Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Piłka Nożna



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 [13] 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26

OskarX
21-04-2011, 21:42
to jest normalne

Nie jest. Jak sędzia się skapnie to od razu masz kartkę, a więc tak niemożna i to nie jest fair.


to taka filozofia Barcelony

Trochę racja, bo wkurzające było ,że piłkarze Barcy ledwo zostali [a nieraz nawet nie zostali] dotknięci i od razu na ziemię i płacz, a potem kosy od tyłu.


Co do samego meczu, bo niestety oglądałem tylko drugą połowę

No to w ogóle nie powinieneś się wypowiadać na temat tego meczu, bo to co napisałeś to same bzdury. No i nigdy nie spodziewałem się, że ktoś powie ,że barca nie szanuję piłki. Oni sobie podają nawet przy polu karnym, przy pustej bramce byle nie wybijać jej na oślep. W 1 połowie Real mógł już mieć 2:0 co chwilę akcję, barca chyba nawet strzału nie oddała.


No świetnie jak dla Ciebie 1:0 oznacza że Barcelona zagrała "gówno", co innego jakby było 5:0 dla Realu.

Nie patrz na wynik. Skoro barca dopuściła do tylu akcji Ozila, Di marii, Ronaldo i Pepe w 1 połowie nic nie zrobiła tylko symulowała, a w drugiej po graniu skrzydłami też nic nie strzeliła, to moim zdaniem zagrała wielkie gówno.

Trochę wcześniej
http://sport.gadu-gadu.pl/5597575529366 ... -z-realem1 (http://sport.gadu-gadu.pl/5597575529366020877/skandaliczne-zachowanie-pique-po-meczu-z-realem1)

Dragonit
22-04-2011, 16:05
Leczcie się ludzie, co to za dyskusje, że drużyna zagrała wielkie gówno :roll: nie jestem kibicem żadnej z tych drużyn, ale komuś opadły na oczy nawet nie klapki, ale obłocone glany i nieco poryły mu czachę. A mecz bardzo wyrównany, bo 1 połowa dla Realu, 2 dla Barcy, w dogrywce było już różnie. Uważam, że prawdziwe gran derby dopiero przed nami, w lidze mistrzów, szczególnie emocjonujący będzie rewanż na Camp Nou i wątpię, by mecz finałowy był lepszy.
Szkoda tego Arsenalu, ale mecz, z tego co widziałem, bardzo szybki i emocjonujący. A wczoraj niezła beka z Wisły, posiadanie piłki z 75% na jej korzyść i porażka 2 do 0 :lol: no ale cóż, pech, a kontry Śląska bardzo groźne.

Baal-Melkart
22-04-2011, 17:38
A mecz bardzo wyrównany, bo 1 połowa dla Realu, 2 dla Barcy, w dogrywce było już różnie.

Dokładnie. Choć ja mało obiektywny jestem. Barcelonie kibicuję jakieś lat 9. Co do meczu, to należy sobie zdać sprawę, że zwyżkujący formą Real pokonał Barcelonę, która nie jest w optymalnej dyspozycji. Pedro i Villa w kiepskiej formie. Messi szarpie, ale też to nie ten Messi. Brak Puyola i Abidala. Gracze Barcy są już chyba zmęczeni sezonem. W półfinale LM będzie trudno, ale mam nadzieję, że się chłopaki zmobilizują i wyrzucą za burtę Real.

odi.profanum
22-04-2011, 18:55
W półfinale LM będzie trudno, ale mam nadzieję, że się chłopaki zmobilizują i wyrzucą za burtę Real.
Nie sądzę. Przy dobrym sędziowaniu i takich brakach kadrowych Barcelona ma małe szansę na wygranie tego dwumeczu. No ale to jest piłka, wszystko się może zdarzyć ale Real z hiszpanami w Lm zawsze umiał grać ;)

Dragonit
22-04-2011, 23:20
W 1/8 też ostatnio dobrze mu szło, szkoda, że przerwał tą wspaniałą passę 8-) niby czym więcej meczów Barcy z Realem, tym lepiej dla Mourinho, który będzie ustawiał zespół coraz lepiej, ale Guardiola też może opracować jakąś niespodzianką, albo po prostu Barca wyjdzie na pełnej kobiecie lekkich obyczajów i zmiecie ich tak czy siak, powiedzmy sobie szczerze, gdyby Villa był w normalnej formie (nie mówiąc o pozostałych graczach), to Ronaldo płakał by do teraz po spotkaniu ligowym.

Knecht
22-04-2011, 23:41
Leczcie się ludzie, co to za dyskusje, że drużyna zagrała wielkie gówno :roll: nie jestem kibicem żadnej z tych drużyn, ale komuś opadły na oczy nawet nie klapki, ale obłocone glany i nieco poryły mu czachę. A mecz bardzo wyrównany, bo 1 połowa dla Realu, 2 dla Barcy
No to ja właśnie pisałem o tym, bo wynik 1:0 świadczy też o tym że mecz był wyrównany, bo jakby nie był wyrównany, to byłoby np. 10:0 dla Realu i to by świadczyło że Barca zagrała kompletnie źle (lub jak kto woli totalne gówno).

odi.profanum
23-04-2011, 11:19
Barca wyjdzie na pełnej kobiecie lekkich obyczajów i zmiecie ich tak czy siak Jak z Interem u siebie w rewanżu gdzie przez całe spotkanie super zajebista Barca była w stanie z przewagą 1 wbić ledwo jednego gola a też mieli ich zniszczyć? Skończ pisać głupoty. Real to już nie jest drużyna z listopada, która nie istniała na Camp Nou. Zdecydowanie lepiej poukładana, w której wszyscy biegają. No ale ja o tym pisałem zaraz po meczu, że Mourinho miał za mało czasu na ich ułożenie, stąd taka żenada. Teraz to Real gra liniami - 1sza połowa mistrzostwo świata jesli chodzi o team-play.
powiedzmy sobie szczerze, gdyby Villa był w normalnej formie (nie mówiąc o pozostałych graczach), to Ronaldo płakał by do teraz po spotkaniu ligowym. Jasne... Tak samo mogę powiedzieć o Realu: Higuainie ( który jest lepszy od Villi i młodszy ), Kace (który jest jak Iniesta), Ronaldzie etc. Co z tego? Barcelona jest po prostu słabsza, ma zawodników bez formy, którzy muszą grać, bo nie ma kto ich zastąpić. Nie nowość, że ławka rezerwowych jest bardzo ważna - w kontekście walki o wszystkie trofea. Barcelona jej nie ma. Iniesta, Pedro, Villa grają cały sezon praktycznie we wszystkich meczach; nie dziwota, że zadyszka ich złapała na końcówkę. Może Real dostał 5:0 na Camp Nou ale powiedziałem, że Mourinho się Barcelonie zrewanżuje. Coś czuje, że ten dwumecz będzie bolał Pique długo, jak w 2000r ;) Powiedzmy sobie szczerze; Barcelona jak chce tak grać, oddając na bramkę Casillasa ledwo 5 strzałów ( z tego 2 celne - gówniana gra ) to z Realem nie pogra. NO ale zobaczymy, teraz to Madryt jest faworytem, a po kopniaku pewności siebie ze środy, może taktykę na Barce u siebie zmienić - i wbić im nie 1 gola ale 4 bo ich po prostu na to stać; na chwilę obecną są lepsi.

Marat
23-04-2011, 12:11
Ach ty jasnowidzu, będziesz następcą Mourinho, tak ładnie wszystko przewidziałeś :mrgreen:

23-04-2011, 12:44
odi.profanum
Nie chciałbym być w twojej skórze jak Barca wygra :D Dla mnie to najważniejsze by wygrała..piłka nożna...Bez względu na wyniki Barcy będę jej kibicował jak i Widzewowi, różne ligi, cele do osiągnięcia, ale nie dajmy się zwariować, piłkarze to ludzie z krwi i kości, i każdy wynik jest możliwy :D

odi.profanum
23-04-2011, 13:09
No jasne, że tak. Ale logicznie argumentując tak to właśnie powinno wyglądać - ale to jest piłka, więc równie dobrze może wszystko potoczyć się zupełnie inaczej. Chociaż mimo słabości Barcelony dwumecz podejrzewam, że będzie bardzo wyrównany. U siebie Real musi wygrać, dlatego liczę bardziej na ten pierwszy mecz. Barcelona podrażniona po przegranym finale a Real, który chce sobie zapewnić rozstrzygnięcie w pierwszym meczu. Liczę na fajny mecz - tu musi wygrac futbol ;)

Ach ty jasnowidzu, będziesz następcą Mourinho, tak ładnie wszystko przewidziałeś :lol: :lol: :lol: Real - Valencia 6:3 8-) Wynik jak w hokeju.

dawid96
23-04-2011, 18:56
:lol: :lol: :lol: Real - Valencia 6:1 8-)
A nie bo 6:3 :lol: :lol:
Czy naprawdę Albion grał tak słabo?

Sam Fisher
23-04-2011, 18:59
:lol: :lol: :lol: Real - Valencia 6:1 8-)
A nie bo 6:3 :lol: :lol:
Czy naprawdę Albion grał tak słabo?
Znowu ściągnał do parteru napastnika przeciwnika - Soldado tym razem padł jego łupem. Miał jednak szczęście, że sędzia nie widział faulu albo nie chciał widzieć. Nie jest to obrońca na miarę Realu niestety.

odi.profanum
23-04-2011, 19:09
Poprawiłem się, do 80 min było 6:1 :P

23-04-2011, 21:24
Dla mnie bombowe wyniki naszej piłki skopanej :D Moi wygrali, Legła- legła, Wisła popłynęła, co do Poznania, cóż szkoda kibiców na takiego ...hm...trenera...
Czyli widzewiacy utrzymają się w lidze z tego co widzę, a w przyszłym sezonie muszą być wzmocnienia, bo na razie kiszka... :D

Dragonit
23-04-2011, 22:25
Nie powinienem wciągać się w dyskusję z psychofanem, ale niech będzie:


Jak z Interem u siebie w rewanżu gdzie przez całe spotkanie super zajebista Barca była w stanie z przewagą 1 wbić ledwo jednego gola a też mieli ich zniszczyć? Skończ pisać głupoty. Real to już nie jest drużyna z listopada, która nie istniała na Camp Nou. Zdecydowanie lepiej poukładana, w której wszyscy biegają. No ale ja o tym pisałem zaraz po meczu, że Mourinho miał za mało czasu na ich ułożenie, stąd taka żenada. Teraz to Real gra liniami - 1sza połowa mistrzostwo świata jeśli chodzi o team-play.

No i? Przecież to nie jest żaden pewnik, nie można tak ustawić drużyny, żeby przeciwnik oddał dokładnie x strzałów z celnością y, wtedy się udało dobrze, ale obrona Częstochowy nie zawsze musi się sprawdzać, tym bardziej, że nie jestem przekonany, by Real miał lepsza linię defensywną, nietrudno, by taki Ramos zarobił ze dwie kartki, jak się za bardzo wczuję. Zresztą, ja rozważałem dwie możliwości stricte pozytywne dla Barcy, można było uznać to za wyrażenie nadziei, że może Guardiola coś wymyśli, albo Barca wreszcie wyjdzie z jajami, nie bawiłem się w ustalanie, kto jakie ma szansę, więc nie wyskakuj z pisaniem głupot.


Jasne... Tak samo mogę powiedzieć o Realu: Higuainie ( który jest lepszy od Villi i młodszy ), Kace (który jest jak Iniesta), Ronaldzie etc. Co z tego? Barcelona jest po prostu słabsza, ma zawodników bez formy, którzy muszą grać, bo nie ma kto ich zastąpić. Nie nowość, że ławka rezerwowych jest bardzo ważna - w kontekście walki o wszystkie trofea. Barcelona jej nie ma. Iniesta, Pedro, Villa grają cały sezon praktycznie we wszystkich meczach; nie dziwota, że zadyszka ich złapała na końcówkę. Może Real dostał 5:0 na Camp Nou ale powiedziałem, że Mourinho się Barcelonie zrewanżuje. Coś czuje, że ten dwumecz będzie bolał Pique długo, jak w 2000r ;) Powiedzmy sobie szczerze; Barcelona jak chce tak grać, oddając na bramkę Casillasa ledwo 5 strzałów ( z tego 2 celne - gówniana gra ) to z Realem nie pogra. NO ale zobaczymy, teraz to Madryt jest faworytem, a po kopniaku pewności siebie ze środy, może taktykę na Barce u siebie zmienić - i wbić im nie 1 gola ale 4 bo ich po prostu na to stać; na chwilę obecną są lepsi.

Ale takie są fakty, że Villa był ekstremalnie nieskuteczny. Nie powiedziałbym, żeby Hiquain nie był w formie, dzisiaj poszedł hattrick, czy lepszy od Villi też nie wiem. Kaka na razie niech pokażę, że nadal potrafi grać w piłkę, bo chyba bez powodu na boisku się nie pojawia. A przeciwko Ronaldo trzeba postawić Messiego, który wg statystyk zdziałał w tym sezonie więcej, więc jego słabsza forma powinna być bardziej odczuwalna. I ja darowałbym sobie to ustalanie, że Real jest niby lepszy bo tak i już, nie mówiąc już o rzekomo wyższym poziomie piłkarzy; jak na razie remis na stadionie Realu i minimalna porażka Barcy na neutralnym niczego nie przesądza, drużyny grały wyrównane spotkania, i to raczej Barca ma większy potencjał, skoro jest bez formy, a gra jak równy z równym z drużyną z Madrytu, która została już dobrze poukładana przez najlepszego trenera świata i patrząc na wyniki w lidze, jest na topie. Nie wyobrażam sobie, żeby Barca straciła na Santiago Bernabeu więcej niż 1, 2 bramki, do tego samemu nic nie strzelając. Tym bardziej, że obrona Blaugrany sypie się dopiero bez Puyola, który nie gram o puchar króla.

Co do naszej ligi, Widzew wygrał, bardzo fajnie, Zieliński to jakiś cudotwórca, 4 wygrana z rzędu Polonii, która miała takie zawirowania, że nie będącemu w temacie w zasadzie trudno to wyjaśnić, i to 4:0 z Arką Gdynia :o ale że Lech nie wygrał z osłabionym Bełchatowem, i to grając 90% meczu na ich połowie ...

odi.profanum
23-04-2011, 23:12
No ale ostatnio nic nie strzelili. Więc jednak Real jest w stanie ich zatrzymać. Rozumiem, brak Carvahlo to pewnie coś wpadnie. Jednak Villa nawet do sytuacji nie dochodzi lub kiksuje, źle piłkę przyjmuję. Pedro nie lepiej. Sam Messi pokazał, że można go zatrzymać. Podobnie Inieste i Xaviego. Minimalna porażka Barcy? Oglądałeś mecz? A słupek Pepe, a 3 sety Ronaldo? Liczysz, że Real będzie cały czas taki nieskuteczny ( czego nie można wykluczyć )? Bez przesady. Lewa obrona Barcy kuleje, Puyol po kontuzji cudów nie gra,Pique i Alves jedynie poziom. Tak czy siak Real jest w gazie i to Barcelona na Santiago się będzie musiała skupić na obronie; w końcu mając takich napastników i pomocników, grając u siebie z osłabionym rywalem, z piłkarzami bez formy trzeba zagrać na wygranie...

Nezahualcoyotl
24-04-2011, 08:49
Zas w Extraklasie sytuacja wyglada dosc interesujaco.Jaga wrocila do walki o Mistrza a w srodku tabeli taki scisk ze do europejskich pucharow mozna sie zakwalifikowac nawet z 13 miejsca :!: Siedem kolejek do konca i 21pkt do zgarniecia wiec koncowka sezonu moze byc ekscytujaca ;)

Barsa
24-04-2011, 09:05
Tak czy siak Real jest w gazie i to Barcelona na Santiago się będzie musiała skupić na obronie; w końcu mając takich napastników i pomocników, grając u siebie z osłabionym rywalem, z piłkarzami bez formy trzeba zagrać na wygranie...

Nawet teraz po stracie Adriano i Maxwella, czyli bez lewego obrońcy w kadrze pierwszego zespołu + niepewnego występu Puyola jakoś tego nie widzę o czym piszesz... nie gdy naprzeciw siebie stają Barca i Mou... Taki styl Barcy i taki styl Mou przeciw Katalończykom, że to Barca trzyma piłę a on ustawia zespół na kontry i długie oraz szybkie piły...kiedy tak nie zagrał to wiadomo jak się skończyło.

Aha, miałem już o tym nie pisać, ale śmiesznie mi się robi jak ktoś przewagę danego zespołu w meczu ustala po ilości strzałów(chciałbym zobaczyć też 3 setki Ronaldo, pewnie jedna z nich to ta kontra i strzał z dużego konta, dodatkowo z obrońcą przy boku. Pewnie o takie setki chodzi :lol: )... to tak samo jak mówić o dominacji po samym posiadaniu piłki... Barca nie gra jak Cristiano na strzały, tylko szuka najdogodniejszych sytuacji z możliwych, rzadko są szybkie kontry, czasem aż za bardzo chcą wejść do bramki z piłką... więc po ilości strzałów nie ma co mówić o przewadze zespołu, który gra przeciw Barcy, tak samo o dominacji Barcy tylko patrząc na posiadanie piłki. Bardziej własciwe by tu było coś takiego jak "sytuacje bramkowe", stacje hiszpańskie prowadzą podobną statystykę ale nie kojarzę ile do ilu było w CdR..

W CdR wygrał zespół bardziej zdeterminowany, lepszy tamtego dnia(pomiędzy takimi zespołami, jak dla mnie, o wyniku decyduję szczęście i dyspozycja danego dnia) i ustawił się na dobrym miejscu przed LM... cóż pierwszy raz od 2,5 roku martwię się o wynik meczu z Realem i dziwie się, że buki na awans Barcy dają jakieś 1,5 a na awans Realu jakieś 2,5 :shock: ... dla mnie szanse są równe, a akurat na ten czas to temat, że 1 mecz jest na SB jest na korzyść Realu.

odi.profanum
24-04-2011, 21:41
W CdR wygrał zespół bardziej zdeterminowany, lepszy tamtego dnia(pomiędzy takimi zespołami, jak dla mnie, o wyniku decyduję szczęście i dyspozycja danego dnia)No jasne, nie ulega to wątpliwości. Przecież nie neguję tego, że Barcelona ma świetną drużynę - poziomem ciut słabszą od Realu ( zestawiając 1sza jedenastkę i zmienników - Real nie ma sobie równych ) . Rozśmieszyło mnie tylko to, że napisałeś o brzydkim futbolu Realu - antyfutbolu. Choć fakt faktem, że determinacja Realu, walka o każdą piłkę i głód pucharów wśród piłkarzy Realu była zdecydowanie większa. Polecam ten artykuł http://www.weszlo.com/blog/10/456 imo w 90% procentach się z nim zgadzam. Zapomniał napisać o bezproduktywnej grze Pedro, Villi, Iniesty którzy są ewidentnie pod formą. Na chwilę obecną Real poza brakiem Carvahlo ma świetną drużynę, praktycznie Mourinho będzie miał dylemat kogo wystawić; Kaka 2 bramki, 2 asysty, Higuain 3 bramy, Benzema gol i asysta. Ronaldo, Di Maria, Ozil :roll: Bogactwo ataku. Martwi mnie brak Khediry i Ricardo. No ale Pepe może grać jako mediapunto 8-) a w obronie na środku Sergio z Albiolem ( oby czegoś głupiego nie odwalił ) i będzie ciekawie. Zagadka jak Barcelona zagra - myślę, że będzie grać na ogranie Realu. Na pewno będzie świetny mecz, z wieloma wspaniałymi akcjami; już się środy nie mogę doczekać.
Oby trawy nie zapomnieli skosić :lol: ;)

Sam Fisher
24-04-2011, 22:07
Heh ktoś coś mówił o Arsenalu? :D Dali dzisiaj kompletnie pokaz siły nieskutecznej. Grali nieźle piłką i Bolton czasem nie mógł przez kilka minut wyjść ze swojej połowy. Szkoda mi Szczęsnego, który miał kilka świetnych interwencji. Co za pech, że oba gola padły po jego świetnych interwencjach. Oba gole Boltonu to schemat :
1. parada Szczęsnego
2. rzut rożny i dośrodkowanie
3. gol

Barsa
25-04-2011, 08:06
antyfutbolu

Proszę o cytat gdzie użyłem tego słowa....

Ja napisałem, że mi się takie GD jak dwa ostatnie nie podobają, jestem przyzwyczajony do innej gry pomiędzy Realem i Barcą, i bez względu na to która z drużyn ma wygrywać chciałbym oglądać taką piłkę jak grali: piątka sępa, potem Barca Cruyffa, Robsona, potem galaktyczni i teraz Barca Pepa etc.... Nie uważam, że drużyny Mou grają antyfutbol ale grają piłkę, która mi się osobiście nie podoba i dziwie się, że może się podobać kibicom zespołu, który zwolnił kiedyś super trenera za to, że drużyna nie grała dość pięknie.

Co do tego kto ma lepszą jedenastkę, to buki i pewnie większość kibiców nie-Realu, dziennikarzy, "ekspertów", mają inne zdanie od Twojego.... Jedenastka Barcy się zestarzeje, to nieuniknione, ale na razie mają mnóstwo mistrzów świata(tu też leży problem, za dużo ich tak jak w 95) wspomaganych Alvesem i Messim. Ławkę Real ma lepszą, ale i tu nie jest najlepszy, bo dla mnie ustępuję Chelsea czy chyba nawet Man UTD, a na pewno Man City ;) Wiem, że Ty pisałeś o czymś takim jak "aktualna forma", ale dla mnie takie pojęcie jest "śliskie", bo nie wiadomo kiedy dany cykl się zaczyna, a kiedy kończy.... ja jednak patrze na cały sezon w porównaniach zawodników, no ekstremalnie na kilka miechów, a tu nie widzę przewagi Realu.

OskarX
25-04-2011, 11:19
Powracając do ostatniego meczu Real-barca. Kompletnie nie rozumiem, dlaczego mówicie, że mecz jest wyrównany lub nie, patrząc na wynik ! 1 połowa należała cała do Realu-co chwilę akcję i strzały, barca nie istniała. W drugiej się barca obudziła i wtedy było wyrównanie, bo obydwie drużyny atakowały.
I tak najbardziej medal [czy co tam dostawali po meczu] należy się Dudkowi xD
Tak grają przyszli mistrzowie ;)
http://videa.hu/videok/sport/val-3-6-re ... fraqzSrlxH (http://videa.hu/videok/sport/val-3-6-real-0GtYLRfraqzSrlxH)

PS. Arsene Wenger musi odejść :evil:

odi.profanum
25-04-2011, 11:35
Ja napisałem, że mi się takie GD jak dwa ostatnie nie podobają, jestem przyzwyczajony do innej gry pomiędzy Realem i Barcą, i bez względu na to która z drużyn ma wygrywać chciałbym oglądać taką piłkę jak grali: piątka sępa, potem Barca Cruyffa, Robsona, potem galaktyczni i teraz Barca Pepa etc.... Nie uważam, że drużyny Mou grają antyfutbol ale grają piłkę, która mi się osobiście nie podoba i dziwie się, że może się podobać kibicom zespołu, który zwolnił kiedyś super trenera za to, że drużyna nie grała dość pięknie.
No jasne, tylko w ten sposób Real ma szanse z Barceloną. Grając jako drużyna a nie banda indywidualistów ala Ronaldo. W Realu Galatycznych też granie przypominało troche Real Mourinho ( 2 pivotów na środku, ofensywnie obrońcy, biegająca cała drużyna ). Inaczje nie ma sensu grać z Barcerloną - zwłaszcza jesli sie nie ma klasowego rozgrywającego, by można było zdominować Hiszpanów w środku ( Zidane na mś 2006 Xaviego ośmieszał w meczu z Hiszpanią, mając za sobą charującego Vieire i Makalele ). Real kogoś takiego nie ma, więc walkę w środku pola wygrywa zagęszczeniem i bieganiną, determinacją. Myślę, że w Lm jej nie zabraknie tak jak w pucharze króla.


Co do tego kto ma lepszą jedenastkę, to buki i pewnie większość kibiców nie-Realu, dziennikarzy, "ekspertów", mają inne zdanie od Twojego.... Jedenastka Barcy się zestarzeje, to nieuniknione, ale na razie mają mnóstwo mistrzów świata(tu też leży problem, za dużo ich tak jak w 95) wspomaganych Alvesem i Messim Pierwsza jedynastka może i tak; Real ma ich 5 w swoim składzie + Kaka + Ronaldo + Higuain. Dodatkowo można wyróżnić Marcelo - który obecnie jest najlepszym lewym obrońcą na świecie ( w ataku, troche gorzej w obronie ), Di Marie i Ozila - zwłaszcza ten 2 wiodąca postać ostatniego Mundialu. Z wielkich grajków to jeszcze Benzema - który można powiedzieć zaczął grać. Obecna forma ich wszystki jest można powiedzieć, że wysoka. Zobaczymy jak będzie w środę.

