehistorycznie", ale też nie możemy założyć z góry, że nigdy żaden żołnierz w Egipcie barw wojennych nie nosił, tak samo do dzisiaj nie wiadomo czy husaria walczyła z podpiętymi skrzydłami. Tarcze, schematy broni też pewnie są robione pod jeden główny model, stąd wprowadzanie tylko takich kosmetycznych zmian, które będą jak najmocniej charakteryzować daną frakcję, może budzić niesmak.

Seba Fallus III Wielki
24-03-2013, 13:33
Jeśli dobrze pamiętam, to z tego, co mówili mądrzejsi ode mnie ludzie, to nie, nie są historyczni. Ponoć ludność "egipska" była brana do falangi dopiero 300 lat po dacie rozpoczęcia kampanii.

Edit:
@down A k_r jak zwykle stara się coś sobie udowodnić. :roll:
300 lat po rozpoczęciu kampanii to Egipt był już rzymską prowincją :D
Zależy w którym roku rozpocznie się kampania ale na pewno nie więcej niż 100 lat po rozpoczęciem kampanii w 216r.p.n.e. w bitwie pod Rafią ;)
I bardzo dobrze że zrobili tą jednostkę ale skopali ją jak nie wiem co. To najgorszy screen jaki dotąd dali. Mniejsza o makijaż który jest nie na miejscu ale ale pancerze, a zwłaszcza hełmy z innej epoki? Poniżej krytyki. Wystarczy w Google wpisać machimoi by znaleźć potrzebne informacje ;)

Grogmir
24-03-2013, 13:49
Jeśli dobrze pamiętam, to z tego, co mówili mądrzejsi ode mnie ludzie, to nie, nie są historyczni. Ponoć ludność "egipska" była brana do falangi dopiero 300 lat po dacie rozpoczęcia kampanii.

Edit:
@down A k_r jak zwykle stara się coś sobie udowodnić. :roll:

Skoro nie jest historyczna, to ciekawe, skąd wzięła się chociażby w EB, czy innych modach z tego okresu. ;) Jednostka jak najbardziej powinna być, a cała jej "niehistoryczność" rozbija się o nakrycie głowy i makijaż, poza tym wygląda podobnie do tej z EB. Swoją drogą to śmieszne, jak tutaj sporo z Was pisze, że CA nie respektuje wymagań konsumentów i ośmiesza się swoimi zapowiedziami, bo jak wejdziemy na TWCenter, to okazuje się, że większość tychże konsumentów jest zachwycona, poza KLA i 5 innymi userami, którzy krytykują każdą kolejną zapowiedź. Nie mówię, że niesłusznie - zazwyczaj mają rację - chociaż mnie osobiście od złego wzoru na tarczy bardziej denerwują okrojone granice państw, ale to będzie na 90% do szybkiego zmodowania.

Nie rozumiem trochę, że wszyscy czepiają się o detale w uzbrojeniu, a nie zauważacie jak ogromny postęp seria zrobiła od czasów Rome 1, który teraz (bez modów) wydaje się absolutnie paskudny i ahistoryczny (choćby Rzymianie na Sycylii, zamiast Epiru wioska "zbuntowanych Epirów" (sic!) z trzema jednostkami milicji, itd, brzydka mapa). Tutaj będzie kilkadziesiąt frakcji, z którymi będzie można handlować, zawierać pakty i wojować, epickie oblężenia, rozwinięty system gospodarki i handlu z Empire/Shoguna i zapewne sporo innych nowości. Ale gra i tak będzie posysać, bo machimoi mają makijaż na oczach, na którą to niehistoryczność bez KLA 95% użytkowników nie zwróciłoby uwagi ;)

Reasumując: Są błędy, których zdecydowanie być nie powinno, ale nie zmienią one dla mnie faktu, że Rome 2 będzie najprawdopodobniej najlepszą częścią serii i wciągnie mnie (i nie tylko) na dłuuugo. Czego i Wam życzę. ;)

Edit: Seba - może sie mylę, ale ten pancerz Machimoi wygląda dla mnie tak samo jak w EB...

