Kolejny stek populistycznych kłamstw. Pociągnijmy więc dalej spektakl masakrowania lewackich poglądów Chochlika:
Cytat:
Przecież Korwin chce zakazać państwu działalności gospodarczej. To w czyich rękach one będą?
Pisałeś o udziałach państwa w różnych spółkach i do tego się odniosłem. Oczywiście spółki 100 % państwowe zawsze są deficytowe (z powodów oczywistych).
Cytat:
A ludzie stracą pracę, chociaż powstały one przez te krzaczki.
Pytanie ile miejsc pracy i firm NIE POWSTAŁO przez te machlojki władzy z "zaprzyjaźnionymi przedsiębiorcami".
Cytat:
Nie staram się by wpływy zrównoważyły deficyt. Jednak by pokryć ten deficyt potrzebuję kasy. A skąd państwo Korwina miało by ją wziąć?
Jak człowieka ledwo stać na chleb to nie kupuje czekolady. W wypadku państwa- jeśli za mało dostaje w podatkach- tnie wydatki ( na socjal i biurwy). Tego chce Korwin.
Cytat:
Asuryan - masz zawsze kasę na niespodziewane wydatki? Budżet jednak państwa to coś bardziej skomplikowagnego od budżety domowego.
Słuchamy jakie to "niespodziewane wydatki" ma państwo tylko proszę bez lewackiego ratowania upadających państw (Grecja) banków i firm kolesi (zwłaszcza ukraińskich jak ostatnio):P
Cytat:
A co ma biurokracja do tańszego produkowania?
To Ty nawet takich rzeczy nie wiesz?
Cytat:
Masz paranoję z tymi kolesiami, wiele spółek jest właśnie po to dotowanych tylko po to by nie zbankrutowały i nadal były miejsca pracy.
Paranoja to właśnie socjalistyczny interwencjonizm, który reprezentujesz w/w cytatem. Źle zarządzane i nierentowne firmy mają upadać. Koniec, kropka.
Cytat:
Dla mnie te postulaty są rewolucja a nie ewolucją, którą potrzebujemy.
Oczywiście, że te postulaty są rewolucją. Rewolucją, której POTRZEBUJEMY.
Cytat:
Zgodzę się, że są horrendalne koszty pracy i zawiłe przepisy, które należy zmienić. Chcąc zrobić to chce Korwin trzeba do tego lat, a po pierwsze należy postawić naszą gospodarkę na nogi, i to powoli a nie w sposób gwałtowny.
Przykro mi ale w ramach tak rozwiniętego kapitalizmu kompradorskiego nie da się postawić Polskiej gospodarki na nogi. Już za daleko zaszły biurokratyczne absurdy, dług publiczny i ucisk zwykłego Polaka. Trzeba wprowadzić normalny kapitalizm to pogadamy o ewentualnym wyjściu ze strefy pernamentnego kryzysu demograficznego, społecznego i gospodarczego.
Cytat:
Jeszcze tak na marginesie, nie chce mi się szukać, ale ktoś chyba kiedyś wrzucił w tym temacie, że posłowie JKM zrzekli się połowy diety.
Nie połowy ale 3/4 czyli różnicy między zarobkami w polskim sejmie i europarlamencie.
Cytat:
Ale i tak kasy dostają tak naprawdę w brud, bo za każdy przepracowany rok 3,5% wynagrodzenia jako emerytura. Do tego dochodzą jeszcze kasa na prowadzenie biura w Brukseli i w kraju, kasa na kurs językowy i komputerowy, ubezpieczenie dla całej rodziny, dietę za każdy posiedzenia parlamentu, komisji lub frakcji politycznej - ponad 4tys. euro miesięcznie, zwrot kasy za przeloty. Żyć nie umierać. Jestem bardzo ciekawy jak idealizm kreowany przez prezesa będzie wyglądał gdy zderzy się z rzeczywistością.
Ja na razie widzę zderzenie twojego idealizmu ze zdrowym rozsądkiem: Czepiasz się członków KNP za to, że bezczelnie będą brać dla siebie AŻ 1/4 tego co europosłowie z PIS, PO i SLD. Jedno słowo: Absurd!
Napiszę Ci jak Dziambor do Zalewskiego:
"Cokolwiek byście nie robili tej siły już nie powstrzymacie!"