Knecht
26-04-2011, 01:22
Kompletnie nie rozumiem, dlaczego mówicie, że mecz jest wyrównany lub nie, patrząc na wynik !
A powiedz mi czy jak nie obejrzałeś jakiegoś meczu a ktoś ci powie że wynik był np. 3:2 to co sobie pomyślisz Ty jak i ktoś inny o tym meczu ? A to że mecz był wyrównany skoro taki wynik, bo jakby było np. 5:0 to od razu powiesz "łooo jakie baty zebrali". Mecz Barca-Real był wyrównany co świadczy o tym wynik, możesz ciągle pisać że pierwsza połowa należała do Realu ale co z tego że nie potrafili akcji wykończyć i strzelić gola, a nie wykończenie akcji jest minusem dla Realu, tak samo minusem jest słaba gra Barcy w 1 połowie i to się wyrównuje, lecz Barca potem się obudziła i było Realowi trudniej wyprowadzić akcję ale jednak ich trudy zostały ukoronowane tym golem i za to mają plus. Po za tym można też spojrzeć na czas w jakim Real strzelił gola, nie dość że tylko jeden gol to został strzelony pod koniec meczu, co też świadczy że Real musiał się natrudzić, bo co innego jakby go strzelili na początku, dajmy na to pierwsza akcja i gol, a taki szybki gol świadczył by tylko o kompletnej amatorce ze strony Barcy i taki gol by ich upokorzył, że dali sobie już na samym początku strzelić gola, a gole wpływają też na morale drużyny, jakby Real strzelił tego gola na początku to założyłbym się że potem wpadłby jeszcze jeden a może i dwa ale tak nie było bo strzelili go w samej końcówce.

odi.profanum
26-04-2011, 08:42
A szczęście i brak skuteczności?

Knecht
26-04-2011, 14:18
A możesz tak pełnym zdaniem bo nie wiem czy do mnie, czy do kogoś innego się zwracasz :mrgreen:

odi.profanum
26-04-2011, 17:01
Po za tym można też spojrzeć na czas w jakim Real strzelił gola, nie dość że tylko jeden gol to został strzelony pod koniec meczu, co też świadczy że Real musiał się natrudzić, bo co innego jakby go strzelili na początku, dajmy na to pierwsza akcja i gol,Gola na początku może i nie strzelili ale to Real miał w 1szej połowie kilka swietnych sytuacji - nie tylko główka Pepe. A strzelony szybki gol, przy tej klasie zespołów jest praktycznie niemożliwy ;)

Dragonit
26-04-2011, 17:11
No ale ostatnio nic nie strzelili. Więc jednak Real jest w stanie ich zatrzymać. Rozumiem, brak Carvahlo to pewnie coś wpadnie. Jednak Villa nawet do sytuacji nie dochodzi lub kiksuje, źle piłkę przyjmuję. Pedro nie lepiej. Sam Messi pokazał, że można go zatrzymać. Podobnie Inieste i Xaviego. Minimalna porażka Barcy? Oglądałeś mecz? A słupek Pepe, a 3 sety Ronaldo? Liczysz, że Real będzie cały czas taki nieskuteczny ( czego nie można wykluczyć )? Bez przesady. Lewa obrona Barcy kuleje, Puyol po kontuzji cudów nie gra,Pique i Alves jedynie poziom. Tak czy siak Real jest w gazie i to Barcelona na Santiago się będzie musiała skupić na obronie; w końcu mając takich napastników i pomocników, grając u siebie z osłabionym rywalem, z piłkarzami bez formy trzeba zagrać na wygranie...

No jest, ale to nie jest regułą. Villa dochodzi często, ale było już mówione, że ostatnio miał fatalną formę, w ostatnim meczu coś strzelił i może się przełamie, a może nie, zobaczymy, bo w dużej mierze od jego dyspozycji zależą losy meczu. Oczywiście, że Messiego można zatrzymać, ale nawet jak jakoś strasznie nie błyszczał, to sporo robił dla drużyny. Oglądałem, 1 połowa dla Realu, 2 dla Barcy, oczywiście wszystkich sytuacji nie pamiętam, bo to niemożliwe, a wynik 1:0 i to ustalony w dogrywce coś znaczy. A liczysz, że Barca będzie cały czas tak nieskuteczna? Puyol nawet po kontuzji jest lepszy od tego obrońcy Realu, który spowodował karnego (nie pamiętam, jak się nazywał) i ogólnie defensywa Realu też może za***ać niezłego babola. Oczywiście, że piłkarze z Madrytu przycisną, bo grają u siebie, i zobaczymy, jak Barca to rozegra, czy też ruszy do ataku, czy zastosuje nietypową dla siebie taktykę defensywną, nie mam pojęcia. Wiem tylko, że jakiś młodziak ma zagrać i cała Blaugrana ma nieco zmienić ustawienie.

btw ten link z weszło to jakiś żart? jak przeczytał wstęp to wydrukowałem ten artykuł, spaliłem go i spuściłem resztki w kiblu.

A dla Arsenalu niestety świeczka zobaczymy, czy zmienią politykę transferową.

odi.profanum
26-04-2011, 21:10
Koleś napisał prawdę i już; Real wygrał zasłużenie tylko dlatego, że sobie na to zwycięstwo zapracował.
Poza tym wiadomo, że Villa to klasa, dodatkowo od 2005 gra w reprze, więc na pamięć z Xavim się rozumieją - to też robi swoje; rutyniarstwo i granie na pamięć. Villa gra słabo ale to wciąż wielki piłkarz, mam nadzieje, że z Realem formy nie odnajdzie ;)
No właśnie, jakiś młodzik; w półfinale lm... Chyba jakiś żart; no ale pisałem o krótkiej ławce. Ciekawe jak wytrzyma napięcie i grę o taką stawkę.
Dodatkowo ze składu Barcy wyleciał prawdopodobnie Iniesta. Ciekawe czy Guardiola odejdzie od klasycznego stylu swojej drużyny ( dominacja w meczu ) czy może ustawi zespół na kontry i pozwoli Realowi pograć.
Ogląda ktoś MU z Schalke? 1sza połowa do jednej bramki: mega fart, nieskuteczność piłkarzy Diabłów i niewątpliwe świetny mecz Neuera. Druga połowa; Schalke zaczęło coś grać, kilka groźnych strzałów po obu stronach. ale MU się przełamał; 2:0.

Sam Fisher
26-04-2011, 21:38
Zasłużone zwycięstwo Manchesteru. Nie ma co się dziwić. Schalke jest dla mnie najgorszym półfinalistą LM od wielu wielu lat. Tak słabo grającego zespołu na tym etapie rozgrywek jeszcze nie widziałem. Gdyby nie ten Neuer...a zresztą...co tu się rozpisywać...

Aquila
26-04-2011, 21:52
szkopy żenująco zagrali, gdzie z takim czymś do LM... co najwyżej walka o utrzymanie w Bundeslidze. United od początku cisnęli, mecz bez wielkiej historii. byle do przodu. podobała mi się gra Roo i Giggsa :D

Dragonit
26-04-2011, 22:47
Koleś napisał prawdę i już; Real wygrał zasłużenie tylko dlatego, że sobie na to zwycięstwo zapracował.
Poza tym wiadomo, że Villa to klasa, dodatkowo od 2005 gra w reprze, więc na pamięć z Xavim się rozumieją - to też robi swoje; rutyniarstwo i granie na pamięć. Villa gra słabo ale to wciąż wielki piłkarz, mam nadzieje, że z Realem formy nie odnajdzie ;)
No właśnie, jakiś młodzik; w półfinale lm... Chyba jakiś żart; no ale pisałem o krótkiej ławce. Ciekawe jak wytrzyma napięcie i grę o taką stawkę.
Dodatkowo ze składu Barcy wyleciał prawdopodobnie Iniesta. Ciekawe czy Guardiola odejdzie od klasycznego stylu swojej drużyny ( dominacja w meczu ) czy może ustawi zespół na kontry i pozwoli Realowi pograć.
Ogląda ktoś MU z Schalke? 1sza połowa do jednej bramki: mega fart, nieskuteczność piłkarzy Diabłów i niewątpliwe świetny mecz Neuera. Druga połowa; Schalke zaczęło coś grać, kilka groźnych strzałów po obu stronach. ale MU się przełamał; 2:0.

Napisałem, że dalej nie przeczytałem, bo ten wstęp tak raził kompleksami, że mi przepalił kompa, sorry. No o tym mówię, jego przełamanie może nastąpić w każdej chwili, zobaczymy, co z tego będzie. Właśnie, forma Xaviego też będzie bardzo istotna, bo jego wrzutki w pole karne to klasa. Guardiola go wybrał, wie o jego dyspozycji 100x więcej niż my, zobaczymy, może okaże się czarnym koniem spotkania. Brak Iniesty to duże osłabienie, nawet gdy ten nie błyszczy formą, a miał dostać nową rolę na skrzydle, cóż ... na rewanż będzie gotowy. Ciekawie, jak sprawiła by się Barca grając z kontry, niby szybcy zawodnicy, dobra klepka mogła by zdezorientować przeciwnika podczas kontrataku, zobaczymy ...
A Schalke w półfinale to kpina.

odi.profanum
26-04-2011, 23:08
Kpina nie kpina. Inter w obronie odstawiał takie babole, że nawet Legia by ich ograła. Dzisiaj jednak Schalke zupełnie nie pokazało niczego czy mogliby choć trochę zagrozić VDS, można zatem mówić, że pierwszego finalistę już znamy...

Przeczytaj resztę, koleś ostro pojechał po bandzie ale niczego nowego nie powiedział, a że jest to smieszne to swoją drogą :D
Nie sądzę, by Mourinho zapomniał o Xavim - gdy jego nie ma Barcelona nie ma płynności gry, staje się schematyczna. Myślę, że Pepe się nim zaopiekuje szczególnie. Ale to gdybania, Real musi wygrać, przy jednoczesnej uważnej grze z tyłu - perspektywa rewanżu na Camp Nou tego wymaga.

Aquila
27-04-2011, 18:10
Jak typujecie na dziś :D ? wg. mnie wszystko zalezy od tego czy Guardiola ogarnal Barce, czy beda podlamani. Jesli zaczna grac swoje, to moga byc b. szybko 2 bramki i po meczu, Real przestanie grac i tyle. Villa moze sie przelamie, moze Iker bedzie meic gorszy dzien i bedzie pogrom hehe :D


Moze tez byc tak, ze Real znow dobrze bedzie cisnac w defensywie i Di Maria zacznie podawac w koncu kolegom bedacym na lepszych pozycjach.


Dzisiejszy mecz powinien wszystko wyjasnic, po nim bedzie mozna w koncu napisac, ktora druzyna jest lepsza.

Maharbal
27-04-2011, 18:38
1:2 dla Barcelony.

voitek
27-04-2011, 18:58
Mam wielka nadzieje, ze beda karne 8-)

E: Po dwumeczu, zdalem sobie sprawe jak glupio to brzmi teraz :)

odi.profanum
27-04-2011, 19:44
2:0 dla Realu.
Mecz bardzo wyrównany, Barcelona składniej przez pierwsze 20 min, kilka groźnych strzałów ( w tym świetne podanie Messiego do Xavieo i strzał po ziemi z 14 m obroniony przez Ikera ). Mnóstwo walki, fauli, aktorstwa ( Busquets, Di Maria ), Real powoli się zaczął rozkręcać. Ozil do zmiany jeśli chodzi o Real. Messi jak nrazie ładnie powstrzymywany, Villa niezłe spotkanie.

Aquila
27-04-2011, 21:13
haha


Mou, to jest mega pozytywny typ. CZEKAM az ktos zrobi gifa z jego mina, jak dissowal technicznego :D :D :lol:

27-04-2011, 21:35
:D to mi się podoba :D Messi, to Messi :D

odi.profanum
27-04-2011, 21:39
Sędzia sędzia. Kartka dla Pepe z p**dy wzięta, gdy grał Pepe Messi nie istniał No nic, frajerstwo, aktorstwo Alvesa wygrało; to była zwykła nakładka, k***a gram sam w piłe i takie rzeczy się dzieją co chwile - otarł sie zaledwie o jego nogę. Niemniej Barcelona ma dzięki tej kartce finał - no i przede wszystkim dzięki geniuszowi Messiego.Niestey, real nic wielkiego nie pokazał ale arbiter który jest fanem Messiego na półfinał to lekkie przegięcie. Oby finał był sprawiedliwy... Messi - 2 bramka, piękny rajd, ale dziura w środku pola się zrobiła to Messi sobie polazł. Szkoda Realu, że takie frajerstwo zwyciężyło... Tak to mniej wiecej do 61 min wyglądało http://i2.pinger.pl/pgr45/3b013560000a2 ... 282%29.jpg (http://i2.pinger.pl/pgr45/3b013560000a22fa4db13f13/pepe+messi+%282%29.jpg). Ciekawi mnie ile jeszcze trzeba czekać by UEFA wprowadziła bata na frajerów w postaci powtórek video?
Swoją droga stronniczy sedzia zajbista sprawa; z Arsenalem nie szło, to pyk wywali się jednego piłkarza, bedzie lżej - np Van Persiego. Z resztą szkoda słów na pajaców. Real!

voitek
27-04-2011, 21:41
Taka sama bzdura jak w meczu FCB-Arsenal, kartka wzieta z dupy i mecz ustawiony przez sedziego. Pepe powinien ewidentnie dostac kartke, ale na pewno nie czerwona

Knecht
27-04-2011, 21:45
Messi - 2 bramka, piękny rajd, ale dziura w środku pola się zrobiła.
I tak ta druga bramka Mesiego to totalne upokorzenie dla Realu, rozjeba* całą obronę, foul stoper i stoper nie powinni do takiej sytuacji dopuścić, a tymczasem Messi zatańczył z nimi tango argentyńskie :lol: już nie wspomnę posiadania piłki przez Barcę 71% :mrgreen: Real nie istniał.

A co do samych bójek, przepychanek, itp. itd. to wina jest po obydwu stronach, bo od dawien dawna te dwa klubu drą ze sobą koty i chyba nic to nie zmieni przez najbliższy czas.

Mecz ustawiony przez sędziego ?! To nie Polska ekstraklasa gdzie mecze sprzedają się jak ciepłe bułeczki.

Krzyzak
27-04-2011, 21:46
Mimo, że złamał prawie nogę Alvesowi ? Gdyby miał on nogę postawioną na ziemi to byłoby to bardzo możliwe. Obejrzyjcie sobie powtórkę, Alves dostał potężną petardę w nogę.

Aquila
27-04-2011, 21:48
PAX, PAX, PAX między forumersami.


Messi udowodnił, kto jest najlepszy na świecie. A ja naiwny się ludziłem, ze moze Real powalczy 8-)

Maharbal
27-04-2011, 22:13
PAX, PAX, PAX między forumersami.

:shock: :shock: Este mundo está loco 8-)

Szkoda, że rywalizacja znowu odbyła się głównie na miny i gesty. Nie przekonała mnie sytuacja z czerwoną kartką dla Pepe-równie dobrze mogła być żółta, bo choć atak wyprostowaną nogą wyglądał dość brutalnie, nie wiemy, na ile było w tym też teatralnego zachowania się Alvesa.
O meczu powiem tyle, że widziałem lepsze.

odi.profanum
27-04-2011, 22:24
I tak ta druga bramka Mesiego to totalne upokorzenie dla Realu, rozjeba* całą obronę, foul stoper i stoper nie powinni do takiej sytuacji dopuścić, a tymczasem Messi zatańczył z nimi tango argentyńskie :lol: już nie wspomnę posiadania piłki przez Barcę 71% :mrgreen: Real nie istniał.od 61 min.

Mecz ustawiony przez sędziego ?! To nie Polska ekstraklasa gdzie mecze sprzedają się jak ciepłe bułeczki.

Mimo, że złamał prawie nogę Alvesowi ? Gdyby miał on nogę postawioną na ziemi to byłoby to bardzo możliwe. Obejrzyjcie sobie powtórkę, Alves dostał potężną petardę w nogę.
Mimo, że złamał prawie nogę Alvesowi ? Gdyby miał on nogę postawioną na ziemi to byłoby to bardzo możliwe. Obejrzyjcie sobie powtórkę, Alves dostał potężną petardę w nogę.
O, widze kolega nawet zamiar zza ekranu telewizora rozpoznał - respekt.. Rozumiem, że Pepe - owy zamiar to wymyślił, pomiedzy wypuszczeniem sobie piłki a jej stratą czyli około sekundy? Przecież to była normalna nakładka, a jak w każdej nakładce istnieje ryzyko kontuzji. A skoro istnieje ryzyko kontuzji, to nalezy się kartka. A skoro karta to adekwatna. Czyli żółta. Oczywiście istnieją rodzaje nakładek; bardzo wysoko uniesiona noga albo ewidentni wycelowana w nogę rywala, no ale ani jedno ani drugie w przypadku Pepe nie miało miejsca. Pomijam też fakt, że gość praktycznie przez wiekszosć meczu grał czysto, siłowo ale czysto. Gniótł Messiego do 61 minuty jak robaka, no to trzeba było poratować idola. No Alves pieknie wyczuł moment: pewnie zakrzyczał do sędziego; "uwaga nak***iam salto". Jak spręzyna wyszedł. Dawno nie widziałem by ktoś po kopniaku tak ładnie wirował. Za wrażenia artystyczne daję 10.
Już chyba każdy wie, dlaczego nie cierpie tego klubu, dawno nie pamietam takich szmaciarzy by na takim szczęściu i wymuszaniu u sędziego decyzji wygrywali tak wazne spotkania. Oby dostali z ManU Anglika, oby pozwolił na ostrą grę. Od razu mi się skojarzyła sytuacja z Zidanem z 2006r. Porównywalna strata jeśli chodzi o ekipę Realu.
Oby Farca dostała w****dol bo mi się nimi już rzygać chce. Tą pseudo otoczką fair-play. To co dziś wyczyniali Busuqets, Alves i Pedro to było przegięcie pały. Messi też kilka miał ostrych wjazdów np łokiec w plerki Albiola. Bez konsekwencji. Słusznie to mógł Adebayor za to chamskie odepchnięcie wyleciec. Dziś Real zaprezentował twardą męską grę, na która Barcelona w grunice rzeczy nie potrafiła znaleźć recepty aż Wolfgang pomógł. Tylko włosi tak dobrze opanowali wymuszanie decyzji i wpływanie na arbitra, dlatego też ich nienawidzę.
Pozostaje rewanż, próba zagrania swojego. mało Realne alt to w końcu Real :)
To co się dziś stało to JEST PO PROSTU SKANDAL.
A znawco, co broniłeś Alvesa; wyjaśnij mi K***A JAK TO JEST MOŻLIWE, ŻE PO OTRZYMANIU TAKIEJ TORPEDY W NOGI ( sam to napisałeś ) KOLEŚ JEST ZNOSZONY Z BOISKA - na noszach, a za MINUTE WRACA W PELNI SIL I JUZ NORMALNIE BIEGA NA PELNYM SPRINCIE.
Ciekawe czy Wolfgang dostał koszulkę Messiego po meczu. Pewnie tak.
http://www.blaugrana.pl/news/6910/mouri ... zego!.html (http://www.blaugrana.pl/news/6910/mourinho:_dalczego,_dlaczego,_dlaczego!.html)
czysta prawda...

27-04-2011, 23:26
nie no, mascherano jak walnął z kopa to w sumie też czerwo powinna być :D Nie mówiąc już, że te 71% piłek Barcy to na ich połowie była. ;) Do tego Pedro i Sergio piękne aktorzyli :lol:

odi.profanum
27-04-2011, 23:51
http://www.youtube.com/watch?v=WD8qprjT ... r_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=WD8qprjTXkA&feature=player_embedded)
No, Real nie był pierwszy, tu też ładnie K***elone pchają sędziowie. Btw wspaniale ich Chelsea j**ało w tym meczu, coś pieknego.
Drugi kwiatek http://www.youtube.com/watch?v=cE5ai59c ... r_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=cE5ai59cds0&feature=player_embedded)
Bez kitu coś nie jest tak z tym sędziowaniem jak popatrzeć w kontekście wyrównanych meczów...
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... ueH4dfwnjE (http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=EueH4dfwnjE) nie było faulu, Alves zabrał nogę...
8 lat czekać na lm a tu taki sędzia 0 fan Messiego pozbawia twoją drużynę szans na awans, ech, ide spać.

MateuszKL
28-04-2011, 02:39
Cygaństwo było dzisiaj, ale przy tym meczu z Czelsj to i tak nic.

Sam Fisher
28-04-2011, 07:22
Całe szczęście, że nie pamiętam prawie nic z meczu poza okrzykami "k****!!!!!!!!!!!!!!!!!!" Moim zdaniem Pepe nie zasłużył na czerwoną kartkę. Ciekawe, że za jeszcze gorsze wejście w bodajże finale CdR na Xabiego Alonso gracz Barcy (nie pamiętam który to był - obstawiam Busquetsa albo Mascherano) i nie było czerwonej.

Barsa
28-04-2011, 07:42
odi.profanum

Przypomnę tylko, że Real miał grać w tym meczu ofensywnie, przecież był w takiej formie.... i co z tego wyszło? Już po składzie można było wyrobić sobie zdanie.... Gra zespołów prowadzonych przez Mou przeciw Barcie... czyli dla mnie nudaaaaa, po za kilkoma smaczkami.

Co do meczu. Cieszyć się cieszę, ale nie wiem czy powinienem z takiego meczu, bo dla kibica niezaangażowanego to było coś na kształt Bari vs Sampdoria lub Stoke vs Fulham, nie obrażając tych zespołów, bo czasem potrafią stworzyć lepsze widowisko niż wczoraj zobaczyliśmy. To jest antyreklama Gran Derbi, jak i La Liga!

Na Pepe mogło się zemścić to co robił wcześniej, sędziowie na pewno oglądają takie coś jak: "przekopanie leżącego" itp. Faul Masche był jak dla mnie równie brutalny, ale ten na boiskach uchodzi za walczaka czasem nie gającego fair, a Pepe w oczach niektórych za brutala....

ps. pady Segio i Di Marii były po prostu obleśne... lubię Sergio za jego grę, ale koleś tylko dotknięty łapie się za twarz-porażka... to samo z Di Marią, wczoraj mimo, że posiada dużą paletę zwodów, to królowało: wyprzedzę kolesia i padnę mu pod nogi.....

pretorian
28-04-2011, 08:01
mecz ustawiony przez sedziego

W mojej subiektywnej ocenie to powinna być czerwona i cieszę się, że tak się stało. W odwrotnej sytuacji też tak powinno być.

Co do udawania przez zawodników barsy, to proszę o wyjaśnienie poniższych sytuacji:

- spacer (korami) Marcelo po leżącym Pedro... Myślałem, że przez zawodnika się przeskakuje, a nie depcze (trzy razy) bez skrupułów

- Xavi Alonso przy każdym wolnym lub stałym fragmencie sam wymierzał sprawiedliwość

- Adebayor wszedł chyba tylko po to by pogować (jego gra tak wyglądała)... szczególnie jedna sytuacja (wiadomo, która)

To tyle z mojej wypowiedzi na temat piłki nożnej. Więcej nie ma sensu pisać...

odi.profanum
28-04-2011, 08:05
No jasne, że nie zasłużył ale to też jest żenada, że jak Barcelonie nie idzie to sędzia pomoże; wymusi się na nim decyzję albo sam jest fanem jednego z piłkarzy grających na boisku... Ostatnio sędzia nie pomógł, obiektywnie sędziował i Barka popłynęła. Szkoda, że tego obiektywizmu zabrakło teraz; nie wierzę w błędy sędziowski, na tym poziomie, w meczach o taką stawkę, tak wyrównanych.
Ciekawe jak UEFA odpowie na zarzuty Mourinho bowiem - nota bene Barcelona gra po raz drugi w finale, w którym w ogóle jej nie powinno być, po raz 2 sędzia wypacza wynik.

Cygaństwo było dzisiaj, ale przy tym meczu z Czelsj to i tak nic.
Spoko, Wolfang się może rozkręci; teraz może zostać gwiazdą na Camp Nou - wśród swoich.

Przypomnę tylko, że Real miał grać w tym meczu ofensywnie, przecież był w takiej formie.... i co z tego wyszło? Już po składzie można było wyrobić sobie zdanie.... Gra zespołów prowadzonych przez Mou przeciw Barcie... czyli dla mnie nudaaaaa, po za kilkoma smaczkami.
Lol? A co mnie to obchodzi? grali jak grali; Barcelona też cudów nie grała - 3 strzały z dystansu w tym szansa na gola z dobitki Pedro.. Nic poza tym, chyba, że mówisz o tym milionie podań na swojej połowie? O tym "posiadaniu piłki i tiki tace" :lol: :lol: :lol: ?

Na Pepe mogło się zemścić to co robił wcześniej, sędziowie na pewno oglądają takie coś jak: "przekopanie leżącego" itp. Faul Masche był jak dla mnie równie brutalny, ale ten na boiskach uchodzi za walczaka czasem nie gającego fair, a Pepe w oczach niektórych za brutala....
Co mnie to obchodzi po raz 2? Pepe jest facetem, gra ostro ale bez przesady; równie dobrze ja moge powiedzieć, że Busquets, Alves, Pedro to są powszechnie znane aktorzyny; dlaczego im sędzia nie dał odpowiednich kartek - skoro ich specyfika jest taka a nie inna? Pepe dostał kartonik bo gniótł tego Messiego jak robaka i razem z Ozilem do 61 min był najgorszy na boisku. Na to Wolfgang nie mógł pozwolić.