Salvo
24-03-2013, 14:01
Akurat nowe TW bez modów też są beee, ale ogólnie to się raczej zgadzam z Grogmirem :)

Grogmir
24-03-2013, 14:34
Tylko jeżeli chodzi o AI, ale wyglądu mapy, czy jednostek i ich historyczności w takim Shogunie i FotS raczej nie trzeba koniecznie poprawiać. ;)

cyborgowiec97
24-03-2013, 14:38
Do ETW olałbym szczególy. Ale teraz kiedy CA na każdym kroku utrudnia życie moderom wymagam pełnej poprawności historycznej. Poza tym czy ktoś zmuszał CA by robili grę historyczną? Nie sami z siebie to powiedzieli. Mogli powiedzieć, że będą robić grę tylko w pewnej części historyczną. Jeszcze trzeba dodać że RTW2 nie będzie tanią grą (szczególnie jeśli dodać DLC). Ja płacę ja wymagam by wywiązali się z obietnicy.

SmokSmog
24-03-2013, 15:00
Grogmir przygotuj się psychiczne na wtorek/środę bo pewnie pokażą jakiś trailer/gameplay i dopiero będzie narzekanie niektórych osób ;)

Grogmir
24-03-2013, 15:01
@cyborgowiec Nie "płacę - wymagam", a "podoba mi się - kupuję, nie podoba - nie gram", taka drobna różnica. ;)

Odpowiedź Lusteda w sprawie Egiptu:


The Egyptian Pikemen are based on the machiamoi forces in the Ptolemaic army and which reflected a mixing of local troops with Hellenic fighting style. As others have pointed out it is not based on the armies of 2000 BC, just the look of the native Egyptian soldiers during the time period.

You linked to the Europa Barbarorum faction page, but the unit they have also wears padded armour, as does the EB2 unit: http://img210.imageshack.us/img210/463/machph3.png

There are also miniatures that show units in padded armour, and with the same style hats: http://www.ancientbattles.com/seleuc...2_test_000.jpg

They are the levy pike unit for Egypt, not the main pike unit which will be armed and armoured in the Hellenic style.

We've done our research.

tomciopogromcio
24-03-2013, 15:56
No i pierwszy postna tej stronie, jest tym do czego zmierzałem!! Przyczepiliście się do tego, że powiedzieli że ma być historyczna, że aż głowa boli, a tym czasem co post to inne "fakty" historyczne każdy wypisuje. A niech ktoś znajdzie tą wypowiedź o historyczności, bo jak dla mnie zapowiadali tylko "najbardziej historyczną CZĘŚĆ SERII", którą raczej jednak mimo wszystko będzie :).

Reznow45
24-03-2013, 16:11
No właśnie nie będzie, będzie tak samo historyczna jak poprzednie, a przez granice (balans?) to i nawet jeszcze mnie (co z tego że możeMY zmienić, tu chodzi o domyślne, ICH ustawienia). Nie ma co się podniecać, tekst o największej historyczności w serii to marketing i tyle ;)

Grogmir
24-03-2013, 16:25
No właśnie nie będzie, będzie tak samo historyczna jak poprzednie, a przez granice (balans?) to i nawet jeszcze mnie (co z tego że możeMY zmienić, tu chodzi o domyślne, ICH ustawienia). Nie ma co się podniecać, tekst o największej historyczności w serii to marketing i tyle ;)

Mniej? To odpal sobie proszę vanillę Rome 1 i porównaj. Ostrzegam, można się zdziwić (to ja w to grałem?) ;) Akurat pod względem historyczności 1 i 2 to zupełnie dwie różne gry. Chociaż jasne, że zawsze mogło być lepiej...

adriankowaty
24-03-2013, 16:37
Grałem i uważam, że podobny poziom będzie.

Poliorketes
24-03-2013, 16:38
W zasadzie Grogmirze masz rację, CA mocno się poprawiła jeśli chodzi o historyczność (oprócz Empire, które było pod każdym względem tragiczne), ale zauważ że co innego gdy tworzą nową grę od podstaw jak Napoleon, a co innego gdy odświeżają stary tytuł, gdzie mają masę świetnych modów, które mogą służyć za wzór. W Rome 2 cały roster można zrobić na podstawie Europy Barbarorum czy Roma Surrectum 2. CA zamiast korzystać z pracy którą wykonali pasjonaci woli ignorować fakty. Już mniejsza o tych machimoi, ale wiadomość, że Ptolemeusze będą mieć rydwany bardzo mnie niepokoi :(

tomciopogromcio
24-03-2013, 16:40
No właśnie za bardzo się do modów przyzwyczaili, nie mają pojęcia jaka jest podstawka ROME I. Więc ten krytycyzm wywodzi się z tego, że teraz będzie ograniczona możliwość modowania (co teraz jest w każdej "blockbusterowej" grze i trzeba się do tego przyzwyczaić).