Co do meczu. Cieszyć się cieszę, ale nie wiem czy powinienem z takiego meczu, bo dla kibica niezaangażowanego to było coś na kształt Bari vs Sampdoria lub Stoke vs Fulham, nie obrażając tych zespołów, bo czasem potrafią stworzyć lepsze widowisko niż wczoraj zobaczyliśmy. To jest antyreklama Gran Derbi, jak i La Liga!E tam, ładnie aktorzyli piłkarze Barki; Di Maria też odpowiadał ze swojej strony, ale do geniuszu Alvesa, Busquetsa i innych pajaców to w sumie mu sporo brakuje. Może w przyszłym roku się uda; Mourinho element łapania się za różne części ciała dopracuje do perfekcji prze następny rok - skoro w ten sposób można wejść do finału - to czemu nie; wywaliło by się Xaviego i ciekawe jak by Barcelona bez niego grała...
W ogóle koleś piszesz głupoty; napisz, że ci jest wstyd, że Barcelona gra po raz 2 w finale, w którym jej nie powinno być, że sędzia wyrzucił piłkarza zupełnie niesłusznie i tylko dlatego Barcelona osiągnęła przewagę. Zasłaniasz się jakimiś z dupy wziętymi przykładami - ( Di Marii, który chyba przez ALvesa był z 12 razy faulowany - przynajmniej z 8 rzeczywiście - co więcej Alves powinien zostać wywalony i to w pierwszej połowie za dyskusję z sędzią a w 2 akcja co mu Di Maria kanał puścił i na obieg chciał wziąć, a ten mu bara w twarz pociągnął - nei mam pytań, za to Ramos dostał kartkę w starciu z Messim ) a każdy widział co się stało wczoraj; każdy obiektywny oczywiście. No ale miejmy nadzieje, że Manchester osadzi na dupie tą bandę miernych aktorzyn - pewnie czego życzy sobie każdy oszukany kibic, każdy obiektywny. Bo to co się dzieje w tej edycji LM to jest po prostu przegięcie pały: najpierw Arsenal - z Schachtarem jakoś poszło, to teraz Real się stawiał; to ich Wolfang posadził. A zapomniałem o Mascherano co tak ładnie z całej siły kopnął chyba Pepe - za co tez mógł wyleciec - nawet za to bardziej.
Co się będę rozpisywał; i tak nic nie będziesz sensownego potrafił napisać, więc krótko Merda Barca jak i cała otoczka śmierdzącego oszustwem klubu...
Cały obiektywny piłarski świat powinien trzymać kciuki za MU by zakończył to nieśmieszne, żenujące przedstawienie teatrzyku z Katalonii.


Już tłumaczę:

spacer (korami) Marcelo po leżącym Pedro... Myślałem, że przez zawodnika się przeskakuje, a nie depcze (trzy razy) bez skrupułówW ogóle Marcelo nie jest zainteresowany leżącym Pedro a cały czas patrzy na piłkę, więc nie ma mowy o umyślnym zagraniu. Fail numer 1

Xavi Alonso przy każdym wolnym lub stałym fragmencie sam wymierzał sprawiedliwośćOoo, jak Angel eye w the good the bad the ugly? Mozesz doprecyzować tą złotą myśl?

Adebayor wszedł chyba tylko po to by pogować (jego gra tak wyglądała)... szczególnie jedna sytuacja (wiadomo, która)O to też dobre. W sumie to mógł dostać kartkę za to odepchnięcie - było chamskie i tylko z nerwów to zrobił, specjalnie. Ewidentna kartka. Poza tym co widzisz złego w agresywnym pressingu ze strony napastnika? Kilka razy prawie się mu udało przechwycić piłkę.

Dragonit
28-04-2011, 08:17
Mecz ustawiony przez sędziego ?! To nie Polska ekstraklasa gdzie mecze sprzedają się jak ciepłe bułeczki.
ty najlepiej o tym wiesz, c'nie?

bez przesady, że Messi nie istniał, gdy Pepe jeszcze grał, bo też działał, nie wiadomo, jak by się skończyło, gdyby nie niezasłużona czerwona kartka, myślę, że byłby remis 0:0 albo 1:1. No cóż, finał jak z przed paru lat bardzo prawdopodobny.

pretorian
28-04-2011, 08:17
W ogóle Marcelo nie jest zainteresowany leżącym Pedro a cały czas patrzy na piłkę, więc nie ma mowy o umyślnym zagraniu. Fail numer 1

Jak jest zainteresowany? To była akcja gdy Pedro dobijał piłkę po obronie bramkarza. I niestety ale Marcelo nic nie mógł zrobić, bo piłeczka już była daleko od nich. Ale nie mam zamiaru nikogo przekonywać, bo nie widzę w tym sensu. Barsa wygrała i już. Koniec mojego wypowiadania się w tym temacie.

odi.profanum
28-04-2011, 08:29
No i co z tego; odprowadzał piłkę wzrokiem. Normalna sytuacja jak tysiace takich w tumulcie pola karnego przy takich zagraniach. Pedro padł mu pod nogi Marcelo się patrzył na piłke, więc siłą rzeczy go niechcący nadepnął, skoro go nie widział. Marcelo akurat nie posądzałbym o chamstwo bo koleś sam jest świetny technicznie.
http://www.facebook.com/event.php?eid=126644970746278 dobry event, od razu się dopisałem.
http://www.youtube.com/watch?v=Q0HgHyCegmw identyczna sytuacja...

Barsa
28-04-2011, 09:22
odi.

Kibic nieBarcy na blogu u Steca:


2005: Barca odpada w 1/8 finału z Chelsea po kontrowersyjnej bramce Terry'ego
2006: Barca wygrywa w półfinale z Milanem, zero kontrowersji(ja tu pamiętam jednak kontrowersyjnego gola Szewy, a raczej jego brak)
2007: Barca odpada z 1/8 finału z Liverpoolem, zero kontrowersji
2008: Barca odpada w półfinale z MU, zero kontrowersji
2009: Barca wygrywa w półfinale z Chelsea, tu wiadomo, sędzia skrzywdził Chelsea
2010: Barca odpada w półfinale z Interem, po niesłusznie (na bank) uznanym golu Milito i niesłusznie (chyba) nieuznanym golu Bojana
2011: na razie nie wiadomo, póki co mamy czerwoną kartkę dla Pepe - jeden sędzia by ją dał, inny nie.

Ale oczywiście to tylko przeciwników Barcy krzywdzą sędziowie... jedne zespoły podejmą rękawicę w grze z Barcą i wygrywają, inne kryją się za podwójną gardą i chcą z tego co wygrać.... czasem się uda czasem nie.

Zresztą po co gadać z człowiekiem, który używa słów: "Farca", "Barka" itd..... podobnie jak po co byłoby pisać kibicowi Realu z człowiekiem piszącym "$real".

ps. http://euro2008.blox.pl/2011/04/Tak-ma- ... adryt.html (http://euro2008.blox.pl/2011/04/Tak-ma-grac-Real-Madryt.html) - Capello niech się schowa...

odi.profanum
28-04-2011, 10:09
Brawo; kolejny głupi i bezsensowny post z twojej strony nie wnoszący absolutnie żadnych wyjaśnień czy jakiegokolwiek stanowiska; ciekawiło mnie czy coś sensownego napiszesz. No i nie napisałes czyli się nie zawiodłem, miast tego dałeś z dupy wziętą tabelke, w której brakuje kilku rzeczy: oto i one:

Barca odpada w 1/8 finału z Chelsea po kontrowersyjnej bramce Terry'egoW Angli się tak gra, przykro mi. W Hiszpanii Terry by pewnie dostał czerwo za to. W Europie się gra zdecydowanie ostrzej niż w Hiszpanii, czyli może i sytuacja kontrowersyjna ale sędzia mógł gwizdać lub nie. Gdyby zagwizdał skrzywdziłby Chelsea.

2010: Barca odpada w półfinale z Interem, po niesłusznie (na bank) uznanym golu Milito i niesłusznie (chyba) nieuznanym golu BojanaA nie zapomniałeś o czymś; mianowicie o niesłusznie 2 odgiwzdanych spalonych: raz na Milito raz na Etoo gdzie za każdym razem wychodzili sam na sam z V.V. No i o moim idolu: http://img406.imageshack.us/img406/4481 ... 9b5ff3.gif (http://img406.imageshack.us/img406/4481/a095b62ba601cdf2e9b5ff3.gif) więc sorry. skrzywdził to Inter arbiter, że przez cały mecz musieli grać w 10. kartka dla Motty zupełnie niesłuszna a cwaniactwo Busquetsa na poziomie Alvesa, choć Alves się ładniej wybił w górę.

Zresztą po co gadać z człowiekiem, który używa słów: "Farca", "Barka" itd..... podobnie jak po co byłoby pisać kibicowi Realu z człowiekiem piszącym "$real".A dziwisz się? Ile można patrzeć jak Farselona gdy nie idzie wszelkimi możliwymi sposobami próbuje wpłynąć na arbitra ( w 90% oszukując ) o wyrzucenie kolejnych graczy z boiska. Wczoraj miałem wrażenie, ze Busquets, Pedro, Mascherano grają tylko po to by wyrzucić przynajmniej 1 gracza realu z boiska. Żenada. Nazywam rzeczy po imieniu. wczoraj zobacyzliśmy Farselone,która przy pomocy potężnej farsy dostała finał lm.
nie oszukujmy się na Camp Nou Real nei ma większych szans wygrać różnicą 3 bramek przy 0 z tyłu.
Nie rozumiem dlaczego kibice Barcelony otwarcie nie mogą powiedzieć czegoś tak oczywistego jak to, że Real zrobiono w ch**.
A co do linku; nie rozumiem, oczekujesz, że wszyscy będą stać i klaskać jak Barcelona sobie piłkę podaje i czekać aż wjadą z nią do bramki? :lol: :lol: :lol: Weź się zastanów nad tym, nie każdy gra jak 18 ogórków la liga. Tylko ostrym pressingiem można zabrać piłkę piłkarzom Barcelony, do tego jest potrzebna ostra gra. Poza tym futbol to męska i twarda gra, bark w brak. Aktorzyny rozumiem tego nie pamiętają.

No i blog pisany przez idiotę tak btw. Na bardzo niskim poziomie: Real gra tak a nie inaczej; mając drużynę w przebudwie, nowych zawodników trudno nowym składem narzucić styl jak Real z 2003r ( szkielet zespołu; R. Carlos kupiony w 97r, Hierro już nie pamiętam od keidy tam grał, Helguera cofniety na obronę i Salgado z 99r, dalej masz Makelele i Conseisau od 200or Figo 2000r i Zidane 2001. W ataku grali Raul od 96 na stale w skladzie i Moro a potem R9 za niego. Więc sorry, ale ekipa Realu teraz a wtedy to 2 różne światy: Figo, Zidane, Roberto Carlos, Ronaldo i Raul - geniusze lub ocierajacy sie o geniusz piłkarski.Wszystko dopełniał młody Iker. Jak na razie ten Real jest młodą ekipą, z ogromnym potencjalem; która pierw musi się nauczyć dyscypliny i taktyki, na wszystko inne przyjdzie czas.

Sam Fisher
28-04-2011, 10:42
No i blog pisany przez idiotę tak btw. Na bardzo niskim poziomie: Real gra tak a nie inaczej; mając drużynę w przebudwie, nowych zawodników trudno nowym składem narzucić styl jak Real z 2003r ( szkielet zespołu; R. Carlos kupiony w 97r, Hierro już nie pamiętam od keidy tam grał, Helguera cofniety na obronę i Salgado z 99r, dalej masz Makelele i Conseisau od 200or Figo 2000r i Zidane 2001. W ataku grali Raul od 96 na stale w skladzie i Moro a potem R9 za niego. Więc sorry, ale ekipa Realu teraz a wtedy to 2 różne światy: Figo, Zidane, Roberto Carlos, Ronaldo i Raul - geniusze lub ocierajacy sie o geniusz piłkarski.Wszystko dopełniał młody Iker. Jak na razie ten Real jest młodą ekipą, z ogromnym potencjalem; która pierw musi się nauczyć dyscypliny i taktyki, na wszystko inne przyjdzie czas.

Ja myślę, że dyscyplina i taktyka nie pomogą na tyle, by mogli nazywać się naprawdę Królewskimi. Ja jestem zwolennikiem teorii takiej, że dzisiejszy Real wcale nie jest słabszy od Realu, którzy tworzyli wyżej wymienieni przez Ciebie zawodnicy. To Barca jest mocna ponad wszelką miarę i jest to efekt posiadania tak wielu mistrzów świata - pewnej generacji hiszpańskich piłkarzy, którzy będą wymieniani do największych w przyszłości. No i oczywiście ten cały Messi...
Innymi słowy - Real musi przecierpieć hegemonię Barcy.

odi.profanum
28-04-2011, 11:12
Żartujesz chyba; hegemonia Barcelony powinna zakończyć się z
a )Chelsea : powinny byli odpaść - gdyby sędzia gwizdnął CAŁKOWICIE ZASŁUŻONE, EWIDENTNE KARNE.
b) z Interem, niewiele brakło i by się wepchali do finału
c) z Arsenalem, gdzie przez 70 minut Barca nie miała pomysłu jak strzelić 2 gola.
d) z Realem, gdyby nie kartka dla Pepe ( której de facto nie powinno być ) kto wie jak by się potoczyły dalsze losy meczu: zwłaszcza, że Realmiał odwody w postaci Kaki, Benzemy czy Higuaina a Barcelona zupełnie była ich pozbawiona, co wiecej taka siłowa walka była mećząca.
TA CAŁA HEGEMONIA NIE SKOŃCZY SIĘ DOPÓKI SĘDZIOWIE ZA USZY NIE BĘDĄ CHCIELI WEPCHNĄĆ BARCELONE DO FINAŁU. NABIERANIE SIĘ NA WSZYSTKIE SMIESZNE ZAGRANIE FARCELONY JEST JUŻ ZAŁOSNE. POWTÓRKI VIDEO ROZWIĄZAŁYBY SPRAWĘ
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... gmGIFz_EP0 (http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ygmGIFz_EP0)
pap pap americano :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: A nie to raczej ma być: pep pep Guardiola Pep pep pep pep pep pep Guardiola pep pep pep pep pep pep.
Real jedyne czego się domagał to sprawiedliwego sędziowania ; jak w pucharze króla. Wtedy Barcelona dostała w dupę, po męczącym meczu ale jednak. 11 na 11 trudniej się gra niż 10 na 11. Obecna Barcelona to najwieksze gówniane aktorstwo jaki kiedykolwiek grało w piłkę. Banda laleczek i udawaczy; założe się że takich akcji było więcej w tym meczu. A, przecież nie było gwiazdy wieczoru: Alvesa. Messi też pare razy ładnie kopał po łydkach i z łokcia przywalił Ramosowi w łydkę: coś pieknego, nie mówiąc o tym jak wbił się łokciem w Albiola aż go staranował. Szkoda mi tych pazernych świń. Real może nie gra najpiękniej, nie wymienia tylu podań ale przynajmniej jego piłkarze nie aktorzą przy każdym starciu z rywalem..

Sam Fisher
28-04-2011, 11:45
Skupiasz się na symulowaniu jakby to byłoby wszystko co sobą reprezentuje Barca. Jeśli już chodzi o umiejętności czysto piłkarskie to Barca jest znacznie lepsza od Realu. Widać to po wynikach w tym sezonie. No zresztą nie tylko w tym...

odi.profanum
28-04-2011, 12:07
Skupiasz się na symulowaniu jakby to byłoby wszystko co sobą reprezentuje Barca. Jeśli już chodzi o umiejętności czysto piłkarskie to Barca jest znacznie lepsza od Realu. Widać to po wynikach w tym sezonie. No zresztą nie tylko w tym...No właśnie problem w tym, że nie. Przez 60 minut jakoś tego nie pokazali. W pucharze króla podobnie. Dopiero jak przyaktorzył jeden z pajaców to się im udało złamać Real więc skończ pisac głupoty, bo jakoś tych umiejętności nie widziałem. Kilka groźnych strzalów z jednej jak i drugiej strony a tak to przepychanka i mnóstwo różnego rodzaju fauli.
A to kolejna perełka
http://www.youtube.com/watch?v=BXISkmGoizw&NR=1

Sam Fisher
28-04-2011, 12:41
Napiszę tylko tyle, że trochę płytko oceniasz całą sprawę ;)

odi.profanum
28-04-2011, 12:52
:shock: A czego tu się doszukiwać w żenującym meczu?

Sam Fisher
28-04-2011, 13:13
:shock: A czego tu się doszukiwać w żenującym meczu?
No właśnie o tym napisałem wyżej... :roll:

odi.profanum
28-04-2011, 14:25
Dlatego pisze o aktorstwie Barcelony. Jedyna rzecz która mi się rzuciła w oczy w tym klasyku; nie rzuciła, po prostu niesamowicie irytowała.

Barsa
28-04-2011, 15:15
Cóż zdecydowana większość dziennikarzy(przynajmniej w PL, a myślę, że podobnie jest na świecie), kibiców itd. docenia to co gra Barca, niektórzy przyznają jej(według mnie niesłusznie) tytuł najlepsze drużyny wszech czasów, a Ty "hejterzysz" Barcie, upatrując w jej grze tylko aktorstwo, symulacje itd... a ja nie pamiętam od 93 roku Realu, który musiałby się tak defensywnie ustawiać na "Katalońców".

Mnie tam w tym wszystkim tylko martwi tylko poziom widowiska... po to oglądam La Liga, żeby nie "podziwiać" podobnych rzeczy, które Mou teraz nam serwuję, a co za tym idzie zmienia też oblicze innych zespołów.

Co do argumentów itd... Oglądałem mecz z kibicem Realu w barze na Podkarpaciu(akurat mam urlop) i on też się nie zgadzał z decyzją sędziego co do Pepe, ale nie był "hala kibicem" a ja nie jestem "visca kibicem", więc mogliśmy sobie pogadać, natomiast z niektórymi osobnikami(czy to "kibicami Barcy" czy "kibicami Realu") się nie da, oni przynoszą tylko szkodę dla normalnych kibiców tych wielkich zespołów... a jak się poczyta trochę Twoich postów to wiadomo jak się potoczy dyskusją, więc po co na takie rzeczy marnować czas? Głoś dalej swoją utopię, masz do tego prawo, ale nie oczekuj poważnej dyskusji....

Z normalnymi kibicami idzie się dogadać, nawet jak pozostaniemy przy swoich zdaniach, to coś się wynosi z dyskusji.

edit:
http://michalpol.blox.pl/2011/04/Brudna ... rinho.html (http://michalpol.blox.pl/2011/04/Brudna-gra-Mourinho.html)

http://rafalstec.blox.pl/2011/04/Kiler- ... rinho.html (http://rafalstec.blox.pl/2011/04/Kiler-ktory-zabil-Mourinho.html)


"Wczoraj zatracił się w boju o jedną wyprostowaną nogę za daleko. Uważam, że na czerwoną kartkę zasłużył - konsultowałem się też z czołowym polskim sędzią, który uznał decyzję Wolfganga Starka za ewidentnie słuszną - a we wściekłej pomeczowej tyradzie Mourinho słyszę proponowanie tematu zastępczego, mającego, jak mawiają nasi politycy, przykryć temat ciekawszy, czyli klęskę jego strategii."

... ale to i tak pewnie zmowa, sędziów i .... dziennikarzy oraz:


A przecież Pepe nie jest jedyny. Tak się nieszczęśliwie dla Mourinho składa, że dowodzi również Sergio Ramosem - innym wojownikiem, który wraz ze wzrostem napięcia zmienia się w kilera wpadającego w ślepą furię z byle powodu. Może sobie portugalski trener wywodzić o paneuropejskich probarcelońskich spiskach, a może przemyśleć, ile ryzykuje, gdy sam podgrzewa typów tak wrzącokrwistych: Pepe dyskwalifikowano już na 10 ligowych kolejek za deptanie leżącego rywala, a Sergio Ramos potrzebował ledwie sześciu sezonów w Realu Madryt, by pobić rekord Fernando Hierro i nazbierać najwięcej czerwonych kartek w historii klubu.

W rewanżowym półfinale nie zobaczymy akurat ich obu. Sprytnie sobie to spiskowcy z UEFA obmyślili

spisek UEFA, FIFA... oraz UPA i ZSRR :lol:

MateuszKL
28-04-2011, 15:36
Nie ma znaczenia, czy Pepe dotknął Dani Alvesa (czy Brazylijczyk wykręciłby bez uderzenia aż taki piruet?). Ale choćby i nie dotknął, wyrok należał mu się za samą próbę morderstwa. Pepe ewidentnie wpadł z bronią do sklepu i strzelił w twarz sprzedawcy. Gdyby trafił, byłby trup na miejscu, gdyby Alves trzymał stopę na ziemi, właśnie odzyskiwałby przytomność szpitalu po operacji otwartego złamania.

Zaraz, zaraz. Czyli jakbym jechał w kogoś wślizgiem-mordercą, on by mnie ominął i nawet nie dotknął, to mimo to czerwona kartka dla mnie? :D Rozumiem, że sędziowie powinni domyślać się potencjalnych obrażeń "gdyby doszło do faulu, którego nie było" i gwizdać?


czy Brazylijczyk wykręciłby bez uderzenia aż taki piruet?

A co piruet w jakimś zupełnie innym kierunku miałby mieć związanego z takim wejściem (gdyby do niego doszło)?

Przecież to jakieś absurdy i skrajna Mourinhofobia.

Jak zespół ładnie gra i przegrywa po osłabieniu przez ewidentny błąd sędziego, to chyba nic dziwnego w tym nie ma, że jego kibice są wkurzeni. A do tego dochodzi jeszcze fakt, że przypadkiem, w kontekście gry z Barcą, coś się często takie rzeczy przytrafiają (błędy sędziów i bezczelne symulacje zawodników, co potem wypacza cały mecz).

dawid96
28-04-2011, 15:52
Co do faulu Pepe:
http://sport.onet.pl/pilk...ego-alvesa-zobacz,1,4257263,wiadomosc.html (http://sport.onet.pl/pilka-nozna/real-barcelona-pepe-faulowal-daniego-alvesa-zobacz,1,4257263,wiadomosc.html)

Sam Fisher
28-04-2011, 16:28
Byłem pewny, że było to zagranie na żółtą kartkę. Nie wiedziałem jednak, że Alves zasługuję na samą czerwoną za takie symulowanie :shock: No to teraz chyba sama Barca przebiła w ostatnich miesiącach całą ligę włoską
http://www.youtube.com/watch?v=0do5xlE9C_A

A to nie lada sztuka

Nagano
28-04-2011, 16:35
Zrobiłem wczoraj wielkie oczy jak Pepe dostał za to zagranie czerwony kartonik. Jakby z takim impetem wszedł w nogę Alvesa to by go skasował na kilka tygodni, a on zaraz po zniesieniu go z murawy zapierdzielał po boisku jakby miał motorek w tyłku.

Bardziej na czerwoną kartkę zasługiwał Adebayor za chamskie odepchnięcie któregoś z graczy FCB. W ogóle to mi Adebayor nie pasuje w Realu i nie wiem dlaczego Jose nie wystawił Benzemy lub Higuaina.

dawid96
28-04-2011, 16:43
http://www.youtube.com/watch?v=VwPQ0fInwx8
Dlaczego nie ma kartki?
Bo Alonso nie zrobił piruetu :roll:

Marat
28-04-2011, 16:48
Jak zespół ładnie gra

Który zespół grał ładnie? Na pewno nie Real ( nie to żeby Barca lepiej ).

Mecz ogólnie na 0:0 i tak by się pewnie zakończył, kartka troche pochopnie dana moim zdaniem, żółta jak najbardziej - choć sędzia mógł też dać czerwoną. Pepe zresztą jest też po trochu sobie winny swoją postawą z wcześniejszych sezonów. Gracz brutalny, niby sędzia powinien być obiektywny i brać pod uwagę tylko to co dzieje obecnie, ale tak już bywa. Za przykład niech posłuży Krasić z Juventusu, gość na początku sezonu lubił "nurkować", najczęściej w polu karnym, po jednym takim niesprawiedliwym karnym, dostał w końcu kare zawieszenia na 2-3 mecze ( już nie pamiętam dokładnie ). Później mimo ewidentnych fauli na tym zawodniku, również w polu karnym ( choć i symulacje się trafiały ), gwizdek sędziego milczał. Taki już to jest z sędziami. Szkoda tej kartki, bo teraz hała kibice pokroju Odiego będą mieli pożywkę. Barca lepiej w obronie w porównaniu z finałem CdR, tym razem Real nie zrobił zbyt wielu klarownych akcji. Mecz w sumie nudny, tak jak Barsa, po drużynach hiszpańskich spodziewam się piękna ( po nudzie Serie A ), choć oczywiście trudno wymagać od Mou, by poszedł na wymianę ciosów z Barceloną - to się nie może dobrze skończyć, pod tym względem to jest najlepsza drużyna świata i nikt z nimi nie wygra takim sposobem.
Mam nadzieje, że dzisiejszy mecz Porto z Villarrealem będzie ciekawszy, bo ostatnimi laty p.UEFA i LE dostarczał wielu pięknych meczy, drużyny tam grające nie kalkulują aż tak bardzo.

EDIT: No daje do myślenia ten filmik. Symulanctwo graczy Barcy denerwuje mnie już od dawna i ogólnie buractwo jakie zaczęło się szerzyć w tym klubie ( typu włączanie zraszaczy rok temu ). Kiedyś to było inaczej i własnie w latach 90' klub ten stał się moją ulubioną druzyną hiszpańską. Zawsze podobała mi się ich historia, kataloński separatyzm czy brak sponsora. Dla przeciwwagi dodam, że z Krystynki też niezły symulant i płaczek jest ( choć nie w ostatnich meczach ) ;)

odi.profanum
28-04-2011, 17:23
Barsa mam takie szczere pytanie;Umiesz czytąc, wynoisz wnioski z tego co napisałem? Czy nie za bardzo? Przeczytaj wszystko jak leci, moje argumenty przedsatw jakieś swoje sensowne - a nie zasłaniasz się blogami fanów Barcelony albo w ogóle z dupy wziętymi stronami. Napsałeś, że wszyscy się zachwycają grą Barcy; no to po komentach tutaj widoczny faktycznie; wszyscy klaskają po prostu na to jak zajebiście Alves udawał. Nie ma sensu z tobą dyskutować bo jesteś zwykłym pajacem, głuchym na oczywiste, odbijającym piłeczkę w sposób żenujący; "Real sam sobie jest winien, że go sedzia oszukał bo brzydko grał a Barcelona jest taka wspaniala to powinna miec zwyciestwo na starcie" Tyle mniej wiecej napsiales przez pare stron bełkotu. Żyję sobie w utopii albo sam ją tworze;wspaniale, oczywiscie fakt, ze ostatnimi czasy nikt z Barcelona nie jest w stanie - na wysokim szczeblu rozgrywek, dograc calego meczu do końca to przypadek? Że sie wywala z boiska każdorazowo piłkarzy gdy Barcelona ma kłopoty? Oczywiście nie przyznasz mi racji, napiszesz, że wiadomo, Real sam jest sobie winien; ma Pepego, który osmiela się biegać za zawodnikami CUDOWNEJ BARCELONY, I TEN AGRESOR DODATKOWO ODPYCHA ICH,PRZEPYCHA CIAŁEM. SKANDAL! Ramos to samo, gra agresywnie. Motta z Interu, Chivu, Cambiasso pewnie też? A z Chelsea kogo wskażesz za brutala? W Arsenalu van Persie też pewnie kupa chama, wykopuje piłki po gwizdku etc. Te kluby same są sobie winne. Jedynie Barcelona ma niezkazitelnie czystą kadrę; 0 udawania, wspaniała czysta gra. Nawet na forum, gdzie ludzie gówno wiele na piłce się znają powiedzieli ci co o tym faulu sądzą. Obiektywizm tylko w wykonaniu kibiców pajaców z Barcelony jest słuszny, inaczej ludzie są frustratami. Napisz w końcu, że sędzia oszukał Real, dał zupełnie niesłuszną kartkę Pepemu, że Barcelona gówno grała do 60 minuty, że piłkarze Barcelony sztukę cwaniactwa opanowali do perfekcji. Że brzydką grę to uprawia Barcelona, grę której normalnemu kibicowi odechciewa się oglądać. Szkoda mi było Arsenalu, szkoda mi jest Realu, to co się dzieje w tej edycji lm to jest skandal; na siłe się pcha Barcelonę do przodu i jeszcze według ciebie to jest ok. Spisek UEFA, może za duże słowo, ale w tak czestym dyktowaniu kartek raczej nie ma przypadku... Zwłaszcza na niekorzyść zespołów grających przeciwko Barcelonie. A, skoro zarzucasz mi brak merytoryki to odnieś się w jakimś stopniu do tego, co piszę.

Fischer, przecież to od razu było wiadome, że faulu nie było. Pisałem o tym wczoraj i o odrowieniu Alvesa również.

Nie jestem hala kibicem, po prostu ludzi się robi w ch*** i tak jak mi się wypaczone decyzję arbitrów na mundialu nie podobały tak teraz mamy identyczną sytuację w LM. No ale wiadomo, jestem frustratem i hala kibicem, mam pożywkę, bo Barcelona gra 2x w finale ( jeszcze nie przesądzajmy ale przeciwko sędziemu i Katalonczykom na Camp Nou bedzie baaaardzo trudno ) po ewidentnym, wypaczającym wynik, błędzie sędziego. A i w tamtym roku też Motte wywalił za udawanie Busquetsa - jakoby go uderzył w twarz, tyle, że szczęściem Inter się obronił.
Mourinho ma rację, Barcelona ma wielki zespół ale bez interwencji sędziego nie wygraliby lm w 2009r - bo zwyczajnie by ich w finale nie było, a i teraz wynik byłby sprawą otwartą. Oby finał oddał sprawiedliwość. Glory glory Man United!

OskarX
28-04-2011, 20:39
Co do ostatniego meczu-poziom sędziowski, jak zwykle zresztą poniżej zera, tak jak zresztą z Arsenalem, mecz wygrał sędzia. Nikt z tym nic nie zrobi. Nawet 3 dni przed meczem czytałem ,że sędzia to fan Messiego. Liczę teraz na Higuaina, Kakę, Ronaldo, sędziego i Mourinho. No i mam nadzieję, że Ozil coś wreszcie pokaże.

A tak w ogóle jedzie ktoś na finał pucharu Polski? Ja już mam bilet :P

PS. Jeśli ktoś zamierza jeszcze bronić barcy i uważa, że wygrali słusznie, to proszę bardzo
http://sport.gadu-gadu.pl/5600657681906 ... dium=hover (http://sport.gadu-gadu.pl/5600657681906086044/hiszpanska-telewizja-pepe-nie-dotknal-alvesa1-zobacz1?utm_source=gg&utm_medium=hover)
Nawet go nie dotknął, a ten odskoczył i płakał

Krzyzak-sam sobie obejrzyj powtórkę.

Pozwolę sobie jeszcze zacytować Knechta


jak dla was jest śmieszne szukanie fauli przez graczy i pisanie że to taka filozofia Barcelony to dodam że to jest normalne w tym sporcie

Nikt cie nie dotknął, a ty skaczesz i płaczesz, że masz złamaną nogę-masz rację to nie jest śmieszne, to jest chore.

Dorzucam dla fanów barcy jeszcze to
http://sport.gadu-gadu.pl/5600695805328 ... -symuluja1 (http://sport.gadu-gadu.pl/5600695805328664107/fair-play-w-wykonaniu-barcelony-zobacz-jak-symuluja1)

odi.profanum
28-04-2011, 22:32
http://www.realmadrid.pl/index.php?co=a ... i&id=34082 (http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=34082)
http://www.realmadrid.pl/index.php?co=a ... i&id=34081 (http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=34081)
http://www.realmadrid.pl/index.php?co=a ... i&id=34080 (http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=34080)
Na to czekałem. Wreszcie się coś musi zmienić bo tak dalej być nie może. Brawo Real, gnieść te gnidy :twisted:
Barca, dalej będziesz pisał głupoty bo widzę, że coś przygasłeś. Przynajmniej Real zasygnalizował zjawisko, o którym mówiłem wcześniej, dość tego teatrzyku farcelonko!

Dragonit
28-04-2011, 22:54
Sorry Odi, ale z twoich postów tak bije psychofaństwem, że dyskusja z tobą nie miałaby większego sensu, trochę pokory by się przydało.

OskarX
28-04-2011, 23:39
Ale on ma rację^^
"Wreszcie się coś musi zmienić " No musi, ale znając życie nic się nie zmieni, bo arbiter ma zawsze rację, a barca jest "wielka" i gra fair.

Barsa
29-04-2011, 07:25
Ale on ma rację^^
"Wreszcie się coś musi zmienić " No musi, ale znając życie nic się nie zmieni, bo arbiter ma zawsze rację, a barca jest "wielka" i gra fair.

Racja to jedno, a "halowanie", obrażanie innych od pajaców, pisanie o innych zespołach z małej litery, przekręcanie ich nazw to drugie... jak rozmawiać z takim "psychofanem"(dzięki Dragonit za podrzucenie słówka)? Oglądałem mecz z wieloletnim kibicem Realu, poznanym w tymże barze gdzie leciał mecz(on koszulka Realu chyba z 99[ta bez reklamy], ja Barcy z 96 :lol: ).... dało się podyskutować o wszystkim związanym z meczem, z wcześniejszymi meczami, czasem dość do jako takiego porozumienia, a czasem nie, ale to była rzeczowa dyskusja. Z Odim tak nie da rady...

Ja już napisałem, że kartka dla Van Persiego była z pupy, że Pepe można było dać kartkę lub nie, że Sergio to symulant i wstyd mi za niego, że szkoda Chelsea z 2009(ale tu Wy zapominacie o tym co się stało w 1 meczu!)... nie mam oporów, żeby przyznać takich rzeczy, lecz z doświadczenia wiem, że z niektórymi o samych meczach nie powinno się rozmawiać(psychofani lub hejterzy danego klubu)... po prostu z dyskusji nic nie wyniknie, więc ja wyraziłem już tylko kilkakrotnie, że nie podoba mi się w którą stronę zmierza gra Realu z Barcą pod wodzą Mou... takie moję prawo, tak samo jak Odiego pisanie o symulantach i spiskach, tylko róznica między nami jest taka, że ja piszę z szacunkiem o Realu i będę tak pisał choćby nie wiem co, a on cóż... ale to chyba już kultura danego człowieka/kibica daje o sobie znać, albo zaślepienie kibicowaniem.

aha ... Stec i Pol fanami Barcy? :lol: We wcześniejszych latach, a nawet ostatnich miesiącach można znależć teksty wychwalające Mou i Real... ale oddają każdemu co cesarskie, pisząc o spotkaniach Barcy z Mou, pisali o potyczce zespołu zmierzającego do tytyłu najlepszej druzyny w dziesięcioleciu(czy tam inaczej) z trenerem zmierzającym do tytułu trenera wszechczasów... obie opinie przesadzone grubo, ale równoważące się, doceniające obie strony...jednak dobrzy dziennikarze(a za takich uważam Steca i Pola) potrafią znaleźć "złoty środek"... taki Orłowski już nie.

aaa Odi, dzięki za linki ale ja czytam rm.pl... Ci radzę poczytać barca.com:

http://www.fcbarca.com/index2.php?goto=kom&news=36450 - ciekawa ankieta proRealowskiej Marki


Aż 92,3% kibiców uznało również, iż taktyka obrana przez Mourinho była zła. Taktykę szkoleniowca Blancos poparło zaledwie 7,7% fanów. Oddano 20.686 głosów.

Dzięki Bogu w Hiszpanii nie wszyscy kibice mają klapki na oczach jak Ty....

http://www.fcbarca.com/index2.php?goto=kom&news=36448
http://www.fcbarca.com/index2.php?goto=kom&news=36446
http://www.fcbarca.com/index2.php?goto=kom&news=36445

Ostatniego się nie spodziewałem. Widzisz Odi, co strona to inaczej piszą... ale czy to kogoś dziwi? :roll: No ale pewnie to są głupoty, prawda tylko na rm.pl i w Radiu Maryja. :D

A prawda leży przeważnie gdzieś po środku...

Sam Fisher
29-04-2011, 08:02
http://www.fcbarca.com/index2.php?goto=kom&news=36450

70,9% kibiców uznało też, że czerwona kartka, którą ujrzał Pepe była słuszna. Zaledwie 29,1% fanów uznała, iż wykluczenie z gry byłego gracza FC Porto było niesłuszne. Oddano 115.578 głosów.
Jestem ciekawy kiedy oni zrobili tę ankietę. Gdybym miał głosować jeszcze w dniu meczu to też bym odpowiedział, że kartka słuszna. Następnego dnia patrzę na dokładną powtórkę i widzę nakładkę Pepego na żółtą kartkę i wielkiego symulanta Alvesa.



Aż 92,3% kibiców uznało również, iż taktyka obrana przez Mourinho była zła. Taktykę szkoleniowca Blancos poparło zaledwie 7,7% fanów. Oddano 20.686 głosów.
Gdy Mourinho prowadził Inter to podobna taktyka może nie podobała się, ale była dobra :lol: Ludzie patrzą się na wynik ostateczny, ale nie rozumieją tego, że Mourinho nie miał wielkiego wyboru. Real z całą pewnością przegrałby otwartą walkę. Nie powiem, że taka taktyka jest dobra, ale IMHO najlepsza jak się gra z takim przeciwnikiem jak Barca.

Nagano
29-04-2011, 08:44
Zmieniając temat. Oglądaliście wczoraj Ligę Europejską? Na Estadio do Dragao Villareal pierwsze strzeliło bramkę do szatni co podziałało na Porto jak płachta na byka. W ciągu 45 minut strzelili 5 bramek w tym 4(!) strzelił Falcao. Już nie pamiętam, który zawodnik strzelił ostatnio tyle goli w jednym meczu. Obrona Villareal wyglądała jakby grali tam Polscy defensorzy, zero współpracy, dali się ogrywać na wszystkie możliwe sposoby.

Liga Europejska w decydujących fazach wydaje mi się ciekawsza niż Liga Mistrzów. Gra się bardziej zespołowo i taktycznie bez wielkich indywidualności. Do dzisiaj dobrze pamiętam w tamtym roku półfinał LE jak grały ze sobą Atletico Madryt z Valencią. Piękno futbolu, wiele wspaniałych zagrań i efektowne bramki, tym bardziej szkoda, że obie drużyny w tym roku grają słabo.

LE to sukces Portugalii, w półfinałach grają aż 3 drużyny z tego kraju :shock:

Dzisiaj natomiast przebrzmiały klasyk, dawne derby Polski, ale mnie elektryzują do dzisiaj 8-) Legia - Widzew. Obie drużyny spisują się poniżej oczekiwań. Po tylu latach przygotowałem się na porażkę, bo jakoś tak wychodzi, że to Legia na nas zawsze się przełamuje i wychodzi z dołka :? Nadzieja jednak nie umiera, liczę na dobry mecz :)

Rafi
29-04-2011, 08:49
Dla mnie wspaniałą grę Barcelony opisuje ów artykuł, do którego lektury zachęcam http://kanonierzy.com/shownews_id-20728 ... odie.shtml (http://kanonierzy.com/shownews_id-20728_Gran-Parodie.shtml) .
Mimo, że w tekście jest przytoczonych kilka filmików najbardziej spodobał mi się ten http://www.youtube.com/watch?v=G2oRXFRl ... edded#at=3 (http://www.youtube.com/watch?v=G2oRXFRl6QE&feature=player_embedded#at=3) . Kto nadal uważa że kartka dla Pepe zasłużona :roll: ?

BTW miniaturka mnie rozj**ała http://img600.imageshack.us/img600/183/barcag.jpg (http://img600.imageshack.us/i/barcag.jpg/) :D

pretorian
29-04-2011, 09:08
Miałem się już nie wypowiadać na temat meczu ale...

Rafi dziękuję Ci za tą powtórkę, bo ewidentnie widać, że noga Pepe jest wyprostowana. Ciekaw jestem jak Ty byś się czuł po takim zagraniu? A już nie daj boże, jakbyś zagrał piłkę podbiciem. Ale Barca jest be i Barca udaje, a inne zespoły są nieskazitelnie czyste. Ewidentna czerwona kartka... Pa

P.S.

Pamiętacie jak wyglądał Wasyl po podobnym zagraniu? Tylko tamten nie trafił w piłkę, a Pepe tak. Ale jakby tak Alves był szybszy...

voitek
29-04-2011, 09:12
Miałem się już nie wypowiadać na temat meczu ale...

Rafi dziękuję Ci za tą powtórkę, bo ewidentnie widać, że noga Pepe jest wyprostowana. Ciekaw jestem jak Ty byś się czuł po takim zagraniu? A już nie daj boże, jakbyś zagrał piłkę podbiciem. Ale Barca jest be i Barca udaje, a inne zespoły są nieskazitelnie czyste. Ewidentna czerwona kartka... Pa

Czy ty w ogole ogarnales czego ta powtorka dotyczy? :lol: :lol: :lol: Ewidentnie Pepe uderzyl w pilke i nawet nie dotknal Alvesa, spryciarz z ciebie

pretorian
29-04-2011, 09:26
Czy ty w ogole ogarnales czego ta powtorka dotyczy? :lol: :lol: :lol: Ewidentnie Pepe uderzyl w pilke i nawet nie dotknal Alvesa, spryciarz z ciebie

Jednak nie było sensu się wypowiadać... to Ty nie ogarnąłeś mojej wypowiedzi, ale to już nie ma znaczenia.

voitek
29-04-2011, 09:30
Bo nie rozumiesz tego, ze Alves nie zostal tkniety, a Pepe trafil w pilke i srakie znaczenie ma czy noge mial zgieta, wyprostowana czy krecila sie jak helikopter

Rafi
29-04-2011, 09:31
Własnie, to że Pepe dostał czerwoną kartkę, nawet nie dotykając Alvesa jest uczciwe, ale to że Xabi Alonso został zaatakowany w taki sam sposób, oberwał w nogę i sędzia nic nie pokazał jest OK. Oświeć mnie w takim razie, dlaczego Alvesa musieli znosić z boiska na noszach, a do gry wrócił po 2 minutach? może dlatego, że symulował?

odi.profanum
29-04-2011, 09:34
Miałem się już nie wypowiadać na temat meczu ale...

Rafi dziękuję Ci za tą powtórkę, bo ewidentnie widać, że noga Pepe jest wyprostowana. Ciekaw jestem jak Ty byś się czuł po takim zagraniu? A już nie daj boże, jakbyś zagrał piłkę podbiciem. Ale Barca jest be i Barca udaje, a inne zespoły są nieskazitelnie czyste. Ewidentna czerwona kartka... Pa

P.S.

Pamiętacie jak wyglądał Wasyl po podobnym zagraniu? Tylko tamten nie trafił w piłkę, a Pepe tak. Ale jakby tak Alves był szybszy...Takie są efekty jak się nie ma pojęcia o czym pisz albo nie spojrzy na link, który komentuje, pa. PS.
No a jaka noga miała być, podkulona? Atakował piłkę...

Ja już napisałem, że kartka dla Van Persiego była z pupy, że Pepe można było dać kartkę lub nie, że Sergio to symulant i wstyd mi za niego, że szkoda Chelsea z 2009(ale tu Wy zapominacie o tym co się stało w 1 meczu!)... nie mam oporów, żeby przyznać takich rzeczy, lecz z doświadczenia wiem, że z niektórymi o samych meczach nie powinno się rozmawiać(psychofani lub hejterzy danego klubu)... po prostu z dyskusji nic nie wyniknie, więc ja wyraziłem już tylko kilkakrotnie, że nie podoba mi się w którą stronę zmierza gra Realu z Barcą pod wodzą Mou... takie moję prawo, tak samo jak Odiego pisanie o symulantach i spiskach, tylko róznica między nami jest taka, że ja piszę z szacunkiem o Realu i będę tak pisał choćby nie wiem co, a on cóż... ale to chyba już kultura danego człowieka/kibica daje o sobie znać, albo zaślepienie kibicowaniem.Brawo. Nie jestem psychofanem. Po prostu niesamowicie się wk******* po tym jak sędzia oszukał Real ( co z tego że grali brzydko? grali na zmęczenie przeciwnika, osiągając stopniowo przewagę i w 70 min prawdopodobnie zaczęli by mocno naciskać Barcelone gdyby Kaka w formie wszedł.... no ale Wolfgang na to nie pozwolił )
Zacząłem się zastanawiać dlaczego się tak dzieje, że praktycznie drużyny z wyższej półki grające o stawkę przeciwko Barcelonie tracą 1 piłkarza... No to się dowiedziałem dlaczego. Napisałem 50 stron wcześniej, że Barcelona to świetna drużyna
A w pierwszym meczu z Chelsea nie zagwizdał 2 karnych; po jednym na Drogbie i chyba po faulu na Etoo. Więc w czym problem?
Faktem jest, że Barcelona żadnej pieknej gry nie zaprezentowała, kilka ładnych szybkich wymian i strzałów z dystansu. Nic poza tym więc nie mam potrzeby jej chwalić; Mourinho swoją taktyką i pasywną postawą narzucił po raz kolejny swój styl Barcelonie, który - gdyby nie sędzia, cięzo byłoby zrzucić.
Real nie grał pięknie ale mi to zupełnie nie przeszkadzało. Tłumaczyłem dlaczego gra tak a nie inaczej. Poza tym mając tak usposobionych zawodników o takich umiejętnościach piękne emcze Real już grał. Z Barceloną spróbował zagrać, to dostał 5:0 na Camp Nou. Prawda jest taka, że otwartego meczu, próbą dominacji jak na razie przynajmniej Real nie ma co szukać w starciach z Barceloną. Zbyt krótko ci zawodnicy ze sobą grają. Jednak jestem dobrej myśli. W przyszłym sezonie - gdyby obyło się bez rewolucji kadrowej Real będzie zdecydowanie silniejszy ;)
Nie zmienia to w ogóle faktu, że ta Wielka, wspaniała Barcelona - niby klub wszech czasów, prawdopodobnie 2x dostanie się do finału LM po niesamowitym skandalu.

Ostatnie upomnienie, za jeszcze jedno takie coś będzie ostrzeżenie - Krzyżak

Barsa
29-04-2011, 10:21
Zacząłem się zastanawiać dlaczego się tak dzieje, że praktycznie drużyny z wyższej półki grające o stawkę przeciwko Barcelonie tracą 1 piłkarza...

Hmmm a nie trafiłoby do Ciebie takie coś, że trenerzy ustalając taktykę przeciw Barcie nie tylko ustawiają zespół defensywnie(są chwalebne wyjątki: Valencia! i Arsenal!) ale także nakazują piłkarzom grać na pełnej agresji? Przyczyna rodzi skutek... Kiedyś można przedobrzyć z grą typu "pogranicze faulu", sędzia też człowiek może się pomylić, a jak ma dużo do roboty + gości, którzy potrafią zasymulować typu Alves czy Sergio to cóż. Barca wymienia setki podań, przeciwnicy grają agresywnie, pucharówka w LM to duże nerwy, duża stawka... naprawdę niekoniecznie trzeba szukać zawsze spisku, czasem są "normalniejsze wyjaśnienia". Nie zawsze czerwona kartka jest prawidłowa, ale trener nakazujący grać na pograniczu agresji musi się liczyć z kartkami...

Rozumiem, że przeciw Barcie trzeba grać tak i tak... ale to do mnie nie do końca trafia. Piłkarze Barcy to nie półbogowie, inne zespoły też mają niezgorsze kadry, niezgorszych techników.. Gra przeciw Barcie nie musi opierać się na defensywnie i długich piłkach do kontr, oraz stałych fragmentach gry... Valencia i Arsenal pokazują, że potrafią grać z Barca, narzucić jej wysoki pressing i czasem zdominować. A taki Real ma lepszą kadrę od VCF czy Kanonierów.

Także naprawdę mniej gadek o spiskach, a więcej chłodnego podejścia do sprawy... Jak dla mnie to Mou przegrał ten mecz przez swoją taktykę, bo miał piłkarzy w formie, miał przewagę psychologiczną od CDR, mógł rzucić się na Barcę(tego się bałem), zagrał na defensywne i kontry.... cud się może zdarzyć 1, 2, ale nie 3 razy ;)

W meczu z Chelsea można mówić o skandalu(nie zapominając o 1 meczu) ale w tym meczu z Realem ja bym tak nie powiedział... wolałbym, żeby Pepe dostał żółtą, bo jakoś Real ze środy nie był mi straszny, stało się jak się stało, ale to nie jest na pewno wina kibiców Barcy (ani też de facto klubu), że tak się stało, a tym się najwięcej obrywa...

ps. co do presji na sędziów, to tu Mou jednak bije na głowę graczy Barcy, to też jakaś "taktyka".... obskakiwania przez piłkarzy sędziego to Mou nauczył inne drużyny.

ps.2. ja w pierwszym meczu w 2009 z Chelsea nie przypominam sobie faulu na Didierze, ale na Thierrym pamiętam go bardzo dobrze, a 0:0 z tego meczu zadecydowało o tym, jak poszła gra w Londynie... najgorsza sprawa, że powtórki by tam dużo nie pomogły, bo rękę w polu karnym można różnie interpretować, a w tamtym meczu były to "łapy z bliskiej odległości", nie były przy ciele ale trochę meczów się obejrzało i sędziowie rożnie takie coś gwiżdżą....

Sam Fisher
29-04-2011, 11:11
Zakończmy może narazie ten spór. Każda strona ma sobie coś do zarzucenia i ta dyskusja prowadzi jedynie do przepychanek słownych.