Seba Fallus III Wielki
24-03-2013, 16:48
We've done our research.
Cienki ten research mają . Podają link do screenów z EB2 na których machimoi nie mają makijażu i nie mają hełmów jak te na screenach CA tylko hełmy z brązu. ;)

Grogmir
24-03-2013, 16:50
Grałem i uważam, że podobny poziom będzie.

No tak, w końcu w 2 też będą zjednoczone Galia, Germania i Brytania zamiast różnorodnych, pomniejszych plemion, brak wielu ważnych frakcji, jak Epir, sztuczny podział Rzymu skutkujący ahistorycznością ekspansji (atak na Grecję, Sycylię i Galię jednocześnie w okolicach 260 r.p.n.e), mała i niehistoryczna mapa (ok, Egipt w 2 nie ma Cypru, ale dla porównania 1 Partia zajmuje jakieś dziwacznie ogromne terytorium na wschodzie, który został zresztą słabiutko przedstawiony w porównaniu do 2, numidyjska prowincja obok Egiptu, o dziwnych tworach jak zjednoczona Germania już pisałem), dziwaczny balans jednostek (skoro Rzymem można było rozjechać wroga armią złożoną z ekwitów, to coś jest nie tak...) i wiele innych bolączek, które poprawiły dopiero mody. Jasne. ;)


Cienki ten research mają . Podają link do screenów z EB2 na których machimoi nie mają makijażu i nie mają hełmów jak te na screenach CA tylko hełmy z brązu. ;)

Bo screeny z EB2 miały tylko pokazać, że ich machimoi mają ten sam pikowany pancerz. Takie same hełmy mają zapostowane figurki wojowników z wojen syryjskich, (http://www.ancientbattles.com/seleucid_games/SyrianWars/8th_scenario/AoA2_test_000.jpg) ale nie mam pojęcia, czy to sensowne źródło. :p

adriankowaty
24-03-2013, 17:00
Grałem i uważam, że podobny poziom będzie.

No tak, w końcu w 2 też będą zjednoczone Galia, Germania i Brytania zamiast różnorodnych, pomniejszych plemion, brak wielu ważnych frakcji, jak Epir, sztuczny podział Rzymu skutkujący ahistorycznością ekspansji (atak na Grecję, Sycylię i Galię jednocześnie w okolicach 260 r.p.n.e), mała i niehistoryczna mapa (ok, Egipt w 2 nie ma Cypru, ale dla porównania 1 Partia zajmuje jakieś dziwacznie ogromne terytorium na wschodzie, który został zresztą słabiutko przedstawiony w porównaniu do 2, numidyjska prowincja obok Egiptu, o dziwnych tworach jak zjednoczona Germania już pisałem), dziwaczny balans jednostek (skoro Rzymem można było rozjechać wroga armią złożoną z ekwitów, to coś jest nie tak...) i wiele innych bolączek, które poprawiły dopiero mody. Jasne. ;)
Zobacz jakie nacje dobrali, jak pozbawili Egipt Cypru i kolonii w Azji Mn., jak Kartagina nie ma Leptis Magna i Tapsus, jak podzielono Grecję, jak Belz - czyli współczesny Bełz - zamiast na Ukrainie, leży na Lubelszczyźnie. Z samej mapy jest tych błędów nie mało.

voitek
24-03-2013, 17:07
Takie rzeczy na pewno zniszczą tę grę. Idę się pociąć.

krwawa_rozprawa
24-03-2013, 17:26
Do ETW olałbym szczególy. Ale teraz kiedy CA na każdym kroku utrudnia życie moderom wymagam pełnej poprawności historycznej.
Szczerze? To jest po prostu śmieszne co tutaj wypisują tzw. "znawcy historii" z ospreyów i innych pdf'ów. Nie widzę żadnego powodu, dla którego w samym tylko Lacjum powinno być kilkanaście miast a jakaś jednostka powinna mieć brązowe gacie z niebieską nitką bo jakiś czytelnik ospreya zobaczył tak na ilustracji. O ile w symulatorze typu Il2 czy DCS odwzorowanie parametrów ma decydujące znaczenie i jest w zasadzie kluczowe dla gry o tyle w RTW nie ma to znaczenia żadnego.