Panowie, może spójrzmy jeszcze na inny aspekt. Ten problem zauważyć można było już dawno temu, ale 4 mecze między Realem a Barceloną w tak krótkim czasie może mieć/będzie miał wpływ na reprezentację Hiszpanii.

http://www.realmadrid.pl/index.php?co=a ... new&kom=ok (http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=34086&akcja=new&kom=ok)

Myślicie, że wpłynie to na osiągane wyniki przez Hiszpanów? Zapraszam do dyskusji.

odi.profanum
29-04-2011, 11:37
ps.2. ja w pierwszym meczu w 2009 z Chelsea nie przypominam sobie faulu na Didierze, ale na Thierrym pamiętam go bardzo dobrze, a 0:0 z tego meczu zadecydowało o tym, jak poszła gra w Londynie... najgorsza sprawa, że powtórki by tam dużo nie pomogły, bo rękę w polu karnym można różnie interpretować, a w tamtym meczu były to "łapy z bliskiej odległości", nie były przy ciele ale trochę meczów się obejrzało i sędziowie rożnie takie coś gwiżdżą....Dla mnie ewidentny karny, pomijając fakt, że reka to ręka ale zagranie Pique, który EWIDENTNIE zablokował lot piłki w polu karnym przez wystawienie ręki - 10 na 10 przypadków kończy się to karnym; tu się cudownym trafem nie skończyło. Taka sama sytuacja w końcówce meczu, gdy Etoo dostał piłką w rękę. Sytuacja sporna jest wtedy, gdy piłkarz ma rękę przy ciele - w innych wypadkach, karny.

Hmmm a nie trafiłoby do Ciebie takie coś, że trenerzy ustalając taktykę przeciw Barcie nie tylko ustawiają zespół defensywnie(są chwalebne wyjątki: Valencia! i Arsenal!) ale także nakazują piłkarzom grać na pełnej agresji? Przyczyna rodzi skutek... Kiedyś można przedobrzyć z grą typu "pogranicze faulu", sędzia też człowiek może się pomylić, a jak ma dużo do roboty + gości, którzy potrafią zasymulować typu Alves czy Sergio to cóż.
Przecież to napisałem, że agresywna gra jest potrzebna do odbioru piłka - dlatego sporo fauli. Pepe akurat grał agresywnie ale baaaardzo rzadko faulowął w tych 3 meczach. Praktycznie piłkę wyłuskiwał samym tylko ustawianiem się, szybkością i siłą fizyczną. Barcelona nie potrafiła sobie z nim poradzić bo Buquets to Pepe w tym meczu to mógł buty czyścić tak jak Mascherano. Jedynie Xavi jakoś potrafił utrzymać się przy piłce pod pressingiem Pepe ale to jest najlepszy piłkarz na świecie jeśli chodzi o trzymanie piłki i chłodną ocenę gry. Jeśli nie potrafili w sposób sportowy z nim rywalizować to Alves postanowił aktorzyć. Skutek widzieliśmy w postaci ewidentnego błędu sędziego. Tak bywa przy ostrzejszej grze. Jednak nie o to mi chodzi. Od 2 stron pisze o tym, że gra Barcelony - gdy nie idzie w olbryzmiej mierze polega na specjalnym wchodzeniu w kontakt fizycznym a następnie symulowaniu kontuzji; najczęściej uderzenia w twarz a robią to nagminnie. . To jest po prostu żenujące, absurdalne i UEFA powinna coś z tym zrobić; najlepiej karę lub zawieszenie kilku piłkarzy za to co odstawiali z Realem. Myślę, że by im się odechciało.

Real ze środy nie był mi straszny, stało się jak się stało, ale to nie jest na pewno wina kibiców Barcy (ani też de facto klubu), że tak się stało, a tym się najwięcej obrywa.A czyja? Klubu jak najbardziej tego co wpaja im na treningach etc. A kibicom za afiszowanie się ( w 95% pseudokibiców nie zauważających oczywistości).


ps. co do presji na sędziów, to tu Mou jednak bije na głowę graczy Barcy, to też jakaś "taktyka".... obskakiwania przez piłkarzy sędziego to Mou nauczył inne drużyny.Zabawne, jakoś przy spornych sytuacjach widziałem głównie 2,3 piłkarzy z Realu biegnących do arbitra: no chybą, że się bijatyka zaczynała to nawet Iker tam gonił. Najlepsze jest to, że wększość decyzji arbiter podejmował w otoczeniu 11 zawodników Barcelony a tylko kilu z Realu - nawet Valdez biegał przy każdej takiej sytuacji do arbitra, ktoś podał statystykę ( pewnie żartem, że przebiegł on w tym meczu ponad 10 km :lol: :lol: :lol: Jak tu mówić o przypadkowości? O bezstronności arbitra jeśłi do ucha wydziera mu się 10 piłkarzy Barcelony a 1 się zwija jakby go piorun trafił a po minucie biegnie 50 m sprint do krosowego zagrania :roll: ?
Barca jest w tym najlepsza na świecie, to fakt...

ps.2. ja w pierwszym meczu w 2009 z Chelsea nie przypominam sobie faulu na Didierze, ale na Thierrym pamiętam go bardzo dobrze, a 0:0 z tego meczu zadecydowało o tym, jak poszła gra w LondynieW 1szej połowie bodajże. Aaa, rozumiem, że dlatego sędzia nie zagwizdał ewidentnych 4 karnych :lol: ?

Także naprawdę mniej gadek o spiskach, a więcej chłodnego podejścia do sprawy... Jak dla mnie to Mou przegrał ten mecz przez swoją taktykę, bo miał piłkarzy w formie, miał przewagę psychologiczną od CDR, mógł rzucić się na Barcę(tego się bałem), zagrał na defensywne i kontry.... cud się może zdarzyć 1, 2, ale nie 3 razy ;)
Przegrał nie przegrał. Gdyby nie błąd sędziego mecz zakończyłby się 0:0.

A co do repr Hiszpanii. Mam nadzieję, że Ramos Busquetsa, Pique stonuje na tyle dobrze, że zastanowią się nad tym co wyprawiają przed i w czasie meczu przeciwko Hiszpanom... Najlepiej gdyby doszło do bijatyki albo do bardzo ostrej wymiany zdań. Inne środki nie zadziałają na to co robi kilku pajaców z Katalonii, reprezentantów Hiszpanii w czasie klasyków. A i kilku zawodników Realu po chamsku grało - w 2 klasyku, wspomniany Arbeloa; nie bez znaczenia były teksty Pique na tak chamskie zachowanie niektórych piłkarzy Realu.

Dragonit
29-04-2011, 12:01
parę ciekawych linków:
http://www.youtube.com/watch?v=pCuICCCD ... r_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=pCuICCCDUgk&feature=player_embedded) - Owszem, Messi nie istniał przed czerwoną kartką ...

http://www.youtube.com/watch?v=d-k8NNeb3Kk
http://www.youtube.com/watch?v=8cAJYAfc ... r_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=8cAJYAfcMgI&feature=player_embedded)
Sędziowanie oczywiście pod Barcę
I co tu komentować, i tak sajkofan znajdzie pseudo kontrargumenty przy okazji wyzywając 90% składu Barcy, jej trenera, przekupionych sędziów i tak dalej, nic nie dociera.

odi.profanum
29-04-2011, 12:30
http://www.youtube.com/watch?v=d-k8NNeb3Kk ahahah ładną beke mam z tego filmiku. W Anglii połowa z tych fauli w ogóle nie byłaby odgwizdana... Choć kilka starć bardzo ostrych; (Pepe, Alonso, Ramos z Realu, chamskie przespacerowanie się po nodzę Villi przez Arbeloe), po obydwóch stronach. No jak to w meczu piłkarskim, choć Real dużo bardziej faulował; nie pokazali faulu meczu jak otwartą nogą Busuqets w Alonso wjechał... reszt przy tym to jest nic.
1.47 ładny lot Iniesty :lol: :lol: :lol:
Messi jest napastnikiem? To ile do tego czasu oddał strzałów. Owszem istniał, praktycznie każdy dłuzszy drybling kończył sie stratą, daltego tak dużo podawał; o to mi chodziło...

http://www.youtube.com/watch?v=pCuICCCD ... r_embedded Tia, połowa filmiku to wejscie nakładką Pepe za które powinien dostać w najlepszym wypadku żółtą kartkę, i wejście Ramosa, za które powinien dostać zółtą kartkę i dostał. Co to za nuta w tym filmiku: to grane na pianinie. Bardzo ładna.
Nie wiem ile razy mam mówić, że piłka to męska gra i faule to coś normalnego. Rozumiem, że Ferguson tez nastawia swoich piłkarzy na taką grę jak Mourinho?
http://www.youtube.com/watch?v=W66JLyOAt7g Piekna kosa lubie patrzyć na ten piękny faul - za to lubię Schoelsa, że się z pajacami nigdy nie patyczkował, mimo tego jest wspaniałym pomocnikiem.. Szkoda, że w ManU Roy Keane nie gra, bo by tych aktorów wyzabijał chyba w finale.
A swoją drogą ten Wolfgang i cała UEFA chyba nie wie co narobili swoja głupotą i tym, że na taki mecz dali tak słabego arbitra. Teraz atmosfera pomiędzy Barceloną a Realem jest chyba nawet gestsza niż po transferze Figo.. W takim wypadku Perez już chyba na pewno kupi Fabregasa, by tylko upokorzyć Barcelone. Nie ma złudzeń, teraz w Hiszpanii to już jest wojna, z resztą obydwa kluby poszły się skarżyć przed komisarzy UEFA - co się wcześniej nie zdarzało.
HAHAHAHAHAAH zajebiste: http://www.kwejk.pl/obrazek/62806/talen ... cenny.html (http://www.kwejk.pl/obrazek/62806/talent,do,aktorstwa-bezcenny.html) hahahah

http://www.realmadrid.pl/index.php?co=a ... 088&kom=ok (http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=34088&kom=ok) dobry artykuł. Też fakt, że debile sędziują, jest kiku niezłych arbitrów ale generalnie poziom sędziowanie się obniżył i to ostro..

Krzyzak
29-04-2011, 14:02
Nie mogłem się w to nie wtrącic.

Sytuacja sporna jest wtedy, gdy piłkarz ma rękę przy ciele - w innych wypadkach, karny.

Poprawka. Gdy piłkarz ma rękę przy ciele nie ma karnego, chyba że sędzia się pomyli. Sytuacja sporna jest wtedy kiedy piłkarz zostanie nabity piłką, lub nie zdąży schowac ręki.

Co do Fabregasa. Wszystko zależy od tego czy zdradzi Barcę i skusi się na kasę, czy zostanie.

29-04-2011, 14:07
Oglądał ktoś wczoraj co zrobiło FC Porto? Szkoda że z formą wcześniej nie trafili w LM, ale jak dla mnie to murowany zdobywca LE. Pięknie rozjechali hiszpański zespół... :D

odi.profanum
29-04-2011, 14:45
No właśnie podobno fajny meczyk był, niestety nie mogłem oglądać ;) Fajnie, że Porto tak się rozkręciło; jednak martwi mnie forma hiszpańskich zespołów. Jedno jest pewne, to nie jest Villareal z 2006r :cry:

29-04-2011, 14:53
Powiedziałbym inaczej, FC Porto gra tak, że...hmmm...przypomina ekipę Mourinho gdy z nim wspięli się po trofea, najpierw UEFA, a potem LM, różnica taka że grają bardziej ofensywnie, ale widać że tyły według jego szkoły są zabezpieczane...Mówię w kontekście tego spotkania i innych, nie tylko pucharowych ;)

Aquila
29-04-2011, 15:40
Widział ktos wczoraj Porto ? ależ pieknie oni graja :D Falcao ładował aż miło, hehe. Hulk niesamowicie trzyma sie na nogach, biegnie i nie mozna mu odebrac pilki :o a ten na lewej pomocy to jakby 2 Cristiano 8-)


Szkoda, ze nie graja w LM. Mecze Porto zapewniaja wiecej emocji i sa ciekawsze niz te wszystkie w LM, gdzie z gory wiadomo kto z kim wygra i jaki bedzie final, czyli Barca z Manchesterem.

Wole ogladac Le.

Marat
29-04-2011, 16:04
Nie wiem czy to już było, ale widział ktoś mecz Porto?? 8-)

Aquila
29-04-2011, 16:54
Żartowniś się zrobił z naszego przyjaciela. :mrgreen:

Marat
29-04-2011, 17:04
Nie wytrzymałem :lol:


Oglądaliście wczoraj Ligę Europejską?

Oglądał ktoś wczoraj co zrobiło FC Porto?

Widział ktos wczoraj Porto ?

Choć jest wieksza beka, reklama ktora pojawiła się w tym sezonie "Szanuj sędziów" czy coś takiego, Pierluigi Collina tam jest :lol: Po MŚ w RPA ta reklama jest zabawna ( no i po meczach Barcy z Chelsea i teraz z Realem ) :mrgreen:

Aquila
29-04-2011, 17:15
haha :lol: smiesznie wyszlo, pewnie nikt nie zawracal sobie glowy co inni pisali :mrgreen:

a ta reklama rzeczywiscie smieszna, powinno byc cos w stylu " jesli ci zycie mile, to nie sedziuj"

Sam Fisher
29-04-2011, 17:30
Jestem ciekawe jak długo będą w stanie u siebie utrzymać Hulka . Koleś jest dobry :P

Nagano
29-04-2011, 18:05
Jestem ciekawe jak długo będą w stanie u siebie utrzymać Hulka . Koleś jest dobry :P
Mówi się już od jakiegoś czasu o wielu klubach z najwyższej półki. Koleś nieźle napakowany jest, zderzy się z nim taki Messi, Marcelo czy Drenthe i mają parę meczów z głowy :D

Portugalia to niezła odskocznia do najlepszych europejskich klubów; C.Ronaldo, Angel Di Maria, Carvalho, Mourinho, Figo... Przede wszystkim dobry przyczółek dla Brazylijczyków i Argentyńczyków.

Baal-Melkart
29-04-2011, 18:20
Bo nie rozumiesz tego, ze Alves nie zostal tkniety, a Pepe trafil w pilke i srakie znaczenie ma czy noge mial zgieta, wyprostowana czy krecila sie jak helikopter
Z tego co mi wiadomo nakładka to taki rodzaj faulu, w którym kontakt bezpośredni zawodników nie jest decydujący. W tym wypadku doszło do nakładki "przez" piłkę. Faul niebezpieczny. Nie wiem czy na czerwień, ale tak zinterpretowali to sędziowie.

Swoją drogą nie wiem czy Relal nie powinien kończyć w mniej licznym składzie. Mam na myśli Adebayora i Marcelo:
http://www.youtube.com/watch?v=WHSBOnXAZ8k
http://www.youtube.com/watch?v=l00O6OKfi7w


Przegrał nie przegrał. Gdyby nie błąd sędziego mecz zakończyłby się 0:0.
Radze unikać takich stwierdzeń, bo równie dobrze można stwierdzić, że mecz mógł się zakończyć wynikiem 4:0 dla Barcy. Nie wiadomo co by było gdyby.

Zwracam też uwagę, że obie bramki padły przy zaangażowaniu niewielkiej liczby zawodników po stronie Barcelony. W drugim przypadku Messi w zasadzie sam ograł blok defensywny Realu.

Co do Mourinho, to kiedyś było to nawet oryginalne, ale teraz jego insynuacje i szukanie wszędzie jakiś układów wydają mi się żałosne. Ma prawo do wyrażania opinii o pracy sędziów, ale nie przesadzajmy. Niedługo się okaże, że każda decyzja sędziów na niekorzyść Realu to międzynarodowy spisek.

Marat
29-04-2011, 18:22
http://www.youtube.com/watch?v=3guoxlUDZXk

5 sędziów. Respect refrees :mrgreen:

odi.profanum
29-04-2011, 19:03
A błędów jakby więcej.

Z tego co mi wiadomo nakładka to taki rodzaj faulu, w którym kontakt bezpośredni zawodników nie jest decydujący. W tym wypadku doszło do nakładki "przez" piłkę.

Nie bardzo. To o czym mówisz jest walka o piłkę. Żeby było śmieszniej wcześniej był faul na Pepe.

Faul niebezpieczny. Nie wiem czy na czerwień, ale tak zinterpretowali to sędziowie.Żadna nakładka nie kwalifikuje się na czerwień. Co innego bezpardonowy atak na nogi rywala.


Swoją drogą nie wiem czy Relal nie powinien kończyć w mniej licznym składzie. Mam na myśli Adebayora i Marcelo: To samo mogę ja powiedzieć o piłkarzach Barcelony; ileż mozna udawać i symulować. Alves popełnił blisko 15 fauli, + protestował sędziemu a dograł mecz do końca. Widać Wolgang miał taki kaprys.

Radze unikać takich stwierdzeń, bo równie dobrze można stwierdzić, że mecz mógł się zakończyć wynikiem 4:0 dla Barcy. Nie wiadomo co by było gdyby.
Nie mógł. Barcelonie zaczynało brakować sił i Real osiągał przewagę. Barcelona dopiero to zrobiła jak Real stracił piłkarza.

Zwracam też uwagę, że obie bramki padły przy zaangażowaniu niewielkiej liczby zawodników po stronie Barcelony. W drugim przypadku Messi w zasadzie sam ograł blok defensywny Realu. Pierwsza jak i druga akcja swój początek miał w środku pola gdzie póki grał Pepe nic podobnego nie trwało dłużej niż 20 m.


Co do Mourinho, to kiedyś było to nawet oryginalne, ale teraz jego insynuacje i szukanie wszędzie jakiś układów wydają mi się żałosne. Ma prawo do wyrażania opinii o pracy sędziów, ale nie przesadzajmy. Niedługo się okaże, że każda decyzja sędziów na niekorzyść Realu to międzynarodowy spisek.O co ci chodzi? Koleś powiedział prawdę. Barcelona 2 lata temu dostała się do finału po absolutnym skandalu, linków do rewanżu na Stamford sobie poszukaj sam. Dziś mamy absolutnie sporną sytuację, w konsekwencji, której usunięty zostaje najlepszy gracz Realu ostatnich klasyków a Barcelona strzela 2 gole. 2x błędy sędziego zadecydowały o tym, że Barcelona dostanie się (najprawdopodobniej ) do finału. 2 x błędy na korzyść Barcelony. Mourinho tyle mniej więcej powiedział i tak faktycznie jest.


Obrazek znaczy więcej niż tysiąc słów, które są głupie, mamy tyle skumulowanych obrazków z tego meczu, które obiegły świat, więc nie muszę nic więcej mówić. Kto krytykuje moje słowa, krytykuje obrazki, a kto krytykuje obrazki i wideo, ten stwierdza, że są z photoshopa lub są zmontowanesłowa Mourinho.

Krzyzak
29-04-2011, 19:22
Co do Hulka to niby miał przejśc do Milanu razem z Fernando, ale czy do tego dojdzie to nie wiadomo. Ogólnie Milan może miec dobrą ekipę w przyszłym sezonie. Cassano, Pato, Thiago Silva, Taiwo, Abate no i może Ibra, który jeśli jest w formie to radzi sobie z obrońcami Europejskimi ( chociaż w LM łatwo go zatrzymują ). Poza tym jeśli ściągną Ganso, lub Neymara to będzię pięknie ;)

odi.profanum
29-04-2011, 19:47
Co do Hulka to niby miał przejśc do Milanu razem z Fernando, ale czy do tego dojdzie to nie wiadomo. Ogólnie Milan może miec dobrą ekipę w przyszłym sezonie. Cassano, Pato, Thiago Silva, Taiwo, Abate no i może Ibra, który jeśli jest w formie to radzi sobie z obrońcami Europejskimi ( chociaż w LM łatwo go zatrzymują ). Poza tym jeśli ściągną Ganso, lub Neymara to będzię pięknie ;)
A dopiero czytałem, zę Milan tnie płacę zawodników bo się długi porobiły.
Gdzie się podziali włoscy piłkarze, obrona słabiutka, pomoc też. Bramkarz to2 garnitur w takim klubie jak Milan. Nie widzę tej potęgi.

Krzyzak
29-04-2011, 20:32
Thiago Silva z Nestą w duecie słabi ? Pierwsze słyszę... Skrzydła, jak nabiorą trochę doświadczenia będą bardzo dobre. Już teraz Abate nieźle gra, a co będzie za 2-3 sezony. Z pomocą może byc problem, jest tylko Boateng. Van Bommel, Pirlo i Seedorf to klasowi piłkarze, ale już nie w tym wieku ;). Jak dokupią Ganso będzie ok. Atak jest bardzo dobry. Duet Pato i Cassano gra na poziomie, a Milan z LM odpadł głównie przez brak rozgrywającego w ataku jakim jest Cassano. Tak jak powiedziałem, wystarczy wzmocnic trochę pomoc i dokupic kogoś na atak z Pato i będzie bardzo dobry skład. Idealnie pasuje mi tam Neymar, Ibra to nie typ zawodnika na Ligę Mistrzów, w którą będą teraz pewnie celowali.

odi.profanum
29-04-2011, 21:36
Thiago Silva z Nestą w duecie słabi ? Pierwsze słyszę... O, Nesta żyje? Myślałem, że umarł. A nie on od mundialu 2006 ma co chwilę kontuzję ( problemy z plecami przez jakiś czas, potem mięśniowe sprawy, etc ). Ale dobrze wiedzieć. Co do Silvy to koleś jest dobry.

Skrzydła, jak nabiorą trochę doświadczenia będą bardzo dobre. Już teraz Abate nieźle gra, a co będzie za 2-3 sezony. No właaśnie. Na razie to są młode gnojki ( Razem z Emmanuelsonem ), nieograne, popełniające mase błędów. Daleko im do Cafu i tego drugiego brazylijczyka - Serginho.

Z pomocą może byc problem, jest tylko Boateng. Van Bommel, Pirlo i Seedorf to klasowi piłkarze, ale już nie w tym wieku ;).Nie ma problemu, po prostu ta pomoc jest wypalona od co najmniej 2 sezonów.

Jak dokupią Ganso będzie ok. Atak jest bardzo dobry. Duet Pato i Cassano gra na poziomie

Milan z LM odpadł głównie przez brak rozgrywającego w ataku jakim jest Cassano Grać bez rozgrywającego to jak grać bez ręki. Cassano to nie rozgrywający; nie był nim w Romie, nie był nim w Realu, ni w Sambdorii ( czy gdzie on tam grał ). To nic innego jak pomysłowy, sprytny napastnik, który sporo biega, dużo podaje; taka gorsza wersja Rooney. Ale to nie ejst rozgrywający; tak jak Kaka nim był.

Tak jak powiedziałem, wystarczy wzmocnic trochę pomoc i dokupic kogoś na atak z Pato i będzie bardzo dobry skład. Pomoc to trzeba kupić całą. Poza Boatengiem to nikt się do grania w Milanie nie nadaje; 3 piłkarzy wysokiej klasy na pozycji pomocnika to sporo. jakieś 100 mln.

Idealnie pasuje mi tam Neymar, Ibra to nie typ zawodnika na Ligę Mistrzów, w którą będą teraz pewnie celowali. Noa ale to nie jest Barcelona, by im wpoić tak od razu taktyke 4:3:3(3). Milan od bardzo długiego czasu grał rombem z wysuniętymi 2 napastnikami i 1 cofniętym rozgrywającym. Ciężko się będzie dostosować do 4:3:3. Cassano nie ma aż takiego przeglądu pola, szybkości podejmowania decyzji, dynamiki i kończącego podania by taką rolę grać na dłuższą metę; w LM. Druga sprawa, że jak na razie nie ma dobrej pomocy by przestawić się na Barcelońskie 4:3:3 z środkowym napastnikiem i 2 fałyszwych napastników. Nie ma też Xaviego i Iniesty. Dlatego nie ma co wyciągać dalekosiężnych wniosków. ja Milanu dalej niż w 1/4 nie widzę :)

Sam Fisher
30-04-2011, 06:18
http://www.eurosport.pl/redakcyjny_blog ... full.shtml (http://www.eurosport.pl/redakcyjny_blog14/top-10-manchester-united-kontra-arsenal_post140407/blogpostfull.shtml)

To tak przed niedzielą ;)


http://img3.imageshack.us/img3/1299/1299152383726.png

Barsa
30-04-2011, 18:37
http://michalpol.blox.pl/2011/04/Wojna- ... rinho.html (http://michalpol.blox.pl/2011/04/Wojna-totalna-Mourinho.html)

Nawet związane z naszym serwisem :lol: :lol: :lol:

ps. http://www.blaugrana.pl/news/6929/derby ... wideo.html (http://www.blaugrana.pl/news/6929/derby,_klamstwa_i_kasety_wideo.html) , co jest prawdą to nie wiem, bo urlopuję się i nie mam czasu na dokładne przebadanie sprawy...

30-04-2011, 18:55
Gratulacje dla kibiców Borussii, a wiem że takowi się znajdą na tym forum :D
Ładnie Lewandowski strzelił, zachował się ...Gratulacje jakby nie patrzeć, trzech naszych tam gra.

Sam Fisher
30-04-2011, 18:56
Sory za krótkiego posta, ale...
Real 2-3 Saragossa

Maharbal
30-04-2011, 19:13
Gratulacje dla kibiców Borussii, a wiem że takowi się znajdą na tym forum :D

Dzięki, dzięki. Borussia w końcu tryumfuje. Byle utrzymali ten skład, a w kolejnym sezonie może być ciekawie zarówno w Bundeslidzie jak i w LM.

voitek
30-04-2011, 19:19
http://michalpol.blox.pl/2011/04/Wojna-totalna-Mourinho.html

Nawet związane z naszym serwisem :lol: :lol: :lol:

ps. http://www.blaugrana.pl/news/6929/derby ... wideo.html (http://www.blaugrana.pl/news/6929/derby,_klamstwa_i_kasety_wideo.html) , co jest prawdą to nie wiem, bo urlopuję się i nie mam czasu na dokładne przebadanie sprawy...