Seba Fallus III Wielki
24-03-2013, 17:36
Takie rzeczy na pewno zniszczą tę grę. Idę się pociąć.
A czyli jak by w Napoleon TW dodano Prusom całe Niemcy, okrojono Austrię o Węgry, Galicję i posiadłości Włoskie, Rosję o Białoruś i Ukrainę by zachować balans to wszystko było by cacy tak ? :P

Sayeer
24-03-2013, 17:36
Zobacz jakie nacje dobrali, jak pozbawili Egipt Cypru i kolonii w Azji Mn., jak Kartagina nie ma Leptis Magna i Tapsus, jak podzielono Grecję, jak Belz - czyli współczesny Bełz - zamiast na Ukrainie, leży na Lubelszczyźnie. Z samej mapy jest tych błędów nie mało.

Granice obejmują rdzenne tereny poszczególnych nacji, widać że CA nie opracowało jeszcze dobrego systemu lennego. Pocieszeniem tego jest fakt, że wszystkie inne prowincje będą prowadzić własną politykę, w tym miejscu ewolucji nie będzie, otrzymamy podobne rozwiązania znane nam z Shoguna 2. W Empire mieliśmy starcia dużych państw, nie wyszło to za dobrze, więc póki nie zrobią dobrego systemu tytularnego i lennego ograniczenie wielkości kontrolowanych regionów i wprowadzenie prowincji prowadzących własną politykę jest na ten moment jedynym dobrym rozwiązaniem.

Poliorketes
24-03-2013, 18:18
Szczerze? To jest po prostu śmieszne co tutaj wypisują tzw. "znawcy historii" z ospreyów i innych pdf'ów. Nie widzę żadnego powodu, dla którego w samym tylko Lacjum powinno być kilkanaście miast a jakaś jednostka powinna mieć brązowe gacie z niebieską nitką bo jakiś czytelnik ospreya zobaczył tak na ilustracji. O ile w symulatorze typu Il2 czy DCS odwzorowanie parametrów ma decydujące znaczenie i jest w zasadzie kluczowe dla gry o tyle w RTW nie ma to znaczenia żadnego.

Nie trzeba być "znafcą" żeby zauważyć błędy CA. O ile temat koloru gaci jest dyskusyjny, to niektóre rzeczy nie podlegają dyskusji, np. to że Ptolemeusze nie używali na polach bitew rydwanów, które tymczasem twórcy gry mają zamiar wepchnąć. Granice państw też wołają o pomstę do nieba.
Uważasz że odwzorowanie parametrów nie ma żadnego znaczenia? A to ciekawe, to może zróbmy tak żeby legioniści i dajmy na to jakaś piechota arabska miała takie same parametry. A co, niech będzie po równo, sprawiedliwie. W końcu gracz prowadzący Nabatejczyków czy Sabee powinien mieć takie same szanse jak ten który gra Rzymem.

royal1410
24-03-2013, 18:20
Nie rozumiem dlaczego tak narzekacie na ilość frakcji barbarzyńskich, jakby dali większość wschodnich to dopiero byłby obciach. Połowa to przeżytki imperium Aleksandra, powstałe przez ambicje jego generałów. Gwoli ścisłości ja na przykład za takich ''Egipcjan'' wolałbym Celtoberów czy Numidje

voitek
24-03-2013, 18:23
Kiedyś były piękne czasy, gdy "klienci" nie mieli nic do powiedzenia w sprawie tworzenia gier.
Rzekomo wtedy najlepsze gry powstawały, w tym tak ubóstwiany pierwszy Rome, który był grą fantasy. Teraz niestety twórcy udostępniają za dużo informacji to i klientela nie wiadomo czemu sądzi, że powinna mieć jakikolwiek wpływ na produkcję.

Poliorketes
24-03-2013, 18:24
Tu nie chodzi o ilość barbarzyńskich frakcji, tylko fakt że zajmują one miejsce państwom, które w tamtym czasie miały realne znaczenie. Jak dla mnie to mogliby dać jeszcze Etolów, Galatów i Ilirów, ale pod warunkiem, że z tego powodu, z grywalnych państw nie wypadałyby Kartagina, Macedonia czy Ptolemeusze.

Wald
24-03-2013, 18:26
royal1410

Nie to wgl lepiej latać troglodytami z maczugami i olać totalnie frakcje wschodnie.


Weź już skończ z twoją filozofią bo tylko ośmieszasz Siebie i ten dział, a jak coś piszesz to chociaż ..... ahhh :|

royal1410
24-03-2013, 18:27
Jakie inne jednostki może mieć Macedonia a Egipt Ptolemeuszy? To nie Grecy złupili Rzym.Wole trylogitów z maczugami niż widzieć w trzech frakcjach hoplitów na stanie

Wald
24-03-2013, 18:31
.......... :|

Nie wiedziałem, że w czasie wojen punickich Rzym złupił Alaryk z Odoakrem i reszta ekipy.


Nie wiem, opanuj się przy gotowaniu bo stek bzdur nam serwujesz. ;)

Poliorketes
24-03-2013, 18:31
Jakie inne jednostki może mieć Macedonia a Egipt Ptolemeuszy? To nie Grecy złupili Rzym
A czym się różnią Brytowie, Galowie i Germanowie? Szczegółami. A na pierwszy rzut oka wyglądają tak samo, ot masa piechoty walcząca włóczniami i osłaniająca się tarczami.

tomciopogromcio
24-03-2013, 18:33
klientela nie wiadomo czemu sądzi, że powinna mieć jakikolwiek wpływ na produkcję.

Dokładnie, już o tym pisałem ;).

royal1410
24-03-2013, 18:33
Tym,że nie zobaczę świątyń tych samych bogów w miastach dwóch odległych od siebie geograficznie miastach

Poliorketes
24-03-2013, 18:35
klientela nie wiadomo czemu sądzi, że powinna mieć jakikolwiek wpływ na produkcję.

Dokładnie, już o tym pisałem ;).
A wy tak na serio czy to ironia, bo nie wyczuwam kontekstu?

royal1410
24-03-2013, 18:36
.......... :|

Nie wiedziałem, że w czasie wojen punickich Rzym złupił Alaryk z Odoakrem i reszta ekipy.


Nie wiem, opanuj się przy gotowaniu bo stek bzdur nam serwujesz. ;)
A ja nie wiedziałem, że Kleopatra go zdobyła-same miasto nie państwo. Piszecie o dokonaniach, więc nie zmieniaj tematu

krwawa_rozprawa
24-03-2013, 19:46
Szczerze? To jest po prostu śmieszne co tutaj wypisują tzw. "znawcy historii" z ospreyów i innych pdf'ów. Nie widzę żadnego powodu, dla którego w samym tylko Lacjum powinno być kilkanaście miast a jakaś jednostka powinna mieć brązowe gacie z niebieską nitką bo jakiś czytelnik ospreya zobaczył tak na ilustracji. O ile w symulatorze typu Il2 czy DCS odwzorowanie parametrów ma decydujące znaczenie i jest w zasadzie kluczowe dla gry o tyle w RTW nie ma to znaczenia żadnego.

Nie trzeba być "znafcą" żeby zauważyć błędy CA. O ile temat koloru gaci jest dyskusyjny, to niektóre rzeczy nie podlegają dyskusji, np. to że Ptolemeusze nie używali na polach bitew rydwanów, które tymczasem twórcy gry mają zamiar wepchnąć. Granice państw też wołają o pomstę do nieba.
Uważasz że odwzorowanie parametrów nie ma żadnego znaczenia? A to ciekawe, to może zróbmy tak żeby legioniści i dajmy na to jakaś piechota arabska miała takie same parametry. A co, niech będzie po równo, sprawiedliwie. W końcu gracz prowadzący Nabatejczyków czy Sabee powinien mieć takie same szanse jak ten który gra Rzymem.
... a skąd pewność, że nie używali? Rejestry królewskie z 246 pne wyraźnie mówią o wozach bojowych, czyli rydwanach. Poza tym jak chcesz napisać algorytm, który uwzględni dwóch wojowników uzbrojonych identycznie z tym, że jeden - rzymski - koniecznie musi wygrać. Przecież to absurd. Domorośli tzw. znawcy ospreyów w ogóle nie powinni mieć żadnego, najmniejszego wpływu na to jaki produkt stworzy firma, bo wtedy wyjdzie mega g. Wcześniej zadałem pytanie o kilkanaście miast w samym Lacjum, chciałbym usłyszeć jak miałaby wyglądać mapa Europy, Azji i Afryki i w ogóle jak powinna wyglądać gra, o którą - według hipsterskiej zasady "miesienależy" - krzyczą potencjalni nabywcy (zakładam, że 100% z was kupi oryginał, oczywiście nie zapłacicie za niego więcej niż 200 pln, bo niby dlaczego miałby kosztować np. 899 pln za tzw. "historyczność" ).