Boze, przeciez Pepe trafil w pilke, ktora byla przy nodze Alvesa i to chyba normalne, ze sie obrocil. Teraz fani Barcelony dzialaja jak Macierewicz szukajacy strzalow w filmie z miejsca tragedii

odi.profanum
30-04-2011, 19:27
Heh, widac w głowach piłakrzy nie milkną echa niesłusznej czerwonej kartki dla Pepe. Powinni się skupić na kolejnych meczach; teraz dać z siebie wszystko i ograć Barcelonę na jej stadionie.

Dragonit
01-05-2011, 14:32
http://michalpol.blox.pl/2011/04/Wojna- ... rinho.html
Nawet związane z naszym serwisem :lol: :lol: :lol:
dobry artykuł, samo sedno.
Świetnie, że Borussia wreszcie ugrała majstra, i gol Lewego :D beka za to z Wisły i Jagi (przegrywać 3:0 z Polonią Bytom po 1 połowie ...), z Realu i Barcy też za porażki w lidze na własnych stadionach, ale to już mało ważne. Najważniejszy będzie jutrzejszy mecz.

Rafi
01-05-2011, 15:04
Ogląda ktoś Arsenal vs Muły? Vidic odpierdziela ładną siatkówkę w polu karnym, sędziowie oczywiście nic nie widzą, w dodatku ten głowny przeciął w 1 połowie 3 podania Arsenalu...

1-0, gol Ramseya, parady Szczęsnego, koniec meczu, dziękuję

odi.profanum
01-05-2011, 19:31
No ale też nie zauważył faulu na Owenie za co powinien gwizdnąć karnego. W błędach 1:1 ;) Arsenal ładnie pykał, United beznadziejnie w środku pola. Co jak co ale gdy Schoels umrze to nie widzą dla niego zastepcy/

Baal-Melkart
01-05-2011, 21:33
Barsa, prawdopodobnie w tym drugim materiale pisza prawdę. Ten rzekomy dowód na brak kontaktu między Pepe a Alvesem został zmanipulowany. Porównałem te same kadry (zwaracam uwagę na położenie piłki, ułożenie ciał i stopy zawodnika w prawym górnym rogu - na obu obrazkach jest tak samo) z oryginału i z tego "dowodu".

A teraz konkurs. Znajdź jedną różnicę:

Oryginał:
http://img508.imageshack.us/img508/5874/obraz3ns.jpg

"dowód" na brak kontaktu:
http://img90.imageshack.us/img90/1135/obraz2y.jpg


Odi.profanum, o co mi chodzi odpowiem może jutro.

voitek
01-05-2011, 21:57
Baal
http://www.youtube.com/watch?v=qYxqWPiZ ... re=related (http://www.youtube.com/watch?v=qYxqWPiZp6E&feature=related)

Marat
01-05-2011, 22:03
W 15 sekundzie słychać strzały!

Rafa
01-05-2011, 23:38
Arka dzisiaj dała konkretnie dupy...jak tak dalej pójdzie to I liga wita.


Co do Alvesa, niech ktoś spróbuje zrobić piruecik z takiej pozycji jak on. Obrócił się niemal o 360, nie ma szans żeby pepe go nie uderzył. Poza tym nawet gdyby nie, to za sam zamiar bym mu dał czerwoną. Takich boiskowych zabijaków powinno się karać od razu.

http://www.youtube.com/watch?v=fy8yG9fL ... r_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=fy8yG9fLOfY&feature=player_embedded)

odi.profanum
02-05-2011, 00:42
Poza tym nawet gdyby nie, to za sam zamiar bym mu dał czerwoną. Takich boiskowych zabijaków powinno się karać od razu.
http://www.youtube.com/watch?v=G4r7wqgd ... re=related (http://www.youtube.com/watch?v=G4r7wqgdSnU&feature=related)


Co do Alvesa, niech ktoś spróbuje zrobić piruecik z takiej pozycji jak on. Obrócił się niemal o 360, nie ma szans żeby pepe go nie uderzył.Ee, piruet na 1 nodze? Może Dani miał zajęcia z baletu w młodości :lol: ?


http://www.youtube.com/watch?v=fy8yG9fL ... r_embedded
No ładnie gościa skopał; kompletnie mu odbiło - no ale co z tego? Na Alvesa też się rzucił?
A mój link czego dowodzi. Że Alves to kupa chama, łamie ludziom nogi takimi wejściami?

Poza tym, gdyby Pepe na serio mu tak wjechał to Alves by juz nie wstał raczej ;)
http://www.youtube.com/watch?v=OE34vwe4Sa8 enjoy :twisted:
Roy ! 8-) :twisted: Ehhh, to był geniusz. Myślę, że gdyby taki Busquets lub Pedro zaczęli aktorzyć ( w ewentualnym finale Barca - MU ), w którym Keane by grał w barwach MU, mogłoby się skończyć podobnie jak z tym gościem - po tym wejściu zakończył karierę. Brakuje mi takich facetów w piłce a co raz więcej jest ulizanych lalusiów i miernych aktorzyn :|

Barsa
02-05-2011, 07:22
Mnie tam obrazki nie przekonują(w przeciwieństwie do Mou), bo to może być manipulacja obu jednej, bądź drugiej strony.... ciekawi mnie wątek "fizyczny". To jest niemożliwe, żeby bez kontaktu Alves zrobił takiego "pirueta", a Pepe nie trafił w piłę.......


Zresztą był mecz, jest już po meczu.... ja czekam na ofensywę Mou na Camp Nou, bo chyba nie zbłaźni się grając na 0:0....

Czy któryś z kibiców Realu może coś więcej napisać o relacji Perez-Mou? Bo coś mi się nie widzi, żeby ten pierwszy pochwalał wszystko co robi ten drugi... Pierwszy jest finansistą, ale i romantykiem piłkarskim. Drugi "zabiłby" za kolejne tytuły.... Przewidujecie zmianę coacha??

odi.profanum
02-05-2011, 08:38
Oby nie zmienili, byłoby smutno. Coś czytałem o Wengerze ale to raczej ploa - ma on swój wiecznie niedoświadczony Arsenal; ale z roku na rok chłopaki są bliżej w Anglii, w Lm też regularnie ;).
Tak czy siak Perez nie jest szaleńcem ( może i jest ), nie mógł cudów oczekiwać w pierwszym sezonie i przy rotacjach w składzie Mourinho. ciekawy jestem jak się sprawa rozwiąże; tak czy siak Mou jutro gra też o swój stołek.

To jest niemożliwe, żeby bez kontaktu Alves zrobił takiego "pirueta", a Pepe nie trafił w piłę.......
Impossible is nothing. Zwłaszcza wśród tak świetnych aktorów obrócenie sie na jednej nodze, udanie własnej śmierci i potem 50 m sprint do piły wymaga nie lada kunsztu.

OskarX
02-05-2011, 21:50
Powracając do tego meczu, to z innej beczki-mi też się nie podobała taktyka Realu. Ozil w środku? Przecież to nie jest snajper. Szkoda ,że nie dał Higuaina albo Benzemy pewnie by coś strzelili. Mówił ,że chciał dać Kakę w 65 za Diarrę, ale po tej kartce już mu się odechciało. Zobaczymy jutro, czy się podda przez beznadziejnych sędziów [ostatni mecz Arsenalu, to była chyba 100% okazja Walcotta i obrońca tuż przed bramką wybił piłkę ręką] czy spróbuję. No i jeszcze ta zmiana Adebayora-jak dla mnie to tylko kolos biegający w kółko żeby piłkarzę się o niego przewracali, dobry w polu karnym

Ale już jutro upragniony finał pucharu Polski 8-)

odi.profanum
03-05-2011, 01:12
A dziś Real idzie po finał na Weambley! Jeszcze nie wszystko przesądzone.

Nezahualcoyotl
03-05-2011, 12:06
Dobrze i tak trzymac chlopaki a moze i do Bialegostoku sie nie wybierajcie...w ramach protestu oczywiscie ;)
http://www.ligapolska.pl/index.php?dzia ... kul=196489 (http://www.ligapolska.pl/index.php?dzial=aktualnosci&artykul=196489)

Nagano
03-05-2011, 12:36
Spoko, dzisiaj już wyszli na trening ;)

Bessieres
03-05-2011, 14:56
O 20:45 na Camp Nou zacznie się kolejny cyrk, tym razem z udziałem pana De Bleeckere :(
Kolejny sędzia, który faworyzuje Blaugranę, ale przynajmniej zostanie zachowany klimat footballu, że sędzia to ch*j :|

Nezahualcoyotl
03-05-2011, 15:15
O 20:45 na Camp Nou zacznie się kolejny cyrk, tym razem z udziałem pana De Bleeckere :(
Kolejny sędzia, który faworyzuje Blaugranę, ale przynajmniej zostanie zachowany klimat footballu, że sędzia to ch*j :|
Kolejny "fanatyk" Realu ktory wszedzie wietrzy spisek wymierzony przeciwko swej druzynie :lol: Smiesza mnie tacy napinacze ogladajacy na sofie mecze pilkarskie...Za kilka sezonow bedziesz "kibicowal" innej druzynie albo stracisz zainteresowanie do futbolu :lol:
Na ilu meczach Realu byles osobiscie :?: Albo czy wogole byles na jakims meczu pilkarskim :?:
Obecna pilka nozna nie ma juz niczego wspolnego ze sportem-to jest juz biznes obracajacy poteznymi sumami pienieznymi a pilkarze sa zwyczajnie robotnikami nakrecajacymi ta maszynke na ktorych ciazy ogromna presja(fani,wladze klubu,sponsorzy,etc).Wiec uczynia wszystko zeby to wlasnie ich druzyna wygrala i nie zdziwie sie jezeli dzis bede ogladal festiwal symulacji i teatralnych gestow z obu stron zamiast spotkania pilkarskiego.
Gadki o jednostronnym sedziowaniu(jeszcze przed meczem)sa pozbawione sensu gdyz LM to nie Extraklasa ;)

Sam Fisher
03-05-2011, 15:43
Obecna pilka nozna nie ma juz niczego wspolnego ze sportem
Wiem o co Ci chodzi i mi też to się nie podoba, że coraz bardziej liczy się kasa, ale jednak myślę, że taka opinia jest mocno przesadzona :P

OskarX
03-05-2011, 16:53
Siedzę tak sobie na finale pucharu Polski, godzina do meczu ale kibice juz nieźle dają. Liczę na karne:)

Bessieres
03-05-2011, 18:18
Kolejny "fanatyk" Realu ktory wszedzie wietrzy spisek wymierzony przeciwko swej druzynie :lol: Smiesza mnie tacy napinacze ogladajacy na sofie mecze pilkarskie...Za kilka sezonow bedziesz "kibicowal" innej druzynie albo stracisz zainteresowanie do futbolu :lol:
Na ilu meczach Realu byles osobiscie :?: Albo czy wogole byles na jakims meczu pilkarskim :?:

Meczu Realu jeszcze w życiu nie oglądałem na żywo, po prostu nie stać mnie :cry: Królewskim kibicuje niemal od urodzenia a lat mam już trochę i nic nie zapowiada żebym w najbliższej przyszłości zmienił drużynę, której kibicuje albo w ogóle miałbym stracić zainteresowanie piłką nożną. Meczy piłkarskich obejrzało się parę z trybun, tylko nie wiem, za cholerę, co to ma wspólnego z resztą :?

@edit
Do przerwy remis.

Barsa
03-05-2011, 20:41
Wreszcie Gran Derbi przypomina święto futbolu....

03-05-2011, 20:50
Nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, jak to mówią, założył się ze mną sympatyk Realu, że któryś z zawodników Realu dostanie czerwoną kartkę, albo karny będzie dla Barcy :cry: Mam nadzieję że do tego nie dojdzie, nie chodzi mi o zakład, ale dośc mam wysłuchiwania na temat pracy sędziego......

Barsa
03-05-2011, 21:03
Gadki Mou na pewno zrobił swoje.... sędzia boi się pokazywać żółte kartki.

Bessieres
03-05-2011, 21:18
Eutyches, o co się założyłeś? Flaszka, browar, kasa? :D
Mecz wspaniały, przynajmniej Real coś gra :P

Dragonit
03-05-2011, 21:25
gdzie wy oglądacie ten mecz, bo mi wszędzie tnie :evil:

Bessieres
03-05-2011, 21:29
http://meczerealu.dbv.pl/
Właśnie przed chwilą zamknęli mi kanał 3 :(

koniec...

Dragonit
03-05-2011, 21:39
ja znalazłem przyzwoity stream dopiero 2 minuty temu :evil: a podobno fajny mecz ... cóż, trudno, obejrzę zasłużony finał Barcy i ManU 8-)

voitek
03-05-2011, 21:41
Ten mecz byl w porzadku. Dalej nie rozumiem po co ten Adebayor jest wciskany na boisko

Maharbal
03-05-2011, 21:42
A tymczasem Legia pokonała Lecha w finale PP, i po raz kolejny czeka nas drżenie przed telewizornią o wyniki rodzimych zespołów, w meczach z ,,potęgami" zza wschodniej czy północnej granicy :lol:

Sam Fisher
03-05-2011, 23:09
Real mnie zaskoczył :O Zdobyli gola na Camp Nou. To ważniejsze niż cała LM :D

odi.profanum
03-05-2011, 23:32
Real mnie zaskoczył :O Zdobyli gola na Camp Nou. To ważniejsze niż cała LM :D
Zdobyli 2 gole na Camp Nou. Brawo Real dziś zasłużenie wygrali 2;1 Barcelona praktycznie w drugiej połowie nie istniała - poza solowymi rajdami Messiego. Gdyby nie wypacozny wynik pierwszego meczu przez arbitra to Real byłby w finale. Och zaraz, sędzia przecież nie uznał prawidłowo strzelonego gola Higuaina :shock: Przecież Mascherano nie brał udziału już w akcji, nie zdążyłby do Higuaina, zaś faul to był Pique na Ronaldo.
http://www.youtube.com/watch?v=riQd1U3- ... r_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=riQd1U3-FzE&feature=player_embedded)
2 błędy na niekorzyść Realu. Ładnie sędziowie pchają Barcelone oj ładnie. Żenada.

Sam Fisher
03-05-2011, 23:36
[quote="Sam Fisher":czkiik7c]Real mnie zaskoczył :O Zdobyli gola na Camp Nou. To ważniejsze niż cała LM :D
Zdobyli 2 gole na Camp Nou. Brawo Real dziś zasłużenie wygrali 2;1 Barcelona praktycznie w drugiej połowie nie istniała - poza solowymi rajdami Messiego. Gdyby nie wypacozny wynik pierwszego meczu przez arbitra to Real byłby w finale. Och zaraz, sędzia przecież nie uznał prawidłowo strzelonego gola Higuaina :shock:
2 błędy na niekorzyść Realu. Ładnie sędziowie pchają Barcelone oj ładnie. Żenada.[/quote:czkiik7c]
No trudno ocenić tę sytuację. Ciężko mówić o faulu Ronaldo skoro sam był na pierwszym miejscu faulowany i nie mógł paść w inne miejsce. Mascherano za to uzył tajnej techniki szkoły barcelońskiej i zaczął się uwijać w ukropie :lol:

MateuszKL
03-05-2011, 23:54
Barca to chyba obecnie jeden z żałośniejszych zespołów wszech czasów. Mają niezły skład, mogliby próbować wygrać ładną grą (bardzo możliwe, że ze sporym powodzeniem) a oni całkowicie wypaczają grę, każda możliwość do upadku zostaje wykorzystana (i prawie zawsze sędzia daje na ich korzyść). Nic nie zachęca do kibicowania takiej drużynie.

03-05-2011, 23:58
Jako sympatyk Barcy od wielu lat, jest mi smutno że dochodzi do takiego aktorzenia...Gdzie te czasy Koemana, Savioli, czy Rivaldo, czy chociażby Ronaldinho :? pozostaje mi tylko nadzieja, że finał odbędzie się bez oskarowych popisów, pomarzyć można przecież? ;)

odi.profanum
04-05-2011, 00:31
A ja mam nadzieje, że Manchester nakodpie do dupy tym aktorskim miernotom. Mascherano dziś przeszdł samego siebie. Marcelo piekny mecz, Messiego powstrzymywał na prawej i sam świetnie kiwał na lewej. Strasznie lubie tego brazylijczyka. Real wygrał z Barceloną dwa mecze ( dziś było 2:1) , jeden zremisował i jeden przegrał. Na 4 klasyki wcale niezły bilans.
http://www.youtube.com/watch?v=9nazgV33uqA odnośnie skrzywdzenia Barcelony z Interm.
Btw powinniście mnie przeprosić za nazywanie mnie pseudokibicem; to nie jest normalne by takie rzeczy się działy w CL. Zwłaszcza na korzyść Barcelony

voitek
04-05-2011, 02:45
Zdobyli 2 gole na Camp Nou. Brawo Real dziś zasłużenie wygrali 2;1

Real wygrał z Barceloną dwa mecze ( dziś było 2:1)

odi, z calym szacunkiem, ale teraz pieprzysz glupoty. Bylo 1:1 i nie ma najmniejszego sensu takie bzdurne dodawanie bramek.

Gdyby pierwsza bramka zostala zaliczona, najprawdopodobniej druga akcja nie mialaby w ogole miejsca. Byc moze Real strzelilby co innego, ale tego nie zrobil.

Aro137
04-05-2011, 07:08
A tymczasem Legia pokonała Lecha w finale PP, i po raz kolejny czeka nas drżenie przed telewizornią o wyniki rodzimych zespołów, w meczach z ,,potęgami" zza wschodniej czy północnej granicy :lol:

NIe oglądałęm tego meczy, ale chciałem żeby to Lech wygrał. Ciekaw jestem co Legia pokaże w LE ;)

odi.profanum
04-05-2011, 10:06
odi, z calym szacunkiem, ale teraz pieprzysz glupoty. Bylo 1:1 i nie ma najmniejszego sensu takie bzdurne dodawanie bramek.Było 2:1.
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... 4fU#at=118 (http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=G3YkM2gw4fU#at=118) debile, zastanawiam się po co takie ciule na mecze przychodzą. Policja do niektórych powinna używać ostrej amunicji. Przecież większość ludzi chodzi na mecze dla rozrywki, z rodzinami, dziećmi, laską, żoną etc. a nie po to by się napierd**** :evil: Głupie śmiecie, powinno się w końcu z tą huliganką zrobić porządek. Nie będzie dobrej ligi polskiej jeśli się będą takie rzeczy działy; to odstrasza sponsorów, potencjalnych nowych kibiców, na kluby nakładane są kary. Jaką to nam reklamę robi przed euro? Że z baną pajaców nie możemy sobie poradzić ? :evil: :evil:

Dragonit
04-05-2011, 11:16
Porównajcie sobie to do tego, co się dzieje w Grecji :lol:

Oczywiste jest, że Barca grała raczej na luzie i każda dodatkowa bramka Realu/inny wynik poprzedniego meczu zmieniłaby sytuację na boisku, ale nie będę drążyć tematu i dyskutować na ten temat, bo po co 8-) czekam na finał, ManU nie wydaje się aż tak mocne jak Barca, ale liczę na dobre widowisko.

Sam Fisher
04-05-2011, 11:38
No i mamy żałosny pokaz polskich "kibiców" :?

Aquila
04-05-2011, 11:46
widze, ze najwiecej do powiedzenia maja ci ktorzy swoja wiedze czerpia z onetu i jutuba :| dajcie na luz, bo ten final od samego poczatku byl fatalnie przygotowywany.


a tym calym euro nie ma co sie podniecac, przeciez nie mamy warunkow zeby kogokolwiek przyjmowac.


i tak nie chodzicie na mecze, wiec pasjonujcie sie dalej Realami. a jak juz przyjdziecie to zobaczycie, ze nikt nikogo nie gania z siekiera po trybunach.

Aro137
04-05-2011, 12:15
I tak nie wyrobią się z przygotowaniema; a po euro co ? Kompletny zastój :?

odi.profanum
04-05-2011, 13:46
widze, ze najwiecej do powiedzenia maja ci ktorzy swoja wiedze czerpia z onetu i jutuba :| dajcie na luz, bo ten final od samego poczatku byl fatalnie przygotowywany.

i tak nie chodzicie na mecze, wiec pasjonujcie sie dalej Realami. a jak juz przyjdziecie to zobaczycie, ze nikt nikogo nie gania z siekiera po trybunach.
:lol: :lol: :lol:
Byłem na Wiśle i Legii (stadionach). Fakt, akurat się nie napierd*** ale to nie zmienia faktu że takie rzeczy się dzieją. A na yt jest sporo takich filmików.

Tak kibicuję Realowi bo mam wrażenie, że polskie kluby poza burdami i mierną piłką i kopaniu się po nogach nie mają nic więcej do zaoferowania.

04-05-2011, 14:36
Nawet nie wiedziałem, że z Mascherano taka pizdeczka :lol:

Barsa
04-05-2011, 17:12
http://www.realmadrid.pl/index.php?co=a ... 151&kom=ok (http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=34151&kom=ok)

Odiemu polecam 4 akapit.... ochłoń chłopie, bo takim fanboyem teraz jedziesz, że szkoda to czytać.

ps. swoją drogą szacun dla rm.pl, ale chyba Rafhack to nowy narybek....

Sam Fisher
04-05-2011, 17:15
http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=34151&kom=ok

Odiemu polecam 4 akapit.... ochłoń chłopie, bo takim fanboyem teraz jedziesz, że szkoda to czytać.

ps. swoją drogą szacun dla rm.pl, ale chyba Rafhack to nowy narybek....
"ukryta opcja barcelońska" :lol: Oj ja też widziałem komentarze kibiców Barcy, którzy albo by przyznali na pierwszym miejscu faul na Ronaldo albo by puścili grę. Niczego to nie zmienia

Barsa
04-05-2011, 17:20
Faul na CR albo był albo nie.... widziałem gorszę rzeczy niegwizdane w tym meczu, ale CR na pewno doprowadził do upadku Masche(inna sprawa, że ten nie musiał aż tak aktorzyć) i przeszkodził temu w dojściu do piłki, przez co padła ta cała bramka.... Najwyżej co z tego mogło być to rzut wolny dla Realu.

04-05-2011, 17:49
Najwyżej co z tego mogło być to rzut wolny dla Realu.

a w ramach sprawiedliwości był wolny dla Barsy?

Barsa
04-05-2011, 17:58
Faul na CR albo był albo nie.... widziałem gorszę rzeczy niegwizdane w tym meczu[...] Najwyżej co z tego mogło być to rzut wolny dla Realu.

Jak już cytujemy(albo czytamy) to all...

Baal-Melkart
04-05-2011, 18:15
...ale CR na pewno doprowadził do upadku Masche(inna sprawa, że ten nie musiał aż tak aktorzyć) i przeszkodził temu w dojściu do piłki, przez co padła ta cała bramka....
Otóż to. Co do aktorzenia Mascherano, no cóż, trzy obroty w pozycji embrionalnej to stanowczo za dużo, ale zapewne chciał mieć pewność, że sędzia zauważy :lol:


a w ramach sprawiedliwości był wolny dla Barsy?
Sędzia nie dopatrzył się prawdopodobnie faulu w starciu (choć to dużo powiedziane) Pique i gran Cristiano. Ten ostatni zaś położył Mascherano uniemożliwiając mu walkę o piłkę.

Ronaldo mówił później że, "Barcelona nauczyła go [tj. Mascherano], jak oszukiwać.". Aż chce się zapytać i kto to mówi!? A Mascherano co do istoty nie oszukiwał. Cristiano go położył.

Statystyki z meczu:

Zdobyte bramki: Barcelona 1 Real 1
Strzały celne: 6 1
Strzały niecelne: 4 1
Rzuty rożne: 3 2
Posiadanie piłki (%): 64 36
Fouls committed: 10 31
Żółte kartki: 1 5
Czerwone kartki: 0 0

Barsa
04-05-2011, 18:26
Taaaa... Cristiano przygania Masche a Mou Pepowi, a Ci pierwsi mają cholernie dużo "za uszami". Tak naprawdę to nie wiem czy Mou byłby tym kim jest, gdyby nie "skandal w Manchesterze"(posługuje się jego "terminologią")... Natomiast CR to wielki piłkarz, ale w pierwszych latach "wielkości" to jego znakiem rozpoznawczym były pady... i piękne zwody... na swojej połowie.

Sam Fisher
04-05-2011, 21:44
No ładnie dziś Manchester pocisnął choć się nie forsowali. Rok temu stawiałem, że Barca wygra na bank z Interem, a wyszło inaczej. Nie mam pojęcia jak stawiać w tym roku :D Chciałbym żeby Manchester wygrał :D

Sareth4
04-05-2011, 21:49
Twoje życzenie odnośnie kto zwycięży zostanie spełnione ;)

Aquila
04-05-2011, 22:06
Jak Gibson strzela, to wiadomo ze bedzie wygrana :D spacerek dla United to był, taki trening właściwie. Anderson sobie postrzelał, za co Raul podarował mu koszulkę :mrgreen:

Maharbal
04-05-2011, 22:19
Ale Jurado jaką bramę walnął :shock:

Sam Fisher
05-05-2011, 06:31
http://i.imgur.com/wN4Ne.jpg

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

odi.profanum
05-05-2011, 11:20
Odiemu polecam 4 akapit.... ochłoń chłopie, bo takim fanboyem teraz jedziesz, że szkoda to czytać. :lol: :lol: :lol: Weź skasuj kono tutaj, nie męcz ludzi durnymi postami.

Faul na CR albo był albo nie.... widziałem gorszę rzeczy niegwizdane w tym meczuKoleś mu z Bara wjechał gdy ten go minął i nie było faulu? TO chyba jeśli chodzi o Barcelone.
ale CR na pewno doprowadził do upadku Masche(inna sprawa, że ten nie musiał aż tak aktorzyć) i O, po tym jak go Pique sfaulował? No jasne, przecież leciał na ziemię, to jeszcze dołożył głową po nogach by go wywrócić :lol: :lol:

przeszkodził temu w dojściu do piłki, przez co padła ta cała bramka.... Najwyżej co z tego mogło być to rzut wolny dla Realu. Rzewcz wątpliwa. Może przeszkodził, może nie. Skoro sędzia zastosował przywilej korzyści dla Realu - bo faul na Ronaldo był, to powinien również wszystkie konsekwencje swojej decyzji uiścić. A nie to, że faulowany zawodnik padł na murawę przez co zahaczył o zawodnika z przeciwnej drugiej drużyny, nie pozwalając mu dojść do piłki. Prosta zasada;przyczyna rodzi skutek. Gonzalo zdobył prawidłowo gola. Zaś Real zacząłby odrabiać straty z pierwszego meczu... 2 skandalicznie decyzje sędziego nie mające żadnego umocowania prawnego czy racjonalnego wytłumacznia na tym szczeblu rozgrywek w meczach o taką stawkę. Zaś aktorstwo Mascherano było wprost żenujące. Jeśli nawet Casillas mówi, ze coś nie było tak w tym dwumeczu, to chyba coś to znaczy. Tak czy siak, sędziowie nie pozwolili się zmęczyć zbytnio Barcelonie w tym dwumeczu, tak jak w finale PK. Jeszcze by pupilek UEFA odpadł i byłby płacz.



Strzały celne: 6 1
Bramka Higuaina i strzał di Marii zagroziły dużo bardziej bramce Valdesa niż wszystkie akcje Barcelony - poza golem Pedro. Też nie uwzględnili w tej statystyce strzałów z wolnych Ronaldo.



Posiadanie piłki (%): 64 36
Jak zwykle. Tylko co z tego, jeśli przez cała 2 połowę Barcelona przeprowadziłą 1 groźną akcję. Dominacja skończyła się po pierwszej połowie.
Dla mnie wyrównany mecz, z tym, że Real strzelił 2 gole a Barcelona tylko jednego - najistotniejsza statystyka.
http://kwejk.pl/obrazek/69259/barcelo%C ... teatr.html (http://kwejk.pl/obrazek/69259/barcelo%C5%84ski,teatr.html) :lol: :lol: :lol: Zabił tego Mascherano prawie tym wejściem
No MU ładnie, ładnie. Bardzo mnie to cieszy w perpsektywie finału :twisted:

pretorian
05-05-2011, 11:46
O, po tym jak go Pique sfaulował? No jasne, przecież leciał na ziemię, to jeszcze dołożył głową po nogach by go wywrócić

Przestań proszę... ledwo co dotknął Krystynę i ta już leciała na glebę. Taka sama aktorka jak, według Ciebie, zawodnicy z barsy. Zawsze be i zawsze łe. Czytać się tego już nie chce. Najmądrzejszy się znalazł. Za grosza obiektywizmu w Tobie. Takie same durne posty piszesz.

A to, że CR aktorzył to można zobaczyć w chwili upadku. Gdyby Pique go rzeczywiście z bodika (lub łokciem) porządnie walnął to by Krysię obracało w prawo, a nie tak jak było... w lewo. Padł jakby go piorun raził. Brawo

odi.profanum
05-05-2011, 14:27
http://www.youtube.com/watch?v=riQd1U3- ... r_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=riQd1U3-FzE&feature=player_embedded)
Koleś wypuścił Piłkę, podczas mijania na pełnej szybkości Pique, ten go odepchnął. Oczywisty faul.
A skoro zastosował przywilej korzyści, tp resztę napisałem jak powinna wyglądać interpretacja. Obiektywizm nie ma tu nic do rzeczy; nie dyskutuje się z oczywistym.

05-05-2011, 15:12
No wg mnie i Mateusza Borka :D albo wolny dla Realu albo bramka. Real został jako pierwszy sfaulowany w takim razie albo przywilej i bramka albo wolny.
Fajna prawidłowość: faul dla Realu :arrow: przywilej :arrow: bramka :arrow: a nie jednak to Real faulował :lol:

Dragonit
05-05-2011, 15:22
No ładny mecz ponoć był wczoraj, choć tylko urywki widziałem, niestety. Raul jak zwykle nie zawodny :D Manchester pokazał się na tyle dobrze, że zaczynam wierzyć, iż finał faktycznie będzie konfrontacją najlepszych zespołów na świecie i będzie świetnym spotkaniem 8-)

Nezahualcoyotl
05-05-2011, 15:49
To juz nie wstyd tylko calkowita kompromitacja polskiej pilki :?
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/euro20 ... omosc.html (http://sport.onet.pl/pilka-nozna/euro2012-test/kolejny-rywal-odrzucil-propozycje-nikt-nie-chce-gr,1,4262600,wiadomosc.html)

voitek
05-05-2011, 15:59
A co w tym kompromitujacego, maja wybor, tez bym wolal z Hiszpania grac

Marat
05-05-2011, 16:37
Może Argentyna B się chociaż zgodzi :lol:

odi.profanum
05-05-2011, 17:11
Fajna prawidłowość: faul dla Realu przywilej bramka a nie jednak to Real faulował
E tam, przecież sam Xavi powiedział, że wygrał futbol, że Barcelona była dużo lepsza - miała w najważniejszej statystyce więcej posiadania piłki - a to się liczy w piłce; to nic, że Real im wbił 2 gole a pewnie by wbił więcej gdyby sędzia uznał pierwszą bramkę, w ogóle nie bądź hipokrytą; Real grał brzydko w pierwszje połowie to mu sędzia zabrał bramkę - oczywista oczywistość! :lol: :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=vxeBFN86 ... r_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=vxeBFN86kao&feature=player_embedded) się porobiło. :lol: :lol: Dużo tych hipokrytów po tym dwumeczu wyrosło :lol: Ciekawe dlaczego?
Kolejny geniusz spod szyldu "fair play":
http://www.realmadrid.pl/index.php?co=a ... i&id=34168 (http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=34168)

Przestań proszę... ledwo co dotknął Krystynę i ta już leciała na glebę. Taka sama aktorka jak, według Ciebie, zawodnicy z barsy. Zawsze be i zawsze łe. Czytać się tego już nie chce. Najmądrzejszy się znalazł. Za grosza obiektywizmu w Tobie. Takie same durne posty piszeszMiszczu, nie zauważyłeś, że Barcelona faule za takie zagrania graczy Realu dostawała? Praktycznie większość takich wejść graczy Realu była gwizdana; no ta bene w podobnej sytuacji Ramos dostał żółtą akrtkę w pierwszym emczu. Ronaldo praktycznie nic nie wywalczył a kopali go równie mocno co Messiego. Prawda jest taka, że Barcelona zamiast tiki taki i pięknego futbolu zaprezentowała kupę chamstwa, oszustwa, aktorstwa, wręcz żenująca postawa tych miszczów świata i cudownych dzieci budzi po prostu śmiech; w Hiszpanii, zwłaszcza w Anglii i innych piłkarsko rozwiniętych krajach. Poczytaj sobie wypowiedzi Ferdinanda, Owena, czy w ogóle ludzi związanych z najlepszą ligą na świecie co o tym wszystkim sądzą.
Nie zmienia to faktu, że Barcelona to świetna drużyna, tyle tylko, że nie portafiąca wygrywać w czysty sposób z wielkimi klubami w lidze mistrzów. :|

Maximus XI
05-05-2011, 17:24
Z dedykacją dla wielbicieli Mourinho ;) :
http://www.youtube.com/watch?v=8cAJYAfcMgI

Nezahualcoyotl
05-05-2011, 17:25
[quote]Fajna prawidłowość: faul dla Realu przywilej bramka a nie jednak to Real faulował
E tam, przecież sam Xavi powiedział, że wygrał futbol, że Barcelona była dużo lepsza - miała w najważniejszej statystyce więcej posiadania piłki - a to się liczy w piłce; to nic, że Real im wbił 2 gole a pewnie by wbił więcej gdyby sędzia uznał pierwszą bramkę, w ogóle nie bądź hipokrytą; Real grał brzydko w pierwszje połowie to mu sędzia zabrał bramkę - oczywista oczywistość! :lol: :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=vxeBFN86 ... r_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=vxeBFN86kao&feature=player_embedded) się porobiło. :lol: :lol: Dużo tych hipokrytów po tym dwumeczu wyrosło :lol: Ciekawe dlaczego?
Kolejny geniusz spod szyldu "fair play":
http://www.realmadrid.pl/index.php?co=a ... i&id=34168 (http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=34168)

Przestań proszę... ledwo co dotknął Krystynę i ta już leciała na glebę. Taka sama aktorka jak, według Ciebie, zawodnicy z barsy. Zawsze be i zawsze łe. Czytać się tego już nie chce. Najmądrzejszy się znalazł. Za grosza obiektywizmu w Tobie. Takie same durne posty piszeszMiszcuz, nie zauważyłeś, że Barcelona faule za takie zagrania graczy Realu dostawała? Praktycznie większość takich wejść gracyz Realu była gwizdana; no ta bene w podobnej sytuacji Ramos dostał żółtą akrtkę w pierwszym emczu. Ronaldo praktycznie nic nie wywalczył a kopali go równie mocno co Messiego. Prawda jest taka, że Barcelona zamiast tiki taki i pięknego futbolu zaprezentowała kupę chamstwa, oszystwa, aktorstwa, wręcz żenująca postawa tych miszczów świata i cudownych dzieci budzi po prostu śmiech; w Hiszpanii, zwłaszcza w Anglii i innych piłakrsko rozwiniętych krajach. Poczytajk sobie wypowiedzi Ferdinanda, Owena, czy w ogóle ludzi związanych z najlepszą ligą na świecie co o tym wszystkim sądzą.
Nie zmienia to faktu, że Barcelona to świetna drużyna, tyle tylko, że nie portafiąca wygrywać w czysty sposób z wiuelkimi klubami w lidze mistrzów. :|[/quote:2ojmk3ob]
Zaakceptuj fakt ze Real odpadl z LM bo powoli zaczynasz sie upodabniac do

odi.profanum
05-05-2011, 17:30
Odpadł, od 2000r kibicuję Realowi. Nie miałem problemów z zaakceptowaniem tego, że dostali z Juve, z Monaco, z Arsenalem, z Lyonem, z Bayernem, z Roma z Liverpoolem znowu z Lyonem.
Przegrali bo byli słabsi. A rywal lepszy, nikt ich nie oszukał tak jak teraz. A w sporcie oszustwo boli najbardziej. Dlatego trudno mi coś tak śmierdzącego zaakceptować...
A co do Mourinho fanem wielkim jego nie jestem; świetnie układa drużyny pod względem taktycznym i spójności w defensywie ale ja wolałem Beniteza. Hiszpan, który najlepiej rozumie filozofię gry Realu ;)

05-05-2011, 17:36
Manchester pokazał się na tyle dobrze, że zaczynam wierzyć, iż finał faktycznie będzie konfrontacją najlepszych zespołów na świecie i będzie świetnym spotkaniem 8-)

to i tak dopiero 1/2 rezerwowego składu była

Maximus XI
05-05-2011, 17:51
A co do Mourinho fanem wielkim jego nie jestem; świetnie układa drużyny pod względem taktycznym i spójności w defensywie ale ja wolałem Beniteza. Hiszpan, który najlepiej rozumie filozofię gry Realu ;)

Ok. Ufam, że nie bierzesz histerii Mourinho z konferencji na poważnie. Gościa poniosło i zapomniał o co najmniej kilku sytuacjach, gdy sędziowie upierdolili Barcelonę (chodzi mi bardziej o półfinał z Interem) ;).

odi.profanum
05-05-2011, 17:59
Akurat z Interem to sędzia wywalił niesłusznie Motte i uznał bramkę Pique ze spalonego :? Dodatkowo nie uznał bramki Bojana, która był prawidłowo strzelona.
Poza tym szkoda już o tym gadać. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie Real przejedzie po Barcelonie jak wspomniany Inter :twisted:

Maximus XI
05-05-2011, 18:34
Poza tym nieodgwizdany ewidentny karny dla Barcy w pierwszym meczu, niesłusznie uznany gol Interu w pierwszym meczu i "ręka z brzucha" przy golu dającym awans Barcie do finału LM. Z pewnością opłacony sędzia przez Katalonię. :D

Ufam, że Barca w przyszłym sezonie też zdołuje Real (w pełni uczciwie). Czekam na powtórkę 5-0 albo 6:2 :mrgreen: .

Aquila
05-05-2011, 19:07
Ja pierdziele, ile mozna przezywac odpadniecie Realu ? trzeba pogodzic sie z tym, ze Barca jest od kazdego klubu kilka poziomow wyzej i tyle.

Dzis bedzie zarabisty meczyk, a nie kolejny nudny z Krystyną i Mou robiacym z siebie ch* wie kogo.

Maximus XI
05-05-2011, 19:13
Ja tam przeżywam pozytywnie odpadnięcie Krystyny. :)
Finał LM zapowiada się niezwykle ciekawie.

odi.profanum
05-05-2011, 19:13
Poza tym nieodgwizdany ewidentny karny dla Barcy w pierwszym meczu, niesłusznie uznany gol Interu w pierwszym meczu i "ręka z brzucha" przy golu dającym awans Barcie do finału LM. Z pewnością opłacony sędzia przez Katalonię. W pierwszym meczu były też 2 sytuacje w których raz Etoo i raz Milito wychodzili sam na sam - a sędzia odgwizdał spalonego, którego nie było ;)

trzeba pogodzic sie z tym, ze Barca jest od kazdego klubu kilka poziomow wyzej i tyle.Aktorsko - tak. Piłkarsko wcale "kilka poziomów wyżej" od Realu nie byli. Grali ciut lepiej ale wszystkie 4 mecze były wyrównane - 11 na 11 ;)

Baal-Melkart
05-05-2011, 20:20
W pierwszym meczu były też 2 sytuacje w których raz Etoo i raz Milito wychodzili sam na sam - a sędzia odgwizdał spalonego, którego nie było ;)
Faktycznie, odgwizdanie dwóch spalonych to to samo co uznanie bramki ze spalonego dla Interu i nie uznanie prawidłowo zdobytej bramki przez Bojana. Litości. Do tego karny na Alvesu. Ale podliczmy. Gdyby sędziowanie było idealne to w Mediolanie 4:2 dla Interu a na CN 2:0 dla Barcy. Kto awansuje? Prawda jest taka, że rok temu szczęście było po stronie Mourinho.


Aktorsko - tak. Piłkarsko wcale "kilka poziomów wyżej" od Realu nie byli. Grali ciut lepiej ale wszystkie 4 mecze były wyrównane - 11 na 11 ;)
Nie rozśmieszaj mnie. Aktorstwo Barcelony pojawia się głównie w starciach z zespołami prowadzonymi przez "Żoze". Kto presją na sędziów wojuje ten od presji na sędziów ginie. Na wojnie nie ma sentymentów, a on właśnie wojnę wypowiedział Katalończykom. Mecze były wyrównane w 11 na 11? To trzeba było dograć do końca w 11. Mourinhio powinien tym sędziom podziękować, że nie kończył w 9 albo 8, bo w niektórych spotkaniach się o to prosili. Ale jazgot wielkiego "Muu" podziałał. Pokazanie kartki graczowi Realu to spisek triumwiratu Barcelona, UEFA i UNICEF.


uznał bramkę Pique ze spalonego
Możesz mi pokazać ten spalony?

I jeszcze jedno, bramka Higuain'a została prawidłowo nie uznana.

Sam Fisher
05-05-2011, 20:59
Villareal - Porto 1:1 do przerwy
To się nazywa meczyk :D

Rafi
05-05-2011, 21:29
Ja tam przeżywam pozytywnie odpadnięcie Krystyny. :)
Finał LM zapowiada się niezwykle ciekawie.
Już sobie wyobrażam teatr Barcelony, jeśli Manchester zagra tak jak sie gra w Premier League.

odi.profanum
05-05-2011, 21:36
Faktycznie, odgwizdanie dwóch spalonych to to samo co uznanie bramki ze spalonego dla Interu i nie uznanie prawidłowo zdobytej bramki przez Bojana.Na takim poziomie sam na sam = gol.

Gdyby sędziowanie było idealne to w Mediolanie 4:2 dla Interu a na CN 2:0 dla Barcy. Kto awansuje? Prawda jest taka, że rok temu szczęście było po stronie Mourinho Nie, byłoby 1:0. Pique strzelił gola ze spalonego.http://www.youtube.com/watch?v=9nazgV33uqA
Nie rozśmieszaj mnie. Aktorstwo Barcelony pojawia się głównie w starciach z zespołami prowadzonymi przez "Żoze".. Na wojnie nie ma sentymentów, a on właśnie wojnę wypowiedział Katalończykom.Ciekawe ciekawe. A nie zauważyłeś, że te mecze w LM są niesamowicie wyrównane i Mourinho ustawia zespół tak by go Barcelona nie rozklepała? A skoro nie idzie i nie da się wejść do bramki z piłką gdy jest 11 na 11 to się zaczyna cyrk i próba wywalenia przynajmniej 1 piłkarza z drużyny przeciwnej. A co do fauli; nie wiem czy grałeś kiedykowliek w piłkę ale mocny pressing = szybsze odzyskanie piłki. A w pressingu naciska się rywala i nierzadko fauluje. Normalna sprawa. Nie zmienia to faktu, że piłkarze Barcelony taką grę wykorzystują by wymyszać faule.

Kto presją na sędziów wojuje ten od presji na sędziów ginieSam to wymyśliłeś?

Mourinhio powinien tym sędziom podziękować, że nie kończył w 9 albo 8, bo w niektórych spotkaniach się o to prosili. W ogóle to powinien postawić im wszystkim piwo za to, że zechcieli tracić swój cenny czas na takiego ciula jakim jest Mourinho. O czym ty w ogóle piszesz?
Ale jazgot wielkiego "Muu" podziałał. Pokazanie kartki graczowi Realu to spisek triumwiratu Barcelona, UEFA i UNICEF. Pokazanie kartki - do tego w ogóle bezsasadnej jeśli chodzi o kolor i dodatkowo nieuznanie prawidłowo strzelonego gola mogłoby kazdego zdenerwować?No chyba, że podoba ci się jak arbitrzy wypaczają wynik, jednak szczerze: jakbyś się czuł, gdybyś miał oidrobić 2 bramki, strzelasz na 1:0 a sędzia podejmuje z dupy decyzję, że jednak gola nie ma. Słuszny jazgot bo decyzje sędziów bytły absuralne; 2 x na niekorzyść Realu.

jeszcze jedno, bramka Higuain'a została prawidłowo nie uznana.Zajebiście.

faul dla Realu przywilej bramka a nie jednak to Real faulował Widzisz tu logiczny ciąg? Bo ja nie. A skoro nie da się logicznie uzasadnić jakiejś decyzji - znaczy, ze jest błędna.


Villareal - Porto 1:1 do przerwy
To się nazywa meczyk ładnie Villareal grał, się wkurzyłem po bramce Hulka, ech straszny pech Villarealu bo Santi z Rossim i Nilmaerm ładne klepy robili. Szkoda mi Ville. bo już zdaje się, że 1:2 :| :cry:

Marat
05-05-2011, 21:52
Rzygać mi się już chce tymi waszymi Realami i Barcami, od ponad tygodnia non-stop :roll:

odi.profanum
05-05-2011, 21:57
Mi też. Ale ciężko się zpasować mając rację po swojej stronie. To nie ja tutaj dyskutuję z oczywistym.
Btw. Ja też czekam na ten finał z MU, oj będzie się działo :lol:

Barsa
05-05-2011, 23:22
Na takim poziomie sam na sam = gol.

:lol: :lol: :lol:


To nie ja tutaj dyskutuję z oczywistym

Dla tego Pana wszystko co pisze jest chyba "oczywistością".... Ten pierwszy cytat także, no cóż może zaczął kibicować od momentu, że nie wie jak Eto'o strzela "zawsze" setki(inna sprawa, czy po tych spalonych byłaby setka, ale oczywiście w "oczywistym świecie" napastnik zawsze właściwie zabierze się z piłka, obrońca go nie dogoni, piłka mu nie odleci za daleko itd.... w "oczywistym świecie" wszystko jest oczywiste ;) ), a sorry tak jest z większością napastników, że "zawsze" strzelają setki(szczególnie na takim poziomie :lol: )......... tak samo jak każdy karny kończy się golem ;)

Żeby świat był taki piękny to mecze kończyłyby się wynikami 10:6 i podobnymi.... typu 6:2, choć i w tym meczu, o ile mnie pamięć nie zwodzi, kilku naprawdę dobrych sytuacji nie dało się wykorzystać ;)

Nie każdy zespół przejawia aż tak wspaniałą skuteczność, że ze dwóch celnych strzałów jeden zamienia na bramkę... Nie przy każdym zespole ilość strzałów decyduję o dominowaniu lub jego braku, bo są zespoły co nie walą "na chama", tylko konstruują koronkowe akcje, które są groźniejsze od niejednego "celnego strzału"... I nie zawsze o dominacji świadczy też % posiadania piły...

Jakbym uczył "zasad gry" młodszego brata, ale jak czytam niektóre posty, szczególnie jednego usera, to naprawdę przychodzi mi na myśl, że pisał to człowiek trochę starszy od tego malucha na zdjęciu powyżej ale z podobną miną.............a najśmieszniejsze, jest to, że widać, że ten człek zna się na piłce, tylko nie wtedy gdy chodzi o Real, no i może Barce, bo jedno deprymuje drugie. W przypadku tych dwóch klubów wyłącza się niektórym logiczne myślenie oparte na doświadczeniu, a włącza "świat spisków i oczywistości".

To mój ostatni post o pojedynkach Realu z Barcą.... średnio mi się podobały, mimo, że Barca wyszła z nich in plus, jednak liga czy finał LM to coś o wiele bardziej prestiżowego niż CdR. Mam też nadzieje, że Real zwolni czym prędzej Mou, bo to on zatruwa atmosferę GD i to w dużej części przez jego osobę kibice więcej ględzą o głupotach niż piłce. Mało było w tych pojedynkach piękna, więcej brutalności, złej atmosfery, aktorstwa(jedno determinowało drugie).... to była antyreklama La Ligi.

Real stać na piękną grę, chyba nawet piękniejszą niż za Zizou, bo tyły lepiej zabezpieczone a z przodu są godni następcy... bardziej widowiskową grę ale nie pod batutą tego dyrygenta......... Ten klub zasługuję nie tylko na sukcesy, ale na sukcesy osiągane w pięknym stylu - zresztą do niedawna to było jego dewizą, dopiero teraz jest tylko "sukces, nieważne jak i jaki to sukces ale, żeby był sukces". Wiem, że to po części wina Barcy, jej gry, pucharów itd. ale chyba nie tylko o to tu chodzi........


ps.
Btw. Ja też czekam na ten finał z MU, oj będzie się działo

A żebyś wiedział, że będzie się działo.... Alex to nie Jose, a gra Man Utd to nie gra Realu z ostatniego sezonu(sezonów), a szczególnie z meczów przeciw Barcie. Oni podejmą rękawice i ruszą do boju... i ja nie wiem kto wygra, choć wiadomo w kogo zwycięstwo wierzę.

odi.profanum
06-05-2011, 00:17
Tylko by im nie zpaomnieli uznać bramki kiedy już ją strzelą pierwsi :lol:
http://www.realmadrid.pl/index.php?co=a ... i&id=34187 (http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=34187)

Zabawne, może sędziowanie pod Barcelonę w półfinafinałachj i to, co świat zobaczyłto początek czegoś grubszego. :twisted: Śmieszne, ciekawe jakie UEFA kary da na Real za ruszenie świętych krów?
A co do Mourinho parę ładnych lat spędził w Barcelonie by nie wiedzieć o czym mówi...


Ciekawe. ciekawe:
http://niezalezna.pl/10104-otworzyc-sta ... knac-tuska (http://niezalezna.pl/10104-otworzyc-stadiony-zamknac-tuska)

Marat
06-05-2011, 12:41
Eto i setki? Patrzcie od 2:05 ;)
http://www.youtube.com/watch?v=K3STXC8UmNs

Solve Lind
06-05-2011, 15:27
Ciekawe. ciekawe:
http://niezalezna.pl/10104-otworzyc-sta ... knac-tuska (http://niezalezna.pl/10104-otworzyc-stadiony-zamknac-tuska)
Nie no nie przesadzajmy :D Kiedyś mówiło się, że to Policja swoją liczną obecnością prowokuje do zadymy a teraz brak ochrony spowodował? To przegięcie w drugą stronę. Nawalili organizatorzy i grupka wariatów. Zamknięcie stadionów to akurat głupota bo karę rozciąga się i na niewinnych. Faktycznie wydarzenie odciąga uwagę od wydarzeń politycznych a Rząd z PZPN winą obarczają się nawzajem. Całą nadzieja w normalnych kibicach. Pozdro!

odi.profanum
06-05-2011, 16:44
Nie no jasne; w ogóle co to za pomysł robić taki mecz na stadionie Zawiszy :roll: Ciekawi mnie po prostu ile w tym artykule prawdy a ile dopisanego. Kibole są cały czas, co do tego nie ma żadnych wątpliwości ale ta prowokacja - o ile to była prowokacja, to też niezły numer.