Tessali
24-03-2013, 20:33
Wykonanie działania 2+2=5 kosztuje tyle samo ile 2+2=4, jeśli oczywiście zna się podstawy matematyki. Zrobienie helmu zgodnego historycznie i hełmu fantasy też kosztuje tyle samo, oczywiści jeśli się ma odpowiednią wiedzę.
Jeśli mam ambicje napisać podręcznik z analizy matematycznej, ale nie posiadam wiedzy, to będzie wszystko fajnie (do czasu gdy na moje dzieło nie spojrzy ktoś kto się na tym zna (np będzię wiedział że całka z e nie równa się log)) i będę mógł mówić że to jest świetna książka o matematyce. Jeśli zaś mam ambicje zrobić grę historyczną, ale nie posiadam wiedzy, to będzie wszystko fajnie, (do czasu gdy na moje dzieło spojrzy ktoś kto się na tym zna (np będzie wiedział kto miał rydwany z kosami)) i będę mógł mówić, że to jest świetna gra historyczna.
Ale (nawiązuję do kosztów) czy w tych przypadkach było by słuszne, gdybym argumentował, że książka jest bublem matematycznym, no tak, ale kosztuje 200 zł a jak by była dobra to by kosztowała 900!? Chyba nie. Podobnie jest tutaj, albo afiszujecie się Panowie z CA, że robicie grę historyczną i taką robicie, albo takiej nie robicie i się tym nie afiszujecie.
Tak jak z produktem na półce, niech etykieta odpowiada zawartości i jak jest napisane, że kiełbaska jest z drobiu 80% mięsa, to niech nie będzie z wieprzowiny 70% mięsa. Bo przecież może być wieprzowa, proszę bardzo, ale niech produkt będzie opisany zgodnie z prawdą. Gra nie musi być historyczna w 100%, niech tylko opis będzie zgodny z prawdą.

adriankowaty
24-03-2013, 20:55
Jak tak patrzę, to jesteśmy podzieleni: tomciopogromcio, voitek i krwawa rozprawa zdecydowanie popierają działania CA, Grongmir'owi nie podoba się mapa, ale to toleruje, a reszta - ja, KLA, Wald, Poliorketes i inni uważamy tą grę za niedorobioną.
Krwawa, taki ton wypowiedzi jaki prowadzisz jest dość kontrowersyjny, radziłbym ci spuścić z tonu. Tomcio tak samo. Gromgmir mimo, że sprzeciwia się naszej krytyce, nie robi to tak obraźliwie, jak wy. Mam nadzieję, że zwracając im uwagę, nie łamię regulaminu i nie denerwuję administratorów czy modernatorów.
Tessali, masz całkowitą rację. Jak coś ma być zrobione historycznie, i to najlepiej z serii, tak ma być zrobione. Nic ich nie kosztuje ta praca, a niewątpliwie poprawiliby sobie reputację.

Poliorketes
24-03-2013, 21:04
... a skąd pewność, że nie używali? Rejestry królewskie z 246 pne wyraźnie mówią o wozach bojowych, czyli rydwanach.
Tak, dokładnie 2 tys. wozów bojowych. Tylko przytocz mi proszę choć jeden fragment ze źródeł w którym wspomniano o użyciu rydwanów na polu walki. W 217 BC Ptolemeusz wyruszający przeciw Antiochowi zabrał ze sobą co się dało, słonie najemników, nawet kazał uzbroić Egipcjan czego nigdy ze względów bezpieczeństwa nie praktykowano na większą skalę, a jakoś o rydwanach zapomniał. Druga wielka bitwa pod Panion i znowu brak wozów bojowych w szeregach armii Ptolemeuszy.

Poza tym jak chcesz napisać algorytm, który uwzględni dwóch wojowników uzbrojonych identycznie z tym, że jeden - rzymski - koniecznie musi wygrać. Przecież to absurd.
Jesteś już drugim użytkownikiem po Dagoradzie, który sugeruje mi że chcę stworzyć jakiś utopijny algorytm :lol: Nie zrozumiałeś mnie. Pisałem nie o dwóch równorzędnych rywalach, tylko o tym że piechota części z frakcji jest kijowa i w rzeczywistości dostawała łomot o legionistów. Przecież są punkty za pancerz, morale. To wystarczy. Chyba nie powiesz mi, że jakiś obdartus z ręcznikiem na głowie i wiklinową tarczą w ręku może równać się z zakutym w kolczugę i chronionym przez duże scutum legionistom?