Oczywiście zaraz usłyszę, że Barça dominowała piłkarsko. I co z tego? Statystycy pokażą liczbę podań, celnych strzałów czy procent czasu przy piłce - jakie to ma znaczenie? Żadnego. W piłce można stworzyć 100 sytuacji bramkowych, wymienić 1500 podań, posiadać piłkę 90 % czasu, a i tak przegrać. Właśnie na tym polega piękno futbolu. Nie wiem, czy Real by awansował, gdyby sędzia uznał prawidłowo zdobytą bramkę, ale byłoby 1-0 dla Królewskich w 50 minucie gry i wszystko by się mogło zdarzyć. Ba, zachwycamy się golami Messiego , tak, to były cudowne akcje, należy jednak pamiętać, że Messi pokazał swój geniusz dopiero gdy Real grał w 10, na boisku nie było już Pepe (kiedy grał wspaniała pomoc Barçy nie istniała), a niemal każdy z obrońców Realu miał już na koncie żółtą kartkę, wcześniej skuteczność zawodziła asa Barcelony (co nie zmienia faktu, że to piłkarz genialny). W piłce nie zawsze wygrywa lepszy. Czy Sociedad był lepszy od Barçy w niedawnym meczu ligowym? Nie. A wygrał. Czy Saragossa była lepsza od Realu? Słabsza, ale wygrała, bo miała więcej szczęścia. Nie powiem więc, że Real był lepszy, bo nie był, ale do finału mógł awansować, jednak tak się nie stało, bo zadecydowały o tym rażące błędy sędziowskie, a nie wspaniała gra Barcelony. I takie są fakty. Więcej tutaj: http://www.weszlo.com/blog/10/458 . Dokładnie koleś wypunktował, to co jest po prostu oczywiste, a z przyjęciem czego niektórzy mają problemy - mowa o Barcie.
Oby finał był sprawiedliwy i wygał po prostu lepszy. A jeśli Barcelona będzie próbowała powtórzyć sztuczek użytych z Realem - powinno się ich ukarać. Obiektywnie rzecz biorąc, mając pojęcie o piłce interpretacja nie moze być inna niż zgodna z rzeczowymi faktami - napisana przez tego kolesia. :roll: Chodzi o zwykły obiektywizm, bo ja mimo tego, ze kibicuję Realowi z pewnymi faktami łatwo się mogę pogodzić - z faktami się nie dyskutuje.

Ale krytykują też Hitzfeld i Luxemburgo sfrustrowani najprawdopodobniej swoimi niepowodzeniami trenerskimi w ostatnim czasie. Dobrze, że wyłamał się Sir Alex Ferguson, który otwarcie przyznaje (co klasa, to klasa) chęć spotkania z Mourinho celem rozpracowania Barcelony przed finałem LM.Sir Alex geniusz.

Nezahualcoyotl
06-05-2011, 17:11
Zaloz temat odnosnie Barcy i Realu bo juz mi sie niedobrze robi od Twych zenujacych wywodow :? ;) Offtopujesz od blisko dwoch tygodni jak kiedys KLA z "Avatarem" :lol:

odi.profanum
06-05-2011, 18:49
Zaloz temat odnosnie Barcy i Realu bo juz mi sie niedobrze robi od Twych zenujacych wywodow :? ;) Offtopujesz od blisko dwoch tygodni jak kiedys KLA z "Avatarem" :lol:
Jak mogę oftopować w temacie który stricte odnosi się do piłki nożnej w ogóle?

Bessieres
06-05-2011, 21:29
Od jutra zaczyna się maraton ciekawych meczów, przynajmniej dla mnie ;)
Najpierw Roma - Milan, następnie Real - Sevilla.
Natomiast w niedzielę Premier League: ManU - Chelsea.
Dziękuję Bogu za Canal+, bo obejrzę sobie je wszystkie 8-)

Aro137
06-05-2011, 22:16
Ja też wyczekuje meczy AC Milan-Roma :D Tyle że ja nie mam Canal+; a co tam wbiję do znajomego ;)

odi.profanum
06-05-2011, 22:57
Ktoś się orientuje jak gra Milan? Nie chodzi mi o wyniki tylko o styl; bo jesli styl jest to wyniki u włochów przyjdą wcześniej czy później ;)
Real raczej pyknie Sewille ale na Old Trafford będzie świetny meczyk. Zacieram rączki :twisted: Nie obraziłbym się gdyby był podział łupów - liga dla niebieskich, lm dla czerwonych.

Sam Fisher
07-05-2011, 06:50
Ktoś się orientuje jak gra Milan? Nie chodzi mi o wyniki tylko o styl; bo jesli styl jest to wyniki u włochów przyjdą wcześniej czy później ;)
Real raczej pyknie Sewille ale na Old Trafford będzie świetny meczyk. Zacieram rączki :twisted: Nie obraziłbym się gdyby był podział łupów - liga dla niebieskich, lm dla czerwonych.
Nie w tym roku :twisted:

odi.profanum
07-05-2011, 11:05
No zobaczymy. Mu z wszystkimi lepszymi ekipami z PL przegrywał w tym sezonie ;) A LM to muszą wygrać.

Marat
07-05-2011, 11:31
A LM to muszą wygrać.

A kto im kazał?

Sam Fisher
07-05-2011, 11:46
No zobaczymy. Mu z wszystkimi lepszymi ekipami z PL przegrywał w tym sezonie ;) A LM to muszą wygrać.
Było zwycięstwo z Liverpoolem, Tottenhamem, Arsenalem, City. Były dwie wygrane z Chelsea w LM. Przegrana z Chelsea, niedawno z Manchesterem City i ostatnio z Arsenalem. I jeszcze z Liverpoolem przegrali.

odi.profanum
07-05-2011, 16:30
No właśnie. Może być różnie.

07-05-2011, 16:36
http://www.sport.pl/pilka/1,65081,95489 ... eczow.html (http://www.sport.pl/pilka/1,65081,9548960,Ogromne_dochodzenie_FIFA_ws__ustaw iania_meczow.html)

Doniesienia angielskiej gazety potwierdza szef bezpieczeństwa w światowej federacji piłkarskiej Chris Eaton: - Zagrożenie dla uczciwości światowego futbolu ze strony ustawiania meczów jest naprawdę poważne - powiedział były funkcjonariusz Interpolu.
:lol: :lol: :lol:

Sam Fisher
07-05-2011, 16:37
No właśnie. Może być różnie.
Manchester wygrał u siebie wszystkie spotkania poza jednym, które zremisował ;] Nie chcę Cię zasmucać, ale Chelsea raczej się nie uda zmienić tej statystyki ;]

Nezahualcoyotl
07-05-2011, 19:15
Powtorka z rozrywki czy co :shock: 3 bramki w plecy do przerwy...ale gol Grzelczaka cudo ;)

07-05-2011, 19:32
Wynik póki, co cudny...bardzo ważny mecz dla Widzewa, by odsapnąć od strefy spadkowej, byleby nie stracili sił, a będzie dobrze :D
http://www.sport.pl/pilka/2,65055,,Jagi ... ,6735.html (http://www.sport.pl/pilka/2,65055,,Jagiellonia___Widzew,,144967594,6735.html )


Gwizdy żegnały piłkarzy Jagiellonii po zakończeniu pierwszej połowy. Widzew zaczął niezwykle mocno i efektownie. Już w drugiej minucie Grzelczak huknął z 30 metrów w samo okienko. Później z powodu kontuzji z boiska musiał zejść Wojciech Szymanek. Czesław Michniewicz zdecydował się wpuścić Sernasa. Litwin odwdzięczył się za powierzone zaufanie i w kolejnych minutach strzelił dwa gole.
Ale kibice, swoją drużynę dopinguje się w dobrym, a szczególnie w złym czasie, na pewno gwizdy nie pomogą, co mnie wcale nie smuci, niech gwiżdżą :lol:

Nagano
07-05-2011, 20:31
Dobry mecz, Grzelczak sam chyba się nie spodziewał, że wyjdzie gol sezonu :lol:
Ehh ta drużyna jest jak kobieta, ciągłe wahania nastrojów, raz zagrają b.dobrze, żeby w następnym meczu zagrać padakę...

Aquila
07-05-2011, 20:50
Ale kibice, swoją drużynę dopinguje się w dobrym, a szczególnie w złym czasie, na pewno gwizdy nie pomogą, co mnie wcale nie smuci, niech gwiżdżą



Oczywiscie, ale zobacz - jak my, kibice mamy wyrazac rozczarowanie gra kopaczy ? Oczywiscie sa tez inne sposoby na motywacje, przy ktorych gwizdy sa milym urozmaiceniem.



A dzis zamiast w Kotle, to pod stadionem :mrgreen: nawet nie wiem czy nie bylo lepiej niz ostatnio na niektorych meczach. Fajnie, ze nasi postarali sie dzisiaj. I ciagle powtarzam, ze Cracovia sie utrzyma :D

Marc d'Angers
07-05-2011, 21:46
No i mamy już mistrza Włoch...

Aquila
07-05-2011, 21:47
Niestety nie odpowiada mi ten mistrz ;)

Sam Fisher
07-05-2011, 21:53
Real jest okropnie mocny...póki nie natknie się na Barcę. 0:3 z Sewillą do przerwy. Ramos, Ronaldo, Kaka.

Marat
07-05-2011, 22:23
Sam, nie wywołuj wilka z lasu ;)

Sam Fisher
07-05-2011, 22:30
Sam, nie wywołuj wilka z lasu ;)
hattrick ronaldo :P 1:5 :P gdzie ten wilk z lasu :P
1:6 ^ ^
4ronaldo

Bessieres
07-05-2011, 22:57
Milan remisuje 0:0 z Romą, a Real gromi Seville 6:2. Nie miałem okazji się nudzić dzisiaj :)

Marat
07-05-2011, 23:46
Chodzi o to


póki nie natknie się na Barcę

i o kilka wcześniejszych stron tego tematu ;)

BTW za rok Serie A będzie mieć tylko 3 miejsca w LM.

odi.profanum
08-05-2011, 01:21
Właśnie; problem w tym, że Real jest dużo mocniejszy od Barcelony kadrowo. Kwestia tylko kiedy w czystym meczu katalońskim aktorom nakopie do dupy. też odpowiedź na ten defensywny Real, co gra brzydko :lol: :lol: 6;2 z Sewilla, 6;3 z Valnecia mówi samo za siebie. Inna sprawa, że liga hiszpańska to już żenada jest kompletna. Pamiętma jeszcze Valencie co taką Barcelonę w 2002 i 2003 jak szmatę jeździła u siebie i na Camp Nou nie mało krwi napsuła, Sewille co pykałą Rea, grała i zwyciężala puchar UEFA, Villareal w półfinale lm (2006r ) z Riquelme w składzie - to samo; wszystkie te ekipy dostają baty a tak być nie powinno. Teraz to są pionki. o Depo to już nie wspominam.
Jako tako jeszcze Atletico ale od Barcy i Realu regularnie dostaje :|
Jeszcze chyba nigdy w la liga nie było takiej przepaści finansowej jeśli chodzi o Barce i Real a resztę.
:evil: Przydałby się taki szejk w Valenci ;)

No a Włochy to poleciały jeśli chodzi o lige. Najbardziej widać to na przykładzie Juve, którego jest mi szkoda - tak rozwalić taką zajebista ekipę i klub :evil: To samo się tyczy włoskich piłkarzy. Jak grajki z mundialu w 2006 przejdą na emeryture to nie mam pojęcia kto tam może grać na światowym poziomie; poza Quagiarella, G.Rossim, Rossim i Chielinim. Reszta to słabiaki, choć szczerze; Włochami się zbytnio nie interesuję, mnie to osobiscie cieszy, że na Mundialu czy Euro przez jakiś czas Włochy z grupy nie będą mogły wyjść :lol:

Barsa
08-05-2011, 09:08
Wreszcie Milan przełamał supremacje Interu we Włoszech....no ale tytułu nie zdobył ten zespół, któremu tu niektórzy go wręczali już od jakiś 3 lat ;) Wampir Mou wypił z dziadków to co mógł, prezes poskąpił na transfery i Inter poszedł w dół.

Z innej beczki, mam nadzieje, że wreszcie PSG awansuję do LM.....

Ciekawi mnie też akcja z Copa del Rey, jak wiadomo oboje finalistów awansują do LM, więc kto zagra w PE?? 7 zespół z ligi? Któryś z półfinalistów?

Kolejna sprawa, Włosi już w następnym sezonie będą mieli tylko 3 miejsca w LM????? Swoją drogą porażka z tym, że gra w PE ma wpływ na ilość miejsc w LM ;/

Marat
08-05-2011, 09:21
Co do CDR, to pewnie awansuje 7 drużyna z ligi, tak było rok temu w Serie A i właśnie Juventus awansował do... 3 rundy kwalifikacji ( gdzie grał z potęgami pokroju Shamrock Rovers, czy cholera wie jak się ten klub z Irlandii nazywał ).
A co do mniejszej ilości drużyn, cóż, ranking lig jest sporządzany na podstawie meczy z obu pucharów, ale nie da się ukryć, że Niemcy ( którzy awansowali na 3 miejsce ) narobili punktów właśnie p.UEFA/LE. Włoskie kluby niestety raczej olewały ten puchar i mamy tego skutki. Źle zaczęło się dziać od Calciopoli i trwa to do dziś.

Aquila
08-05-2011, 09:26
Ja np. chętnie obejrzę Borussie w LM zamiast jakiegos wloskiego, drewnianego klubu :D


Trzeba przyznac, ze Bundesliga o ile zawsze byla mocna, to teraz poczynila postep.

Sam Fisher
08-05-2011, 09:39
Ja np. chętnie obejrzę Borussie w LM zamiast jakiegos wloskiego, drewnianego klubu :D


Trzeba przyznac, ze Bundesliga o ile zawsze byla mocna, to teraz poczynila postep.
Z Borussią to niewiadomo jak będzie w przyszłym sezonie. Wszyscy teraz patrzą się na ich zawodników. Prawie pewne jest zakontraktowanie Sahina przez Real. Mówiło się też o odejściu Barriosa. Shinji Kagawa to odkrycie i jest znakomitym grajkiem. Życzę im jak najlepiej, ale obawiam się, że odejdzie kilku najważniejszych zawodników.

Nezahualcoyotl
08-05-2011, 10:35
Jezeli sie przegrywa u siebie w takim stylu mecze nie moze juz byc mowy o tytule mistrzowskim.jestem w szoku ze tracimy tak wiele bramek w tak krotkim czasie :shock:
http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,91 ... meczu.html (http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,91668,9557034,25__kolejka__Jagiellonia___Widzew _1_3__Skrot_meczu.html)

Bessieres
08-05-2011, 11:12
O 17:10 zaczyna się mecz Manu vs Chelsea. Kto zwycięży ? ;)
Ja stawiam na Chelsea :)

08-05-2011, 11:14
Michniewicz, to Michniewicz :D jak mu włodarze klubów gdzie pracował dawali wolną rękę, że czuł się pewnie to i potrafił coś zrobić z drużynami, w sumie nic odkrywczego, ale te zwycięstwo, przy "cudownym" przebudzeniu Polonii Bytom i Cracovii może być bardzo ważne :D
Jagiellonia, cóż jak sprzedaje się obiecujących zawodników, nie robi się w przerwie wzmocnień, w sumie stara polityka polskich klubów od 1997 roku, gdy nastąpił ostateczny exodus zawodników szkolonych za dawnego PRL, mających jeszcze niezłe umiejętności...Oczywiście sprzedawanie zawodników zawsze było, ale ubytki dzięki masowemu szkoleniu można było pouzupełniać, a teraz jest coraz...czarniej na stadionach i czuć jugolami i innymi nacjami coraz mocnej...Nic nowego nie napisałem, ale zauważył ktoś kto strzela bramki w naszej lidze? Kto broni? Ci co dłużej się interesują piłką wiedzą że podobnie stało się w Belgii, w podstawowych jedenastkach nie było...Belgów, efekt? Z reprezentacji której bali się nawet najmocniejsi, stoczyli się do stanu takiego że są za Ukrainą w klasyfikacji klubowej...
Dlaczego o tym napisałem? Męczy mnie oglądanie polskiej ligi która zmienia się w przytułek tych co nie załapują się do rezerw swoich rodzimych drugich lig...Można by rzecz, to nie oglądaj, ale co skoro sympatia i sentyment gdzieś głęboko siedzi w człowieku i mimo tego, co napisałem, drukowania meczy korci człowieka by oglądać naszą skopaną, ale czy na pewno naszą, a może kibice nie powinni gwizdać na zawodników, a na tych co rządzą ligą?

Sam Fisher
08-05-2011, 11:20
O 17:10 zaczyna się mecz Manu vs Chelsea. Kto zwycięży ? ;)
Ja stawiam na Chelsea :)
Ja stawiam na Manchester :D Jeszcze nikt nie zdobył Old Trafford w tym roku i Manchester ma przewagę psychologiczną po spotkaniach w LM. A poza tym...Chelsea ma Torresa :mrgreen:

odi.profanum
08-05-2011, 12:08
O 17:10 zaczyna się mecz Manu vs Chelsea. Kto zwycięży ? ;)
Ja stawiam na Chelsea :)
Ja stawiam na Manchester :D Jeszcze nikt nie zdobył Old Trafford w tym roku i Manchester ma przewagę psychologiczną po spotkaniach w LM. A poza tym...Chelsea ma Torresa :mrgreen:
Jednego z najlepszych napadziorów na świecie, który jak grał w Live to praktycznie w każdym meczu walił Manchesterowi bramkę. To samo jak grał przeciwko Chelsea. Może chłopak się nie może odnaleźć w nowym klubie, jednak niewykluczone, że dziś będzie ten dzień. Tak czy siak Manchester się Torresa obawia. http://www.youtube.com/watch?v=4jRMnBjcZLE It's Tooooooorrrreees! 1:0.
Ja stawiam na Chelsea. WIększa determinacja i podrażniona ambicja ;)

Oczywiście sprzedawanie zawodników zawsze było, ale ubytki dzięki masowemu szkoleniu można było pouzupełniać, a teraz jest coraz...czarniej na stadionach i czuć jugolami i innymi nacjami coraz mocnejRasista! Swoją drogą większość tych zagranicznych ciulów mogłyby zastąpić odkrycia z niższych polskich lig. Ile się dobrych chłopaków marnuje w tych okręgowych ligach, bez szansy na rozwój...

OskarX
08-05-2011, 12:41
Liczę na Manchester w lidze [zeby Arsenal miał większe szanse na wicemistrza] i w LM żeby głupia barca nie wygrała.
:twisted:

Maharbal
08-05-2011, 13:47
Z Borussią to niewiadomo jak będzie w przyszłym sezonie. Wszyscy teraz patrzą się na ich zawodników.

I słusznie napisałeś, że nie wiadomo jak będzie. Borussia jest teraz klubem stabilnym finansowo, i mogą sobie pozwolić na trzymanie takiego składu jak mają i jeszcze na wzmocnienia. Ten klub przypomina mi FC Porto z 2004 roku-ich siłą jest gra zespołowa, nie ma ,,wielkich gwiazd" i całego tego ,,cyrku" z tym powiązanego. Słowem ci faceci wiedzą, jakie jest ich zadanie na boisku.

Sam Fisher
08-05-2011, 16:12
buahaha Hernandez 8-)
buahahah Vidic ! :mrgreen:

Barsa
08-05-2011, 16:35
Po wszystkiemu w Anglii.... z dwojga Man UTD i Chelsea wole pierwszych, więc po mojemu ;)

odi.profanum
08-05-2011, 19:40
Ten David Luiz to dziś nie błysnął :shock: Manchester w całym meczu lepszy, kilka świetnych interwencji Alexa w drugiej połowie. Smutno się patrzy jak Torres nie ma z kim tam grać. Lampard to nie Gerrard.

Sam Fisher
08-05-2011, 19:43
Ten David Luiz to dziś nie błysnął :shock: Manchester w całym meczu lepszy, kilka świetnych interwencji Alexa w drugiej połowie. Smutno się patrzy jak Torres nie ma z kim tam grać. Lampard to nie Gerrard.
Nie wiem czy czasem gdyby Alex nie zagrał od pierwszej minuty to czy Manchester by sobie poradził. IMO najlepszy zawodnik Chelsea w dzisiejszym meczu.
2 rzuty karne należały się dla Manchesteru ;/

odi.profanum
08-05-2011, 22:34
1 karny. Chelsea też powinna mieć karnego.
http://www.realmadrid.pl/fotki/_up/25439/alvesduza.jpg niezły geniusz.

Dragonit
08-05-2011, 23:26
Świetna kolejka w extraklasie, dużo bramek, bramki Grzelczaka i Siwakowa :D
http://www.youtube.com/watch?v=fq1U6nAFdYM
http://www.youtube.com/watch?v=bmcbUoGF9Ew
Widzew to młot na Jagę :lol: Wisła ładnie klepała dzisiaj, Lech wreszcie dobrze zagrał, jak nie za Bakero.

Krzyzak
10-05-2011, 14:25
A tymczasem Sahin w Realu...
http://primeradivision.pl/index.php?dzi ... kul=196926 (http://primeradivision.pl/index.php?dzial=aktualnosci&artykul=196926)
Nie podoba mi się ten transfer. Młody zawodnik, jeden z najlepszych w BvB i zdecydował się na odejście. Mógłby pograć jeszcze z sezon. Ale w takim razie Mourinho będzie miał dylemat z doborem linii pomocy w następnym sezonie, bo pomocników ma aż za dużo :)

Sam Fisher
10-05-2011, 14:52
A tymczasem Sahin w Realu...
http://primeradivision.pl/index.php?dzi ... kul=196926 (http://primeradivision.pl/index.php?dzial=aktualnosci&artykul=196926)
Nie podoba mi się ten transfer. Młody zawodnik, jeden z najlepszych w BvB i zdecydował się na odejście. Mógłby pograć jeszcze z sezon. Ale w takim razie Mourinho będzie miał dylemat z doborem linii pomocy w następnym sezonie, bo pomocników ma aż za dużo :)
Jak Real do Ciebie przychodzi to nie odmawia się :D To dla niego wielka szansa na rozwinięcie skrzydeł.
Mówi się o odejściu Lassa, który nie widzi samego siebie w składzie Realu (a wielka szkoda, bo to dobry grajek). Nie dziwię mu się, bo jest za często pomijany. Nadawałby się bardziej do Anglii. On dużo fauluje i w Anglii miałby większe pole do popisu. ;) Zresztą już grał na Wyspach ;)
http://www.youtube.com/watch?v=3vFdjJdXqOo

Nagano
10-05-2011, 17:02
No liczba pomocników w Realu jest naprawdę długa - wspomniany Diarra, a także Xabi Alonso, Sami Khedira, Kaka, C.Ronaldo, Angel Di Maria, Esteban Granero, Pedro Leon, Fernando Gago, a przecież mają jeszcze w składzie takie młode brylanciki jak Sergio Canales czy Pablo Sarabia :)

Real zamiast kupować kolejnych zawodników powinien bardziej pomyśleć nad wprowadzaniem do składu swoich juniorów. Przecież mają jedną z najlepszych szkółek piłkarskich na świecie :?

Maharbal
10-05-2011, 17:05
Mnie bardziej niż samo odejście Sahina martwi kasa, jaką za niego BVB dostanie-10 mln!? Toz to ,,psie pieniądze" za takiego zawodnika! :? W mojej opinii-co najmniej 3 x za mało.
A w Realu przy jego obecnym charakterze gry i linii pomocy, jaką ten klub dysponuje nie widzę Turka w wyjściowej jedenastce (bo nie oszukujmy się, zawodnik 22-letni chyba nie poszedł tam tylko dla kasy?).

Edit: Craxa znowu wygrała i już ma tylko 1 pkt straty do wyjścia ze strefy spadkowej :D Na dnie póki co Arka.

Marat
10-05-2011, 17:22
30 milionów za Sahina? Maharbal nie żartuj, 10k to dobra kwota.

odi.profanum
10-05-2011, 17:31
Koleś gra na takiej pozycji jak Fabregas, Xavi; z głębi pola, może podejść do ataku w razie potrzeby. Generalnie ma rozdawać piłki i szybkie wymiany; coś jak Xabi tylko mnie usposobionyt defensywnie. Mnie ciekawi ten transfer choć o 1szy skład w pomocy będzie straszna rywalizacja. Lepiej więcej niż mniej ;) Tak czy siak jeśli progress wszystkich zawodników będzie systematyczny Real ma najlepszą pakę młodych grajków na świecie. Poza Xabim -30lat, Casillasam 29 l. i Carvahlo 33 lata same młodziaki. + Pepe 28 lat.