Domorośli tzw. znawcy ospreyów w ogóle nie powinni mieć żadnego, najmniejszego wpływu na to jaki produkt stworzy firma, bo wtedy wyjdzie mega g.
Uspokoję cię. Ani miłośnicy ospreyów ani profesorowie nie mają najmniejszego wpływu na produkcję. Jak czytam niektóre opinie to odnoszę wrażenie, że przeciwnicy "historycznych oszołomów" wyobrażają sobie, że ludzie z CA czytają nasze opinie a potem z łzami w oczach biorą nadgodziny, żeby poprawić niedoróbki, które im wytykamy na forach :lol: Oczywiście odbije się to na cenie gry, wszak za nadgodziny trzeba płacić. O tym że premiera Rome 2 z między innymi mojej winy zostanie przesunięta na czerwiec 2015 roku nie wspomnę


Wcześniej zadałem pytanie o kilkanaście miast w samym Lacjum, chciałbym usłyszeć jak miałaby wyglądać mapa Europy, Azji i Afryki i w ogóle jak powinna wyglądać gra, o którą - według hipsterskiej zasady "miesienależy" - krzyczą potencjalni nabywcy (zakładam, że 100% z was kupi oryginał, oczywiście nie zapłacicie za niego więcej niż 200 pln, bo niby dlaczego miałby kosztować np. 899 pln za tzw. "historyczność" ).
Na hipsterach się nie znam, nie mam ani iphona, ani nawet kubka ze starbucksa, więc wytłumacz mi na czym polega zasada "miesienależy".
Za grę zapłacę. Darmo mi jej nie dadzą. A skoro płacę to mam pewne oczekiwania. Czego chcę? Porządnego odwzorowania granic państw w momencie startu gry, historycznych jednostek, przyzwoitego Al na polu bitwy i dobrego na mapie kampanii. Sensowej dyplomacji. Czemu uważasz że historyczna gra miałaby kosztować 899 zł? Aż taką wartością dla ciebie jest historyczność? Przecież praktycznie zrobienie gry historycznej a takiej jaką do tej pory robi CA zajmuje tyle samo czasu.

voitek
24-03-2013, 21:10
A dlaczego chcesz uniemożliwić graczowi używanie rydwanów? Co mnie obchodzi, że Ptolemeusz ich akurat ze sobą nie wziął?
Na tej samej zasadzie trzeba zablokować ekspansję wszystkim frakcjom poza Rzymem tylko dlatego, że one basenu Morza Śródziemnego nigdy nie podbiły.
Po co w ogóle robić grę? Niech leci tylko pokaz slajdów i lista wydarzeń, na które się nie ma wpływu.

tomciopogromcio
24-03-2013, 21:12
Oni robią co chcą, mówią tobie co zrobili i ty decydujesz czy to kupujesz czy nie. A nie ty im mówisz, że kupisz, więc im mówisz jak mają to zrobić bo to kupisz.

UP. Genialne stwierdzenie :). Skoro mieli wozy, tylko ich nie zabierali na bitwę, to jest to idealnie odzwierciedlone w grze, możesz rekrutować taką jednostkę, ale nie musisz :).

Poliorketes
24-03-2013, 21:13
Voitek czy chcesz żeby Rzymianie mieli w rosterze rydwany?

voitek
24-03-2013, 21:14
A co ma jedno do drugiego?

adriankowaty
24-03-2013, 21:14
Oni robią co chcą, mówią tobie co zrobili i ty decydujesz czy to kupujesz czy nie. A nie ty im mówisz, że kupisz, więc im mówisz jak mają to zrobić bo to kupisz.

UP. Genialne stwierdzenie :). Skoro mieli wozy, tylko ich nie zabierali na bitwę, to jest to idealnie odzwierciedlone w grze, możesz rekrutować taką jednostkę, ale nie musisz :).
Ta, jasne. Klient to klient, ma prawo wymagać.

tomciopogromcio
24-03-2013, 21:17
Tak samo jest z książkami, piosenkami czy filmami, to jest taka sama twórczość. Nie wyobrażam sobie, żeby ogół tworzył tekst piosenki dla piosenkarza, albo miał wpływ na fabułę książki itp. zanim ta wyjdzie. Ja nie wiem, jak można tego nie rozumieć.